„Na krawędzi prawdy” Letticia stara się żyć normalnie. Traumatyczne przeżycia skryła głęboko, ale czy na pewno da się zapomnieć koszmar przez jaki przeszła? Aby zapomnieć, na co dzień pracuje w redakcji gazety, również dla ojca jako tajna agentka, łapie przestępców. Nowego zlecenia podejmuje się bez mrugnięcia okiem, dotyczy ono przemytnika samochodów, Matteo Cardone. Jak się później okazuje jest to najtrudniejsze zlecenie jakie miała dotychczas. Rozum mówi swoje, a serce swoje. Co dziewczyna wybierze?

Matteo, od młodych lat nie miał lekko. Dom dziecka, różne rodziny zastępcze, przemoc. Jako dziecko nie zaznał miłości. Musiał bronić z całych sił rodzeństwo. Nie poddał się, zwyciężył. Tylko czy to, co budował przez wiele lat nie obróci się w pył?

Bardzo się cieszę, że mogłam sięgnąć po tę książkę i poznać historię Lettici i Matteo. Powieść czyta się w mgnieniu oka, gdy się zagłębi w fabułę, historia wciągnie bez reszty a już trzeba zamykać i żegnać się z bohaterami.

Jestem pod ogromnym wrażeniem zdolności autorki, historia jest dopracowana w każdym najdrobniejszym calu, nie jest przeciągana na siłę, a lekkie pióro i przyjemny styl sprawia, że powieść czyta się ekspresowo.

Omg co tu się działo, czytałam z zapartym tchem. Powiem szczerze, jedna z lepszych historii jakie ostatnio przeczytałam.

Bohaterowie nie byli przesłodzeni, co nie raz zdarza się w tego typu książkach. Postacie, które autorka stworzyła są silni, nie poddają się, mimo drastycznych przejść. Matteo na samym początku już skradł moje serce.
Cała historia jest mroczna, pełna tajemnic, niedopowiedzeń, śmierci, nienawiści oraz dania drugiej szansy. Emocje nie do opisania, prawdziwy rollercoaster. Musicie przeczytać tę historię, polecam, naprawdę warto.

Zemsta. Często napędza ludzi tak, że są w stanie robić rzeczy, do których nie byliby zdolni w normalnych warunkach. Podobnie jak zazdrość czy życie przeszłością ogromnie wpływa na funkcjonowanie, postrzeganie teraźniejszości, stosunek do innych osób i nawiązywanie relacji. I o tym wszystkim można przeczytać w kolejnej odsłonie serii "Związanych z lojalnością". Powrót do Katanii i nielegalnych wyścigów samochodowych przybliża nam niełatwą historię Matteo i Letti, ludzi szalenie doświadczonych przez los, którzy odnaleźli się przez przypadek i ten sam przypadek ich sobie zabrał.
Letti, podobnie jak Chiara, jest dziennikarką śledczą i naprawdę uwielbia swoją pracę. Daje jej to namiastkę niespełnionego marzenia o pracy w policji. Dodatkowo zajmuje się także fotografią oraz działaniem pod przykrywką. To ostatnie jest jej udziałem za sprawą ojca, funkcjonariusza policji, który z jednej strony korzysta z jej zdolności, a z drugiej pomaga, w dość niecodzienny sposób, rozprawiać się z przestępcami, czego zawsze pragnęła. Letti nie jest jednak nieustraszoną pogromczynią złych ludzi, choć ślepo wierzy w słuszność wszystkich misji, w których bierze udział. Nigdy do końca nie pogodziła się ze swoją przeszłością, która stanowi jej najlepiej strzeżoną tajemnicę. Mało kto wie jak skrzywdzona dziewczyna kryje się pod maską kobiety z klasą, która potrafi pokonać rosłego mężczyznę, ale także umie otoczyć ciepłem i uwagą. To postać pełna sprzeczności, która swoje prawdziwe oblicze ukazała jedynie rodzicom oraz mężowi...
Matteo uchodzi niemal za gangstera, bowiem ma duże powiązania z nielegalnym handlem samochodami i nie tylko. Czytając jedynie akta jego sprawy można wysnuć o nim bardzo mylne wyobrażenia. Bowiem jako najstarszy z rodzeństwa nie widział lepszego wyjścia niż wejście na nielegalną ścieżkę życia, by zapewnić rodzeństwu to, co najlepsze. Dla tych, których kocha jest w stanie poświęcić wszystko, nawet sprzedać duszę diabłu. To niezwykle lojalny i szalenie opiekuńczy człowiek, który posiada wręcz ojcowski instynkt wobec brata i siostry. Oni są jego słabością, która może łatwo doprowadzić go do zguby. A gdy pojawia się Letti, ona także dołącza do tego wąskiego grona i niepostrzeżenie staje się to dla niego szalenie niebezpieczne.
Osoby, które czytały poprzedni tom są nieco zaznajomione z historią Matteo. Dzięki tej książce mamy okazję poznać nie tylko obecne wydarzenia, które są udziałem bohaterów po jego wyjściu z więzienia. To także retrospekcje z początków ich związku, rozwoju relacji i ciągu zdarzeń, który doprowadził do tego, że Matteo wylądował w więzieniu. Otrzymujemy także pełną bólu i niesprawiedliwości historię życia Matteo i Letti, która zdecydowanie nie powinna przydarzyć się dzieciom, a jednak w ich przypadku miała miejsce. Miłość między tą dwójką jest niezaprzeczalna i choć ich znajomość nie rozpoczęła się z czystych pobudek, to pierwotne intencje Letti szybko straciły na znaczeniu, gdy zaczęła poznawać Matteo. Czy połączyły ich tragiczne życiorysy, które stworzyły niewidzialną, acz jedyną w swoim rodzaju więź? Być może. A może po prostu przeszłość jedynie przypieczętowała to, co było im pisane- nieposkromione uczucie. Ważnym wątkiem w książce jest ogromne oddanie rodzeństwu przez Matteo, a także to jak ogromny trud sprawia mu pogodzenie się z ich losami. To opowieść nie tylko o miłości między dwojgiem ludzi ale także o radzeniu sobie ze stratą, akceptowaniu przeszłości, której już nie można zmienić oraz przyjaciołach, których wsparcie jest bezcenne w trudnych chwilach. Zdecydowanie było to potrzebne zakończenie całej serii, które zapewniło mnóstwo emocji i niezapomnianych przeżyć. Absolutny must read dla osób, które znają już "Na tropie sensacji", choć z wgryzieniem się w fabułę nie powinno być problemu nawet bez znajomości poprzedniej części.

Czy w labiryncie kłamstw można odnaleźć drogę do miłości?
Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w książce „Na krawędzi prawdy”. Jest to drugi tom serii „Związani lojalnością”. Gdy czytając pierwszą część goniliśmy za sensacją i poznawaliśmy wszystkich bohaterów oraz historię Chiary i Salvatore. Teraz bliżej i lepiej możemy poznać Letti i Matteo. Ta dwójka zaintrygowała mnie już w pierwszym tomie, a teraz dostałam pełen obraz ich losów. To co spotkało kobietę złamało mi serce. To nie jest prosta historia o miłości. To historia pełna bólu, zdrady, zazdrości, tajemnic, kłamstw i zemsty. Matteo również nie miał lekkiego życia, a mając pod opieką dwójkę rodzeństwa robił wszytko żeby zapewnić im dostatnie życie. Tylko nie wszystkiemu da się zapobiec i przewidzieć. Tylko dwie tak samo poranione dusze mogą przynieść sobie nawzajem ukojenie i zasmakować szczęścia, ale za nim do tego dojdzie będą musieli pokonać kilka przeszkód i zmierzyć się z przeszłością oraz pogodzić się z nią. Niestety życie wspomnieniami z przeszłości może spowodować, że stracimy coś dużo ważniejszego w teraźniejszości. 
„To było złe, ponieważ mi się podobało. Bo tego pragnęłam. Nie powinnam czuć czegoś takiego przy tym mężczyźnie.”
Victoria Black po raz kolejny serwuje nam pełną emocji i akcji fabułę. Mamy wspomnienia z przeszłości bohaterów oraz to jak zaczęła się ich znajomość, a to wszystko przeplata się z teraźniejszością. Ta dwójka dopiero ma pokręconą relację. Odkrywamy ważne fakty z ich życia, które nieraz zaskakiwały i szokowały mnie. Niesamowita, przemyślana i dopracowana historia którą czyta się z zapartym tchem.Byłam zachwycona po przeczytaniu pierwszej części, a teraz zachwyt przeszedł w uwielbienie do autorki. Zakończenie jest dopełnieniem obu książek i jest takie jakie powinno być.

Letti przeżyła coś, co wielu by złamało, jednak ona się podniosła. Odgrodziła się od przeszłości i nikomu o niej nie mówi, to jej tajemnica, która nie ma prawa wyjść na światło dzienne. Młoda kobieta jest dziennikarką śledczą, pracuje wraz z przyjaciółką, a jednocześnie pomaga ojcu, który jest policjantem w niektórych śledztwach. „Rozgryza” bandytów, znajduje na nich dowody, działa pod przykrywką. To, co robi ma dla niej wielkie znaczenie i to z wielu względów (jakich musicie odkryć sami).
Matteo Cardone jest jej kolejną sprawą. Ma się do niego zbliżyć, ma znaleźć na niego dowody. Policja wie dużo, a tak naprawdę nie ma na nic dowodów. Początkowo wszystko idzie zgodnie z planem, jednak im bliżej się poznają, tym bardziej Letticia zaczyna się wahać. Poznaje jego historię, jego miłość i poświęcenie dla rodzeństwa. Zaczyna się do niego zbliżać, dużo bardziej niż powinna, do niego i jego chorej siostry. Miał być tylko zadaniem, stał się wielką miłością. Tylko czy ona wystarczy, aby byli razem? Jakie decyzje podejmie Letti? Co Matteo zrobi jak, się dowie, kim tak naprawdę jest kobietą, którą pokochał?

Książka jest drugim tomem z serii i w pierwszym tomie miałam okazję poznać troszkę historię Letti i Matteo. Bardzo się ucieszyłam, kiedy się okazało, że zostanie wydana książka, w której poznam ją dokładnie. Miałam co do niej niemałe oczekiwania i ani troszkę się nie zawiodłam. Historia ciekawa, wciągająca, momentami zaskakująca. To historia pełna bólu, cierpienia, niesprawiedliwości, a jednocześnie wiary, nadziei na lepsze jutro, miłości. Bohaterowie stają przed wieloma trudnymi wyborami, od których bardzo dużo zależy. Akcja toczy się dość szybko i jest pełna ciekawych zwrotów. W książce powtarzają się sytuacje z tomu pierwszego, jednak opisane z innej perspektywy wypadają naprawdę ciekawie. Mnie historia Letti i Matteo zdecydowanie się podobała, nie mogłam się od książki oderwać, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.

Letti jest kobietą z przeszłością, po przejściach, z traumą, o której ciężko zapomnieć. Jednak stara się, aby nie to „nią rządziło”, stara się iść do przodu, układać własne życie, być szczęśliwa. To kobieta odważna, silna, niebojąca się wyzwań, a jednocześnie lojalna tym których kocha. Polubiłam ją już w pierwszym tomie i ani trochę nie zmieniłam, zdania poznając ją bliżej.
Matteo to mężczyzna pełen tajemnic, odważny, bezwzględny, świetny w tym, co robi. Wychowany w różnych rodzinach zastępczych, w pewnym momencie wziął odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale również za młodsze rodzeństwo. Jest w stanie zrobić bardzo dużo dla tych, których kocha. To bohater, którego trzeba dobrze poznać, aby zrozumieć i oceni.

„Na krawędzi prawdy” to książka, która bardzo mi się podobała. Z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/04/wydawnictwo-amare-ksiazka-pt-zwiazani.html

Mieliście okazję spotkać w czytanych przez was książkach drugoplanowych bohaterów, którzy byli na tyle wyraziści, że chciałoby się o nich przeczytać całą książkę?
Miałam tak z Letti, przyjaciółką Chiary, bohaterki "Na tropie sensacji". Dlatego cieszę się ogromnie, że Victoria Black dała szansę pokazać się tej osobowości.
Drugi tom cyklu #związanilojalnością "Na krawędzi prawdy" prawie w całości jest poświęcony tej oto bohaterce. W pierwszym tomie pokazała się jako silna osobowość z tajemniczą przeszłością. Ale to, na ile była ta przeszłość bolesna i rozrywająca serducho dowiadujemy się dopiero w drugiej części.
Autorka umiejętnie manewruje pomiędzy wydarzeniami sprzed odsiadki męża Letti, jej dzieciństwem i teraźniejszością. Zgrabnie zamknęła kilkunastoletnią skomplikowaną historię życia bohaterów w niezbyt opasłym tomie. Kim tak naprawdę jest dziewczyna, ofiarą czy zdrajcą? A może kimś zupełnie innym?
Jeżeli w pierwszej części czytelnik czuł adrenalinę, akcja była wartka i trzymała w napięciu, to w druga jest zdecydowanie spokojniejsza, mamy tu więcej retrospekcji, tajemnic i zagadek, które są równie interesujące. Oczywiście nie obeszło się bez spektakularnego zakończenia.
Jest to opowieść o szczerej miłości, błędach i trudnych wyborach, o tym, że bez względu na okoliczności najważniejsi są ludzie, nasi bliscy i warto o tym pamiętać.
Polecam

"Na krawędzi prawdy" to druga część serii Związani lojalnością, ta część opowiada historię Letti czyli przyjaciółki głównej bohaterki książki "Na tropie sensacji". Czytając pierwszy tom, bardzo polubiłam Letti, i cieszę się że jako czytelnik miałam możliwość zapoznania się bardziej z życiem kobiety, tym bardziej, że okazało się ono mocno tajemnicze, pokręcone i bardzo bolesne. No bo wiecie, jeśli kogoś się uważa za najlepszą przyjaciółkę.. ufa się jej bezgranicznie, a potem się okazuje, że ta osoba ma męża i nawet nam o tym nie mówi.. to chyba musi mieć powód prawda?
Letti nie miała łatwego życia, wręcz przeciwnie, przeszła przez prawdziwe piekło, na szczęście udaje się to zmienić, wraca na prostą, ma wymarzoną pracę, przyjaciółkę, a do tego męża.. osobę którą szczerze kocha.. Jednak los nie dał im się długo nacieszyć miłością, i wystawił ich na potężną próbę.. otóż mąż Letti myśli, że został przez nią zdradzony i to przez nią odsiaduje wyrok.. Czy to możliwe, by kobieta tak dobrze kłamała?
Mąż Letti szalenie przypadł mi do gustu! Jest moim kolejnym książkowym bohaterem, połączenie bardzo niegrzecznego chłopca, z mężczyzną który dba o rodzinę i szanuje ukochaną kobietę..
Tutaj intryga goni intrygę! Bardzo serdecznie Wam polecam.