Mgła nad Bosforem
Cena: 23,00 zł 19,55 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Julia, młoda analityczka z ambasady w Londynie, udaje się do Turcji na konferencję poświęconą międzynarodowym stosunkom gospodarczym. Od Stambułu po Kapadocję, z każdym dniem spędzonym w tym tajemniczym i egzotycznym dla niej kraju służbowy cel podróży zaczyna schodzić na dalszy plan. W centrum zainteresowania dziewczyny pojawia się turecki przewodnik. Przypadkowa znajomość, banalne zauroczenie, przeradzają się w pasję, która pokieruje losami bohaterów w zaskakujący i nieprzewidywalny sposób. Droga do spełnienia okaże się bowiem szczególnie wyboista i kręta.
„Mgła nad Bosforem” to książka, która urzeka kameralną, intymną narracją. To opowieść o ogromnym pragnieniu bliskości i o tym, jak wiele może zależeć od jednego drobnego kroku.
„Mgła nad Bosforem” to książka, która urzeka kameralną, intymną narracją. To opowieść o ogromnym pragnieniu bliskości i o tym, jak wiele może zależeć od jednego drobnego kroku.
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
- Wydawca: Novae Res, 2015
- Format: 121x195mm, oprawa miękka
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 160
- ISBN: 978-83-7942-723-9
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 2 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Elżbieta Noga | (5.05.2015) |
Szczerze mówiąc, do sięgnięcia po tę książkę zachęciła mnie okładka. Piękna, troszkę tajemnicza, troszkę nostalgiczna. Przypominająca Turcję, do której jednak mam sentyment, bo to kraj naprawdę fascynujący. Przeczytałam opis fabuły, że to książka o kobiecie, która w sprawach służbowych trafia do Turcji, gdzie poznaje przystojnego przewodnika. Czy uda im się być razem? Jakie przeszkody będą musieli pokonać? Wszystko to oczywiście w przepięknej tureckiej scenerii – jest Istambuł – piękne miasto pełne kontrastów: tradycyjne zawołania muezzinów, post ramadanowy i zakryte od stóp do głów kobiety mieszają się tutaj z rozbawioną młodzieżą w bardzo wyzywających strojach zamiast do meczetu zmierzającą do pubu. Mnóstwo aut na niezwykle szerokich drogach i cisza Błękitnego Meczetu. A potem akcja przenosi się do Kapadocji, gdzie jest jeszcze piękniej; spokojnie, cicho, gdzie człowiek, choć podporządkował sobie naturę, dosłownie wydłubując w niej swoje domy, tak naprawdę stanowi tej natury część. Gdzie turecka kawa smakuje inaczej i gdzie wschody i zachody słońca są najpiękniejsze… Idealny materiał na takie romansidło z problemami wielokulturowości w tle. Dlatego ta książka mnie zaskoczyła. Bo choć lubię czasem sięgnąć po takie babskie czytadło, to „Mgła nad Bosforem” wcale nim nie jest. Ba… Powiedzieć o książce, że to kolejna historia miłosna oznacza mocno ją spłycić, bo tak naprawdę ta opowieść ma drugie, o ileż ważniejsze, dno…
Zrozumiałam, że ta książka jest o wyborach. O tym, że wszystko, co nas spotyka tak naprawdę zależy od naszych podjętych decyzji. I każda taka decyzja ma swoje konsekwencje. I że czasem warto zrobić coś, co być może wydaje się głupie i dziwne, niż później żałować, że się tego nie zrobiło…
Ogromnym atutem książki jest narracja: pierwszoosobowa. I choć bohaterka-narratorka zwraca się do adresata, którym jest ten tajemniczy przystojny przewodnik turecki, tak naprawdę cale to nie przeszkadza. Fakt ten sprawia jedynie, że narracja jest bardzo intymna, bohaterka otwiera się tak, jakby pisała pamiętnik. Albo list do bliskiej osoby. Dzięki temu stajemy się świadkami wszystkich jej emocji, wszystkiego, co przeżywa, jej myśli… A przy okazji słowa te są delikatne, wyważone, spokojne. I to sprawia, że czytając książkę czerpiemy samą przyjemność z czytania.
A jednak książka też zaskakuje. Na początku wszystko jest dokładnie takie, jak się spodziewamy: krótkie przedstawienie głównej bohaterki, opis spotkania z przewodnikiem, może trochę nawet infantylny początek uczucia czy też fascynacji. A potem… każdy rozdział rozbity jest na dwie, czasem na trzy części. I każda z tych części opisuje inną rzeczywistość, inną historię, która potoczyłaby się tak a nie inaczej w zależności od podjętej decyzji. Najpierw myślałam, że jedna część rozdziału to rzeczywistość, inna to fantazje bohaterki. A potem do mnie dotarło, że każda z tych historii jest prawdziwa, ale w innej sytuacji. Zależnie od tego, na co bohaterka się zdecyduje… To ciekawy zabieg. Na początku troszkę zaskakujący, momentami dziwny. A potem okazuje się być niezwykle udany… I to on właśnie sprawia, że dostrzegamy to, co autorka tak naprawdę, moim zdaniem, chciała przekazać poprzez swoją książkę…
I właśnie dlatego polecam.
Zrozumiałam, że ta książka jest o wyborach. O tym, że wszystko, co nas spotyka tak naprawdę zależy od naszych podjętych decyzji. I każda taka decyzja ma swoje konsekwencje. I że czasem warto zrobić coś, co być może wydaje się głupie i dziwne, niż później żałować, że się tego nie zrobiło…
Ogromnym atutem książki jest narracja: pierwszoosobowa. I choć bohaterka-narratorka zwraca się do adresata, którym jest ten tajemniczy przystojny przewodnik turecki, tak naprawdę cale to nie przeszkadza. Fakt ten sprawia jedynie, że narracja jest bardzo intymna, bohaterka otwiera się tak, jakby pisała pamiętnik. Albo list do bliskiej osoby. Dzięki temu stajemy się świadkami wszystkich jej emocji, wszystkiego, co przeżywa, jej myśli… A przy okazji słowa te są delikatne, wyważone, spokojne. I to sprawia, że czytając książkę czerpiemy samą przyjemność z czytania.
A jednak książka też zaskakuje. Na początku wszystko jest dokładnie takie, jak się spodziewamy: krótkie przedstawienie głównej bohaterki, opis spotkania z przewodnikiem, może trochę nawet infantylny początek uczucia czy też fascynacji. A potem… każdy rozdział rozbity jest na dwie, czasem na trzy części. I każda z tych części opisuje inną rzeczywistość, inną historię, która potoczyłaby się tak a nie inaczej w zależności od podjętej decyzji. Najpierw myślałam, że jedna część rozdziału to rzeczywistość, inna to fantazje bohaterki. A potem do mnie dotarło, że każda z tych historii jest prawdziwa, ale w innej sytuacji. Zależnie od tego, na co bohaterka się zdecyduje… To ciekawy zabieg. Na początku troszkę zaskakujący, momentami dziwny. A potem okazuje się być niezwykle udany… I to on właśnie sprawia, że dostrzegamy to, co autorka tak naprawdę, moim zdaniem, chciała przekazać poprzez swoją książkę…
I właśnie dlatego polecam.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik | (1.05.2015) |
Miłość jest tematem niezwykle często poruszanym w książkach. Miłość ma różne oblicza w literaturze. Autorzy piszą i o miłości platonicznej i tej odwzajemnionej i o fascynacjach czy zauroczeniach. O miłości można oczywiście pisać w różny sposób - ckliwie, sentymentalnie, romantycznie, ale i wulgarnie. Osobiście bardzo długo wśród książek o miłości lub z miłością w tle szukałam pozycji, która zachwyciłaby mnie do bólu osobistą relacją bohaterki czy bohatera dotyczącą jego uczuć. I wreszcie po długich poszukiwaniach znalazłam taką powieść. To książka pióra Aleksandry Kowalskiej "Mgła nad Bosforem".
Narratorką jest główna bohaterka, a narracja ma miejsce w pierwszej osobie. Klimat tej książki daje się odczuć od samego początku, od pierwszej strony. I nie sposób odmówić tej książce jednego - kameralności, która czyni ją wyjątkową i niepowtarzalną.
Ewa jest młoda, zdolna i wykształcona. Pracuje jako analityk w londyńskiej ambasadzie. W ramach obowiązków służbowych zostaje wysłana na konferencję ekonomiczną do miasta leżącego na pograniczu Europy i Azji, jedynego w swoim rodzaju, do Stambułu. Czas w Turcji rozplanowano jej pomiędzy konferencyjne panele a zwiedzanie w ramach rozrywki pod opieką tureckiego przewodnika. To właśnie ten mężczyzna zwraca uwagę naszej bohaterki. Wpada jej w oko od pierwszego wejrzenia, a ona również robi na nim wrażenie. Mają niewiele czasu do spędzenia razem, zaledwie kilka dni. Ale to wystarczy by między nimi wybuchł gorący romans...
Jak się skończy?
Zapraszam do książki, która pociąga od pierwszego wejrzenia. Od okładki, która moim zdaniem jest urocza, doskonale dopasowana do treści. Nie sposób odmówić tym kolorom wymowy. Wszak czerwień i jej odmiany kojarzą się bezapelacyjnie z najgorętszym z uczuć.
Nie wiem, czy mam rację, ale na stan naszych uczuć, na nasze samopoczucie spory wpływ ma otoczenie. W miejscu tak pięknym jak Stambuł chyba łatwiej się zakochać, zauroczyć, tym bardziej, że Turcy są dość przystojni. Ewa zapatruje się w jednego z nich. Nie jest ona kobietą, która marzy o domowym stadle i obrączce na palcu. Jest wolna, w jej życiu pojawiają się na chwilę mężczyźni, ale to związki przelotne. I ten wydaje się Ewie takim być. Wszak konferencja dobiegnie końca i trzeba będzie wracać do Londynu. Ewa myśli swoje, ale gdzieś w jej duszy coś się zmienia. Pojawiają się głęboko w umyśle pewne pragnienia. Dotyczące czegoś na dłużej, czegoś na poważnie. To z pewnością zadziwia panią analityk. Na wierzch wychodzi to, co drzemie w duszy większości kobiet na całym świecie. To odkrycie jest dla Ewy niespodzianką i to przez duże "N".
"Mgła na Bosforem" to książka o poznawaniu samego siebie. O odkrywaniu swoich pragnień, marzeń, oczekiwań. O podróży w głąb siebie. To lektura także o tym, jak wiele zależy od nas samych i od naszych wyborów. To książka z zaskakującym zakończeniem i pewną puentą. Z morałem, który jednak w wyjątkowych przypadkach się nie sprawdzi.
W tle fabuły jest urocza Turcja. Ze swoimi osobliwościami, zabytkami, klimatem. Turcja, która z zawartych w lekturze opisów mnie bardzo zachwyciła. Zauroczyła na tyle, że miałam ochotę na spontaniczną podróż do jej serca.
Ciekawa propozycja na wiosnę dla Pań, która polecam.
Narratorką jest główna bohaterka, a narracja ma miejsce w pierwszej osobie. Klimat tej książki daje się odczuć od samego początku, od pierwszej strony. I nie sposób odmówić tej książce jednego - kameralności, która czyni ją wyjątkową i niepowtarzalną.
Ewa jest młoda, zdolna i wykształcona. Pracuje jako analityk w londyńskiej ambasadzie. W ramach obowiązków służbowych zostaje wysłana na konferencję ekonomiczną do miasta leżącego na pograniczu Europy i Azji, jedynego w swoim rodzaju, do Stambułu. Czas w Turcji rozplanowano jej pomiędzy konferencyjne panele a zwiedzanie w ramach rozrywki pod opieką tureckiego przewodnika. To właśnie ten mężczyzna zwraca uwagę naszej bohaterki. Wpada jej w oko od pierwszego wejrzenia, a ona również robi na nim wrażenie. Mają niewiele czasu do spędzenia razem, zaledwie kilka dni. Ale to wystarczy by między nimi wybuchł gorący romans...
Jak się skończy?
Zapraszam do książki, która pociąga od pierwszego wejrzenia. Od okładki, która moim zdaniem jest urocza, doskonale dopasowana do treści. Nie sposób odmówić tym kolorom wymowy. Wszak czerwień i jej odmiany kojarzą się bezapelacyjnie z najgorętszym z uczuć.
Nie wiem, czy mam rację, ale na stan naszych uczuć, na nasze samopoczucie spory wpływ ma otoczenie. W miejscu tak pięknym jak Stambuł chyba łatwiej się zakochać, zauroczyć, tym bardziej, że Turcy są dość przystojni. Ewa zapatruje się w jednego z nich. Nie jest ona kobietą, która marzy o domowym stadle i obrączce na palcu. Jest wolna, w jej życiu pojawiają się na chwilę mężczyźni, ale to związki przelotne. I ten wydaje się Ewie takim być. Wszak konferencja dobiegnie końca i trzeba będzie wracać do Londynu. Ewa myśli swoje, ale gdzieś w jej duszy coś się zmienia. Pojawiają się głęboko w umyśle pewne pragnienia. Dotyczące czegoś na dłużej, czegoś na poważnie. To z pewnością zadziwia panią analityk. Na wierzch wychodzi to, co drzemie w duszy większości kobiet na całym świecie. To odkrycie jest dla Ewy niespodzianką i to przez duże "N".
"Mgła na Bosforem" to książka o poznawaniu samego siebie. O odkrywaniu swoich pragnień, marzeń, oczekiwań. O podróży w głąb siebie. To lektura także o tym, jak wiele zależy od nas samych i od naszych wyborów. To książka z zaskakującym zakończeniem i pewną puentą. Z morałem, który jednak w wyjątkowych przypadkach się nie sprawdzi.
W tle fabuły jest urocza Turcja. Ze swoimi osobliwościami, zabytkami, klimatem. Turcja, która z zawartych w lekturze opisów mnie bardzo zachwyciła. Zauroczyła na tyle, że miałam ochotę na spontaniczną podróż do jej serca.
Ciekawa propozycja na wiosnę dla Pań, która polecam.
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Toskańska zagadka — Jerzy Szczudlik Sześćdziesięcioletni polski pisarz śladem wielkich poprzedników w poszukiwaniu inspiracji wyrusza w podróż do Toskanii. Nie spodziewa się jednak, że wena nie...
|
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res