Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Thriller -> Rywal diabła — Adrian Bednarek
Rywal diabła — Adrian Bednarek

Rywal diabła

Cena: 49,99 zł 42,49 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

„Najważniejsze jest atakować tam, gdzie wróg nie będzie się bronił.”
Sun Tzu


Od kiedy Sonia Wodzińska dostaje listy, w których nadawca chwali się odkryciem jej tajemnic, jest cieniem samej siebie. Nie ma pojęcia, jak groźny to przeciwnik i czego od niej chce. Najgorsze, że musi stawić mu czoła całkiem sama…
Tymczasem świat Sobańskiego wydaje się wracać do normy. Jego związek z Doną rozkwita, a firma przynosi zyski. Kuba czuje się na tyle pewnie, że postanawia odpuścić zemstę na dawnej uczennicy. Nie jest jednak świadomy, że w mroku czai się rywal, który o Soni wie o wiele za dużo. A jej problemy to jego problemy…

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Thriller
  • Wydawca: Zaczytani, 2023
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 472
  • ISBN: 978-83-8313-423-9

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 11 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Sylwia Gadomska  (9.03.2023)
Nie przypominam sobie, żebym podsumowywała cykl po raz drugi. Tak się stało, bo autor postanowił opisać dalsze losy krakowskiego mordercy w dwóch nowych tomach. To w nich Kuba Sobański przeszedł olbrzymią przemianę wewnętrzną. Teraz zmarła siostra, Klara, nie rządzi jego życiem. Zmienił się jego modus operandi. Już nie czuje potrzeby szukania i mordowania substytutów Klary. Kieruje nim chęć zemsty i usuwania potencjalnych zagrożeń i wrogów. Przeciwnikiem stała się Sonia. Zaspokajała wewnętrzny mrok mordując chłopaków przypominających jej pierwszą ofiarę - brata. Do tej pory była bezkarna, ale Kuba już nie jest jedynym, który zna jej zabójczą tajemnicę. Tajemniczy prześladowca w listach wydaje Bestyjce polecenia, które ta musi bezwzględnie wykonywać, jeśli nie chce, by jej tajemnica się wydała. Dziewczyna skrywa więcej demonów. Dona Sabinowska z przyjaciółki stała się jej rywalką, z kumpelki dziewczyną Kuby. Dona rozwija się zawodowo. Już nie jest menadżerką w klubie, a aplikantką w kancelarii Merka. Właśnie dostaje swoją pierwszą sprawę. Klient z Poznania spoliczkował Arlettę Mikulską.

Autor szybko zmienił optykę swojego bohatera, niszcząc beztroskie, sielankowe życie w raju. Kuba ma wymagającego rywala, dla którego będzie musiał zmobilizować wewnętrzne demony.
Bohaterowie nie są wolni od popełniania błędów. To właśnie one ich determinują i generują nieodwracalne problemy. Postacie mogą tylko brnąć do przodu, nie mają pola manewru, nie mogą się cofnąć i wybrać inne rozwiązania.

Autor ograniczył opisy, ale te, które występują, są bardzo plastyczne. Dotyczą one zarówno wydarzeń, jak i postrzeganie otoczenia. Akcja całej serii osadzona jest w Krakowie. Autor sztywno i precyzyjnie trzyma się geolokalizacji. Kuba porusza się po istniejących ulicach, czy budynkach. Nie tylko w tej materii autor wykazuje się dbałością o szczegóły. Każdy niuans ma znaczenie. Zdawkowy komentarz, spojrzenie, idea myślowa może mieć ogromne znaczenie.

Adrian oddał narracyjny głos Kubie, który pierwszoosobowo opisuje swoją perspektywę zarówno emocjonalną, jak i wydarzenia dziejące się wokół. To wraz z tym bohaterem możemy starać się odkryć tajemnice. Nieliczne rozdziały trzecioosobowo należą do Soni.
Punkt kulminacyjny nastąpił 120 stron przed końcem książki. Od tej chwili zachodziłam w głowę, czym jeszcze autor może mnie zaskoczyć. Oczywiście, nie zawiódł. Finał, powiedziałabym, że "bednarkowy", niedający szansy na zaczerpnięcie oddechu. Tymi dwoma, początkowo nieplanowanymi tomami autor sprawił nie lada frajdę, ale i rozbudził czytelniczy apetyt na więcej Kuby. Po czwartym tomie przeszłam po nim żałobę i pogodziłam się z jego utratą. Tym razem się z tym nie godzę i oczekuję kolejnych części z kultowym Kubą Sobańskim, gdyż cały cykl jest wyjątkowy w zatłoczonym gatunku.


  ania bex  (9.03.2023)
„Krótka smycz to najlepszy sposób na okiełznanie niesfornego pitbulla”.

Przejażdżka diabelskim młynem?

Czemu nie, ale tylko w towarzystwie diabła z piekła rodem.
Tu nie ma czasu na podziwianie widoków.
Wsiadasz.
Zapinasz pasy.

I jazda.. do mrocznego raju, gdzie królują dzikie żądze, seks i intrygi. Używki: alkohol, kokaina, papierosy – do wyboru do koloru. Do tego w odsłuchu polski rasowy rock. Będziesz tu świadkiem ryzykownej i nieprzewidywalnej gry, w której stawką jest życie. Będziesz widzem spektaklu przeciągania liny między dobrem a złem, przy czym stracisz orientację co jest czym. Poznasz mocne i słabe strony morderczego nałogu. Zobaczysz, że można zahibernować demona. Skosztujesz koktajlu namiętności, napięcia, mroku, śniegu, seksu, biznesu i redbulla. Odkryjesz cienie i blaski relacji opartej na trosce, pociągu seksualnym, swobodzie wspólnego towarzystwa i nienawiści, która jednak nie pozwala na przekroczenie granicy fizycznej krzywdy. Wyśledzisz jakie triki tłumią ból, przynoszą ulgę, zwiększają pewność siebie i uciszają licho. Zrozumiesz kiedy ryzyko zahacza o głupotę i że brak planu, to czasami jest ten plan. Zobaczysz, że diabeł wcale nie ubiera się u Prady, ale strój na diabelskie tańce jest równie markowy.

A wszystko to w towarzystwie faceta zbudowanego z fartu, obdarzonego urodą podkręcającą efekt zajebistości, wielbiciela joggingu mającego słabość do blondynek i nieokiełznaną potrzebę zabijania brunetek..

I nie próbuj żadnych sztuczek, bo „zadzieranie z Kubą Sobańskim to wyższa liga”.

Kuba Sobański ma w sobie coś takiego, że albo się go kocha, albo nienawidzi. U mnie to była miłość od pierwszego wejrzenia. Uwiódł mnie swoim szaleństwem, wykorzystał emocjonalnie pokręconymi pomysłami, rozpieści intensywnością ogarniającego go mroku i na koniec brutalnie porzucił.. po raz drugi.. nie tracąc przy tym, a wręcz z każdym tomem zyskując jakąś całkowicie subiektywną i racjonalnie niewytłumaczalną fascynację.

Cała seria, to mroczna rozrywka dla wielbicieli gatunku.

Polecam.


  Olga Majerska  (11.03.2023)
Kuba Sobański.
Seryjny morderca. Bohater bez wyrzutów sumienia, bez krzty szacunku do ludzkiego życia. Egoista przekonany o swojej wyjątkowości.
A jednak bohater, któremu kibicuję, i który wypełnił moje czytelnicze życie niesamowitymi wrażeniami. I w tym tkwi właśnie jego wyjątkowość.

„ Kokaina, alkohol i papierosy są nieodłączną częścią mnie. Tak samo jogging, słabość do blondynek i potrzeba zabijania ”.

Tak mówi o sobie. I taki jest. Choć ja dodałabym jeszcze, że jego częścią nierozerwalną jest tkwiące w nim skrzywdzone, upokorzone dziecko. I ta krzywda nie daje o sobie zapomnieć. Cały czas za nim podąża. Ale żeby ją stłumić musi zabijać. Taki jest jego sposób na walkę z wewnętrznymi demonami.

„ Rywal diabła ” to szósty już tom serii o Kubie Sobańskim. Kolejny rollercoaster emocji i wrażeń. Ciągłego napięcia i adrenaliny podczas czytania. Nieustanna walka z demonem siostry. Koszmary. Ale też próba powrotu do normy. Która niestety zostaje zakłócona. Bo w mroku czai się rywal, który wie za dużo...

Każdą częścią tej serii się zachwycałam. Każda z nich to kolejny, a jakże inny etap życia seryjnego zabójcy. Jedyna niezmienna rzecz to jego walka o to, by zapomnieć o krzywdzie z dzieciństwa. I choć robi to na swój chory sposób, ja to kupuję.

Seria z Kubą Sobańskim to seria, która już zawsze zostanie ze mną. Niezmiennie polecam.


  Ewelina Waleczko  (15.03.2023)
"Rywal diabła" szósta i mam ogromną nadzieję, że nie ostatnia część z moim ukochanym Kubą Sobańskim. Uwielbiam jego czarną jak smoła duszę, mega inteligencję i spryt. Pomimo traumatycznych doświadczeń facet daje radę choć demony często o sobie przypominają otulając mrokiem, pchając w szpony nałogów., brutalnego seksu.
Witajcie więc w raju kochani... Dona i Kuba powoli wracają do normalnośći. Ich związek ma się dobrze, interes Sobańskiego kwitnie. Natomiast Sonia... Jeszcze chyba nigdy nie była tak samotna, Zastraszona, wyniszczona psychicznie i fizycznie, w szponach nałogu... Firma na skraju bankructwa i tajemniczy Listonosz, rywal Diabła, który nie ma skrupułów.
Zapraszam na mojego IG
https://www.instagram.com/ewelabook/


  Michał Machnacki  (22.03.2023)
Aż do Dnia Kobiet przyszło nam czekać na premierę szóstego tomu z Kubą Sobańskim, głównym bohaterem cyklu napisanego przez Adriana Bednarka.
Fani Kubusia, jak i samego autora zostali wystawieni na próbę. Czy to będzie już koniec "przygód" Rzeźnika Niewiniątek, bo tak został ochrzczony w pierwszej części cyklu w Pamiętniku diabła?

Oczywiście nie będę spojlerował. Nie dowiecie się, czy to już koniec, czy Kubie coś się stało, czy jego przyjaciółka po fachu, Sonia Wodzińska, nadal będzie zabijać, czy znów razem będą walczyć ze swoimi mrocznymi koszmarami. Fani już na pewno wszystko wiedzą i zapewne uśmiechają się pod nosem!

Jednak recenzja musi powstać, nie może być inaczej. Nie mogę nie napisać nic o Panu Bednarku, autorze mrocznych thrillerów psychologicznych. W swoich powieściach kreuje bohaterów, których nie można zaliczyć do przykładnych obywateli w naszym kraju. To w 99% źli do szpiku kości ludzie (jeśli można ich zaliczyć do nich), bezwzględni, brutalni, z sadystycznymi zapędami, niecofającymi się przed niczym. Krew leje się tu często, narzędzia zbrodni są różne, jak różne są śmierci tych, którzy staną na drodze bohaterom powieści częstochowianina. Pan Adrian pasjonuje się tematyką kryminalną i musi wiedzieć, że na kwietniowym spotkaniu w "mojej" bibliotece zadam mu pytanie: Co na to Pana żona?... Prócz pisania thrillerów psychologicznych ma wiele innych zainteresowań bardzo typowych dla mężczyzn. Jest piłka nożna i jego Raków Częstochowa (mam nadzieję, że na spotkaniu jeszcze nie będę musiał gratulować mistrzostwa jego "medalikom"), kibicuje również czerwonym diabełkom z Manchesteru. W wolnych chwilach lubi pobiegać i zadbać o swoją kondycję fizyczną.

Dla tych, którzy nie mieli nic wspólnego z cyklem, muszę przypomnieć, że w pierwszym zamiarze pisarza było napisanie czterech tomów. I tak się stało, ale po kilku latach powstał na nowo sześciotomowy cykl. Pierwsze cztery tomy Pan Adrian poprawił, dopieścił, dopracował i wydał ponownie. Był to strzał w przysłowiową dziesiątkę. Dwa kolejne powstały niedawno, dając fanom Diabełka nowych emocji.

Na okładce szóstego tomu mamy dwie zakapturzone osoby. Za osobą zakapturzoną, stojącą do czytelnika przodem, mamy stojącą inną postać również w kapturze. Postać ta stoi tyłem. Czy to będzie gody rywal dla Kuby Sobańskiego? Oczami wyobraźni widzę na półkach fanów te sześć tomów, z żółto-czarnymi grzbietami....

Zapraszam do wnętrza lektury, która pochłonęła mnie bez reszty. Trzymała w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.

Soni Wodzińskiej nie trzeba wam przedstawiać. Jej mentor, Kuba Sobański, zajął się jej sprawą, gdy niepełnoletnia dziewczyna została oskarżona o zabójstwo swojego brata. Mimo że dziewczyna była winna, Sobańskiemu udało się doprowadzić sprawę do końca i uniewinnić ją. Sonia mogłaby za to iść w ogień za Kubą, nie tylko w ognień, ale i do łóżka, oddać siebie całkowicie mężczyźnie, który zwierzył się jej ze wszystkich swoich tajemnic. O tym przeczytacie w poprzednich częściach. W tej Wodzińska zaczyna dostawać tajemnicze listy, w których człowiek chwali się, że wie, czego dokonała dziewczyna, po co robi tatuaże. Rysunki pod skórą są dla niej utrwaleniem zbrodni, których dokonuje. Skąd może to wiedzieć? Przecież jej działanie jest perfekcyjne. Na domiar złego dla niej Kuba od pewnego czasu nie jest zainteresowany spotkaniami z nią. Woli jej koleżankę, Donę, z którą planuje swoją przyszłość. Kuba odpuszcza sobie zemstę na Soni, czuje się pewnie, bo firma przynosi spore zyski, a demony przyszłości zapomniały o nim. Do czasu.

Do czasu, gdy dostaje się do domu Soni, a tam...?

Sporo pytań ciśnie się na usta. Tyle pytań chciałoby się zadać Pani Adrianowi, ale teraz jest to niemożliwe. Wykorzystam moment i zadam je 20 kwietnia...


  Mirosława Dudko  (24.03.2023)
Tak jak Kuba Sobański jest Rzeźnikiem Niewiniątek, tak pan Bednarek jest Rzeźnikiem naszych umysłów, gdyż swoimi wytworami wyobraźni wgryza się w nasze myśli i nasze emocje. Tym razem poza dreszczykiem mroku mamy też wątek kryminalny z dodatkowym elementem thrillera. Od początku nie wiemy kim jest rywal Kuby, co robi i jaki będzie jego kolejny krok. Okazało się to doskonałym zabiegiem, co dało sporą dozę dreszczyku i tajemnicy oraz dodatkowej adrenaliny, gdyż próbujemy odkryć jego tożsamość razem z głównym bohaterem. Wydawało się, że nic więcej nie można nowego wymyślić, ale w przypadku pana Bednarka okazuje się, że doskonale wyszukuje on obszary, które do tej pory nie były nigdzie wyeksponowane.

Napięcie w tej części jest wyczuwalne przez cały czas, nawet w chwilach pozornego spokoju. Po mistrzowsku poprowadzona fabuła niepozwalająca na oddech, to niewątpliwy atut całej serii, gdyż do samego końca podtrzymywana jest atmosfera obecna w thrillerach. Autor nie jeden raz mnie zszokował, zaskoczył i wrzucił w wir wydarzeń podnoszących napięcie. Ma on niezwykłą umiejętność opisywania tego, co dzieje się w umyśle głównego bohatera, ale też u osób drugoplanowych, nawet, jeżeli znamy tylko punkt widzenia Kuby. Narracja, bowiem jest w większości prowadzona w trybie czasu teraźniejszego i formy pierwszoosobowej, ale doskonale można poczuć to, co czują i przeżywają inne osoby pojawiające się w tej historii. Autor pokazuje, że zło tkwi w każdym w nas, a wszystko zależy od naszych wyborów. Jednak czasami wystarczy tylko odpowiedni bodziec, powód, zbieg okoliczności, poczucie straty czy nienawiść, by przemienić się w morderczą bestię.

Sięgając po pierwszy tom serii z Kubą Sobańskim nie przypuszczałam, że tak bardzo mnie ona wciągnie. Cztery pierwsze tomy były wznowieniami, które otrzymały nową oprawę graficzną i zostały ulepszone, co dało niesamowity efekt. Do tego ogromne uznanie należy się wydawnictwo Novae Res za dobranie świetnych okładek i dopracowanie graficzne. Jedyne moje zastrzeżenie, to brak oznaczenia numeru tomu na froncie lub grzbiecie obwoluty, które pozwoliłoby lepiej orientować się w kolejności tytułów.

Tomy od I do IV były, zatem znane tym czytelnikom, którzy poznali Kubę Sobańskiego kilka lat temu, gdy po raz pierwszy pojawił się na kartach książki „Pamiętnik Diabła” w 2014 roku. Od tamtego czasu minęło 9 lat i teraz doczekaliśmy się kontynuacji serii. Najpierw w części piątej „Piętno Diabła” i teraz w części szóstej „Rywal Diabła”. Czy będzie ciąg dalszy? Czas pokaże, gdyż szóste spotkanie kończy się tak, jak można się spodziewać po stylu pana Bednarka. Czy autor zabierze nas jeszcze do Raju Kuby Sobańskiego? W końcowym słowie zapowiedział wprawdzie stworzenie nowych bohaterów, ale mam cichą nadzieję, że jeszcze o Rzeźniku Niewiniątek usłyszymy.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Zaczytani


  Zaczytana Archiwistka  (28.03.2023)
„Najważniejsze jest atakować tam, gdzie wróg nie będzie się bronił.”

„Rywal diabła” autorstwa Adriana Bednarka to już szósty i (jak na razie) ostatni tom przygód mojego ulubionego seryjnego mordercy, Kuby Sobańskiego. (Tak, zdaję sobie sprawę jak źle/dziwnie brzmi to zdanie, jednak nic nie poradzę na to, że Bednarek ma dar do tworzenia przerażających postaci, które zamiast mnie od siebie odpychać, przyciągają jak magnes.) Może i w moim odczuciu, ta część wypadła odrobinę słabiej w porównaniu do poprzednich pięciu części, to jednak przyznam, że autor nadal trzyma wysoki poziom. Co tu dużo mówić, seria o losach krakowskiego mordercy to cykl, w którym każdy tom rozpoczyna się niewinnym początkiem, a kończy się takim finałem, który za każdym razem wbija mnie w fotel!

Od kiedy Sonia Wodzińska dostaje listy, w których nadawca chwali się odkryciem jej tajemnic, jest cieniem samej siebie. Nie ma pojęcia, jak groźny to przeciwnik i czego od niej chce. Najgorsze, że musi stawić mu czoła całkiem sama…
Tymczasem świat Sobańskiego wydaje się wracać do normy. Jego związek z Doną rozkwita, a firma przynosi zyski. Kuba czuje się na tyle pewnie, że postanawia odpuścić zemstę na dawnej uczennicy. Nie jest jednak świadomy, że w mroku czai się rywal, który o Soni wie o wiele za dużo. A jej problemy to jego problemy…

Nie wiem, co powinnam Wam powiedzieć, właśnie skończyłam czytać ten tytuł i jedyne co przychodzi mi do głowy, to wielkie WOW. Wyobraźnia autorka zaskakuje mnie coraz bardziej. Każda kolejna styczność z jego twórczością powoduje u mnie coraz większe ciarki. Na pochwałę zasługują przede wszystkim opisy, które działają na moją wyobraźnię oraz pomysły na pozbycie się kolejnych ofiar. Przez chwilę sądziłam, że w pewnym momencie Bednarek zacznie powielać pewne schematy, jednak byłam w błędzie i to ogromnym...

Stary, ale jary - to powiedzenie idealnie pasuje mi do postaci Kuby, który w ciągu tych sześciu tomów z „pilnego” studenta prawa, zmienił się w dojrzałego mężczyznę przed czterdziestką. Może i ubyło mu tych kilka lat, to jednak jego osoba nadal mnie intryguje. Sobański nadal ma w sobie tego pazura, pewnego rodzaju zadziorność oraz chęć zemsty w oczach, którymi kupił mnie, będąc młodym mężczyzną, który próbował poradzić sobie ze swoją traumą.

U boku naszego mordercy pojawia się nowa, piękna oraz mądra kobieta, Dona. Nie wiem, jak autor to robi, ale za każdym razem kiedy w pobliżu Kuby pojawia się kobieca postać, ta po pewnym czasie zaczyna mnie irytować. Chyba problem tkwi we mnie, jednak mam ciche przeczucie, że Dona pokaże mi jeszcze swoje prawdziwe oblicze...

Wypadałoby opowiedzieć kilka słów o naszym tajemniczym listonoszu, prawda? Oj, ta osoba troszeczkę namiesza w życiu Soni oraz Kuby. Może i w pewnym momencie domyśliłam się, kto ukrywa się za osobą listonosza, to jednak jego motyw totalnie mnie zaskoczył. Dopóki nie natrafiłam na odpowiedni moment, sądziłam, że przyczyna chęci zemsty jest zupełnie inna.

Wisienką na torcie tej części jest zdecydowanie jej ostatnie sto stron, przez które nie byłam w stanie oderwać się od czytania. Pan Adrian przygotował na tych kilku stronach prawdziwą jazdę bez trzymanki, która stopniowo rozkręca się aż do ostatniej strony, by na samym końcu wyrzucić nas za „burtę”... Finał w pełni mnie usatysfakcjonował, lecz mam ochotę na więcej - czy kolejna część powstanie? Tego niestety nie wie nikt oprócz autora...

Czy książkę polecam? Jeśli do tej pory nie miał*ś styczności z Rzeźnikiem Niewiniątek, to najwyższy czas nadrobić swój błąd. Jestem pewna, że postać Kuby zapewni Wam tyle samo emocji, co mi. Słowo, jak zaczniecie czytać, to przepadniecie.


  Łukasz Adamczewski  (28.03.2023)
,,Rywal diabła" szósty tom serii z Kubą Sobańskim, której autorem jest Adrian Bednarek. Powtórne zakończenie serii, która swój finał pierwotnie miała na ,,Wyroku diabła". 

Jednak autor postanowił wrócić po sześciu latach do Kuby Sobańskiego i powstały ,,Piętno diabła" i ,,Rywal diabła", a cała seria została poprawiona i wydana w nowej szacie graficznej.

Odgrzewany kotlet czy nowa dawka emocji ?

Sonia Wodzińska od pewnego czasu otrzymuje listy, w których to nadawca twierdzi, że powiązał ją z niewyjaśnionymi morderstwami. Grozi, że ujawni dowody, które wskazują na Sonię jako morderczynie wielu osób. Wodzińska stara się poznać kim jest ,,Listonosz" jak zostaje określony, jednak z marnym skutkiem. Tymczasem Kuba Sobański stara się za wszelką cenę odciąć od Sonii, odpuszcza również zemstę na niej, gdyż nie stanowi już ona dla niego zagrożenia. Jednak problemy Bestyjeczki z Listonoszem sprowadzą również zagrożenie w nowym życiu Sobańskiego. Czy rywal diabła zakończy jego beztroskie nowe życie w raju i sprowadzi problemy, które były już dawno zapomniane ?

Myślę, że odświeżona seria jest idealna dla osób, które nigdy nie miały doczynienia z Kubą lub czytały całość kilka lat temu. Ja serię poznałem niecałe pół roku przed wydaniem odświeżonej wersji i dlatego zdecydowałam się przeczytać tylko dwa nowe tomy tej serii. Chociaż przyznaję, że z chęcią bym widział całą nową serię u siebie na półce. Te nowe wydanie graficzne wpada w oko.

Zapewniam, że w ,,Piętnie diabła" jak i ,,Rywalu diabła" emocji nie brakuje. Nie zabraknie również zwrotów akcji. Całość utrzymana w mrocznym klimacie i czytało się w napięciu. Bednarek ponownie zaskakuje czytelników. Zdecydowanie polecam dla osób o mocnych nerwach. Po przeczytaniu szóstej części czułem się wypalony czytelniczo. Żadna nowa książka nie wzbudzała już takich emocji i nie miałem ochoty poznawać czegoś nowego. Podobnie miałem jak skończyłem serię na ,,Wyroku diabła". Jednak pora wrócić niedługo do szarej rzeczywistości, choć ta bednarkowa jest dużo ciekawsza.

Zakończenie serii pozostaje otwarte. Ja liczę na kontynuację oraz na pewno sięgnę po kolejny tom jeżeli powstanie.


  Zaczytana Angie  (30.05.2023)
Uwielbiam ten stan, kiedy książka porywa mnie tak, że nic innego nie ma znaczenia. Czas płynie wtedy w rytm kolejnych stron, pochłanianych w zawrotnym tempie przy jednoczesnym delektowaniu się nimi. Zdarza się, że trafiam na takie ciągle, ale doceniam zdecydowanie bardziej, gdy trafiają się po średniaczkach.
"Rywal diabła" to już szósty tom serii o Kubie Sobańskim. Po piątym trochę wątpiłam w sens jej kontynuowania, ale to była tylko taka zasłona dymna. Tym razem Adrian Bednarek wykorzystał znowu pełnię swoich możliwości i przypomniał mi, dlaczego tak bardzo chciałam, żeby diabeł powrócił.
W tej powieści wydarzyło się coś, czego się zupełnie nie spodziewałam. Naprawdę nigdy nie brałam takiej możliwości pod uwagę, choć akurat tej osoby nie obdarzyłam wielką sympatią i wielokrotnie jej zachowanie mnie irytowało, to jakoś się chyba przyzwyczaiłam. Mimo wszystko na podobne sytuacje w poprzednich częściach autor nas jakoś przygotowywał, a tutaj zostałam wzięta totalnie z zaskoczenia i do tej pory jeszcze to sobie układam w głowie. Tym bardziej, że doskonale wiem, jaki wpływ to wszystko ma na Kubę i bardziej niż zwykle miałam ochotę go przytulić.
Ta nowa literacka rzeczywistość stwarza oczywiście wiele możliwości, które wcześniej raczej nie wchodziły w grę i naprawdę jestem ciekawa kierunku, jaki obierze Adrian Bednarek. Po tym tomie jestem absolutnie przekonana, że wszystko jest możliwe, więc tym trudniej cokolwiek przewidzieć.
Jeśli chodzi o intrygę, to miałam dwa mocne typy, żaden się nie sprawdził, choć myślę, że jeden może jeszcze nawywijać w kolejnej części, bo na to wskazuje końcówka tej. Właśnie - zakończenie tej książki to totalny sztos. Czegoś takiego oczekuję od Adriana, przyzwyczaił mnie do takich fajerwerków od pierwszego spotkania z jego twórczością, więc cieszy mnie ogromnie, że nadal potrafi mnie nie tylko zaskoczyć, ale wręcz wywołać u mnie ciary.
"Rywal diabła" to sto procent diabła w diable. Adrian Bednarek nie tylko trzyma poziom, ale wręcz podnosi sobie poprzeczkę coraz wyżej. Jedyne, czego żałuję, to tego, że nie mogę od razu czytać kolejnego tomu. A że autor już go napisał, to jest nadzieja, że nie będę znowu musiała czekać kilka lat.
Moje 9/10.


  Marta Hożewska  (7.08.2023)
Cierpliwość jest atutem zwycięzców. Każdy, kto prowadzi wojnę z godnym siebie przeciwnikiem, musi zapomnieć o błyskawicznych efektach."

Gdy Sonia zaczyna dostawać dziwne listy z pogróżkami, jej życie zaczyna się walić, a dziewczyna staje się cieniem samej siebie. Nie, wie kim jest przeciwnik i czy, wie o niej tak dużo jak, to pisze w listach?
A najgorsze jest również to, że musi stawić mu czoła całkiem sama…

Tymczasem, życie Kuby Sobańskiego zaczyna wracać do normy, jego związek się układa a firma przynosi zyski.
Mężczyzna postanowił odpuścić dawnej uczennicy, i żyć własnym życiem.
Jednak za rogiem czyha zło, które za dużo wie o dziewczynie. A jej problemy okazują się również jego problemami….

"Rywal diabła" to już szósty tom cyklu o Kubie Sobańskim. Każdy tom jest całkiem o czymś innym dzięki czemu nie trzeba czytać po kolei i dobrze, bo to było dopiero drugie moje spotkanie z piórem autora i przyznam, że muszę nadrobić wcześniejsze książki.
Ta historia jest nieprzewidywalna i bardzo zaskakująca. Nie brakuje dynamicznych zwrotów akcji, napięcia, mroku i emocji. (Chciałabym obejrzeć film na podstawie książek autora)
Zakończenie ciekawe co skłania mnie do sięgnięcia po kolejny tom, którym obiło mi się o uszy, że ma być .
Autor ma fajny styl pisania, przyjemny w odbiorze, dzięki czemu książkę czyta się niesamowicie szybko.
Jeżeli lubicie dość brutalne thrillery to polecam. Myślę, że nie jest to książka dla każdego, ale warto ją poznać i samemu ocenić.

Polecam ❣️


  Anna Kubera  (13.08.2023)
?Rywal diabła? to już szósty i ostatni tom przygód Kuby Sobańskiego. Po całym cyklu czuję zazdrość patrząc na męża, który zaczytuje się w tom za tomem z prędkością światła. Już samo to znaczy, że są to absolutnie genialne powieści, które bardzo trudno odłożyć, a jeszcze trudniej pożegnać się z ulubionymi bohaterami.

Relacje Soni i Kuby bardzo się rozluźniły od kiedy Sobański związał się z Doną - jej przyjaciółką. Dlatego też nie ma on pojęcia, że kobieta otrzymuje tajemnicze listy których nadawca chwali się odkryciem jej zbrodni. Sonia nie ma pojęcia, kim jest jej przeciwnik, ale wie, że musi mu sama stawić czoła. Dalsze losy bohaterów gnają jak koń w galopie i trudno za nimi nadążyć, a ja oczywiście nie chcę zdradzać całej fabuły. Czy Kuba zdąży zdać sobie sprawę, że prześladowca Soni może zagrażać również jemu? I jaki będzie miało to wpływ na dalsze losy bohaterów?

O tym tomie, jak i o całej serii nie napiszę już nic odkrywczego. Niezmiennie jestem zachwycona kreacją bohaterów, idealnie dobranymi dialogami oraz szczegółowością i dokładnością opisywanych miejsc. Akcja rozgrywa się w Krakowie, z którego kojarzę pewne ulice czy obiekty, dlatego tym łatwiej było mi wczuć się w historię i wyobrazić sobie świat otaczający Kubę.

U Adriana Bednarka każdy szczegół ma znaczenie. Może to być rzucony przelotnie komentarz, niewinne spojrzenie czy też odczuwana w danym momencie emocja. Przy tym język jest prosty i przystępny, a autor oddaje możliwość przedstawienia swojej historii samemu Sobańskiemu, który doskonale ukazuje ją formie pamiętnika z niewieloma wstawkami Soni.

Na szczególną uwagę zasługuje finał tej książki. Autor bowiem słowo za słowo słowem wyrzuca z siebie totalnie zaskakujące zakończenie, którego absolutnie się nie spodziewałam, ale ten zabieg zdecydowanie przyprawił mnie o szybsze bicie serca. Z czystym sumieniem polecam cały cykl o Kubie Sobańskim, gdyż każdy składający się na niego tom jest na wyrównanym poziomie i tak samo wciągający. Mam nadzieję, że i Was porwie do swojego świata tak, jak zrobił to ze mną.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Dlaczego mi nie powiedziałeś? — Anna Ficek Dlaczego mi nie powiedziałeś? — Anna Ficek
Czasem łatwiej jest odejść niż zaufać na nowo

Po śmierci ukochanego taty Majka próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Chcąc odciąć się od przeszłości i boles...