Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura kobieca -> Piękni, bogaci, perfidni — Marta Ewa Mazurek, Giorgio Rayzacher
Piękni, bogaci, perfidni — Marta Ewa Mazurek, Giorgio Rayzacher

Piękni, bogaci, perfidni

Cena: 37,99 zł 32,29 zł
Nakład wyczerpany
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Dwóch Włochów, Francuz i ona - piękna, ciekawa świata Polka. Czy będzie pasowała do ekskluzywnego, bezlitosnego świata bogatych ludzi?

Karina prowadzi życie, którego niejedna młoda kobieta mogłaby jej pozazdrościć. Wystawne bankiety, spotkania z fascynującymi ludźmi, piękne lokale i wielkie imprezy... W zawodzie dziennikarki sprawdza się doskonale: wykształcona, inteligentna i błyskotliwa, a do tego ma to „coś”, co nieustannie przyciąga do niej mężczyzn. Problem w tym, że ona sama zupełnie nie jest zainteresowana bliższą znajomością z żadnym z nich. Dopiero kiedy na jej drodze stanie trzech nieziemsko przystojnych obcokrajowców, Karina będzie musiała dokonać trudnego wyboru. Tajemniczy, skryty Valerio, intrygujący Luc czy może nieprzewidywalny Dorivil? Który z nich zawróci jej w głowie?
Ta pełna seksu, gwałtownych namiętności i niezaspokojonych pragnień opowieść zabierze was do świata, który, choć olśniewa przepychem, ma też swoją drugą, nie tak piękną stronę. Kłamstwa, intrygi, chęć zemsty... Czy młoda dziewczyna będzie umiała odróżnić to, co naprawdę ważne, od chwilowych fascynacji? Jak zakończy się jej szalona przygoda z zagranicznymi kochankami?

Potem podniósł nóż i prędko ukrył go w komodzie z bielizną. Był lekko otumaniony, poruszał się niepewnie. W końcu zasiadł w stylowym fotelu przywiezionym z Francji, jak zresztą inne cenne meble. Wyglądał jak sułtan w swym haremie, upajał się dźwiękami bitwy i widokiem walczących o niego kobiet. Był jak sędzia na ringu, wszystko analizował.
Widział, że Milena zdążyła objąć prowadzenie, siadając na brzuchu Beaty, jednak nie umiała trafić, jedynie chłostała powietrze, jak niebezpieczne dzikie zwierzę z ostrymi pazurami. Okładały się nawzajem resztkami sił, słychać było przekleństwa i groźby, oddechy stały się krótkie, urywane, uderzenia słabły, ale urażona duma Mileny dodawała jej energii, nie pozwalała się poddać.


Marta Ewa Mazurek ukończyła Wyższą Szkołę Sztuki Użytkowej w Szczecinie. Projektantka mebli, architekt wnętrz, malarka, ilustratorka, modelka. Pasjonuje się surrealizmem.
Podróżowała po świecie, w tym dużo czasu spędziła w Japonii, ucząc się języka japońskiego.

Giorgio Rayzacher ma obywatelstwo włoskie, francuskie i polskie. Syn Włoszki i Polaka. Romanista i pedagog, ukończył reżyserię w Rzymie i był asystentem sławnych włoskich reżyserów: Bertolucciego i Felliniego. Napisał liczne scenariusze filmowe i telewizyjne, był aktorem teatralnym. Jego pierwszy film fabularny La Vendetta wyprodukowała RAI, włoska telewizja państwowa. Krótkometrażowy 12 minutowy film dokumentalny Metilicon w jego reżyserii i wg jego scenariusza zdobył nagrodę na festiwalu filmów dokumentalnych. W 1996 roku wydał we Francji swoją pierwszą powieść, Księżniczka z Lyonu, wydaną również w Polsce w 2006 roku.
W 2004 roku. wydał w Polsce psycho-thriller Dreszcze a w 2007 roku Legenda o nerwowym człowieku. W 2018 roku wystąpił w filmie laureata Oscara Pawła Pawlikowskiego Zimna Wojna.
Jest egzaminatorem Uniwersytetu z Perugii i uczy języka włoskiego.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura kobieca
  • Wydawca: Novae Res, 2018
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 376
  • ISBN: 978-83-8147-205-0

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 5 recenzji.Dodaj własną recenzję

  kinga wójcik  (6.12.2018)
Książka którą wam dziś przedstawie należy do duetu polsko włoskiego, pani Mazurek i pana Rayzechera. Nie dane mi było wcześniej przeczytać żadnej książki wychodzącej spod jego lub jej pióra. Do końca nie wiedziałam czego mogę się spodziewać, choć okładka wiele sugeruje. Oczywiście nie pomyliłam się i moje przypuszczenia okazały się słuszne. To typowa powieść obyczajowa z dedykacją dla wszystkich kobiet. Bez żadnych ograniczeń wiekowych i zawodowych.


Zanim zacznę przynajmniej troszkę przybliżać wam treść kilka uwag po lekturze. Przede wszystkim nasuwa mi się trafny cytat z "Małego Księcia":"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu." Poza tym naszym obowiązkiem jest żyć prawdziwie, nie egzystować jak postacie z tej książki. Nie możemy żałować, że jest za późno i coś nam umknęło bezpowrotnie. Musimy być piękni duszą i umysłem, a bogatsi o nowe doświadczenia i bardziej świadomi. Uroda przemija, a pieniądze można stracić. Może są to i górnolotne myśli ale po lekturze jakże trafne.


Kolejny problem który poruszają autorzy to są granice mentalne między narodami i społecznościami obcokrajowców. Niby granice geograficzne dzięki Unii Europejskiej są otwarte dla większości, to w rzeczywistości nic się nie zmieniło i ludzie nadal żyją stereotypami. Doskonale to jest pokazane w książce na przykładzie takiego Tomka Dworaka. Jawi się on jako negatywna postać z którą ciężko się utożsamić.


Na pewno dzięki lekturze zwiedzicie wspaniałe miejsca i oczami wyobraźni zobaczyć będziecie mogli wspaniałe zabytki. Szczególnie we Włoszech i Francji. Autorzy dość skrupulatnie i z wszystkimi detalami opisali wiele takich miejsc przez co poczuć się będziecie mogli, jakbyście byli na miejscu. Dodatkowym plusem jest wzbogacenie ich o wydarzenia i informacje historyczne przez co można odnieść wrażenie, że w niektórych momentach jest to dobrze przełożony przewodnik turystyczny.


A jeżeli chodzi o treść to główną bohaterką jest piękna, młoda polska dziennikarka, która przeprowadza wywiad z trzema obcokrajowcami zamieszkującymi Polskę. Karina jest inteligentna, błyskotliwa i ma to "coś", czym przykuwa uwagę mężczyzn. Podobnie było i w tym przypadku. Zwróciła uwagę dwóch Włochów i jednego Francuza, którzy postanowili bliżej poznać tę polską dziennikarkę. Na odwagę zdobywa się jako pierwszy ten najbardziej nieśmiały z ich grona, włoski Valerio.


Valerio wydaje się być nieśmiałym, statecznym mężczyzną, który nigdy nie zdradził żony, choć przez nią jest notorycznie okłamywany. Tkwi w małżeństwie w którym każdy ma do odegrania swą rolę i tak naprawdę takie życie mu odpowiada. Lubi mieć wszystko poukładane i stabilne. Zaproszenie Kariny na wieczorną imprezę jest dla niego nie małym wyzwaniem. Czy będzie w stanie wyjść z tego ochronnego klosza w którym tkwi i jak potoczy się jego przygoda? Dla zainteresowanych odsyłam do książki....


Drugim obcokrajowcem jest LUC, francuski hrabia. Choć wychowany w bogactwie to jednak nie zaznał miłości rodzinnej. Kobiety traktuje jak przenośny towar, choć od kilku lat żyje w związku z polską modelką. Arogancki, pewny siebie snob, któremu tylko zależy na pieniądzach. Nie liczy się z nikim a ludzi ma za nic. Tutaj jawi się jako tragiczna postać która przysporzy wielu osobom przykrości i cierpienia.


Trzecim obcokrajowcem jest Dorivill, Włoch po czterdziestce który kobiety zmienia jak rękawiczki. Gra rolę kobieciarza któremu na niczym i nikim nie zależy. Po złych doświadczeniach w młodości nie wierzy w miłość a teraźniejsze kobiety podświadomie każe za swą tragiczną przeszłość. Czy uda mu się jeszcze uwierzyć w miłość i pokochać kogoś tak naprawdę? Czy może nasza polska dziennikarka znajdzie miejsce dla niego w swoim sercu? Żeby się przekonać kogo wybierze, i czy znajdzie się w tej trójce choć jeden jej godny, będziecie musieli sami się przekonać zaglądając do treści.


Mi się ją naprawdę miło czytało. Choć muszę przyznać że ostatnie zdanie zakończenia zostawiło dużą furtkę niedopowiedzenia, które nie wiem zupełnie jak mam odebrać.


Dziękuje bardzo wydawnictwu Novae Res za możliwość przeczytania i poznania tych dość ekscentrycznych postaci. Życzę wam miłej lektury i do zobaczenia niedługo...


1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "W samą porę" Katarzyna Busłowska

2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Letnie Przesilenie" Robyn Carr

3. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Smak szczęścia" Santa Montefiore

4. P O L E C A N E K O B I E T O M : Nora Roberts "Pokusa"

5. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wszystkie chwyty dozwolone" Liz Fielding

6 P O L E C A N E K O B I E T O M : "Lato w Rzymie" Kate Hardy, Susanna Carr, Cathy Williams

7. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Spotkajmy się w Prowansji" Carole Mortimer, Catherine Spencer

8. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Pomyślne wiatry" Nora Roberts

9. POLECANE KOBIETOM: TO NIEMOŻLIWE

10. P O L E C A N E K O B I E T O M : NA PIĘCIOLINI SŁÓW

11. P O L E C A N E K O B I E T O M : BEZ POŻEGNANIA


  dorota bochenek  (12.12.2018)
Książka przeczytana w ciągu trzech wieczorów.Nie jestem rozczarowana.Wręcz rozochocona.Po lekturze nabrałam apetytu na podróż wzdłuż Wybrzeża Amalfitańskiego,lody w Tre Scalini na placu Navona w Rzymie,coda alla vaccinara,pajatę alla romana,limoncelli,arancelli i wszystkie inne...celli,nie wspominając o dobrym seksie:)Precyzyjne,zmysłowe opisy bohaterów(a w szczególności bohaterek)jak również sceny erotyczne pobudzają wyobraźnię.Słownictwo nierzadko dosadne,czasem wulgarne lecz wg.mnie stosowne do sytuacji.W opisanej scenie utraty dziewictwa-wysublimowane i subtelne.Niektóre z rozdziałów bardzo burzliwe,inne przynoszące pozytywne emocje.Rozdział 23 wpływa kojąco na moją duszę i umysł,optymistycznie nastraja do otoczenia.Wróciłam do niego po kilku dniach,kiedy byłam w dołku,no i wyraźnie przyczynił się do poprawy podłego nastroju.Bardziej wrażliwe kobietki mogą uronić łzę pod koniec rozdziału 27.Taka w skrócie jest moja opinia,Polki będącej"prawdziwym zbiorem infekcji",stanowiącej dla innych "niebezpieczną broń bakteriologiczną"(zaczerpnięte z rozdz.22).I jeszcze jedno,książka porusza różne inne tematy,np umiejętnie wpleciono wątek księży pedofilów..


  Małgosia Brzeska  (14.01.2019)
Młoda, piękna i świetnie wykształcona dziennikarka, Karina Gala, przeprowadza wywiad dla swojej gazety z obcokrajowcami mieszkającymi w Polsce. Umawia się na spotkanie w kawiarni z dwoma Włochami i Francuzem. Każdy z nich jest inny, życie każdego to odrębna i intrygująca historia.
Dorivil, nie sprawiający miłego wrażenia Włoch, wręcz odpychający, najstarszy z nich, ceniony architekt, nie może się ustatkować. Lubi się bawić kobietami, nie ma takiej, której nie byłby w stanie zdobyć. Szarmancki, a zarazem bezczelny i wulgarny. Kobiety mają spełniać jego zachcianki, być na jego zawołanie. Ale ta grubiańskość to tylko maska, pod którą tak naprawdę kryje się inny Dorivil …
Valerio, ustatkowany i przykładny mąż, bardzo nieśmiały i otoczony kokonem własnej niepewności, żyje w toksycznym związku. Żona traktuje go jak skarbonkę, zdradza na lewo i prawo. A on się dusi w tym małżeństwie, tylko nie ma odwagi, aby się z nią rozstać. Nigdy wcześniej jej nie zdradził, nawet nie przyszło mu to do głowy. Ale w pewnym momencie miarka się przebierze …
I Luc, Francuz z hrabiowskim pochodzeniem, pochodzi z bardzo zamożnej i wpływowej rodziny. Rozpieszczony przez matkę synek. Z pozoru szarmancki i szlachetny, wydawać by się mogło, że najbardziej ułożony z trójki przyjaciół. Ale niestety, kobiety traktuje przedmiotowo, gardzi nimi, lubi się dobrze zabawić bez ponoszenia konsekwencji swoich czynów. Typowy lekkoduch …
Pomiędzy dziennikarką a obcokrajowcami nawiązuje się nić przyjaźni. Pierwszy uwagę na Karinę zwraca Valerio. Strzała Amora trafiła go szybciutko. Marzy o niej, lecz jego wrodzona nieśmiałość, nie pozwala mu zrobić kroku do przodu. To Karina musi wziąć sprawy w swoje ręce. Między nimi nawiązuje się delikatny i subtelny romans. Pamiętajmy, że on ma nadal żonę, a ona jest jeszcze dziewicą. On będzie jej pierwszym mężczyzną. Jednak Włoch nie spełni jej oczekiwań, w związek wkradnie się nuda i rutyna, nie ma motyli w brzuchu, to nie to, na co Karina liczyła.
Wkrótce Valerio proponuje Karinie wyjazd do urlop do Włoch. Dziennikarka przystaje na propozycje i wspólnie razem zwiedzają Włochy, dołącza do nich również Dorivil. Jemu również Karina wpadnie w oko, ze wzajemnością. Ale jak można odbić przyjacielowi dziewczynę? To nie fair. Ale dzięki swojemu przebojowemu charakterowi, pomysłowości i wrodzonemu urokowi Karina nie będzie w stanie mu się oprzeć …
Nie można nie wspomnieć o Polaku, Tomku, który usiłuje za wszelką cenę robić interesy z Francuzem. Warto go przytoczyć, gdyż on jest znakomitym przykładem nowobogackiego chama, nie potrafiącego się dobrze wysłowić, ale owładniętego żądzą posiadania coraz większej ilości pieniędzy. Bez skrupułów, żadnych emocji dąży do spełnienia swoich niskiego lotu potrzeb. Dobrze się zabawić, wypić, i żyć na pokaz, z wystającą z butów słomą.
„Piękni, bogaci, perfidni” to bardzo przyjemna i przynosząca wiele przeżyć i emocji powieść. W prezencie otrzymujemy świetnie skomponowaną historię, ze wzlotami i upadkami bohaterów, z towarzyszącym im bólem i smutkiem, ale również pełną miłości, przyjaźni i pozytywnych wrażeń. Bohaterowie – jak wskazuje tytuł – są piękni i bogaci, ale i perfidni. Oczywiście, nie wszyscy. Ale wyrafinowanie i chciwość nie są im obce. Często rządzi nimi pieniądz, sława i chęć pokazania światu, kto tu jest panem. Nie mają żadnych skrupułów w swoim postępowaniu, podstępem dążą do realizacji swoich pragnień i marzeń, nie liczą się z innymi. Po trupach do celu – i to dosłownie. Są po części reprezentantami zepsutego świata, gdzie podstawowe wartości moralne nie mają żadnego znaczenia i nie są im bliżej znane. Liczę się ja, tu i teraz. Autorzy w bardzo ciekawy i pełen entuzjazmu sposób przybliżają nam zwyczaje panujące w krajach Europy Zachodniej. Otrzymujemy darmową lekcję historii, kultury i nauki obyczajów. Bohaterowie to przedstawiciele krajów z piękną historią i tradycjami. Kalejdoskop kultur jest naprawdę różnorodny i godny szczególnej uwagi.
Książka pochłania od pierwszej strony. Czyta się ją z wypiekami na twarzy. Emocje i podniecenie towarzyszące bohaterom nie opuszczają nas nawet na moment. Dreszcz falującego w powietrzu erotyzmu wibruje magnetycznie i przenosi się pomiędzy młodymi i pięknymi. Piękna kobieta i trzech rycerzy, każdy z innej epoki i bajki. Delikatność i subtelność, a zarazem zwiewność i żywiołowość to niewątpliwie znakomite walory tej bajecznej, a zarazem realistycznej historii. Plusem tej lektury jest jej normalność, bije ona z powieści na każdym kroku. Nie ma zarówno wyidealizowanych bohaterów, jak i sytuacji. Akcja dzieje się niepostrzeżenie obok nas, nawet nie zdajemy sobie sprawy, że jesteśmy nie tylko jej obserwatorem, ale niewidocznym czynnym uczestnikiem.
Zakończenie historii mnie zaskoczyło. Nie spodziewałam się takiego obrotu akcji. Dlatego warto sięgnąć po tę lekturę, nie dość, że przysporzy czytelnikowi całą gamę dostępnych wrażeń i emocji, to jeszcze utrzyma w napięciu do ostatniej chwili i spowoduje utrzymywanie się gęsiej skórki przez 375 stron. Zamieńcie to minuty bycia w stanie euforii i uniesienia. Oj, chyba warto. Rzadko można otrzymywać tak wiele emocjonalnych atrakcji w tak krótkim i przyjemnym czasie.
Nie ociągajcie się, chwila relaksu się wam należy. A i po miłe wrażenia warto sięgnąć, są na wyciągnięcie ręki. Polecam gorąco, ociepli każde serce w te długie zimowe wieczory. Niech mróz pozostanie za oknem, a w sercach zagości odwilż i ciepło.


  Magdalena Boreczek  (3.05.2019)
“Piękni, bogaci i perfidni” to powieść Marty Ewy Mazurek, debiutującej w świecie literackim młodej pani architekt, projektantki mebli, ilustratorki, oraz Giorgio Rayzachera, obywatela włosko-francuskiego z polskimi korzeniami, pisarza, reżysera, nauczyciela.
Jest to pierwsza przeczytana przeze mnie książka Rayzachera i z pewnością zaproszenie do lektury poprzednich pozycji tego autora.
Główna bohaterka powieści to Karina Gala. Młoda i uzdolniona dziennikarka, która swoją urodą i osobowością przyciąga uwagę mężczyzn. Na swojej drodze spotyka trzech obcokrajowców, bogatych, pewnych siebie, czasami bezlitosnych i perfidnych.
Pierwszy z nich to włoch Valerio, nieśmiały i subordynowany, tkwi w niezbyt udanym związku małżeńskim z Doris - relacji pozbawionej wzajemnej fascynacji, ale wygodnej i bezpiecznej. W jaki sposób wpłynie Karina na poukładane życie Valerio? Czy będzie w stanie oprzeć się urokowi młodej dziennikarki? A może wręcz przeciwnie, da się porwać emocjom?
Podczas wywiadu z Valerio dziennikarka poznaje także jego przyjaciół: włocha Doriville, cenionego architekta, nieco cynicznego, czasami wręcz odpychającego. Bywa szarmancki, empatyczny choć z drugiej strony jawi się jako postać wulgarna i bezczelna. Cieszy się sławą kobieciarza, nie jest w stanie zbudować stałej relacji. Czy to tylko jego maska, skutek wielu uczuciowych rozczarowań? Trzeci mężczyzna to Luc, francuski przedstawiciel klasy magnackiej, przyzwyczajony do luksusowego życia które zawdzięcza zamożności rodziców. Nigdy nie zaakceptowany przez ojca, rozpieszczany przez matkę, uwielbia bawić się życiem nie biorąc odpowiedzialności za swoje czyny.
Co połączy losy trzech przyjaciół i młodej Polki? Czy będzie pasować do ich wystawnego życia? Czy wszystko w życiu możemy kupić, tylko cena gra rolę? Aby uzyskać odpowiedź na te pytania odsyłam do lektury.
Tytuł sugeruje swawolny romans, ale już od pierwszych stron pokazuje że nie jest to zwykła powieść. Autorzy w otoczeniu delikatnego erotyzmu dostarczają czytelnikom plejady emocji. Poznajemy bohaterów w momentach ich wzlotów i upadków, ciężko jednoznacznie ich przyporządkować schematom i ocenić w kategoriach postaci pozytywnej czy negatywnej. Czyż tak właśnie nie jest w życiu? Czy nie lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż załować że zabrakło nam odwagi aby to zrobić?
Pod pretekstem romansów, towarzyskich spotkań i podróży książka porusza także wiele ważnych tematów, pokazuje różnice w mentalności obywateli różnych krajów, dotyka problem martwoty, korupcji, zepsucia w środowiskach politycznych i klerykalnych.
Książke czyta się lekko, fabuła jest wzbogadzona bardzo szczegółowymi opisami miejsc i ich historii, dzięki czemu czytelnik podróżuje wraz z bohaterami powieści. Autorzy w sposób naturalny i bez zbędnej kurtuazji opisują postaci i ich losy. Ta książka to odskocznia od przekoloryzowanego świata otaczającego nas z każdej strony i udawanej moralności. Pozycja literacka godna polecenia!


  Kornelia Romanowska  (29.03.2019)
"Piękni, bogaci, perfidni" to książka napisana wspólnymi siłami przez debiutantkę Martę Ewę Mazurek oraz Giorgio Rayzachera, którego książki można otrzymać na polskim rynku. Piękna okładka pozwalała mi sądzić, że w środku znajdę romans i może coś pikantniejszego. Co w zasadzie otrzymałam?

Może zacznę od tego, że w skrócie przedstawię wam o czym książka jest. Młoda, piękna polka Karina Gala jest dziennikarką, która w ramach przeprowadzanego wywiadu spotyka się z trzema obcokrajowcami. Jest to kobieta błyskotliwa, pełna charyzmy i jak na dziennikarkę przystało - ciekawa świata i tego, co może jej ofiarować. Nic więc dziwnego, że mężczyźni zwracają na nią uwagę. Tak samo było z Valeriem i Dorivilem oraz Luciem. Valerio to żonaty Włoch, który zawsze był uczciwy względem swojej żony, czego nie można powiedzieć o niej. Jego życie jest w zasadzie stabilne, ale bez fajerwerków. Dorivil to drugi Włoch, kobieciarz, który rzuca się w kolejne miłosne przygody aby zapomnieć o bólu przeszłości. Niestety, jak to w życiu bywa, zapominanie nie jest takie proste. Luc zaś to Francuz, który związał się z polską modelką Mileną. Mimo że jest w związku nie przeszkadza mu to w zdobywaniu niewieścich serc. Jest pewnym siebie snobem, który nie liczy się ze zdaniem oraz uczuciami innych. Co może połączyć tę czwórkę nieznajomych sobie ludzi? Jak potoczą się koleje ich losu?

Przez całą książkę towarzyszył mi cytat przeczytany w zasadzie na jej początku. Powiedziany przez mamę Kariny, ale niesamowicie trafnie oddający to, co dzieje się później z bohaterami.

„Wszyscy w jakiś sposób płacimy za miłość, nikt nie chce zostać sam.”

Prawdziwe, czyż nie? Smutna prawda, która dochodzi do nas zbyt późno, tak samo jak do bohaterów. Karina jako młoda, niedoświadczona przez los kobieta poszukuje miłości, która będzie ją spalać, która da jej oparcie, nasyci, pochłonie. Da wszystko to, o czym piszą w książkach.

Valerio tkwi w wypalonym małżeństwie, ponieważ boi się, co może zastać wychodząc ze swojego klosza. Pozorna stabilizacja jest dla niego lepsza niż próba odnalezienia czegoś większego, ważniejszego.

Dorivil poddaje się pragnieniom ciała, ale zapomina o pragnieniu duszy – o tym, że każdy z nas potrzebuje bliskości drugiego człowieka, ze czasami sam seks nie wystarcza, że czułość i miłość to nieodzowne części naszego życia. Pochłaniany przez ból, zatraca się co rusz w uciechach, a to, co może dać mu szczęście, gdzieś umyka.

No i Luc. Człowiek tchórzliwy, który w momencie otrzymania od losu miłości na dobre i złe, odwraca się od niej. Woli pozostać bezduszny, odpychający, niż poddać się dobru, które weszło by w jego życie.
Każdy z nich boryka się ze swoimi osobistymi problemami. Każdy z nich płaci. Różne ceny. Niektóre są wygórowane, niektóre dramatycznie wysokie, inne zaś pozwalają kupić sobie to, o czym każdy z nas marzy. Bliskość, miłość, radość, dobro.

„Piękni, bogaci, perfidni” to książka perfidna. Tak, perfidna, bo okładka i opis sugerują swawolny romans. Nie dostajemy samego romansu. Nie dostajemy błahej opowieści o kobiecie i mężczyźnie. Dostajemy wachlarz przeróżnych emocji, historie, które wywołają w nas smutek i łzy, ale też takie, od których szybciej zabije nam serce. Warto wejść w ten świat, choćby po to, by zobaczyć, że nie wszystkie jest takie, jakie wydaje się na początku, a każdy z nas ma szanse – na to, co najlepsze. Wystarczy tylko po tę szansę sięgnąć.
Za możliwość przeczytania dziękuje wydawnictwu Novae Res.

Dodaj własną recenzję