Głęboko pod powierzchnią
Cena: 44,99 zł 38,24 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Gdy miłość staje się przekleństwem…
Tymon zrobiłby wszystko dla ukochanej Nadii. Chcąc zapewnić obojgu lepszą przyszłość, wyjeżdża do Szwecji, by rozpocząć pracę jako robotnik budowlany. Niecierpliwie wyczekuje dnia, w którym Nadia do niego dołączy. Gdy po wielotygodniowej rozłące dziewczyna się zjawia, wszystko zaczyna się psuć. Nadia jest ciągle rozdrażniona i niezadowolona, a jej zachowanie staje się coraz mniej racjonalne i trudne do przewidzenia. Pewnego dnia bez słowa znika. Pełen złych przeczuć Tymon postanawia za wszelką cenę odnaleźć ukochaną. Rusza jej śladem do Norwegii. Zrażony fiaskiem poszukiwań wraca do Polski. Kiedy wydaje się, że życiowe zawirowania ma już za sobą, Nadia kolejny raz wywraca jego życie do góry nogami. Zdruzgotany Tymon trafia do Ukrainy, gdzie jest świadkiem rosyjskiej inwazji. Ryzykowne decyzje, które podejmie, na zawsze odcisną piętno na jego życiu. Ale czy sprawią, że odzyska miłość Nadii?
Powieść Konrada Makarewicza to zaskakująca, pełna wrażeń i niezwykle emocjonalna podróż po meandrach ludzkiego umysłu. „Głęboko pod powierzchnią” pokazuje, jak pozorna może być bliskość. Daje do zrozumienia, że relacje z najbliższymi bywają trudne, często podszyte sprzecznościami, przez co nie zawsze należy im się całkowicie oddawać. Na uwagę zasługuje również fakt, iż przedstawiona w książce historia miłosna wpisana jest w realia obecnej wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Sylwia Cegieła, kulturalnerozmowy.pl
Tymon zrobiłby wszystko dla ukochanej Nadii. Chcąc zapewnić obojgu lepszą przyszłość, wyjeżdża do Szwecji, by rozpocząć pracę jako robotnik budowlany. Niecierpliwie wyczekuje dnia, w którym Nadia do niego dołączy. Gdy po wielotygodniowej rozłące dziewczyna się zjawia, wszystko zaczyna się psuć. Nadia jest ciągle rozdrażniona i niezadowolona, a jej zachowanie staje się coraz mniej racjonalne i trudne do przewidzenia. Pewnego dnia bez słowa znika. Pełen złych przeczuć Tymon postanawia za wszelką cenę odnaleźć ukochaną. Rusza jej śladem do Norwegii. Zrażony fiaskiem poszukiwań wraca do Polski. Kiedy wydaje się, że życiowe zawirowania ma już za sobą, Nadia kolejny raz wywraca jego życie do góry nogami. Zdruzgotany Tymon trafia do Ukrainy, gdzie jest świadkiem rosyjskiej inwazji. Ryzykowne decyzje, które podejmie, na zawsze odcisną piętno na jego życiu. Ale czy sprawią, że odzyska miłość Nadii?
Powieść Konrada Makarewicza to zaskakująca, pełna wrażeń i niezwykle emocjonalna podróż po meandrach ludzkiego umysłu. „Głęboko pod powierzchnią” pokazuje, jak pozorna może być bliskość. Daje do zrozumienia, że relacje z najbliższymi bywają trudne, często podszyte sprzecznościami, przez co nie zawsze należy im się całkowicie oddawać. Na uwagę zasługuje również fakt, iż przedstawiona w książce historia miłosna wpisana jest w realia obecnej wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Sylwia Cegieła, kulturalnerozmowy.pl
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
- Wydawca: Novae Res, 2023
- Format: 130x210, skrzydełka
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 384
- ISBN: 978-83-8313-563-2
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 4 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Michał Machnacki | (12.08.2023) |
Z twórczością pana Konrada Makarewicza miałem już przyjemność się spotkać. Był to jego debiut literacki, mroczna powieść dark fantasy (fantasy z elementami horroru) Najmroczniejsza jesień. Tym razem autor odbił literacko w całkiem innym kierunku. Głęboko pod powierzchnią to powieść obyczajowa, z elementami psychologicznymi oraz z nutką tematyki wojennej. Wydaje się, że to dziwne połączenie, nie znając treści powieści. Do tego jednak dojdziemy w dalszej części recenzji.
Ze skrzydełka okładki dowiemy się, kim jest autor książki. Na pewno jest to człowiek, który uwielbia podróżować, zapewne w dużej mierze pomogły mu w tym studia związane z turystyką i rekreacją. Do tego jest licencjonowanym pilotem wycieczek, jeździ motorem i kocha przyrodę, a przede wszystkim wszelakie ptactwo. Dowiadujemy się też, że spędził w Ukrainie kilka miesięcy swojego życia, gdy trwała (i trwa nadal) wojna z rosyjskim agresorem. Właśnie tam powstała niniejsza powieść.
Sama okładka Głęboko pod powierzchnią nie oddaje do końca treści książki. Wydaje się, że akcja powieści będzie dziać się gdzieś w głębinach, na morzu bądź oceanie. NIc bardziej mylnego. Tutaj tytuł bardziej oddaje stan ducha bohaterów książki.
Gdy miłość staje się przekleństwem...
Tymon zakochany jest w Nadii, Ukraince, która mieszka w Polsce. Mężczyzna jest właśnie w Szwecji, gdzie zatrudnił się do pracy w budowlance. Chciał mocno podreperować swój domowy budżet, by później móc z Nadią budować wspólną przyszłość. Ona chce wyruszyć do ukochanego do Skandynawii, ale nie otrzymuje urlopu. Ich rozłąka to prawdziwy sprawdzian dla nich. Oboje przeżywają to bardzo, a rozmowy telefoniczne pogłębiają ich kryzys emocjonalny. Dziewczyna wreszcie może wyjechać z kraju nad Wisłą. Rusza promem przez Morze Bałtyckie do ukochanego. Jednak po przyjeździe ich związek staje się dziwny... Wręcz można powiedzieć, słowami z Facebooka — są w skomplikowanym związku. Ich psychika nie jest mocną stroną, wręcz wydaje się, że jedno i drugie ma jakieś chore zaburzenia, które powodują, że dziewczyna opuszcza Tymona. Ten mocno kochający Nadię, próbuje jej szukać. Ta miłość skazana jest od razu na porażkę. Tak wynika z ich zachowań. Co Tymon będzie robił ogarniętej wojną Ukrainie? Co skłoniło go, by udać się do nadmorskiej Odessy? Co będzie robić dziewczyna? Czy ich drogi jeszcze się przetną?
Bardzo dobra powieść psychologiczno-obyczajowa. Wyraziste, skomplikowane umysłowo postaci, które powodują, że od początku do końca nie jesteśmy w stanie stwierdzić, które z nich jest winne wszystkiego, co się koło nich dzieje. To lektura o miłości, której losy od razu wiszą na ostatnim fragmencie nitki. Ta kiedyś może się urwać.
Ze skrzydełka okładki dowiemy się, kim jest autor książki. Na pewno jest to człowiek, który uwielbia podróżować, zapewne w dużej mierze pomogły mu w tym studia związane z turystyką i rekreacją. Do tego jest licencjonowanym pilotem wycieczek, jeździ motorem i kocha przyrodę, a przede wszystkim wszelakie ptactwo. Dowiadujemy się też, że spędził w Ukrainie kilka miesięcy swojego życia, gdy trwała (i trwa nadal) wojna z rosyjskim agresorem. Właśnie tam powstała niniejsza powieść.
Sama okładka Głęboko pod powierzchnią nie oddaje do końca treści książki. Wydaje się, że akcja powieści będzie dziać się gdzieś w głębinach, na morzu bądź oceanie. NIc bardziej mylnego. Tutaj tytuł bardziej oddaje stan ducha bohaterów książki.
Gdy miłość staje się przekleństwem...
Tymon zakochany jest w Nadii, Ukraince, która mieszka w Polsce. Mężczyzna jest właśnie w Szwecji, gdzie zatrudnił się do pracy w budowlance. Chciał mocno podreperować swój domowy budżet, by później móc z Nadią budować wspólną przyszłość. Ona chce wyruszyć do ukochanego do Skandynawii, ale nie otrzymuje urlopu. Ich rozłąka to prawdziwy sprawdzian dla nich. Oboje przeżywają to bardzo, a rozmowy telefoniczne pogłębiają ich kryzys emocjonalny. Dziewczyna wreszcie może wyjechać z kraju nad Wisłą. Rusza promem przez Morze Bałtyckie do ukochanego. Jednak po przyjeździe ich związek staje się dziwny... Wręcz można powiedzieć, słowami z Facebooka — są w skomplikowanym związku. Ich psychika nie jest mocną stroną, wręcz wydaje się, że jedno i drugie ma jakieś chore zaburzenia, które powodują, że dziewczyna opuszcza Tymona. Ten mocno kochający Nadię, próbuje jej szukać. Ta miłość skazana jest od razu na porażkę. Tak wynika z ich zachowań. Co Tymon będzie robił ogarniętej wojną Ukrainie? Co skłoniło go, by udać się do nadmorskiej Odessy? Co będzie robić dziewczyna? Czy ich drogi jeszcze się przetną?
Bardzo dobra powieść psychologiczno-obyczajowa. Wyraziste, skomplikowane umysłowo postaci, które powodują, że od początku do końca nie jesteśmy w stanie stwierdzić, które z nich jest winne wszystkiego, co się koło nich dzieje. To lektura o miłości, której losy od razu wiszą na ostatnim fragmencie nitki. Ta kiedyś może się urwać.
Mirosława Dudko | (4.01.2024) |
„Nigdy nie wiadomo, co nam naprawdę siedzi w głowach”
Miłość ma wiele twarzy i ogromną siłę, która może człowiekowi dodawać skrzydeł, uszczęśliwiać, ale może też niszczyć i ściągać w dół. Przekonał się o tym bohater książki „Głęboko pod powierzchnią”, który kochał tak, że miłość stała się dla niego przekleństwem.
Tymon jest zakochany w swojej pięknej dziewczynie, Nadii, która pochodzi z Ukrainy. Są ze sobą od dłuższego czasu, razem planują przyszłość, a on chcąc zapewnić sobie i jej lepsze życie, wyjeżdża do Szwecji, by tam pracować, jako robotnik budowlany. Każdego dnia żyje nadzieją, że wkrótce dołączy do niego ukochana kobieta i zaczną wspólne, szczęśliwe życie. Gdy następuje ten wyczekiwany dzień, mężczyzna nie posiada się z radości, że ma w końcu ukochaną przy sobie. Wkrótce zauważa, że Nadia zaczyna się dziwnie zachowywać, coraz częściej narzeka, wszystko jej przeszkadza, a najbardziej zaczyna czepiać się Tymona. Coraz częściej dochodzi do kłótni, aż pewnego dnia Nadia wyjeżdża, pisząc do niego, że wróci za kilka dni. Mijają jednak kolejne tygodnie, a dziewczyna nie daje o sobie żadnego śladu i informacji, co się z nią dzieje. Zaniepokojony Tymon zaczyna jej szukać podążając jej śladem.
I w tym momencie przerywam opisywanie fabuły, gdyż zanim nastąpił ten ostatni epizod, sporo się wydarzyło, a po nim również nie brakuje wielu sytuacji, które prowadzą Tymona w różne rejony Europy. W trakcie podążania za Nadią, dowiaduje się o niej coraz więcej, a gdy ponownie ona pojawia się w jego życiu, nie oznacza to powrotu do normalności. Trudno w skrócie napisać o tej powieści, gdyż zawiera w sobie kilka wątków o różnych nastrojach. Nie brakuje też znaczących postaci oraz wydarzeń, które ze sobą współgrają, czasami biegną obok siebie lub się splatają.
„Głęboko pod powierzchnią” jest powieścią o wymiarze obyczajowym z elementami psychologicznymi. To intrygująca historia zaczynająca się niepozornie, niczym jedna z wielu opowieści o miłości. Jednak im dalej zagłębiamy się w treść, tym robi się coraz bardziej skomplikowanie. Nie ułatwia tego narracja trzecioosobowa, w której mamy głównie punkt widzenia Tymona. Jednak całość jest poprowadzona tak, że dostrzegamy też to, co dzieje się z Nadią. Nie jest to lekka historia, którą czyta się z zapartym tchem w jeden wieczór, gdyż w trakcie lektury pojawiają się pytania związane z zaskakującymi rozwiązaniami.
Ta historia zabiera nas do kilku krajów, dając możliwość poznania specyfiki danego miejsca, ale też życia na emigracji Polaków szukających lepszego życia na obcej ziemi. Ten wątek stanowi tło dla wydarzeń mających miejsce w życiu Tymona i jego toksycznej relacji z Nadią. Inaczej nie można nazwać tego powiązania, gdyż mężczyzna wykazuje mocne uzależnienie od ukochanej.
Pan Konrad Makarewicz zbudował niezwykle urozmaiconą opowieść o ludzkiej naturze, psychice i ścieżkach losu, które mają charakter bardzo naturalny, jakby wzięty z życia. Skupił się przede wszystkim na relacjach Tymona i Nadii, których związek jest pełen niewiadomych, dziwnej, wzajemnej zależności, chociaż wydawało mi się, że to Tymonowi bardziej zależy na wspólnym życiu niż Nadii. Od początku miałam wobec niej wiele zastrzeżeń, co do jej podejścia do związku i niedojrzałości. Trudno mi było zrozumieć jej postępowanie, a tym samym ją polubić, nawet wówczas, gdy wyszła na jaw przyczyna jej zachowania. Autor w ten sposób wniknął w jej psychikę ukazując problem od strony osób otaczających dziewczynę, będących z nią w różnych relacjach. Tymon z kolei nie potrafi o niej zapomnieć do tego stopnia, że w poszukiwaniu dziewczyny znalazł się w końcu w Ukrainie i w efekcie wkroczył w wir wojny, w której wziął czynny udział. Żal mi było Tymona, a jednocześnie byłam na niego zła, że pozwala sobie na takie lekceważące traktowanie. Jego postać pokazuje, jak bardzo gotów poświęcić się dla miłości ktoś, kto kocha całym sobą. Tylko czy warto aż tak się angażować, w coś, co nie daje nadziei na szczęśliwe życie?
Książkę przeczytałam, dzięki współpracy z autorem
oraz z wydawnictwem Novae Res
Miłość ma wiele twarzy i ogromną siłę, która może człowiekowi dodawać skrzydeł, uszczęśliwiać, ale może też niszczyć i ściągać w dół. Przekonał się o tym bohater książki „Głęboko pod powierzchnią”, który kochał tak, że miłość stała się dla niego przekleństwem.
Tymon jest zakochany w swojej pięknej dziewczynie, Nadii, która pochodzi z Ukrainy. Są ze sobą od dłuższego czasu, razem planują przyszłość, a on chcąc zapewnić sobie i jej lepsze życie, wyjeżdża do Szwecji, by tam pracować, jako robotnik budowlany. Każdego dnia żyje nadzieją, że wkrótce dołączy do niego ukochana kobieta i zaczną wspólne, szczęśliwe życie. Gdy następuje ten wyczekiwany dzień, mężczyzna nie posiada się z radości, że ma w końcu ukochaną przy sobie. Wkrótce zauważa, że Nadia zaczyna się dziwnie zachowywać, coraz częściej narzeka, wszystko jej przeszkadza, a najbardziej zaczyna czepiać się Tymona. Coraz częściej dochodzi do kłótni, aż pewnego dnia Nadia wyjeżdża, pisząc do niego, że wróci za kilka dni. Mijają jednak kolejne tygodnie, a dziewczyna nie daje o sobie żadnego śladu i informacji, co się z nią dzieje. Zaniepokojony Tymon zaczyna jej szukać podążając jej śladem.
I w tym momencie przerywam opisywanie fabuły, gdyż zanim nastąpił ten ostatni epizod, sporo się wydarzyło, a po nim również nie brakuje wielu sytuacji, które prowadzą Tymona w różne rejony Europy. W trakcie podążania za Nadią, dowiaduje się o niej coraz więcej, a gdy ponownie ona pojawia się w jego życiu, nie oznacza to powrotu do normalności. Trudno w skrócie napisać o tej powieści, gdyż zawiera w sobie kilka wątków o różnych nastrojach. Nie brakuje też znaczących postaci oraz wydarzeń, które ze sobą współgrają, czasami biegną obok siebie lub się splatają.
„Głęboko pod powierzchnią” jest powieścią o wymiarze obyczajowym z elementami psychologicznymi. To intrygująca historia zaczynająca się niepozornie, niczym jedna z wielu opowieści o miłości. Jednak im dalej zagłębiamy się w treść, tym robi się coraz bardziej skomplikowanie. Nie ułatwia tego narracja trzecioosobowa, w której mamy głównie punkt widzenia Tymona. Jednak całość jest poprowadzona tak, że dostrzegamy też to, co dzieje się z Nadią. Nie jest to lekka historia, którą czyta się z zapartym tchem w jeden wieczór, gdyż w trakcie lektury pojawiają się pytania związane z zaskakującymi rozwiązaniami.
Ta historia zabiera nas do kilku krajów, dając możliwość poznania specyfiki danego miejsca, ale też życia na emigracji Polaków szukających lepszego życia na obcej ziemi. Ten wątek stanowi tło dla wydarzeń mających miejsce w życiu Tymona i jego toksycznej relacji z Nadią. Inaczej nie można nazwać tego powiązania, gdyż mężczyzna wykazuje mocne uzależnienie od ukochanej.
Pan Konrad Makarewicz zbudował niezwykle urozmaiconą opowieść o ludzkiej naturze, psychice i ścieżkach losu, które mają charakter bardzo naturalny, jakby wzięty z życia. Skupił się przede wszystkim na relacjach Tymona i Nadii, których związek jest pełen niewiadomych, dziwnej, wzajemnej zależności, chociaż wydawało mi się, że to Tymonowi bardziej zależy na wspólnym życiu niż Nadii. Od początku miałam wobec niej wiele zastrzeżeń, co do jej podejścia do związku i niedojrzałości. Trudno mi było zrozumieć jej postępowanie, a tym samym ją polubić, nawet wówczas, gdy wyszła na jaw przyczyna jej zachowania. Autor w ten sposób wniknął w jej psychikę ukazując problem od strony osób otaczających dziewczynę, będących z nią w różnych relacjach. Tymon z kolei nie potrafi o niej zapomnieć do tego stopnia, że w poszukiwaniu dziewczyny znalazł się w końcu w Ukrainie i w efekcie wkroczył w wir wojny, w której wziął czynny udział. Żal mi było Tymona, a jednocześnie byłam na niego zła, że pozwala sobie na takie lekceważące traktowanie. Jego postać pokazuje, jak bardzo gotów poświęcić się dla miłości ktoś, kto kocha całym sobą. Tylko czy warto aż tak się angażować, w coś, co nie daje nadziei na szczęśliwe życie?
Książkę przeczytałam, dzięki współpracy z autorem
oraz z wydawnictwem Novae Res
Kamila Peplińska | (20.06.2024) |
,, Głęboko pod powierzchnią " autorstwa Konrada Makarewicza to poruszająca opowieść o miłości, desperacji i poszukiwaniu sensu w obliczu życiowych tragedii. Tymon, główny bohater, jest postacią, z którą wielu czytelników może się utożsamiać – młody mężczyzna, pełen nadziei na lepszą przyszłość, gotów poświęcić wszystko dla ukochanej. Wyjazd do Szwecji, początkowo widziany jako szansa na poprawę życia, staje się początkiem serii dramatycznych wydarzeń.
Makarewicz zręcznie buduje napięcie, wprowadzając czytelników w zawiłe emocjonalne labirynty bohaterów. Nadia, tajemnicza i nieprzewidywalna, staje się katalizatorem przemian w życiu Tymona. Jej zniknięcie zmusza go do podróży nie tylko przez kraje, ale i przez głębokie zakamarki własnej psychiki. Autor ukazuje, jak miłość, która miała być schronieniem, może przerodzić się w przekleństwo, gdy przestaje być wzajemna i szczera.
Ciekawym aspektem powieści jest jej międzynarodowy zasięg. Od spokojnej, choć trudnej emigracji w Szwecji, przez Norwegię, aż po ogarniętą konfliktem Ukrainę – każda z tych lokalizacji wprowadza nowe wyzwania i niebezpieczeństwa, którym Tymon musi stawić czoła. Makarewicz nie boi się poruszać trudnych tematów, takich jak wojna, zdrada i moralne dylematy, co dodaje książce głębi i realizmu.
Styl pisania Makarewicza jest przystępny, ale jednocześnie bogaty w emocjonalne opisy, które pozwalają czytelnikowi głęboko zanurzyć się w świat przedstawiony. Dialogi są autentyczne, a postaci dobrze skonstruowane, co sprawia, że ich losy są naprawdę przejmujące.
,, Głęboko pod powierzchnią "to książka, która z pewnością poruszy każdego czytelnika, zmuszając do refleksji nad naturą miłości, poświęcenia i ludzkiej wytrzymałości. To nie tylko historia o poszukiwaniu ukochanej osoby, ale także o odkrywaniu samego siebie w obliczu nieprzewidywalnych życiowych burz. Gorąco polecam tę lekturę wszystkim, którzy szukają w książkach czegoś więcej niż tylko prostej rozrywki.
Makarewicz zręcznie buduje napięcie, wprowadzając czytelników w zawiłe emocjonalne labirynty bohaterów. Nadia, tajemnicza i nieprzewidywalna, staje się katalizatorem przemian w życiu Tymona. Jej zniknięcie zmusza go do podróży nie tylko przez kraje, ale i przez głębokie zakamarki własnej psychiki. Autor ukazuje, jak miłość, która miała być schronieniem, może przerodzić się w przekleństwo, gdy przestaje być wzajemna i szczera.
Ciekawym aspektem powieści jest jej międzynarodowy zasięg. Od spokojnej, choć trudnej emigracji w Szwecji, przez Norwegię, aż po ogarniętą konfliktem Ukrainę – każda z tych lokalizacji wprowadza nowe wyzwania i niebezpieczeństwa, którym Tymon musi stawić czoła. Makarewicz nie boi się poruszać trudnych tematów, takich jak wojna, zdrada i moralne dylematy, co dodaje książce głębi i realizmu.
Styl pisania Makarewicza jest przystępny, ale jednocześnie bogaty w emocjonalne opisy, które pozwalają czytelnikowi głęboko zanurzyć się w świat przedstawiony. Dialogi są autentyczne, a postaci dobrze skonstruowane, co sprawia, że ich losy są naprawdę przejmujące.
,, Głęboko pod powierzchnią "to książka, która z pewnością poruszy każdego czytelnika, zmuszając do refleksji nad naturą miłości, poświęcenia i ludzkiej wytrzymałości. To nie tylko historia o poszukiwaniu ukochanej osoby, ale także o odkrywaniu samego siebie w obliczu nieprzewidywalnych życiowych burz. Gorąco polecam tę lekturę wszystkim, którzy szukają w książkach czegoś więcej niż tylko prostej rozrywki.
Piotr Juśkiewicz | (19.12.2023) |
Tymon zrobiłby wszystko dla ukochanej Nadii. Chcąc zapewnić obojgu lepszą przyszłość, wyjeżdża do Szwecji, by rozpocząć pracę jako robotnik budowlany. Niecierpliwie wyczekuje dnia, w którym Nadia do niego dołączy. Gdy po wielotygodniowej rozłące dziewczyna się zjawia, wszystko zaczyna się psuć. Nadia jest ciągle rozdrażniona i niezadowolona, a jej zachowanie staje się coraz mniej racjonalne i trudne do przewidzenia. Pewnego dnia bez słowa znika. Pełen złych przeczuć Tymon postanawia za wszelką cenę odnaleźć ukochaną. Rusza jej śladem do Norwegii. Zrażony fiaskiem poszukiwań wraca do Polski. Kiedy wydaje się, że życiowe zawirowania ma już za sobą, Nadia kolejny raz wywraca jego życie do góry nogami. Zdruzgotany Tymon trafia do Ukrainy, gdzie jest świadkiem rosyjskiej inwazji. Ryzykowne decyzje, które podejmie, na zawsze odcisną piętno na jego życiu. Ale czy sprawią, że odzyska miłość Nadii?
Intrygujaca fabuła, która naszpikowana jest uczuciami jak również ukazujaca zaburzenia natury psychicznej związanej z chorobą dwubiegunową. Historia ukazana w książce uzmysławia nam że nie warto tkwić w nieudolnym wręcz toksycznym związku a źle ulokowane uczucia mogą doprowadzić nas do decyzji, które możemy przepłacić własnym życiem. Autor za sprawą Tymona ukazuje momenty w życiu, kiedy trzeba stanąć twarzą w twarz z kostuchą aby zrozumieć wlasne błędy. W fabułę wpleciony został konflikt zbrojny na Ukrainie przedstawiajacy życie zwykłych mieszkańców w obliczu wojny. Książka kończy się w sposób, który może oznaczać rozpoczęcie nowego życia przez głównego bohatera.
Intrygujaca fabuła, która naszpikowana jest uczuciami jak również ukazujaca zaburzenia natury psychicznej związanej z chorobą dwubiegunową. Historia ukazana w książce uzmysławia nam że nie warto tkwić w nieudolnym wręcz toksycznym związku a źle ulokowane uczucia mogą doprowadzić nas do decyzji, które możemy przepłacić własnym życiem. Autor za sprawą Tymona ukazuje momenty w życiu, kiedy trzeba stanąć twarzą w twarz z kostuchą aby zrozumieć wlasne błędy. W fabułę wpleciony został konflikt zbrojny na Ukrainie przedstawiajacy życie zwykłych mieszkańców w obliczu wojny. Książka kończy się w sposób, który może oznaczać rozpoczęcie nowego życia przez głównego bohatera.
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Sobie pisani — Jolanta Kosowska Magiczna Praga, przyjaźń i alchemia miłości – najbardziej romantyczna powieść Jolanty Kosowskiej!
Życiem Marty, właścicielki biura podróży i przewodniczki... |
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res