Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura obyczajowa -> Słone Jabłka — Beata Olejnik
Słone Jabłka — Beata Olejnik

Słone Jabłka

Cena: 36,99 zł 31,44 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Właśnie wtedy, kiedy wydaje ci się, że panujesz nad własnym życiem, ono szykuje dla ciebie najbardziej nieprawdopodobny scenariusz

Dagmara, młoda agentka nieruchomości, prowadzi spokojne i uporządkowane życie. Jedynym emocjonującym akcentem są kłopoty, w jakie często pakuje się jej najlepsza przyjaciółka, Kinga. Pewnego dnia, przechodząc przez most nad rzeką, Daga widzi młodego mężczyznę, który najwyraźniej próbuje odebrać sobie życie… To zdarzenie sprawi, że życie obu kobiet zmieni się na zawsze. Wplątane w nieznający litości światek przestępczy, wkrótce poznają mroczną stronę ludzkiej natury i będą musiały dokonać dramatycznych wyborów, które zaważą na ich przyszłości. Jaką cenę zapłacą za próbę powrotu do normalnego życia?

Woda, głęboka woda. Czarna toń przyciągała jej wzrok za każdym razem, gdy tędy przechodziła. Miała dziwne pragnienie zanurzenia się w tej otchłani na zawsze. Nie mogła odgonić od siebie tej myśli. Na wszelki wypadek szła daleko od barierek mostu, samym brzegiem chodnika, co też nie było rozsądne. Czuła podmuch pędzących samochodów - jeden nieopatrzny ruch i znalazłaby się pod kołami któregoś z nich. Jakiś kierowca nawet zatrąbił nerwowo, wymachując rękoma i pukając się w czoło.
– Cholera! – szepnęła pod nosem i przesunęła się na środek chodnika. – Niech ten most już się skończy.


Beata Olejnik
Urodziła się w 1963 roku we Wrocławiu. Swoją przygodę z pisaniem zaczęła już w wieku dojrzałym. Skupia wokół siebie ludzi, którzy chętnie jej się zwierzają. W ten sposób zdobywa inspiracje do tworzenia kolejnych powieści. Pisze dosłownie wszędzie, ponieważ wena najczęściej nachodzi ją w przerwach między wykonywaniem różnych czynności. Lubi naturę, zwłaszcza góry, co często znajduje odzwierciedlenie w jej utworach. Uwielbia zwierzęta, wszystkie... Uważa, że potrafią być mądrzejsze od ludzi, bezinteresowne, kochające i zabawne. Do tej pory opublikowała trzy książki: „Jego tajemnica”, „W deszczu łatwej ukryć łzy” i „Sukienka w żyrafy”.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
  • Wydawca: Novae Res, 2021
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 318
  • ISBN: 978-83-8219-333-6

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 10 recenzji.Dodaj własną recenzję

  uwielbiam_ czytac  (7.06.2021)
Dagmara idąc do kosmetyczki musi przejść przez most, który zawsze budził w Niej strach. Spotyka tam mężczyznę, który wygląda jakby chciał popełnić samobójstwo. Dagmara pomaga mu rozmową i idą na kawę. Po tym czasie w niespodziewanych momentach spotykała Szymona, spotkania trwały i skupiały się na pocałunku i znowu nie porozmawiali. Stało się tak kilka razy.
Kobieta ma chłopaka i przyjaciółkę dla której życie szarej myszki nie ma sensu. Chce czegoś więcej. Chce pieniędzy, apartamentu. Niestety ta walka o lepsze życie nie zakończy się dla Niej dobrze.

Książka jest przepełniona emocjami i uczuciami. Jest miłość, przyjaźń, zazdrość i pycha. Jak to się świetnie czytało... Lubię książki normalne, życiowe. Lubię dialogi zamiast zbędnych opisów i to wszystko tu dostałam. Książka bardzo przypomina mi książkę Pauliny "Zawsze Tylko Ty" ze względu na lekkie i proste pióro. Przy książce tego typu odpoczywamy, relaksujemy się a na końcu? Chcemy więcej jak w większości przypadków książek które się dobrze czyta.
Pewnie ciekawi was skąd ten tytuł? Dagmara uwielbiała jeść jabłka posolone. Ot co. Taki smak dzieciństwa który przypominał jej same dobre dni. Ale te słone jabłka mają w książce o wiele większy przekaz niż tylko sam smak.
Wątek spotkań z Szymonem - czysty zbieg okoliczności czy jednak zaplanowane? Spotkania przypadkowe czy zaplanowane? I znowu dużo pytań - odpowiedzi znajdziecie w książce. Ja nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Nie spodziewałam się ze Kinga - przyjaciółka Dagmary tak bardzo będzie walczyć o to by być kimś więcej i czy zastanowiła się nad konsekwencjami.
Dagmara mimo że przyjaciółka ją odpuściła nie przestała o Niej myśleć i się martwić i to jest prawdziwa przyjaźń! Przyjaciółka wróci, ale czy aby na pewno? Czy przypadkiem nie zmarnowała szansy na życie? Zastanawiacie się pewnie o co chodzi z Szymonem? Nic wam nie zdradzę bo to jest główny punkt książki na który czekamy z największymi emocjami. Ja osobiście zaczęłam się już denerwować powoli że to się nie wyjaśnia, ale zakończenie wszystko wam wynagrodzi. Po prostu prosta, lekka książka - odpoczynek od życia, myśli.
To nie jest książka mafijna, to nie jest erotyk - jeśli tego oczekujecie to nie tym razem. Mnie one zaczynają powoli nudzić, a taka obyczajówka pozwala mi odpocząć i nie męczyć się czytaniem.


  Sylwia Lewandowska  (8.06.2021)
"Słone jabłka" to opowieść o przyjaźni, miłości, ale i o światku przestępczym.
Dagmara główna bohaterka jest agentką nieruchomości. Jest skromna. Ma przyjaciółkę Kingę, z którą wiecznie są problemy, chłopaka Igora, którego darzy jakimś uczuciem, ale czy to jest miłość? 
.
Pewnego dnia poznaje Szymona, mężczyznę, który próbuje sobie odebrać życie... Między tą dwójką "coś" zaiskrzyło, jednak mężczyzna pojawia się i znika, a Dagmarę pozostawia z uczuciem tęsknoty. 
❗"pojawiał się i znikał, dawał jej przyjemność i zostawiał tęsknotę. Może jednak jest jakimś rzecznym duchem, który ją prześladuje...? W końcu poznała go nad rzeką. Nad rzeką, która wzbudzała w niej strach". 

Dagmara prowadzi w miarę ułożone życie do czasu tarapatów, w które wplątała się jej przyjaciółka. Szemrane towarzystwo, tajemnice, sekrety i kłamstwa. Czy Dagmara pozna prawdę? Czy uda się jej ocalić przyjaciółkę? 

Tytułowe "Słone jabłka" to wspomnienie beztroskiego dzieciństwa, gdzie wszystko było łatwe, bezproblemowe. 
❗"Zawsze będą jej się kojarzyć z radością, swobodą i szczęściem". 

Jedno wydarzenie burzy spokój w życiu Dagmary. Czy będzie umiała odnaleźć się w nowej rzeczywistości? Kto będzie jej wsparciem? Kto pojawi się w jej sercu? 
❗"kto s wyjątkowy ze mną zamieszka, ktoś, kto mnie potrzebuje, kto będzie mi wypełniał wszystkie dni, dla kogo przynajmniej przez kilka najbliższych lat będę całym światem". 

Muszę powiedzieć, że książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Od razu powiem, że nie polubiłam Igora, chłopaka Dagmary przez jego zaborczość. Kinga to dziewczyna skrzywdzona przez los, pragnęła jednego miłości, czy udało jej się zaznać odrobinę tego uczucia? Dagmara dla przyjaciółki robi wszystko, nawet kosztem własnego życia... Czy to nie obróci się przeciwko niej? Jaka przyszłość czeka Dagmarę? 
Podsumowując świetna książka, którą mogę Wam polecić. 
8⭐/10.


  Barbara Radzikowska  (12.06.2021)
Dagmara lubi jeść jabłka posypane solą. Dla większości osób jest to bardzo dziwne połączenie. Jednak dla niej jest to smak, który kojarzy jej się z dzieciństwem i cudownymi chwilami. Uspokaja ją i przywołuje wspomnienia.

Życie Dagmary jest poukładane i przewidywalne. Jednak to się zmienia, gdy pewnego dnia kobieta widzi mężczyznę, który chce odebrać sobie życie. W takich okolicznościach poznaje Szymona.

Od tego momentu w jej życiu dzieje się coraz więcej.

Co Dagmarze przyniesie los? Czy bohaterka uwierzy w przeznaczenie?

"Słone jabłka" to kolejna książka Beaty Olejnik, którą miałam możliwość przeczytać. Bardzo lubię jej styl pisania, dobór słów. Jej powieści trzymają mnie w napięciu i oczekiwaniu do ostatnich stron.

Tym razem fabuła bardzo mi się podobała. Pomysł na książkę uważam za bardzo udany. Dużo miejsca autorka poświęciła przyjaźni, takiej na dobre i złe. Dagmara od lat zna się z Kingą. Dziewczyny są od siebie tak różne jak ogień i woda, ale, gdy w ich życiu dzieje się źle, są dla siebie oparciem. Brat Dagi uważa jednak, że Kinga wykorzystuje jego siostrę. Kolejne wydarzenia w ich życiu doprowadzą do tego, że obie kobiety będą musiały podjąć trudne decyzje.

Wątek przyjaźni napisany przez autorkę bardzo mi się podobał. Niestety ilość zabiegów okoliczności występujących w książce jak dla mnie jest za duża. Relacja, która tworzy się między Dagmarą, a mężczyzną, którego spotkała na moście, jest dla mnie dziwna. Jedno spotkanie powoduje, że dziewczyna nieustannie rozmyśla o Szymonie. A, gdy o nim zapomina spotyka go w różnych miejscach. Może ja po prostu nie wierzę w takie przypadki i zrządzenia losu, które przydarzają się głównej bohaterce.

"Słone jabłka" to powieść, która pokazuje, że nasze poukładane życie w każdej chwili może się odmienić. Warto mieć w życiu choć jednego przyjaciela, który pomoże nam o każdej porze dnia i nocy.

Polecam Wam książkę Beaty Olejnik, bo ma niebanalną fabułę, dobrze napisane dialogi, jest wciągająca i trudno się od niej oderwać. Płynna akcja nie pozwala się nudzić. Mnie niektóre wydarzenia zaskoczyły, a to bardzo lubię.


  Ewa Namięta  (15.06.2021)
Dagmara to poukładana i rozsądna agentka nieruchomości. Prowadzi spokojne życie u boku kochającego Igora oraz przyjaciółki Kingi, która jest przeciwieństwem Dagmary.
Pewnego dnia w drodze do kosmetyczki Daga spostrzega na moście mężczyznę wyglądającego na samobójcę. Dziewczyna spanikowana podbiega do niego i już po krótkiej rozmowie, lądują w kawiarni na kawie...Od tej chwili jej spokojne życie zaczyna nabierać tempa, zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Tajemniczy mężczyzna z mostu – Szymon, kilkukrotnie, zupełnie przypadkiem wpada na Dagmarę na mieście. Za każdym razem spotkanie jest bardzo krótkie, wręcz ulotne i zawsze zakończone gorącym pocałunkiem. Dagmara ma mętlik w głowie i sama nie wie, co począć z tajemniczym Szymonem, który pojawia się i znika, zostawiając za sobą dziwną tęsknotę... Jest przecież Igor, który kocha ją bezgranicznie, lecz zaborczo... Czy faktycznie jest taki idealny?

(...) usiadła w fotelu, posoliła jabłko i ugryzła. (...)Delektowała się smakiem. Smakiem z dzieciństwa, który ją uspokajał i wywoływał wspomnienia (...) Uwielbiała ich smak, uwielbiała tamten czas. Czuła się wtedy bezpieczna, kochana, wolna.

Kinga to szalony lekkoduch, który czerpie z życia garściami, nie zadowala się byle czym. Traktuje facetów przedmiotowo, czerpiąc z nich korzyści materialne. Za każdym razem wpadając w kłopoty prosi Dagmarę o pomoc, której ta z kolei nigdy jej nie odmawia. Kocha ją jak siostrę i zrobiłaby dla niej wszystko. Nie spotyka się to z z aprobatą Igora ani jej brata Roberta, którzy nie mogą patrzeć na naiwność Dagmary.
Słone jabłka to powieść m.in. o prawdziwej i dojrzałej przyjaźni, takiej na całe życie. Właśnie taką przyjaźnią darzą się Dagmara i Kinga. Kiedy Kinga znika wpadając w poważne kłopoty, Dagmara szaleje z niepokoju, którego nie rozumieją jej bliscy, lecz postanawiają jej pomóc.
To opowieść rownież o poświęceniu, trudnych życiowych wyborach i i szeroko pojętej miłości. Czy Kinga odnajdzie się cała i zdrowa? Czy Igor przetrwa prawdziwą próbę miłości? Kim jest tajemniczy Szymon??
Beata Olejnik ma niezwykle przyjemne i lekkie pióro, które sprawia, że przez książkę się wręcz płynie. Kiedy po nią sięgnęłam to nie potrafiłam jej odłożyć póki jej nie skończyłam. Znajdziemy tu skrajne emocje, miłość, zazdrość, pychę, światek przestępczy. Wciągająca fabuła, rewelacyjnie wykreowani bohaterowie, którzy są niemal namacalni, tajemnice i zagadki, wszystko razem tworzy ciekawą historię. Książka niesie za sobą skłaniające do refleksji przesłania. Z ręką na sercu gorąco polecam!!! Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki autorki!


  Martyna Jaroszewska  (22.06.2021)
Dzień dobry Kochani :) Jak tam znosicie te upały? Powiem Wam, że ja się rozpływam. Marzę o takim ciepłym, letnim deszczyku.
Mam dla Was dzisiaj recenzję książki Beaty Olejnik "Słone jabłka". Bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Novae Res za egzemplarz książki.
"Słone jabłka" to opowieść pełna smutku i cierpienia. Przepełniona emocjami. O tym, że w naszym życiu nic nie dzieje się bez przyczyny. Każde wydarzenie lepsze czy gorsze jest w naszym życiu po coś. Dagmara to kobieta z klasą , odnosząca sukces, na który ciężko przez lata pracowała. Pewnego dnia na swojej drodze spotyka przystojnego mężczyznę - Szymona. Pomimo, że ona jest w związku z innym, ten piękny nieznajomy zawładnął jej sercem i umysłem. Ich spotkania są przypadkowe i przelotne. Z każdym kolejnym spotkaniem utwierdzają się w przekonaniu, że są sobie przeznaczeni. W życiu Dagmary jest również przyjaciółka - Kinga. Ona jest jej zupełnym przeciwieństwem. Los jej nie oszczędza. Cały czas ma pod górkę: traci prace , mieszkanie, nie jest w szczęśliwym związku i nigdy nie zaznała rodzinnego ciepła. Ma tylko Dagmarę na którą zawsze może liczyć. Pewnego dnia Kinga znika bez śladu. Dagmara odchodzi od zmysłów. Nie wie co dzieje się z jej przyjaciółką. Okazuje, się że wpadła w sidła sutenera. Czy Kinga wyjdzie z tego cało? Czy wróci cała i zdrowa? Jakie jeszcze niespodzianki czekają na Dagmare? Tak wiele pytań a tak mało odpowiedzi.
"Słone jabłka" to książka, która dogłębnie trafiła w moje serce. Płakałam jak bóbr. Ta historia pokazuje nam jak wiele w naszym życiu może się zmienić. Kiedy już mamy wszystko poukładane, że coś się udaje nagle to wszystko sypie się jak domek z kart. Głowna bohaterka uwielbiała "słone jabłka", przypominały jej dzieciństwo. Dla mnie słone jabłka to alegoria życia, tzn. że nasz byt ma słodko - słony smak. Jest sielanka ale jest tez i ból. Są w naszym życiu te dobre i złe chwile. Ta opowieść przypomniała mi historię z mojego życia. Kiedy wydawało mi się , że mam już wszystko - kochanego męża, dziecko w drodze. Nagle to wszystko się sypie. Córeczka umiera a my z mężem trwamy w tym bólu i cierpieniu. Było nam ciężko, ale mimo to przetrwaliśmy ten najgorszy czas. Scalił nas jeszcze bardziej. A po dwóch latach pojawił się na świecie nasz Synek. Teraz jesteśmy jeszcze bardziej szczęśliwi i doceniamy to co mamy. Cieszymy się każdą chwilą i każdym nawet najdrobniejszym szczegółem. Po tym wydarzeniu staliśmy się jeszcze silniejsi.  Potwierdza się to, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Przeczytajcie bo warto.
Pani Beato, bardzo dziękuję za tą historię. Wrócę do niej jeszcze nie raz.


  Paula Ciulak  (9.06.2021)
"Nigdy nie wątp w przeznaczenie - nawet najbardziej niewiarygodne zdarzenia mogą na zawsze odmienić twoje życie".

Mamy tu tajemniczą, interesującą okładkę i historię życia Dagmary, młodej agentki nieruchomości. Kobieta ma spokojne, ułożone życie, które urozmaicają jedynie tarapaty w które pakuje się Kinga, jej najlepsza przyjaciółka. Wszystko zmienia pewien wieczór, gdy zostaje świadkiem próby popełnienia samobójstwa...

Ten wieczór niespodziewanie wprowadził ją w mroczny i niebezpieczny świat, gdzie nie brak przestępczości i ciemnej strony ludzkiej natury. Czy poradzi sobie z tym?

"Właśnie wtedy, kiedy wydaje ci się, że panujesz nad własnym życiem, ono szykuje dla ciebie najbardziej nieprawdopodobny scenariusz."

Bardzo podoba mi się tu wątek przeznaczenia, przewrotnego losu. Myślę, że to ciekawy temat. Czy to my kierujemy naszym losem, czy on kieruje nami? Jedno wydarzenie, jedna chwila może wiele zmienić. Życie jest pełne takich małych zwrotów, które każdego dnia zmieniają nasza drogę.

Spodobała mi się początkowo codzienności. Wbrew pozorem nie łatwo opisać życiowe wydarzenia, aby było realistyczne i nie nudne, a tutaj początek książki zachęcił mnie, aby czytać dalej. Podobała mi się też przyjaźń Dagmary i Kingi, to, że gdzieś tam cały czas się przewijała, a nie zniknęła równie szybko, jak się pojawiła. Książka jest bardzo zaskakująca, za nic bym nie przewidziała, że tak to się potoczy


  Julianna Kucner  (15.06.2021)
Większość ludzi nie wierzy w przeznaczenie i wcale im się nie dziwię. Doświadczeni przytłaczającymi wydarzeniami z przeszłości, przestają mieć nadzieję, że mogłoby ich spotkać coś dobrego. Wierzą, że przypisany im los jest pełen bólu i cierpienia, bo myślą, że nie zasługują na szczęście. Beata Olejnik w swojej najnowszej powieści pt. "Słone jabłka" udowadnia jednak, że nie powinniśmy wątpić w przeznaczenie, bo nawet najbardziej niewiarygodne zdarzenia mogą odmienić nasze życie na zawsze.

Początkowo życie Dagmary przybiera monotonną i przewidywalną formę. Pracuję w agencji nieruchomości, czasami spotyka się na plotki ze swoją najlepszą przyjaciółką Kingą, no i od czasu do czasu chodzi na randki ze swoim chłopakiem Igorem, który bardzo ją kocha, a przynajmniej tak na pierwszy rzut oka się wydaje. Jednym słowem – jej życie bardziej poukładane być nie mogło. Wszystko jednak się zmienia za sprawą tajemniczego mężczyzny. Pewnego dnia, przechodząc przez długi i wzbudzający lęk most nad rwącą rzeką, jest niemalże świadkiem samobójstwa Szymona, a przynajmniej tak się jej wydaje. Od tego czasu mężczyzna w niewyjaśnionych okolicznościach zjawia się i znika w różnych momentach jej życia, mieszając jej w głowie. Sprawy dodatkowo się komplikują, gdy Kinga wplątuje się w złe i niebezpieczne towarzystwo. Czy Dagmara stanie na wysokości zadania i pomoże swojej przyjaciółce? Kim tak naprawdę jest Szymon i dlaczego główna bohaterka go tak zaintrygowała? Co się stanie z Igorem, jej chłopakiem? Czy mężczyzna z przenikającym spojrzeniem namiesza w ich związku?

Muszę przyznać, że styl autorki był wspaniały. Książka od pierwszych stron wciąga przez swoją niekonwencjonalność i oryginalną fabułę. Autorka doskonale pokazała monotonię codziennego życia i to, jak wszystko diametralnie może się zmienić pod wpływem nieprzewidywalnego losu. Tytułowe "słone jabłka" bardzo mnie zaskoczyły. To nie tylko owoce z solą, ale również powrót do wspomnień z dzieciństwa, gdzie wszystko wydawało się prostsze i mniej bolesne.

Autorka idealnie oddała istotę prawdziwej przyjaźni pomiędzy Kingą a Dagmarą, bo na takowej właśnie skupia się cała powieść. Chwilami myślałam, że główna bohaterka musi być strasznie naiwna, by tkwić w tak toksycznej relacji, ale wtedy zrozumiałam, iż właśnie na tym polega przyjaźń. Na wzlotach i upadkach. Pomaganiu sobie nawzajem w trudnych momentach. Wyciąganiu z wody, gdy któraś ze stron tonie. Wraz z następującą fabułą, gdy dowiecie się, co kierowało Dagmarą, na pewno zrozumiecie istotę tej wzruszającej relacji. Bo przecież, istnieje jeszcze ktoś taki, kto poświęci dosłownie wszystko dla drugiej osoby?

W ogóle cała książka przepełniona jest emocjami. Na pochwałę zasługuje fakt, iż wszyscy bohaterowie zostali wykreowani z krwi i kości, jakby istnieli naprawdę, a autorka za pomocą lekkiego pióra opisała ich przygody. Niektórzy z nich wzbudzają litość, drudzy nienawiść, trzeci sympatię, a jeszcze inni niebywale nas irytują, ale właśnie o to chodziło, prawda? Dopełniają fabułę, sprawiają, iż książkę pochłania się błyskawicznie z uwagi na zaskakujące nas zwroty akcji.

Jedyne co wydawało mi się przereklamowane w tej powieści to wątek z Szymonem. Uważam za mało prawdopodobne by po jednym, przypadkowym spotkaniu Dagmara nie mogłaby przestać o nim myśleć. Każde kolejne spotkanie sprawiały wrażenie, jak gdyby Szymon nie istniał naprawdę, tylko był wyimaginowanym wytworem wyobraźni bohaterki. Tak czy siak, spowita tajemniczością relacja dodawała tej potrzebnej intrygi. Świat przestępczy był troszeczkę zbyt nagięty, aczkolwiek na szczęście nie jest to kolejny notoryczny wątek mafijny, z którym spotykamy się, w co drugiej książce. Widać, że wszystkie wydarzenia zostały starannie i logicznie zaplanowane.

Jeśli Was zainteresowałam, po więcej recenzji zapraszam:
https://www.czytelnika.pl/2021/06/sone-jabka-beata-olejnik.html


  ania bex  (1.08.2021)
"Życie to największy skarb, jaki mamy”.
Słone jabłka to przysmak głównej bohaterki tej książki – Dagmary. To jej ukochany smak z dzieciństwa, symbol radości, swobody i szczęścia.
Jako niespełna trzydziestoletnia kobieta, Dagmara to szanowana agentka pośrednictwa sprzedaży nieruchomości. Ułożona i dobroduszna piękna dziewczyna. Stojąca u progu nowego etapu w życiu, próbująca zaangażować się w poważny i przyszłościowy związek z porządnym facetem. Jej rodzina jest dla niej wsparciem i oparciem. A jej jedyna przyjaciółka, Kinga, choć jest jej zupełnym przeciwieństwem – to rozrywkowa, naiwna, nieudolnie szukająca szczęścia dziewczyna, której dzieciństwo nie rozpieszczało – jest dla niej jak siostra. Odmienność charakterów nie stanowi tu przeszkody dla ich przyjaźni. Wymagającej, przewrotnej, ale w gruncie rzeczy szczerej.
Pewnego dnia Dagmara znalazła się w mało komfortowej, niecodziennej sytuacji. Przechodząc przez most zobaczyła mężczyznę, który szykował się do raczej nie rekreacyjnego skoku do rzeki. Jego spojrzenie było jak ta rzeka, głębokie i przyciągające, mroczne. Niedoszły topielec, Szymon, okazał się facetem, który zrobił na Dagmarze piorunujące wrażenie. Ten człowiek na zawsze wrył się w jej duszę i serce.
To przypadkowe spotkanie zapoczątkowało wir wydarzeń w jaki musiała się rzucić Dagmara. To będzie trudny czas dla niej i dla Kingi. Dagmarze przyjdzie się zmierzyć z cieniami i blaskami związku. Poza tym, dziewczyny będą musiały przystąpić do egzaminu z przyjaźni i zaufania.
Dodatkowo mężczyzna z mostu, który niekiedy przypadkowo pojawiał się i niepostrzeżenie znikał, chcąc nie chcąc, dawał Dagmarze nadzieję na prawdziwe szczęście i pozostawiał tęsknotę. Każde kolejne spotkanie z tym facetem wstrząsało jej uporządkowanym światem.
Jak wiele można znieść w imię przyjaźni?
Ile warta jest miłość?
Czy kocha się za coś, czy mimo wszystko?

„Słone jabłka” to powieść obyczajowa o przyjaźni i miłości. O tym jak życie weryfikuje nasze oczekiwania i priorytety. Uczy pokory i zaskakuje w najmniej oczekiwanym momencie.

Polecam.


  Anna Kaczor  (12.08.2021)
Dagmarę i Kingę, choć są zupełnie inne, łączy przyjaźń, o której wielu może tylko pomarzyć. Kinga lubi żyć ponad stan, przeżywać przelotne przygody z mężczyznami, pakować się w kłopoty, z których bardzo często wyciąga ją przyjaciółka. Dagmara jest kobietą, którą ma w życiu priorytety, pracę, własne mieszkanie, a do szczęścia brakuje jej tylko udanego związku.
Pewnego dnia Dagmara spotyka na moście mężczyznę, który zachowuje się, jakby chciał sobie odebrać życie. Nie robi tego, a ich drogi się rozchodzą. Kobieta nie może przestać o nim myśleć, a kolejne przypadkowe spotkanie i przelotny pocałunek wcale nie pomaga. Na dodatek w jej życiu pojawia się ktoś jeszcze.
Kinga jest wdzięczna przyjaciółce, na którą zawsze może liczyć. W sumie ma tylko ją, tylko jej może zaufać, tylko ją poprosić o pomoc. Kiedy po raz kolejny podejmuje decyzje, które powodują, że jej życie się sypie, jak zawsze udaje się do Dagmary. Jednak tym razem to nie takie proste, a ona jeszcze nie wie, w jak wielkie bagno wdepnęła. W co się wpakuje Dominika? Czy po raz kolejny Kinga ją uratuje? Kim jest mężczyzna z mostu?

Historia w książce jest troszkę zagmatwana, bardzo dużo się dzieje, co czasami sprawiało, że czułam się lekko pogubiona. Jednak nie na tyle, aby mi się nie podobała. Książkę uważam za nawet ciekawą, pokazującą siłę przyjaźni, próbę naprawienia swojego życia po złych decyzjach, poszukiwanie prawdziwej miłości.

Jeśli chodzi o bohaterki, to Dagmarę bardzo polubiłam, natomiast Kingę nie do końca.
Dagmara jest młodą kobietą, która uwielbia słone jabłka. To one przypominają jej wspaniałe dzieciństwo i pomagają uspokoić się w ciężkich chwilach. To kobieta uczynna, zaradna, na którą zawsze można liczyć. Nie ważne, w jakie tarapaty wpakuje się jej przyjaciółka, nieważne jak jest na nią zła, zawsze się o nią martwi i wyciąga do niej pomocną dłoń.
Kinga nie miała łatwego dzieciństwa i miałam wrażenie, że próbowała sobie to „odbić” w życiu dorosłym. Według mnie to kobieta lekkomyślna, nielicząca się z konsekwencjami swoich czynów, często działająca pod wpływem chwili. Miałam wrażenie, że momentami wykorzystywała Dagmarę. Kinga jest bohaterką, którą nie do końca polubiłam, jednak po pewnych zdarzeniach zaczęłam jej mocno kibicować.

„Słone Jabłka” może nie jest arcydziełem, jednak według mnie jest całkiem udaną książką, którą warto przeczytać. Polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/08/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt-sone.html


  Małgorzata Małoszuk  (28.06.2021)
Natłok myśli w głowie przepływa niczym rwącą rzeka. Kompletny chaos. Macie tak czasami?

Mniej więcej tak czuję się po lekturze książki Beaty Olejnik "Słone jabłka". Kompletnie nie wiem co o niej myśleć

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Sukienka w żyrafy — Beata Olejnik Sukienka w żyrafy — Beata Olejnik
Są takie uczucia, które nie wiedzą, co to czas.

Po wielu latach pobytu za granicą Witold decyduje się wrócić do Polski. Zatrzymuje się w rodzinnym domu na...