Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura kobieca -> Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości — Janusz Niżyński
Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości — Janusz Niżyński

Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości

Cena: 29,00 zł 24,65 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Trzydzieści opowiadań, ułożonych od najkrótszego do najdłuższego, bez wątpienia skłonią czytelnika do refleksji na temat miłości pomiędzy mężczyzną a kobietą. Autor m.in. postawił sobie za cel, aby każde stanowiące osobną całość opowiadanie można było przeczytać w ciągu kilkunastu minut. Wielką zaletą dla Czytelnika będzie również to, że bohaterowie opowiadań powtarzają się, a w miarę czytania kolejnych historii losy niektórych zaczynają splatać się ze sobą, układając w zadziwiającą mozaikę.

Poetyckość, delikatność, sięganie do życia wewnętrznego bohaterów – to cechy, które sprawiają, że „Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości” jest lekturą wartościową i w pełni satysfakcjonującą.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura kobieca
  • Wydawca: Novae Res, 2016
  • Format: 121x195mm, oprawa miękka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 280
  • ISBN: 978-83-8083-303-6

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 3 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Katarzyna Pinkowicz  (30.12.2016)
Miłość- uczucie towarzyszące nam w wielu postaciach, codziennie. Kochamy swoje rodziny, przyjaciół, drugie połówki, zwierzęta. Czasem wiąże się ono z rozczarowaniem, złamanym sercem, a czasem... z happy endem.

Od jakiegoś czasu polubiłam opowiadania; wcześniej miałam pewną trudność z recenzowaniem takowych zbiorów i sama nie wiem, z czego ona wynikała. Choć tematyka miłosna nie jest moją ulubioną, to zaciekawiona tym, jakie mądrości mogę napotkać w tej pozycji, sięgnęłam. I po kilku godzinach, totalnie zauroczona, zakończyłam moją przygodę z Trzydziestoma krótkimi opowiadaniami o miłości.

"Życie- sztuka nieprzewidywalności. Dzisiaj człowiek jest, jutro zdacie sobie sprawę, że widzieliście go ostatnio... po raz ostatni. Widzieliście, jak się uśmiechał i żartował, jak się smucił i płakał, widzieliście go żywym takim, jakim był. I dopiero teraz rozumiecie, jak bardzo, bardzo nie zdążyliście mu powiedzieć tego, co powinniście, jak nie zdążyliście poprosić go o przebaczenie za to, że gdy was potrzebował, byliście dla niego niewyrozumiali, nieosiągalni, obojętni, chłodni, bezduszni. Jakże chcielibyście teraz zawrócić czas, by uraczyć go filiżanką herbaty, zaprosić w gości, wysłuchać... Ale czasu- jak wody w rzece- zawrócić się nie da."

Muszę przyznać, że przytoczony wyżej cytat chwyta mnie za serce, ilekroć na niego spojrzę. Ale, moi Drodzy, to nie jedyna wspaniała refleksja, znajdująca się w owej lekturze. Jak wskazuje sam tytuł, zbiór zawiera trzydzieści opowiadań o tematyce miłosnej, ułożonych od najkrótszego, do najdłuższego. Ale, ale! Nie znajdziemy tu wyłącznie miłości szczęśliwej- to również opowieści o zawiedzionym zaufaniu, uczuciu nawiązanym za pomocą internetu, zaczynaniu wszystkiego od nowa. Spotkamy tu również bohaterki, które -znajdując mężczyznę na jedną noc- po jakimś czasie znudzone są takim życiem. Chcą mieć kogoś 'na dzień dobry' i 'na dobranoc'.

"- A ja proszę, żebyś nie dzwonił do mnie więcej. Bye!
- Kari... przepraszam!
- Nie budź moich motyli. Czym je nakarmię? Przecież wszystkie kwiaty zamarzły.
I w słuchawce zapikał sygnał.
Ponownie zadzwonił.
- Słuchaj... A może będziemy w stanie posadzić w ogrodzie nowe kwiaty?
Odpowiedzią była cisza, ale czuł, że ona się uśmiecha..."

Piękne jest to, jak trafnie autor ujmuje emocje dwóch stron związku- jej i jego. Co prawda mężczyźni tworzący literaturę przeznaczoną dla kobiet to dziś nie nowość, jednak rzadko się zdarza, aby w ich dłoniach słowa tkały tak fascynujące sieci refleksji. Tę książkę czyta się z prawdziwą przyjemnością!

Niektóre książki to prawdziwe brylanty- skłaniają do refleksji, do dłuższego pozostania przy temacie, nawet już po zakończeniu lektury. Często potrafią poruszyć w nas jakąś strunę, o której istnieniu dawno zapomnieliśmy. Zmieniają nas. Dają nam coś nowego. Pokazują inne perspektywy. Dają coś, o czym nie pomyślelibyśmy- nadzieję, że mamy siłę, aby dać sobie radę z wszystkim. Do tej małej grupy książek, ułożonej w mojej głowie, zaliczam właśnie Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości.


  Michalina Foremska  (31.10.2016)
Zbiór ten skonstruowany jest tak, że czytelnik rozpoczyna lekturę od najkrótszego z opowiadań, kończąc na najdłuższym. Każde z nich to opowieść o miłości. O jej odcieniach. O jej twarzach. O różnej jej zdefiniowaniu…
Na pierwszy rzut oka to po prostu trzydzieści opowiadań, jednak po zapoznaniu się z całością, powstaje obraz, iż tak naprawdę tworzą one spójną całość… tak jakby każde z nich było zaledwie rozdziałem w podróży przez dzieje miłości. Miłości między kobietą a mężczyzną. Miłością romantyczną, słodką, ale także miłością trudną, wygasającą, czy niezrozumianą…


Janusz Niżyński przenosi czytelnika w świat uczuć i emocji, które czasem są niedopowiedziane, innym razem zbyt oczywiste, a jednocześnie zawoalowane… Uczuć i emocji, z jakimi każdy spotyka się na co dzień lub sporadycznie… Uczuć, za którymi wiele osób tęskni, wiele nie docenia, a nieliczni potrafią je pielęgnować… należycie…

Autor zmusza czytelnika do refleksji nad tym, czym według czytelnika jest miłość, relacja między dwojgiem ludzi, jak ona winna wyglądać, jak winna być…

Miłym zaskoczeniem było, że mężczyzna potrafi tak pięknie pisać o tym uczuciu, o jego odcieniach, o losach bohaterów zagubionych gdzieś pomiędzy swoimi uczuciami i emocjami… Wiele z tych opowiadań czytałam z zapartym tchem, a jedno szczególnie zapadło mi w pamięć…
Kochankowie z ulicy Sint-Avoie – zakochałam się w tym opowiadaniu. Z pewnością duży wpływ na to miał fakt, iż przeplata się w nim teraźniejszość z przeszłością… odrobina magii i czaru, który zawładnął moim umysłem…

A piękno i charakter tej książki całkowicie oddaje okładka. Subtelna. Delikatna. Można rzec… poetycko piękna…


Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości to zapewne lektura lekka i przyjemna, która idealnie współgrałaby z kieliszkiem dobrego wina, czy gorącej herbaty. Lektura delikatna w swoim przekazie, a zarazem wyraźna… To poetycka podróż do świata miłości i wszelkich uczuć jej towarzyszących… Książka, którą można czytać wszędzie, choć najlepszym miejscem będzie ciepły dom, ciepły kocyk i… Przekonacie się, sięgając po nią…


Polecam!


  Z książką w ręku  (19.12.2016)
Książek o miłości jest wiele. Jedne są lepsze, drugie gorsze. Jednak rzadko się zdarza, żeby taka książka była napisana wyjątkowo, z uczuciami. U mnie od zawsze numerem jeden jest Nicholas Sparks, który w bardzo piękny sposób pisze o miłości. Nie sądziłam, że jeszcze jakiś inny mężczyzna potrafi tak wyjątkowo pisać o miłości. Zmieniło się to w chwili, kiedy w moje ręce trafiły opowiadania Janusza Niżyńskiego.

„Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości” to, jak sama nazwa wskazuje, 30 opowiadań, które są ułożone od najkrótszego do najdłuższego. Początkowe opowiadania są naprawdę bardzo krótkie, mają zaledwie kilka linijek, i są bardziej refleksją bohatera niż opowiadaniem. Natomiast ostatnie opowiadania mają po kilkanaście stron. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy w bardzo krótkim czasie przeczytać opowiadanie i zrobić sobie przerwę nie tracąc wątku. Autorowi bardzo zależało na tym, aby każde opowiadanie, stanowiące osobną całość, można było przeczytać w ciągu kilkunastu minut.

Opowiadania Niżyńskiego zdecydowanie skłaniają do refleksji na temat miłości pomiędzy kobietą a mężczyzną. Niektóre opowiadania wzruszają, a inne rozśmieszają, dzięki czemu mamy zapewnioną jakąś zmianę nastroju i tematu. Bohaterami opowiadań są zwykli ludzie, tacy jak my - z wadami i zaletami, bez żadnego cukru. Bohaterowie ci, powtarzają się w opowiadaniach, a z historii na historię ich losy zaczynają splatać się ze sobą.

Niżyński w swoich opowiadaniach porusza wiele aspektów związanych z miłością. Opisuje nie tylko miłość prawdziwą, aż do grobowej deski, ale także tą nieszczęśliwą, toksyczną i fałszywą - ze zdradami.

Ogromnym plusem książki jest język, jakim posługuje się autor. Naprawdę bardzo rzadko się zdarza, aby mężczyzna w tak piękny, pełen emocji sposób pisał o miłości. Autor wręcz maluje słowem, konstruuje piękne opisy i oszczędza dialogów. Sprawia to, że w lekturze można się błogo "roztopić". Język jest lekki i przyjemny, a przede wszystkim kwiecisty i barwny. Czytanie tych opowiadań to prawdziwa przyjemność.

Warto również wspomnieć, że każde z opowiadań, jakie znajduje się w książce, zanim trafiło do wydawcy, było wcześniej publikowane na stronie autora (http://janusz.nizynski.pl/), gdzie zostały pozytywnie odebrane przez czytelników.

„Trzydzieści opowiadań o miłości” to zbiór opowiadań o różnych obliczach miłości. Opowiadanie te napisane są pięknym i barwnym językiem, co sprawia, że czyta się je z przyjemnością.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Na szczycie — K.N. Haner Na szczycie — K.N. Haner
Singielka Rebeka Staton z powodu bardzo trudnej sytuacji życiowej zarabia na utrzymanie jako striptizerka w nocnym klubie go – go i dzieli mieszkanie ze swoi...