Velveteen Youth
Karolina Kasprzak-Dietrich
Wydawnictwo Novaeres

"Jeśli raz pozwoli się na zło, ono wraca, by zebrać kolejne żniwo..."

Książka przepełniona złem. Zło czaiło się wszędzie. Źli byli bohaterowie. Złe były ich wybory...

Piotr Nowak to znany i powszechnie szanowany urzędnik, który w brutalny sposób zostaje zamordowany. Jego nieskazitelna opinia to jednak pozory. Był sadystycznym psychopatą, zakochanym w sobie narcyzem, pozbawionymi jakichkolwiek ludzkich uczuć. Dorobił się fortuny na lewych interesach. Lubował się szantażowaniem i uzależnianiem od siebie innych, szukał na nich haka, by wykorzystać go w dogodnym dla siebie momencie. Lista jego wrogów była bardzo długa. Ex partnerki, współpracownicy, bliżsi i dalsi znajomi, a nawet brat. Nie liczył się z nikim i niczym. Czy jednak zasłużył na tak okrutny koniec? Co sprawiło, że stał się potworem w ludzkiej skórze? Gdzie popełnili błąd rodzice wychowując go na potwora? A może ranił innych bo sam czuł się niekochany, nieakceptowany i niedoceniany? Stworzył swoje drugie ja, by wyleczyć się z kompleksów i zapomnieć o traumatycznych przeżyciach? Bał się kochać bo kiedyś kochał za bardzo? Najgorsze w tym wszystkim było to, że swoje zło przeniósł na innych. Każdy kto miał z nim kontakt miał również coś na sumieniu. Wszyscy pobłądzili, popełnili błędy, a ich konsekwencje ciągną się za nimi jak cień...

Kim był zabójca, czy uda się go znaleźć ? Winny zostanie ukarany? A może nie jest winnym lecz ofiarą? Czy śmierć Piotra to zasłużona kara? Krąg podejrzanych się zwiększa...

Dziękuję za egzemplarz do recenzji. Oceniam 5/5. Mocny kryminał, wciągająca fabuła, zaskakujące zakończenie, świetnie wykreowani bohaterowie. Idealnie pokazane czym skutkują toksyczne relacje, jak narcyzm niszczy życie, czym jest karma-nigdy nie gubi adresu i wraca w najmniej oczekiwanym momencie. Im więcej zła dajemy, tym więcej otrzymujemy spowrotem.

Zaglądając na mojego bloga, możecie zauważyć, jak bardzo cenię sobie twórczość Karoliny Kasprzak- Dietrich. Każda jej książka wywołuje sporo emocji i nie inaczej jest w przypadku tej pozycji. Spodziewałam się szybkiej akcji, mnóstwa postaci i wielu wątków, myślałam, że już nic mnie nie zaskoczy... a tu niespodzianka. Pani Karolina ponownie uruchomiła zapalnik, a ja czekałam tylko na wybuch. Nie musiałam tego robić długo, bo emocje eskalują już od pierwszej strony.
Jedyny zarzut, jaki mam do tej historii to taki, że początkowo odczuwałam pewien dyskomfort ze względu na częste "skakanie" w czasie i mnogość postaci, które na pierwszy rzut oka są niepowiązane i wydawałoby się, że znalazły się w tej historii przez totalny przypadek. Jest to jednak zabieg celowy, bo mniej więcej od połowy książki wszystko zaczyna powoli się klarować, a te, wydające się nieistotnymi, wątki, splatają się ze sobą i tworzą wybuchową mieszankę.
Dlatego też warto czytać ze sporą dawką skupienia i szczególnie zwracać uwagę na daty, w których aktualnie dzieje się akcja.

Fabuła zaskoczyła mnie wiele razy, autorka miesza wątki, urywa snutą historię w najmniej spodziewanym momencie, by ta sama historia wypłynęła ponownie kilka stron później, i znów porządnie wszystko wymieszała- kiedy już byłam pewna, że rozwiązałam zagadkę, pojawiał się kolejny trop, który totalnie burzył całą moją koncepcję.
Mroczny i duszący klimat powieści podsyca tylko atmosferę niepewności i obawy co do dalszych losów bohaterów.
Głównych postaci jest sporo. Genialnie wykreowanych i poprowadzonych. Są one niejednoznaczne, poranione psychicznie. Ich dusze przepełnione złem i chęcią zemsty wzbudzają całą gamę uczuć i emocji. Niejednokrotnie odczuwałam złość i współczucie jednocześnie.
Autorka, budując w szybkim tempie napięcie, rozbudza ciekawość i nie pozwala, by odłożyć książkę na bok bez poznania zakończenia. "Velveteen youth" to totalnie rozpędzony rollercoaster.
Akcja płynie szybko, niesamowicie wciąga, zmusza do refleksji nad ważnością uczuć w naszym życiu. Pokazuje, jak ważne jest przebywanie w środowisku, w którym jest się sobą, chcianym i kochanym, jak ważne jest, by mieć obok siebie kogoś, kto nas kocha i rozumie, ale dla którego również my jesteśmy życiowym oparciem. I co najważniejsze jak ważne jest żyć w zgodzie samym ze sobą, swoimi marzeniami i przekonaniami. Wniosek płynący z tej historii zmusi do refleksji, zadania sobie ważnych pytań i poszukania na nie odpowiedzi.
Pokaże także, że "Oliwa sprawiedliwa..." i każdy prędzej czy później dostanie to, na co sobie zapracował.
Książkę przeczytałam dosłownie w jedno popołudnie. Czyta się szybko (początkowo, może się trochę dłużyć), choć pani Karolina pisze dosadnie i nie owija nic w bawełnę, pojawia się sporo wulgarności, książka jest doskonała.
Z wielką niecierpliwością czekam na kolejne książki, które wyjdą spod pióra pani Karoliny.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Wbrew pozorom, to wielowątkowa powieść z ważnym przesłaniem, otulona świetnie skonstruowanym kryminałem.

Po przeczytaniu romansu, opowiadań i literatury obyczajowej przyszedł czas na kryminał.
W tym miejscu muszę pogratulować autorce naprawdę dobrej książki, gdyż przeszła moje najśmielsze oczekiwania.

Długo się zbierałam, aby ją przeczytać. Tytuł – dość dla mnie niezrozumiały oraz zbyt mała czcionka nie działały na jej korzyść. Jednak już po przeczytaniu pierwszej strony nie miałam wątpliwości, że spędzę z tą historią każdą wolną chwilę.

Książkę mogłabym podzielić na dwie części. Pierwsza dotyczy głównego bohatera. Akcja toczy się w różnych miastach i w kilku latach. Przedstawiony jest tam Piotr Nowak na różnych etapach jego życia i w różnych sytuacja, które go jakby ukształtowały. Druga część to wydarzenia, jakie miały miejsce po jego śmierci. Wszyscy bohaterowie, którzy byli w życiu Piotra drugoplanowi, stali się gwiazdami pierwszego planu. W tym miejscu zaczyna się naprawdę zawiła historia. Okazuje się, że podejrzanych jest więcej, niż ktokolwiek śmiał myśleć. Nic nie jest takie, jakby się mogło wydawać.

Autorka w świetny sposób lawiruje między bohaterami, dając czytelnikowi drobne wskazówki, które mają naprowadzić na trop mordercy. Uwielbiam zagadki i jestem raczej spostrzegawczą osobą. Oglądając filmy, czy seriale najszybciej potrafię wytypować podejrzanego. Czytając tę książkę, miałam z tym nie lada problem. Kiedy już byłam przekonana, że wiem, kto jest zamieszany w sprawę, autorka wywracała wszystko do góry nogami. Nagle pojawiało się alibi lub inny dowód, który zmieniał podejrzenia. Przyznam się, że z kręgu podejrzanych udało mi się zawęzić krąg do dwóch osób. Na szczęście na koniec okazało się, że moje podejrzenie okazało się słuszne. Dowiedziałam się jednak o tym dosłownie na ostatnich stronach opowieści. Dodatkowo autorka zadbała o to, aby czytelnik dowiedział się, jak potoczyły się losy wszystkich bohaterów, co jest wielki plusem, dzięki temu opowieść jest pełna, jak dla mnie idealna. Muszę jeszcze dodać, że czytając opis, bałam się brutalności, jaka mogła się tam pojawić. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Są przedstawione sceny, które mrożą krew w żyłach, wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach, a włosy jeżą się na rękach. Jednak wszystko to przedstawione jest w sposób, który nie pozostawia niesmaku i wstrętu, jednak w pewien dobitny sposób ukazuje zło i niebezpieczeństwo tego świata. Warto wyciągnąć z tej książki kilka mądrych wniosków. Nie wszystko jest zawsze takie, jak zostaje nam przestawione. Sprawy zawsze mogą mieć drugie dno.

Z czystym sumieniem będę polecać książkę. Dawno nie czytałam tak dobrego kryminały, to był dobrze wykorzystany czas.

Dla dociekliwych: sprawdziłam tłumaczenie tytułu i dowiedziałam się, że VELVETEEN YOUTH oznacza AKSAMITNA MŁODOŚĆ. Choć w tej książce nie ma mowy o aksamitności, to jednak znajdzie się wiele o młodości, a konkretnie o jej błędach.

Papierowy Bluszcz

Pogoń za pieniądzem, prestiż i nieskazitelna opinia są to cechy wielu osób, które bogactwo stawiają na pierwszym miejscu zamiast szczęście rodzinne. W przypadkach, gdy komuś się po prostu poszczęści to nic strasznego się nie dzieje, natomiast gorzej, jeśli cały majątek został zdobyty brudnymi zagrywkami, a dla tej osoby uczucia innych znaczą tyle, co nic. Wtedy istnieje ryzyko, że człowiek nie będzie miał przy sobie przyjaciół, a samych wrogów.

Zarys fabuły

W książce spotykamy Piotra Nowaka biznesmena, szanowanego urzędnika, którego prestiż przyciąga wzrok niejednej kobiety chętnej do tego, by znaleźć miejsce obok niego w życiu prywatnym. Tymczasem piętrzą się różnorakie problemy związane z jego prawdziwym życiem oraz powiększa się coraz to bardziej grono ewentualnych wrogów. Bohater jest na tyle niebezpiecznym i nieprzyjemnym człowiekiem, ponieważ potrafi rzucić partnerki, a ich życie zamienić w piekło. Dodatkowo ukrywa tajemnicę, a mianowicie to, że jest gejem i również na byłym partnerze postanowił się zemścić. Pewnego dnia zostaje znaleziony martwy i zaczyna się dochodzenie w sprawie zabójstwa. Kto okaże się winny? Jaki miał do tego motyw? O tym w książce „Velveteen youth” autorstwa Karoliny Kasprzak-Dietrich.

Przyszła ofiara

W przypadku Piotra Nowaka to, aż dziw bierze, że to, co go spotkało nie stało się znacznie wcześniej. Jego postawa nacechowana brakiem empatii, uczuć oraz chęcią zdobywania sławy niekiedy kosztem innych jest przerażająca. Ilość osób, które skrzywdził rosła w dość dużym tempie, przez co otrzymaliśmy typowy czarny charakter kryminału w najczystszej postaci, który jednocześnie po jakimś czasie stał się również ofiarą. To daje domyślenia, jak należy traktować ludzi i jakich błędów nie popełniać, by i nas nie spotkało smutne i tragiczne zakończenie egzystencji.

Łączenie gatunków i odczucia

W tym przypadku mamy kryminał z domieszką erotyku w dwojakim wydaniu, a mianowicie heteroseksualnym i homoseksualnym z dość wnikliwymi szczegółami. Mi osobiście jakoś erotyk, czy jego elementy nie pasują do kryminału i każdy ewentualny czytelnik musi się zastanowić nad tym, czy jest w stanie czytać takie treści, bo w moim przypadku sceny związane z dwoma gejami trochę mnie zniesmaczyły, gdyż nie byłem na to gotowy sięgając po kryminał. Sama fabuła i przedstawienie wszelkich postaci jest na bardzo dobrym poziomie. Książka zaczyna się ukazaniem motywów poszczególnych bohaterów, którzy mogli dokonać zbrodni. Z takim rozwiązaniem spotykam się rzadziej, ale w tym przypadku wyszło na plus, gdyż nie ma mowy o zgubieniu wątku, bądź pomyleniu postaci jednych z drugimi. Mnogość różnych motywów daje możliwość wciągnięcia się w akcję, gdyż chcemy poznać sprawcę i nie ma od razu oczywistego faworyta.

Podsumowanie

Książkę czyta się dość powoli ze względu na mnogość sytuacji, bardzo dużą szczegółowość opisywanych zdarzeń oraz przez dość niewielką czcionkę. Czytelnikiem targają różne emocje zarówno te pozytywne, jak i negatywne zwłaszcza czytając o poczynaniach głównego bohatera. Okładka oddaje klimat książki, który cechuje dosyć duża tajemniczość i mrok związany z nielegalnymi czynami postaci opisanych w książce. Polecam książkę fanom gatunku, którzy lubią w kryminale doszukać się jakiegoś przesłania i zdarza im się sięgać po pozycje typu romans/erotyk.

Piotr Nowak to znany i szanowany urzędnik, który został zamordowany w bardzo brutalny sposób na obrzeżach miasta Gniezno. Policja ma cieżki orzech do zgryzieni ponieważ okazuję się, że krąg podejrzanych jest bardzo duży. Na jaw wychodzą brudy zamordowanego takie jak gwałt, szantaż, porwanie dziecka, homoseksualizm. Czy policja odkryje kto stoi za morderstwem?

Przedstawiam Wam dziś książkę pt.”Velveteen Youth” @kar.kas.dietr od wydawnictwa @wydawnictwo_novaeres

✨Na początku autorka pokazuje nam wiele wątków, w których na początku się gubiłam. Ale im dalej w głąb książki tym wszystko zaczynało się łączyć. Mamy tutaj morderstwo, porwanie dziecka, bezduszny gwałt a na dokładkę niezbyt legalne interesy. Autorka porusza trudne tematy, w tym homoseksualizm. Wszystko to przykryła pod postacią luksusu. Nie do końca podobały mi się niektóre opisy, dosadne i nie do końca smaczne. Na szczęście nie było tego wiele :)

✨Piotr Nowak to znany i szanowany urzędnik, który w brutalny sposób zostaje zamordowany. Ma nieskazitelną opinię ale jednak okazuje się, że był pozbawiony jakichkolwiek ludzkich uczuć, robił przekręty, na których dorobił się fortuny. Ma wielu wrogów. Po śmierci policja odkrywa, że Piotr był gejem i nikt z podwładnych go nie lubił. Śledztwo prowadzi komisarz Fuks i policyjny psycholog Jan Witold. Sprawa z każdym krokiem staje się coraz bardziej zagmatwana. Pojawia się wątek zabitego dziecka. Co się stało, dlaczego ktoś zabił Piotra Nowaka?
Zapraszam do lektury.

✨Polecam Wam abyście sami przeczytali powieść i wyrobili własne zdanie.

Książka jest bardzo ciekawa, początkowo dzieje się dość dużo. Fabuła rozpoczyna się od porwania dziecka, po czym autorka przerzuca nas w czasie, w pogoni za głównym bohaterem. Tu jest dość haotycznie, ale z kolejnymi stronami historia zaczyna się klarować. Dochodzi do morderstwa Piotra Nowaka, szanowanego i znanego ppwrzechnie urzędnika. W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, że mężczyzna wcale nie był taki kryształowy, na jakiego pozował. Na jaw wychodzą szantarze, porwanie, gwałt, gejowskie związki, pranie brudnych pieniędzy, oraz fakt, że bardzo dużo osób pragnęło śmierci denata. Lista podejrzanych się wydłuża....
Na pewno nie podobał mi się w tej książce, chwilami bardzo dosadny język, wulgarne sceny, które były dla mnie niesmaczne, aczkolwiek nadają one autentyczności fabule. Po prostu nie trafiają w moje gusta. Po za tym książkę oceniam bardzo pozytywnie, a to za sprawą ciekawej, wciągającej historii. Dzieje się tu bardzo dużo, ale autorce udało się to wszystko posklejać w fajną, spójną całość. Zakończenie też oceniam bardzo na plus, przyznam, że byłam zaskoczona.

,,Velveteen Youth" powieść autorstwa Karoliny Kasprzak-Dietrich premierę miała 9 sierpnia 2021 roku.

W lesie niedaleko Gniezna dochodzi do odnalezienia zwłok Piotra Nowaka. Wysoko postawionego urzędnika. Został on zamordowany w brutalny sposób. Sprawą zajmują się komisarz Michał Fuks i psycholog policyjny Jan Witold. W toku śledztwa wychodzą na jaw szemrane interesy, którymi zajmował się Nowak oraz fakt, że z pensji urzędnika nie pozwoliłby sobie na życie na takim wysokim poziomie jakie wiódł. Poznajemy osoby wobec, których zawinił Nowak. Każdy z podejrzanych mógł mieć motyw do zabójstwa, ale kto okaże się mordercą ? Ponadto rodzina zamordowanego zrobi wszystko, żeby ukryć niechlubne czyny jakich dokonał on za życia oraz przyjdzie im się zmierzyć z przeszłością.

Sama sprawa morderstwa była ciekawa, ale mnogość postaci, miejsc i wątków pobocznych potrafiła przytłoczyć. Jak na taką krótką powieść, bo liczącą niecałe 300 stron i w formacie mniejszym niż standardowe wydania, znajdziemy oprócz morderstwa, wiele przeróżnych elementów od porwań, prania brudnych pieniędzy, szantażu, pedofili, homoseksualizmu, gwałtów, narkotyków, handlu po wiele innych. Lubię jak w książkach dużo się dzieje, ale dla mnie w tym przypadku trochę przerost formy nad treścią oraz nie przemówiło do mnie połączenie kryminału z powieścią erotyczną.

Po początkowym chaosie, akcja zazebiała się oraz skupiała głównie na morderstwie Piotra Nowaka i tutaj było już znacznie lepiej jak dla mnie. Książka nie do końca przypadła mi do gustu, ale zauważyłem, że zbiera dobre opinie i oceny. Także warto samemu przeczytać i przekonać się. Ja na pewno nie żałuję przeczytania kryminału w trochę innym wydaniu, niż zwykle, ale jednak szukam innych wrażeń w książkach. Jeżeli uważacie, że ,,Velveteen Youth" może przypaść do gustu to przeczytajcie, a ja na pewno chętnie poznam Waszą opinię.

Velveteen youth to świetna książka! Sprawa kryminalna jest bazą do opowiedzenia o ludzkich wynaturzeniach, szokujących tajemnicach, wreszcie o tym, że życie bez miłości i bez zgody z samym sobą może prowadzić do prawdziwego nieszczęścia.
Powieść rozgrywa się na kilku płaszczyznach czasowych. Kilkoro z pozoru przypadkowych bohaterów, są ze sobą silnie powiązani. Gdy wskutek brutalnego morderstwa ginie szanowany i bogaty Piotr Nowak-została uruchomiona lawina wydarzeń. Straszne tajemnice i tłumione przez lata historie ujrzą światło dzienne.
Jest to mocna książka, brutalna, ale czyta się ją szybko i jest wyjątkowo wciągająca. Polecam!

“Velveteen youth” to kryminał autorstwa Karoliny Kasprzak- Dietrich, z której twórczością zetknęłam się pierwszy raz. Po pierwszym wrażeniu chaosu i bałaganu w fabule, na dalszych stronach klaruje się całkiem wciągająca historia.
Akcja kręci się wokół zabójstwa Piotra Nowaka- według matki wzoru wszelkich cnót, według znajomych z pracy i starych przyjaciół- człowieka, w którym mieszka zło. Okazuje się, że wiele osób miałoby motyw by skrzywdzić Nowaka- jego życie pełne było szemranych interesów i oszustw. Do tego brak szacunku do kobiet, gwałt, narkotyki, porwanie dziecka i wiele innych. Sprawą zajmują się policjant Michał Fuks i psycholog śledczy Jan Witold. Czy uda im się dotrzeć do prawdy?

Początkowo ciężko odnaleźć się w osobach i wątkach, których jest dosyć sporo. Miałam wrażenie, że nic się ze sobą nie łączy, nie potrafiłam złożyć w tego całość, jednak później wszystko wskakuje na swoje miejsce i chaos ustępuje miejsca ciekawej zagadce kryminalnej. Po jakichś stu stronach mocno weszłam w tą historię i byłam ciekawa jej zakończenia.

Sama główna postać jest przesycona złem. Jego postępowanie i całe życie sprawia, że nie żal nam ofiary. Ja czułam jedynie ciekawość kto mógł posunąć się tak daleko by zabić. Na uwagę zasługują też kreacje kobiet, bo to one przyciągnęły mnie swoimi historiami i charakterem i sprawiły, że chciałam w tej historii pozostać.

Mnogość wątków sprawia, że historia nabiera ciekawych barw, mamy tu chyba wszystko: romans, miłość, zdrady, gwałt, porwanie dziecka, pranie brudnych pieniędzy, pedofilię, homoseksualizm, morderstwo, szantaż,narkotyki, kłamstwa i wiele, wiele innych. Zastanawiam się czy to nie za wiele jak na jedną, i to niecałą 300 stronicową książkę, ale ostatecznie fajnie mi się to zgrało.

Bardziej nie odpowiadał język, który momentami był dosyć wulgarny, opisy bardzo dosadne, momentami niesmaczne. Nie lubię takiej dosłowności w książkach, bardzo mnie to razi i nie ukrywam, że te fragmenty po prostu pomijałam.

Książka porusza też wiele moralnych kwestii. Czy da się uciec od zła, które się wyrządziło? Czy matka zawsze będzie kochać swoje dziecko? Do czego jesteśmy w stanie posunąć się z miłości? Ile zrobimy dla wygodnego życia? I jaką cenę trzeba za to wszystko zapłacić? Czytając ta książkę czułam się osaczona przez zło, kłamstwa i brudną przeszłość bohaterów. Od takich występków nie da się tak po prostu odciąć i zapomnieć.

Bardzo podoba mi się też tytuł “Velveteen youth”, czyli aksamitna młodość, który idealnie oddaje ducha książki i życie bohaterów. Sama historia zasługuje na uwagę, natomiast myślę, że nie każdy się tu odnajdzie :)



Za książkę dziękuję wydawnictwu Novae Res!

Gnieźnieńscy policjanci znajdują ciało brutalnie zamordowanego Piotra Nowaka. Mężczyzna był znanym i szanowanym urzędnikiem. Sprawę prowadzą komisarz Fuks i policyjny psycholog Jan Witold. Nic nie jest tu proste. Z czasem okazuje się,że zamordowany nie był tak krystalicznie czysty za jakiego uważało go społeczeństwo i jak przedstawiała go matka. Policjanci odkryli,że był odpowiedzialny za gwałt, szantaż, uprowadzenie dziecka, nielegalny handel oraz gejowskie układy. Jak udało mu się to wszystko ukryć?
Komisarz Fuks i Jan Witold mają coraz więcej podejrzanych, okazuje się,że jest sporo osób, którym byłaby na rękę śmierć Nowaka.
Mnożą się pytania, na które brakuje odpowiedzi, nie jest to łatwe śledztwo.

Czy orientacja seksualna zamordowanego przyczyniła się do jego zabójstwa? Ile jeszcze osób musi zginąć nim prawda wyjdzie na jaw? Do czego jest zdolny człowiek by ukryć swoją prawdziwą twarz?

Moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i szczerze mówiąc mam troszkę mieszane odczucia. Sam początek książki bardzo chaotyczny. Nie mogłam się połapać o co chodzi. Dużo wątków i bohaterów. Ciężko było to wszystko że sobą policzyć. Ale już po kilkudziesięciu stronach zaczyna się nawet wciągająca zagadka kryminalna. Nie żałowałam zamordowanego,który był złem wcielonym. Wiele osób miało Moryń aby się go pozbyć. Miałam kilka typów, nic się nie sprawdziło. Zakończenie mnie zaskoczyło, zupełnie się tego nie spodziewałam. Duży plus za to.
Tym co mi się nie podobało to bardzo obrazowe opisy niektórych scen, które według mnie były niesmaczne.

Podsumowując, książka nie jest zła, poza początkowym chaosem autorka stworzyła ciekawą historię.
Moja ocena 6/10.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Karliny Kasprzak-Dietrich, mimo że autorka ma na swoim koncie kilka powieści, choćby kryminały pt. Grabarz i Moje córki, czy powieść obyczajową Listy, dzienniki i pamiętniki. Pani Karolina urodziła się w Gnieźnie, a mieszka kilkanaście kilometrów na wschód od pierwszej, historycznej stolicy Polski.

Właśnie to, że pisarka umieściła akcję powieści w Gnieźnie, zdecydowałem się przeczytać ten kryminał. Lubię czytać powieści, których akcja wpleciona jest w ciekawe miejsca, szczególnie w Polsce. Tu jednak nie odczułem, że losy bohaterów książki, mają związek z tym historycznym miejscem. Choć ich historia jest dosyć mocno pogmatwana i trzeba bardzo uważnie czytać, by się w tym wszystkim nie zagubić.

A początek jest niezły, o ile można powiedzieć, że porwanie w Berlinie malutkiego dziecka, Helgi, może być czymś niezłym. Tak się zaczynają podobno dobre powieści kryminalne, ale... no właśnie. Potem do 70 strony musiałem zapoznać się ze stosunkami w całym znaczeniu tego słowa: damsko-męskimi, męsko-męskimi, a nawet damsko-zwierzęcymi... (o zgrozo)!

Wiem, wiem. Teraz takie wątki cieszą się ogromną popularnością, więc na pewno lektura będzie miała wielu fanów. Wróćmy do powieści, która od początku jest mocno zaskakująca. Ona i jej grupka bohaterów, która miała być z sobą na dobre i na złe, na śmierć i życie. Do tego wszystkiego otworzyli swoistą Puszkę Pandory, której nie dało się już zamknąć bez strat.

Głównym bohaterem jest Piotr Nowak. Człowiek bez skrupułów, wykorzystujący wszystkich i wszystko, egoista, obracający się w kręgach gejowskich, a przyciągający wiele młodych i naiwnych kobiet. Jednak pewnego dnia policjanci z Gniezna znajdują ciało Nowaka, którego zwłoki pozostawiono w aucie. Usta człowieka były szczelnie zaklejone taśmą, ręce perfekcyjnie skrępowane do kierownicy z rozpiętym rozporkiem i przyrodzeniem na wierzchu. Gnieźnieńscy śledczy krok po kroku odkrywają mroczne sekrety denata.

A kto zabił?

Dla jednych będzie to na pewno znakomita książka z mocnymi scenami erotycznymi i wątkiem kryminalnym.

Gdy w zapowiedziach wydawnictwa zauważyłam, że na rynku ma pojawić się pozycja, w której do sprawy kryminalnej doszło w położonym niedaleko mnie Gnieźnie wiedziałam, że na pewno nie przejdę obojętnie obok tej lektury. Byłam bardzo ciekawa jakie wrażenie wywrze na mnie ,,Velveteen Youth" Karoliny Kasprzak-Dietrich. Już na skrzydełku przeczytałam informację, że autorka pochodzi z położonej koło pierwszej stolicy Polski Kaliny i tym chętniej zabrałam się do tej lektury. Z przykrością muszę jednak stwierdzić, że nie wywarła na mnie aż tak pozytywnego wrażenia, jak tego oczekiwałam. Sądząc po opisie miałam ochotę na coś naprawdę spektakularnego i być może moje zbyt wysokie oczekiwania sprawiły, że nie jestem usatysfakcjonowana tym tytułem.

Książka zaczyna się od rzekomego porwania kilkumiesięcznego dziecka podczas nieobecności jego matki. Czytelnik już na pierwszych stronach dowiaduje się tego, że sprawa była ukartowana. Następnie dopiero później dochodzi do uśmiercenia, które miało miejsce w Gnieźnie. Na jaw zaczynają wychodzić coraz to nowsze fakty, które rzucają nowe światło na bohaterów tego utworu. Autorka nie boi się podejmowania kontrowersyjnych tematów. Bohaterami są np. homoseksualiści, którzy uprawiają ze sobą seks, jednocześnie mając udawać, że są w związku z kobietami, by nie psuć rodzinie reputacji.

,,Velveteen Youth" Karoliny Kasprzak-Dietrich z pewnością znajdzie swoich odbiorców, ale ja się do nich nie zaliczam. Pozycja jest średnia, ale nie najgorsza. Może w przyszłości ukaże się coś, co faktycznie podbije serca czytelników. Wierzę w to, że im bardziej udoskonali się warsztat, tym lepsze powieści będą wychodziły spod pióra Karoliny Kasprzak-Dietrich. Decyzję o zapoznaniu się z tym wydaniem pozostawiam czytelnikom.

\" VALVETEEN YOUTH \" Karolina Kasprzak- Diertich wydawnictwo novareas.

W Niemczech 2018 roku Grecie i Aleksandrowi Boss, zostaje porwana mała córeczka.
Choć wszystko wskazuje, że dziewczynaka została uprowadzona do Polski, nikt nie interesuje się sprawą,gdyż akurat trwa strajk w polskiej policji. Sprawa porwana cichnie na kilka lat.
W 2020 roku na obrzeżach Gniezna, policja znajduje zwłoki Piotra Nowaka, znanego i bogatego urzędnika.
Został on zamordowany w brutalny sposób, w swoim własnym samochodzie.
Śledztwo prowadzi Michał Fuks i Jan Witold.
Z każdym dniem dochodzenie w tej sprawie, staje się coraz bardziej zagmatwane i pochodzi coraz więcej nieprawdopodobnych faktów.
Podejrzany jest każdy, nawet własną matka denata.
Czy policji uda się połączyć wszystko w całość i dojść do prawdy?

Książka zaczyna się bardzo chaotycznie.
Przeskakiwanie w latach, mnogość postaci ,sprawiło, że nie jeden raz cofałam się o kilka ston wstecz, by dokładnie zrozumieć o co chodzi .
W końcu wkraczay w 2020 rok i już tutaj rozgrywa się akcja do końca książki.
Opis pracy policji nad prowadzoną sprawą, była dla mnie prawdziwą farsą.
Dwóch policjantów praktycznie przez cały czas ,jeździ od jednego podejrzanego do drugiego a uwierzcie mi jest ich sporo i prowadzi bezsensowne przesłuchania.
Książka przesiąknięta jest scenami seksu bądź rozmowach o nim wulgarnym językiem.
Autorka kreuję również w dosadnie sposób życie gejowskie. Momentmi miałam wrażenie, że wszyscy faceci to geje, prowadzący podwójne życie.
Jest również dużo niepotrzebnych opisów I scen ,które moim zdaniem nic nie wnoszą a wręcz przeciwnie czytelnik jest nimi przytłoczony.
Jedynym plusem jest to,że nie domyśliłam się kto jest mordercą, ale przy takiej liczbie bohaterów jest to praktycznie nie możliwe, ponieważ akcja prowadzona jest w sposób, że podejrzany jest każdy!
Książka nie trafiła w mój gust, ale czytając inne opinie podoba się wielu osobą, więc każdy musi sam odpowiedzieć na pytanie, czy warto po nią sięgnąć?
3/5