Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura dziecięca -> Zoja i tajemnica znikających kapci — Anna Samborowska
Zoja i tajemnica znikających kapci — Anna Samborowska

Zoja i tajemnica znikających kapci

Cena: 34,99 zł 29,74 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Szalona piracka przygoda z kapciami w roli głównej!

Kiedy tata Zoi dziedziczy po swojej cioci Anastazji Dom nad Jeziorem i papugę Olę, dziewczynka jest przeszczęśliwa. Nowe miejsce to nowe przygody! Akurat zaczyna się lato, więc wraz z rodzicami i Olą jedzie do Domu, żeby uporządkować rzeczy po cioci.

Gdy przyjeżdżają na miejsce, z zaskoczeniem odkrywają, że właściwie nie ma czego sprzątać, ponieważ dom jest pusty. Pomimo braku mebli, Dom nad Jeziorem wydaje się doskonałym miejscem, żeby spędzić w nim wakacje. Wkrótce jednak okazuje się, że coś jest nie w porządku: wszystkim domownikom co chwila znikają kapcie. I nie tylko kapcie – także kalosze, tenisówki, klapki i baletki.
Zoja podejrzewa, że papuga Ola wie na ten temat więcej, niż mówi, ale nie da się z niej wyciągnąć żadnych informacji. Zoja rozpoczyna zatem śledztwo na własną rękę…

Z czasem sytuacja zaczęła się robić coraz dziwniejsza, ponieważ pod koniec tygodnia już nikt z rodziny nie mógł dobrać butów do pary. Tata po ogrodzie chodził w jednym bucie pod prysznic i jednej tenisówce, Zoja biegała w dwóch różnych baletkach, a mama w ogóle zrezygnowała z obuwia. Sytuacji nie poprawiała Ola, która śmiała się z nich do rozpuku, a Zoja miała niejasne przeczucie, że papuga wie więcej, niż im mówi, ale nie potrafiła z niej wydusić nic, co mogłoby ją naprowadzić na trop prowadzący do zaginionego obuwia.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura dziecięca
  • Wydawca: Novae Res, 2023
  • Format: 121x195, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 220
  • ISBN: 978-83-8313-467-3

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 7 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Anna Kopczyk  (16.06.2023)
Dziś przychodzę z recenzją książki dla dzieci. Czytaliśmy ją z moim ośmiolatkiem i mogę Wam śmiało ją polecić! Dziecko bardzo zadowolone z fabuły, a ja z perspektywy osoby dorosłej muszę przyznać, że również czerpałam ogromną przyjemność z poznawania tej historii.

Bohaterką książki jest Zoja- dziewczynka, która bardzo chce być lubiana przez koleżanki, więc tak jak one chce wyglądem i zachowaniem przypominać księżniczkę. To jednak nie jest prawdziwe "Ja" Zoji, bo dziewczynka jest raczej typem bardzo energicznego, skorego do psot dziecka, które chętnie wspina się na płoty, pluje pestkami i łobuzuje jak chłopak. Pewnego dnia do domu Zoji i jej rodziców zostaje dostarczona paczka od cioci Anastazji. Z dołączonego listu wynika, że dostali w spadku domek nad jeziorem. Rodzina postanawia pojechać do tego domku, a kiedy przekraczają próg zaczyna się prawdziwa, wciągająca przygoda!

Bardzo fajny pomysł na fabułę dla dzieci. Podobał mi się styl autorki, bo książka jest napisana z humorem, językiem odpowiednim dla dzieci w różnym wieku. Intryga z kapciami, które ciągle giną na pewno Was zaskoczy, a my byliśmy wręcz zachwyceni, kiedy wyszło na jaw o co chodzi z tymi kapciami. Nie spodziewałam się, aż tak fajnej przygody i takiego klimatu. Jest to książka, w która wkradła się odrobina magii, w końcu kapcie same nie uciekły nie? Wyjątkowo przypadła nam ta książka do gustu i będziemy wyglądać kolejnych książek autorki.


  Kasandra Lis  (22.06.2023)
Zoja i tajemnica znikających kapci to doskonała książka dla dzieci, pełna przygód i zagadek. Autorka stworzyła niezwykły świat, którym dzieci będą zachwycone. Opowieść Zoji, która odkrywa tajemnicę znikających kapci, jest pełna humoru i emocji.

Moje dziecko świetnie się bawiło, czytając ją i nie raz się uśmiała podczas lektury! Mnie urzekły nazwy, które wymyśliła autorka, żeby zbudować ten wyjątkowy i niepowtarzalny świat. Mamy tu na przykład Makaronika, Pieluchomajtka czy Szynkę Konserową! Powoli z każdą następną kartką będziemy odkrywać kolejne tajemnice domu po ciotce Anastazji. Ile tam się dzieje! Ten dom naprawdę żyje! Przekonajcie się sami.


  Wiola Lin  (29.06.2023)
Genialna! Książkę kupiłam mojej córce i pochłonęła ją w weekend. Świetnie się przy niej bawiła. Później ja postanowiłam po nią sięgnąć i śmiało mogę stwierdzić, że dobrze się ona sprawdzi zarówno dla starszego, jak i młodszego czytelnika. Do przeczytania dla całej rodziny! Na początku poznamy rodzinę Zoi. Dziewczynka dowiaduje się o spadku, który jej tata otrzymuje po ciotce Anastazji i na wakacje udają się oni do Domu nad Jeziorem. Ach jest jeszcze papuga Ola, która… potrafi mówić! Dom za to lubi lukrecję! A co to tak naprawdę oznacza? Szybko przekonamy się ile atrakcji czeka tam na dziewczynkę i jaką ciekawą tajemnicę skrywa to miejsce. Nie chce Wam zdradzać za dużo, bo zdecydowanie z każdą stroną będziecie zaciekawieni jeszcze bardziej. Cudowny świat, który zbudowała dla nas autorka jest idealnym odzwierciedleniem dziecięcej wyobraźni! 220 stron zabawy, emocji i wciągającej fabuły. Podsumowując -> idealna lektura do zabrania ze sobą na wakacje i świetnie się sprawdzi dla młodego poszukiwacza przygód! A może i Wasz dom skrywa w sobie taką tajemnice?


  Michał Machnacki  (4.07.2023)
Po tytule recenzji możecie sądzić, że przeniesiemy się na otwarte może i że będą tutaj piraci! Będą i to jacy! Tacy nietypowi, ale o tym wkrótce, dodam, że morza tutaj nie będzie. Dziś w dzień skończyłem czytać lekturę i na jej myśl ciągle się uśmiecham. Czasami warto oderwać się od książek dla dorosłych i dla równowagi umysłu wdrożyć się w dziecięcą powieść, gdzie spotka nas niesamowicie ciekawa przygoda, postaci będą iście bajkowe, a wszystko to, co się wydarzy, będzie nieprawdopodobne.

Autorką Zoji i tajemnicy znikających kapci jest Anna Samborowska, a ilustracje do książki przygotowała Justyna Karaszewska. O pierwszej można dowiedzieć się ze skrzydełka okładki, że jest doktorem literaturoznawstwa, I to, że wychowuje dwóch chłopaków, którzy wciąż gubią kapcie! (Skąd ja to znam... To dzieje się chyba wszędzie!!!). Pani Anna nadal poszukuje sama kapcia w rozmiarze nr 32. Może gdzieś zaplątał się u Was? Właśnie ten fakt spowodował, że napisała tę niezwykłą powieść dla dzieci.

Okładka mocno sugeruje odbiorcom, że nudy to tutaj nie będzie. Można od razu domyślić się, że dziewczynka w stroju pirata, to tytułowa bohaterka Zoja, która pod prawą nogą ma spory zapas różnorakiego obuwia. W tle lata też pewien ptak.

Kapcie w roli głównej? Kto by pomyślał... Zanim jednak o nich, to jeszcze raz przedstawię Wam główną bohaterkę powieści przygodowej dla dzieci, tytułową Zoję. Zoja to zwykła dziewczynka, z czarnymi włosami, lekko pokręconymi. Jej oczy są koloru zielonego i gdyby bliżej przyjrzeć się dziewczynce, można stwierdzić, że są one lekko wytrzeszczone. Zachowuje się jak każda mała dziewczynka. Choć czy młodej damie przystoi plucie pestkami czereśni?

Ważną rolę odegrają w powieści rodzice. Właśnie tato dziewczynki odziedzicza pewien posiadłość zwaną Domem nad Jeziorem położoną nad jeziorem Gaładuś w miejscowości Krasnogruda. Jezioro to położone jest na Suwalszczyźnie, a jego mniejsza część znajduje się po drugiej stronie granicy z Litwą. Co to za dom, dokładnie, w jakich okolicznościach rodzina dziewczynki dowiaduje się o spadku? Do ich domu przychodzi listonosz z pewną dosyć dziwną przesyłką. Listem i pakunkiem, w którym znajduje się pewne ptaszysko. Jak wynika z listu, został on wysłany przez ciotkę Anastazję, które napisała w nim, że już zeszła z tego świata i posiadłość będzie o teraz należeć do potomka Anastazji. Ptak to papuga, która zwie się Ola i jest ważną postacią dla dalszych losów rodziny dziewczynki.

Są już wakacje i tato postanawia, że weźmie parę dni wolnego od pracy i ruszą w podróż nad jezioro, by zobaczyć Dom nad jeziorem. Co ich tam spotka? Co tam zastaną i dlaczego zaczną ginąć im kapcie i inne obuwie? Z kim zaprzyjaźni się dziewczynka, jakie przygody przyprawią czytelnika w dobry humor i co takiego kryje się na wyspie na wspomnianym jeziorze? Musicie to przeczytać. Pośmiać się, poznać emocje, które towarzyszą Zoji, Zobaczyć jak sobie radzi w nowym, nieznanym miejscu. Nie ma tu nudy, cały czas coś się dzieje, a zakończenie może zaskoczyć każdego czytelnika.

Do wspaniała lektura dla najmłodszych, czy do czytania do snu swoim pociechom przez rodziców i dziadków. To taka idealna książka na wakacje, gdy pogoda może nam spłatać figla. Warto wtedy mieć ją przy sobie.


  mloda_mama _czyta  (2.08.2023)
Zoja to dziewczynka, która bardzo chcę być księżniczką, każdego dnia liczy na to, że właśnie w taką księżniczkę się zmieni. Jednak cóż, czy księżniczki wiszą na płocie? Albo chodzą z dziurą w rajstopie? Chyba inaczej wyobrażamy sobie księżniczki prawda?
Dodatkowo w życiu Zoi dzieje się prawdziwa rewolucja, rodzice dziewczynki dziedziczą dom po cioci a wraz z nim papugę Olę.. papuga ta, jest bardzo wyjątkowa, nie tylko powtarza słowa, ona mówi! I cóż... ma też bardzo specyficzny charakter... nie jest zbyt miła, i skrywana wiele tajemnic.. które wraz z naszą bohaterką chcemy odkryć.
Czy wakacje w domku nad Jeziorem będą udane? Przeczytajcie wraz z dzieciakami lub dzieciom i przekonajcie się sami


  Paulina Kunicka  (24.06.2023)
Gdybyśmy wszyscy podchodzili do książek z odrobiną dystansu i sięgali czasami również po te dla najmłodszych, to mogłoby się okazać, że są one napisane inteligentnie, są zabawne i potrafią naprawdę dać do myślenia. Czasami też są po prostu rozrywką, niewiele znaczącą i mającą oderwać od codzienności, a przy okazji czegoś uczyć.
Zoja to wspaniała opowieść, króciutka, która czytana wraz z dzieciakami porwie i dorosłych w swój świat. Jest wspaniała, mądra, nietypowa.
Polecam!


  Monika Piotrowska-Wegner  (26.06.2023)
Nie za często goszczą u mnie książki dla dzieci, a pozycja, którą mam dzisiaj do zaprezentowania przeznaczona jest głównie dla sześcio-, ośmiolatków. Doktor literaturoznawstwa i mama dwójki chłopców, Anna Samborowska, popełniła książkę o znikających kapciach, przy okazji poszukiwań zagubionego jednego z nich w rozmiarze 32. Książka miała premierę 1 czerwca czyli w Dzień Dziecka. Idealna data, ale jakoś mało jej w mediach. Chyba dobrze się stało, że do mnie trafiła, bo powiem wam szczerze, że świetnie się podczas czytania bawiłam.

Tata Zoi staje się spadkobiercą Domu nad Jeziorem po swojej ciotce Anastazji. Mało tego, dziedziczy także papugę Olę. Zoja widzi w tym same plusy, bo właśnie zbliżają się wakacje, a co za tym idzie, otwierają się możliwości do nowych przygód, których odważna i pomysłowa dziewczynka wciąż jest głodna. Gdy jednak dojeżdżają na miejsce, chcąc uporządkować rzeczy pozostawione po ciotce, okazuje się, że ów Dom jest… pusty. Tylko czy na pewno? Bardzo szybko staje się faktem, że z tym Domem nie jest wszystko w porządku, a każdemu z domowników co jakiś czas znikają kapcie; zresztą nie tylko one, bo potrafią znikać, wsiąkać, przepaść bez śladu również buty, tenisówki, kalosze… Co się dzieje? Czy przyglądająca się temu papuga Ola wie więcej, niż chce powiedzieć? Zoję czeka śledztwo. Oj, będzie się działo.

Samborowska funduje nam, a może raczej naszym milusińskim książkę przygodową w iście pirackim stylu, ale nie ze statkiem i z morzem w roli głównej, a z kapciami. Szykujcie się na zdarzenia i hece dziejące się wokół Domu nad Jeziorem, papugi Oli, tytułowych kapci (i innego obuwia) oraz samej Zoi.


Co prawda główną bohaterką jest dziewczynka, ale uważam, że książka o przygodach Zoi powinna zainteresować także chłopców. Ta opowieść jest bardzo uniwersalna, nie jest lukrowana, a sama protagonistka to nie panna w falbankach i koronkach pozująca na księżniczkę, więc każdy chłopiec bez problemu będzie mógł się utożsamić z Zoją i przeżywać razem z nią wszystkie perypetie.

Olbrzymim plusem książki jest to, że dziewczynka, wbrew temu co ogląda się wszędzie na co dzień, ma bardzo dobre relacje z rodzicami. Zarówno Zoja, jak i rodzice potrafią szanować siebie wzajemnie, wspierać się, liczyć na siebie, słuchać i wierzyć.

Zoja i tajemnica znikających kapci to książka humorystyczna, ale niesie przy okazji także wiele mądrych przesłań. Historia napisana przez Annę Samborowską wciąga bez reszty i na pewno w młodym czytelniku wywoła, oprócz ataków śmiechu, mnóstwo innych emocji.
Ja jako rodzic (dzisiaj już całkiem dorosłego człowieka) uważam, że powinno być więcej tak mądrych, ciekawych a zarazem zabawnych książek, które nie nudzą, są kreatywne, a przy okazji uczą.

Dodam jeszcze, że książka została bardzo ładnie wydana (trochę szkoda, że nie w twardych okładkach). W środku znajdują się świetne ilustracje autorstwa Justyny Karaszewskiej, które wspaniale korelują z tekstem. Nic tylko czytać.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Więzień sumienia — Hector Kung Więzień sumienia — Hector Kung
Opowieść o współczesnym Robinsonie Crusoe i cenie prawdziwej wolności

Alan Fonds, 45-letni pracownik brytyjskiej oficyny wydawniczej, pewnego dnia budzi s...