Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura obyczajowa -> Schiza. Życie ze schizofrenią — Walenty Biały
Schiza. Życie ze schizofrenią — Walenty Biały

Schiza. Życie ze schizofrenią

Cena: 32,99 zł 28,04 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Czasem własny umysł staje się największym piekłem.


Życie dwudziestoletniego Filipa upływa bez większych zmartwień i problemów. Wprawdzie niedawno stracił miejsce na uczelni, jednak zamierza ponownie dostać się na studia. Nie musi też przejmować się finansami – jako współwłaściciel firmy prowadzonej przez jego matkę, może pozwolić sobie na samodzielne mieszkanie i wiele drobnych przyjemności. Nic nie wskazuje na to, że już wkrótce codzienność, jaką znał, przestanie istnieć… Podstępna choroba, która wydawała mu się czymś odległym i nierealnym, zdezorganizuje całe jego życie, które od tej pory stanie się nieustanną walką o siebie.

Schiza to poruszający zapis autentycznych przeżyć człowieka dotkniętego chorobą psychiczną, a zarazem ważny głos apelujący o tolerancję i pomoc dla tych, którzy każdego dnia zmagają się ze swoimi niewidzialnymi demonami.

Zwiedziliśmy nawet największy kanion w Europie, ale seksu nie uprawialiśmy ani razu. Miałem nadzieję, że na takim wyjeździe nasza namiętność wróci, lecz dla mojej żony było stanowczo za gorąco i zbyt duszno na seks. Zastanawiałem się, gdzie się podziała ta kobieta, która podczas naszego narzeczeństwa chciała się ze mną kochać praktycznie każdego dnia. Postanowiłem udać się w tajemnicy przed nią do seksuologa, bo myślałem, że może to moja wina albo że coś dolega mojej żonie.
W poszukiwaniu lekarza wstąpiłem do prywatnej przychodni na rynku. Niestety, nie mieli seksuologów, za to twierdzili, że mają świetnych psychologów. Uznałem, że lepsze to niż nic. Zarejestrowano mnie do terapeutki, magister Marii P., kobiety, która, jak się później okazało, miała zmienić moje życie na zawsze.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
  • Wydawca: Novae Res, 2020
  • Format: 121x195, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 204
  • ISBN: 978-83-8147-949-3

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 11 recenzji.Dodaj własną recenzję

  meandmybookz pl  (15.10.2020)
Codzienność dwudziestoletniego Filipa upływa bez większych komplikacji. Między spotkaniami ze znajomymi, próbuje uczyć się do egzaminów, aby ponownie dostać się na studia. Jako współwłaściciel firmy prowadzonej przez jego mamę, nie musi martwić się finansami na przyjemności i opłaty za mieszkanie, które wynajmuje. Młody chłopak prowadzi imprezowy i beztroski styl życia, którego niejedna osoba, mogłaby mu pozazdrościć.

Jego codzienność ulega zmianie, kiedy poznaje swoją przyszłą żonę, a niedługo po tym, na świat przychodzi ich ukochany syn Dominik. Filip doskonale odnajduje się w roli ojca i chłonie najpiękniejsze chwile w jego życiu.

Niestety pierwsze małżeńskie problemy, zaczynają go przerastać. Szukając pomocy u specjalisty, zaczyna terapię z Marią P., a jego życie, które znał do tej pory, przestaje istnieć..

Książka „Schiza. Życie ze schizofrenią” to zapis autentycznych przeżyć człowieka dotkniętego chorobą psychiczną. Autor posługuje się prostym językiem, dzięki czemu, przez całą lekturę, miałam wrażenie, jakbym słuchała niezwykłej historii, opowiadanej przez znajomego, którego nie widziałam od lat szkolnych.

Pozycja składa się z trzech części: przed, piekło i po. W pierwszej, możemy zaobserwować, wyżej już wspomniane beztroskie życie Filipa. Jego pierwsze relacje z dziewczynami, emocje towarzyszące podczas ślubu, czy narodzin dziecka. Następnie, kiedy za namową terapeutki, zaczyna rozdrapywać, z pozoru idealne dzieciństwo, okazuje się, że jego przeszłość nie była wcale taka idealna. Nie potrafi poradzić sobie ze złością i żalem do bliskich. Emocje zaczynają dusić od środka, mętlik w głowie staje się nie do zniesienia, a paraliżujące lęki, niosą za sobą, coraz większe cierpienie.

Bardzo zaangażowałam się w historię Filipa i momentami było ciężko czytać, o tym, jak postępująca choroba wywraca całe jego życie do góry nogami. Odbierając radość z codzienności, dobre relacje z synem i pewność siebie.

Nie lubię namawiać do czytania, tego typu książek. Myślę, że każdy sam powinien zdecydować, czy jest gotowy zmierzyć się z tak poruszającą historią. Ja napiszę, tylko tyle.. Warto.


  Ewelina Górowska  (30.10.2020)
"Schiza" to bardzo osobisty i niezwykle poruszający zapis walki ze schizofrenią***, która podstępem niszczy ludzki umysł.
Autor pokazuje jak duży kłopot jest ze znalezieniem naprawdę dobrego psychiatry, i jak wiele krzywdy może wyrządzić ktoś, kto nie jest odpowiednio przygotowany do leczenia osób z tym schorzeniem.
Książka zawiera w sobie zapis dwudziestu lat walki z chorobą. Autor wspomina zarówno dobre czasy gdy choroba była w odwrocie jak i te trudne- gdzie zamknięcie się w szpitalu było jedynym ratunkiem przed samoistną destrukcją. Obserwujemy wpływ schizofrenii na życie osobiste, rozpad małżeństwa, relacje rodzinne i zawodowe. Staczanie się na przysłowiowe dno.
Biorąc do ręki "Schizę" nie przypuszczałam jaka emocjonalna bomba na mnie spadnie- jest to jedna z tych książek, która wycisnęła ze nie wszystkie emocje i jestem pewna, że zostanie mi w pamięci na długi czas. Nawet nie chcę rozmyślać, jak wiele łez wylałam przy tej lekturze.
Pierwszoosobowa narracja pozwala zrozumieć, co dzieje się w głowie chorej osoby, poczuć ten nieustanny strach towarzyszący człowiekowi każdego dnia. Przekonanie- Jak bardzo jest się samotnym w tłumie. Niestety chory nie zawsze ma lub nie zauważa chęci i pomocy najbliższych.

Przedstawiona historia zmusza do refleksji, ale daje też nadzieję, że przy wsparciu bliskich można pokonać tę chorobę, jednak trzeba mieć świadomość, że zostanie ona już na zawsze z nami.
Opowieść wciąga, czyta się ją szybko. Nie będę tym razem pisać o postaciach czy stylu literackim- choć nie mam co do tego żadnych zastrzeżeń.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. To bardzo ważny głos w dzisiejszych niezwykle trudnych czasach, gdzie każdy z nas jest narażony na zachorowanie.

POLECAM...


  Joanna Szpojda  (5.10.2020)
Wszyscy wiemy, że jest taka choroba jak schizofrenia.
Ale czy zadajemy sobie sprawę jak wygląda życie z tą podstępna chorobą...

Filip jest młodym mężczyzną. Chcę rozpocząć studia na Akademii Ekonomicznej, imprezuje, umawia się z dziewczynami. Typowe życie nastolatka.
Gdy w wieku dwudziestu jeden lat zakochuję i bierze ślub, nie wszystkim się to podoba, zwłaszcza jego z ojcu z którym nie ma najlepszego kontaktu.
Na świecie pojawia się dziecko, a co za tym idzie odpowiedzialność i życie się zmienia.
Małżeństwo przechodzi kryzys.
Filip próbuje szukać pomocy u terapeuty, ale jest jeszcze gorzej.
Kolejne etapy to szpital psychiatryczny, próby leczenia, leki.
Ale alkohol, imprezy, brak stabilizacji nie ułatwiają powrotu do zdrowia.
Czy Filip będzie w stanie podjąć walkę o własne życie, o kontakty z synem, o siebie...

Książka "Schiza. Życie że schizofrenia" @wydawnictwo_novaeres
przedstawia autentyczną historię młodego człowieka zmagającego się z chorobą psychiczną.
Dużym plusem tej książki jest narracja pierwszoosobowa.
Czytało mi się ją niezwykle szybko i z wielkimi zainteresowaniem.

Polecam


  Wioleta Ślezińska  (9.10.2020)
Ludzki mózg jest niezwykle fascynującą machiną. Ten niespełna 1,5 kg narząd w przeciągu minuty przetwarza 6 GB informacji, w ciągu dnia pozwala doświadczyć ponad 70 tys. myśli, a prędkość jednego impulsu nerwowego to nawet 400km/h. Niesamowite, prawda? Mózg jednak nie jest doskonały, a każde odchylenie od normy w jego działaniu, może mieć tragiczne skutki.



  Anna do_poczytAnka  (18.10.2020)
"Schiza. Życie ze schizofrenią" autorstwa W. Białego to pozycja, po którą warto sięgnąć chociażby po to, by dowiedzieć się jak funkcjonuje i jak odbiera świat osoba zmagająca się z tą podstępną chorobą. Napisana jest w formie relacji z życia podzielonego na trzy części:
Przed
Piekło (w trakcie choroby)
Po
.
Filip jest po dwudziestce. Nie martwi się o pieniądze, jest współwłaścicielem firmy prowadzonej przez matkę. Jego każdy dzień upływa na beztroskim imprezowaniu, piciu i paleniu. Sytuacja zmienia się, gdy poznaje "Czarną", swoją przyszłą żonę. Wkrótce pojawia się ich ukochany syn. Główny bohater stabilizuje się, stara się spełniać w roli męża i ojca. Niestety wkrótce pojawiają się kłopoty małżeńskie będące jedynie wierzchołkiem góry poważnych komplikacji. Zupełnie przypadkowo trafia do psychologa Marii P., z czasem do psychiatrów i szpitala.
.
"Byłem świrem pośród świrów - jak nisko upadłem..."
.
Choroba zmienia wszystko, wywraca jego życie do góry nogami. Traci siłę i motywację by walczyć.
.
"Na wypisie zobaczyłem swoją diagnozę i wyniki badań - zaburzenia schizoafektywne, depresja psychotyczna, inteligencja wysoka, pacjent nie wykazuje chęci do życia i podejmowania wyzwań, które niesie ze sobą życie."
.
Jak dalej potoczyły się losy Filipa? Czy wygrał z chorobą? Sprawdźcie sami.
.
"Uważałem się za geniusza, byłem przekonany, że wszystko wiem i poznałem wszystkie tajemnice wszechświata, a lekarze to idioci, którzy niczego nie rozumieją."
.
Narracja pierwszoosobowa na plus, pozwala "wejść" w myśli i odczucia chorego, ale zbyt lekki w moim odczuciu, wręcz luzacki styl wypowiedzi momentami irytuje. Mam wrażenie, że główny bohater jest pozostawiony sam ze sobą, nie ma należytego wsparcia ze strony bliskich i otoczenia, dlatego cały czas się alkoholizuje i bawi generując często zagrażające życiu sytuacje.
.
Znajdziemy tutaj również projekcję różnorodnych postaw osób z najbliższego otoczenia Filipa. Specyficzne relacje rodzicielskie. Odtrącenie przez żonę. Dyskryminację w pracy z powodu choroby, ale też znieczulicę ludzką.
.
Książka jest zapisem autentycznych przeżyć osoby ze schizofrenią. Czy warto przeczytać, oceńcie sami.
.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję @wydawnictwo_novaeres


  Kinga Gadomska  (18.10.2020)
Filip to dwudziestoletni młodzieniec, który prowadzi typowe życie nastolatka. Imprezuje, umawia się z dziewczynami, uczy się do egzaminów, gdyż planuje ponownie dostać się do Akademii Ekonomicznej. Finanse nie są jego zmartwieniem, ponieważ jest współwłaścicielem firmy, którą prowadzi wspólnie z matką. Gdy poznaje „czarną”, jego życie ulega zmianie. Chłopak chce się ustatkować, wziąć ślub i założyć rodzinę. Ten pomysł nie podoba się jego ojcu, z którym ma kiepski kontakt. Niedługo po ślubie na świat przychodzi ich syn, Dominik.

Ich sielanka nie trwa jednak długo, bowiem już po trzech latach wspólnego życia, do małżeństwa wkradają się problemy. Filip szuka pomocy u specjalisty i tak trafia na panią psycholog, która sprawia, iż stan mężczyzny tylko się pogarsza.
Schiza. Życie ze schizofrenią to zapis autentycznych przeżyć człowieka, który zmaga się z tą podstępną chorobą psychiczną. Autor ukazuje nam zarówno zmagania bohatera, jak i osób w jego otoczeniu. Walenty Biały wprowadza nas w zawiły świat ludzkiego umysłu i jego zaburzeń.

Uważam, iż taką pozycję powinien przeczytać każdy z Was. Ta książka uczy nas pokory i uświadamia, iż wcale nie wiemy, ile osób w naszym otoczeniu toczy walkę z własnym umysłem. To podstępna choroba, która atakuje nagle, zabierając nam to, co najlepsze. Na łamach powieści dowiadujemy się czym jest schizofrenia, jak reaguje na nią organizm oraz jak niewiele trzeba, aby przemieniła nasze życie w koszmar.

Na całość recenzji zapraszam na blog: www.zabookowana.pl


  Renata Wiśniewska  (21.10.2020)
Filip, to młody mężczyzna, który wkracza w dorosłe życie. Początkowo wszystko układa się po jego myśli. Mężczyzna poznaje cudowną kobietę, z którą zakłada rodzinę. Dobrze prosperująca firma, zapewnia im godne życie.
Życie lubi się komplikować i jak to zwykle bywa płata figle w najmniej oczekiwanym momencie . W tym przypadku, powodem osobistych nieszczęść, stanie się podstępna choroba – schizofrenia. Choroba atakuje stopniowo. Zaczyna się od lęków, które nie pozwalają normalnie funkcjonować. Filip traci zdolność zdroworozsądkowego myślenia. Tajemnicze głosy wywołują mętlik w głowie. Jawa miesza się z rzeczywistością. Miliony myśli atakują głowę, która eksploduje od namiaru bodźców,
Schizofrenia, to nie wyrok. W procesie leczenia, wsparcie ze strony specjalistów i najbliższych osób staje się kluczową sprawą. Filip nie ma tego szczęścia. Jego życie przypomina „jazdę bez trzymanki”. Destrukcyjne relacje z najbliższymi, wpędzają go w coraz większe problemy. Do tego alkohol, przygodny, seks i używki. Taki mix nie wróży nic dobrego.
Książka napisana została w narracji pierwszoosobowej. Dzięki temu, wnikamy do umysłu schizofrenika i poznajemy motywy jego działania. Książka jest autentycznym i poruszającym zapisem zmagań, z ciężką i wyniszczającą chorobą, która odbiera człowiekowi szanse na normalne życie. Czy Filip uzyskał pomoc od specjalistów? Jak potoczyło się jego dalsze życie? Uważam, że warto poznać tę przejmującą historię . Schizofrenia jest chorobą cywilizacyjną i może dotknąć osobę, z naszego najbliższego otoczenia.


  Urszula Głuch  (6.11.2020)
Filipa jest młodym mężczyzną, który wkracza w dorosłe życie. Nie przejmuje się pieniędzmi, ponieważ jest współwłaścicielem firmy, którą prowadzi ze swoją matką. Uczy się do egzaminów na studia, imprezuje, poznaje dziewczyny, czyli wiedzie typowe życie dla osób w wieku dwudziestu lat. Jednak w końcu poznaje kobietę, przy której pragnie się ustatkować. Dzięki ich miłość na świat przychodzi upragniony syn. Niestety sielanka nie trwa długo, ponieważ podstępna choroba zaczyna niszczyć psychikę mężczyzny.

Ta historia opowiada prawdziwe przeżycia osoby dotkniętej chorobą jaką jest schizofrenia. Dzięki temu, że w książce mamy narrację pierwszoosobową możemy dogłębnie wejść w odczcia głównego bohatera. Powieść podzielona jest na trzy części przed, piekło i po. Mnie bardzo zaciekawił ten temat, tylko w tej książce, jak dla mnie było za mało tej schizofrenii a więcej picia alkoholu. Przykre niestety okazało się to, że nasz główny bohater nie miał wsparcia w rodzinie, ale to tylko można uzmysłowić nam, jak ludzie nauczyli się znieczulicy. Kolejny problem to znalezienie osoby, która nam pomoże, czyli odpowiedniego lekarza. Możemy sobie tylko wyobrazić co przeżywa człowiek, kiedy ta podstępna choroba zakrada się do jego psychiki i niszczy go. Nie powiem, bo ta krótka powieść zmusza do refleksji i niesamowicie wpływa na emocje czytelnika, ale daje także nadzieję. Lektura nie jest lekka, mimo, że ma tylko 200 stron, ale właśnie takie książki są potrzebne. Nie będę nikogo namawiać do przeczytania, bo jednak, trzeba mieć, że tak powiem "humor" na taką tematykę, ale w moim odczuciu ta pozycja zasługuje na uwagę.


  Agnieszka Stańczak  (14.11.2020)
Schizofrenia to cały czas swoiste tabu... Ale tacy ludzie żyją wśród nas, chcą być częścią społeczeństwa i mają prawo być szczęśliwi oraz akceptowani. Warto takie książki czytać!

Podczas lektury mogłam niejako wejść do głowy takiej osoby - było to mocne i bardzo ciekawe. Książka jest tak skonstruowana, że poznajemy myśli i uczucia oraz wszelkie wrażenia Filipa, młodego mężczyzny, wchodzącego dopiero w dorosłość. Po kolei opisuje nam swoje życie przed chorobą, później, w trakcie najgorszych momentów i na koniec - normalizacja życia pomimo tego schorzenia. Czy to znaczy, że choroba się skończyła? Niestety nie, ale przyszedł czas, kiedy nasz bohater nauczył się z nią żyć. W pewnym momencie trafił na odpowiednich specjalistów, dowiedział się, co mu dolega i sam postanowił o siebie zawalczyć. To co przeżywał, jakie lęki odczuwał, jak bardzo był pogubiony, ciężko opisać. Na początku podeszłam sceptycznie do stylu pisania tej pozycji, ale później uświadomiłam sobie, że tak jest idealnie. O co chodzi? Otóż mamy tu język potoczny, wypowiedzi i myśli zwykłego mężczyzny, w sytuacjach codziennych, często skrajnych, które go bardzo często przerastały. Były momenty, że bał się wychodzić z domu, słyszał głosy, nie chciał nawet wstawać z łóżka. Radził sobie jak potrafił - na ogół pijąc duże ilości alkoholu - wszystko, aby zagłuszyć dopadającego go schizy. To oczywiście pogarszało sytuację. Szukał też pomocy innych, ale niestety długo nie mógł jej znaleźć. Rodzice nie rozumieli, co się dzieje i nie umieli pomóc. Zwrócił się do terapeutki, ale niestety okazało się to niewypałem - kobieta ta nie tylko nie umiała go zdiagnozować i pomóc, ale jeszcze przyczyniła się do pogłębienia jego problemów. Ostatecznie po wielu próbach i poszukiwaniach znalazł odpowiednich specjalistów, którzy wdrożyli leczenie. Pomogło i wreszcie dało się żyć!


  Tatiasza i jej książki  (2.12.2020)
„Czasem własny umysł staje się największym piekłem”.

Nigdy nie wiadomo kiedy i kogo zaatakuje ta podstępna choroba. Schizofrenia. Filip ma dwadzieścia lat i całe życie przed sobą. Jego życie do tej pory przebiegało bez większych zmartwień czy trosk. Nie martwi się finansami. Razem z matką prowadzi dobrze prosperującą firmę. Wynajmuje kawalerkę, ponownie próbuje dostać się na studia. Lubi imprezować, dobrze się zabawić ze znajomymi, alkohol leje się strumieniami. Poznaje dziewczynę z którą planują wspólną przyszłość. Na świat przychodzi ich syn. Jego życie, zaczyna się nagle bardzo komplikować. Nie może dogadać się z żoną, szuka pomocy. Przez przypadek trafia do psychoterapeutki, która w jego umyśle wyrządzi więcej szkody niż pożytku. Wkrótce jego życie całkowicie się zmieni, a on będzie toczył nierówną walkę z chorobą, ze sobą samym, swoim demonami.

Poruszający, bardzo przejmujący i bolesny obraz autentycznych przeżyć człowieka dotkniętego chorobą psychiczną. Akcja powieści toczy się bardzo dynamicznie, niesie ogromne bardzo zróżnicowane emocje. Fabuła odkrywa przed nami niepokojące zachowania człowieka, którego coraz silniej obłapiają macki choroby. Autor ukazuje nam szczerze i bardzo realnie, zmagania człowieka z chorobą, samym sobą, lekarzami, którzy zamiast leczyć szkodzą. Jest to bardzo przejmujący obraz. Ciekawie wykreowani bohaterowie, autentyczne, zwyczajne osobowości. Narracja toczy się z perspektywy Filipa – człowieka dotkniętego chorą psychiczną. Dokładnie widzimy z czym ten młody mężczyzna musi na co dzień się zmagać. Znamy jego myśli, uczucia, nieustającą walkę o siebie samego. Widzimy jego ból, niemoc, przerażenie, smutek. Dążenie do próby akceptacji i normalnego życia z chorobą. Czy polubiłam Filipa? Nie mam na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Jest to chory człowiek, którego zachowanie nieustannie się zmienia, jest bardzo niestabilny, raz wyciszony, za chwilę nadpobudliwy, wręcz agresywny. Jest po prostu chory…

Choroby psychiatryczne w dalszym ciągu w naszym społeczeństwie są tematem tabu. O wizytach u psychiatry nikt nie mówi głośno, a pobyt w szpitalu psychiatrycznym jest objęty całkowitą zmową milczenia, zarówno przez pacjenta jak i jego rodzinę. Bardzo ważne jest przy tego typu schorzeniach aby trafić na odpowiedniego, dobrego specjalistę. Obserwujemy jaki wpływ na jego życie prywatne, rodzinne, zawodowe ma choroba. Codzienność Filipa to ciągła walka, brak chęci do życia, strach przed wyjściem z domy, zagłuszanie choroby alkoholem, samotność. Miałam wrażenie jakby Filip staczał się na dno… Jak mało my sami wiemy…

Przejmujący obraz człowieka dotkniętego schizofrenią. Emocjonalna, zaskakująca, bardzo autentyczna historia. Nie jest łatwą i przyjemną lekturą. Niesie przesłanie i apel o tolerancję, rozumienie, pozbycie się wszechobecnej znieczulicy i obojętności. Polecam, takie książki są bardzo potrzebne. Tatiasza i jej książki.


  Agata Obrępalska  (16.10.2020)
Ocenić książkę "Schiza" to jak ocenić czyjeś życie. Tylko jak ocenić takie życie, które sprowadza się do chaosu i chorych relacji z otoczeniem. I jeszcze do nieustannego picia alkoholu...
Kiedy poznajemy głównego bohatera - jest on życiowym cwaniakiem, żyjącym na koszt matki, od jednej imprezy do następnej. Kiedy powoli jego osobowość rozpada się na kawałki, staje się on z kolei bezwolną rośliną, wkurzoną na cały świat, ciągle płaczącą i analizującą siebie i wszystkich dookoła.
Przez większość książki nie wykazuje chęci do życia i podejmowania wyzwań. No chyba że wyzwaniem nazwiemy zaopatrywanie się w papierosy i alkohol. A potem picie i palenie, do czego w pewnym momencie sprowadza się jego marny żywot.
To autentyczne zapiski osoby chorej psychicznie, zmagającej się z depresją, ze swoimi lękami, trudną przeszłością, koszmarem relacji z otoczeniem.
Zaletą jest prosty język książki, jakby opowiadał ci to kumpel podczas picia wódki :) Swój urok to ma, nie powiem :) Czyta się szybko, chociaż zbyt dużo tutaj tego alkoholu... Imprezy, imprezy, picie i picie. Momentami trochę nurzące ...
Główny bohater czasami też mocno irytujący z jego podejściem do życia i do ludzi.
Mimo wszystko warto przeczytać, głównie ze względu na ciekawą tematykę. A sposoby radzenia sobie przez głównego bohatera z chorobą i swoimi demonami- na pewno pozostają w pamięci.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Blaski i cienie życia schizofrenika — Sławomir Radomski Blaski i cienie życia schizofrenika — Sławomir Radomski
Moją misją miała być walka niemal z całym światem: zburzenie całej tej hierarchii i przywrócenie ludziom szczęścia. Byłem więc niezwykle niebezpieczny dla sy...