Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz
Cena: 54,99 zł 46,74 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Miłość i tak cię znajdzie - nawet gdy stoisz po drugiej stronie barykady
Hania pragnie być wolna i szczęśliwa, ale wie, że wojna nie sprzyja realizowaniu młodzieńczych marzeń. Każdego dnia czeka na wieści od brata i ojca, którzy walczą w partyzantce. Kiedy wydaje jej się, że zaczyna przyzwyczajać się do towarzyszącego jej nieustannie strachu, traci swojego najbliższego przyjaciela, a jej świat rozsypuje się na kawałki. Tymczasem los szykuje dla niej jeszcze jeden wstrząs... W samym środku wojennej zawieruchy Hania spotyka Hansa, swojego powiernika sekretów i sympatię z dziecięcych lat. Uczucie, które błyskawicznie między nimi ożywa, wydaje się skazane na porażkę – Hans jest żołnierzem wrogiej armii… Jaką podejmą decyzję, gdy przyjdzie im wybierać między miłością do siebie a miłością do ojczyzny?
Historia miłości naznaczonej wojną i rozdzielonej przez tragizm dziejów. Czy uczucie dwóch młodych, niewinnych osób, które dzieli wszystko, ma szansę przetrwać? Polecam!
@wartoczytac
Anna Ficek
Magister dziennikarstwa, miłośniczka literatury i pszczelarstwa. Fascynatka polskiej historii. Zakochana w mieście Kraków, choć pragnąca zwiedzić cały świat."
Hania pragnie być wolna i szczęśliwa, ale wie, że wojna nie sprzyja realizowaniu młodzieńczych marzeń. Każdego dnia czeka na wieści od brata i ojca, którzy walczą w partyzantce. Kiedy wydaje jej się, że zaczyna przyzwyczajać się do towarzyszącego jej nieustannie strachu, traci swojego najbliższego przyjaciela, a jej świat rozsypuje się na kawałki. Tymczasem los szykuje dla niej jeszcze jeden wstrząs... W samym środku wojennej zawieruchy Hania spotyka Hansa, swojego powiernika sekretów i sympatię z dziecięcych lat. Uczucie, które błyskawicznie między nimi ożywa, wydaje się skazane na porażkę – Hans jest żołnierzem wrogiej armii… Jaką podejmą decyzję, gdy przyjdzie im wybierać między miłością do siebie a miłością do ojczyzny?
Historia miłości naznaczonej wojną i rozdzielonej przez tragizm dziejów. Czy uczucie dwóch młodych, niewinnych osób, które dzieli wszystko, ma szansę przetrwać? Polecam!
@wartoczytac
Anna Ficek
Magister dziennikarstwa, miłośniczka literatury i pszczelarstwa. Fascynatka polskiej historii. Zakochana w mieście Kraków, choć pragnąca zwiedzić cały świat."
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Powieść historyczna
- Wydawca: Novae Res, 2021
- Format: 130x210, skrzydełka
- Wydanie: pierwsze
- Liczba stron: 506
- ISBN: 978-83-8219-650-4
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 18 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Daria Dejka | (26.12.2021) |
'Jak można scharakteryzować największą miłość naszego życia? Ilością wylanych łez czy ilością uśmiechów, które za jej sprawą się pojawiają?'
'Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz' to piękna powieść o miłości, tęsknocie, niepewności, stracie, strachu... I to wszystko na tle historycznym. Niezwykle wartościowa powieść. Wątek miłosny wzruszył mnie niesamowicie. Czy miłość Niemca i Polki jest w stanie przetrwać gdy trwa wojna? Czy można kochać swojego wroga?
Książka dotyczy pięknej historii, która zauroczyła mnie totalnie, że nie mam chyba nawet żadnych zastrzeżeń do tej lektury. Uwielbiam miłosne historie z wojennych czasów. Mają taki niepowtarzalny klimat.
Fabuła książki bardzo dobrze zbudowana, bohaterowie ciekawi. Bardzo przywiązałam się do Hanny- głównej bohaterki, i polubiłam ją. Byłam ciekawa jak rozwinie się jej znajomość z Hansem- niemieckim żołnierzem. Czy uda im się przetrwać ten trudny czas? A jeśli tak, to czy uda im się odnaleźć po wojnie? Jaka przyszłość ich czeka? Tę książkę czyta się jednym tchem, nie sposób się od niej oderwać. Jest to książka, która potrafi wzruszyć, zasmucić, zaintrygować, czasem wywołać uśmiech. Porusza istotne problemy i zwraca uwagę na kruchość ludzkiego życia. Przede wszystkim skłania do naprawdę głębokich refleksji i pozwala bardziej docenić to co mamy...
'Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz' to piękna powieść o miłości, tęsknocie, niepewności, stracie, strachu... I to wszystko na tle historycznym. Niezwykle wartościowa powieść. Wątek miłosny wzruszył mnie niesamowicie. Czy miłość Niemca i Polki jest w stanie przetrwać gdy trwa wojna? Czy można kochać swojego wroga?
Książka dotyczy pięknej historii, która zauroczyła mnie totalnie, że nie mam chyba nawet żadnych zastrzeżeń do tej lektury. Uwielbiam miłosne historie z wojennych czasów. Mają taki niepowtarzalny klimat.
Fabuła książki bardzo dobrze zbudowana, bohaterowie ciekawi. Bardzo przywiązałam się do Hanny- głównej bohaterki, i polubiłam ją. Byłam ciekawa jak rozwinie się jej znajomość z Hansem- niemieckim żołnierzem. Czy uda im się przetrwać ten trudny czas? A jeśli tak, to czy uda im się odnaleźć po wojnie? Jaka przyszłość ich czeka? Tę książkę czyta się jednym tchem, nie sposób się od niej oderwać. Jest to książka, która potrafi wzruszyć, zasmucić, zaintrygować, czasem wywołać uśmiech. Porusza istotne problemy i zwraca uwagę na kruchość ludzkiego życia. Przede wszystkim skłania do naprawdę głębokich refleksji i pozwala bardziej docenić to co mamy...
Tatiasza i jej książki | (4.01.2022) |
„Życie jest jak otwarcie i zamknięcie drzwi. Niepotrzebnie ciągle czegoś oczekujemy. I tak przyjdzie i zakończy się szybciej niż można sobie wyobrazić.”
Hania pochodzi z Górnego Śląska, to pełna energii i zachłanności na życie dziewczyna. W obliczu przerażającego wojennego okrucieństwa, wszystkie jej życiowe plany i marzenia legły w gruzach. Teraz stało się ważne, aby przeżyć. Mieszka z matką w małej wiosce, na skraju lasu, kobiety radzą sobie jak mogą, dostarczają jajka i mleko Niemcom, wiedzą, że nie mają wyboru. W partyzantce czynnie działa jej ojciec i ukochany brat. Ich codzienność naznaczona jest strachem, oczekiwaniem i niepewnością. Hania traci najlepszego przyjaciela, jej świat się wali. Niespodziewanie spotyka Hansa, teraz niemieckiego żołnierza, a przed laty towarzysza dziecięcych zabaw. Dziecięca sympatia zaczyna nabiera zupełnie innego znaczenia. Uczucie, które wybucha między nimi jest bardzo silne i gorące. Jednak on jest żołnierzem wrogiej armii, czy takiemu człowiekowi można zaufać?
Czy wojna i poglądy staną na drodze tej pięknej miłości? Wielowątkowa akcja powieści toczy się swoim rytmem, niesamowicie wciąga i intryguje. Fabuła przenosi nas do czasów II wojny światowej, jest dopracowana w każdy szczególe i niesie ogromne zróżnicowane emocje. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, stali się mi bardzo bliscy. Narracja toczy się z kilku perspektyw co daje nam możliwość szerszego, głębszego spojrzenia na rozwój wydarzeń. Hania i losy jej bliskich są bardzo przejmujące, a ona sama jest niesamowitą dziewczyną. Silna, odważna, niezłomna, twardo stąpająca po ziemi, bardzo chce przeżyć. Moje serce całkowicie skradł Daniel…
Wojenny, trudny czas, okupant szaleje, na każdym kroku czai się śmierć. Walka z okupantem, partyzantka, poświęcenie. Bezradność i niemoc wobec szalejącego terroru. Młodzi ludzie, całe życie przed nimi… stoją przed trudnymi decyzjami, na szali często stawiają własne życie. Bolesne poczucie straty, śmierć bliskich, uczucie porażki, by po chwili znów się podnieść i trwać na posterunku. Piękno przyjaźni, poświęcenie, wzajemny szacunek, zrozumienie. I zdrada. Młodzi ludzie, którzy stają po przeciwnych stronach barykady, ona Polka walcząca o przetrwanie, on niemiecki żołnierz… Zakazana, piękna miłość, która nie powinna się przydarzyć, a jednak pomimo wszystko i wbrew wszystkiemu staje się coraz silniejsza, zniesie i pokona wszystko. Jaka czeka ich przyszłość? Wyrzuty sumienia, niepokój, strach, nieustające obawy…
Piękna, głęboko poruszająca, niebanalna opowieść. Mądra, wyjątkowa, pisana sercem, niesamowicie wciąga, zaskakuje i daje realny, zatrważający obraz wojennych czasów. Zakończenie było sporym zaskoczeniem. Powieść wryła się w moje serce, zostanie tam na długo. Niesie ogromne emocje i zmusza do refleksji nad ulotnością i kruchością życia. Już z niecierpliwością czekam na kolejne książki Autorki! Bardzo, bardzo polecam! Tatiasza i jej książki.
Hania pochodzi z Górnego Śląska, to pełna energii i zachłanności na życie dziewczyna. W obliczu przerażającego wojennego okrucieństwa, wszystkie jej życiowe plany i marzenia legły w gruzach. Teraz stało się ważne, aby przeżyć. Mieszka z matką w małej wiosce, na skraju lasu, kobiety radzą sobie jak mogą, dostarczają jajka i mleko Niemcom, wiedzą, że nie mają wyboru. W partyzantce czynnie działa jej ojciec i ukochany brat. Ich codzienność naznaczona jest strachem, oczekiwaniem i niepewnością. Hania traci najlepszego przyjaciela, jej świat się wali. Niespodziewanie spotyka Hansa, teraz niemieckiego żołnierza, a przed laty towarzysza dziecięcych zabaw. Dziecięca sympatia zaczyna nabiera zupełnie innego znaczenia. Uczucie, które wybucha między nimi jest bardzo silne i gorące. Jednak on jest żołnierzem wrogiej armii, czy takiemu człowiekowi można zaufać?
Czy wojna i poglądy staną na drodze tej pięknej miłości? Wielowątkowa akcja powieści toczy się swoim rytmem, niesamowicie wciąga i intryguje. Fabuła przenosi nas do czasów II wojny światowej, jest dopracowana w każdy szczególe i niesie ogromne zróżnicowane emocje. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, stali się mi bardzo bliscy. Narracja toczy się z kilku perspektyw co daje nam możliwość szerszego, głębszego spojrzenia na rozwój wydarzeń. Hania i losy jej bliskich są bardzo przejmujące, a ona sama jest niesamowitą dziewczyną. Silna, odważna, niezłomna, twardo stąpająca po ziemi, bardzo chce przeżyć. Moje serce całkowicie skradł Daniel…
Wojenny, trudny czas, okupant szaleje, na każdym kroku czai się śmierć. Walka z okupantem, partyzantka, poświęcenie. Bezradność i niemoc wobec szalejącego terroru. Młodzi ludzie, całe życie przed nimi… stoją przed trudnymi decyzjami, na szali często stawiają własne życie. Bolesne poczucie straty, śmierć bliskich, uczucie porażki, by po chwili znów się podnieść i trwać na posterunku. Piękno przyjaźni, poświęcenie, wzajemny szacunek, zrozumienie. I zdrada. Młodzi ludzie, którzy stają po przeciwnych stronach barykady, ona Polka walcząca o przetrwanie, on niemiecki żołnierz… Zakazana, piękna miłość, która nie powinna się przydarzyć, a jednak pomimo wszystko i wbrew wszystkiemu staje się coraz silniejsza, zniesie i pokona wszystko. Jaka czeka ich przyszłość? Wyrzuty sumienia, niepokój, strach, nieustające obawy…
Piękna, głęboko poruszająca, niebanalna opowieść. Mądra, wyjątkowa, pisana sercem, niesamowicie wciąga, zaskakuje i daje realny, zatrważający obraz wojennych czasów. Zakończenie było sporym zaskoczeniem. Powieść wryła się w moje serce, zostanie tam na długo. Niesie ogromne emocje i zmusza do refleksji nad ulotnością i kruchością życia. Już z niecierpliwością czekam na kolejne książki Autorki! Bardzo, bardzo polecam! Tatiasza i jej książki.
Martyna Mikołajczyk | (6.01.2022) |
"Biłem się z tymi myślami dobry miesiąc. Schodziłem jej z drogi, gdzie i jak tylko mogłem. Niemiec i Polka. Polka i Niemiec? Powtarzałem sobie to pytanie bez przerwy, jakby wierząc, że nagle przestanie mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie. No, to nie przestało".
Małgorzata Mystkowska-Kłopotowska | (10.01.2022) |
Hania wraz z matką mieszka w niewielkiej wsi, a jej brat i ojciec walczą w partyzantce. Pewnego dnia Hania spotyka młodego niemieckiego żołnierza Hansa, który okazuje się jej przyjacielem z dzieciństwa. Pomiędzy nimi rodzi się uczucie, które wydaje się być skazane na porażkę. Czy ich miłość będzie będzie w stanie przezwyciężyć przeciwieństwa losu?
„Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz” to nie tylko piękna historia miłości pomiędzy Polką Hanią, a Niemcem Hansem w czasie wojny ale to również historia Polaków, żyjących w niewielkiej wsi podczas wojennej zawieruchy oraz ich próby radzenia sobie w nowej rzeczywistości. Powieść jest niezwykle wciągająca, a fabuł dopracowana od pierwszych stron. Nie brakuje tu rozterek, historii pełnych bólu czy emocji które im towarzyszyły. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, mają swoje problemy czy troski. Autora pokazuje również że bez względu na narodowość ludzie są różni, a nie każdy Niemiec był zły. To piękna historia zakazanej miłości która nie miała prawa się wydarzyć, pełna bólu, straty , śmierci najbliższych ale i przyjaźni, poświęcenia oraz zdrada. Zdecydowanie warto po nią sięgnąć.
„Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz” to nie tylko piękna historia miłości pomiędzy Polką Hanią, a Niemcem Hansem w czasie wojny ale to również historia Polaków, żyjących w niewielkiej wsi podczas wojennej zawieruchy oraz ich próby radzenia sobie w nowej rzeczywistości. Powieść jest niezwykle wciągająca, a fabuł dopracowana od pierwszych stron. Nie brakuje tu rozterek, historii pełnych bólu czy emocji które im towarzyszyły. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, mają swoje problemy czy troski. Autora pokazuje również że bez względu na narodowość ludzie są różni, a nie każdy Niemiec był zły. To piękna historia zakazanej miłości która nie miała prawa się wydarzyć, pełna bólu, straty , śmierci najbliższych ale i przyjaźni, poświęcenia oraz zdrada. Zdecydowanie warto po nią sięgnąć.
Mirosława Dudko | (17.01.2022) |
Anna Ficek opowiedziała historię pełną emocji, pokazując losy polskich rodzin mieszkających na wsi, poza głównymi walkami frontowymi i miastami. Okazuje się, że to nie uchroniło wielu osób od bólu, dramatów i śmierci. Główny motyw, jaki wyłania się spośród wielu wydarzeń, toczy się wokół miłości Hansa i Hanki, ale równie przejmująca, nawet dramatyczne i tragiczne są dzieje innych postaci, które odgrywają w tej historii ważną rolę. Poza Matką Hani, panią Luizą, jej mężem i synem, obserwujemy przejmujące losy przyjaciół Hanki, Karola i Marysi.
To wielowątkowa opowieść o miłości, która wykrada każdą chwilę i okazję, by chociażby na kilka minut spędzić czas z ukochaną osobą, gdy w każdej chwili może dojść do ujawnienia ich uczucia i spotkań. Pokazuje, że miłość jest ponad wszelkie podziały. Nie liczy się dla niej pochodzenie społeczne, narodowość czy czasy. Miłość w wojennej zawierusze jest pełna rozterek, niepewności, strachu, ale i nadziei na lepsze czasy. Fabuła poprowadzona została w narracji trzecioosobowej daje możliwość poznawania historii z różnych stron. Mimo to nie wszystko autorka nam ujawnia i dowiadujemy się o nich w odpowiednim momencie.
Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/01/986-obiecaj-ze-mnie-kiedys-odnajdziesz.html
To wielowątkowa opowieść o miłości, która wykrada każdą chwilę i okazję, by chociażby na kilka minut spędzić czas z ukochaną osobą, gdy w każdej chwili może dojść do ujawnienia ich uczucia i spotkań. Pokazuje, że miłość jest ponad wszelkie podziały. Nie liczy się dla niej pochodzenie społeczne, narodowość czy czasy. Miłość w wojennej zawierusze jest pełna rozterek, niepewności, strachu, ale i nadziei na lepsze czasy. Fabuła poprowadzona została w narracji trzecioosobowej daje możliwość poznawania historii z różnych stron. Mimo to nie wszystko autorka nam ujawnia i dowiadujemy się o nich w odpowiednim momencie.
Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/01/986-obiecaj-ze-mnie-kiedys-odnajdziesz.html
Anna Kaczor | (21.01.2022) |
Hania kiedyś mieszkała z rodzicami, siostrą i bratem w pięknym domu. Byli bogaci, przyjaźnili się z sąsiadami, którzy byli Niemcami. Jednak niepewny czas, zbliżająca się wojna sprawiły, że przenieśli się do małej wsi w zupełnie innej części Polski. Zostawili tam nie tylko większość swojego majątku, ale również przyjaciół. Była małą dziewczynką, a Hans trochę starszym chłopcem, kiedy widzieli się po raz ostatni. Rozstanie było ciężkie, jednak z czasem coraz mniej o nim pamiętała.
Minęły lata, a życie w Polsce bardzo się zmieniło. Jest wojna, Hania mieszka tylko z matką. Jej siostra została oskarżona o zdradę i zamordowana, jej brat i ojciec działają w partyzantce i mieszkają w lecie. Młoda kobieta boi się bardziej o najbliższych niż o siebie. Wie, że Niemcy są bezlitośni i nie można się im sprzeciwić, jeśli chce się przeżyć. Dlatego obie z matką dostarczają Niemieckim żołnierzom jajka i mleko (chociaż dla nich niewiele zostaje), a także prasują.
Pewnego dnia w jej życie wraca przyjaciel sprzed lat. Tylko że stają po dwóch różnych stronach. Ona pragnie wolności dla Polski, on jest Niemieckim żołnierzem. Jak potoczą się dalsze losy tej dwójki?
To jedna z tych książek, której nie da się przeczytać bez emocji, o której nie zapomina się zbyt szybko, która wymusza w czytelniku przemyślenia. To nie tylko historia Hani i Hansa. To historia o wojnie i tragediach, jakie przyniosła, o niełatwych decyzjach, cierpieniu, samotności, a przy tym miłości, przyjaźni, wierności. To ponad 500 stron naładowanych emocjami. Mnie zdecydowanie się podobała, a podczas czytania niejednokrotnie miałam świeczki w oczach.
Bohaterowie dość dobrze wykreowani.
Hania jest młodą kobietą, która zamiast iść na studnia, uczyć się a później iść pracować lub założyć rodzinę, musi walczyć o każdy dzień. Moim zdaniem jest bardzo odważna, a jednocześnie wie, kiedy lepiej się nie odzywać. Osobiście ją bardzo polubiłam i mocno kibicowała.
Hans jest Niemieckim żołnierzem, walczy za kraj, jednak nie do końca zgadza się, z tym, co się dzieje. To bohater, przed którym wiele niełatwych decyzji i nie będę ukrywać, że czasem mocno mnie zaskoczył ryzykiem, jakie podjął.
„Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz” to książka, która zostanie w mojej pamięci jeszcze długi czas. Moim zdaniem warto ją przeczyć i polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/01/wydawnictwa-novae-res-ksiazka-pt.html
Minęły lata, a życie w Polsce bardzo się zmieniło. Jest wojna, Hania mieszka tylko z matką. Jej siostra została oskarżona o zdradę i zamordowana, jej brat i ojciec działają w partyzantce i mieszkają w lecie. Młoda kobieta boi się bardziej o najbliższych niż o siebie. Wie, że Niemcy są bezlitośni i nie można się im sprzeciwić, jeśli chce się przeżyć. Dlatego obie z matką dostarczają Niemieckim żołnierzom jajka i mleko (chociaż dla nich niewiele zostaje), a także prasują.
Pewnego dnia w jej życie wraca przyjaciel sprzed lat. Tylko że stają po dwóch różnych stronach. Ona pragnie wolności dla Polski, on jest Niemieckim żołnierzem. Jak potoczą się dalsze losy tej dwójki?
To jedna z tych książek, której nie da się przeczytać bez emocji, o której nie zapomina się zbyt szybko, która wymusza w czytelniku przemyślenia. To nie tylko historia Hani i Hansa. To historia o wojnie i tragediach, jakie przyniosła, o niełatwych decyzjach, cierpieniu, samotności, a przy tym miłości, przyjaźni, wierności. To ponad 500 stron naładowanych emocjami. Mnie zdecydowanie się podobała, a podczas czytania niejednokrotnie miałam świeczki w oczach.
Bohaterowie dość dobrze wykreowani.
Hania jest młodą kobietą, która zamiast iść na studnia, uczyć się a później iść pracować lub założyć rodzinę, musi walczyć o każdy dzień. Moim zdaniem jest bardzo odważna, a jednocześnie wie, kiedy lepiej się nie odzywać. Osobiście ją bardzo polubiłam i mocno kibicowała.
Hans jest Niemieckim żołnierzem, walczy za kraj, jednak nie do końca zgadza się, z tym, co się dzieje. To bohater, przed którym wiele niełatwych decyzji i nie będę ukrywać, że czasem mocno mnie zaskoczył ryzykiem, jakie podjął.
„Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz” to książka, która zostanie w mojej pamięci jeszcze długi czas. Moim zdaniem warto ją przeczyć i polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/01/wydawnictwa-novae-res-ksiazka-pt.html
Renata Jagoda | (23.01.2022) |
"Kochasz go całe życie. Nie można zmienić przeszłości, a on buduje twoją. Możesz wpłynąć jedynie na przyszłość, ale nawet gdy go przekreślisz, on wciąż w niej będzie."
Czytacie książki o tematyce historycznej? Mi od jakiegoś czasu zdarza się dosyć często po nie sięgać. Szczególnie lubię, gdy fabuła osadzona jest w czasie II wojny światowej. Czytając takie książki np. literaturę obozową, mam możliwość zdobyć pewną wiedzę o wydarzeniach minionego wieku. Nie muszę sięgać już po podręczniki, w których dla przeciętnego czytelnika informacje te są przedstawione w niekoniecznie zrozumiały sposób. Nauka połączona z przyjemnością zdecydowanie o wiele bardziej mi odpowiada.
Anna Ficek w swojej książce "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" ukazuje nam miłość dwóch ludzi w czasie wojny. Jest to czas niepewności, w którym często trudno zdobyć się na wyrażanie uczuć i składanie obietnic na przyszłość, której tak naprawdę może niedługo nie być. Jeszcze gorzej może być tylko, gdy serce nie współgra z rozumem. A co dopiero jeśli jeden niewłaściwy wybór może doprowadzić do śmierci obu kochanków...
Hania zaczyna przyzwyczajać się do nieustannie towarzyszącej jej niepewności w czasie wojny. Stara się pocieszać matkę, gdy jej brat i ojciec idą walczyć w partyzantce. Marzy o tym, by to wszystko się już skończyło i rodzina mogła na nowo się zjednoczyć. Codziennie życie traci jeden z jej sąsiadów, znajomych czy przyjaciół. Niemcy to dla niej bezlitośni zabójcy, którzy nie zasługują na wybaczenie, a co dopiero na miłość.
Wszystko zmienia się, gdy w jej życiu pojawia się Hans - przyjaciel z dziecięcych lat. Rodzi się między nimi uczucie, lecz jest jeden problem - Hans to Niemiec i żołnierz wrogiej armii. Jaką decyzję przyjdzie im podjąć, gdy staną przed wyborem między miłością do siebie a wiernością ojczyźnie?
"Niemiec i Polka, Polka i Niemiec? Powtarzałem sobie to pytanie bez przerwy, jakby wierząc, że nagle przestanie mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie. No, to nie przestało."
Postacie wykreowane przez autorkę na pewno na długo pozostaną w moim sercu i pamięci. Hania to niesamowita dziewczyna, która do końca chce być fair wobec swojej ojczyzny. Wie, że nie powinna kochać mężczyzny, który tak naprawdę jest jej wrogiem. Jednak w sercu czuje, że on nie jest taki jak reszta i wie, że ten chłopak nie chce być mordercą. To dziewczyna, która w każdym człowieku widzi choć namiastkę dobroci.
Hans już od samego początku, gdy zobaczył do czego są zdolni jego rodacy, chciał się od tego wszystkiego odciąć. Za każdym razem, gdy z jego rąk ginęło niewinne dziecko, na jego sercu powstawała ogromna rana. Czuł do siebie niechęć i obrzydzenie. Nie rozumiał jak Hania może kochać Niemca zdolnego do tak podłych czynów. Jednak za każdym razem starał się ją bronić najlepiej jak tylko mógł. Nie był w stanie pozwolić na śmierć swojej ukochanej.
"Jesteśmy Niemcami. Czasem wydaje mi się, że po tym wszystkim... że nie zasługujemy na miłość."
Świat przedstawiony nam przez autorkę to świat męki, bólu i cierpienia. Miłość czy szczęście to uczucia, których często trzeba się wyrzec, by po prostu być w stanie przeżyć. Wielu uważa, że miłość to słabość, która może zniszczyć, gdy przyjdzie wybierać między życiem a śmiercią. Hans i Hania stają jednak temu stwierdzeniu na przeciw. Pokazują, że nawet w czasie zagłady można kochać i czerpać radość z tego co sie ma.
"Podziały są jedynie w naszych sercach i umysłach. Czasami to tylko nasze wyobrażenie."
Książka ta w całej okazałości przedstawia czytelnikowi dążenia Polaków do wolności i niepodległości. Jak wiadomo podczas II wojny światowej, byliśmy narodem, który jako jeden z niewielu, nigdy się nie poddawał. Nawet, gdy zdawało się, że wszystko już stracone, nasi przodkowie walczyli do samego końca, do ostatniej kropli krwi. Nigdy dobrowolnie nie oddali się w ręce okupanta.
"Nikt nie odbierze nam wolności już nigdy. Poza tym wolność rozwija się tak naprawdę w sercu, dopóki tam czujesz się wolną, dopóki znasz język polski i z pamięci recytujesz wiersze Słowackiego, a to możesz robić zawsze, Polska będzie wolna."
Na sam koniec dodam tylko, że zdecydowanie jest to jedna z moich ulubionych książek i szczerze polecam Wam ją przeczytać. Wydarzenia w niej opisane na pewno na długo pozostaną w Waszych sercach. Mi pozostaje już tylko czekać na kolejną książkę autorki.
Miłego czytania!
Czytacie książki o tematyce historycznej? Mi od jakiegoś czasu zdarza się dosyć często po nie sięgać. Szczególnie lubię, gdy fabuła osadzona jest w czasie II wojny światowej. Czytając takie książki np. literaturę obozową, mam możliwość zdobyć pewną wiedzę o wydarzeniach minionego wieku. Nie muszę sięgać już po podręczniki, w których dla przeciętnego czytelnika informacje te są przedstawione w niekoniecznie zrozumiały sposób. Nauka połączona z przyjemnością zdecydowanie o wiele bardziej mi odpowiada.
Anna Ficek w swojej książce "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" ukazuje nam miłość dwóch ludzi w czasie wojny. Jest to czas niepewności, w którym często trudno zdobyć się na wyrażanie uczuć i składanie obietnic na przyszłość, której tak naprawdę może niedługo nie być. Jeszcze gorzej może być tylko, gdy serce nie współgra z rozumem. A co dopiero jeśli jeden niewłaściwy wybór może doprowadzić do śmierci obu kochanków...
Hania zaczyna przyzwyczajać się do nieustannie towarzyszącej jej niepewności w czasie wojny. Stara się pocieszać matkę, gdy jej brat i ojciec idą walczyć w partyzantce. Marzy o tym, by to wszystko się już skończyło i rodzina mogła na nowo się zjednoczyć. Codziennie życie traci jeden z jej sąsiadów, znajomych czy przyjaciół. Niemcy to dla niej bezlitośni zabójcy, którzy nie zasługują na wybaczenie, a co dopiero na miłość.
Wszystko zmienia się, gdy w jej życiu pojawia się Hans - przyjaciel z dziecięcych lat. Rodzi się między nimi uczucie, lecz jest jeden problem - Hans to Niemiec i żołnierz wrogiej armii. Jaką decyzję przyjdzie im podjąć, gdy staną przed wyborem między miłością do siebie a wiernością ojczyźnie?
"Niemiec i Polka, Polka i Niemiec? Powtarzałem sobie to pytanie bez przerwy, jakby wierząc, że nagle przestanie mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie. No, to nie przestało."
Postacie wykreowane przez autorkę na pewno na długo pozostaną w moim sercu i pamięci. Hania to niesamowita dziewczyna, która do końca chce być fair wobec swojej ojczyzny. Wie, że nie powinna kochać mężczyzny, który tak naprawdę jest jej wrogiem. Jednak w sercu czuje, że on nie jest taki jak reszta i wie, że ten chłopak nie chce być mordercą. To dziewczyna, która w każdym człowieku widzi choć namiastkę dobroci.
Hans już od samego początku, gdy zobaczył do czego są zdolni jego rodacy, chciał się od tego wszystkiego odciąć. Za każdym razem, gdy z jego rąk ginęło niewinne dziecko, na jego sercu powstawała ogromna rana. Czuł do siebie niechęć i obrzydzenie. Nie rozumiał jak Hania może kochać Niemca zdolnego do tak podłych czynów. Jednak za każdym razem starał się ją bronić najlepiej jak tylko mógł. Nie był w stanie pozwolić na śmierć swojej ukochanej.
"Jesteśmy Niemcami. Czasem wydaje mi się, że po tym wszystkim... że nie zasługujemy na miłość."
Świat przedstawiony nam przez autorkę to świat męki, bólu i cierpienia. Miłość czy szczęście to uczucia, których często trzeba się wyrzec, by po prostu być w stanie przeżyć. Wielu uważa, że miłość to słabość, która może zniszczyć, gdy przyjdzie wybierać między życiem a śmiercią. Hans i Hania stają jednak temu stwierdzeniu na przeciw. Pokazują, że nawet w czasie zagłady można kochać i czerpać radość z tego co sie ma.
"Podziały są jedynie w naszych sercach i umysłach. Czasami to tylko nasze wyobrażenie."
Książka ta w całej okazałości przedstawia czytelnikowi dążenia Polaków do wolności i niepodległości. Jak wiadomo podczas II wojny światowej, byliśmy narodem, który jako jeden z niewielu, nigdy się nie poddawał. Nawet, gdy zdawało się, że wszystko już stracone, nasi przodkowie walczyli do samego końca, do ostatniej kropli krwi. Nigdy dobrowolnie nie oddali się w ręce okupanta.
"Nikt nie odbierze nam wolności już nigdy. Poza tym wolność rozwija się tak naprawdę w sercu, dopóki tam czujesz się wolną, dopóki znasz język polski i z pamięci recytujesz wiersze Słowackiego, a to możesz robić zawsze, Polska będzie wolna."
Na sam koniec dodam tylko, że zdecydowanie jest to jedna z moich ulubionych książek i szczerze polecam Wam ją przeczytać. Wydarzenia w niej opisane na pewno na długo pozostaną w Waszych sercach. Mi pozostaje już tylko czekać na kolejną książkę autorki.
Miłego czytania!
Ilona Wolińska | (28.01.2022) |
Lubicie powieści osadzone w czasach wojennych? Ja bardzo, więc nie mogłam odmówić sobie historii jaką stworzyła Ania Ficek. Oprócz przepięknej okładki i niezwykle intrygujacego opisu, do sięgnięcia po powieść Autorki skłonił mnie fakt, że jest to debiut, a ja debiuty uwielbiam.
"Miłość i tak cię znajdzie - nawet gdy stoisz po drugiej stronie barykady..."
"Biłem się z tymi myślami dobry miesiąc. Schodziłem jej z drogi, gdzie i jak tylko mogłem. Niemiec i Polka. Polka i Niemiec? Powtarzałem sobie to pytanie bez przerwy, jakby wierząc, że nagle przestanie mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie. No, to nie przestało."♥️
Okres wojny nie sprzyja młodym ludziom, muszą zmierzyć się z trudnym dla wszystkich czasem. Zamiast marzyć o studiach, lepszym życiu, spełniać marzenia, myślą tylko o tym, jak przeżyć kolejny dzień. Hania codziennie czeka na wieści od ojca i brata, którzy pracują w partyzantce. Gdy zdawać by się mogło, że przyzwyczaiła się już do codzienności i strachu jaki jej towarzyszy, traci swojego najlepszego przyjaciela. W jednej chwili świat Hani rozsypuje się na kawałki. Jak wiadomo życie pisze różne scenariusze, w środku wojennej zawieruchy Hania spotyka swoją dziecięcą sympatię, przyjaciela, któremu w dzieciństwie powierzała wszystkie swoje sekrety. Rodzące się między nimi uczucie skazane jest na niepowodzenie, Hans bowiem jest żołnierzem armii niemieckiej. Czy miłość Niemca i Polki w tych trudnych czasach ma szansę na przetrwanie? Jakie podejmą decyzje, gdy przyjdzie im wybierać między miłością do siebie a miłością do ojczyzny?
Cudowna, piękna i wzruszająca- tak w skrócie mogłabym opisać debiut literacki Anny Ficek. "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" to powieść nie tylko o miłości do rodziny i ojczyzny. To przede wszystkim historia miłości do mężczyzny, miłości, która w czasach wojny nie miała prawa się zdarzyć. Bo czy można kochać wroga?
Aniu stworzyłaś niebanalną, niezwykle poruszającą historię, przepełnioną paletą emocji. Czuć w niej włożone serce i ogrom pracy. Czytałam z zapartym tchem, śledziłam losy Twoich bohaterów i kibicowałam im z całego serca. "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" na długo zostanie w mojej pamięci i będę ją polecała każdemu.
Gratuluję świetnego debiutu i mam nadzieję, że nie pozwolisz swoim czytelnikom zbyt długo czekać na kolejną powieść.
"Miłość i tak cię znajdzie - nawet gdy stoisz po drugiej stronie barykady..."
"Biłem się z tymi myślami dobry miesiąc. Schodziłem jej z drogi, gdzie i jak tylko mogłem. Niemiec i Polka. Polka i Niemiec? Powtarzałem sobie to pytanie bez przerwy, jakby wierząc, że nagle przestanie mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie. No, to nie przestało."♥️
Okres wojny nie sprzyja młodym ludziom, muszą zmierzyć się z trudnym dla wszystkich czasem. Zamiast marzyć o studiach, lepszym życiu, spełniać marzenia, myślą tylko o tym, jak przeżyć kolejny dzień. Hania codziennie czeka na wieści od ojca i brata, którzy pracują w partyzantce. Gdy zdawać by się mogło, że przyzwyczaiła się już do codzienności i strachu jaki jej towarzyszy, traci swojego najlepszego przyjaciela. W jednej chwili świat Hani rozsypuje się na kawałki. Jak wiadomo życie pisze różne scenariusze, w środku wojennej zawieruchy Hania spotyka swoją dziecięcą sympatię, przyjaciela, któremu w dzieciństwie powierzała wszystkie swoje sekrety. Rodzące się między nimi uczucie skazane jest na niepowodzenie, Hans bowiem jest żołnierzem armii niemieckiej. Czy miłość Niemca i Polki w tych trudnych czasach ma szansę na przetrwanie? Jakie podejmą decyzje, gdy przyjdzie im wybierać między miłością do siebie a miłością do ojczyzny?
Cudowna, piękna i wzruszająca- tak w skrócie mogłabym opisać debiut literacki Anny Ficek. "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" to powieść nie tylko o miłości do rodziny i ojczyzny. To przede wszystkim historia miłości do mężczyzny, miłości, która w czasach wojny nie miała prawa się zdarzyć. Bo czy można kochać wroga?
Aniu stworzyłaś niebanalną, niezwykle poruszającą historię, przepełnioną paletą emocji. Czuć w niej włożone serce i ogrom pracy. Czytałam z zapartym tchem, śledziłam losy Twoich bohaterów i kibicowałam im z całego serca. "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" na długo zostanie w mojej pamięci i będę ją polecała każdemu.
Gratuluję świetnego debiutu i mam nadzieję, że nie pozwolisz swoim czytelnikom zbyt długo czekać na kolejną powieść.
Aleksandra Rudnicka | (8.02.2022) |
Czytacie powieści historyczne? Mi kiedyś było z nimi nie po drodze. Teraz coraz częściej znajduję na takie, które trafiają prosto w serce i czytam je z przyjemnością.
Miłość na wojennym tle to chyba jeden z najpiękniejszych tematów w literaturze. Gdy miłość jest zakazana robi się jeszcze ciekawiej. Tak jest właśnie w przypadku Hani, która razem z mamą mieszka na skraju wioski. Jej siostra zginęła, brat i ojciec walczą w partyzantce i co jakiś czas kontaktują się z kobietami. Pewnego dnia Hania spotyka Hansa- nie od razu go poznaje, jednak okazuje się, że to jej przyjaciel z dziecięcych lat. I tutaj zaczyna się piękno i dramat tej historii. Czy Polka może kochać Niemca? Czy takie uczucie ma szansę przetrwać wojnę?
Powieść Anny Ficek dostarcza mnóstwo emocji, bohaterowie są bardzo uczuciowi, rozdarci między tym co dyktuje serce, a rozsądkiem i ostrożnością. Każdy dzień przesycony jest bólem, pamięcią o przeszłości i strachem o życie. Zarówno Hania jak i Hans nie potrafią oprzeć się uczuciom i oboje wiele ryzykują. Być może właśnie ten strach i poczucie ulotności ludzkiego życia podsyca w nich to uczucie. Książka, choć spora objętościowo, nie wymaga wiele czasu na przeczytanie, bo przez tą historię się pędzi wraz z biegiem zdarzeń. Jedyne przez co na początku nie mogłam wpaść w rytm to szybkie zmiany czasowe- nie zawsze byłam pewna czy historia toczy się obecnie czy w przeszłości, musiałam się chwilę zastanowić. Później jest to już dobrze wyczuwalne i czyta się niezwykle płynnie i lekko, mimo że zdarzenia nie są wesołe.
Akcja książki obejmuje lata 1943- 1948, w retrospekcjach wracamy do wcześniejszych lat. Bardzo podobała mi się też perspektywa opowiadania- raz z punktu widzenia Hani, raz Aleksa i Hansa. Polecam zajrzeć na profil autorki i przeczytać 10 faktów o tej książce, bowiem pewne zdania czy postaci mają odwzorowanie w rzeczywistości. To dodaje książce jeszcze więcej kolorów i sprawiło, że jeszcze raz zadumałam się nad tą książką... jest piękna, wzruszająca, zawiera w sobie pierwiastek historii i opowiada o największej sile i słabości człowieka- miłości.
Miłość na wojennym tle to chyba jeden z najpiękniejszych tematów w literaturze. Gdy miłość jest zakazana robi się jeszcze ciekawiej. Tak jest właśnie w przypadku Hani, która razem z mamą mieszka na skraju wioski. Jej siostra zginęła, brat i ojciec walczą w partyzantce i co jakiś czas kontaktują się z kobietami. Pewnego dnia Hania spotyka Hansa- nie od razu go poznaje, jednak okazuje się, że to jej przyjaciel z dziecięcych lat. I tutaj zaczyna się piękno i dramat tej historii. Czy Polka może kochać Niemca? Czy takie uczucie ma szansę przetrwać wojnę?
Powieść Anny Ficek dostarcza mnóstwo emocji, bohaterowie są bardzo uczuciowi, rozdarci między tym co dyktuje serce, a rozsądkiem i ostrożnością. Każdy dzień przesycony jest bólem, pamięcią o przeszłości i strachem o życie. Zarówno Hania jak i Hans nie potrafią oprzeć się uczuciom i oboje wiele ryzykują. Być może właśnie ten strach i poczucie ulotności ludzkiego życia podsyca w nich to uczucie. Książka, choć spora objętościowo, nie wymaga wiele czasu na przeczytanie, bo przez tą historię się pędzi wraz z biegiem zdarzeń. Jedyne przez co na początku nie mogłam wpaść w rytm to szybkie zmiany czasowe- nie zawsze byłam pewna czy historia toczy się obecnie czy w przeszłości, musiałam się chwilę zastanowić. Później jest to już dobrze wyczuwalne i czyta się niezwykle płynnie i lekko, mimo że zdarzenia nie są wesołe.
Akcja książki obejmuje lata 1943- 1948, w retrospekcjach wracamy do wcześniejszych lat. Bardzo podobała mi się też perspektywa opowiadania- raz z punktu widzenia Hani, raz Aleksa i Hansa. Polecam zajrzeć na profil autorki i przeczytać 10 faktów o tej książce, bowiem pewne zdania czy postaci mają odwzorowanie w rzeczywistości. To dodaje książce jeszcze więcej kolorów i sprawiło, że jeszcze raz zadumałam się nad tą książką... jest piękna, wzruszająca, zawiera w sobie pierwiastek historii i opowiada o największej sile i słabości człowieka- miłości.
Paulina Kwiatkowska | (19.02.2022) |
Hanna Czarna razem ze starszą siostrą oraz bratem Aleksym i rodzicami wychowywała się w majątku, gdzie sąsiadowała z Niemcami. Zbliżająca się nieuchronnie wojna spowodowała jednak, że rodzina postanowiła wyjechać na daleką wieś, gdzie nie będą rzucać się w oczy. Za bycie inteligentem groziła śmierć. Nie chcąc narażać kobiet pan Czarny razem z synem przebywają w lesie, gdzie włączają się czynnie w konspirację, natomiast Hania zajmuje się domem. Jej rodzicielka długo nie może przywyknąć do zmiany statusu społecznego, ale nie ma wyboru. Wojna nie wybiera.
W wiosce stacjonują także Niemcy. Jeden z nich regularnie odwiedza Hanię i jej mamę, by ta sprzedała im jajka, wyprała i wyprasowała ubrania. Pewnego razu zastępuje go młody mężczyzna, zupełnie nienawykły do wydawania rozkazów, a wręcz pomocy. Kobieta nie może uwierzyć, jednak tacy Niemcy też jeszcze istnieją! Szybko okazuje się, że Hans Meier ma swoje tajemnice z przeszłości, które lepiej, by nie wyszły poza ścisłe grono zainteresowanych. Jakich działań dopuścił się, że boi się nie tylko o własny los?
Muszę przyznać, że nie mogłam doczekać się momentu, aż w końcu sięgnę po powieść ,,Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz". Spodziewałam się, że będzie to lektura pełna zwrotów akcji, niepokoju, ale i niezmąconej niczym radości i miłości. Nie pomyliłam się, Anna Ficek stworzyła historię pełną werwy, pokazującą, że nie wszyscy Niemcy byli oprawcami. Byli przede wszystkim ludźmi, którzy walczyli o swoją Ojczyznę, tak jak i po drugiej stronie Polacy. Niesamowicie wciągająca, nieprzerysowana i nie zero-jedynkowa. Serdecznie polecam miłośnikom literatury wojennej. Jestem przekonana, że nie zawiedziecie się.
W wiosce stacjonują także Niemcy. Jeden z nich regularnie odwiedza Hanię i jej mamę, by ta sprzedała im jajka, wyprała i wyprasowała ubrania. Pewnego razu zastępuje go młody mężczyzna, zupełnie nienawykły do wydawania rozkazów, a wręcz pomocy. Kobieta nie może uwierzyć, jednak tacy Niemcy też jeszcze istnieją! Szybko okazuje się, że Hans Meier ma swoje tajemnice z przeszłości, które lepiej, by nie wyszły poza ścisłe grono zainteresowanych. Jakich działań dopuścił się, że boi się nie tylko o własny los?
Muszę przyznać, że nie mogłam doczekać się momentu, aż w końcu sięgnę po powieść ,,Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz". Spodziewałam się, że będzie to lektura pełna zwrotów akcji, niepokoju, ale i niezmąconej niczym radości i miłości. Nie pomyliłam się, Anna Ficek stworzyła historię pełną werwy, pokazującą, że nie wszyscy Niemcy byli oprawcami. Byli przede wszystkim ludźmi, którzy walczyli o swoją Ojczyznę, tak jak i po drugiej stronie Polacy. Niesamowicie wciągająca, nieprzerysowana i nie zero-jedynkowa. Serdecznie polecam miłośnikom literatury wojennej. Jestem przekonana, że nie zawiedziecie się.
Marta Kaczmarek | (28.02.2022) |
Historia o zakazanej miłości w czasie drugiej wojny światowej.
Przyznam Wam się, że wahałam się jak napisać tą recenzję, bo ta powieść byłaby idealna, gdyby nie...
Przede wszystkim gratuluję świetnego debiutu, bo uwierzcie mi nie dość, że to jest po prostu dobrze napisane, to czuć dojrzałość w każdym zdaniu. Mam zaznaczonych kilkanaście fragmentów, które poruszyły moje wrażliwe serducho.
"Ludziom zawsze się wydaje, że jeśli czegoś nie widzą to tego nie ma. To nieprawda. Nie wszystko da się zobaczyć oczami, czasem trzeba też pozwolić, aby to serce coś podpowiedziało"
Autorka opisała życie zwykłych ludzi żyjących na wsi w czasie drugiej wojny światowej. Pomimo wybuchu wojny życie musiało toczyć się dalej i zwykli ludzie musieli nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości. Każdy z bohaterów na swój sposób przeżywał ten trudny czas, bo musicie wiedzieć, że to nie jest tylko opowieść o Hani i Hansie, ale również o Aleksym, Karolu, Marysi, Danielu czy rodzicach Hani. Wszystkie te postacie mogły opowiedzieć własną historię m.in. o walce w partyzantce, pomaganiu Żydom czy pracy dla wysokiej rangi oficerów niemieckich. Dodatkowo całość przesiąknięta ogromnym ładunkiem emocjonalnym, czuć to w każdej rozmowie i każdej decyzji podejmowanej przez bohaterów, odwieczny dylemat czy słuchać serca czy rozumu.
Ponadto wspomnę, że autorka wplotła w losy jednego z bohaterów księdza Wojtyłę.
Wszystko byłoby cudownie, gdyby nie pojawienie się jednego bohatera, który sprawił, że w moim oczach miłość Hani i Hansa się zmieniła nieco zbledła. Czytając bowiem fragmenty opisywanych emocji i uczuć Hanny względem innego mężczyzny miałam wrażenie, że były bardziej emocjonalne i poruszające, niż w przypadku Hansa, który był miłością jej życia. Gdyby nie ten jeden element ta powieść byłaby wręcz idealna
Przyznam Wam się, że wahałam się jak napisać tą recenzję, bo ta powieść byłaby idealna, gdyby nie...
Przede wszystkim gratuluję świetnego debiutu, bo uwierzcie mi nie dość, że to jest po prostu dobrze napisane, to czuć dojrzałość w każdym zdaniu. Mam zaznaczonych kilkanaście fragmentów, które poruszyły moje wrażliwe serducho.
"Ludziom zawsze się wydaje, że jeśli czegoś nie widzą to tego nie ma. To nieprawda. Nie wszystko da się zobaczyć oczami, czasem trzeba też pozwolić, aby to serce coś podpowiedziało"
Autorka opisała życie zwykłych ludzi żyjących na wsi w czasie drugiej wojny światowej. Pomimo wybuchu wojny życie musiało toczyć się dalej i zwykli ludzie musieli nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości. Każdy z bohaterów na swój sposób przeżywał ten trudny czas, bo musicie wiedzieć, że to nie jest tylko opowieść o Hani i Hansie, ale również o Aleksym, Karolu, Marysi, Danielu czy rodzicach Hani. Wszystkie te postacie mogły opowiedzieć własną historię m.in. o walce w partyzantce, pomaganiu Żydom czy pracy dla wysokiej rangi oficerów niemieckich. Dodatkowo całość przesiąknięta ogromnym ładunkiem emocjonalnym, czuć to w każdej rozmowie i każdej decyzji podejmowanej przez bohaterów, odwieczny dylemat czy słuchać serca czy rozumu.
Ponadto wspomnę, że autorka wplotła w losy jednego z bohaterów księdza Wojtyłę.
Wszystko byłoby cudownie, gdyby nie pojawienie się jednego bohatera, który sprawił, że w moim oczach miłość Hani i Hansa się zmieniła nieco zbledła. Czytając bowiem fragmenty opisywanych emocji i uczuć Hanny względem innego mężczyzny miałam wrażenie, że były bardziej emocjonalne i poruszające, niż w przypadku Hansa, który był miłością jej życia. Gdyby nie ten jeden element ta powieść byłaby wręcz idealna
Katarzyna Pawlak | (13.03.2022) |
Zgodnie ze śmiałymi przewidywaniami kolejna super książka.
Moje zmysły czytacza są na najwyższym \"levelu\".
@empikgo e-book
Powieść jest spowita mrokiem, tajemnicą. Jednak nie złą aurą, raczej niebezpieczeństwem jakie towarzyszyło ludziom w czasie wojny.
Nic tu nie jest łagodne, podkolorowane, wygładzone. Czuć strach, chęć zemsty, mroczne instynkty.
Podoba mi się zmienność czasowa jakiej użyła Autorka. Krótkie rozdziały, ascetyczność treści opowiadającej dane wydarzenie.
Miałam wrażenie, że jestem tam, w centrum akcji.
Oglądam, czuję, współuczestniczę w życiu, a jednocześnie jestem widzem.
II wojna światowa wywarła wpływ na dalsze losy rodzin. To co działo się potem w naszym kraju także wolnością nie było. Śmierć zbierała ogromne żniwo istnień. Nie patrzyła na nic, nie brała jeńców.
W tym świecie zbrukanym przez zbrojne naruszenie pokoju ludzie kochali, rodzili się, starali żyć.
Hania i Hans. Polka i Niemiec.
Czy to miało prawo się wydarzyć?
Czy to mogło się udać?
Bohaterowie wrośli w miłość wzajemną. Uczucie nad którym nie umieli i nie chcieli zapanować. Niekoniecznie zadowoleni z niego.
Rewelacyjny debiut.
Piękne, proste pióro. Wrażliwość literacka i uczuciowa.
Dziękuję za tę książkę.
Moje zmysły czytacza są na najwyższym \"levelu\".
@empikgo e-book
Powieść jest spowita mrokiem, tajemnicą. Jednak nie złą aurą, raczej niebezpieczeństwem jakie towarzyszyło ludziom w czasie wojny.
Nic tu nie jest łagodne, podkolorowane, wygładzone. Czuć strach, chęć zemsty, mroczne instynkty.
Podoba mi się zmienność czasowa jakiej użyła Autorka. Krótkie rozdziały, ascetyczność treści opowiadającej dane wydarzenie.
Miałam wrażenie, że jestem tam, w centrum akcji.
Oglądam, czuję, współuczestniczę w życiu, a jednocześnie jestem widzem.
II wojna światowa wywarła wpływ na dalsze losy rodzin. To co działo się potem w naszym kraju także wolnością nie było. Śmierć zbierała ogromne żniwo istnień. Nie patrzyła na nic, nie brała jeńców.
W tym świecie zbrukanym przez zbrojne naruszenie pokoju ludzie kochali, rodzili się, starali żyć.
Hania i Hans. Polka i Niemiec.
Czy to miało prawo się wydarzyć?
Czy to mogło się udać?
Bohaterowie wrośli w miłość wzajemną. Uczucie nad którym nie umieli i nie chcieli zapanować. Niekoniecznie zadowoleni z niego.
Rewelacyjny debiut.
Piękne, proste pióro. Wrażliwość literacka i uczuciowa.
Dziękuję za tę książkę.
KTM Klub Twórczych Mam | (14.07.2022) |
Hania i Hans, Polka i Niemiec. To główni bohaterowie książki pt. "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz", którą ostatnio miałam przyjemność przeczytać dzięki uprzejmości wydawnictwa Novae Res . Dla tych, którzy lubią historie miłosne obsadzone w okrutnych czasach wojny już pierwsze zdanie powinno wystarczyć i zachęcić do przeczytania... Jednak napiszę ciut więcej, bo przyznam szczerze, lektura mnie ujęła. Owszem były i niedociągnięcia, jak choćby błędy językowe, ale sama historia jest warta polecenia. Losy młodej dziewczyny Hani, córki i siostry partyzanta, mieszkającej tylko z matką splatają się nieoczekiwanie z przystojnym żołnierzem niemieckim stacjonującym ze swoim oddziałem w sąsiedniej miejscowości. Dziewczyna i jej matka muszą poddać się panującym regułom, aby ocalić życie swoje i swoich najbliższych. Niejednokrotnie obserwują okrucieństwo najeźdźcy i boleśnie przeżywają straty przyjaciół i znajomych. Jest to emocjonująca opowieść o trudnych wyborach pomiędzy miłością do Ojczyzny, a miłością do drugiego człowieka, pomiędzy walką z wrogiem, a walką ze swoimi odczuciami. Książka pełna odwagi, patriotyzmu, faktów historycznych, trzymająca w napięciu, ze świetnie skonstruowaną i przemyślaną fabułą. Bardzo dobry, liczący 504 strony debiut literacki Anny Ficek! Nie chcę pisać za dużo, bo to po prostu trzeba przeczytać, przeżyć i przemyśleć.
(...) czuję, że nie wrócę. Przepraszam Cię najdroższa, ale wiem, że się już nie zobaczymy. Nie wstaję od tygodni. A to, że nie mam od Ciebie wieści, nie pomaga. (...) Wybacz mi. Moje pochodzenie. Moje istnienie i to, że jestem daleko od Ciebie."
http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2022/01/mama-czyta-obiecaj-ze-mnie-kiedys.html
(...) czuję, że nie wrócę. Przepraszam Cię najdroższa, ale wiem, że się już nie zobaczymy. Nie wstaję od tygodni. A to, że nie mam od Ciebie wieści, nie pomaga. (...) Wybacz mi. Moje pochodzenie. Moje istnienie i to, że jestem daleko od Ciebie."
http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2022/01/mama-czyta-obiecaj-ze-mnie-kiedys.html
Agnieszka Nowak | (8.01.2022) |
Kiedy zobaczyłam u Ani Ficek zapowiedź jej debiutanckiej książki, wiedziałam, że będę chciała ją przeczytać. Jej opis bowiem, zapowiadał ciekawą historię.
„Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz” to historia pewnej miłości. Jednakże nie jest to zwykła miłość. To miłość pomiędzy Polką a Niemcem w czasie wojny. Czy będzie ona na tyle silna, aby pokonać wszystkie przeciwności?
To również historia życia Polaków w małej wsi na okupowanym przez Niemcy terenie i ich próby radzenia sobie w nowej rzeczywistości.
Debiutanckie powieści to zawsze jest niespodzianka. Czasami lepsza, czasami gorsza, ale zawsze sięgam po nią z ciekawością. Ta była wyjątkowo dobra. Autorka stworzyła wciągającą historię, która dostarczyła mi wielu emocji. Poruszającą, pełna bólu i wyciskającą łzy. Trudną a zarazem bardzo piękną.
Bardzo dobrze wykreowała bohaterów i stworzył ciekawą książkę, którą cieżko się odkłada. Z każdą przeczytaną stroną chce się więcej.
Ja spędziłam bardzo dobre chwile z tą książką i myślę, że Was też może wciągnąć.
Polecam!
„Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz” to historia pewnej miłości. Jednakże nie jest to zwykła miłość. To miłość pomiędzy Polką a Niemcem w czasie wojny. Czy będzie ona na tyle silna, aby pokonać wszystkie przeciwności?
To również historia życia Polaków w małej wsi na okupowanym przez Niemcy terenie i ich próby radzenia sobie w nowej rzeczywistości.
Debiutanckie powieści to zawsze jest niespodzianka. Czasami lepsza, czasami gorsza, ale zawsze sięgam po nią z ciekawością. Ta była wyjątkowo dobra. Autorka stworzyła wciągającą historię, która dostarczyła mi wielu emocji. Poruszającą, pełna bólu i wyciskającą łzy. Trudną a zarazem bardzo piękną.
Bardzo dobrze wykreowała bohaterów i stworzył ciekawą książkę, którą cieżko się odkłada. Z każdą przeczytaną stroną chce się więcej.
Ja spędziłam bardzo dobre chwile z tą książką i myślę, że Was też może wciągnąć.
Polecam!
Karolina Grzelak | (30.01.2022) |
❄
Kamila Chorążak | (22.04.2022) |
Hania wraz z matką mieszka na obrzeżach niewielkiej wsi. Jej brat i ojciec walczą w partyzantce, a ona zdaje sobie sprawę, że pragnienie wolności czy szczęścia odeszło w chwilowe zapomnienie. Gdy pewnego dnia dziewczyna spotyka młodego niemieckiego żołnierza nie spodziewa się, że to jej dawny przyjaciel z dzieciństwa, którego na samym początku nie poznała. Uczucie, które powoli się między nimi rodzi wydaje się od razu skazane na porażkę. Czy pomimo wojny, miłości do ojczyzny będą potrafili z siebie zrezygnować?
Książki dotyczące okresu wojennego zawsze wywołują we mnie ogromne emocje. Straty materialne, śmierć bliskich, niesprawiedliwość losu, głód czy walka o przetrwanie powodowały w ludziach różne zachowania, niestety nie złe też. Książka ta pokazuje, że nic nie jest tylko czarne albo białe, a wielka miłość może się zdarzyć w najmniej oczekiwanym momencie i tylko od nas zależy jakiego dokonamy wyboru.
"Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" to bardzo wartościowa, poruszająca powieść, która niesamowicie wciąga i wzrusza.
Polecam!
Książki dotyczące okresu wojennego zawsze wywołują we mnie ogromne emocje. Straty materialne, śmierć bliskich, niesprawiedliwość losu, głód czy walka o przetrwanie powodowały w ludziach różne zachowania, niestety nie złe też. Książka ta pokazuje, że nic nie jest tylko czarne albo białe, a wielka miłość może się zdarzyć w najmniej oczekiwanym momencie i tylko od nas zależy jakiego dokonamy wyboru.
"Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" to bardzo wartościowa, poruszająca powieść, która niesamowicie wciąga i wzrusza.
Polecam!
Królewskie Recenzje | (15.05.2022) |
Hania chciałaby, zeby ta okropna wojna już się skończyła. Wciąż obawia się o życie swoich bliskich, swoje bezpieczeństwo i przyszłość. Każdego dnia czeka na wieści od brata i ojca, którzy walczą w partyzantce. Dziewczyna sama pragnie wstąpić w jej szeregi, by walczyć z wrogiem, by walczyć z tymi, których spotyka codziennie i nieawidzi. Los jednak ma dla niej inne plany...
Hania spotyka Hansa, młodego Niemca, który jest dla niej życzliwy i nie raz ratuje ja z opresji. Szybko okazuje się, że jest on jej sympatią, powiernikiem i przyjacielem z dawnych lat. Dziewczyna czuje wielki żal i niesprawiedliwość. Chiałaby go nienawidzić, ale serce jej na to nie pozwala. Między nimi szybko rodzi się płomienna miłość, którą oboje muszą ukrywać dla własnego bezpieczeństwa. Hania czuje się jak zdrajca kochając żołnierza wrogiej armii, a do tego poznaje kolejnego czarującego chłopaka w partyzantce. Z czasem rodzi się coraz więcej dylematów i problemów, a wokół ginie coraz więcej ludzi. Jakich wyborów dokonają Hania i Hans i dokąd ich to zaprowadzi?
Z jednej strony nie przepadam za książkami wojennymi, bo nie lubię czytać o okrucieństwach, jakie wtedy miały miejsce, ale z drugiej strony nie mogę oprzeć się miłosnym historiom, które się w takim klimacie rozgrywały. A pani Anna stworzyła powieść niesamowitą. Czytając ją miałam wrażenie jakbym tam była i wszystko widziała. Przepełniała mnie cała gama emocji. Było tu dużo smutku, strachu, żalu, bólu, ale także ekscytacja i iskierki nadziei. Bardzo polubiłam Hanię, chociaż bywały momety, że zupełnie się z nią nie zgadzałam i miałam ochotę nią potrząsnąć za jej zachowanie i podjęte decyzje. Hans z kolei i był dla mnie ideałem i chyba nie było momentu, żeby mnie czymś zirytował, czy żebym się na nim zawiodła. Uwielbiam mężczyzn takich jak on - szlachentych, odpowiedzialnych i oddanych. Myślę, że świat wiele by zyskał, gdyby żyło na nim więcej takich Hansów. Powieść tak mnie pochłonęła, że nie potrafiłąm jej odłożyć dopóki nie przeczytałam jej w całości. Zarwałam pół nocy, ale było warto.
Hania spotyka Hansa, młodego Niemca, który jest dla niej życzliwy i nie raz ratuje ja z opresji. Szybko okazuje się, że jest on jej sympatią, powiernikiem i przyjacielem z dawnych lat. Dziewczyna czuje wielki żal i niesprawiedliwość. Chiałaby go nienawidzić, ale serce jej na to nie pozwala. Między nimi szybko rodzi się płomienna miłość, którą oboje muszą ukrywać dla własnego bezpieczeństwa. Hania czuje się jak zdrajca kochając żołnierza wrogiej armii, a do tego poznaje kolejnego czarującego chłopaka w partyzantce. Z czasem rodzi się coraz więcej dylematów i problemów, a wokół ginie coraz więcej ludzi. Jakich wyborów dokonają Hania i Hans i dokąd ich to zaprowadzi?
Z jednej strony nie przepadam za książkami wojennymi, bo nie lubię czytać o okrucieństwach, jakie wtedy miały miejsce, ale z drugiej strony nie mogę oprzeć się miłosnym historiom, które się w takim klimacie rozgrywały. A pani Anna stworzyła powieść niesamowitą. Czytając ją miałam wrażenie jakbym tam była i wszystko widziała. Przepełniała mnie cała gama emocji. Było tu dużo smutku, strachu, żalu, bólu, ale także ekscytacja i iskierki nadziei. Bardzo polubiłam Hanię, chociaż bywały momety, że zupełnie się z nią nie zgadzałam i miałam ochotę nią potrząsnąć za jej zachowanie i podjęte decyzje. Hans z kolei i był dla mnie ideałem i chyba nie było momentu, żeby mnie czymś zirytował, czy żebym się na nim zawiodła. Uwielbiam mężczyzn takich jak on - szlachentych, odpowiedzialnych i oddanych. Myślę, że świat wiele by zyskał, gdyby żyło na nim więcej takich Hansów. Powieść tak mnie pochłonęła, że nie potrafiłąm jej odłożyć dopóki nie przeczytałam jej w całości. Zarwałam pół nocy, ale było warto.
Dominika Łęczycka | (1.11.2023) |
„Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz”
5/6
- książka ma ponad 500 stron, ale w ogóle nie powinno to zrażać, ponieważ czyta się ją niesamowicie szybko
- wciągnęła mnie od pierwszej strony i do ostatniej nie puściła
- to druga książka autorki, w której jestem zakochana - na bieżąco będę czytać wszystko, co napisze - właśnie zostałam stałą fanką nie jest łatwa - miłość w czasie wojny nie może być łatwa, ale to właśnie w niej jest najpiękniejsze
- zaznaczyłam wiele cudownych cytatów, które są naprawdę przepiękne
- książka zdecydowanie pozwala przemyśleć sobie najważniejsze wartości, którymi powinien kierować się człowiek
- jest po prostu piękna i polecam każdemu ją przeczytać
„Ludziom zawsze się wydaje, że wszystko widzą. Ale tak nie jest. Wydaje im się, że jeśli czegoś nie widzą, to tego nie ma. To nieprawda. Nie wszystko da się zobaczyć oczami, czasem trzeba też pozwolić, aby to serce coś podpowiedziało”.
„(…) ludzie przyzwyczajają się do wszystkiego, do każdej złej sytuacji czy zmiany. W końcu zapominają, że może być lepiej”.
„Nie mieli dla siebie wystarczająco dużo czasu. Zakochanym zawsze się wydaje, że nie mają go zbyt wiele”.
„A czy miłość wybiera? Dla miłości nie ma Niemca, Węgra czy Polaka, jest po prostu dusza. Konkretna, ta jedna, i tylko ta”.
„Czas nie leczy ran. Czas sprawia, że tak mocno nie boli, bo zwyczajnie zapominamy, jak to jest być obok tej osoby. Przestajemy ją czuć, słyszeć, widzieć”.
5/6
- książka ma ponad 500 stron, ale w ogóle nie powinno to zrażać, ponieważ czyta się ją niesamowicie szybko
- wciągnęła mnie od pierwszej strony i do ostatniej nie puściła
- to druga książka autorki, w której jestem zakochana - na bieżąco będę czytać wszystko, co napisze - właśnie zostałam stałą fanką nie jest łatwa - miłość w czasie wojny nie może być łatwa, ale to właśnie w niej jest najpiękniejsze
- zaznaczyłam wiele cudownych cytatów, które są naprawdę przepiękne
- książka zdecydowanie pozwala przemyśleć sobie najważniejsze wartości, którymi powinien kierować się człowiek
- jest po prostu piękna i polecam każdemu ją przeczytać
„Ludziom zawsze się wydaje, że wszystko widzą. Ale tak nie jest. Wydaje im się, że jeśli czegoś nie widzą, to tego nie ma. To nieprawda. Nie wszystko da się zobaczyć oczami, czasem trzeba też pozwolić, aby to serce coś podpowiedziało”.
„(…) ludzie przyzwyczajają się do wszystkiego, do każdej złej sytuacji czy zmiany. W końcu zapominają, że może być lepiej”.
„Nie mieli dla siebie wystarczająco dużo czasu. Zakochanym zawsze się wydaje, że nie mają go zbyt wiele”.
„A czy miłość wybiera? Dla miłości nie ma Niemca, Węgra czy Polaka, jest po prostu dusza. Konkretna, ta jedna, i tylko ta”.
„Czas nie leczy ran. Czas sprawia, że tak mocno nie boli, bo zwyczajnie zapominamy, jak to jest być obok tej osoby. Przestajemy ją czuć, słyszeć, widzieć”.
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Zakazana miłość — Franciszek Szczęsny Gdy cały świat odmawia ci prawa do miłości, bądź gotów zawalczyć o nią ze zdwojoną siłą
Berlin, rok 1920. Xaver Koss postanawia wraz z żoną i nastoletnią ... |
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res