Stracony i Zagubiona. Wbrew pozorom tom II
Cena: 37,99 zł 32,29 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Kiedy myślisz, że straciłeś wszystko, pojawia się ktoś, dzięki komu rodzisz się na nowo
Ivo Sorokin stoczył się na samo dno. Dręczące go wyrzuty sumienia i tęsknotę za utraconym bratem zapija alkoholem, nie widząc nadziei na lepsze jutro. Gdy wydaje się, że już nic nie jest w stanie wyciągnąć go z otchłani, pojawia się Ona. Darija, rudowłosa piękność.
Z początku Ivo bierze ją za tandetną tancerkę erotyczną, przez co niechętnie przyjmuje do pracy w swojej ekskluzywnej restauracji. Dzień po dniu odkrywa w niej jednak silną i odważną kobietę, gotową skoczyć w ogień za ukochanym dzieckiem. Wyszła z piekła, do którego nie zamierza wracać...
Co połączy tych dwoje i jak bardzo zmienią nawzajem swoje życie? Czy w ich pełnych tajemnic życiorysach znajdzie się miejsce na szczere uczucie?
– Obiecuję ci też, że już nikt nigdy cię nie uderzy. – Nasze spojrzenia się skrzyżowały. – A jeśli jakimś cudem tak się stanie, to znajdę tego typa i dopilnuję, żeby już nigdy…
– Nie kończ. – Położyła palec na moich ustach.
Wpatrywaliśmy się w siebie w skupieniu. Miała takie smutne oczy, a usta lekko rozchylone i drżące. Wbiłem w nie wzrok, próbując odnaleźć w sobie siłę, żeby się pohamować.
– Pocałuj mnie – wypowiedziały cichą prośbę.
Zbliżyłem się i musnąłem jej usta, po czym lekko się odsunąłem. Nie wiedziałem, co robić ani co się ze mną dzieje. Znalazłem się na kompletnie nieznanym mi terenie, bezbronny i rozkojarzony.
– Tylko na tyle cię stać? – szepnęła.
Chwyciłem jej twarz w dłonie i wbiłem się w jej słodkie wargi, łapczywie spijając z nich każde drżenie. Jej język musnął mój i przyjemny prąd przeszył moje ciało. Kompletnie straciłem kontrolę…
Ivo Sorokin stoczył się na samo dno. Dręczące go wyrzuty sumienia i tęsknotę za utraconym bratem zapija alkoholem, nie widząc nadziei na lepsze jutro. Gdy wydaje się, że już nic nie jest w stanie wyciągnąć go z otchłani, pojawia się Ona. Darija, rudowłosa piękność.
Z początku Ivo bierze ją za tandetną tancerkę erotyczną, przez co niechętnie przyjmuje do pracy w swojej ekskluzywnej restauracji. Dzień po dniu odkrywa w niej jednak silną i odważną kobietę, gotową skoczyć w ogień za ukochanym dzieckiem. Wyszła z piekła, do którego nie zamierza wracać...
Co połączy tych dwoje i jak bardzo zmienią nawzajem swoje życie? Czy w ich pełnych tajemnic życiorysach znajdzie się miejsce na szczere uczucie?
– Obiecuję ci też, że już nikt nigdy cię nie uderzy. – Nasze spojrzenia się skrzyżowały. – A jeśli jakimś cudem tak się stanie, to znajdę tego typa i dopilnuję, żeby już nigdy…
– Nie kończ. – Położyła palec na moich ustach.
Wpatrywaliśmy się w siebie w skupieniu. Miała takie smutne oczy, a usta lekko rozchylone i drżące. Wbiłem w nie wzrok, próbując odnaleźć w sobie siłę, żeby się pohamować.
– Pocałuj mnie – wypowiedziały cichą prośbę.
Zbliżyłem się i musnąłem jej usta, po czym lekko się odsunąłem. Nie wiedziałem, co robić ani co się ze mną dzieje. Znalazłem się na kompletnie nieznanym mi terenie, bezbronny i rozkojarzony.
– Tylko na tyle cię stać? – szepnęła.
Chwyciłem jej twarz w dłonie i wbiłem się w jej słodkie wargi, łapczywie spijając z nich każde drżenie. Jej język musnął mój i przyjemny prąd przeszył moje ciało. Kompletnie straciłem kontrolę…
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura kobieca
- Wydawca: Amare, 2023
- Format: 130x210, skrzydełka
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 276
- ISBN: 978-83-8313-293-8
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 11 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
ewela_ czyta | (15.02.2023) |
Coś w tym jest, że jak straci się wszystko to może pojawić się ktoś, dzięki komu narodzisz się na nowo i odnajdziesz cząstkę siebie.
Ivo Sorokin stoczył się na dno. Tęsknotę za bratem zapija alkoholem, nie widzi nadziei na lepsze jutro. Gdy już stracił nadzieję pojawia się ona. Z początku Ivo bierze dziewczynę za tanią tancerkę erotyczną, więc nie chce przyjąć jej do pracy w ekskluzywnej restauracji. Gdy pilnie potrzebuje pracownika nie ma wyjścia i daje szansę rudowłosej Darij. Dzień po dniu nastawienie co do kobiety się zmienia. Za to ona nie potrafi do końca zaufać. Z dnia na dzień opuściła swoje piekło i uciekła z synkiem aby zaznać spokoju i ułożyć życie.
Książkę czytało mi się lekko i z zaciekawieniem, gdyż historia Ivo i Darij napisana jest prostym i przystępnym językiem. Czyta się bardzo szybko, gdy już zaczniesz i wciągniesz się w fabułę, a za chwilę koniec i trzeba żegnać się z bohaterami.
Historia nie jest słodka i kolorowa, skrywa w sobie ogrom bólu, cierpienia oraz tajemnic. To bardzo zwiła i romantyczna powieść, która daje przesłanie, że z najgłębszego dna zawsze możesz się podnieść, tylko trzeba tego chcieć lub dostać mocnego kopniaka. Trzeba walczyć o to czego się pragnie, nawet na przekór całemu światu. Historia również ukazuje, że jeżeli się chce, to można wygrać z nałogiem alkoholowym oraz uciec od przemocy domowej. Darija doświadczyła wiele złego, nie zapomniała, podniosła się i robiła wszytko aby ochronić, to co najcenniejszego posiada, syna. Ivo, nie potrafił się pogodzić ze śmiercią brata, oschły, mroczny, można powiedzieć, że bez uczuć, dopiero coś drgnęło na widok Darij.
Historia romantyczna, która rozpali do czerwoności, przyprawi o dreszcze i szybsze bicie serca oraz wzbudzi wiele emocji.
Ivo Sorokin stoczył się na dno. Tęsknotę za bratem zapija alkoholem, nie widzi nadziei na lepsze jutro. Gdy już stracił nadzieję pojawia się ona. Z początku Ivo bierze dziewczynę za tanią tancerkę erotyczną, więc nie chce przyjąć jej do pracy w ekskluzywnej restauracji. Gdy pilnie potrzebuje pracownika nie ma wyjścia i daje szansę rudowłosej Darij. Dzień po dniu nastawienie co do kobiety się zmienia. Za to ona nie potrafi do końca zaufać. Z dnia na dzień opuściła swoje piekło i uciekła z synkiem aby zaznać spokoju i ułożyć życie.
Książkę czytało mi się lekko i z zaciekawieniem, gdyż historia Ivo i Darij napisana jest prostym i przystępnym językiem. Czyta się bardzo szybko, gdy już zaczniesz i wciągniesz się w fabułę, a za chwilę koniec i trzeba żegnać się z bohaterami.
Historia nie jest słodka i kolorowa, skrywa w sobie ogrom bólu, cierpienia oraz tajemnic. To bardzo zwiła i romantyczna powieść, która daje przesłanie, że z najgłębszego dna zawsze możesz się podnieść, tylko trzeba tego chcieć lub dostać mocnego kopniaka. Trzeba walczyć o to czego się pragnie, nawet na przekór całemu światu. Historia również ukazuje, że jeżeli się chce, to można wygrać z nałogiem alkoholowym oraz uciec od przemocy domowej. Darija doświadczyła wiele złego, nie zapomniała, podniosła się i robiła wszytko aby ochronić, to co najcenniejszego posiada, syna. Ivo, nie potrafił się pogodzić ze śmiercią brata, oschły, mroczny, można powiedzieć, że bez uczuć, dopiero coś drgnęło na widok Darij.
Historia romantyczna, która rozpali do czerwoności, przyprawi o dreszcze i szybsze bicie serca oraz wzbudzi wiele emocji.
Paulina Kwiatkowska | (19.02.2023) |
Bardzo lubię zaczytać się w takich lekkich historiach. Z przyjemnością więc skusiłam się na ,,Piękną i gniewnego" J. Harrow. Książka zainteresowała mnie swoją fabułą, więc postanowiłam dać jej szansę. Już od początku wspaniale wciągnęłam się w stworzoną przez autorkę fabułę i nie żałuję, że skusiłam się na to czytelnicze spotkanie. Takie lekkie pozycje, dobrze napisane, które wiadomo jak się skończą, też są potrzebne w wolny dzień. Mózg nie może cały czas pracować na najwyższych obrotach, więc przy takiej lekkiej pozycji idealnie można się zrelaksować. Ach, co to były za emocje!
Już nie mogłam doczekać się jej lektury i z tego też powodu sięgnęłam po to wydanie. W pierwszym tomie życie Larissy odmieniło się w chwili, gdy nakryła męża na zdradzie. Niewiele się zastanawiając, postanowiła się na nim zemścić. W tym wydaniu możemy dowiedzieć się więcej na temat tego, jak potoczyły się dalsze losy Larissy. Z pewnością na brak wrażeń nie można narzekać.
Pierwszy tom wywarł na mnie spore wrażenie, więc byłam ciekawa też jego kontynuacji. Publikacja jest stosunkowo obszerna, jednak bardzo sprawnie się z nią zapoznałam. J. Harrow stworzyła taką historię, od której nie sposób się oderwać. Podobały mi się dobrze wykreowane postacie, przyjaźń na dobre i na złe. Wątków jest tutaj całkiem dużo, jednak żaden z nich nie okazał się przytłaczający. Serdecznie polecam miłośnikom lekkich miłosnych książek. Pióro autorki sprawia, że lektura w żadnym momencie się nie dłuży.
Już nie mogłam doczekać się jej lektury i z tego też powodu sięgnęłam po to wydanie. W pierwszym tomie życie Larissy odmieniło się w chwili, gdy nakryła męża na zdradzie. Niewiele się zastanawiając, postanowiła się na nim zemścić. W tym wydaniu możemy dowiedzieć się więcej na temat tego, jak potoczyły się dalsze losy Larissy. Z pewnością na brak wrażeń nie można narzekać.
Pierwszy tom wywarł na mnie spore wrażenie, więc byłam ciekawa też jego kontynuacji. Publikacja jest stosunkowo obszerna, jednak bardzo sprawnie się z nią zapoznałam. J. Harrow stworzyła taką historię, od której nie sposób się oderwać. Podobały mi się dobrze wykreowane postacie, przyjaźń na dobre i na złe. Wątków jest tutaj całkiem dużo, jednak żaden z nich nie okazał się przytłaczający. Serdecznie polecam miłośnikom lekkich miłosnych książek. Pióro autorki sprawia, że lektura w żadnym momencie się nie dłuży.
Izabela Wyszomirska | (21.02.2023) |
"Stracony i zagubiona" jest drugim tomem dylogii Wbrew pozorom, w którym będziecie mieli do czynienia z mężczyzną, który dotąd traktował kobiety przedmiotowo i kobietą, która była traktowana przez mężczyzn przedmiotowo. Ironia losu? Być może... Ale spotkanie tej dwójki zmieni wszystko... a przede wszystkim ich samych.
Dotąd pewny siebie kobieciarz, niebezpieczny, oschły, mroczny Ivo pokazuje się czytelnikowi z zupełnie innej, zaskakującej strony. Wydaje się, że bardziej już upaść nie może. Stracił wszystko, na czym mu zależało, jest bezsilny, nie widzi nadziei na lepszy czas, a problemy topi w alkoholu. Czy zdoła odbić się od dna? Czy pojawienie się w jego życiu nieokrzesanej Dariji coś zmieni?
Towarzyszymy bohaterom w ich bólu, cierpieniu. Mocno zaskoczyła mnie Darija i to, czego doświadczyła w przeszłości. Jej postać została wykreowana bardzo realnie. Niejednokrotnie Was rozbawi i udowodni, że pojęcie "słaba płeć" nie istnieje. Historia jej i Ivo pozwala żywić nadzieję na to, że zawsze jest szansa na to, by podnieść się z kolan. Trzeba tylko, a może aż zawalczyć o to, czego się pragnie, nawet wtedy, gdy mamy przeciwko nam cały świat. Przemoc domowa i alkoholizm to problemy, które pojawiają się niezależnie od statusu społecznego. Trudno jest z nimi walczyć w pojedynkę. Dlatego tak ważne jest, aby mieć kogoś, kto będzie nas w tym wspierał.
J. Harrow w tej części większy nacisk położyła na wyeksponowanie emocji, walki z alkoholizmem, maltretowanie kobiet. Oczywiście intrygi i niebezpieczne sytuacje również się pojawią, jednak zdecydowanie mniej, niż w pierwszym tomie. Ponownie nie zabraknie licznych tajemnic, momentów zaskoczenia i gorących, zmysłowych scen.
"Stracony i zagubiona" to nieszablonowy, pełen emocji, niebezpieczeństwa i pożądania romans, który nie pozwoli odłożyć lektury, nie poznawszy finału. To świetnie ukazany obraz poświęcenia i walki o samego siebie. To książka z przekazem, by nikogo nie oceniać po pozorach. Będzie też romantycznie i wzruszająco. Polecam!
sza-terazczytam.blogspot.com
Dotąd pewny siebie kobieciarz, niebezpieczny, oschły, mroczny Ivo pokazuje się czytelnikowi z zupełnie innej, zaskakującej strony. Wydaje się, że bardziej już upaść nie może. Stracił wszystko, na czym mu zależało, jest bezsilny, nie widzi nadziei na lepszy czas, a problemy topi w alkoholu. Czy zdoła odbić się od dna? Czy pojawienie się w jego życiu nieokrzesanej Dariji coś zmieni?
Towarzyszymy bohaterom w ich bólu, cierpieniu. Mocno zaskoczyła mnie Darija i to, czego doświadczyła w przeszłości. Jej postać została wykreowana bardzo realnie. Niejednokrotnie Was rozbawi i udowodni, że pojęcie "słaba płeć" nie istnieje. Historia jej i Ivo pozwala żywić nadzieję na to, że zawsze jest szansa na to, by podnieść się z kolan. Trzeba tylko, a może aż zawalczyć o to, czego się pragnie, nawet wtedy, gdy mamy przeciwko nam cały świat. Przemoc domowa i alkoholizm to problemy, które pojawiają się niezależnie od statusu społecznego. Trudno jest z nimi walczyć w pojedynkę. Dlatego tak ważne jest, aby mieć kogoś, kto będzie nas w tym wspierał.
J. Harrow w tej części większy nacisk położyła na wyeksponowanie emocji, walki z alkoholizmem, maltretowanie kobiet. Oczywiście intrygi i niebezpieczne sytuacje również się pojawią, jednak zdecydowanie mniej, niż w pierwszym tomie. Ponownie nie zabraknie licznych tajemnic, momentów zaskoczenia i gorących, zmysłowych scen.
"Stracony i zagubiona" to nieszablonowy, pełen emocji, niebezpieczeństwa i pożądania romans, który nie pozwoli odłożyć lektury, nie poznawszy finału. To świetnie ukazany obraz poświęcenia i walki o samego siebie. To książka z przekazem, by nikogo nie oceniać po pozorach. Będzie też romantycznie i wzruszająco. Polecam!
sza-terazczytam.blogspot.com
Anita Bojar | (24.02.2023) |
Nie ukrywam, że bardzo czekałam na kontynuację przygód bohaterów. Ciekawa byłam, jak Ivo poradzi sobie po śmierci brata oraz czy w jego życiu pojawi się jeszcze kobieta warta jego uwagi.
Katarzyna @historie_budzace_namietnosc | (3.03.2023) |
„Każdy ma jakieś demony, które próbuje okiełznać. Wydaje ci się, że jeśli dobrze je poznasz, to będziesz w stanie kontrolować. Tylko że one bywają nieprzewidywalne i silniejsze od ciebie. Trzymają cię przy sobie, mamią, uśmiechają się przyjaźnie, aż w końcu myślisz, że je oswoiłeś. Ale tak nie jest, Ivo.”
Po zabójstwie brata Ivo, stracił chęci do życia i z każdym dniem staczał się coraz bardziej. Uważał, że nie ma już nikogo na tym świecie, że został sam. Alkohol stał się jego przyjacielem i lekiem na ból, stratę i samotność. Tylko to pomagało tylko na chwilę, gdy trzeźwiał i wracał w miarę normalnego funkcjonowania, wszystko wracało i to z podwójną siłą. I wtedy pojawiła się ona. Rudowłosa piękność, która z każdym dniem pokazywała mu, jak bardzo pomylił się w jej ocenie. Oboje wiedzieli, że powinni trzymać się od siebie jak najdalej, ale jednak cały czas ciągnęło ich ku sobie coraz bardziej. Tylko że Darija skrywała kilka sekretów, o których nie wiedział, a które odkrył. I coraz bardziej podziwiał ją, nie mógł przestać o niej myśleć i chciał chronić ją i jej synka. To przy nich znalazł spokój i chęci do życia. To oni stali się jego siłą napędową. Tylko że w międzyczasie cały czas szukał zdrajcy i zabójcy brata. Im dalej zagłębiał się w tę sprawę tym miał coraz to większe wątpliwości i zaczynał podejrzewać coś, co mogło wszystko zmienić.
J. Harrow po raz kolejny zrobiłaś to. Zagrałaś na moich emocjach, uczuciach i moje złamane serce się posklejało! Ja tak czułam, że to nie mogła być prawda! Z każdą kolejną stroną moja nadzieja rosła, a potem się poryczałam ze szczęścia. Ivo i Darija skradli moje serce i sympatię od samego początku. Próbowali walczyć z pożądaniem, ale ta walka była niepotrzebne, bo i tak nie mogli z nim wygrać. Tylko odkładali w czasie to, co było nieuniknione. Ivo mimo strachu świetnie potrafił, odnaleźć się w nowej roli, jaką przygotował dla niego los, a Darija mimo piekła, jakie przeszła, nie poddała się ani na chwilę. Z każdą kolejną przeczytaną stroną poznawałam jej siłę i determinacje, a w momencie, w którym ustawiła go do pionu i mu przywaliła, sprawiło, że ją pokochałam. Podczas czytania czekają na was ciężkie chwile, emocje, przeżycia, przemoc, znęcanie się, ale mimo tego jest również nadzieja, walka, ogromna siła, miłość rodzicielska, zaufanie, pożądanie i uczucie, które pozwoliło im na nowo zacząć żyć. Gorąco polecam wam tę serię, bo obie części skradły moje serce i zapewniły niezapomniane emocje.
Po zabójstwie brata Ivo, stracił chęci do życia i z każdym dniem staczał się coraz bardziej. Uważał, że nie ma już nikogo na tym świecie, że został sam. Alkohol stał się jego przyjacielem i lekiem na ból, stratę i samotność. Tylko to pomagało tylko na chwilę, gdy trzeźwiał i wracał w miarę normalnego funkcjonowania, wszystko wracało i to z podwójną siłą. I wtedy pojawiła się ona. Rudowłosa piękność, która z każdym dniem pokazywała mu, jak bardzo pomylił się w jej ocenie. Oboje wiedzieli, że powinni trzymać się od siebie jak najdalej, ale jednak cały czas ciągnęło ich ku sobie coraz bardziej. Tylko że Darija skrywała kilka sekretów, o których nie wiedział, a które odkrył. I coraz bardziej podziwiał ją, nie mógł przestać o niej myśleć i chciał chronić ją i jej synka. To przy nich znalazł spokój i chęci do życia. To oni stali się jego siłą napędową. Tylko że w międzyczasie cały czas szukał zdrajcy i zabójcy brata. Im dalej zagłębiał się w tę sprawę tym miał coraz to większe wątpliwości i zaczynał podejrzewać coś, co mogło wszystko zmienić.
J. Harrow po raz kolejny zrobiłaś to. Zagrałaś na moich emocjach, uczuciach i moje złamane serce się posklejało! Ja tak czułam, że to nie mogła być prawda! Z każdą kolejną stroną moja nadzieja rosła, a potem się poryczałam ze szczęścia. Ivo i Darija skradli moje serce i sympatię od samego początku. Próbowali walczyć z pożądaniem, ale ta walka była niepotrzebne, bo i tak nie mogli z nim wygrać. Tylko odkładali w czasie to, co było nieuniknione. Ivo mimo strachu świetnie potrafił, odnaleźć się w nowej roli, jaką przygotował dla niego los, a Darija mimo piekła, jakie przeszła, nie poddała się ani na chwilę. Z każdą kolejną przeczytaną stroną poznawałam jej siłę i determinacje, a w momencie, w którym ustawiła go do pionu i mu przywaliła, sprawiło, że ją pokochałam. Podczas czytania czekają na was ciężkie chwile, emocje, przeżycia, przemoc, znęcanie się, ale mimo tego jest również nadzieja, walka, ogromna siła, miłość rodzicielska, zaufanie, pożądanie i uczucie, które pozwoliło im na nowo zacząć żyć. Gorąco polecam wam tę serię, bo obie części skradły moje serce i zapewniły niezapomniane emocje.
@fascynacja. ksiazkami | (9.03.2023) |
Po pierwszej części o Nikolai i Larissie postać Ivo bardzo mnie ciekawiła.Był mężczyzną,który czerpał życie całymi garściami.Śmierć brata zmieniło jego świat.…
Historia bohaterów pokazuje jakie są skutki utraty bliskiej osoby.Nieradzenie sobie z zaistniała sytuacja i zapomnienie na chwile w morzu alkoholu.Wszystko jest dobre,niestety tylko na chwile,ponieważ nasza pamięć zostaje i nie zapomina zaznanej krzywdy.
Warto walczyć o siebie i szczęście najbliższych.Nikt i nic nie powinien naruszać przestrzeni osobistej sprawiając ból na ciele i duszy.Dobro dziecka jest najważniejsze,lecz czasem warto zaryzykować by znaleźć własne szczęście.Nie bać się i zaufać losowi.Postać Dariji obrazuje kobietę silna,choć zagubiona przez zaznane krzywdy.
Książkę przeczytałam w całości,nie odkładając jej ani na moment,ponieważ relacja Ivo i Dariji mnie zaintrygowała.Początkowo mężczyzna nie wzbudzał mojej sympatii.Z czasem zyskał w moich oczach,choć muszę przyznać,że na to czekałam
Historia bohaterów pokazuje jakie są skutki utraty bliskiej osoby.Nieradzenie sobie z zaistniała sytuacja i zapomnienie na chwile w morzu alkoholu.Wszystko jest dobre,niestety tylko na chwile,ponieważ nasza pamięć zostaje i nie zapomina zaznanej krzywdy.
Warto walczyć o siebie i szczęście najbliższych.Nikt i nic nie powinien naruszać przestrzeni osobistej sprawiając ból na ciele i duszy.Dobro dziecka jest najważniejsze,lecz czasem warto zaryzykować by znaleźć własne szczęście.Nie bać się i zaufać losowi.Postać Dariji obrazuje kobietę silna,choć zagubiona przez zaznane krzywdy.
Książkę przeczytałam w całości,nie odkładając jej ani na moment,ponieważ relacja Ivo i Dariji mnie zaintrygowała.Początkowo mężczyzna nie wzbudzał mojej sympatii.Z czasem zyskał w moich oczach,choć muszę przyznać,że na to czekałam
Anna Kaczor | (23.03.2023) |
Ivo Sorokin po śmierci (ani trochę przypadkowej) stał się kimś zupełnie innym. Ma świadomość, że to jego wina, a wyrzuty sumienia i tęsknotę po prostu zapija w samotności. Pozbył się większości swoich interesów, również tych nielegalnych, a pozostawił w sumie dość niewiele. Czas głównie spędza w restauracji z wysokim standardem o nazwie „Klimatyczna”, jednak i tam potrafi mocno zapić. Nie jeden raz znaleziony, przez swoich pracowników, którzy pomagają, kiedy jest mocno pijany.
Darije życie nauczyło, że nie jest łatwo. Zmuszona do znalezienia dobrze płatnej pracy zatrudnia się w klubie ze striptizem „Flaming”, jednak jest tam tylko kelnerką. Kiedy klub zmienia właściciela, nowy nie trzyma rączek przy sobie. Niestety nie ma zbyt wielkiego wybory, za bardzo zależy jej na pracy. Jednocześnie stara się o przyjęcie do pracy w restauracji swojego byłego pracodawcy.
Chociaż początkowo Ivo ani myśli przyjąć Dariji do pracy, myśląc, że tańczy na rurze, jednak w pewnym momencie pilnie potrzebuje sprzątaczki, a kobieta jest na tyle zdesperowana, że z chęcią przyjmuje pracę. Wtedy żadne z nich nie wie, jak wielkie zmiany nadejdą w ich życiu. Darija zaczyna wywoływać w mężczyźnie uczucia, o które by się nie podejrzewał, do których długo nie będzie umieć się przyznać. Jednak nic nie będzie proste, ona ma swoją przeszłość i to bardzo trudną, swoje problemy i tajemnice. Na dodatek Ivo nie potrafi sobie poradzić z tym, co się stało. Czy znajomość z Dariją mu pomoże? Czy się podniesie? Czy Darija da sobie szansę na szczęście? Jakie tajemnice ukrywa?
Pierwszy tom zdecydowanie mi się podobała, dlatego z dość dużym zainteresowaniem sięgnęłam po drugi. Tym razem mamy historię młodszego z braci – Iva. Jak mi się podobała? Zdecydowanie bardzo.
W książce znalazłam historię o dwójce ludzi z przeszłością i to niełatwą. Akcja w miarę szybka, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Pełna tajemnic, sekretów, bólu, a jednocześnie planów, marzeń, walki o siebie, namiętności. Wciągnęłam się w nią i to praktycznie od samego początku, nie mogąc się oderwać aż do ostatnich stron, a końcówka sprawiła, że dosłownie opadła mi szczęka (dlaczego nie mogę zdradzić).
Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani.
Iva trochę poznałam w poprzednim tomie, jednak był wtedy zupełnie inny. Śmierć brata mocno nim potrząsnęła, czuje się winny i sobie z tym, nie radzi. Alkohol stał się dla niego doskonałym sposobem na leczenie bólu. To bohater zagubiony, załamany, niewidzący szansy na lepsze jutro.
Darija to młoda kobieta, która swoje w życiu już przeszła. Do Niemiec wyjechała, aby pracować, aby zapewnić lepszą przyszłość i to nie tylko sobie. To bohaterka dzielna, po części odważna, dobra, szlachetna. Zdecydowanie jej mocno kibicowałam.
„Stracony i Zagubiona” to książka, która zdecydowanie mi się podobała. Uważam, że jest ciekawa, wciągająca, wywołująca emocje podczas czytania.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Darije życie nauczyło, że nie jest łatwo. Zmuszona do znalezienia dobrze płatnej pracy zatrudnia się w klubie ze striptizem „Flaming”, jednak jest tam tylko kelnerką. Kiedy klub zmienia właściciela, nowy nie trzyma rączek przy sobie. Niestety nie ma zbyt wielkiego wybory, za bardzo zależy jej na pracy. Jednocześnie stara się o przyjęcie do pracy w restauracji swojego byłego pracodawcy.
Chociaż początkowo Ivo ani myśli przyjąć Dariji do pracy, myśląc, że tańczy na rurze, jednak w pewnym momencie pilnie potrzebuje sprzątaczki, a kobieta jest na tyle zdesperowana, że z chęcią przyjmuje pracę. Wtedy żadne z nich nie wie, jak wielkie zmiany nadejdą w ich życiu. Darija zaczyna wywoływać w mężczyźnie uczucia, o które by się nie podejrzewał, do których długo nie będzie umieć się przyznać. Jednak nic nie będzie proste, ona ma swoją przeszłość i to bardzo trudną, swoje problemy i tajemnice. Na dodatek Ivo nie potrafi sobie poradzić z tym, co się stało. Czy znajomość z Dariją mu pomoże? Czy się podniesie? Czy Darija da sobie szansę na szczęście? Jakie tajemnice ukrywa?
Pierwszy tom zdecydowanie mi się podobała, dlatego z dość dużym zainteresowaniem sięgnęłam po drugi. Tym razem mamy historię młodszego z braci – Iva. Jak mi się podobała? Zdecydowanie bardzo.
W książce znalazłam historię o dwójce ludzi z przeszłością i to niełatwą. Akcja w miarę szybka, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Pełna tajemnic, sekretów, bólu, a jednocześnie planów, marzeń, walki o siebie, namiętności. Wciągnęłam się w nią i to praktycznie od samego początku, nie mogąc się oderwać aż do ostatnich stron, a końcówka sprawiła, że dosłownie opadła mi szczęka (dlaczego nie mogę zdradzić).
Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani.
Iva trochę poznałam w poprzednim tomie, jednak był wtedy zupełnie inny. Śmierć brata mocno nim potrząsnęła, czuje się winny i sobie z tym, nie radzi. Alkohol stał się dla niego doskonałym sposobem na leczenie bólu. To bohater zagubiony, załamany, niewidzący szansy na lepsze jutro.
Darija to młoda kobieta, która swoje w życiu już przeszła. Do Niemiec wyjechała, aby pracować, aby zapewnić lepszą przyszłość i to nie tylko sobie. To bohaterka dzielna, po części odważna, dobra, szlachetna. Zdecydowanie jej mocno kibicowałam.
„Stracony i Zagubiona” to książka, która zdecydowanie mi się podobała. Uważam, że jest ciekawa, wciągająca, wywołująca emocje podczas czytania.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Paulina Powalska | (1.04.2023) |
To moje trzecie spotkanie z twórczością autorki, poprzednie dwie książki pisarki spodobały mi się na tyle, że postanowiłam ponownie sięgnąć po jej powieść, tym razem padło na książkę "Stracony i zagubiona". Jest to drugi tom z serii #wbrewpozorom i książki najlepiej czytać w odpowiedniej kolejności, ponieważ w "Straconym i zagubionej" są przytoczone wydarzenia i wątki z pierwszego tomu. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko, ja pochłonęłam ją w jeden poranek. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, dobrze poprowadzona i chociaż jest przewidywalna to nie odebrało mi to radości z czytania. Na kartach powieści poznajemy lepiej postać Ivo, do którego przyznaję, że nie zapałałam początkowo sympatią oraz postać Dariji, którą od pierwszych chwil polubiłam. Mogłam dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Relacja pomiędzy głównymi bohaterami należy raczej do gatunku tych skomplikowanych, co przyczynia się do tego, że wywołują oni w Czytelniku wiele mieszanych odczuć, która ja osobiście chłonęłam całą sobą podczas czytania! Autorka na przykładzie swoich bohaterów pokazuje, że czasami należy tylko uwierzyć w siebie i również dać uwierzyć w siebie innym, a wtedy na życie zaczniemy patrzeć w zupełnie innych barwach. Pisarka udowadnia również, że każdemu należy się druga szansa! Miło spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki. Polecam!
Mirosława Dudko | (8.05.2023) |
Drugi tom serii „Wbrew pozorom” to opowieść nieco inna, niż „Piękna i gniewny”, gdyż przybliża nam zupełnie inne osoby i ich problemy. Bohaterami tej kontynuacji jest dwoje ludzi, których życie mocno doświadczyło i teraz muszą ułożyć sobie go na nowo. Można mieć wrażenie, że drugi tom nie ma nic wspólnego z pierwszym, ale to tylko pozory, gdyż niektóre wątki się zazębiają i mamy możliwość poznania ciągu dalszego wydarzeń, które wbiły w fotel po finałowych akapitach pierwszej części. Spotykamy znajome postacie, ale też pojawiają się całkiem nowe, chociażby Darija, która w Berlinie próbuje odciąć się od przeszłości, chcąc stworzyć odpowiednie warunki życia dla siebie i najbliższej jej osoby, o której na początku mówi niewiele, ale z czasem dowiadujemy się, o kogo chodzi.
Nie od razu autorka zaspokaja naszą ciekawość, co do dalszych losów Larissy i Nikolaia, gdyż ta sprawa odsunięta jest w czasie i wyłania się w odpowiednim momencie. Widać, że autorka doskonale sobie wszystko zaplanowała, by podtrzymać naszą ciekawość i wzbudzić większe emocje i napięcie, których nie brakuje także w drugiej części dylogii. Skupia się przede wszystkim na głównych bohaterach, czyli na Ivo i Dariji, których relacje nie należą do łatwych i także dostarczają wiele gwałtownych wrażeń. Oboje są poranieni i potargani przez życie, ale każde radzi sobie z tym po swojemu. Darija się nie poddaje, natomiast Ivo nie widzi wyjścia ze swojego stanu i coraz bardziej pogrąża się w cierpieniu.
„Stracony i zagubiona” to powieść napisana w świetnym stylu, który daje mnóstwo bodźców w różnym odcieniu. Jedynym minusem, do którego mogłabym się przyczepić, to brak oznaczeń, kto prowadzi narrację w danym momencie. Wprawdzie można zorientować się po tym, że wiemy, o kim jest ta opowieść, dodatkowo informuje nas o tym podział na rodzaj męski i żeński, ale mimo to lubię mieć jasno określone formy fabuły.
Autorka opowiedziała tę historię z ekspresją, zaangażowaniem wciągając nas w rozterki bohaterów, namiętności, które są preludium do głębszego uczucia. Pod płaszczykiem typowych dla romansu elementów, porusza istotne zagadnienia, z którymi można spotkać się w realnym życiu. To bardzo emocjonalna historia o poranionych osobowościach, podnoszeniu się z dna, wyzwalaniu z toksycznych związków i syndromu ofiary, ale przede wszystkim o miłości w różnych postaciach.
Bardzo podobały mi się obie części serii „Wbrew pozorom”, które czytało mi się błyskawicznie i z podekscytowaniem. Nie jest to opowieść płytka i prosta, lecz dostarczająca wielu emocji, z kilkoma wątkami zgrabnie ze sobą połączonymi. Wszystko potoczyło się dynamicznie, w nietypowy sposób, z zaskakującym finałem, chociaż po cichu na takie liczyłam. Pani Harrow pokazuje w niej, że każdy popełnia błędy, czasami wchodzi w niewłaściwe związki, wdaje się w trudne relacje nie widząc z nich wyjścia, ale zawsze jest szansa, by odmienić swój los, tylko trzeba dać mu na to szansę.
Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu AMARE
Nie od razu autorka zaspokaja naszą ciekawość, co do dalszych losów Larissy i Nikolaia, gdyż ta sprawa odsunięta jest w czasie i wyłania się w odpowiednim momencie. Widać, że autorka doskonale sobie wszystko zaplanowała, by podtrzymać naszą ciekawość i wzbudzić większe emocje i napięcie, których nie brakuje także w drugiej części dylogii. Skupia się przede wszystkim na głównych bohaterach, czyli na Ivo i Dariji, których relacje nie należą do łatwych i także dostarczają wiele gwałtownych wrażeń. Oboje są poranieni i potargani przez życie, ale każde radzi sobie z tym po swojemu. Darija się nie poddaje, natomiast Ivo nie widzi wyjścia ze swojego stanu i coraz bardziej pogrąża się w cierpieniu.
„Stracony i zagubiona” to powieść napisana w świetnym stylu, który daje mnóstwo bodźców w różnym odcieniu. Jedynym minusem, do którego mogłabym się przyczepić, to brak oznaczeń, kto prowadzi narrację w danym momencie. Wprawdzie można zorientować się po tym, że wiemy, o kim jest ta opowieść, dodatkowo informuje nas o tym podział na rodzaj męski i żeński, ale mimo to lubię mieć jasno określone formy fabuły.
Autorka opowiedziała tę historię z ekspresją, zaangażowaniem wciągając nas w rozterki bohaterów, namiętności, które są preludium do głębszego uczucia. Pod płaszczykiem typowych dla romansu elementów, porusza istotne zagadnienia, z którymi można spotkać się w realnym życiu. To bardzo emocjonalna historia o poranionych osobowościach, podnoszeniu się z dna, wyzwalaniu z toksycznych związków i syndromu ofiary, ale przede wszystkim o miłości w różnych postaciach.
Bardzo podobały mi się obie części serii „Wbrew pozorom”, które czytało mi się błyskawicznie i z podekscytowaniem. Nie jest to opowieść płytka i prosta, lecz dostarczająca wielu emocji, z kilkoma wątkami zgrabnie ze sobą połączonymi. Wszystko potoczyło się dynamicznie, w nietypowy sposób, z zaskakującym finałem, chociaż po cichu na takie liczyłam. Pani Harrow pokazuje w niej, że każdy popełnia błędy, czasami wchodzi w niewłaściwe związki, wdaje się w trudne relacje nie widząc z nich wyjścia, ale zawsze jest szansa, by odmienić swój los, tylko trzeba dać mu na to szansę.
Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu AMARE
Michalina Foremska | (1.08.2023) |
W październiku ubiegłego roku miałam okazję przeczytać pierwszą część cyklu Wbrew pozorom – Piękna i Gniewny. Wówczas nie kupiła mnie główna bohaterka tamtej historii, jednak postanowiłam zaryzykować i sprawdzić, czy tym razem główna rola kobieca do mnie przemówi. I wiecie co? Przemówiła. Fantastycznie skrojona bohaterka.
Zabierając się za Straconego i Zagubionej byłam pewna, że lektura zajmie mi kilka godzin i, że wieczór spęczony z tą książką, będzie dobrze spędzonym czasem. Nie pomyliłam się ani odrobinę. Wciągałam treść tej powieści jak Lady i Tramp spaghetti w słynnej scenie z Zakochanego Kundla. Nie mogłam się oderwać od książki, póki nie dotarłam do ostatniej strony, a i wówczas było mi żal, że już pora na pożegnanie. Że to koniec i pora się rozstać z bohaterami, którzy tym razem bardzo przypadli mi do gustu, ba!, nawet serca.
J. Harrow pokazała, że co jak co, ale mieszać w fabule to umie, by czytelnik nie czuł, że tak wszystko idzie bohaterom, jak z płatka i że czytelnik wszystko jest w stanie przewidzieć. Akcja przypomina swego rodzaju sinusoidę, która to przyciąga do siebie głównych bohaterów, to ich od siebie oddala, sprawiają, że czytelnik nie może się doczekać, aż w końcu to, co między nimi się rodzi, eksploduje niczym fajerwerki w Nowy Rok. Ale gdy już do tej eksplozji dojdzie i temperatura niebezpiecznie wzrośnie, to nadal zostanie spore pole dla wyobraźni, chociażby by TE sceny w głowie ułożyć. I to mi się w książkach J. Harrow podoba. To, że podsuwa pewne detale, które my musimy, ba!, chcemy rozbudować i które same, bez pytania, zajmują nasze myśli.
Jednak poza scenami, w których główni bohaterowie zabawiają się w lekarzy, badając dokładnie swoje ciała, jest sporo innych, które wcale nie ustępują tym pierwszym. A napięcie, jakie autorka buduje, jest po prostu fenomenalne. Do samego końca – niezależnie, czy to scena uniesień miłosnych, czy mafijne rozgrywki albo scena finałowa – czytając, ma się wrażenie, że siedzi się na szpilkach, a ekscytacja nie znika nawet na chwilę.
Podobało mi się tutaj też to, jak zbudowała J. Harrow kreacje postaci. Straconego mieliśmy okazję poznać w pierwszej części – tutaj jednak zdaje się być zupełnie inną osobą, chociaż pewne, nazwijmy to „przyzwyczajenia”, mu pozostały. Autorka pokazała tutaj zupełnie inne jego oblicze i podobało mi się ono w stu procentach.
Zagubiona jest zagubiona dosłownie. Aczkolwiek tutaj ukazanie jej pewnego rodzaju ułomności, jaką jest jej przeszłość i zestawienie tego z tym, co robi, by wyjść na prostą, by odnaleźć swoje miejsce na ziemi i szczęście, faktycznie obrazuje siłę kobiety. To, do czego jest zdolna, by chronić najważniejszą osobę w swoim życiu, nawet jeśli na początku nie do końca jej to wychodzi.
Drugi tom serii Wbrew pozorom pokazuje, że można się zmienić, tylko trzeba w to włożyć trochę siły i, że te zmiany wcale się są takie proste i nie dzieją się od razu. Często powodem takich zmian jest jakaś tragedia, która wymusza na nas niejako refleksję i, która pokazuje, że to ten moment, by coś zmienić i dać sobie szansę.
To także przykład tego, że niezależnie od przeszłości można sobie ułożyć życie uczuciowe i, że każdy zasługuje na to, by kochać i być kochanym, by czuć się bezpiecznie i móc liczyć na swojego partnera.
Toteż jeśli szukacie fajnej i lekkiej lektury na wieczór, przy której się zrelaksujecie, ale też przeżyjecie trochę uniesień – koniecznie przeczytajcie Straconego i Zagubioną, tylko uprzednio sięgnijcie po Piękną i Gniewnego.
Zabierając się za Straconego i Zagubionej byłam pewna, że lektura zajmie mi kilka godzin i, że wieczór spęczony z tą książką, będzie dobrze spędzonym czasem. Nie pomyliłam się ani odrobinę. Wciągałam treść tej powieści jak Lady i Tramp spaghetti w słynnej scenie z Zakochanego Kundla. Nie mogłam się oderwać od książki, póki nie dotarłam do ostatniej strony, a i wówczas było mi żal, że już pora na pożegnanie. Że to koniec i pora się rozstać z bohaterami, którzy tym razem bardzo przypadli mi do gustu, ba!, nawet serca.
J. Harrow pokazała, że co jak co, ale mieszać w fabule to umie, by czytelnik nie czuł, że tak wszystko idzie bohaterom, jak z płatka i że czytelnik wszystko jest w stanie przewidzieć. Akcja przypomina swego rodzaju sinusoidę, która to przyciąga do siebie głównych bohaterów, to ich od siebie oddala, sprawiają, że czytelnik nie może się doczekać, aż w końcu to, co między nimi się rodzi, eksploduje niczym fajerwerki w Nowy Rok. Ale gdy już do tej eksplozji dojdzie i temperatura niebezpiecznie wzrośnie, to nadal zostanie spore pole dla wyobraźni, chociażby by TE sceny w głowie ułożyć. I to mi się w książkach J. Harrow podoba. To, że podsuwa pewne detale, które my musimy, ba!, chcemy rozbudować i które same, bez pytania, zajmują nasze myśli.
Jednak poza scenami, w których główni bohaterowie zabawiają się w lekarzy, badając dokładnie swoje ciała, jest sporo innych, które wcale nie ustępują tym pierwszym. A napięcie, jakie autorka buduje, jest po prostu fenomenalne. Do samego końca – niezależnie, czy to scena uniesień miłosnych, czy mafijne rozgrywki albo scena finałowa – czytając, ma się wrażenie, że siedzi się na szpilkach, a ekscytacja nie znika nawet na chwilę.
Podobało mi się tutaj też to, jak zbudowała J. Harrow kreacje postaci. Straconego mieliśmy okazję poznać w pierwszej części – tutaj jednak zdaje się być zupełnie inną osobą, chociaż pewne, nazwijmy to „przyzwyczajenia”, mu pozostały. Autorka pokazała tutaj zupełnie inne jego oblicze i podobało mi się ono w stu procentach.
Zagubiona jest zagubiona dosłownie. Aczkolwiek tutaj ukazanie jej pewnego rodzaju ułomności, jaką jest jej przeszłość i zestawienie tego z tym, co robi, by wyjść na prostą, by odnaleźć swoje miejsce na ziemi i szczęście, faktycznie obrazuje siłę kobiety. To, do czego jest zdolna, by chronić najważniejszą osobę w swoim życiu, nawet jeśli na początku nie do końca jej to wychodzi.
Drugi tom serii Wbrew pozorom pokazuje, że można się zmienić, tylko trzeba w to włożyć trochę siły i, że te zmiany wcale się są takie proste i nie dzieją się od razu. Często powodem takich zmian jest jakaś tragedia, która wymusza na nas niejako refleksję i, która pokazuje, że to ten moment, by coś zmienić i dać sobie szansę.
To także przykład tego, że niezależnie od przeszłości można sobie ułożyć życie uczuciowe i, że każdy zasługuje na to, by kochać i być kochanym, by czuć się bezpiecznie i móc liczyć na swojego partnera.
Toteż jeśli szukacie fajnej i lekkiej lektury na wieczór, przy której się zrelaksujecie, ale też przeżyjecie trochę uniesień – koniecznie przeczytajcie Straconego i Zagubioną, tylko uprzednio sięgnijcie po Piękną i Gniewnego.
Karolina Janowska | (26.02.2023) |
Ivo po brutalnym morderstwie brata nie może dojść do siebie. Jego codziennością stało się zalewanie w trupa, a w miedzy czasie zlecanie poszukiwania osoby, która podjęła się tego czynu. Wyrzuty sumienia każdego dnia się pogłębiają, a zarządzanie firmą idzie coraz gorzej. Kiedy w jego firmie zjawia się rudowłosa Darija, zaczyna zachowywać się jak nie on. Przecież od zawsze wolał niezobowiązujący seks, nawet inny typ kobiet, a ona zawróciła mu w głowie do tego stopnia, że jego myśli zaczęły krążyć nieustannie wokół niej.
Darija stara trzymać się z daleka od szefa, ponieważ nie chce, by jej tajemnice wyszły na jaw. W przeciwnym wypadku, czy nadal będzie tak samo?
-------
"Stracony i zagubiona" to drugi tom serii "Wbrew pozorom". Autorka bez zmian wciągnęła mnie w akcję. Pokazała nam, że nie ma ludzi idealnych i każdy niesie ze sobą bagaż doświadczeń - tych lepszych i gorszych. Życie owiane tajemnicą, smutkiem oraz walką o swoje szczęście i najbliższych. Nic nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Nie zawsze uczucie przezwycięży wszystko, a poznawanie siebie często jest trudne - wychodzą fakty, które chwilowo szokują. Przemoc domowa to tylko jedna z niewielu wątków, które ciekawią i szokują, a zakończenie porządnie zaskakuje.
Darija stara trzymać się z daleka od szefa, ponieważ nie chce, by jej tajemnice wyszły na jaw. W przeciwnym wypadku, czy nadal będzie tak samo?
-------
"Stracony i zagubiona" to drugi tom serii "Wbrew pozorom". Autorka bez zmian wciągnęła mnie w akcję. Pokazała nam, że nie ma ludzi idealnych i każdy niesie ze sobą bagaż doświadczeń - tych lepszych i gorszych. Życie owiane tajemnicą, smutkiem oraz walką o swoje szczęście i najbliższych. Nic nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Nie zawsze uczucie przezwycięży wszystko, a poznawanie siebie często jest trudne - wychodzą fakty, które chwilowo szokują. Przemoc domowa to tylko jedna z niewielu wątków, które ciekawią i szokują, a zakończenie porządnie zaskakuje.
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Wbrew pozorom Tom 1. Piękna i Gniewny — J. Harrow Bardzo prosto jest przekroczyć granicę dzielącą miłość od nienawiści...
Mogłoby się wydawać, że Larissa ma wszystko: kochającego męża, pieniądze i luksusy... |
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res