Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura erotyczna -> LUST - ta noc — Magdalena Pasternak
LUST - ta noc — Magdalena Pasternak

LUST - ta noc

Cena: 42,99 zł 36,54 zł
Nakład wyczerpany
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Pożądanie może wciągnąć cię do świata, z którego nie ma wyjścia.

Luna Clark to kobieta, która uwielbia iść pod prąd, nie boi się mówić prawdy prosto w oczy i zawsze osiąga swój cel. Oddanie pracy i pasja nie idą jednak w jej przypadku w parze ze szczęściem w życiu osobistym. Kiedy więc niewzruszone do tej pory serce Luny napotyka ucieleśnienie swoich pragnień w postaci najmniej odpowiedniego Hawajczyka, na horyzoncie pojawia się niemożliwa do uniknięcia katastrofa. Katastrofa, której na imię Gino Nakamura.

Nieustanne złośliwości i wzajemne prowokacje wzniecają między nimi trudny do ugaszenia ogień namiętności. Burzliwa relacja kochanków komplikuje się jeszcze bardziej za sprawą mrocznej rzeczywistości Nakamury. Luna zostaje wciągnięta w głąb świata gróźb, strzelanin i pościgów, z którego nie ma powrotu. Jak wielką cenę przyjdzie zapłacić obojgu za uczucie, które nigdy nie powinno było się zrodzić?

Odwracam się od niego i jakby wcale nie było go w pomieszczeniu, wracam do porządkowania papierów. […] W tej samej sekundzie na moich plecach pojawia się gorący oddech. Jako że w biurze jest zupełnie cicho, wręcz go słyszę. Jest ciężki i nierówny.
– Chcesz się przekonać, że sama nie dasz mu rady? – pyta, obniżając głos.
Ciało zaczyna mi lekko drżeć. Jego parzące, wydychane powietrze niemalże masuje moją skórę. Serce rzuca się do galopu, a ja wbijam paznokcie w wewnętrzną stronę dłoni.
Próbuję rozproszyć swój umysł. Szukam w głowie jakiejś riposty. Na marne. Nakamura odgarnia mi z szyi blond fale, przerzucając włosy na prawe ramię. Biorę w zęby dolną wargę i mocno ją przygryzam. Pragnę poczuć ból, który skutecznie przełamie rosnące we mnie podniecenie.


Magdalena Pasternak – dwudziestoletnia rzeszowianka, studentka ekonomii na jednej z warszawskich uczelni, miłośniczka elegancji, dekoracji wnętrz oraz wielka fanka jazdy za kółkiem. Już w szkole podstawowej stawiała swoje pierwsze pisarskie kroki. Nie sądziła wtedy, że niewinna zabawa czy ucieczka w wyimaginowaną rzeczywistość zmieni się w jedną z największych pasji jej życia. Po kilku literackich próbach postanowiła w końcu wypłynąć na głębsze wody, oddając w ręce czytelnika historię prosto z Honolulu.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura erotyczna
  • Wydawca: Novae Res, 2021
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 492
  • ISBN: 978-83-8219-308-4

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 25 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Czarno.czerwone.cc AgataiKarolina  (11.05.2021)


  Katarzyna @historie_budzace_namietnosc  (20.04.2021)


  Sylwia Lewandowska  (27.04.2021)
Dzięki uprzejmości @madzia.pasternak @wydawnictwo_novaeres mogłam przeczytać książkę "Lust. Ta noc". Bardzo dziękuję za zaufanie


  Wioleta Kuflewska  (27.04.2021)
Gorące Hawaje, rozgrzewające do czerwoności wymiany zdań i pozaziemskie przyciąganie. Luna i Gino zabierają nas w niezapomnianą podróż...
Luna pracuje w nieruchomościach i ma do tego niesamowitą smykałkę. Już od dawna chce awansować, jednak nie do końca jest zauważana. Gdy sam szef, Gino Nakamura dokonuje kontroli, nie wie czego się spodziewać. Na pewno nie tego, co szef jej proponuje, ale ona postanawia wykorzystać to przeciwko niemu. Wieki Pan Prezes i podrzędna pracownica – co z tego wyniknie ?
„Pomiędzy wielką miłością pełną zaangażowana a kompletną ciszą na morzu jest dosyć duży wachlarz możliwości.”
Jednak Gino nie jest tylko grzecznym panem prezesem, jak pewnie się domyślacie, jest także mafiozem, który zajmuje się wszystkim tym, co brudne. Luna od początku przyciąga jego uwagę, choć walczy ze sobą i z kobietą postanawia ją mieć. Jednak to, co między nimi się rodzi, może wszystko zmienić. Decyzje, jakie podejmą wpłyną na ich przyszłość. Tylko czy odważą się i otworzą na nowe uczucie i wymagania jakie względem nim są stawiane ?
„Nakamura staje się przejściowym rozdziałem, przez który muszę twardo przebrnąć. Dzień, dwa i zniknie z mojego życia.”
Uważam, że debiutująca Autorka Magdalena Pasterniak ma smykałkę do kreowania fajnych, wciągających historii z charakterem. Oczywiście chwilami widać, że nie jest do końca pewna siebie, ale pomimo tego, że książka ma ponad 400 stron czyta się ją bardzo dobrze. Nie ciągnęła mi się, nie było jakiego natłoku opisów, zbędnych zapychaczy. Autorka koncentruje się na fabule, nie odbiega od niej, nie zaczyna myśli i ich nie kończy. Wielki plus. Miałam trochę obaw co do tego tytułu, ale jestem szczerze zaintrygowana i oczarowana nim.
Pewne niedociągnięcia widać w tworzeniu postaci, bo moim zdaniem byli nie do końca mocnymi, a chwilami wręcz rozchwianymi emocjonalnie postaciami, ale pomimo to nie miałam problemu, aby ich polubić. Drugim drobnym minusem jest pewna przewidywalność akcji, tego co się wydarzy. Szczególnie dla czytelnika, który dosyć dużo czyta tego typu książek.
Jednakże ja jestem zdecydowanie na tak i oceniam ją na mocną 8,5 ! Myślę, że to sprawiedliwa oraz miarodajna ocena. Więc mogę Wam szczerze ją polecić !
Książka mam nadzieję, doczeka się kontynuacji, bo koniec zostawia czytelnika z wielkim znakiem zapytania.


  Paulina Balcerczyk  (3.05.2021)
No cóż, brawo!
Jestem zachwycona tą historią.

Gino i Luna - dwa wyraziste, bardzo mocne charaktery. Bohaterowie kupili mnie całkowicie. Oczywiście, mężczyzna musi być tutaj silny, władczy... ale to, że taka sama jest również główna postać damska - rewelacja


  Anastasiya Adryan  (4.05.2021)
Macie czasem tak, że jak książka was pochłonie, to nie chce wam się wychodzić z wyimaginowanego świata?
Tak miałam w przypadku "LUST. Ta noc" autorstwa Magdaleny Pasternak. Totalny obłęd. Ta książka kompletnie mną zawładnęła.
Skusiłam się na nią ze względu na okładkę. Jest zmysłowa, tajemnicza i mroczna i doskonale oddaje charakter książki.
Ta historia zabiera czytelnika na Hawaje, gdzie Luna, piękna dwudziestopięciolatka, pracuje w agencji nieruchomości. Muszę przyznać, że sceneria prawdziwie egzotyczna i raczej niespotykana w romansach. Pewnego dnia w życiu dziewczyny pojawia się przystojny Gino Nakamura. Kim jest mężczyzna i jakie zamieszanie zrobi w życiu Luny?
Autorka stworzyła dwa silne charaktery, iskrzyło, i to mocno. Zadziorna i uparta Luna nie dawała sobie w kasze dmuchać. Zdecydowanie różniła się od romansowych mimoz. Co prawda zdarzały jej się słabsze momenty, ale nikt nie jest idealny


  ShakeItBooks MT  (7.05.2021)
Madziu współpraca z Tobą i wydawnictwem przy tym tytule to dla mnie ogromny zaszczyt.

Niewiele było tytulow, które tak mną zawładnęły, jak LUST.

Historia Luny i Gino to coś świetnego, a świat jaki stworzyłaś? Kosmos


  agnieszka kobak  (8.05.2021)
Luna Clark to kobieta, która uwielbia iść pod prąd, nie boi się mówić prawdy prosto w oczy i zawsze osiąga swój cel. Oddanie pracy i pasja nie idą jednak w jej przypadku w parze ze szczęściem w życiu osobistym. Kiedy więc niewzruszone do tej pory serce Luny napotyka ucieleśnienie swoich pragnień w postaci najmniej odpowiedniego Hawajczyka, na horyzoncie pojawia się niemożliwa do uniknięcia katastrofa. Katastrofa, której na imię Gino Nakamura.



Ależ autorka zafundowała nam tutaj napięcia ! Pod każdą z możliwych postaci!

Nie dość, że między głównymi bohaterami chemia była wręcz namacalna, a pożądanie było momentami tak gorące, że czytałam książkę z wypiekami na twarzy, to do tego akcja była bardzo zmyślnie poprowadzona i na najwyższym poziomie.

Podoba mi się również nietuzinkowe miejsce, które zostało wybrane na umieszczenie fabuły! Takich klimatów do tej pory jeszcze nie spotkałam w książce!.

Sama aura historii wprowadziła mnie do całkiem innego świata - dawno czegoś takie nie przeżyłam czytając książkę! Było to zdecydowanie odświeżające doświadczenie!

Kreacja głównych bohaterów ? Również była na odpowiednim poziomie. Ich charaktery były dokładnie przemyślane, a Luna momentami niesamowicie mnie bawiła! Z pewnością można oddać kobiecie, że wie czego pragnie i jaki cel chce osiągnąć. Jest sprytna i bardzo podobała mi się jej zadziorność, a to jak wodziła za nos Gino, było wprost genialne! Nawet jej wybuchy złości mi nie przeszkadzały, a dodawały jej jeszcze większych pazurków !

Facet, ucieleśnienia Boga seksu, a tak się dał podejść małej, sprytnej blondyneczce! Mówię, wam emocje nie z tej ziemi. Wszystkie dokładnie opisane w taki sposób, aby czytelnik mógł się łatwo z nimi utożsamić.

Z wielką przyjemnością śledziłam jak ich relacja się rozwija i bardzo podobało mi się to co dostałam od autorki na kartkach książki.

Gino – twardy facet, nie znoszący sprzeciwu, morderca z zimną krwią - a na widok Luny totalnie obezwładniony. Tak, to było coś! Autorka zadbała o balans między jego dwiema twarzami, a brew pozorom nie jest to wcale takie proste!

Oczywiście, żeby nie było tak łatwo i przyjemnie to nie gasnący ogień między bohaterami przesłania cień, który rzuca na nich to czym tak naprawdę zajmuję się Gino.

Czy Luna, wraz z tą swoją przebojowością i pewnością siebie będzie w stanie zaakceptować mroczną stronę mężczyzny ? Czy będzie umiała patrzeć mu w oczy, wiedząc że na jego rękach spływa krew ?

Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej na temat opowiedzianej przez autorkę historii, to gorąco polecam wam sięgnąć po LUST.

Jest to naprawdę fantastyczny debiut, chyba jeden z najlepszych jakie ostatnio przeczytałam w kategorii romansów!

Ja jestem zachwycona lekturą i wierze, że również i wam się ona może spodobać!

Czekam na kolejną część, bo zakończenie jest bez odpowiedzi, a ja bardzo chciałabym ją poznać!

Jestem jeszcze bardziej zaintrygowana!



Gratuluję Autorce!


  Dominika Pieniążek  (14.05.2021)
ONA - piękna, pewna siebie, odważna i naiwna. ON - przystojny, zdeterminowany, czarujący i niebezpieczny. Już na pierwszy rzut oka widać, że to mieszanka wybuchowa.
Luna i Gino razem to mieszanka wybuchowa, jednak osobno to bomba, z opóźnionym zapłonem. Nie wiem co mogłabym wymienić złego w tej książce, ponieważ uwielbiam w niej wszystko. Od humoru, po cięty język głównych bohaterów. Uwielbiam to jak silną postacią jest Luna Clark, nieustraszona, pewna siebie kobieta, która nie boi się postawić wielkiemu Panu Nakamurze.

Ich historia nie zaczyna się dobrze, ponieważ Gino robi wszystko na opak. Jednak nie trzeba długo czekać na uczucie, które pojawia się między tą dwójką. Czy wy sobie wyobrażacie, że ten twardy, bezwzględny mężczyzna pierwszy przyzna się do uczuć jakie darzy kobietę?

Początkowo bałam się o jedną rzecz. Jak to często bywa w książkach tego typu - chodzi mi o te, gdzie występuje motyw mafii - to mężczyzna góruje nad kobietą. Tutaj jest coś co tak długo czekałam. Otóż, bezwzględny, chamski i brutalny Gino Nakamura potrafi ugiąć się przed małą osóbką jaką jest Luna Clark. Nie jest to częsty zabieg pokazywany w książkach, że kobiety też mogą zaspokoić mężczyzn. Przed całym światem Gino zgrywa groźnego gangstera bez serca, jednak w towarzystwie Luny, za ich czterema ścianami, jest uroczy, troskliwy i pełen uczuć.

Jeśli chodzi o moje odczucia dotyczące książki, to miałam wiele momentów gdzie płakałam ze śmiechu, miałam momenty gdzie byłam zła na jakiegoś bohatera, ale również były momenty gdzie wzruszałam się do łez. Autorka w świetny sposób przekazała uczucia bohaterów i to co przeżywają. Książka jest napisana również z dwóch perspektyw, co sprawia, że możemy zrozumieć oba punkty widzenia. Mimo, że książka nie należy do tych krótkich, to ja mam wrażenie, że zakończyła się zbyt wcześnie. Na gwałt potrzebuję drugiej części, ale niestety na to będziemy musieli jeszcze poczekać.

https://www.instagram.com/p/CO2KVEshPax/
https://book-coffee-cake.blogspot.com/2021/05/recenzja-lust-ta-noc-magdalena-pasternak.html#more


  Anna Kaczor  (16.05.2021)
Luna jest agentką nieruchomości, a przed nią bardzo ważny dzień. Ma przyjechać właściciel, co stresuje jej szefową, a kobieta ma uczestniczyć w spotkaniu. Jest to dla niej bardzo ważne, oddała firmie wiele godzin ciężkiej pracy i pomimo młodego wieku ma spore osiągnięcia. Luna liczy na awans, a nadchodząca kontrola może być doskonałą okazją, aby go dostać. Mimo wszystko daje się namówić przyjaciółce, na wyjście do klubu gdzie poznaje Gina, jednak wtedy jeszcze nie wie, kim tak naprawdę jest ten mężczyzna i jak wiele zmieni w jej życiu.
Następnego dnia okazuje się, że Gino jest synem właściciela firmy, w której pracuje i to on będzie przeprowadzał kontrolę. Mężczyzna zachowuje się chamsko, czym bardzo denerwuje kobietę. Jednak pomimo wszystko dostaje awans, który wykorzystuje, aby zmienić zasady panujące w firmie i zyskać w oczach współpracowników. Gino, jest wściekły, zrobiła z niego kretyna przed innymi, a on nie może nic z tym zrobić. Luna go drażni i pociąga jednocześnie, co jest niebezpiecznym połączenie. Również on nie jest obojętny kobiecie. Jednak mężczyzna jest kimś więcej niż zwykłym biznesmenem, a kobieta zaczyna być w niebezpieczeństwie. Kim jest Gino? Kto zagraża Lunie? Czy rodzące się uczucie ma szansę na ciąg dalszy?

Historia według mnie ciekaw i wciągająca. W książce dużo się dzieje, a to sprawiło, że ciężko było odłożyć książkę na później. Po mimo że ma prawie 500 stron przeczytałam ją naraz, idąc spać, jak już było widno. Podczas czytania wywoływała wiele różnych emocji. Momentami zabawna, momentami wzruszająca, znalazłam w niej miłość, przyjaźń, namiętność, niebezpieczeństwo i wiele więcej. Akcja dość szyba, z ciekawymi zwrotami, a zakończenie mocno mnie zaskoczyło.

Bohaterowie mający wady i zalety. Miałam wrażenie, że im więcej stron przeczytała, tym są lepiej wykreowani.
Luna jest młodą kobietą, która jest dość pewna siebie, zadziorna, ma własne zdanie i nie waha się go powiedzieć. To bohaterka, która czasem mnie drażniła swoim zachowaniem, w szczególności na początku książki. Później się zmienia, staje się bardziej dojrzała, jednak nie traci „pazura”, co uważam za zaletę.
Gino, jest mężczyzną bezwzględnym i niebezpiecznym, jest marzeniem wielu kobiet i koszmarem mężczyzn. Luna od samego początku się mu stawia, co go mocno denerwuje, a jednocześnie kobieta go mocno pociąga. Dla niej staje się inny, dla niej jest troskliwy i opiekuńczy.

Książka pt.: „LUST – ta noc” jest debiutem, moim zdaniem dość udanym. Po zakończeniu wnioskuje, że będzie kontynuacja, po którą na pewno sięgnę. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/05/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt-lust.html


  Małgorzata Małoszuk  (18.05.2021)
Co to była za książka


  Ewelina jaczytam  (19.05.2021)
"Niektóre kobiety są niczym bluszcz – owijają się dookoła jakiegoś osobnika i nie odstępują go na krok, a jeżeli coś się sypie, od razu szukają nowego partnera"

"Mężczyźni rządzą światem, a kobiety mężczyznami"

Lubicie debiuty? Ja tak! Szczególnie, gdy zalicza się je do udanych, a w moim odczuciu "Lust. Ta noc" jest w tym gronie.
Łapie się za głowę i w duchu powtarzam, co to była za książka! Cholernie mnie wciągnęła. Chociaż czytałam ją tuż po premierze, nadal nie mogę o niej zapomnieć!

Luna Clark to kobieta, która jest pewna siebie, wie czego chce, zna swoją wartość i zawsze dąży do wyznaczonego celu. Na domiar tego, ma cięty język i nie boi się postawić swojemu szefowi - Ginowo Nakamurze, który działa w mafii. Czy ich potyczki słowne i unosząca się w powietrzu namiętność sprawi, że ta dwójka zatraci się w sobie bez pamięci? Kto stanie na ich drodze? Czy los szykuje im szczęśliwe zakończenie?

Długo zwlekałam z decyzją o przeczytaniu tej książki. Dlaczego? Kto bacznie obserwuje mój profil wie, że nie preferuję takich grubasków. Zdecydowanie wolę książkę, którą przeczytam w jeden wieczór. Z perspektywy czasu śmieje się, ponieważ książka liczy prawie 500 stron, a ja połknęłam ją na raz, jeden w dzień... no i pół nocy.


  Patrycja Szymańska  (25.05.2021)
Czy jest człowiek, który nie chciałby kiedyś w swoim życiu pojechać na Hawaje? Pewnie paru takich się znajdzie, jednak ja osobiście bardzo bym chciała odwiedzić miejsce, w którym dzieje się akcja tej książki


  Martyna Jaroszewska  (26.05.2021)
RECENZJA
BOOKMORNING :) Jak Wasze samopoczucia w to środowe popołudnie? Dzisiaj mam dla was recenzję książki Magdaleny Pasternak " LUST - Ta noc". Bardzo dziękuję wydawnictwu Novae Res za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki.
"LUST - Ta noc" to opowieść pełna namiętności, miłości i pożądania. To historia uczucia między piękną niebieskooką blondynką - Luną Clark a przystojnym mężczyzną o czekoladowych oczach  - Gino Nakamura. Ich relacja od początku nie należała do najłatwiejszych. Najpierw próba gwałtu, potem spotkanie w biurze, wzajemne dogryzanie sobie, złośliwości. Od pierwszego spotkania nienawidzili się ale coś ich ciągnęło do siebie. W pewnym momencie ta nienawiść przerodziła się w głębokie i bezgraniczne uczucie. On oddałby za nią życie a ona nie wyobrażała sobie życia bez niego. Lecz tą sielankę przerywa strzelanina. Czy dane im będzie iść dalej tą drogą miłości? Czy ta bezgraniczna miłość przerodzi się piekielny ból, cierpienie i żal? Tego nie wiem ale mam nadzieję, że wkrótce poznam dalsze losy Luny i Gina.
Szkoda, że tak piękne historie o miłości są tylko w książkach. W rzeczywistości ta miłość trwa tylko chwile. Potem jest już tylko gorzej.
A teraz kilka słów ode mnie. Ten erotyk to jeden z najlepszych, który wpadł w moje ręce. Lekkie i świetne pióro autorki prowadzi czytelnika przez kolejne wersy, strony i rozdziały. Pełna jest tajemnic, zwrotów akcji. Zakochałam się w tej książce. Śmiałam się, byłam wściekła na bohaterów a czasami łzy płynęły po moich policzkach. To historia mafijna ale nie taka jak inne. Super wykreowani bohaterowie, nawet ci drugoplanowi. Realistyczne opisy miejsc i zdarzeń to coś co doceniam i lubię w książkach. Przeczyłam ją w dwa wieczory. Wciąga od pierwszej strony. Język jest prosty przyjemny w odbiorze i trafiający do czytelnika. Pozostanie ona w mojej głowie jeszcze przez jakiś czas i na pewno do niej wrócę. Przeczytajcie bo naprawdę warto.
Pani Magdo, gratuluję świetnego debiutu i z niecierpliwością czekam na kolejną część. Świetna robota! Brawo! 


  Sylwia Bort  (27.05.2021)
Zaczynając czytać książkę nie spodziewałam się tego co w niej zastałam. Chociaż to debiut autorki to książka zachęca do czytania od pierwszych stron. Jak dla mnie fantastyczny debiut i oby więcej takich było na rynku książkowym. Książka liczy prawie 500 stron a nie odczułam ich aż tak a na koniec byłam zawiedziona , że to już koniec .

Luna Clark jest agentka nieruchomości mieszkająca na Hawajach . Po zerwaniu z chłopakiem ,który ja oszukiwał wspierają ja dwie przyjaciółki Emilia i Victoria ,które służą jej wsparciem w tych trudnych chwilach . Dziewczyna ucieka w prace i nie myśli o związkach . Z początku wydaje się spokojną osobą ale w miarę rozwoju książki możemy ją poznać bliżej i staje się ona pewna siebie kobietą, która nie da sobą pogrywać . To ona ma decydujące zdanie a jej cięty język często sprowadza na nią kłopoty.

Gino Nakamura przystojny , bogaty hawajczyk , którego Luna poznaje w klubie i daje mu kosza okazuje się jej szefem, a on zdecydowanie stracił głowę dla blondynki. Nie jest on takim zwykłym panem prezesem jest on także mafiozem , bezwzględnym i okrutnym , któremu nikt nie może podpaść bo kończy się to dla niego źle .

Tych dwoje to mieszanka wybuchowa. Ciągłe złośliwości pary wzbudzają między nimi wielki ogień . Początkowo wydaje się że książka będzie opisywać romans biurowy jednak z czasem okazuje się , że Gino pochodzi z rodziny mafijnej i wciąga Lunę do swojego mrocznego świata . Gdzie pościgi , strzelaniny , morderstwo są na porządku dziennym.


Fabuła książki od początku nie daje się nudzić czytelnikowi. Ciągłe akcje i napięcie zachęcają do czytania. W dodatku ciągle przytyki głównych bohaterów często rozbawiają do łez .


  Amanda Sinkowska  (28.05.2021)
„Drżę raz za razem, nie tyle nim przytłoczona, co zaintrygowana. Maska, która uniemożliwia obejrzenie go, nadaje chwili niemożliwego erotyzmu.”

Luna Clark to piękna kobieta, która nie umie trzymać języka za zębami. Pracuje jako agentka nieruchomości – uwielbia swoją pracę, jest jej oddana całym swoim sercem. Pewnego wieczora poznaje tajemniczego mężczyznę w masce. Intryguje ją. Jego dotyk rozpala w niej ogień. Okazuje się następnego dnia, że ona pracuje w jego firmie. On chce tylko jej. On dostaje zawsze to, co chce. Luna Clark będzie jego. Między nimi pojawia się uczucie, a pożądanie wisi w powietrzu, aż w pewnym momencie wybucha. Gino Nakamura będzie musiał ją ochronić, a tym bardziej powiedzieć kim jest.

„Lust. Ta noc” to książka, która wywróciła moje myśli do góry nogami. Rozpaliła mnie, a na koniec moje serce pękło. Autorka ma przyjemny styl. Historia się nie dłużyła, a wręcz leciała w szybkim tempie. Książka jest sporym grubaskiem, ale tego nie odczułam. Pięknie opisana historia. Bohaterowie dobrze wykreowani – najbardziej intrygował mnie Gino Nakamura i jego dwa oblicza. Miłość, przyjaźń, niebezpieczeństwo, świat gróźb i strzelanin. Jestem już po lekturze, a dalej wracam myślami do książki. Tyle emocji miałam podczas czytania – momentami chciałam krzyczeć, udusić bohatera. Sceny erotyczne były pikantne, namiętne i pełne gorąca. Moje policzki wtedy płonęły. Zakończenie? Pękło mi serce. Nie spodziewałam się takiego zakończenia książki. Czekam na kontynuację. „Ta relacja rozwija się zdecydowanie za szybko. Minęło raptem czterdzieści osiem godzin, a my przeszliśmy już od nienawiści do fascynacji sobą nawzajem.”
Gorąco polecam!


  Ewa Namięta  (31.05.2021)
Luna to piękna, drobna blondynka, która osiedla się na hawajskiej wyspie O’ahu i prężnie rozwija swoją karierę jako agentka nieruchomości. Hawaje to jej ucieczka i próba zapomnienia o nieudanym związku. Kiedy pewnego dnia wraz z przyjaciółkami wybiera się do klubu, wpada na potężnego Hawajczyka w masce, któremu wpada w oko od pierwszej chwili. Niestety ich spotkanie nie kończy się zbyt miło. Następnego dnia w pracy Luna poznaje swojego szefa Gina Nakamurę, który przeprowadza w oddziale firmy kontrolę. Kiedy ten zaczyna się do niej przystawiać, Luna pokazuje mu swoje waleczne oblicze. Pyskata piękność wpada mu w oko i od tej pory Gino postanawia zdobyć Lunę za wszelką cenę. Właśnie to, że jest inna niż wszystkie dotychczasowe kobiety i nie da się niczym przekupić, przyciąga ją do niego jak magnes. Blondynka natomiast nie rozumie czemu jej ciało zaczyna wariować w jego obecności skoro jest takim gburem. Po jakimś czasie Luna orientuje się, że jej szef i facet z klubu to ta sama osoba…Silna, niezależna i pyskata Luna toczy ciągłą wojnę słowną z nieustępliwym i władczym Nakamurą. Ich żywiołowość popycha ich w swoje ramiona. Wzajemne pożądanie jest tak silne, że oboje zatracają się w sobie bez pamięci. Luny świat zawala się w momencie, w którym okazuje się, że Gino to gangster z mafijnej rodziny… Czy ich uczucie ma rację bytu? Czy Luna wejdzie do mafijnej rodziny?

Lust ta noc to genialny debiut autorki, i aż nie chce się wierzyć, że to jej pierwsza książka.
Znajdziemy tu historię mafijnych porachunków przeplatanych gorącym uczuciem dwojga ludzi, pożądaniem i gorącymi scenami łóżkowymi opisanymi ze smakiem. Dobrze wykreowani bohaterowie i niebanalna fabuła sprawiają, że przez książkę się wręcz płynie. Historia opisana z perspektywy obojga bohaterów jest dla mnie zawsze dodatkowym plusem. Książka jest dopracowana w każdym detalu, doskonale przemyślana co sprawia, że naprawdę ciężko uwierzyć, że jest to debiut.
Pani Magdo @madzia.pasternak czapki z głów! Natomiast za zakończenie mam ochotę Panią udusić…


  uwielbiam_ czytac  (26.06.2021)
Najlepszy debiut tego roku!
Witajcie w Honolulu.

Przepraszam jeśli będzie chaotycznie, ale piszę to co aktualnie czuję.

Luna Clark jest silną i pracowitą dziewczyną. Walczy o awans. Pracuje w nieruchomościach i czuje się w tym jak ryba w wodzie. razem z przyjaciółkami poznają mężczyznę a on zaprasza ich do klubu. W tym klubie wszyscy noszą maski. Jeden z klubowiczów nie rozumie słowa nie i Luna gryzie go w wargę i ucieka. Następnego dnia przyjeżdża ich główny szef więc wie że musi dać z siebie wszystko by nie zamknął ich oddziału. Szef zaczyna ją niesamowicie irytować, ale ku jej uciesze dostaje awans. Teraz musi wszystkim udowodnić że zdobyła go ciężką pracą a nie tym o co wszyscy podejrzewają ją. Gino Nakamura okaże się tajemniczym i przystojnym gangsterem.

Nie będę się rozpisywać bo nie chciałabym za dużo zdradzić. Ale to jest chyba najlepszy debiut tego roku. Zawsze mówię że ja debiutom wybaczam wiele, ale tym razem nie muszę. Wszystko tutaj było idealne. Autorka wprowadziła w książce taka gamę emocji że ja do teraz nie mogę się pozbierać. Niesamowicie dojrzałe pióro. Sceny erotyczne są fantastycznie rozpisane i z smakiem. Było ich wiele na prawdę wiele i nie miałam dość. Nie było przesytu. Mafia która przestawiona jest niesamowicie dobrze. Ciężko jest mi naprawdę uwierzyć że to pierwsza książka autorki ale taka jest prawda i to 500 stron! Debiut! Ale tych stron było za mało... ja chcę więcej, my chcemy więcej!
Luna zaskoczyła mnie swoją postawą i swoim mocnym charakterem. Nie jest to kobieta która podporządkuje się wszystkim dookoła. Kobieta ta będzie walczyć o swoje i się nie podda i pokazała nam to wiele razy i czuję że jeszcze nie raz nas skoczy. Gino to bezwzględny gangster który walczy o to by zastąpić swojego ojca. Tylko przez chwilę popełnia błąd przez który ojciec jest na niego zły i jego szanse maleją, ale to nie ten typ który się podda. Czy jego serce się podda? Czy jest możliwość aby pozostawił ją samą w świecie mafijnym?
Zakończenie które zafundowała nam autorka wbiło mnie w fotel. Gapiłam się na ostatnią kartkę zadając pytanie DLACZEGO?
W pełni zasłużone 10/10. Według mnie było w tej książce wszystko czego oczekuje czytelnik. Seks, mafia, zazdrość, zemsta, smutek, radość i oczywiście najważniejsze - wykreowanie bohaterów tak że po prostu ich uwielbiamy.
Mam wiele pytań a brak odpowiedzi, wiem że dostanę je w drugiej części.


  Paulina Kwiatkowska  (1.07.2021)
Luna Clark, specjalistka do spraw sprzedaży i najmu ostatnie lata spędziła na pracy ponad siły, by awansować. Niestety, nic tego nie zapowiada. Dodatkowo do filii na O'ahu na kontrolę przyjeżdża szef, więc wszyscy są w pełnej gotowości. Okazuje się jednak, że o ile Nakamura senior budził respekt, o tyle wysłany przez niego syn Gino wzbudza pożądanie wśród żeńskiej części załogi. Luna nie jest w najlepszej formie, ponieważ dzień wcześniej razem z przyjaciółkami, Viktorią i Emilią były na imprezie, gdzie poznała nieznajomego Kanaloę, który namieszał jej w głowie. Czy da radę skupić się na pracy i wywalczyć zasłużony awans? Nic nie jest przesądzone.

Uwielbiam takie książki, które wciągają od pierwszych stron. Momentami Magdalena Pasternak w stworzonej przez siebie treści była przewidywalna, ale to niewielki minus, ponieważ w tego typu książkach, erotycznych, kobiecych, po ciężkim dniu nie chodzi o to, by były one super błyskotliwe, ale by sprawiły czytelnikowi przyjemność. ,,Lust - ta noc" w tej roli sprawdzi się znakomicie. Luna, która ciężką pracą wywalczyła kolejne stopnie kariery, ale jednocześnie nie zapominająca o pracujących kolegach. Nieustraszona, mająca i wyrażająca dobitnie swoje zdanie. Z drugiej strony Gino Nakamura - władczy, nie znoszący sprzeciwu, mający swoje tajemnice. Brzmi jak mieszanka wybuchowa.

Magdalena Pasternak stworzyła fascynujący pierwszy tom serii, od którego nie sposób się oderwać. Co rusz zdradza kolejne tajemnice z życia bohaterów, umiejętnie lawiruje akcją w taki sposób, że nie można przewidzieć, co wydarzy się za kilkadziesiąt stron. Choć jest to powieść dość rozbudowana, zupełnie nie przeszkadzało mi to w odbiorze. Z niecierpliwością czekam na dalszą część przygód Kanaloi i Luny. Jestem przekonana, że przed nimi niejedna przygoda.


  Melisa Łada  (7.07.2021)
Bardzo mocny debiut, w którym znajdziecie wszystko to, co powinnam zawierać dobra książka ! ❤ Od samego początku książkę czytało mi się przyjemnie, nie odczuwałam zamętu czy niepotrzebnych informacji


  Sylwia Gadomska  (7.05.2021)
Luna Clark to silna kobieta, która nie boi się sięgać po marzenia. Jednak jej sukcesy zawodowe nie idą w parze ze szczęściem osobistym. Gdy na jej drodze staje grzeszny Gino Nakamura, iskry pożądania mogą okazać się nie do okiełznania. Pokusa, której ulegnie kobieta kryje za sobą więcej niż się spodziewała a najgorsze koszmary staną się rzeczywistością. Mroczny świat ukochanego akceptuje tylko dwa rozwiązania. Na które z nich zdecydują się kochankowie? Jaką cenę będą musieli ponieść za jej wybór?

Powiem wam szczerze, że tego co zawiera książka się nie spodziewałam. Już po pierwszych stronach widać, że historia będzie z mocnym przytupem. Akcja prze do przodu z każdym rozdziałem coraz szybciej. Juz od początku jest gorąco, namiętnie i burzliwe. Na uwagę i brawa zasługuje kreacja bohaterów. Ostatnio mam szczęście do kobiecych postaci z mocnym charakterem. Luna to babka z pazurem. Jest wyrazista, ostra, mądra i seksowna, a za jej intrygi wykierowane w stronę szefa, chciałam przybić piątkę z bohaterką. "Coś Ci się nie podoba, to mówisz o tym. Coś Ci nie pasuje, to się mu sprzeciwiasz. Masz własne zdanie i przekonania. Nie idziesz za nim ślepo...". Jeśli chodzi o Gino, to cóż... wyobraźcie sobie czarnowłosego mężczyznę z sylwetką niczym Adonis, z mocnymi rysami twarzy, bezwzględny, władczy, pewny siebie do tego zarówno wrażliwy i czuły a kolana same miękną. Autorka bardzo ładnie i z pomysłem rozwinęła pomysł na książkę wplatając w tą historię swoją pasję. Dzięki prowadzonej narracji ze strony Luny i kilku rozdziałów ze strony Gino, mamy możliwość przeżywania wraz z bohaterkami ich emocji i zaangażowania na sytuacje, w jakich postawił ich los. Ten debiut ma drobne niedociągnięcia przez zbyt szczegółowe opisy, jednakże przy tak wartkiej akcji jest to mało dokuczliwe. Dreszcz niepewności, chwilę wzruszeń i duża dawka śmiechu gwarantowana. Nie zabraknie rownież pikantnych szczegółów zza drzwi sypialni. Ta historia opisuje spotkanie dwóch różnych światów, a relacja między nimi nie powinna mieć jakiejkolwiek przyszłości. Wplątanie w ten związek pościgów i strzelaniny urozmaica fabułę a mroczny świat, ktory będziecie mieli okazję odkrywać dostarczy wielu zaskakujących zwrotów akcji. Dzięki przyjemnemu i rozbudowanemu stylowi autorki ponad 400stron ucieka nam przez palce. Książkę uważam za udany debiut a autorce gratuluję sukcesu i życzę jak najszybszej publikacji kontynuacji losów bohaterów.


  Sandra Czajka  (18.05.2021)
sanka_czytanka
Luna to 25 letnia agentka nieruchomości. Lubi swoją pracę i daje z siebie wszystko, aby zdobyć upragniony awans. Mieszka na Hawajach. Ma u swojego boku dwie przyjaciółki, z którymi często imprezuje. Na jeden z takich imprez spotyka władczego nieznajomego o nieziemskim zapachu. Jednak pewna sytuacja odpycha od niego Lunę. Jakie bedzie jej zdziwienie, gdy dowie się kim był nieznajomy...
Gino - syn szefa mafii. Prowadzi kilka działalności. Ma starszego brata, z którym rywalizuje o władzę. Pojawia się na kontroli w firmie, w której pracuje Luna i wtedy ich drogi znów się przecinają.

Ten debiut był naprawdę dobry, jednak miałam czasem wrażenie, że autorka chciała za dużo na raz. Akcja gnała, by za chwilę zmienić się w sporo niepotrzebnych opisów.
Zaczęło się od romansu biurowego, który przechodzi w mafijny. Czuję mały niedosyt w związku z wątkiem biurowym. Jednak nie będę za to ujmowała.

Luna jako postać przypadła mi do gustu, chociaż czasem jej zachowanie było dziecinne. Jednak za wszelką cenę starała się być twarda i stawiać na swoim. Moim zdaniem potrzebowała silnego faceta, który będzie miał co do niej poważne plany. Oczekiwała stabilizacji, ciepła i bezpieczeństwa.
Gino bardzo mi się podobał. Został opisany tak realnie, że doskonale widziałam go oczami wyobraźni. Stanowczy, nie znoszący sprzeciwu, nie dający sobą pomiatać. Zależało mu na Lunie. Chciał ją poskromić. Podobało mi się to, że autorka nie starała się na siłę zrobić z bohaterów ideałów. Docierali się. Chociaż ich relacja rozwijała się bardzo szybko, a chemia między nimi była wręcz namacalna.

Przyjemnie czytało mi się opisy miejsc. Nie spotkałam się jeszcze z książką, w której akcja dzieje się na Hawajach, więc była to miła odmiana. Autorka zabrała nas w inny świat, pełen przepychu, bogactwa i wiecznych imprez.
Było kilka zaskakujący momentów, ale też wielu rzeczy czy sytuacji się domyśliłam. Zakończenie było szokiem, ale mam już swoje podejrzenia, co może wydarzyć się w kolejnej części.
Dodatkowo bardzo podobały mi się opisy samochodów i pościgów. Uwielbiam kliamty motoryzacyjne, więc na mnie zrobiło to duże wrażenie. Wszystko dokładnie mogłam sobie wyobrazić. Czytało się to z przyjemnością.

Duży plus za rodzinne mafijne tradycje. Nie czytałam niczego podobnego, mimo że znam dużo książek związanych z tą tematyką.

Podsumowując, książka mi się podobała. Wzbudziła we mnie różne emocje, poczynając od zaniepokojenia, poprzez ekscytację, wzruszenie, rozbawienie i zdziwienie. Sceny erotyczne były gorące, opisane ze smakiem, lekko nawet zaskakujące. Na pewno będę wyczekiwać kolejnej części.


  Daria Zdyb  (4.01.2022)
"Lust. Ta noc" - Magdalena Pasternak

Hej hej kochani


  Anna Kopczyk  (16.05.2021)
Zachęcona pozytywnymi opiniami i opisem postanowiłam przeczytać.

Zapowiadało się ciekawie, a niestety jestem rozczarowana tą książką. Przyznaję, że czyta się szybko, ale nie porwała mnie niestety. Początek mnie wciągnął i czułam, że będzie ciekawie, ale niestety im dalej w las tym gorzej. Autorka miała wiele pomysłów i połączyła je w jedną historię. Zaczyna się jak typowy romans biurowy, potem przechodzi w romans mafijny, a gdzieś po drodze dość dużo uwagi poświęca się tematyce samochodów. Ten ostatni wątek, zamiłowanie naszej bohaterki do szybkiej jazdy i zachwyty super autami, w ogóle mnie nie kręcił. Niestety postać samej Luny to dla mnie najsłabsze ogniwo tej książki. Nie pamiętam kiedy ostatnio jakaś bohaterka tak mnie irytowała. Lubię czytać docinki między nim i nią, ale tutaj coś poszło nie tak. Brak mi w postaci Luny konsekwencji i chyba jej nie mogę do końca rozgryźć. Z jednej strony nie lubi tracić kontroli, więc ostrożnie z alkoholem, z drugiej prowokuje sytuację, po których budzi się i myśli co najlepszego zrobiła. Jej awans w pracy i późniejsze zachowanie też nie wygląda naturalnie. Jej podejście do Gina i ich relacja w ogóle mnie nie przekonuje. Niestety nic w tej kobiecie nie sprawiło, żebym poczuła odrobinę sympatii.

Książka jest dość obszerna. Akcja toczy się szybko, ale jest trochę niestety nużących opisów. Sama fabuła mnie nie porwała,bo pragnę emocji! Mafia tutaj jest, bo się o tym mówi, ale nie czuję grozy. Romansu tutaj też nie takiego się spodziewałam. Luna jak dla mnie najbardziej kocha siebie i mimo, że miała być twardą babką, która mafiosie nawet nosa utrze, to w moim odczuciu nic takiego nie miało miejsca. Wręcz czekałam, aż ktoś jej nosa utrze.

Zakończenie choć z przytupem, nie zachęca mnie do czekania na kolejny tom. Autorce gratuluję debiutu i liczę na to, że jakaś inna jej książka w przyszłości bardziej przypadnie mi do gustu.


  Margaret Czyta  (27.06.2021)
»

Dodaj własną recenzję