Eliza Finder jest agentką, a jej zadaniem jest dbanie o równowagę między wyznawcami religii a tymi, którzy wierzą w istnienie magii. Jednak ona, zamiast stawiać czoła mrocznym mocom, postanawia kontrolować ekspedycję archeologiczną. Wykopaliska, które są prowadzone, mają na celu znalezienie pozostałości pogańskiej świątyni. Niby nic niezwykłego, jednak to tylko pozory. Wykopaliska owiane są tajemnicą, nikt nie chce, by to, co się tam kryje, zostało ujawnione, a w pewnym momencie trafiają na coś, co nie powinno nigdy się wydostać. Na dodatek Eliza zaczyna być w niebezpieczeństwie. Dlaczego? Co odkryją? Jak potoczą się wykopaliska? Co jeszcze się stanie?

W książce znajdziemy zbiór niezbyt długich opowiadań. Każde z nich jest inne, każde na swój sposób ciekawe. W każdym znajdziemy z jednej strony nową przygodę, nowe śledztwo Elizy, z drugiej wszystko ładnie się łączy. Chociaż dość rzadko sięgam po opowiadania, tym razem mnie się podobały. Plusem na pewno jest również fakt, że każde można czytać osobno, a to sprawia, że po książkę można sięgnąć, gdy nie mamy zbyt dużo czasu na czytanie.
Akcja dość sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. Książkę czytało się dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje. Ja czytałam po jednym opowiadaniu naraz, z przyjemnością wracając do książki, aby poznać każde kolejne.

Główną bohaterką jest Eliza. Moim zdaniem jest postacią ciekawą, dającą się lubić.

„Agentka Tom II” to książka, w której znajdziemy zbiór ciekawych opowiadań. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA