Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura kobieca -> Intryga chodzi w szpilkach — Beata Stefaniak
Intryga chodzi w szpilkach — Beata Stefaniak

Intryga chodzi w szpilkach

Cena: 44,99 zł 38,24 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Miłość to ryzykowna gra

Milena pracuje w laboratorium, a jej życie kręci się wokół badań i dwóch córek, które wychowuje w pojedynkę. Każdy jej dzień przebiega według precyzyjnie rozpisanego harmonogramu, a wieczory wypełnione są marzeniami o czymś więcej – czymś, do czego Milena boi się przyznać sama przed sobą.

Igor, znany celebryta i zdobywca dziennikarskiej nagrody Pulitzera, ma wszystko, co można kupić za pieniądze. Ale za fasadą sukcesu oraz szczęścia u boku Wiktorii, jego żony, kryją się samotność i niespełnione pragnienia.

Igor oraz Milena znają się od dawna. On jest od niej o kilkanaście lat starszy i wydaje się prowadzić poukładane życie. Mimo to jedna dramatyczna noc sprawia, że zaczynają się do siebie zbliżać, a prawda o ich gorących, tłumionych emocjach wychodzi na jaw.

Już wkrótce oboje zostaną zmuszeni do podjęcia trudnych decyzji. I przekonają się, że w świecie, który karmi się kłamstwem, za prawdziwe uczucie trzeba zapłacić niezwykle wysoką cenę…

Zabrał mi wolność, na której odebranie wyraziłam zgodę. Zapanował nam moim ciałem, umysłem, nie potrafiąc jedynie ujarzmić rodzącego się we mnie strachu. Oddałam mu każdy oddech i bezgłośny szept stanowiący wymiar mojego poświęcenia.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura kobieca
  • Wydawca: Novae Res, 2025
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 382
  • ISBN: 978-83-8373-551-1

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 9 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Ewelina Górowska  (3.02.2025)
**PATRONAT MEDIALNY**
Dziś przychodzę do Was nie tylko z moim pierwszym patronatem tego roku, ale i z gorącym debiutem, który porywa i intryguje od pierwszych stron.
Każdy z nas czegoś pragnie... dla jednych będzie to inny człowiek, dla innych dobra materialne, a dla jeszcze innych możliwość życia według własnych zasad... A czego pragną bohaterowie tej powieści? Na pewno wszyscy są głodni miłości, pragną spokoju i szczęścia, ale każdy z nich ma inną definicję tego szczęścia, i inaczej wyobraża sobie drogę do jego spełnienia...
"Intryga chodzi w szpilkach" to historia, w której każdy z nas ma szansę odnaleźć cząstkę siebie, intrygująca, naszpikowana emocjami, zaskakująca opowieść o pragnieniach i chorym pożądaniu prowadzącym do tragedii, jest to opowieść o życiu gdzie niby wszystko gra i jest poukładane, a tak naprawdę ludzie żyją obok siebie, zupełnie się nie dostrzegając.
Jest to także książka, która niesie wiarę, ale i przestrogę. Wiarę w to, że każde marzenie i pragnienie jesteśmy w stanie spełnić, i przestrogę, że czasami nie powinniśmy ufać nawet tym którym wydaje się, że możemy polegać na każdym kroku. Ta historia to opowieść o złych decyzjach, trudnych wyborach i bolesnych konsekwencjach za nimi kroczącymi, to historia o walce z samym sobą, uczuciami i przeciwnościami, które rzuca nam los, to opowieść o ludziach, z którymi się nie wygra, w końcu to opowieść o tym, że prawdziwe uczucie zawsze wygra a szczęście, choć idzie czasami okrężną drogą, to zawsze znajdzie odpowiedni adres.

"Intryga chodzi w szpilkach" to rewelacyjne połączenie powieści obyczajowej z romansem, okraszone nutką erotyki i szczyptą mrocznego kryminału, szczególnie dającym o sobie znać w końcowych scenach.
Autorka skonstruowała ciekawą fabułę, niosącą w sobie olbrzymi ładunek emocji i poruszającą trudne tematy. Przeczytacie tu m.in. o: zemście, nietulonym głodzie miłości, toksycznej relacji, wykorzystaniu nie tylko fizycznym, ale i psychicznym, powielaniu niebezpiecznych schematów i niewyciąganie z nich wniosków.
Ja przepadłam od pierwszej strony i aż do końca nie mogłam się oderwać od lektury. Książka trzyma w napięciu, a do tego dochodzi kilka zaskakujących zwrotów akcji, których się kompletnie nie spodziewałam.
Obsesja, intryga i manipulacja grają w tej historii pierwsze skrzypce.
Książka napisana została ładnym językiem- barwne i szczegółowe opisy pobudzają wyobraźnię, naprzemienna narracja pozwala poznać myśli i motywy, którymi się kierują poszczególne postacie.
Fabuła jest spójna, nie nudzi wręcz przeciwnie, zapewniająca sporo emocji. Wszystkie wątki łączą się w logiczną całość, która pozwala przy sobie odpocząć, choć tak jak napisałam wyżej, porusza wiele trudnych tematów.
Bardzo się cieszę, że ta historia okazała się kolejnym bardzo udanym patronatem medialnym. Autorce gratuluję z całego serca pomysłu i życzę, by po tę książkę sięgnęła cała rzesza czytelników.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. To ognista powieść o pożądaniu i pasji, które prowadzą do zaskakujących wydarzeń. Nie sposób się oderwać od tej historii i z całą stanowczością piszę, że chcę więcej. Bardzo udany debiut!


  Joanna Świś  (13.02.2025)
Miłość, która boli i uzależnia....

Autorka @beata_stefaniak_autorka_

Wydawnictwo @wydawnictwo_novaeres

Niektóre książki są jak kieliszek wytrawnego wina – trzeba je smakować powoli, by dostrzec ich głębię. Inne uderzają do głowy od pierwszych stron, wprawiając w oszołomienie. „Chodzi w szpilkach” łączy w sobie obie te cechy – jest jak hipnotyzujący taniec między namiętnością a rozsądkiem, pożądaniem a strachem, pragnieniem a lękiem przed konsekwencjami. To historia, która pulsuje emocjami i wciąga w świat, w którym miłość nie jest bajką, ale ryzykowną grą. Autorka nie boi się trudnych tematów, rewelacyjnie pokazuje miłość, nie jako bajkę o księciu na białym koniu, ale jako żywioł, który potrafi spalić na popiół. To historia pełna gorących emocji, ale też bólu i wyrzeczeń. Czytelnik wchodzi w świat bohaterów i zaczyna zadawać sobie pytania: ile jesteśmy w stanie poświęcić dla prawdziwej miłości? Czy można kochać dwoje ludzi naraz? I jak odróżnić miłość od chwilowego zauroczenia? Narracja jest elektryzująca, napięcie stopniowane w perfekcyjny sposób. Bohaterowie są niejednoznaczni, pełni sprzeczności, tak prawdziwi, że można poczuć ich ból i pragnienia na własnej skórze. Każda strona jest jak kropla deszczu na rozgrzanym asfalcie, która nie daje ukojenia, a jedynie potęguje napięcie. Nie jest to książka, którą odkłada się z ulgą. Ostatnie strony pozostawiają czytelnika w emocjonalnym chaosie, zmuszając do refleksji. Czy można wygrać w grze, w której każda decyzja wiąże się z czyimś cierpieniem? Czy miłość to zawsze szczęście, czy czasem bywa przekleństwem?Ich historia nie jest prostym romansem. To namiętność, która rozdziera, decyzje, które ważą więcej niż złoto, i sekrety, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. To opowieść o tym, jak łatwo można stać się zakładnikiem własnych wyborów i jak trudno uwolnić się z klatki, którą sami dla siebie stworzyliśmy. Autorka stworzyła książkę, która wnika pod skórę i zostaje w sercu na długo. Jeśli szukasz historii, która wzruszy Cię do łez, rozgrzeje do czerwoności i sprawi, że nie będziesz mogła oderwać się od książki do ostatniej strony – właśnie ją znalazłaś.

#hellobookstagram


  Sabina Krupa  (14.02.2025)
"INTRYGA CHODZI W SZPILKACH" BEATA STEFANIAK
Życie płynie bardzo szybko, a każdy dzień może być błogosławieństwem, albo przekleństwem, zależy jak patrzymy na świat i na to co nam daje. Czy pochłonie nas monotonia? Czy chcemy czegoś więcej?
Milena poświęciła się pracy w laboratorium, a każdą wolną chwile spędza ze swoimi córkami, jej świat zamknął się na te dwie rzeczy, bo po drodze rozstała się ze swoim mężem i musiała wszystko poukładać od nowa. Swoją kobiecość pragnie ukryć pod wygodnymi ciuchami i gdyby nie jedne zdarzenie na zawsze zostałaby Kopciuszkiem.
Igor ma wszystko karierę, pieniądze i kochającą żonę Wiktorię, ale on od lat pragnie kogoś innego, a jego obecna partnerka podejrzewa kto to może być i jest strasznie o nią zazdrosna. Wiktoria zamiast wyjaśnić sytuacje - milczy i kalkuluje, co zrobić, żeby dać wszystkim nauczkę.
Wiktoria nie podejrzewa, że to co miało być słodką zemstą będzie jej porażką, a przecież wystarczyłaby szczera rozmowa. Trzeba umieć nad sobą panować, a nie raz lepiej odpuścić i żyć szczęśliwie.
Cała trójka odgrywa ważną rolę w tej historii, bo ich losy splatają się, każda postać jest inna i ma odmienne podejście do życia, dzieli ich też wiek. Czy będą ze sobą współpracować? Czy dojdą do porozumienia?
Historia opowiada o niespodziewanej miłości, która przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. Dzięki, której życie nabiera barw, a wszelkie przeszkody nie znikają, ale łatwiej je pokonać razem w dwójkę.
#IntrygaChodziWszpilkach #WydawnictwoNovaeRes #IntrygaChodziWszpilkachBeataStefaniak #BeataStefaniak


  Monika Fabjańska  (6.05.2025)
Współpraca recenzencka

Często mówię, że serce nie słucha - swój rozum ma. Niestety zdarza się tak, że przeciwności losu powodują, iż do głosu dochodzi rozsądek lub - co gorsza - ukryty powód, przed który zagłuszane jest uczucie.

W takiej sytuacji znaleźli się bohaterzy debiutanckiej powieści Beaty Stefaniak „Intryga chodzi w szpilkach”. Milena i Igor to miłość, która zaczęła się tlić 15 lat temu, lecz duża różnica wieku, nieświadomość obojga o wzajemnych uczuciach oraz pokrętny los spowodował, że ich losy się rozbiegły. Ona została mężatką i matką dwójki córek i mimo, że wrażenia idealnego małżeństwa - rozwodzi się. On poślubia przepiękną dziewczynę, a jego kariera zawodowa pędzi na łeb na szyję ku wielkiemu sukcesowi. Lata mijają i TE jedno zdarzenie powoduje, że otwierają się drzwi ku wspólnej przyszłości. Lecz nie może być tak prosto! Jak sam tytuł sugeruje - intryga chodzi w szpilkach! Oj i to bardzo boleśnie.

Autorka ukazuje nam, co dzieje się, gdy życie kreujemy „ładnymi”kłamstwami,a chęć zemsty może odbyć się przysłowiową czkawką.

Głównym motywem jest tu również zdrada - lecz nie jest ona na piedestale czy mocno zbrukana. Jest życiowa, pełna bólu, rozterek i łez. Podkreślona też została mocno zemsta - tu również nie jest kolorowo. „Kto mieczem wojuje, sam od miecza ginie”.

A jeśli chcecie wiedzieć, co takiego przydarzyło się bohaterom oraz jaki był efekt końcowy - koniecznie sięgnijcie po „Intrygę..”!

Czyta się z zapartym tchem, refleksyjnie, a mimo wszystko lekko.


  Marta Kalinowska  (10.05.2025)
Tytuł: "Intryga chodzi w szpilkach"
Autor: Beata Stefaniak
Wydawnictwo: Novae Res
Premiera: 08.01.2025

  "Intryga chodzi w szpilkach" to jedna z tych książek, które czyta się na raz. Powiem tak szczerze, że patrząc na tytuł i okładkę myślałam, że będzie to lekka komedia romantyczna, podszyta odrobiną sensacji. Nic bardziej mylnego, ale czy gorszego? Otóż nie! Autorka porusza tutaj dość trudne tematy i łamie stereotypy dotyczące relacji kobieta - mężczyzna. Dlaczego? Po pierwsze, duża różnica wieku, bo aż kilkanaście lat, a on jest przyjacielem jej ojca. Po drugie zdrada, romans, które ja w tym przypadku usprawiedliwiam. Myślę, że wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale znajdą się też tacy, którzy zrozumieją.
   Igor jest bardzo szanowanym dziennikarzem i właścicielem rozchwytywanej gazety. Niby ma wszystko, piękną żonę, pieniądze, sławę. Ale nie ma jednego, ma czym najbardziej mu zależy, miłości kobiety, którą kocha skrycie od kilkunastu lat. Czy decyzje, które podjął w przeszłości zaważą na jego przyszłości? A może zdobędzie odwagę na to, by zawalczyć o miłość? Jakie wydarzenia popchną go do wyjaśnienia tak długo skrywanego sekretu?
   Milena, to trzydziestokilkuletnia kobieta, która po rozwodzie wraca z dwiema córkami do rodzinnego domu. Ukrywa siebie pod szerokimi ubraniami, bo nie chce znów kochać, by nie cierpieć. Tylko czy aby na pewno uda jej się wytrwać w tym postanowieniu?
  Wiecie? Ta lektura skłania nas do pewnych refleksji. Patrząc na opisaną historię przez pryzmat otaczającego nas świata, możemy dostrzec bardzo wiele prawidłowości. Wielu ludzi pragnąc miłości wchodzi w niewłaściwe związki, które nie mają szans na przetrwanie, bo nie ma w nich uczucia. Inni tak, jak żona Igora, Wiktoria, pragną jedynie pieniędzy, dla których są w stanie posunąć się do wszystkiego.
Autorka pokazuje nam, jak bardzo zatracamy się w dążeniu do celu, gubiąc po drodze samych siebie i to, co jest najważniejsze. A jednocześnie pokazuje, że gdy tylko zdobędziemy się na szczerość wobec siebie i innych, to to, czego tak bardzo pragniemy jest na wyciągnięcie ręki. Nasi bohaterowie musieli przejść naprawdę długą i wyboistą drogę, by zrozumieć, dokąd zmierzają. A intrygi, które zapoczątkowała Wiktoria doprowadzają do wielu nieszczęść. Czy uda im się przetrwać wszystkie przeciwności losu?
  Jeśli szukacie książki, gdzie jest świetnie rozwinięta fabuła, napisana w osobie trzeciej. Gdzie bohaterowie mierzą się z ciężarem nie tylko własnych decyzji, gdzie główne motywy to duża różnica wieku, walka o marzenia, skrywane tajemnice i wiele innych bardzo wciągających smaczków, to jest to książka dla Was.


  Mirosława Dudko  (30.01.2025)
„Klasyczne szpilki nigdy nie wychodziły z mody. Intrygują mężczyzn i pozostawiają bolące odciski.”

Wiele kobiet zatraca swoją kobiecość, czują się nieatrakcyjnie, albo sądzą, że najlepsze mają za sobą z chwilą, gdy ich życie toczy się wokół wychowania dzieci i pracy. Jeżeli do tego jeszcze mają za sobą nieudany związek, tak jak bohaterka książki „Intryga chodzi w obcasach”, to tym bardziej nie widzą dla siebie szansy na miłość. A ona potrafi czekać na swoją kolej. Do bohaterów debiutanckiej książki pani Beaty Stefaniak, miłość pukała już jakiś czas temu, ale okoliczności wówczas nie sprzyjały jej zaistnieniu, ale też nie wystarczyło odwagi i otwartości, by podążać za głosem serca.

Milena ma 32 lata i jest matką samotnie wychowującą dwie nastoletnie córki. Jej były mąż zostawił ją 11 lat temu i od tamtej pory Milena nie dopuszczała do swego serca nikogo. No, może poza jednym wyjątkiem. Jest nim Igor, przyjaciel jej ojca, który od kilku lat jest w związku małżeńskim z Wiktorią, poza którą nie widzi świata. Przynajmniej tak to wygląda. Prawda jest jednak inna, bo on od dawna kocha tylko jedną kobietę. Jest nią Milena. Jednak jak do tej pory nie miał odwagi jej tego wyznać. Jednym z powodów jest duża różnica wieku. Dzieli ich 18 lat i do tej pory ich relacja miała charakter przyjacielski.

Tytuł „Intryga chodzi w szpilkach”, od razu sugeruje, że w tej powieści będziemy świadkami sekretów, podstępnej gry, a nie tylko rozwoju romansu. Fabuła obfituje w wiele wydarzeń, tytułowych intryg, zwrotów akcji, chociaż żadna z nich nie była zaskoczeniem, bo autorka ukazuje nam historię z kilku perspektyw. Wiadomo jest, kto miesza w relacji bohaterów, kto zagraża i knuje intrygi, oraz kto bierze w tym udział. Ten intrygujący motyw stanowi tło dla tego, co dzieje się między Igorem i Mileną. Jest więc to historia przewidywalna, a jedynym pytaniem jest, co jeszcze im się przydarzy i co jeszcze będą musieli znosić wskutek przebiegłych i niebezpiecznych machlojek jednej osoby.

Mamy, zatem historię ukazaną zarówno przez głównych bohaterów, ale też żonę Igora, Wiktorię, rodziców Mileny, a nawet oprychów, którzy biorą udział w intrygach. Można, więc zauważyć podział na dobre i złe charaktery, a to wiąże się z dosyć sporym gronem postaci. Mimo to nie miałam poczucia chaosu w zorientowaniu się z ich tożsamością i rolą, jaką pełnią w tej powieści. Konstrukcja fabuły jest klarowna, dzięki temu, że rozdziały zostały opatrzone tytułami i nie są długie, więc czytanie nie sprawia problemów. Jest równowaga między dialogami i partiami opisowymi, nie czuć przeładowania, a do tego autorka nie przesadza z erotyką, której jest tutaj niewiele.

Pani Beata Stefaniak zwraca uwagę na negatywną moc zazdrości, która w formie chorobliwej może przybrać mordercze wymiary. Pokazuje też, że czasami to, co widzimy na zewnątrz, nie pokrywa się ze stanem faktycznym jakiejś sytuacji. Dotyczy to też oceny samej siebie. Tak jest z Mileną, która nie dba za bardzo o to, w czym chodzi i nawet na imprezę urodzinową przychodzi w adidasach, dresowych spodniach i szerokim swetrze. Dostrzega u siebie wady, które skrzętnie w ten sposób pragnie ukryć, ale nie wie, że mimo to i tak pewien mężczyzna widzi w niej najpiękniejszą kobietę na świecie.

Oczywiście jest to Igor, który ma wprawdzie obok siebie atrakcyjną żonę, ale miłości do niej nie ma ani śladu. Wiktoria zawsze jest elegancka ze starannym makijażem i dbająca o regularne wizyty u chirurga plastycznego, więc to typ kobiety, która dla zatrzymania czasu zrobi wszystko. Wydają się szczęśliwym małżeństwem, ale gdy wnikamy w ich związek, okazuje się, że między nimi jest ogromna przepaść i o miłości nie może być mowy. Czasami mnie irytowała naiwność Mileny i Igora, którzy dawali się wciągać w intrygi, nie łącząc ze sobą pewnych sygnałów i dziwnych zdarzeń. W ogóle nie raz zapominałam, że są to dorośli ludzie i bardziej przypominali mi młodszych wiekiem, niż faktycznie byli.

„Intryga chodzi w szpilkach" to udany debiut, przy którym czas biegnie dosyć szybko ze względu na toczący się splot zdarzeń i mnogość zagrożeń, jaka spada na Milenę i Igora. Ostatnie sceny wyglądają na finał opowieści, ale ja mam niedosyt, bo w trakcie niektórych narracji, wychodzą wątki, które nie zostały pociągnięte. Na podstawie kilku takich wskazówek, możne przypuszczać, że autorka ma pomysł na dalsze losy intryg chodzących w szpilkach.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res


  Aleksandra Iwanek  (24.04.2025)
*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res*

Wiecie co nie ma to, jak już w pierwszym rozdziale zorientować się, że historię czytało się już na wattpadzie, co więcej oczekiwało się jej wydania i nawet chciało się ją mieć w wersji papierowej. Przyznam szczerze, że choć lektura już od chwili zapowiedzi była na mojej liście do przeczytania, to nie skojarzyłam jej z historią, którą miałam okazję i przyjemność poznawać w trakcie jej powstawania. Romans obyczajowy, z motywem intrygi, zemsty, zdrady i różnicy wieku.

Milena jest kobietą po przejściach, obecnie skupia się na pracy i wychowaniu swoich dwóch córek. W jej życiu od wielu lat przewija się Igor, dziennikarz i celebryta, który jest przyjacielem jej ojca, ale też od wielu lat podkochuje się w młodszej od siebie Milenie. Jedna noc, w której kobieta przeżywa dramatyczne wydarzenia, sprawia że Igor postanawia zawalczyć o kobietę, która zawładnęła jego myślami. Para przez jedną decyzję diametralnie zmienia swoje życie, której konsekwencje nie tylko oni będą ponosili.

To bardzo sympatyczna i przyjemna opowieść o uczuciu, które potajemnie kwitło przez lata, i dopiero dramatyczna sytuacja zmusiła je do wyjścia na świat. To opowieść rozgrywająca się na polskim podwórku, dostosowana do naszych społecznych standardów, a co za tym idzie sporo tematów można określić jako kontrowersyjnych. Milena i Igor znają się od lat, różnica wieku, stanowiła tutaj ogromną przeszkodę, przez co oboje na swój sposób poukładali swoje życia. Jednak Igor wyłamuje się ze schematu i chce coś zmienić, zaczyna walczyć, nie jest jednak świadomy, że jego żona, od której chce odejść zna jego największą słabość. Całość poznajemy głównie z perspektywy Mileny i Igora, ale autorka wplata tutaj także perspektywy najbliższych ich osób.

Tytuł jest jak najbardziej adekwatny do treści, intryga goni intrygę, każdy z bohaterów ma jakiś plan i dąży do jego realizacji, przez co lektura nie jest tylko zwyczajnym i mdłym romansem, ale historią pełną zwrotów akcji, z wyczuwalnym napięciem, z kontrowersyjnymi, ale i trudnymi tematami, wieloma zróżnicowanymi wątkami, i co ważne każdy z nich w większym lub mniejszym stopniu rozwinięty. Do tego mamy romans, co prawda oparty na zdradzie, ale trzeba przyznać, że bohaterowie w tej powieści mają wiele za uszami.

Książka napisana w bardzo dobrym stylu, poprawnie, panuje tutaj chronologia wydarzeń i jest zachowany porządek. Fabuła momentami spokojna, innym razem dynamiczna, raz jest romantycznie, raz dramatycznie, a czasami nawet sensacyjnie. Myślę, że każda romansiara znajdzie w tej powieści coś dla siebie. Ja mam mieszane uczucia co do zakończenia, troszkę mi w nim zabrakło dopracowania, ale to wszytko będzie bardziej rozwinięte w kontynuacji, która mam nadzieję również zostanie wydana.

Debiut autorki uważam za udany, bardzo się cieszę, że ta książka trafiła w moje ręce, była przeze mnie wyczekiwana i nawet pomimo mojego rozkojarzenia trafiła do mojej biblioteczki. No i jak tu nie wierzyć w przeznaczenie? Mi się bardzo podobało i szczerze zachęcam do lektury.


  Agnieszka Burek  (25.04.2025)
„Intryga chodzi w szpilkach” Beaty Stefaniak to debiut, który wciąga. Główna bohaterka, Milena, to mama dwóch córeczek, która po trudnych przejściach zostaje sama. Zostawiona przez faceta, wychowuje dziewczynki z pomocą rodziny. Choć Igor, przyjaciel jej ojca, jest obecny w jej życiu od zawsze, Milena nigdy nie traktowała go jako kogoś, z kim mogłaby być. Dopóki nie wydarzy się coś, co sprawi, że Igor postanowi walczyć o kobietę. To właśnie po dramatycznym wydarzeniu postanawia on pokazać jej, jak bardzo mu na niej zależy.
„Intryga chodzi w szpilkach” to poruszająca opowieść o ludziach, którzy żyją obok siebie, a jednak są sobie tak dalecy, zagubieni w pozorach poukładanego życia. To historia, która dotyka najgłębszych emocji mówi o marzeniach, które mogą się spełnić, ale i o zaufaniu, które potrafi zranić najboleśniej. Przypomina, że każdy z nas podejmuje decyzje, które mogą zmienić wszystko czasem na zawsze, czasem zbyt późno. A mimo to daje nadzieję, że nawet pośród bólu i zwątpienia prawdziwa miłość odnajdzie drogę, bo szczęście zawsze trafia tam, gdzie jest naprawdę potrzebne.
Podoba mi się przedstawienie historii z perspektywy różnych bohaterów. Książka ma świetny potencjał, historia jest wciągająca, ale momentami styl pisania był trochę zbyt wybujały, a dialogi brzmiały nieco sztucznie. Mimo tego książkę czyta się przyjemnie i wciąga na długie godziny.


  Magdalena Szary  (11.05.2025)
"Jedno jest w życiu szczęście- kochać i być kochanym."(G.S.)

⬇️

"Intryga chodzi w szpilkach"
@beata_stefaniak_autorka_
@wydawnictwo_novaeres

[Współpraca reklamowa]

Kolejny debiut wpadł w moje ręce. Historia zawarta w środku tej intrygującej okładki to spisane kilka tygodni z życia bohaterów. To intensywny czas pełen niespodziewanych akcji, uczuć i intryg komplikujących życie.

Można stwierdzić, że książka jest jak wiele innych ale haczyk w tym, że nie każda wciągnie tak, że mimo kilku braków, czyta się ekspresowo, przyjemnie i z dużym zaciekawieniem.
Powieść ta, to nie tylko romans i miłość z dużą różnicą wieku. Tu są relacje rodzinne, przyjaźń, rodzicielstwo, zdrady i problemy życia codziennego. To walka o swoje szczęście.

Bohaterowie Są ciekawi, choć nie do końca mi przypadli do gustu. Możliwe, że mając w głowie ich prawdziwy wiek, irytowało mnie czasem ich zachowanie, które mogło zmylić czytelnika. Brakowało mi tutaj pokazanego tego ich dorosłego i poważnego życia. Ale! To tylko szczegóły, które wcale nie umniejszają fabule! W końcu: nikt Ideałem nie jest!

"Intryga chodzi w szpilkach" to naprawdę Świetna lektura na wieczór! Lekkie pióro autorki sprawia, że płynie się tą rzeką liter, nie czując zmęczenia! Skrywane uczucia, iskry przeskakujące pomiędzy bohaterami, intrygi i zwroty akcji powodujące wstrzymywanie oddechu i tląca się nadzieja, to przyjemne połączenie, które sprawia, że ciężko się oderwać od książki.

Autorka nie dała nam byle jakiej powieści. Dała nam świadomość, że miłość nie wybiera, jest silna, wyjątkowa i zawsze nas znajdzie. Boleśnie pokazuje konsekwencje życia w kłamstwie i to, do czego zdolna jest samolubna, perfidna i zazdrosna kobieta. Śmiało można wynieść z lektury kilka cennych lekcji.

Książka o trudnej przeprawie do szczęścia, która umili czas, rozbawi, obudzi motyle w brzuchu i włączy dreszczyk emocji.
Polecam, to bardzo dobry debiut. Liczę, że kiedyś usłyszę o kontynuacji.

meggi.books

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Omacnica  — Piotr P. Pawłowski Omacnica — Piotr P. Pawłowski
Licho zawsze cię znajdzie

Detektyw Grzegorz Grabarski, znany jako Grabarz, to specjalista od nadnaturalnych zbrodni. W swojej karierze widział już wiele, ...