Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura obyczajowa -> Przesilenie — Dawid Adrian Ś.
Przesilenie — Dawid Adrian Ś.

Przesilenie

Cena: 37,99 zł 32,29 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Skoro już wiesz, że umrzesz, zacznij żyć!

Sebastian wiedzie poukładane życie, w którym wszystko jest przewidywalne niczym piątkowe spotkania z przyjaciółmi. Żona, dziecko, mieszkanie w Krakowie i praca na etacie zapewniają mu spokój i poczucie bezpieczeństwa. Z rutyny, która z czasem staje się coraz bardziej męcząca, potrafią go wyrwać tylko opowiadania żony, dla której praca to prawdziwa pasja. Pewnego letniego dnia odwiedza go jednak dziwny mężczyzna, który przedstawia się w mrożący krew w żyłach sposób. Ta wizyta rozpoczyna serię niezwykłych wydarzeń, a Sebastian powoli zaczyna rozumieć, że w życiu chodzi o coś więcej niż dostatni byt.

Dawid Adrian Ś.
Urodzony w styczniu 1986 roku. Mieszkał i pracował między innymi na Alasce, w okolicach Londynu oraz Frankfurtu nad Menem. Pisze od najmłodszych lat – głównie opowiadania. Bloger w stanie spoczynku – kilkakrotnie promowany przez redakcję onet.pl. Muzyk, kompozytor i autor tekstów. Jego marzeniem jest budowa domu na wsi.
Przemiana duchowa, jakiej doznał po powrocie z emigracji, zainspirowała go do napisania pierwszej powieści, ostatecznie ukończonej w 2021 roku.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
  • Wydawca: Novae Res, 2021
  • Format: 121x195, skrzydełka
  • Wydanie: pierwsze
  • Liczba stron: 280
  • ISBN: 978-83-8219-526-2

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 6 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Zdzisław Szymański  (29.09.2021)
Codziennie wykonujemy podobne prace i realizujemy analogiczne zadania. Powoli i nieuchronnie zanurzamy się w rutynę codzienności. Z jednej strony pragniemy odmiany i mocniejszych wrażeń. Z drugiej strony obawiamy się nowych wymagań. Zgodnie z takim umownym schematem funkcjonował Sebastian.

„Poukładane życie, które uważał za odpowiednie, oceniał teraz już z innej perspektywy. Dotarło do niego, że jego ciało i umysł również nie funkcjonują tak, jakby chciał – coś zaczynało się zmieniać.”

W wyjątkowych sytuacjach może pojawić się impuls lub myśl odwracające normalny bieg działań. Rodzi się bunt. Początkowo nieśmiało zaczynamy pragnąć odmiany.

„Być może pragnę zrobić coś, czego jeszcze nie robiłem – okazać bunt wobec swojego dotychczasowego życia”

Kiedy Anioł Śmierci przepowiedział Sebastianowi koniec pewnego etapu, pojawiła się refleksja. Okazało się, że komuś w życiu coś przyszło łatwiej i było ciekawsze. Zaskoczenie wywołała informacja, że ludzie urodzeni później mogą więcej zarobić. Ktoś po zdjęciu służbowego garnituru stawia na luz i realizuje swoje marzenia. Odmieniają go pasje.

„Poza tym trzeba mieć trochę fantazji w życiu. Założyć koszulę w kwiaty – wiecie, jak to jest.”

Jawa i sen mogą spleść się ze sobą jak dwie równoległe rzeczywistości. Wtedy wrodzona lub nabyta kreatywność staje się zaledwie przydatnym narzędziem.

„Przesilenie” jest przełomowym momentem w życiu. Wskazując punkt zwrotny w życiu, Dawid Adrian Ś. odsłania przed nami fantasmagoryczne obrazy. Sny mogą dać złudzenie ciekawszego życia. Czytelnik jest zmuszony do obejrzenia się za siebie. Tę opowieść młodego atrakcyjnego faceta odbiera się z lekkim niedowierzaniem i małą doza niewiary, a może zazdrości… Realizm tej książki dochodzi do głosu, kiedy Autor nawet zbyt dosłownie śledzi codzienność. A przecież to, co odbieramy wręcz sensorycznie, może pozostać w sferze wyobraźni. Zależnie od wieku można modyfikować nasze pragnienia. Niekoniecznie trzeba przymierzać możliwości do sił. „Przesilenie” jest wyjątkową, trochę zaskakującą książką. Warto zanurzyć się w niecodzienność i podążyć za niewypowiedzianymi marzeniami. Pan Dawid Adrian Ś. bardzo dobrze przemyślał treść swojej opowieści.


  Łukasz Adamczewski  (19.02.2022)
Debiutancka powieść Adriana Dawida Ś. ,,Przesilenie" premierę miała 29 września 2021 roku.

,,Skoro już wiesz, że umrzesz, zacznij żyć!" Sebastian ma spokojne i poukładane życie. Jest mężem i ojcem, ma stabilną pracę. Wszystkie zadania wykonuje już rutynowo. Lubi słuchać opowiadań żony o swojej pasjonującej pracy. Sam chciałby mieć jakąś pasję. Pewnego dnia Sebiastiana odwiedza tajemniczy mężczyzna, który zna sporo faktów o nim. Mężczyzna mówi Sebastianowi, że jest Aniołem Śmierci i wie kiedy on umrze. Sugeruje, żeby zrobił listę rzeczy, które chce zrobić przed śmiercią. Sebastian postanawia zmienić pewne rzeczy w swoim życiu. Czy to jemu uda się ?

Czuję niedosyt po tej lekturze. Po obiecującym początku książki, który mnie zaintrygował spodziewałem się dużo więcej. Później pojawiają się różne opowieści, które nie wiem co mają wnieść do całości. Po zakończeniu wiem, że nic nie wiem i zastanawiam się czy to co czytałem ma sens ? Tak jakby autor pozostawił miejsce na kontynuację, ale nie do końca wiadomo czy będzie jakaś kontynuacja tej historii.

Autor poruszył trudny temat jakim jest sens życia i jego poszukiwanie, a także przemijanie. Po opisie książki myślałem, że będę miał do czynienia z thrillerem z elementami grozy. Jednak książka jest bardziej powieścią obyczajową, w której pojawia się śmierć w postaci Anioła Śmierci. Nie mam dużego doświadczenia żeby ocenić taką powieść. Czytam zazwyczaj inne książki, a zmylił mnie trochę opis. Do mnie za bardzo nie trafiła ona, ale niech każdy wyrobi swoje własne zdanie na jej temat. Chętnie poznam zdanie osób, które czytają więcej takich powieści.

Plusem jest to, że książkę czytało się lekko, styl autora jest ciekawy, a na całość lektury nie trzeba więcej niż około trzech-czterech godzin - jedna duża kawa lub jak kto woli herbata. Na pewno autorowi gratuluję debiutanckiej powieści, bo zacząć zapewne nie jest łatwo i życzę powodzenia.


  Sandra Langer  (26.06.2022)
Drodzy #Niestatystyczni!
Dzisiaj przedstawiamy Wam książkę z cyklu tych niekonwencjonalnych. Dawid Adrian Ś. hipnotyzującym początkiem, wprowadza nas w trans "zaczytania", aby w najmniej oczekiwanym momencie wciągnąć w wir #przesilenie.
Bohaterem jest Sebastian, który wiedzie spokojne wręcz przewidywalne życie. Jest mężem, ojcem, pracownikiem o ugruntowanej pozycji zawodowej, w którego codzienność nie wiedzieć kiedy, wkradła się rutyna.
Pewnego dnia odwiedza go Anioł Śmierci. Posłaniec zna zadziwiająco wiele faktów z jego życia i ... datę śmierci. Sugeruje Sebastianowi, aby zrobił sobie listę rzeczy, które chciałby zrealizować na ostatniej prostej do mety ziemskiego żywota. Mężczyzna postanawia wydrzeć się ze szponów rutyny i zmienić swoje dotychczasowe życie. Czy mu się to uda?
Literacki #debiut Dawid Adrians - Przesilenie traktuje o #przemijanie. Autor posługuje się niezwykle wprawnym piórem. Aż trudno uwierzyć, że jest debiutantem. Intrygujący jest zabieg stosowania niedpowiedzeń, aby skłonić odbiorcę do refleksji . Autor celowo nie kończy pewnych wątków, zostawia luki, aby czytelnik mógł wstawić w te miejsca własne przemyślenia lub przeżycia.
W "Przesileniu" wątki obyczajowe przeplatają się z kryminalnymi. Dla nas to połączenie jest bardzo trafione, na zasadzie "dla każdego coś miłego". Powieść czyta się szybko i po lekturze ma się apetyt na więcej.
Dziękujemy Autorowi i Wydawnictwo Novae Res za udostępnienie egzemplarza do recenzji.


  Mirosława Dudko  (2.02.2023)
Są takie książki, które nie dadzą się wpasować w żaden gatunek i do takich należy opowiadanie „Przesilenie”. Jest w niej pewna tajemnica, refleksja, opary metafizycznych nastrojów, ale i życiowe przesłania, które nam gdzieś umykają, a warto je sobie uświadomić. Wątek paranormalny przyciągnął moją uwagę, ale nie do końca było on widoczny. Całość obserwujemy w narracji trzecioosobowej, więc znamy punkt widzenia z kilku perspektyw danej sytuacji.

Początek był wciągający, intrygujący, więc oczekiwałam takiego nastroju przez większą część fabuły i ten wątek pan Dawid Adrian Ś. doskonale wykreował. Treściwymi opisami dał poczuć szczególny klimat ocierający się o mistycyzm, w którym sytuacje są wzięte jakby z innej rzeczywistości i przytrafiają się zwykłemu śmiertelnikowi. Jednak w dalszej części ta atmosfera znika na rzecz sprawy związanej z opowieścią Marka.

Wśród wielu zagadnień, autor stawia przed nami pytania dotyczące kreowania naszego życia i podążania za marzeniami. Jako dzieci mamy ich mnóstwo, ale gdy dorastamy, proza codziennych obowiązków, pęd ku karierze, zdobywanie materialnych rzeczy, przesłania nam nasze pragnienia, które spychane są w niepamięć. Uświadamia, że realizacja tego, o czym marzymy nadaje sens naszej egzystencji, ubarwia każdy dzień, więc powinniśmy celebrować każdą chwilę. Patrycy stawia przed Sebastianem, ale i przed nami tematy do przemyślenia i namawia do szukania tego, co daje nam radość i szczęście. To, co mnie irytowało w poznawaniu poszczególnych epizodów, to fakt, że syn Sebastiana i przyjaciel mają to samo imię – Michał, co wprowadzało mnie czasami w błąd, gdyż dopiero po sposobie rozmowy czy zachowania można zorientować się, o którego Michała chodzi.

Warto zaznaczyć, że jest to debiut pana Dawida Adriana Ś., który poza oryginalnym pomysłem na fabułę dostarcza nam też duchowej strawy, skłaniając do przyjrzenia się bohaterom, w których odbijają się nasze zalety i wady, więc możemy przejrzeć się w nich, niczym w lustrze. Takich Sebastianów, Michałów, czy Marków, Roksan i innych odpowiedników jest wokół nas pełno, więc nie trudno się z nimi identyfikować. Każdy żyje według narzuconych nam norm społecznych, ograniczając w pewnym sensie swoją wolność wyboru i możliwość bycia sobą. Jesteśmy wciskani w określone schematy zachowania czy planowania życia przez sposób edukacji, wychowania, religię, kulturę, środowisko czy wymagania zawodowe. Tymczasem wyłania się z tej powieści przekaz zwracający uwagę na tak naprawdę nie żyjemy w pełni, gdyż jesteśmy, niczym zaprogramowane roboty. Dopiero w obliczu widma śmierci zaczynamy doceniać życie.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res


  Urszula Zachariasz  (28.10.2021)
"Skoro już wiesz, że umrzesz, zacznij żyć!"

Piękna okładka i ciekawy opis książki sprawiły, że chętnie po nią sięgnęłam.
Niestety przyznam, że się trochę rozczarowałam i nie potrafiłam do końca się w nią wczuć..

Historia Sebastiana nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, jakiego się spodziewałam. Bohatera poznajemy w momencie, gdy przychodzi do niego tajemniczy mężczyzna. To, co ma mu do powiedzenia, sprawia, że Sebastian zaczyna patrzeć na swoje życie z zupełnie innej perspektywy. Zaczyna doceniać to, co ma. Przytłoczony rutyną dnia codziennego, pragnie coś zmienić, przeżyć coś szalonego, zrealizować
swoje plany.

Sebastianowi wydaje się, że ma wszystko. Żonę, dom, rodzinę, pracę... Kiedy dowiaduje się, że niebawem skończy się pewien etap jego życia, zaczyna dążyć do czegoś więcej niż tylko to, co zapewnia mu byt i szczęście. Chce przeżyć coś innego, chce czerpać z życia garściami, choć czasem nie wie, czy to jawa czy sen..

"Przesilenie" to niewątpliwie książka o tym, że czasami warto wyjść ze swojej strefy komfortu i po porostu zacząć żyć. To refleksja nad tym, co ważne. Czasami wystrczy tylko impuls, by coś w swoim życiu zmienić, coś naprawić, coś udoskonalić...

Jeśli jesteście jej ciekawi, to po prostu po nią sięgnijcie


  Renata Jagoda  (1.01.2023)
"A po co tu jestem? Przyszedłem powiedzieć panu o dniu pańskiej śmierci."

Dziś mam dla Was pierwszy tom "Przesilenia" Dawida Adriana Ś. Myślę, że to dość osobliwa książka, którą poniekąd ciężko było mi po przeczytaniu ocenić. Z jednej strony czytało się ją całkiem przyjemnie, ale z drugiej strony czegoś brakowało. Lecz zanim przejdę do dalszej części recenzji i dokładnie opiszę swoje odczucia co do tej publikacji, krótkie przedstawienie historii:

Życie Sebastiana zdaje się układać w całkiem przyzwoity sposób, do czasu, gdy w jego pracy nie odwiedza go tajemniczy mężczyzna. Patrycy zdaje się być kimś więcej niż zwyczajnym człowiekiem, a informacje, które przekazuje głównemu bohaterowi momentami zdają się być dość absurdalne. Jakby tego było mało, od tego czasu nic nie jest już takie samo, a Sebastian zaczyna mieć problemy z rozpoznaniem co w jego życiu dzieje się naprawdę, a co jest tylko zwyczajnym snem. Nic nie dzieje się jednak bez przyczyny, a to co spotyka głównego bohatera to tylko początek zmian, które go czekają.

W całej historii Sebastiana brakowało mi czegoś co spowodowałoby, że chciałabym do niej wrócić po czasie. Autor przedstawił nam bowiem dosyć zwyczajne życie normalnego człowieka. Dla kogoś może nie być to jakimś ogromnym minusem, ale to nie jest to czego oczekiwałam czytając blurb. W książce po prostu zbyt mało się dzieje, względem tego co było zapowiadane. Trzeba przyznać, że spotkanie z tajemniczym Patrycym jest tutaj urozmaiceniem, ale myślę, że to za mało. Calkiem dobrze się zapowiadało, ale dalej nie działo się już nic jakoś szczególnie nadzwyczajnego.

Patrycy to postać, która miała pokazać głównemu bohaterowi, że w życiu nie warto gonić za pieniędzmi, karierą czy rzeczami materialnymi. Należy zająć się relacjami i rodziną, której może tak naprawdę wystarczająco nie znamy, gdyż jak dotąd większość czasu poświęcaliśmy czemuś mniej ważnemu i ulotnemu. Sebastian to czlowiek, który zdecydowanie potrzebował się zatrzymać. To pozwoliło mu zastanowić się nad tym po co żyje i czego pragnie.

Jeśli chodzi o graficzną oprawę książki to muszę przyznać, że bardzo mi się podoba. Okładka przyciąga wzrok i ma w sobie swego rodzaju głębię, która w pewnym sensie nawiązuje do historii przedstawionej przez autora.

Mimo tego, że całkiem przyjemnie czytało mi się tę publikację, to myślę, że całkiem szybko o niej zapomnę. Zapewne wielu osobom może się ona spodobać, ale to nie jest to czego ja oczekuję od tak zapowiadanej książki.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Dziedzictwo zbrodni — Adrian Bednarek Dziedzictwo zbrodni — Adrian Bednarek
On pragnie jej śmierci, ona jego. Czy wspólny wróg sprawi że podejmą współpracę?

Dominik wraz z ojcem prowadzą nietypowy biznes – są płatnymi zabójcami. ...