Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Fantasy -> Biskup — Adam Maksymilian Grzybowski
Biskup — Adam Maksymilian Grzybowski

Biskup

Cena: 34,99 zł 29,74 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Jeden mroczny sekret może zrujnować nawet najlepiej zaplanowaną przyszłość

Magnusa von Rapparda, biskupa Akwizgranu – niezwykle ambitnego i charyzmatycznego duchownego – podziwiają zarówno wierni, jak i hierarchowie Kościoła. Jednak to nie ambicja i charyzma czynią go wyjątkowym… To moc uzdrawiania i czynienia cudów powodują, że kardynałowie właśnie biskupa z Akwizgranu wymieniają jako głównego kandydata do przejęcia schedy po schorowanym papieżu.

Gdy umiera Benedykt XI, konklawe wybiera von Rapparda. Ten po objęciu Stolicy Piotrowej planuje krucjatę przeciw poganom, aby poszerzyć swoje zwierzchnictwo. Istnieje jednak coś, co nieustannie dręczy nowego biskupa Rzymu – zaginiony pergamin, który skradziono mu podczas włamania. Ktokolwiek wszedł w posiadanie tego osobliwego dokumentu, z pewnością nie będzie miał skrupułów, żeby wykorzystać siłę zawartego w nim sekretu. A wtedy rozpęta się prawdziwe piekło…

Biskup von Rappard jeszcze wyżej uniósł ręce. Wyglądało to, jakby chciał objąć całą katedrę.
– Boże wszechmocny, ja, Twój pokorny sługa, poprzez Chrystusa, Twojego Syna – zagrzmiał na cały gmach – w imię Twoje uzdrawiam tę naszą siostrę.
Poczuł, jak przez jego ciało przechodzi fala mocy. Jego cała postać uniosła się kilka łokci nad posadzkę. Czuł, że bije od niego blask. Wtedy spojrzał w dół. Na twarzy kobiety w średnim wieku, stojącej teraz u jego stóp, malował się niewysłowiony zachwyt. Patrzyła to na biskupa, to na swoją rękę, która od kilku lat, od chwili wypadku, trwała w przykurczu bez możliwości ruchu. Teraz kobieta ze łzami w oczach samodzielnie prostowała i zginała palce. Jej szloch szczęścia niósł się po katedrze. Po chwili ucichł jednak w gwarze jęków i próśb kolejnych chorych. Tłum napierał. Biskup uniósł się jeszcze kilka łokci wyżej, widział teraz z góry przejętą twarz namiestnika, zalęknioną księcia i zapłakane, rozmodlone twarze biskupów.


Adam Maksymilian Grzybowski
Urodził się w 1975 roku. Jest absolwentem Wydziału Lekarskiego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Od ponad dwudziestu lat pracuje jako kardiolog. Ma dwójkę prawie pełnoletnich dzieci. Niezwykle ceni sobie czas spędzany w ogrodzie i w bibliotece. Uwielbia grać na gitarze, pić kawę oraz toczyć szachowe pojedynki. Uważa, że nic tak nie pozwala oderwać się od wszechobecnego poczucia zagrożenia, jak pisanie fantasy, dlatego właśnie tym zajmuje się w wolnych chwilach.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Fantasy
  • Wydawca: Novae Res, 2022
  • Format: 121x195, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 242
  • ISBN: 978-83-8313-288-4

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 8 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Krzysztof Duda  (5.12.2022)
Rewelacja, polecam!


  Ewa Mizerska  (11.12.2022)
Książkę polecam wszystkim, którzy cenią sobie dobrą literaturę fantastyczną, z niesamowitym klimatem i pięknym wglądem w inne kultury.


  Paulina Dąbrowska  (12.12.2022)
Bardzo polecam, książka pełna zaskoczeń


  Michał Machnacki  (16.12.2022)
Bardzo rzadko sięgam do książek o tematyce fantasy czy science fiction. To nie mój konik, ale tym razem bardzo świadomie sięgnąłem po Biskupa Adama Maksymiliana Grzybowskiego. Zainteresowała mnie bardzo rekomendacja lektury na czwartej stronie okładki. Za nim przejdziemy do tego, co mnie tak zaciekawiło, kilka słów o autorze.

Adam Maksymilian Grzybowski jest znanym kardiologiem, którego... chwalą bardzo pacjenci. Ukończył Wydział Lekarski w Gdańskim Uniwersytecie Medycznym i od ponad 20 lat wykonuje zawód kardiologa z dużym powodzeniem. Prowadzi stabilne życie rodzinne, ma dwójkę potomstwa powoli wkraczające w dorosłe życie. Pasjonuje się grą na gitarze, lubi przy kawie spędzać czas w ogrodzie oraz bibliotece. Spełnia się, pisząc literaturę o tematyce fantastycznej, co pozwala mu zapomnieć o trudzie swojej pracy, a także wypełniać wolne chwile swego życia. Poszukując informacji o twórczości lekarza, nie znalazłem innej pozycji. Mogę stwierdzić w dużej mierze, że Biskup jest debiutem literackim pana Adama.

Na okładce od razu rzuca się w oczy twarz biskupa i charakterystyczne nakrycie głowy, zwane mitrą. Nie wiem, czy to nakrycie jest oryginalne, ale zważywszy na inne, znalezione w Internecie, projektant okładki, Grzegorz Araszewski, postarał się odwzorować dosyć podobną, noszoną w tym okresie dziejów ziemi.

Przejdźmy do lektury i treści powieści. Magnus von Rappard, biskup Akwizgranu to bardzo charyzmatyczny sługa Boży. Pobożny w oczach wiernych, charyzmatyczny w kręgach duchownych Kościoła katolickiego. Wydaje się tym człowiekiem, który wkrótce może zając miejsce po starym, chorującym następcy Piotrowym, Benedykcie XI. Papież zdaje się tracić siły z dnia na dzień i jego śmierć jest nieunikniona. Von Rappard nie tylko wydaje się głównym kandydatem na objęcie Stolicy Piotrowej. On jest wręcz pewny, że to miejsce jemu się należy. A to dlatego, że kardynałowie, widząc jego moc uzdrawiania i przywracania do życia, są święcie przekonani, że to ogromny dar od samego Stwórcy i taki człowiek idealnie nadaje się na duchowego przywódcę chrześcijan. Schorowany Benedykt umiera, a podczas konklawe biskup Akwizgranu wygrywa bezapelacyjnie, nie mając konkurencji. I natychmiast planuje krucjatę przeciwko poganom na wschodzie europejskiego kontynentu.

I pewnie zapytacie, gdzie tkwi haczyk? Przecież do tej pory to takie banalne! Jednak "wielkość" biskupa Magnusa, a następnie wybranie na papieża, ma swoje drugie dno. To nie stało się zupełnie tak, jak napisałem powyżej, bo coś się stało, że nowo obrany Piotrowy następca, drży, denerwuje się, wręcz panikuje. A co dokładnie się wydarzyło? Skradziono mu pewien dokument, pergamin, który zawierał pewien pakt. Pakt, którego treść, gdyby została ujawniona, mogłaby rozpętać piekło na ziemi. A tego nie chciałby sam zainteresowany.

Mnie urzekły jeszcze, prócz bardzo ciekawej fabuły, rozdziały związane ze zwyczajami pogańskimi, ze strzygami, rusałkami, czarownicami, które były palone na stosach, o sławnej ciągle Łysej Górze, czyli Łysicy, gdzie zbierały się czarownice na sabat, o bożku Swarogu. No i ten demon, który kręci się blisko nowego papieża. Oj dzieje się wiele w tej powieści, mamy też krótki wątek współczesny. Zapewne szokują zachowania biskupa Magnusa, ale całość czyta się niezwykle przyjemnie. Postacie są wyraziste, oddające realia średniowiecznych czasów. Mam nadzieję, że pan Adam Grzybowski nie spocznie na laurach i będę mógł się cieszyć kolejnym bardzo dobrym tekstem.


  Paulina Kwiatkowska  (22.01.2023)
Niekiedy trafiają się takie wydania i chęć zapoznania się z poszczególnymi książkami jest tak silna, iż nie trzeba wiele by od razu skusić się na możliwość przeczytania konkretnej powieści. Tak właśnie postanowiłam skusić się na publikację ,,Biskup" Adama Maksymiliana Grzybowskiego, która okazała się nadzwyczaj dobrym rozwiązaniem na spędzenie wolnego dnia w udany sposób. Na uwagę zasługuje także jej niezbyt wielka obszerność.

Niewątpliwie ,,Biskup" Adama Maksymiliana Grzybowskiego jest niezwykle udanym debiutem. Jest to związane z tym, że główna linia przewodnia ma miejsce w średniowieczu. To wówczas miał zwolnić się wakat na papieża i choć kolejną osoba była już przygotowana to niewątpliwie nie mogło brakować również innych chętnych. Dodatkowo pojawił się problem z zaginięciem pewnego dokumentu, który miał niesamowite znaczenie i kluczowe byłoby to, żeby nie wpadł w niepowołane ręce.

Lubię sięgać po udane, niesztampowe debiuty i z tego też powodu ,,Biskup" Adama Maksymiliana Grzybowskiego bardzo przypadł mi do gustu. Jest to powieść, której czytanie na pewno nie okazuje się nużące, a to jest bardzo ważne w przypadku wszystkich powieści, z którymi chce się spędzić swoje wolne chwile. Przeniesienie akcji do średniowiecza i połączenie walki dobra ze złem ze wskazaniem tego co ma wygrać za każdym razem zasługuje na literackie uznanie.


  Paulinka Chociej  (18.02.2023)
Już dawno żadna powieść mnie tak nie wciągnęła. Świetne zazębienie wszystkich wątków. Tekst przenosi z miejsca w miejsce, z czasu w czas. Nie ma przestojów. Magiczna, dynamiczna książka, polecam


  Hubert Myszkowski  (18.02.2023)
Właśnie skończyłem czytać Biskupa i jestem pod wrażeniem. Magiczna podróż przez różne miejsca i czasy :)!


  Mirosława Dudko  (9.03.2023)
Książka „Biskup” zaintrygowała mnie swoim opisem, ale też nie sposób przejść obojętnie obok okładki, na której widać na pierwszym planie dostojnika kościelnego, który patrzy w naszym kierunku ze stoickim spokojem. Patrząc w jego oczy można poczuć ciarki na plecach, bo nie jest to wzrok przyjazny i empatyczny.

Panu Grzegorzewskiemu udało się stworzyć powieść, w której mrok i zło są wyczuwalne, niemal namacalne. Swobodnie przy tym porusza się po zagadnieniach religijnych i wiary słowiańskiej, wykorzystując w tym celu bestiariusz słowiańskich wierzeń. Zestawia ze sobą dwa światy piętnując działania hierarchów Kościoła, którzy zamiast emanować miłością, dobrocią i empatią, wyrzucają z siebie najgorsze cechy. Wszechobecna obłuda, żądza władzy, zazdrość, nienawiść, hipokryzja, pycha to tylko niektóre grzeszki biskupów stworzonych na potrzeby tej książki. Jednak nie wszystkie postacie są fikcyjne. Jednym z nich jest wspominany wielokrotnie przez bohaterów powieści papież Benedykt XI (łac. Benedictus XI oraz biskup krakowski Jan Muskata, który pełnił tę funkcję w latach 1299-1320. Tego rodzaju dane dają możliwość osadzenia w czasie dziejących się wydarzeń, które mają miejsce w środowisku dostojników kościelnych, ale też pośród dawnej wiary, która tępiona jest ogniem i mieczem podczas wypraw krzyżowych.


Książka ma dobre tempo akcji, wiele charakterystycznych postaci, sytuacje pełne napięcia, intryg, splotów świata realnego z magicznym i demonicznym. Moje zastrzeżenie dotyczy braku zaznaczeń czasowych i niejasnego powiązania biegnących obok siebie wątków. Czekałam na jakieś wyraźne ich powiązanie i jedynie motywy średniowieczne spotkały się ze sobą w pewnym momencie. Natomiast rozdziały z udziałem Marka pojawiły się raptem trzy razy i trudno jest określić jego rolę w tej historii. Zakończenie mnie nie usatysfakcjonowało, gdyż czekałam na jakieś spektakularne połączenie współczesności z przeszłością, które nie nastąpiło, a w najciekawszym momencie powieść się po prostu urywa. Jest to sensowne tylko wówczas, jeśli autor zrobił to z rozmysłem i planuje kontynuację, gdyż nie mam poczucia, że ta historia została doprowadzona do końca.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Zapomniany. W matni strachu — Adrian Bednarek Zapomniany. W matni strachu — Adrian Bednarek
Kontynuacja Zapomnianego - zdobywcy tytułów THRILLER ROKU 2021 oraz ZŁOTY KOŚCIEJ 2021*

Patryk Kamiński nie jest już anonimowym „Zapomnianym”. Mężczyzna, ...