Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura obyczajowa -> Lista. Historia zbrodni niedoskonałych... — Magda Bielicka
Lista. Historia zbrodni niedoskonałych... — Magda Bielicka

Lista. Historia zbrodni niedoskonałych...

Cena: 27,00 zł 22,95 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Mieszkający z niezbyt sympatycznym kotem Adam traci intratną posadę na rzecz nudnej i pozbawionej perspektyw pracy w firmie ubezpieczeniowej. Problemy z regulowaniem rachunków sprawiają, że decyduje się na podnajem jednego z pokoi. Lokalem zainteresowana jest Agnieszka, nauczycielka samotnie wychowująca córkę Anię.

Okazuje się, że Adam w osobie Agnieszki zyskuje nie tylko lokatora, ale też kompana do skutecznego podreperowania dziury w domowym budżecie…

Kiedy uczciwe sposoby na poprawę sytuacji finansowej zawodzą, pozostaje droga przestępcza. Poddany dla żartu pomysł na wyjście z kłopotów niespodziewanie przechodzi w stan realizacji, ściągając na bohaterów całą lawinę problemów. Akcja przyspiesza, a trup ściele się gęsto.

Zdołowany Adam, ambitna Agnieszka, słodka Ania i wredna Niutka – kiedy ich drogi się spotkają, nic już nie będzie takie jak przedtem.


Magda Bielicka – redaktor naczelna rosyjskojęzycznego portalu. Wieloletni dziennikarz prasy lokalnej, a także redaktor prowadzący mediów branżowych. Absolwentka dziennikarstwa oraz politologii. Autorka bloga pt. "Z życia wąsatej kreatury". Pochodzi z Prabut. Mieszka w Pruszczu Gdańskim z mężem i kotem.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
  • Wydawca: Novae Res, 2013
  • Format: 121x195mm, oprawa miękka ze skrzydełkami
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 208
  • ISBN: 978-83-7722-757-2

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 3 recenzji.Dodaj własną recenzję

  kasia Sapierzynska  (1.03.2014)
Magda Bielicka jest redaktorem, dziennikarzem oraz autorką bloga pod arcyciekawym tytułem "Z życia Wąsatej Kreatury." Stworzyła też powieść, którą zaliczyłabym do grona obyczajówek, ale obyczajówek z wątkiem kryminalnym.
Mam nadzieję, że nie będzie to ostatnie dzieło pani Bielickiej, bo uważam, że osoba z tak dużą i niesamowitą wyobraźnią oraz świetnym piórem po prostu musi pisać. Po przeczytaniu książki staję się absolutną fanką jej twórczości.
Książka ta zachęca do przeczytania już swoim tytułem; "Lista. Historia zbrodni niedoskonałych". Natomiast okładka, na której widnieje wielka góra pieniędzy, a z jej szczytu smętnie spoglądają trzy osoby i kot, tylko utwierdza w przekonaniu, że będzie to niebagatelna historia.
Bohaterami powieści są młodzi ludzie: Adam i Agnieszka. Adam posiada kotkę, a Agnieszka ma córkę. Oboje mają kłopoty finansowe. Z tego powodu mężczyzna zmuszony jest wynająć komuś pokój. Szczęśliwym trafem jest to Agnieszka. Razem powinno być im łatwiej, ale czy na pewno?
Młodzi od pierwszego spotkania rozumieją się w lot. Kobieta wynajmuje u Adama pokój, ale traktuje go tylko jako sypialnię dla siebie i córeczki, Ani. Wieczorami przy dobrym filmie i jeszcze lepszym drinku opowiadają sobie swoje perypetie życiowe. Agnieszka jest kobietą po przejściach i stworzyła sobie dla poprawy nastroju czy też zabawy listę osób, które jej utrudniły życie. Żartuje, że chciałaby się na nich zemścić, odpłacić im za swoje krzywdy.
Sublokatorzy wpadają na równie genialny, co wariacki pomysł dokonania włamania do domu byłego szefa Agi. Opracowują szczegółowy plan, dzięki któremu mają pożegnać się z problemami finansowymi. Jak łatwo się domyślić realizacja projektu niesie ze sobą niespodziewane konsekwencje.
Para świeżo upieczonych włamywaczy zaczyna mieć oprócz pieniędzy poważne kłopoty, a to dopiero początek ich przestępczej drogi.
Dodatkowo sprawy komplikuje pojawienie się byłego mężczyzny Agnieszki i jednocześnie ojca Ani. On też ma swój przestępczy plan.
Czy młoda kobieta poradzi sobie z nową przeszkodą broniącą jej dostęp do spokojnego, szczęśliwego życia?
Książkę tą czyta się w iście ekspresowym tempie. Fabuła jest zwariowana i nieprzewidywalna. Zdecydowanie trzeba ją czytać z przymrużeniem oka. Jest to trochę taka bajka dla dorosłych.
Na szczególną uwagę zasługuje według mnie postać kotki, Niutki. Jej właściciel nazywa ją sierściuchem, władcą piekieł, diabelskim pomiotem. Niby jest złośliwym i wrednym zwierzakiem, a ja jednak z miejsca ją polubiłam. Przecież każdy kot musi mieć swój charakterek.
Powieść tę polecam każdemu, kto potrzebuje wytchnienia po ciężkim dniu, gdy na nic nie ma się ochoty lub jako książkę na wakacje. Gwarantuję świetną zabawę.


  Katarzyna Pinkowicz  (24.05.2013)
Adam ma problemy finansowe i to dosyć poważne- wygodne mieszkanie, na które jeszcze jakiś czas temu było go stać, stało się nagle zbyt kosztowne w utrzymaniu. Przyzwyczajony jedynie do kociego towarzystwa wrednej Niutki mimo wszystko stara się wybrnąć z problemu, ledwo godząc się z myślą o obcych stopach przemierzających mieszkanie. Tak zapoznaje Agnieszkę i jej córkę Anię; między bohaterami nawiązuje się nić porozumienia, po części przez podobne życiowe problemy, a po części przez wspólne zainteresowania. Rzucony mimochodem pomysł na obrabowanie byłego szefa niespodziewanie zostaje wcielony w życie, co daje początek "gangsterskiej parze".

Jak długo bohaterowie będą trzymać się wątpliwego rzemiosła, pełnego niespodziewanych zwrotów akcji, nieprzemyślanych ruchów i... zbrodni w każdym tego słowa znaczeniu ?

Okładka bardzo przyjemna, rysunkowa, no i ta kusząca góra pieniędzy ! Każdy z nas na jej widok pewnie od razu wpada na pomysł, co też zrobiłby z taką ilością gotówki. Totalnie rozwaliła mnie Niutka, na którą natrafiłam po odwróceniu książki i czytaniu opisu umieszczonego na tyle właśnie; znudzona ( a może raczej wkurzona ) kocia mina mówi nam chyba wszystko. Zupełnie jak ten słynny kot z kwejka, z miną na "nie". Skoro front zapowiada ciekawą historię, to czy czytelnik faktycznie może takową spotkać w środku ?

Adam i Agnieszka spotykają się w sytuacji czysto standardowej, przypuszczalnej, to może spotkać każdego z nas- on szukający oszczędności, ona własnego, małego konta, przynajmniej na jakiś czas. Od razu przypadli sobie do gustu, dobrze im się rozmawiało, więc nastawiona byłam na przebicie się na główny plan wątku big love. I w sumie mogę z czystym sercem powiedzieć, że odkąd go spotkała, jej życie diametralnie się zmieniło. Jednak chyba nie całkiem tak, jak sobie to wymarzyła... Uczucie uczuciem, kasa kasą, ale sumienie robiło się coraz cięższe od grzeszków... W pewnym momencie myślałam, że po prostu przyznają się do winy i po sprawie. A tu taka niespodzianka !

"Lista..." była mi bardzo w smak, jeśli mogę to tak ująć. Krótka, nieco ponad 200 stronicowa książeczka z ciekawą okładką i jeszcze ciekawszą fabułą została pochłonięta w kilka godzin. Nie istnieje wiele książek, w których tak na prawdę romans bohaterów nie byłby najistotniejszy w całej fabule, a do tego bohaterowie, choć wydawałoby się, że ludzie zwykli jak Ty czy ja mogą porwać się na takie szaleństwo jak obrabowanie kogokolwiek. Nie powiem, słysząc o licznych historiach o kradzieżach ( nawet w tak spokojnej miejscowości jak moja ) i czytając tyle kryminałów/ thrillerów nie raz zastanawiałam się, czy dałabym radę pokusić się o coś podobnego. Nigdy oczywiście nie rozpatrywałam tego na poważnie, jako rozwiązanie moich problemów. W pewnym momencie te igraszki z policją i niejako losem stają się trochę... niebezpieczne. Ktoś ich rozpoznaje, agresja staje się niekontrolowana, a w grę wchodzi także bezpieczeństwo dziecka. Licho nie śpi, jak mawiają niektórzy.
Duży plus należy się Pani Magdzie za to, że bohaterowie to nie jakieś wybitne, bogate i piękne jednostki, ale zwykli, szarzy ludzie, nie wybijający się ponad tłum. Można nawet powiedzieć, że dzielnie trzymali się swego stołka o nazwie "inteligencja" podczas lawiny głupoty i plastiku. To, co przydarzyło się Agnieszce i Adamowi może spotkać każdego z nas i tu nie mówię raczej o wątku kradzieży- poznanie kogoś przypadkiem, na przystanku czy ulicy jest możliwe. I autorka ładnie to podkreśla, nie wikłając bohaterów w dziwne, zupełnie nierealne sytuacje.
Polecam, bo to na prawdę ciekawa lektura ;)


  Liwia D.  (25.06.2013)
Adamowi nie wiedzie się zbyt dobrze. Stracił dobrze płatną pracę i teraz musi zadowolić się niskim stanowiskiem z niską płacą. W jego życiu nie ma aktualnie żadnej kobiety. Do czasu. Mieszka sam z kotką, Niutką. Jak każdy ma plany. Nie chce całe życie pracować za marne grosze, które nie starczają nawet na opłatę mieszkania i jakieś zakupy. Musi podjąć jakieś kroki, aby podwyższyć swoje oszczędności. Zamieszcza ogłoszenie, że szuka lokatora. Ma wolny pokój, więc może go bez problemu wynająć. Kilka osób przychodzi, aby obejrzeć, co Adam ma do zainteresowania, jednak dopiero po jakimś czasie trafia na godną zaufania kobietę z dzieckiem, która będzie u niego mieszkać. Agnieszka i mała Ania - odkąd te dwie dziewczyny zadomowiły się u niego, jego życie diametralnie się zmieniło. Agnieszki również. Szukała taniego lokum, ponieważ również nie powodzi jej się zbyt dobrze. Agnieszka i Adam dogadują się dobrze. To właśnie sprowadza ich na "złą drogę", dzięki której ich życie ma się polepszyć...

Chciałam przeczytać coś lekkiego i niezobowiązującego. Powyższa powieść nie była trudnym w czytaniu dziełem, jednak czytanie jej nieco mi się dłużyło. Dlaczego? Po prostu niezbyt mnie zainteresowała. Na samym początku pomyślałam, że będzie to ciekawa pozycja, ponieważ opisuje prawdziwe życie. Z każdą kolejną stroną stwierdzałam jednak, że ci dorośli są nieco dziecinni - nie chodzi o styl bycia, a sposób mówienia. Być może autorka tak właśnie chciała pokazać owe postaci, jednak mnie to niemiłosiernie drażniło. Miejscami miałam wrażenie, że czytam o nastolatkach. Im dalej brnęłam w historię, tym bardziej wydawała mi się ona nierealna. Zbrodnie niedoskonałe? W gruncie rzeczy nie było żadnego dużego planu, rozrysowanych map, godzin negocjacji o technikach etc., jednak wszystko udało się. Cud? Mogłoby się tak wydawać. Dla mnie jest to niewiarygodne. Nie mogło tak być. To nierealne.

Postaci nie przypadły mi do gustu. Nie miały wyrobionych dokładnych charakterów; były schematyczne, identyczne, niczym nie wyróżniające się. Nudne, po prostu nudne. Do tej pory zastanawiam się, dlaczego ani Adam ani Agnieszka nie wyjaśnili matce mężczyzny całej sytuacji. Owszem, na początku nie dała im dojść do głosu (a raczej dałaby, jednak autorka wszystko tak opisała, jakby kobieta była nie wiadomo jaką osobą, której nie można się postawić), jednak później było dużo czasu na rozmowę. Więc co stało na przeszkodzie? Nic. Ta rzecz, niby mała, ale naprawdę zirytowała, bo to plątanie całej fabuły. Co jeszcze mi się nie podobało? Hm. Sytuacja z Mariuszem nie została dokładnie opisana. Przynajmniej mnie ten opis nie satysfakcjonował. Dowiedziałam się jedynie, że chce być ojcem Ani, ale dlaczego po takim czasie się nagle obejrzał? Nie wiem. Może to niewielkie rzeczy, ale ja zwracam na to uwagę, chociaż czasami mogę coś pominąć.

Chciałam, aby była to książka o prawdziwym życiu, jednak zamysł autorki był inny. Skoro tak chciała, to okej, nic mi do tego. Jednak ta pozycja sama w sobie niezbyt mi się podobała. Jak dla mnie odbiegała od realiów.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
JestĘ magistrĘ — Magda Bielicka JestĘ magistrĘ — Magda Bielicka
Zuchwała kradzież konia, kłótnia sąsiadów, bunt kilku parafian – małe miasteczko i okoliczne wsie to nieskończone źródło inspiracji dla dziennikarki Alicji ...