Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Fantasy -> Pieśń krwi i powietrza. Tom I: Proroctwo Diorin... — A. M. Engler
Pieśń krwi i powietrza. Tom I: Proroctwo Dioriness — A. M. Engler

Pieśń krwi i powietrza. Tom I: Proroctwo Dioriness

Cena: 59,99 zł 50,99 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Rozpoczyna się rozgrywka między bogami a demonami. Po której stronie staniesz?

W Karterze, Państwie Żywiołów, co siedem lat powoływani są Strażnicy. Czworo wybrańców staje się bronią przeciwko nerimi. Te bezwzględne, krwiożercze bestie – wampiry i zmiennokształtni – zamieszkują Inserię, która od lat terroryzuje mieszkańców Karteru. Strażnicy z czterech różnych frakcji, reprezentujących każdy z żywiołów, muszą użyć całego swojego sprytu oraz drzemiących w nich mocy, by wykonać powierzone im zadania i samemu przy tym nie zginąć.
Kiedy Falen, Ellie, Alec i Rin zostają powołani na Strażników, nie wiedzą, co tak naprawdę na nich czeka. Już wkrótce wyruszą na samobójczą misję, prosto do gniazda nerimich, a tam będą zdani wyłącznie na siebie. Na domiar złego Falen odkryje, że w pradawnych proroctwach drzemie ziarno prawdy…

Kości zostały rzucone. Nieoczekiwanie Karter staje się szachownicą w starciu bogów i demonów, a niczego nieświadomi Strażnicy – kluczowymi figurami na planszy. Kto zwycięży w tej rozgrywce?

– Tu jest tak spokojnie… Może się pomyliliśmy? – zaczęła powątpiewać Rin.
– Nie. Wyczuwam swoich – powiedziała szeptem Marie, a jej oczy błysnęły szkarłatem. Kły wysunęły się z zębodołów.
Alec poczuł się nieswojo, widząc jej drugie oblicze. Zimny dreszcz przebiegł mu po plecach.
Marie ruszyła przyspieszonym krokiem przed siebie. Z trudem za nią nadążali. W miarę, jak zbliżali się do starego kamiennego mostu, głośniejszy stawał się szum rzeki Kato, która pod nim przepływała. W powietrzu unosił się zapach ryb i stęchłej wody. W bladym świetle latarni dostrzegli cztery postacie. Uszu Marie dobiegły groźby.
– Macie trzy sekundy na podjęcie decyzji – zasyczała krótkowłosa kobieta w długim płaszczu. Jej palce zaciskały się na gardle wątłej nastolatki. Dziewczyna była przerażona, podobnie jak jej starsza siostra. – Służba Inserii czy śmierć?

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Fantasy
  • Wydawca: Novae Res, 2024
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 584
  • ISBN: 978-83-8373-326-5

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 6 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Magdalena Jarosz  (10.04.2025)
W Karterze, Państwie Żywiołów raz na siedem lat powołuje się Strażników. Jest to czworo młodych ludzi, każde z nich włada innym żywiołem. Zadaniem tej małej drużyny jest ochrona Karteru, przed krwiożerczymi bestiami (wampirami i zmiennokształtnymi) zwanymi Nerimi.
Bycie Strażnikiem to chwała i wielki prestiż podobno.
Falen, Ellie, Alec i Rin przechodzą ekspresowe szkolenie, a potem rada wysyła ich na misję. Misję, która może okazać się samobójcza, chyba że wybrańcy nauczą się ze sobą współpracować. Jak się okaże nie mogą liczyć na pomoc ze strony państwa a ufać mogą od teraz tylko sobie nawzajem.
Polityczne intrygi, niebezpieczne zagrywki, tajemnice i oszustwa to tylko wierzchołek góry lodowej, która nadciąga na ziemię Karteru. Są jeszcze bogowie, część osób w nich wierzy część nie, jednak jak się okaże dzierżą ogromną władze nad królestwem, a wkrótce wyciągną ręce po coś lub kogoś należącego do nich.

GENIALNA książka, wypełniona akcją, brutalnością niebezpieczeństwem i zagadkami. Mocno wpadłam w tą opowieści i już nie mogę się doczekać dalszego ciągu. Autorka zbudowała genialny świat, z którego może powstać niesamowite Uniwersum. W tej książce mamy wszystko, od bardzo niebezpiecznych wrogów, po zakazane uczucia. Od zwykłych ludzi, po boskie stworzenia.
Lekkie pióro, łatwy do przyswojenia język, słowniczek na końcu książki oraz czytelna mapka pozwalają nam w stu procentach popłynąć w historii i w pełni ją zrozumieć.


  Maja Ksiazkowysztylet  (15.02.2025)
„Tylko głupiec się nie boi. Mądrego człowieka wyróżnia jednak to, że wie, kiedy warto przezwyciężyć strach i postawić wszystko na jedną kartę.”


  Aleksandra Iwanek  (21.02.2025)
*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res*

Książka, o której czytałam różne opinie, a tam gdzie są one podzielone to i ja muszę wrzucić swoją. Fantasy w bardzo dobrym znaczeniu tego słowa, delikatne romantasy, a do tego przepowiednia i motyw przeznaczenia, no musiało być to dobre.

Co kilka lat w powoływani są Strażnicy z czterech różnych frakcji reprezentujących żywioły. Tym razem wybór pada na Falena, Ellie, Aleca i Rin, młodych ludzi, którzy nie zdają sobie sprawy z tego co oznacza ich nowy status. Rzuceni na głęboką wodę muszą sobie radzić sami, zmagając się zarówno z niewiedzą jak i niebezpieczeństwem. Misja Strażników przybiera nieoczekiwany obrót. Wkrótce całe Państwo Żywiołów zachwieje się w posadach, gdy do gry włączy się przeznaczenia, a pradawne proroctwo zacznie się spełniać.

Kocham fantastykę, co prawda nie dałam tej książce maksymalnej oceny, dlaczego powiem później, ale jakbym czytała ją kilka lat wcześniej to na pewno takowa by dostała. To lektura, która jest kawałkiem naprawdę dobrej powieści osadzonej w świecie fantasy, oczywiście mamy mapkę, która pozwala nam lepiej poznać nowy świat, mamy cztery żywioły czyli coś co samo w sobie jest czymś genialnym. Do tego powiązania z pradawnymi bogami i przepowiednią, jakby komuś było jeszcze mało to wampiry, demony, zmiennokształtni a do tego czwórka młodych ludzi, którzy stają temu wszystkiemu naprzeciw. Na nudę zdecydowanie nie ma czasu.

Książka czyta się sama, nawet nie wiem kiedy się skończyła bo czytałam jak zaklęta. Nie potrafiłam jej odłożyć, napisana w tak lekkim i przyjemnym stylu, budująca napięcie, pełna zwrotów akcji, emocji, humoru, utarczek, magii żywiołów, walki czy dramaturgii. Wszystko jest przemyślane i dopracowane, autorka stworzyła cudowny i magiczny świat, zaopatrzyła go w detale i szczegóły, nawet opisy bóstw czy religii, no coś cudownego. Sama zwróciła mi uwagę na ilość przypisów, dlatego muszę przyznać, że spodziewałam się ich więcej, uważam, że spełniły swoją rolę i pozwalają lepiej zrozumieć funkcjonowanie tego świata. W powieści oprócz wątków fantasy znajdziemy delikatny romans, taka wersja sweet, do tego watki obyczajowe dotyczących waśni rodzinnych czy problemów społecznych.

Jak dla mnie słabszą stroną tej powieści, jest jej przewidywalność i za szybkie zdradzenie wielu ważnych a nawet kluczowych aspektów. Bardzo szybko zarówno bohaterowie jak i czytelnik wiedzą kto jest czarnym charakterem, kto ma złe zamiary i co jest nie tak, dlatego później już niewiele może zadziwić. Większości można się domyślić, wszystkie kropki łączą się w całość na bieżąco, dlatego na koniec nie ma ani zaskoczenia, ani efektu wow, wszytko jest bardzo oczywiste.

Książka jest pierwszym tomem cyklu, stanowi w pewnym sensie wstęp do większej historii, dlatego zakończenie jest też otwarte i budzi ciekawość no to co będzie działo się dalej. Ten tom pokazał nam fundamenty, zaciekawił, postawił wiele pytań ale nie na wszystkie dał odpowiedzi, dlatego będę wypatrywać kontynuacji, bo to historia z potencjałem. Ja jestem oczarowana i dodaję do ulubionych.


  Weronika Malinowska  (23.02.2025)
Jako osoba, która mało czyta fantastyki mogę śmiało powiedzieć, że akurat Proroctwo Dioriness jest świetną książką.
Dobrze się ją czyta tak przyjemnie i lekko.
Autorka ma fajny styl pisania.
Książka mi się trochę dłużyła i jakoś nie mogłam wciągnąć się w historie, ale przyznam, że książka jest naprawdę ciekawa.
Świat w tej książce jest bardzo rozbudowany.
Wszystko jest super wyjaśnione dzięki czemu nie gubimy się w świecie.
Na końcu książki jest ściągawka, więc jak się pogubimy można zawsze do niej zajrzeć. A na początku książki jest mapa Karteru.
Opisy walk też są całkiem dobrze napisane. Oczywiście na tyle na ile mogą być, bo ciężko jest napisać co się dzieję podczas dłużącej się walki, ale autorka opisuję ją w taki sposób, że na spokojnie się rozumie co się dzieje.
Co do całej książki mam mieszane uczucia niby książka jest fajna i styl pisania autorki też mi się podobał, ogólnie historia w książce jest mega ciekawa, ale jednak za nic nie mogłam się wciągnąć w czytanie, a jak już to robiłam to tylko na chwilę.
Myślę, że pomimo wszystko ocena czterech gwiazdek będzie sprawiedliwa, bo oprócz tego małego kłopotu całość była świetna.
Jest to debiut autorki i uważam, że naprawdę dobrze wyszła jej ta książka.
Jest to pierwszy tom historii, więc możemy się spodziewać kolejnych książek.
Bardzo polecam tę historię fanom fantastyki.
[współpracarecenzencka]


  Karolina Sweetiebookslover  (7.03.2025)


  Maja Karbowniczek  (20.12.2024)
Wampiry i zmiennokształtni atakują ziemię Karteru już od dłuższego czasu. Co siedem lat zostają powołani wojownicy, którzy mają zwalczać wszelkie zło, które zagraża ich ojczyźnie. Każdy wybrany reprezentuje jeden z żywiołów. Czy uda im się pokonać Nerimich?

Po przeczytaniu książki łatwo można stwierdzić że tom pierwszy to tylko początek większej historii. W kolejnej części na pewno dostaniemy dużo więcej ekscytujących wątków.

Niestety muszę stwierdzić, że nie czuć w tej książce powiewu świeżości. Pomimo ciekawych wydarzeń i naprawdę sporej ilości akcji czuć jakby już gdzieś to wszystko się kiedyś czytało. Może jest to wina tematu rewolucji, który jest poruszany w tej powieści, bo wiadomo nie jest to bardzo innowacyjny motyw. Pojawia się on w wielu książkach, więc może to z tego powodu czułam że już gdzieś tą książkę czytałam.

Ciężko było mi również osadzić tę historię w jakimś konkretnym okresie. Momentami czułam jakby ten stworzony fantastyczny świat był osadzony w nie tak modernistycznym świecie, a z drugiej strony w książce pojawiają się banki krwi, co już mnie utwierdza, że jest to świat trochę bardziej rozwinięty. Naprawdę ciężko mi było określić kiedy dzieją się te wydarzenia.

Brakowało mi też również informacji na temat magii, która jest tu używana. Wiemy że nasi bohaterowie dysponują mocą żywiołów, ale temat ich treningu przed wstąpieniem do frakcji strażników był potraktowany bardzo po macoszemu. Tak naprawdę nie dopatrzyłam się tu informacji czy w trakcie ich treningu trenowali oni swoje magiczne umiejętności, czy może zwykłe używanie oręża. Magia w takiej książce jest najciekawszym aspektem historii więc myślę, że można było to bardziej rozwinąć.

Więzi pomiędzy bohaterami również nie były świetnie zbudowanw. Romans, czy przyjaźń utworzyły się tu bardzo szybko, bez zbędnych opisów i i większych emocji. A przy takich tematach osobiście bardzo lubię, aż mnie skręca od środka, żeby wiedzieć co czują drugie osoby.

Mimo tego że troszkę sobie ponarzekałam, dużo rzeczy mi w tej historii brakowało, to nie uważam tego czasu za zmarnowany. Myślę że ta historia jeszcze się rozwinie i można dać szansę autorce na poprawienie paru rzeczy. Jak dla mnie jest w niej za mało emocji, gdyby to zostało bardziej szczegółowo opisane to pomysł na fabułe i sam styl autorki uważam za naprawdę dobry.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
W stronę Boga — Robert Winarski W stronę Boga — Robert Winarski
Tomik wierszy „W stronę Boga” Roberta Winarskiego to głęboko duchowa poezja, która przenika do najskrytszych zakamarków duszy i serca. Każdy wiersz jest nasy...