Stella. Pragnienie wolności
Cena: 49,99 zł 42,49 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Czy seryjna morderczyni znajdzie sposób, żeby wydostać się z zakładu psychiatrycznego?
Zamkniętej w sądowym oddziale psychiatrycznym Stelli Skalskiej przyświeca jeden cel – wyjść na wolność. Tylko bowiem za murami zakładu będzie mogła odegrać się na kobiecie, która zniszczyła jej życie.
Stella rozumie, że lekarze nigdy nie wypuszczą seryjnej morderczyni, dlatego kiedy pojawia się jedyna w swoim rodzaju okazja, zrobi wszystko, aby z niej skorzystać.
Nie wie jednak, że ktoś ma wobec niej własne plany, a w mroku zakładu czai się przeciwnik o wiele gorszy niż wszyscy, których spotkała do tej pory. Postawiona pod ścianą będzie musiała walczyć o przetrwanie, a w dodatku ochronić uczucie, które zupełnie niespodziewanie zajmie jej serce…
Zamkniętej w sądowym oddziale psychiatrycznym Stelli Skalskiej przyświeca jeden cel – wyjść na wolność. Tylko bowiem za murami zakładu będzie mogła odegrać się na kobiecie, która zniszczyła jej życie.
Stella rozumie, że lekarze nigdy nie wypuszczą seryjnej morderczyni, dlatego kiedy pojawia się jedyna w swoim rodzaju okazja, zrobi wszystko, aby z niej skorzystać.
Nie wie jednak, że ktoś ma wobec niej własne plany, a w mroku zakładu czai się przeciwnik o wiele gorszy niż wszyscy, których spotkała do tej pory. Postawiona pod ścianą będzie musiała walczyć o przetrwanie, a w dodatku ochronić uczucie, które zupełnie niespodziewanie zajmie jej serce…
Szczegóły
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 4 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
ania bex | (25.03.2025) |
„(…) do pogodzenia się z przeszłością potrzeba tylko czystej miłości. To ona zabija nienawiść”.
Piękna. Niebezpieczna. Uzbrojona.
Stella Skalska powraca, bo nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa..
Lubiąca ostre przedmioty, urocza blond ślicznotka zabiła nie raz i nie dwa.. w chwilach „słabości” popijając koktajl bólu i złości, nienawiści i żalu – owładnięta „niepohamowanym szałem”, gdy kołowrotek myśli i wspomnień zaczynał obracać się w zastraszająco szybkim tempie.
Dziś, wyrachowana seryjna morderczyni zamiast w więzieniu, wylądowała na sądowym oddziale w szpitalu psychiatrycznym i chwilowo jej się tu nawet podoba..
Do czasu.
Kobieta będąca teoretycznie bez szans, by kiedykolwiek opuścić swój „nowy dom” – postanawia wykorzystać każdą okazję, by odzyskać wolność i dokończyć to, co niedokończone.. zemstę.
Stella od dziecka walczyła o przetrwanie, z czasem wkraczała na coraz większy level.. przed nią level hard.
Zdeterminowana do działania kobieta nie wie, że KTOŚ ma tu zamiar „wywrócić jej świadomość na lewą stronę”.. A ten KTOŚ nie wie, że Stella Skalska nie jest już tylko „nieszczęśliwą dziewczyną, która już nigdy nie odzyska uśmiechu”, a rasową seryjniaczką, która, choć łatwo traci nad sobą kontrole – uczy się na swoich błędach, potrafi analizować dobre i złe decyzje i wyciągać wnioski.. Nie ma takiej siły, która zawróci ją z obranego kursu, podróży w stronę wolności..
„Stella. Pragnienie wolności” to trzecia, chyba finałowa
Piękna. Niebezpieczna. Uzbrojona.
Stella Skalska powraca, bo nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa..
Lubiąca ostre przedmioty, urocza blond ślicznotka zabiła nie raz i nie dwa.. w chwilach „słabości” popijając koktajl bólu i złości, nienawiści i żalu – owładnięta „niepohamowanym szałem”, gdy kołowrotek myśli i wspomnień zaczynał obracać się w zastraszająco szybkim tempie.
Dziś, wyrachowana seryjna morderczyni zamiast w więzieniu, wylądowała na sądowym oddziale w szpitalu psychiatrycznym i chwilowo jej się tu nawet podoba..
Do czasu.
Kobieta będąca teoretycznie bez szans, by kiedykolwiek opuścić swój „nowy dom” – postanawia wykorzystać każdą okazję, by odzyskać wolność i dokończyć to, co niedokończone.. zemstę.
Stella od dziecka walczyła o przetrwanie, z czasem wkraczała na coraz większy level.. przed nią level hard.
Zdeterminowana do działania kobieta nie wie, że KTOŚ ma tu zamiar „wywrócić jej świadomość na lewą stronę”.. A ten KTOŚ nie wie, że Stella Skalska nie jest już tylko „nieszczęśliwą dziewczyną, która już nigdy nie odzyska uśmiechu”, a rasową seryjniaczką, która, choć łatwo traci nad sobą kontrole – uczy się na swoich błędach, potrafi analizować dobre i złe decyzje i wyciągać wnioski.. Nie ma takiej siły, która zawróci ją z obranego kursu, podróży w stronę wolności..
„Stella. Pragnienie wolności” to trzecia, chyba finałowa
Olga Majerska | (27.03.2025) |
Żądza zemsty przelana krwią rodzi się.
Rozpala. Rozgrzewa. Zespala zmysły.
Mrok rozprzestrzenia całuny.
Rozpycha się natrętnie i głęboko chce osiąść.
To, co złe nakręca, nęci i kusi.
Ciemność nie wybiera słabych.
Zakleszcza się w zbrukanym umyśle.
Karmi się duszą odporną na wyrzuty.
Wydrapuje niej wszystko, co dobre.
Zostawia tylko bezlitosne, ciemne zaułki.
Rozdeptane są ścieżki mroku.
A kroczyć nimi, to czuć życie.
Psychopatka rośnie w siłę.
Kołowrotek się nakręca.
W głowie wiruje. Szuka ujścia.
A ujście to cięcie. Czyjaś krew. I strach.
Tamte chwile odchodzą.
Są przebłyskami.
Wzrokiem dziecka, które widziało śmierć.
Beznamiętnie się przeciskają.
Dzieciństwo niesie zadrę.
Zostawia ślad trwały.
Tamte obrazy są migawkami.
Jej głowę podsycają do działania.
Hardość rozpala zmysły.
Niezłomność kruszy wątpliwości.
Poczucie wyższości unosi się wysoko.
Myśli, które napędzają.
Dreszcze, które na ciele drżą.
Ból, który szuka wyzwolenia.
Dusza umazana chęcią odwetu.
I gdzieś w głęboko schowanych skrawkach,
tli się pragnienie czucia czegoś dobrego.
Mimo że pozornie brnie w nieodczuwanie.
Trzeci tom. Kolejne losy Stelli.
Psychopatki, która wzbudza ogrom emocji.
Tym razem wydostaje się z sideł szpitala psychiatrycznego, lecz wpada w kolejne.
Niezłomna i twarda.
Odbiera życia. Traci. I zyskuje.
Kusi, manipuluje i nie ma wyrzutów.
Ucieka w nieznane.
Powstała z bólu i tragedii.
Z powidoku trawiącego wspomnienia.
Jej koniec wykiełkuje poczuciem miłości.
Narodzeniem czegoś, czego nie chciała czuć.
A co przyjęła. I zrozumiała.
Zalążek miłości uczynił ją silniejszą.
To jest adrenalina jaką lubię. Czysta rozrywka, bez analizowania. Wciąga, wgryza się w skórę. Umysł Stelli fascynuje. Powoduje, że emocje drżą. A skóra pulsuje od napięcia. Ile zła może unieść ludzka dusza? Adrian Bednarek potrafi nadać kształt swoim psychopatom i nasycić ich emocjami. Taka jest właśnie Stella.
Rozpala. Rozgrzewa. Zespala zmysły.
Mrok rozprzestrzenia całuny.
Rozpycha się natrętnie i głęboko chce osiąść.
To, co złe nakręca, nęci i kusi.
Ciemność nie wybiera słabych.
Zakleszcza się w zbrukanym umyśle.
Karmi się duszą odporną na wyrzuty.
Wydrapuje niej wszystko, co dobre.
Zostawia tylko bezlitosne, ciemne zaułki.
Rozdeptane są ścieżki mroku.
A kroczyć nimi, to czuć życie.
Psychopatka rośnie w siłę.
Kołowrotek się nakręca.
W głowie wiruje. Szuka ujścia.
A ujście to cięcie. Czyjaś krew. I strach.
Tamte chwile odchodzą.
Są przebłyskami.
Wzrokiem dziecka, które widziało śmierć.
Beznamiętnie się przeciskają.
Dzieciństwo niesie zadrę.
Zostawia ślad trwały.
Tamte obrazy są migawkami.
Jej głowę podsycają do działania.
Hardość rozpala zmysły.
Niezłomność kruszy wątpliwości.
Poczucie wyższości unosi się wysoko.
Myśli, które napędzają.
Dreszcze, które na ciele drżą.
Ból, który szuka wyzwolenia.
Dusza umazana chęcią odwetu.
I gdzieś w głęboko schowanych skrawkach,
tli się pragnienie czucia czegoś dobrego.
Mimo że pozornie brnie w nieodczuwanie.
Trzeci tom. Kolejne losy Stelli.
Psychopatki, która wzbudza ogrom emocji.
Tym razem wydostaje się z sideł szpitala psychiatrycznego, lecz wpada w kolejne.
Niezłomna i twarda.
Odbiera życia. Traci. I zyskuje.
Kusi, manipuluje i nie ma wyrzutów.
Ucieka w nieznane.
Powstała z bólu i tragedii.
Z powidoku trawiącego wspomnienia.
Jej koniec wykiełkuje poczuciem miłości.
Narodzeniem czegoś, czego nie chciała czuć.
A co przyjęła. I zrozumiała.
Zalążek miłości uczynił ją silniejszą.
To jest adrenalina jaką lubię. Czysta rozrywka, bez analizowania. Wciąga, wgryza się w skórę. Umysł Stelli fascynuje. Powoduje, że emocje drżą. A skóra pulsuje od napięcia. Ile zła może unieść ludzka dusza? Adrian Bednarek potrafi nadać kształt swoim psychopatom i nasycić ich emocjami. Taka jest właśnie Stella.
Anastasiya Adryan | (7.04.2025) |
Za mną finałowa część Stelli Adriana Bednarka, a co za tym idzie, mnóstwo wrażeń i emocji. Ta część dorównywała poprzednim i pod względem morderczego tempa akcji, i wszechobecnego mroku.
Może zabrzmi to kuriozalnie, ale polubiłam Stellę, i to od początku. Jako wielbicielka pokręconych bohaterów, przyznaję się, że mam ogromny sentyment do tej postaci. Odkrywanie tego, co siedzi w głowie psychopatki, co nią kieruje i ją uruchamia było niesamowitą przygodą. Wyczerpującą również. Przeszłam ze Stellą wszystkie etapy, a ten trzeci podobał mi się najbardziej. Dlaczego? Ponieważ zobaczyłam w niej ludzkie odruchy, pragnienie bycia zwyczajną dziewczyną, pragnienie bycia kochaną i ważną.
Adrian Bednarek pokazał jak z nastolatki zarówno najbliżsi, jak i okoliczności życiowe zrobiły potwora oraz jak ten potwór z zupełnej samotności walczył o przetrwanie. Życie w ciągłej gotowości, w trybie walki, z nieodłącznym towarzyszem w postaci kołowrotka, który uruchamiał najgorsze instynkty. Ale czy nie był też pewnego rodzaju alarmem pozwalającym przetrwać?
Adrian Bednarek stworzył postać, która przeraża i fascynuje jednocześnie.
Nadal nie jestem pewna, czy te ludzkie odruchy, które dostrzegłam, były prawdziwe. A może tylko chciałam je zobaczyć? Chcę wierzyć, że życzliwość, dobro i zrozumienie zrobiły swoje.
Historia Stelli z pewnością trzyma w napięciu, a tryb gotowości głównej bohaterki udziela się również czytelnikom. Tu niczego nie można być pewnym, a już na pewno tego, co wydarzy się za chwilę.
Jedynie mogę być pewna tego, że mindf*ck zafundowany przez autora był wart poświęconego czasu.
Może zabrzmi to kuriozalnie, ale polubiłam Stellę, i to od początku. Jako wielbicielka pokręconych bohaterów, przyznaję się, że mam ogromny sentyment do tej postaci. Odkrywanie tego, co siedzi w głowie psychopatki, co nią kieruje i ją uruchamia było niesamowitą przygodą. Wyczerpującą również. Przeszłam ze Stellą wszystkie etapy, a ten trzeci podobał mi się najbardziej. Dlaczego? Ponieważ zobaczyłam w niej ludzkie odruchy, pragnienie bycia zwyczajną dziewczyną, pragnienie bycia kochaną i ważną.
Adrian Bednarek pokazał jak z nastolatki zarówno najbliżsi, jak i okoliczności życiowe zrobiły potwora oraz jak ten potwór z zupełnej samotności walczył o przetrwanie. Życie w ciągłej gotowości, w trybie walki, z nieodłącznym towarzyszem w postaci kołowrotka, który uruchamiał najgorsze instynkty. Ale czy nie był też pewnego rodzaju alarmem pozwalającym przetrwać?
Adrian Bednarek stworzył postać, która przeraża i fascynuje jednocześnie.
Nadal nie jestem pewna, czy te ludzkie odruchy, które dostrzegłam, były prawdziwe. A może tylko chciałam je zobaczyć? Chcę wierzyć, że życzliwość, dobro i zrozumienie zrobiły swoje.
Historia Stelli z pewnością trzyma w napięciu, a tryb gotowości głównej bohaterki udziela się również czytelnikom. Tu niczego nie można być pewnym, a już na pewno tego, co wydarzy się za chwilę.
Jedynie mogę być pewna tego, że mindf*ck zafundowany przez autora był wart poświęconego czasu.
Michał Machnacki | (18.04.2025) |
Nie sposób przejść obojętnie obok trzeciego tomu Stelli. Trzeba mieć oczy za uszami, bo gdy Stella chodzi moimi warszawskimi uliczkami, to... no właśnie o fabule wkrótce. Najpierw Kilka słów o autorze, Adrianie Bednarku, którego powieści budzą ogromne zainteresowanie.
Autor mieszka w Częstochowie i od lat jego największym zainteresowaniem jest tematyka kryminalna. Kreuje postaci, które za nic mają sobie prawo, a każda poczyniona przez nich zbrodnia jest jak najbardziej wyrafinowana, bezwzględna, mająca znamiona jak z tych sadystycznych. Pan Adrian pasjonuje się również sportem: żużlem i piłką nożną. Jego piłkarską "miłością" jest Manchester United, czyli Czerwone Diabły. Sam dba o swoją kondycję fizyczną (a może też i psychiczną) biegając sobie dosyć często.
Tak jak wspomniałem to trzeci tom o Stelli Skalskiej. Dwa pierwsze charakteryzowała czerwona okładka. Tym razem jest całkowicie inaczej. Ten żółtawy odcień trochę namieszał mi w głowie jeszcze przed przeczytaniem powieści. Coś jest nie tak. Coś się wydarzy, czego się nie spodziewałem? Chyba tak... Nie będzie jednak spojlerowania.
Skalska znajduje się w zakładzie zamkniętym. To zupełnie inne życie niż luksusowej prostytutki, gdzie trzeba ciężko zarabiać pieniądze na swoje utrzymanie. Tu jednak życie nie jest usłane różami. O swoją pozycję trzeba czasem zawalczyć. Stella nie ma z tym żadnych problemów. "Rządzi" współosadzonymi w pokoju, gdzie mieszkają. W głowie jednak kiełkują różne pomysły, jak opuścić to miejsce i wrócić do świata żywych, a tam dokonać zemsty, która raz na zawsze zamknęłaby najgorszy w życiu koszmar. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że ktoś ma podobne plany wobec Stelli. Jak poradzi sobie główna bohaterka powieści? Co może oznaczać dla niej upragniona wolność? Jak odnajdzie się w stolicy?
Nie da się bardziej opisać tej części, by nie zdradzić szczegółów. Będziecie na pewno zaskoczeni, jak i ja byłem. Będziecie długo myśleć, dlaczego tak się stało, a nie inaczej.
Adrian Bednarek to topowy pisarz. Każdą jego książkę czytam z ogromnym zainteresowaniem. Ten styl idealnie przypadł mi do gustu. Nie bałem się, że trzeci tom cokolwiek zmieni... zmienił jednak i to zdecydowanie. Dlaczego? O tym musicie się sami przekonać.
Autor mieszka w Częstochowie i od lat jego największym zainteresowaniem jest tematyka kryminalna. Kreuje postaci, które za nic mają sobie prawo, a każda poczyniona przez nich zbrodnia jest jak najbardziej wyrafinowana, bezwzględna, mająca znamiona jak z tych sadystycznych. Pan Adrian pasjonuje się również sportem: żużlem i piłką nożną. Jego piłkarską "miłością" jest Manchester United, czyli Czerwone Diabły. Sam dba o swoją kondycję fizyczną (a może też i psychiczną) biegając sobie dosyć często.
Tak jak wspomniałem to trzeci tom o Stelli Skalskiej. Dwa pierwsze charakteryzowała czerwona okładka. Tym razem jest całkowicie inaczej. Ten żółtawy odcień trochę namieszał mi w głowie jeszcze przed przeczytaniem powieści. Coś jest nie tak. Coś się wydarzy, czego się nie spodziewałem? Chyba tak... Nie będzie jednak spojlerowania.
Skalska znajduje się w zakładzie zamkniętym. To zupełnie inne życie niż luksusowej prostytutki, gdzie trzeba ciężko zarabiać pieniądze na swoje utrzymanie. Tu jednak życie nie jest usłane różami. O swoją pozycję trzeba czasem zawalczyć. Stella nie ma z tym żadnych problemów. "Rządzi" współosadzonymi w pokoju, gdzie mieszkają. W głowie jednak kiełkują różne pomysły, jak opuścić to miejsce i wrócić do świata żywych, a tam dokonać zemsty, która raz na zawsze zamknęłaby najgorszy w życiu koszmar. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że ktoś ma podobne plany wobec Stelli. Jak poradzi sobie główna bohaterka powieści? Co może oznaczać dla niej upragniona wolność? Jak odnajdzie się w stolicy?
Nie da się bardziej opisać tej części, by nie zdradzić szczegółów. Będziecie na pewno zaskoczeni, jak i ja byłem. Będziecie długo myśleć, dlaczego tak się stało, a nie inaczej.
Adrian Bednarek to topowy pisarz. Każdą jego książkę czytam z ogromnym zainteresowaniem. Ten styl idealnie przypadł mi do gustu. Nie bałem się, że trzeci tom cokolwiek zmieni... zmienił jednak i to zdecydowanie. Dlaczego? O tym musicie się sami przekonać.
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
![]() |
Życie — Monika Augustyniak, Patryk Augustyniak Wejdź do świata, w którym emocje pulsują z niezwykłą intensywnością, a codzienność odsłania swoje piękno i brutalność. „Życie” autorstwa Moniki i Patryka Aug...
|
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res