Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura kobieca -> Gwiazda, która zgasła — Katarzyna Muszyńska
Gwiazda, która zgasła — Katarzyna Muszyńska

Gwiazda, która zgasła

Cena: 42,99 zł 36,54 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

W świetle reflektorów nawet mały błąd potrafi rzucić wielki cień

Jak nisko trzeba upaść, by ulica stała się domem?
Weronika Sawicka zna odpowiedź na to pytanie. Tragiczny wypadek sprawił, że straciła wszystko, co było dla niej ważne, a jej życie z dnia na dzień zamieniło się w koszmar. Dziewczyna postanawia zniknąć. Świadomie wybiera życie na ulicy - przecież nic gorszego niż to, co ją spotkało, nie może jej się już przydarzyć. Zakazane zaułki i niebezpieczne zakamarki miasta, strach i ubóstwo – Weronika wierzy, że musi doświadczyć większego bólu, aby zdusić tamten.

Gdy jednak niespodziewanie spotyka życzliwych ludzi, znajduje bezpieczne schronienie, a w jej życiu w końcu pojawia się także nadzieja na miłość, zaczyna rozumieć, że wieczna ucieczka to nie panaceum na cierpienie. Ale czy po tym wszystkim, co przeszła, będzie potrafiła otworzyć się na prawdziwe uczucie?

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura kobieca
  • Wydawca: Amare, 2023
  • Format: 130x210
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 322
  • ISBN: 978-83-8313-332-4

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 11 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Izabela Wyszomirska  (16.05.2023)
Czy gdybyście postanowili zniknąć, zdecydowalibyście się na życie na ulicy? Choć to pełen niebezpieczeństwa, strachu, bólu i ubóstwa wybór, to Weronika tak właśnie zrobiła. Czy ucieczka jest dobrym wyborem? Uważam, że taki krok nigdy nie będzie właściwy. To w żaden sposób nie rozwiązuje naszych problemów, a jedynie je oddala. Nie zawsze podejmujemy właściwe decyzje, jednak zawsze musimy ponieść ich konsekwencje. Czasem bywa tak, że człowiek musi upaść na samo dno, by zrozumieć, zaakceptować to, co się wydarzyło. 

Nie wiedziałam, jaką przeszłość skrywa Weronika. Jej skrytość, nieufność, wycofanie i pogubienie tylko potęgowały moją ciekawość. Poznając jej tajemnicę i tę historię, chciałabym, aby w prawdziwym życiu tak jak na drodze Wery, tak i innych podobnych jej dziewczyn, pojawiły się życzliwe osoby, jak chociażby Dziki, Miśka czy Sebastian, stając się dla niej niejako rodziną. Nasza bohaterka znalazła schronienie, a w sercu nadzieję. 

No i nie zapominajmy o wątku uczuciowym, który udowadnia, że miłość pojawia się, gdy najmniej się jej spodziewamy. Trzeba tylko o nią zawalczyć. Czy relacja z Damianem vel Ułanem będzie miała happy end? Bo musicie wiedzieć, że nie ma tu postaci idealnych. Każdy ma nie tylko zalety, ale i wady. Damian również. Poza tym do samego finału praktycznie nic o nim nie wiemy. Uważam, że to świetny i intrygujący zabieg ze strony autorki.

Książka dostarcza nam ogrom sprzecznych emocji i uczuć. Towarzyszymy bohaterom w ich wzlotach i upadkach. Katarzyna Muszyńska doskonale połączyła obraz różnych światów. Półświatek, nielegalne interesy, narkotyki, blaski i cienie sławy - te kontrasty dają wiele do myślenia. Zakończenie zaś zwiastuje, że kolejna część będzie równie ciekawa.

"Gwiazda, która zgasła" to pełna emocji powieść o stracie, cierpieniu, wyrzutach sumienia. Dajcie zaprosić się w mroczne zaułki Bydgoszczy i jej bohaterów. Nie pożałujecie!

sza-terazczytam.blogspot.com


  Justyna Skubis  (16.05.2023)
Wyobraźcie sobie, że Wasze życie to bajka...Macie wszystko na co ciężko pracowaliście, niczego Wam nie brakuje, wręcz za wami ciągnie się tęcza i jednorożce...I choć nie jest to Wasze marzenie, tylko marzenie bliskiej Wam osoby, to i tak korzystacie z tego pełną parą. Piękny widok prawda? I nagle dzieje się tragedia, która tak Wami wstrząsa, że wszystko to co mieliście, przestaje mieć dla Was jakiekolwiek znaczenie, bowiem ból jest tak olbrzymi, że wolicie zamieszkać na ulicy, byleby tylko zniknąć i nie czuć już kompletnie nic... I jak teraz wygląda Wasza wizja? Przygnębiająco, prawda? Właśnie w takim położeniu znalazła się Weronika Sawicka - "Gwiazda, która zgasła"... Olbrzymia tragedia spadła na nią niczym grom z jasnego nieba, wywracając jej życie do góry nogami. Dziewczyna włóczy się po ulicach miasta, nie zważając na czyhające na niej niebezpieczeństwa...

"...człowiek potrafi zaadaptować się do każdych warunków. Jako gatunek byliśmy gotowi na wszystko, byle tylko przetrwać. W obliczu zagrożenia walczyliśmy zaciekle, nie myśląc o konsekwencjach swoich działań, dążąc tylko do jednego celu, jakim było przeżycie."

Gdy pewnego dnia zostaje napadnięta przez podejrzanych typków spod ciemnej gwiazdy, poznaje Michała "Dzikiego", który ratuje ją z opresji i proponuje miejscówkę, w której będzie mogła się zatrzymać. Będzie to squat, w którym mieszkają również inne osoby podobne do niej, tyle że ich przeszłość nie była tak piękna jak przeszłość Weroniki, jednakże życie ich nie oszczędziło i każdy z nich również ma swoją smutną historię. Po czasie dziewczyna zaprzyjaźnią się ze współlokatorami i pomimo biedy, która ją otacza, dostosowywuje się do nowych warunków i rozpoczyna życie na nowo. Tylko pytanie, czy zasłużyła na to aby być znowu szczęśliwą? I czy jest warta uczuć, które pojawią się w jej życiu?

"Weronika dzieliła swoje istnienie na dwa etapy : przed katastrofą i po niej. Czasów przed nie lubiła zbyt często wspominać. Była jak inna epoka, stanowiąca tylko ułamek tego, kim się stała."

Kasia Muszyńska po raz kolejny stworzyła historię, która wciąga niczym huragan. I choć historia Weroniki jest dość przygnębiająca, odkrywanie jej osoby i przeszłości ogromnie mnie zaciekawiło. Autorka powoli dozuje nam historię jej życia, przez co cały czas czuć tą nutkę niepewności, odnośnie tego co tak naprawdę wydarzyło się w jej życiu. Nieraz byłam zaskoczona rozwojem wydarzeń, co więcej z każdą stroną dowiadujemy się czegoś nowego, co wywołuje w nas ogrom emocji. Cała ta historia jest niezwykle emocjonalna. Tematy poruszane przez autorkę są dość ciężkie. Mamy tu motyw życia na ulicy, który nieraz napawa przerażeniem oraz świetnie przedstawiony półświatek, w którym to poznajemy naprawdę ciekawe osobistości, nieraz stanowiące ogromne niebezpieczeństwo dla zwykłego człowieka. Sam krajobraz bydgoskich zaułków został naprawdę fajnie wprowadzony i opisany. Do tego nie mogę nie wspomnieć o samym romansie, który jest niezwykle burzliwy i emocjonalny. Weronika nieraz stanie przed trudnym wyborem, bowiem w jej życiu znajdą się aż dwie osoby, do których będzie pałać mocnym uczuciem. I choć jej początkowe zachowanie może wydawać się dziecinne, to chyba nie znajdzie się osoba, która postąpiłaby inaczej w sytuacji, w której znalazła się Weronika


  Katarzyna @historie_budzace_namietnosc  (17.05.2023)
„Siedząca obok niego kobieta była tajemnicą, a on lubił odkrywać sekrety. Był jak łowca, który upatrzył sobie kolejną ofiarę i nie spocznie, póki jej nie zdobędzie. Weronika była piękna i intrygująca, ale w jej spojrzeniu można było dostrzec mrok, a on bardzo chciał się dowiedzieć, skąd się tam wziął.”

Co, gdy rodzić nie liczy się z twoim zdaniem? Co, gdy matka, zamiast wspierać, robi wszystko, by kosztem dziecka spełnić swoje chore ambicje i zaistnieć? Co gdy szukając ukojenie zatracisz się w nowych doznania? Co gdy stracisz wszytko, co było dla ciebie ważne, a ból i wyrzuty sumienia będą tak duże, że postarasz się sama ukarać?



Weronika dobrze znała odpowiedź na te pytania, bo sama wszystkiego doświadczyła na swojej skórze. Blask fleszy i sława nie były, tym co chciała, ale nie miała wyboru, a potem wszystko się zmieniło. Ukarała samą siebie za to, co się wydarzyło. Nic nie mogło zagłuszyć jej ból i wyrzutów sumienia. Postanowiła zniknąć, a jej nowym domem stała się ulica i jej życie na niej. Musiała się nauczyć na niej żyć, co okazało się niebezpieczne. Na szczęście los chciał, że na jej drodze pojawili się ludzie, którzy okazali się jej przyjaciółmi i zaopiekowali się nią, tworząc rodzinę z przypadku. Nikt nie wiedział, kim ona jest, tylko Dziki, który jako pierwszy wyciągnął do niej rękę i otoczył opieką na ulicy. Po pewnych wydarzeniach kobietą zaczyna się interesować Damian. Ich relacja stawała się coraz to bardziej zażyła, ale nie podobało się to komuś. Do tego to, czym zajmował się Damian, ściągnęło na nią niebezpieczeństwo, a na domiar złego jej zdjęcie właśnie znalazło się na pierwszych stronach gazet. Nie da się cały czas, ucieka od problemów, trzeba stawić im czoło. Czy Weronik w końcu odważy się na to? Czy jej relacja z Damianem i prawda o nim zmienią, to co do niego poczuła? Czy przyjaciele wybaczą jej kłamstwa?



To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Katarzyny Muszyńskiej i całkowicie skradła moje serce. Jej styl pisania, lekkie pióro, wykreowanie bohaterów i stworzona przez nią cała fabuła są niesamowite. Porusza tu trudne tematy bezdomności, życia na ulicy, blaskach i cieniach sławy, narkotykach oraz nielegalnych interesach. Oraz to, że miłość znajdujemy wtedy gdy najmniej się jej spodziewamy, ale trzeba będzie o nią również zawalczyć. Każda przeczytana kartka to masa emocji, które przeżywa się wraz z bohaterami. Pożądanie i namiętność miesza się tu ze strachem, niebezpieczeństwem, złością, bólem, smutkiem i zdradą. Przedstawione tu wydarzenia są realne, a bohaterowie autentyczni mający swoje wady i zalety. Pokazuje, że życie ma swoje dobre i złe strony, ale nigdy nie wolno się poddawać i zawsze trzeba walczyć z przeciwnościami a nie uciekać. Płynęłam przez tę historię, nie mogąc się oderwać od niej, cały czas trzymałam kciuki, żeby wszystko się ułożyło i żeby Weronika odnalazła siebie na nowo. Do tego ta końcówka, która napędziła mi strachu i niepewności, tak jak i epilog, który przyniósł mi na początku ukojenie, by zaraz to zmienić. Jestem ogromnie ciekawa, co w kolejnej części autorka wymyśli i zaserwuje nam. Oraz to, jak potoczą się losy jej przyjaciół.


  Anna Kaczor  (25.05.2023)
Weronika Sawicka kiedyś miała dom, była znaną aktorką, jednak te czasy ma już za sobą. Śmierć rodziców było początkiem wielu zmian, jakie w niej zaszły. Zaczęła pić, ćpać, nie liczyć się z nikim. Zabawa była dla niej najważniejsza, jednak do czasu, aż nie doszło do tragedii. Po jednej z zakrapianych imprez, podczas powrotu do domu, dochodzi do wypadku samochodowego. Prowadzi jej przyjaciółka, która ginie, a Weronika nie radzą sobie z tym wszystkim, po prostu ucieka. Chociaż wstępnie zamierza wyjechać w zupełnie inne miejsce w Polsce, ostatecznie zostaje w rodzinnej miejscowości.
Mija jakiś czas od momentu, kiedy Weronika zamieszkała na ulicy. Początki nie były łatwe, jednak teraz jest w miarę dobrze. Zamieszkała w squat, znalazła nowych przyjaciół, stała się zupełnie inną osobą. Tak naprawdę nikt nie wie, kim jest, jedynie Dzikiemu, dzięki któremu tam się znalazła, zdradziła troszkę ze swojej historii. Jednak problemy nie zamierzają ją opuszczać, z jednej strony znajduje miłość, z drugiej zdradza ją osoba, której zaufała, a jej w miarę poukładany świat sypie się jak domek z kart. Wraca przeszłość, z którą nie chciała mieć już nic wspólnego. Czy sobie poradzi? Kto ją zdradził? Czy rodzące się uczucie będzie miało szansę się rozwinąć? Czy Weronika poradzi sobie z demonami przeszłości? Jakie problemy jeszcze na nią spadną?

To książka, którą przeczytałam na jedno podejście, która dostarczyła mi ogromną dawkę emocji. Była tak wciągająca, że nie mogłam się oderwać praktycznie od samego początku, aż do ostatniej strony i nie będę ukrywać, że z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Historia Weroniki to historia o spełnianiu marzeń bliskich, o tragediach, trudnych wyborach, złych decyzjach, które mocno wpływają na życie, tajemnicach, sekretach, niebezpieczeństwie, a jednocześnie przyjaźni, miłości, podnoszeniu się z dna. Mnie bardzo się podobała. Akcja sprawnie poprowadzona, z wieloma zaskakującymi zwrotami.

Główną bohaterką jest Weronika. To osoba, która tak naprawdę nie potrafi sobie przebaczyć tego, co kiedyś się stało. Jest kobietą skrytą, nieufną, wycofaną, która ucieka, kiedy pojawiają się problemy. To bohaterka według mnie ciekawa, mająca wady i zalety, a to sprawia, że jest realistyczna. Osobiście ją polubiłam.

„Gwiazda, która zgasła” to pełna emocji historia, od której nie mogłam się oderwać. Z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA


  Mirosława Dudko  (4.06.2023)
Czasami życie przytłoczy tak bardzo, że pozostaje tylko ucieczka od przeszłości. Czy takie postępowanie rozwiązuje problemy? Mogła o tym przekonać się bohaterka książki „Gwiazda, która zgasła”, która jest pierwszą częścią serii SQUAT.

Squat to nazwa grupy osób bezdomnych, którzy żyją na ulicy w Bydgoszczy. Weronika Sawicka znalazła wśród nich nowych przyjaciół, po tym, gdy porzuciła swoje dotychczasowe życie w luksusie. Jako dziecko była znaną gwiazdką filmową cieszącą się popularnością i sympatią. Niestety, wszystko skończyło się pewnego dnia, gdy wskutek popełnionych błędów dziewczyna nie może poradzić sobie z wyrzutami sumienia i wciąż atakującymi ją dziennikarzami portali plotkarskich. Postanawia zniknąć na jakiś czas i ukryć się wśród ludzi prowadzących życie na ulicy. Decydując się na ten krok, nie spodziewała się, że będzie to dla niej prawdziwa szkoła przetrwania, z której ratuje ją Michał Dzikowski, zwany Dzikim. To dzięki niemu zostaje wprowadzona do grupy, z którą spędza kolejne miesiące poza rodzinnym domem.

Wraz z powieścią „Gwiazda, która zgasła” wkraczamy w ciemne i niebezpieczne zaułki miasta, w którym można spotkać zarówno typów „spod ciemnej gwiazdy”, ale też osoby, które pod mocnym charakterem skrywają wrażliwą duszę potrafiące pomagać, współczuć i kochać. Autorka stworzyła ciekawą i nietypową opowieść o młodych ludziach, których życie nie poukładało się tak, jak by chcieli. Każdy z nich ma marzenia, których nie udało się zrealizować, a to, czego przyszło im doświadczać, odcisnęło piętno na dorosłym życiu.

Pierwsza część serii #SQUAT bardzo przypadła mi do gustu, gdyż opowiedziana w niej historia miała oryginalny przebieg, którego czasami trudno było się spodziewać. Poza tym styl pani Katarzyny Muszyńskiej pozwala na zintegrowanie się z każdym z bohaterów. Główną postacią jest Weronika, ale narracja poprowadzona jest tak, że od razu mamy możliwość poznania punktu widzenia pozostałych osób w danym momencie akcji. Nie znam wcześniejszych powieści tej autorki, ale z pewnością książka „Gwiazda, która zgasła” zachęciła mnie do tego, by sięgnąć po inne jej dzieła. Opisy emocjonalnych stanów umysłu, reakcji ciała, wszelkie rozterki i podejmowane decyzje dają razem bogaty zestaw wrażeń towarzyszących przez całą opowieść. Nie brakuje niespodziewanych zwrotów akcji, dynamicznego tempa i erotycznych scen, które nie rażą, są przekazane w sposób delikatny z użyciem ładnych opisów. Poza tym nie ma ich zbyt wiele, bo na plan pierwszy wysuwa się pogmatwana historia głównej bohaterki.

Postacie stworzone w tej serii wzbudzają określone uczucia, a ich wzajemne relacje lepsze, lub gorsze budują napięcie, zainteresowanie i chęć poznania ich bliżej. Bardzo polubiłam Damiana zwanego Ułanem, który swoją mroczną duszą i tlącymi się pokładami wrażliwości wzbudza sympatię od samego początku. Nieco inaczej jest z Weroniką, która niejednokrotnie mnie denerwowała podejściem do niektórych spraw, chociażby ciągłą ucieczką przed problemami i skrywaniem się za skorupą gniewu.

To niewesoła opowieść o dziewczynie, której dzieciństwo upłynęło pod dyktando despotycznej matki, co w efekcie doprowadziło do dramatycznych zdarzeń. Jednak autorka pokazuje, że nie ma sensu uciekać przed przeszłością, lecz odważnie stawić się temu czoła, a w razie problemów zawsze można na kogoś liczyć. Weronika ma szczęście do osób, która spotkała do tej pory na swojej drodze, zarówno, gdy była celebrytką, jak i wówczas, gdy żyła na ulicy. Nie potrafiła w swojej zapiekłości i poczuciu przytłoczenia tego dostrzec. Popełniła błędy, których nie potrafi sobie wybaczyć, ale każda sytuacja ma swoje różne oblicza. Gdy patrzymy na nią tylko z jednego punktu widzenia, możemy przeoczyć inne wartości i osoby, które chętnie by nam pomogły. Podobnie było z Weroniką, która w swoim poczuciu winy, nieszczęścia i niedoskonałości, nie docenia osób, które ma wokół siebie i stąd pojawia się decyzja o opuszczeniu rodzinnego domu. Dopiero przeżycia, jakich doświadczyła przez rok życia w warunkach odbiegających od jakichkolwiek normalnych standardów, pokazały jej, co w życiu liczy się najbardziej.

Jestem ogromnie ciekawa dalszych losów bohaterów, zwłaszcza po tym, co stało się w końcowych scenach pierwszej części "Squatu"

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu AMARE


  @fascynacja. ksiazkami  (16.06.2023)
Autorka zabiera czytelnika w mroczne zaułki Bydgoszczy dostarczając mnóstwa emocji.Wraz z poznawaniem bliżej Weroniki byłam ogromnie ciekawa jej osoby.Jest skryta,nieufna i wycofana.Skrywa swoją osoba wiele tajemnic.Odkrywanie ich było pochłaniające i wielce ciekawe.Coraz to nowsze fakty wzbudzały mój apetyt na wiecej.Dzięki temu czyta się książkę w ekspresowym tempie.Fabuła zostaje rozszerzona o najbliższe osoby Weroniki ze Squata i ich relacje.Ciagłe zmiany w wydarzeniach bohaterki i nowo poznane osoby z półświatka miasta sprawiajà,że powieść staje się nieodkładalna.Świat ciemnych interesów był rewelacyjny wplątany do tej lektury.Wszystko łączy się w jedna-spójką całość.
Świat przeszłości skrywany przez bohaterkę bardzo mnie zaskoczył.Ciężko było go odkryć wcześniej.Jest to duży plus tej książki-nigdy nie wiesz co za chwilę zostanie odkryte i kim,kto jest naprawdę.

Powieść gwarantuje dużo wrażeń i emocji.Dzięki poznawaniu wielu bardzo odmiennych światów.Nie nudzimy się,a czas z bohaterami jest bardzo przyjemny.
Zakończenie jest zarazem początkiem czegoś nowego i bardzo niebezpiecznego.Oczywiście czekam co z tego wyniknie.A wam bardzo polecam przeczytanie tej znakomitej książki.


  Kamila Peplińska  (3.07.2023)
„Gwiazda, która zgasła” to pierwszy tom serii #squat autorstwa @kmuszynska_strona_autorska
Przyznam, że sama okładka zachęciła mnie do przeczytania tej powieści. Okazała się strzałem w samą dziesiątkę.
Nie spodziewałam się tyłu emocji, które mi dostarczyły, zadając ból, cierpienie po zaufanie, przyjaźń i miłość.
Nieraz nawet nie byłam w stanie zrozumieć, ile przykrości spadło na Weronikę. Życie pod dyktando despotycznej matki odbiło piętno na jej życiu.
Katarzyna Muszyńska stworzyła genialną książkę, która swoim przekazem potrafi otworzyć oczy. Do czego zdolny jest człowiek. Jak szybko potrafi się przystosować do zaistniałej sytuacji.
Najważniejsze nigdy nie oceniajmy ludzi po wygładzie bo nie wiemy, ile przeszli w życiu.
Świetnie wykreowane postacie, których pokochasz lub znienawidzisz. Jednak ich wszystkich łączy trudna przeszłość.
Z niecierpliwością wyczekuję kolejnej części, bo ogromnie jestem ciekawa co wydarzy się dalej.

Bardzo polubiłam tę lekkość pióra autorki i, pomimo że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością @kmuszynska_strona_autorska
z wielką przyjemność nadrobię zaległości


  Aneta Skupień  (10.07.2023)
Każdy wie ,że show biznes jest niebezpieczny ,zwłaszcza dla nieletnich. Weronika Sawicka nie chciała być w świetle reflektorów, jednak nie miała szans przy przyćmionych ambicjach jej matki. Tragiczny wypadek sprawił, że straciła wszystko, co było dla niej ważne, a jej życie z dnia na dzień zamieniło się w koszmar. Dziewczyna postanawia zniknąć. Świadomie wybiera życie na ulicy – przecież nic gorszego niż to, co ją spotkało, nie może jej się już przydarzyć. Weronika wierzy, że musi doświadczyć większego bólu, aby zdusić tamten.
Gdy jednak niespodziewanie spotyka życzliwych ludzi, znajduje bezpieczne schronienie, a w końcu w jej życiu pojawia się także nadzieja na miłość, zaczyna rozumieć, że wieczna ucieczka to nie panaceum na cierpienie. Ale czy po tym wszystkim, co przeszła, będzie potrafiła otworzyć się na prawdziwe uczucie?

Ksiazka ta, to pierwsza część serii squat i zaciekawiła mnie tak bardzo ,że chętnie sięgnę po części 2. Autorka stworzyła świetna historię o młodej dziewczynie, która zachlysnela się Sławą i nagle spadła na samo dno. Osobiście nie zamierzam oceniać zachowania Weroniki ,bo nie wiem jak bym zareagowała na doświadczenia i tragedię, które je spotkały. Jedno co napisze to to,że jest silna ,młoda kobieta , która potrafi z czasem wyciągać wnioski. W książce jest natomiast jedna bardzo wyrazista postać ,na którą nie patrze przychylnym okiem. Dziki to mężczyzna z jednej strony troskliwy i chroniący bliskich a z drugiej to pies ogrodnika ,robiący dziewczynom wodę z mózgu między innym Erce. Natomiast bardzo polubilam "Ułana", ktory daje książce mrocznego klimatu a zarazem nadzieję, że każdy ma prawo być szczesliwy.
Styl autorki od pierwszej strony przypadł mi do gustu . Potrafi bowiem ona przeprowadzić tak akcję, że nie jest sie w stanie oderwać od książki. Wiem ,że dość często tak pisze jednak cóż mam poradzić, że ostatnio mam szczescie do samych rewelacyjnych pozycji.
Uważam , że jest godna uwagi ,bo w każdym czytelniku wyzwala inne emocje.


  Angelika Frąckowiak  (2.08.2023)
Bardzo wiele osób myśli, że bycie piękną, bogatą i sławną to przepis na szczęście. Przecież gdy ma się pieniądze i nieskazitelny wygląd to powinno się być szczęśliwym, prawda? Dlaczego osoba, która ma dostęp do wszystkiego, czego tylko dusza zapragnie, miałaby być smutna czy nieszczęśliwa? Jednak to, co wydaje się z boku takie piękne i wymarzone, nie zawsze takie jest w rzeczywistości. Często są to niezliczone ilości wyrzeczeń, bólu czy smutku.

Katarzyna Muszyńska w swojej najnowszej książce „Gwiazda, która zgasła” zabiera nas do Bydgoszczy, gdzie poznajemy Weronikę Sawicką. Aktualnie dla dziewczyny słowo „dom” kojarzy się z ulicą. Zbieg tragicznych okoliczności sprawił, że straciła wszystko, na czym jej zależało. Jej życie stało się koszmarem. Weronika postanawia zniknąć. Wybiera życie na ulicy. Chce jeden ból zgłuszyć kolejnym, bo czy może jej się przytrafić coś jeszcze gorszego? Jednak los ma dla niej inne plany. Na swojej drodze spotyka, życzliwych ludzi, którzy otwierają jej serce na inne emocje niż tylko żal i smutek.

Gdy przeczytałam opis książki, od razu naszła mnie myśl, że podobną historię czytałam w książce Samanthy Young „Z dala od świateł”. Byłam ciekawa, czy się rozczaruje i okaże się, że historia jest podobna do tej powieści, czy dostane zupełnie coś innego. Okazało się, że obie te książki są zupełnie inne i tylko opis sugeruje podobną historię.

Katarzyna Muszyńska stworzyła książkę zaskakującą, szczerą do bólu, a przede wszystkim pokazującą jak człowiek szybko przystosowuje się do nowych sytuacji. W tej powieści nie znajdziemy cukierkowych opisów, czy historii o księciu na białym koniu, za to dostaniemy historię wypruwającą nasze emocje na wierzch.

Główna bohaterka znalazła swój sposób na poradzenie sobie ze swoimi emocjami i tragedią, która ją dotknęła. Czy słuszną metodę wybrała? Moim zdaniem nie, bo ucieczka, nigdy nie jest dobrym pomysłem. Jednak może to właśnie było potrzebne młodej bohaterce książki?
Co do innych bohaterów to każdy z nich był inny, na swój sposób charakterystyczny. Michał, Damian, czy Michalina, każda z tych postaci miała swoje wady, złe i dobre cechy charakteru. Jednak większość bohaterów stworzonych przez autorkę łączyła jedna rzecz. Każda z nich miała trudną przeszłość. Chciałabym poznać dokładniej niektórych bohaterów książki. Może będzie okazja do tego w kolejnych częściach serii Squat. Zobaczymy, co nam zaserwuje autorka.

Podsumowując: Katarzyna Muszyńska stworzyła niebanalną powieść, która obfituje w różne emocje. Od złości, smutku, niedowierzania, czy bólu, poprzez zaufanie, przyjaźń, miłość. Jednym słowem „Gwiazda, która zgasła” to książka, po którą warto sięgnąć. Już nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Mam nadzieję, że będzie tak samo dobry albo i lepszy.


  Marta Hożewska  (16.08.2023)
Po tragicznym wypadku, życie Weroniki straciło sens. Dziewczyna chciałaby zniknąć i dlatego świadomie, postanawia zacząć nowe życie na ulicy. Kobieta ma nadzieję że głód i strach przed nieznanym pozwoli ukoić jej ból.

"Weronika wierzy, że musi doświadczyć większego bólu, aby zdusić tamten".

Jednak gdy na swojej drodze spotyka dobrych ludzi i znajduje bezpieczne schronienie, a do serca drzwi zapuka szansa na miłość, Weronika zaczyna zdawać sobie sprawę że ucieczka to nie najlepsze rozwiązanie na ból i zapomnienie.

Ale czy po tym wszystkim, co przeszła, będzie potrafiła otworzyć się na prawdziwe uczucie?

"Gwiazda która zgasła" to pierwszy tom cyklu "Squat". To historia którą trochę inaczej sobie wyobrażałam. Myślałam że będzie to cukierkowy romans do lekkiego poczytania na hamaku. Jakie było moje zdziwienie kiedy leżąc w cieniu, miałam łzy w oczach czytając losy Weroniki, byłam pełna podziwu jak ta dziewczyn radzi sobie z tymi wszystkimi emocjami.
Cała historia porusza wiele wartości takich jak przyjaźń, próba radzenia sobie z bólem, miłość czy akceptacja.
Cudowna opowieść szczera do bólu i niebanalna. Istny rollercoaster emocjonalny od złości do miłości poprzez śmiech, ból i strach. Bohaterowie o nich dużo rozpisywać się nie będę, były chwile kiedy mnie irytowali, a były też takie chwile kiedy chciałam przytulić Weronikę.
Zakończenie no cóż skoro to pierwszy tom to i zakończenie musi zwiastować nadejście kolejnego. No i oczywiście doczekać się nie mogę aż po niego sięgnę.
Także polecam kochani sięgajcie, czytajcie i dajcie znać jak Wam podobała się historia Weroniki.


  ewela_ czyta  (29.05.2023)
Co takiego musi się wydarzyć, by ulica stała się prawdziwym domem?
Weronika przekonała się jak to jest upaść tak nisko. Straszny wypadek spowodował, że straciła wszystko, co było dla niej ważne. Nie pozostało już nic co dałoby się uratować. Ale, czy na pewno tak jest?
Dziewczyna postanawia zniknąć. Świadomie wybiera życie na ulicy. Niebezpieczne życie przeplatające się ze strachem, ubóstwem oraz ogromnym bólem, którego nie sposób zdusić.

Życie nie zawsze jest takie kolorowe jak byśmy chcieli. Nie zawsze podejmujemy dobre decyzje i musimy ponieść z tego powodu konsekwencje. Gdy jednak nie spodziewanie spotka się życzliwych ludzi, którzy wyciągną pomocną dłoń, trzeba chwycić i trzymać. Tak było w przypadku Weroniki, nie potrafiła się podnieść po tragedii, wybrała najlepszy dla niej sposób ucieczki. Nie sądziła, że może kogoś krzywdzić takim postępowaniem. Musiała dojrzeć do swojej decyzji, sama nie dałaby rady tego wszystkiego udźwignąć, do czasu, aż pojawił się on i można powiedzieć, że uratował. Otworzył jej drzwi i oczy oraz pozwolił wkraść się do swego serca.

Książka bardzo lekka i przyjemna dzięki czemu czyta się szybko. Ukazuje jakie człowiek podejmuje decyzje, nie koniecznie dobre. Musi upaść na samo dno, by otworzyły się szeroko oczy i świat okazał się inny. Bardzo dużo jest uczuć oraz emocji, tych sprzecznych jak i pozytywnych. Bohaterowie bardzo realistycznie nakreśleni. Ich świat, ich życie, które nie jest wcale takie kolorowe, ich wzloty i upadki z którymi musieli sobie radzić. A przeszłość, którą Wiktoria chciała ukryć za wszelką cenę i tak znalazła otwarte drzwi i wyszła z mroku na światło dzienne.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Oczy lęku — Adrian Bednarek Oczy lęku — Adrian Bednarek
Nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje…

Fabian Olszewski ma pomysł na dochodowy, nielegalny biznes. Sam jednak nie da rady go poprowadzić. Gdy przypadkiem poz...