Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura młodzieżowa -> Źle wydrukowane życie — Florentyna Grądkowska
Źle wydrukowane życie — Florentyna Grądkowska

Źle wydrukowane życie

Cena: 29,00 zł 24,65 zł
Nakład wyczerpany
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Źle wydrukowane życie przedstawia historię przyjaźni, która przerodziła się w wielką, lecz nie do końca szczęśliwą miłość.

Powiesz, że „miłość” może być szczęśliwa lub nieszczęśliwa, że nie ma nic pomiędzy, ale w tym przypadku było inaczej. Lili i Maks byli sobie przeznaczeni, ale w ostatniej chwili los zmienił zdanie i postanowił ich rozdzielić.

Leżałam na dywanie, zupełnie tak jak Karolina kilka dni temu. Nie miałam siły się ruszyć, płakałam tak długo aż zabrakło mi łez. Udało mi się usiąść, rozejrzałam się po pokoju. Na nocnej szafce stał Tymbark, którego wcześniej tam nie było. Musiałam go nie zauważyć. Usiadłam na łóżku i chwyciłam butelkę do ręki. Pociągnęłam zawleczkę i już chciałam się napić, ale coś przykuło moją uwagę. Mała kartka złożona na pół. Odstawiłam napój i chwyciłam papier, rozłożyłam go i od razu poznałam niestaranne pismo Maksa.

“Never say goodbye, never say goodbye
Holdin' on - we got to try
Holdin' on to never say goodbye”

Bon Jovi.

Chwyciłam komórkę i zorientowałam się, że nie należy do mnie. Na ekranie wyświetlił się napis oznajmujący, że bateria jest słaba…

Szczegóły

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 10 recenzji.Dodaj własną recenzję

  sandra ZOCH  (16.03.2013)
Książka od pierwszych stron wciągająca jak wir tornada. Zaczynasz i nie ma mocnych ,żeby cię od niej odciągnęli. Czyta się ją jak opowiadanie,które z każdym słowem,każda stroną staje się bardziej realne, dotyczące nas -w pewnym momencie uświadamiasz sobie,że znasz Maksa,Lili i innych bohaterów książki.Zaskakujące zakończenie ,którego nie wszyscy mogą się spodziewać,nawet ci którzy są "wprawieni" w przewidywaniu końca książki. Po jej przeczytaniu zostaje ci maleńki niedosyt,chcesz ,żeby pojawiły się kolejne jej strony, chcesz poznać dalsze losy historii młodych ,a jakże dorosłych ludzi. Autorka zostawia cię z domysłami przez co nie możesz zapomnieć o książce przez wiele dni, a nawet i tygodni. Polecam tę książkę w 100%.


  Magdalena Sugalska  (19.03.2013)
Życiowa historia o tym jak bardzo boimy się otorzyć oczy na własne uczucia, jak silne drzemią w nas emocje i jak bezsilni potrafimy być wobec nich. Książka napisana z niezwykłą lekkością. Prostymi słowami opisuje rzeczy ważne,trudne a nawet wyniosłe. Po przezytaniu jej pojawia się mnóstwo pytań, na które mniejmy nadzieję, będziemy mogli w przyszłości otrzymać odpowiedź.


  Katarzyna Miotk  (23.03.2013)
Genialna książka, którą czyta się bardzo przyjemnie. Jest realna - każdy z nas zna kogoś kto mógłby być Lili czy Maksem i to właśnie to sprawia, że z takim zaciekawieniem ją czytamy i nie możemy doczekać się jak potoczą się ich losy.
Zakończenie, którego nikt się nie spodziewa tylko utwierdza w przekonaniu, że warto było sięgnąć do lektury. Po przeczytaniu ostatnich zdań siedzisz zaskoczony i zastanawiasz się: 'co teraz, przecież to nie może się tak skończyć'! Myślisz tylko o tym, aby dowiedzieć się co dalej z Lili, Maksem, Maćkiem i masz nadzieję, że dane ci będzie się o tym przekonać.
Gorąco zachęcam do przeczytania i wyrażania własnego zdania o debiucie młodej pisarki.


  Olga Kow  (7.04.2013)
Po tą książkę koniecznie trzeba sięgnąć mając przed sobą kilka chwil wolnych ponieważ nie można się od niej oderwać. Z każdą następną stroną chce się więcej i kiedy już dotrze się do ostatniej pozostaje duży niedosyt. Pojawia się pytanie co dalej? Jak potoczą się losy głównych bohaterów? Mam cichą, ale wcale nie małą nadzieję, że to nie koniec tej niezwykle wciągającej historii.
Książka jest napisana fajnym, lekkim językiem, niezwykle wciąga czytelnika w wir opisywanych wydarzeń.
Polecam wszystkim tą lekturę.


  kamila szarek  (15.04.2013)
młodzi, kochani, trudno mi opisać jak wspaniałą książką jest to dzieło. nie czytam dużo, ale wiem już, że zacznę.
ogarnęło mnie zachwycenie. książka ta ma jasny, zrozumiały przekaz i wciaga wręcz od pierwszych słów. czytając ową książkę miałam momęty kiedy był śmiech,a nawet popłynęła łza.
serdecznie polecam, szczególnie młodzieży. jest warta przeczytania i niecierpliwie czekam aż debiutująca pisarka przedstawi nam kolejne części tej zaskakującej opowieści. miejmy nadzieję, że finał będzie szczęśliwy


  Anna Grzyb  (21.04.2013)
Biorąc do ręki ten tytuł nie miałam pojęcia, że tak bardzo mnie urzeknie, że nie będę mogła się od niego oderwać, a jednak tak było. Aż żal, że to koniec, mam nadzieję, że powstanie ciąg dalszy!

Florentyna Grądkowska jest osobą młodą, zaledwie 23-letnią, po studiach licencjackich pracowała w dwutygodniku gdańskim, w tej chwili zajmuje się biurem prezesa w firmie pomorskiej, chciałaby być szczęśliwa, marzy o życiu z człowiekiem, którego kocha, o tym, by wraz z nim kroczyć po ścieżkach, jakie wyznaczył jej los.
Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że tak młoda kobieta może tak pięknie napisać o miłości, stworzyć tak ciekawe i niebanalne postaci, pełne uczuć, emocji, pasji. Ten tytuł jest obecnie jednym z moich ulubionych, zamieszkał w moim sercu i jeszcze wielokrotnie będę do niego wracać, jak też zachęcać innych czytelników do poznania tej historii. Naprawdę warto!
Jest to książka skierowana do młodzieży, ale moim zdaniem równie dobrze mogą przeczytać ją osoby starsze i nie zawiodą się na niej, czego sama jestem doskonałym przykładem. Poznajemy Lilę, która opłakuje śmierć oddanego towarzysza, którym był pies Spajki. W tym smutku tuż obok niej jest ukochany i najbliższy przyjaciel Maks. To on ją pociesza, przytula, martwi się o nią, to na niego zawsze i wszędzie może liczyć nasza bohaterka, to on jej pomaga, rozśmiesza ją do łez, zna ją, jak nikt. Prawdziwa i trwała łączy ich więź, jednak coś dziwnego dzieje się między nimi, chłopak staje się tajemniczy, czasem nieobecny, ma jakieś sekrety, tajemnice, coś, o czym nie chce, bądź też nie potrafi jej powiedzieć. W każdym bądź razie coś się zmienia, coś tu nie gra, ale do końca nie wiadomo, o co chodzi, możemy się jedynie domyślać, co się dzieje.
Lila poznaje Maćka, popularnego i przystojnego modela, który postanawia zmienić swoje życie, kończy karierę i wraca do liceum. Pojawia się w klasie, do której uczęszcza dziewczyna. Chłopak od samego początku bardzo ją lubi, ponieważ tylko ona z całej szkoły traktuje go normalnie, nie uważa za kogoś wyjątkowego, nie chce od niego autografu, nie robi "maślanych oczu", nawet nie wie, kim on jest, gdy spotykają się po raz pierwszy, gdyż nie interesuje się modą.
Jak zakończy się ta historia ? Pełna sprzecznych uczuć, prawdziwa niebywale, skomplikowana i taka "życiowa". Autorka nie pozwoli nam na spokojne czytanie bez refleksji, będzie nami targać wiele dziwnych emocji, będziemy wciąż się zastanawiać, co będzie dalej, będzie nas intrygować, zaskoczy nas ta lektura. Naprawdę warto się z nią zapoznać, szczególnie, że to debiut Florentyny Gradkowskiej.
Stworzone przez nią postaci są tak realistyczne, żywe, nie można przejść obok nich obojętnie! Wczujemy się w sytuację, w rzeczywistość, staniemy się na nowo uczniami szkoły średniej, wraz z bohaterami tej książki. Będą nami targać emocje, które im towarzyszą, nie będzie tylko lekko, łatwo i przyjemnie, jak to w życiu bywa... Polecam, a sama z niecierpliwością oczekuję kolejnej części. Brawo!


  Ewa Witkowska  (2.05.2013)
Są takie książki, które wciągają tak bardzo, że nie można się od nich oderwać, a jak już to zrobimy nie możemy przestać o nich myśleć. Czytanie tej książki zajęło mi trzy wieczory ale cały pozostały czas w ciągu dnia myślałam tylko o tym co będzie dalej, co sama bym zrobiła w takiej sytuacji? Bohaterka rzeczywiście może wydać się irytująca ale po zastanowieniu doszłam do wniosku, że kiedyś sama byłam do niej podobna. Niewiele książek ma w sobie tą magię, która powoduje, że fikcyjne wydarzenia absorbują całą uwagę czytelnika. Przeczytałam jednym tchem, liczę na ciąg dalszy!


  anna orzłowska  (11.09.2013)
świetna książka - bomba, kto nie czytał ten trąba.


  Marta Kurczyk  (27.03.2013)
Droga Tachykardio!

W ostatnich dniach znów zaczytuję się polską literaturą. Nadal uważam, że Nasi Autorzy potrafią pisać. I nie mam wcale na myśli tutaj tych czołowych Polskich Pisarzy, których książki sprzedają się na pniu. Mam na myśli Autorów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z pisaniem. Trzeba przyznać, że niewiele jest Wydawnictw, którzy „ryzykują” i wydają Debiutantów. Myślę, że boją się. W sumie wcale im się nie dziwię. Dlatego chylę czoła przed Wydawnictwem Novae Res z Gdyni, które nie boi się wydawać książek debiutantów. Pewnie jesteś ciekawa dlaczego o tym wspominam? Otóż mam za sobą kolejny debiut polskiej Autorki, książkę „Źle wydrukowane życie” Florentyny Grądkowskiej. Usiądź wygodnie i posłuchaj.

Poznajemy parę przyjaciół Liliannę oraz Maksa. Przyjaźnią się od wielu lat. Maks jest zawsze wsparciem dla Lili. Każdą wolną chwilę spędzają razem. Nawet będąc w szkole Lili nie potrafi zrezygnować ze spotkań z przyjacielem. Wszystko się zmienia w momencie kiedy do szkoły trafia Maciej Nowicki. Wszyscy wiedzą kim jest Maciek, modelem i twarzą znanej marki motocykla. Lila dopiero po dłuższym czasie poznaje prawdę. Dziewczyna nie jest mu obojętna. Niestety pomiędzy Maksem a Lilianną dochodzi do spięć. Dziewczyna nie ma pojęcia dlaczego tak się dzieje. Oddalają się od siebie. A ponieważ Lili jest „uzależniona” od przyjaciela nie potrafi sobie z tym poradzić. W dodatku spada na nią cios – jej najlepszy przyjaciel wyjeżdża. Jak sobie z tym poradzi? Czy w końcu pozna prawdę? O tym musisz przekonać się sama.

Temat miłości pomiędzy przyjaciółmi jest dość częstym zjawiskiem. Nie oszukujmy się, serce nie sługa. Prędzej czy później takie zakończenie przyjaźni jest możliwe. Tutaj było podobnie.

Historia trójki bohaterów jest przedstawiona dość interesująco. Jednak muszę przyznać, że brakowało mi w niej czegoś. Nie wiem konkretnie czego, nie potrafię tego teraz nazwać. Może zachowanie bohaterów było mało wyraźne. Postacie były dość ciekawie przedstawione, chociaż… główna bohaterka doprowadzała mnie do szewskiej pasji. Sprawiała wrażenie naiwnej, mało rozgarniętej oraz bardzo łatwo dało się ją wyprowadzić z równowagi oraz doprowadzić do łez. Dało się wyczuć, że Autorka jest młodą osobą. Historia dzieje się w jednym z gdańskich liceów, dialogi nie są skomplikowane a jak już wspominałam wcześniej bohaterom brakowało tego czegoś (u każdego było to coś innego, coś czego nie da się zdefiniować)

Jednak, kiedy już myślałam, że w końcu wszystko zostanie wyjaśnione, kiedy w końcu uda nam się poznać prawdę, Autorka przyszykowała bombę. I to taką która wybucha nagle i sprawia, że nic nie jest takie jakie myśleliśmy, że będzie. Zakończenie zaskakuje i to bardzo. Takiego rozwiązania się nie spodziewałam. W sumie mogę stwierdzić, że daje nadzieję na dalszą część bo zakończenie jest otwarte.

Książka ma swoje plusy. Jak dla mnie największym jest to, że jej akcja dzieje się w Gdańsku a bohaterowie przemieszczają się kolejką SKM pomiędzy Gdańskiem a Gdańskiem – Oliwą. A przypomnę Ci Tachykardio, że zeszłe wakacje spędziłam właśnie w Gdańsku i się zakochałam w tym mieście. A dzięki Autorce znów mogłam tam wrócić.

Książka wciąga od pierwszych stron. Polecam ją na wolny wieczór. Liczę, że powstanie kolejna część, bo jestem strasznie ciekawa co się stało z Lilianną, Maksem oraz Maćkiem.

Pozdrawiam
Archer


  Wojciech Szczęścikiewicz  (11.06.2013)
lekka przyjemna bez skomplikowanej fabuly z niepsodziewanym finalem historii pisana w sposob prosty. lekko sie dluzy i momentami nudzi poprzez niezbyt wartka "akcje":P
tak czy siak
spoko ksiazka pozdro dla swiezej pisarki

Dodaj własną recenzję