Nie wszystko w życiu
Cena: 32,00 zł 27,20 zł
Nakład wyczerpany
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Nie wszystko w życiu opowiada historię kobiety − dojrzałej, ale nieszczęśliwej, która poszukuje swojego miejsca na ziemi. W sposób permanentny towarzyszą jej lęk, przerażenie, stany depresyjne.
Podjęcie jakichkolwiek cięższych decyzji stanowi dla kobiety nie lada problem, relacje z bliskimi dalekie są od ideału, a miłość rozczarowuje. Bohaterka ucieka w świat poezji…
Podjęcie jakichkolwiek cięższych decyzji stanowi dla kobiety nie lada problem, relacje z bliskimi dalekie są od ideału, a miłość rozczarowuje. Bohaterka ucieka w świat poezji…
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura kobieca
- Wydawca: Novae Res, 2010
- Format: -
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 350
- ISBN: 978-83-61194-18-7
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 16 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Ewa Niedosug | (12.08.2010) |
Książka niezwykła.Bo napisana przez osobę taką, którą spotykamy w sklepie, na ulicy.Mijamy obojętnie, nie wiemy co się kryje za jej maską. I autorka odważyła się tę maskę zdjąć przed monitorem komputera,ba!- poszła dalej w odwadze, wysłała do wydawnictwa, wydała! Ona się na to zdobyła i być może otworzyła drogę wielu innym kobietom, które skrywają takie potworności na zawsze. A autorka nie pochodzi z wielkiej metropolii, w jej środowisku wszyscy sie znają. Nie jest anonimowa. Tym bardziej chylę czoła! Za mało ma rynku czytelniczym mamy tego typu książek. Bo i takim jesteśmy społeczeństwem - skrywającym problemy przed dziećmi, rodziną, znajomymi, opinią. Renata przełamała barierę milczenia.Super, super! Moim zdaniem ta książka wymaga większej promocji. Ja będę to robiła, ale uważam, że wydawca też powinien się za to zabrać. I w następnym wydaniu uniknąć literówek, niestety. Ale i tak gratulacje dla Was! Daję tej książce maksymalną ilość punktów.Bo to nasza, polska rzeczywistość tysięcy kobiet. Renato, jesteś super kobietą. Dzięki Tobie wiele innych zdobędzie się na odwagę mając w ręku Twoją książkę, jak przewodnik po nieznanym terytorium, które przeraża.Czekam na następną, podobno ma być wesoła. Zamszaki?
alicja nędzi | (12.08.2010) |
Książkę przeczytałam jednym tchem i polecam.
Warto do niej zajrzec , aby przekonac się że wszystko w życiu jest możliwe. Czas wakacji sprzyja czytaniu wiec skozystaj z tego.
Goraco polecam...
Warto do niej zajrzec , aby przekonac się że wszystko w życiu jest możliwe. Czas wakacji sprzyja czytaniu wiec skozystaj z tego.
Goraco polecam...
monika piórkowska | (21.02.2011) |
Niebanalna historia kobiety, która znajduje siłę i odwagę,by zacząć żyć od nowa. Uchyla furtkę by chłonąć świeżość jaką daje wolność i nowe możliwości. Z oswojeniem nowej sytuacji pomaga ucieczka w świat poezji.
To nie powieść o błahostkach i taniej miłości- w każdym słowie pisanym odnaleźć można cząstkę siebie. Można z łatwością utożsamić się z życiem bohaterki, bo każda z nas boryka się z problemami dnia codziennego, szarpana emocjami, pełna wątpliwości; ale i nadziei, że los zacznie nam sprzyjać.
Pełna refleksji, ciepła i mądra. Nie da się jej chłonąć, wymaga przemyśleń i wyciągnięcie wniosków. Polecam serdecznie
To nie powieść o błahostkach i taniej miłości- w każdym słowie pisanym odnaleźć można cząstkę siebie. Można z łatwością utożsamić się z życiem bohaterki, bo każda z nas boryka się z problemami dnia codziennego, szarpana emocjami, pełna wątpliwości; ale i nadziei, że los zacznie nam sprzyjać.
Pełna refleksji, ciepła i mądra. Nie da się jej chłonąć, wymaga przemyśleń i wyciągnięcie wniosków. Polecam serdecznie
Joanna Rudnik | (22.02.2011) |
Książka piekna...Momenty, które powodowały płacz...momenty, w których nie można było powstrzymać sie od smiechu... Ale najpiekniejsza jest walka i siła z jaką Karolina walczyła o siebie...no i zagmatwana miłość, która buduje, napełnia szczęsciem i pozwala od nowa mysleć, ze warto- po to aby za chwilę znów zamknąć serce dla nowego życia...
Warta przeczytania...
Warta przeczytania...
Irena Zagulak-Jankowska | (24.02.2011) |
Książka godna polecenia, pisana językiem zrozumiałym dla każdego odbiorcy. Jeśli sięgniesz po nią nie sposób będzie się od niej oderwać.
POLECAM!POLECAM!POLECAM!
POLECAM!POLECAM!POLECAM!
zosia śmiałek | (28.02.2011) |
Czytając \"Nie wszystko w życiu\"K.Baset można się przyjemnie zagłębić w fotelu na bardzo długi czas.Opowieść o poważnych, trudnych sprawach bohaterki-żony, matki, kobiety, które również mogą dotyczyć każdą z nas. To świat prawdziwy, nie naciągany sztucznością, daje poczucie bliskości z bohaterką, wzbudza ciekawość jej losów życia.Dodatkowo opowieść jest przeplatana piękną, oryginalną poezją.Polecam!
KARINA SAMULAK | (7.03.2011) |
W książce tej autorka opisuje historię kobiety, która w swoim życiu przeszła bardzo dużo. Nie poddaje się jednak i chce zmienić swoje losy. Mimo przeciwności jakie napotkała, ma tyle odwagi i siły aby znaleźć wyjście z sytuacji. Zdobywa się na tak drastyczny krok i odchodzi od swojego męża. Dąży do tego żeby mieć jakiś cel w swoim życiu, nawet po tylu latach tak okropnych przeżyć. Stara się ona zapomnieć o złych chwilach i ułożyć sobie swój świat na nowo.
Czytając tę książkę przeżywa się całą historię razem z główną bohaterką. Uważam, że to jest to co wciąga aby czytać dalej i polecam "Nie wszystko w życiu" osobom, które lubią spędzać wieczory nad rewelacyjną literaturą. Nie pożałujecie tego :)
Gratulacje !!!
Czytając tę książkę przeżywa się całą historię razem z główną bohaterką. Uważam, że to jest to co wciąga aby czytać dalej i polecam "Nie wszystko w życiu" osobom, które lubią spędzać wieczory nad rewelacyjną literaturą. Nie pożałujecie tego :)
Gratulacje !!!
Konrad Lewicki | (27.03.2011) |
Sądzę, że ocena świetna to za niska nota jak na tak bardzo dobrej klasy książkę. Polecam książkę i zachęcam do jej przeczytania... bo warto.
Marlena Zagulak | (21.04.2011) |
Wspaniała książka szczerze polecam wszystkim. Naprawdę warto ją przeczytać.
Polecam!!
Polecam!!
agnieszka s. | (26.04.2011) |
"Nie wszystko w zyciu...musi sie podobac" i to jest wlasnie książka o tym. Początek trudny, ale gdy czytelnik juz sie zestroi z książką, to samo sie czyta. Czyta nie dlatego, ze wartka akcja, ciekawosc co dalej, ale dlatego, ze sie chce, ze jest sie w srodku czegos co intryguje, zaskakuje i pociąga. Duzo nagromadzonych emocji smutek, radosc, niepokoj, bezradnosc. Wszystko to naklada sie na siebie i zmusza czytającego do wejscia w ten swiat. Warto siegnąc po te ksiazke chociazby dlatego, ze jest inna. Czekam na nastepną książkę:)
Katarzyna Wysocka | (18.02.2012) |
Świetna książka. Czyta się ją jednym tchem. Nie sposób się ode niej oderwać. Wspaniała historia pisana życiem!
Polecam!
Polecam!
Mirosław Bajek | (2.08.2010) |
Nie jestem znawcą literatury, książka podoba mi się, albo nie. W tym przypadku podobała mi się i to bardzo, jest bardzo wciągająca, po każdej stronie czeka się na następną.Treść może z początku jest troszkę chaotyczna, ale po kilku stronach, orientujemy się doskonale jak jest skonstruowana ta książka.
Polecam ją bardzo, wbrew pozorom nie jest to książka tylko dla kobiet, panowie mogą z niej wiele wynieść. Życzę przyjemnej lektury i ciekawych przemyśleń.
Polecam ją bardzo, wbrew pozorom nie jest to książka tylko dla kobiet, panowie mogą z niej wiele wynieść. Życzę przyjemnej lektury i ciekawych przemyśleń.
Ewa Boral-Knitter | (22.02.2011) |
Nie lubię pisac ale uwielbiam czytać. Napiszę krótko: POLECAM, POLECAM i jeszcze raz POLECAM.
Małgorzata Chlebowska | (24.02.2011) |
Każdy z nas ma w swoim życiu chwile,o ktorych chciałby zapomnieć,przemilczeć.Czasami warto jednak utrwalic to co chcielibyśmy zostawic za sobą i nie pamietać.Utrwalić i przekazać innym,aby pokazać że mimo wszystko w każdej sytuacji można znaleść wyjscie,pomimo przeciwności losu i braku zrozumienia u najbliższych.Książka ma swoja historie życia i to jest jej największą zaletą.Pokazuje czym może stać sie codzienne życie,pełne lęku i strachu co przyniesie kolejny dzień.Pokazuje walkę o normalność,o choć małe chwile szczęscia,na ktore każdy z nas zasługuje.Serdecznie polecam książkę,skłania do chwili refleksji nad naszym życiem...
marzena bak | (15.03.2011) |
"Nie wszystko w zyciu"...jest tak jak sobie wymarzylismy? ale czy to znaczy, ze trzeba sie poddac, lub oddawac ta sama moneta- przemoc za przemoc, nienawisc za nienawisc?...Otóz nie, ksiazka ta pokazuje nam ,ze pomimo wszystko jest miejsce na milosc,piekno pasje i sile... aby sie nie poddac, aby walczyc ! Historia prawdziwa jakich wiele, ktora mowi ,ze "nie wszystko w zyciu..." musi sie koñczyc zle, ze jest nadzieja i trzeba walczyc o godne i swoje wlasne zycie.bardzo polecam
Marta Tarasiuk | (15.09.2011) |
Za Chiny nie rozumiałam zamieszczonych w książce wierszy.
Co akurat jest całkiem normalne, ponieważ niejedna noga stołowa odznacza się wyższym stopniem poetyckiej wrażliwości niż ja.
Co się zaś tyczy prozy... To było dla mnie całkiem nowe doznanie. Zwykle czytuję głównie fantastykę, a literatury kobiecej unikam jak ognia. Aj tam, ogień to da się jeszcze przeżyć, ale romansidło... Brr!
Krótko mówiąc, do lektury zabrałam się z podejściem to-na-pewno-będzie-nudne-a-ja-podczas-czytania-się-przekręcę. Muszę przyznać, iż rozczarowałam się niezwykle pozytywnie. Boże, daj takich rozczarowań jak najwięcej!
Co prawda, początek mało co mnie nie zabił. ("Aaa! Wiersz! Poezja! Umieram! Arrgh!") Jednak im więcej czytałam, tym bardziej mnie wciągało. To było jak odkrywanie obcej, niezbadanej dotąd planety. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam.
Wszystkie typy kobiet, jakie do tej pory spotkałam były silne, zdecydowane, wręcz dominujące. Tutaj miałam do czynienia z jednostką podobną do zaszczutego zająca. Osobą, która prze wiele lat była systematycznie (i niezwykle skutecznie) pozbawiana poczucia własnej wartości. I właśnie ta, niemal na śmierć zagoniona przez wściekłego psa, sarenka wreszcie postanawia powiedzieć "nie". O tym właśnie jest ta książka. O długiej, żmudnej drodze kogoś, kto ze zwierzyny łownej pragnie znów stać się istotą ludzką - samodzielną, świadomą własnej wartości, szanowaną oraz kochaną.
Sama się dziwię, jak łatwo przyszło mi się identyfikować z kobietą tak wielce ode mnie odmienną. Dosłownie miałam wrażenie, że znalazłam się w jej głowie. Razem z bohaterką śmiałam się i płakałam, cieszyłam się jej sukcesami, smuciłam porażkami, a na niektóre postacie wściekałam, jakby to mnie zrobiono jakieś świństwo. Tak bardzo się z nią zżyłam, że na zakończenie powieści czekałam z niecierpliwością oraz smutkiem. Niecierpliwością, bo chciałam wiedzieć, jak to się wszystko skończy. Smutkiem, ponieważ żal ściskał mi serce na myśl, o rozstaniu się z bohaterką. Wreszcie dotarłam do końca i...
I właśnie dlatego muszę odjąć jedną gwiazdkę. Za zakończenie. NIENAWIDZĘ zakończeń otwartych. Chyba, że autorka planuje dopisać kolejne tomy. W takim razie, może być... a ja z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy!
Co akurat jest całkiem normalne, ponieważ niejedna noga stołowa odznacza się wyższym stopniem poetyckiej wrażliwości niż ja.
Co się zaś tyczy prozy... To było dla mnie całkiem nowe doznanie. Zwykle czytuję głównie fantastykę, a literatury kobiecej unikam jak ognia. Aj tam, ogień to da się jeszcze przeżyć, ale romansidło... Brr!
Krótko mówiąc, do lektury zabrałam się z podejściem to-na-pewno-będzie-nudne-a-ja-podczas-czytania-się-przekręcę. Muszę przyznać, iż rozczarowałam się niezwykle pozytywnie. Boże, daj takich rozczarowań jak najwięcej!
Co prawda, początek mało co mnie nie zabił. ("Aaa! Wiersz! Poezja! Umieram! Arrgh!") Jednak im więcej czytałam, tym bardziej mnie wciągało. To było jak odkrywanie obcej, niezbadanej dotąd planety. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałam.
Wszystkie typy kobiet, jakie do tej pory spotkałam były silne, zdecydowane, wręcz dominujące. Tutaj miałam do czynienia z jednostką podobną do zaszczutego zająca. Osobą, która prze wiele lat była systematycznie (i niezwykle skutecznie) pozbawiana poczucia własnej wartości. I właśnie ta, niemal na śmierć zagoniona przez wściekłego psa, sarenka wreszcie postanawia powiedzieć "nie". O tym właśnie jest ta książka. O długiej, żmudnej drodze kogoś, kto ze zwierzyny łownej pragnie znów stać się istotą ludzką - samodzielną, świadomą własnej wartości, szanowaną oraz kochaną.
Sama się dziwię, jak łatwo przyszło mi się identyfikować z kobietą tak wielce ode mnie odmienną. Dosłownie miałam wrażenie, że znalazłam się w jej głowie. Razem z bohaterką śmiałam się i płakałam, cieszyłam się jej sukcesami, smuciłam porażkami, a na niektóre postacie wściekałam, jakby to mnie zrobiono jakieś świństwo. Tak bardzo się z nią zżyłam, że na zakończenie powieści czekałam z niecierpliwością oraz smutkiem. Niecierpliwością, bo chciałam wiedzieć, jak to się wszystko skończy. Smutkiem, ponieważ żal ściskał mi serce na myśl, o rozstaniu się z bohaterką. Wreszcie dotarłam do końca i...
I właśnie dlatego muszę odjąć jedną gwiazdkę. Za zakończenie. NIENAWIDZĘ zakończeń otwartych. Chyba, że autorka planuje dopisać kolejne tomy. W takim razie, może być... a ja z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy!
Dodaj własną recenzję
Polecamy:
Szyfr magii — Izabela Piorun Są ścieżki przeznaczenia i ścieżki wyboru. Czasem trudno jest odróżnić, którą z nich właśnie podążamy.
Alicja jest świeżo po rozwodzie, ma dość swojej nud... |
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res