„Dziewieć kręgów i apogeum” to doskonały tom poezji który zachwycił mnie swoim klimatem. Wcześniejszy tomik poezji który miałam okazję czytać w ramach współpracy z Marcysią Koćwin był świetny, ale ten chyba go przebił, mamy tu możliwość zapoznania się z wizją piekła. Każdy w tym tomiku znajdzie coś dla siebie bo porusza wiele ważnych tematów, religia, przekonania, tematy społeczne. To wszystko ogrodzone jest mrokiem, wilgocią i tajemnicą która zdecydowanie najlepiej wychodzi Pani Marcysi. To już mój drugi tomik poezji który miałam okazję czytać i poraz kolejny wyczułam się w klimat który jest tak dobrze stworzony przez autorkę. Oba tomiki różnią się od siebie, ale ona są niezwykle dobre.
Autorka wnika w umysł czytelnika i u każdego wywołuje inne emocje, bo każdy wyniesie z tej historii coś innego. Mi niezwykle przypadł do gustu klimat, czytałam do tej pory dużo książek, wierszy, publikacji, ale żadna niebyła podobna do zbioru „Dziewieć kręgów i apogeum”. Przekonajcie się sami co do was trafi najbardziej z całego zbioru, ja z całego serca zachęcam was do lektury.
Doskonały język wierszy nie zostawia złudzeń mamy do czynienia z talentem i perłą wśród współczesnych autorów. Mam nadzieję że jeszcze dużo dobrego będziemy mogli usłyszeć o autorce, i czuję że dostaniemy dużo więcej wspaniałych historii.


10/10 ⭐