Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura obyczajowa -> Białe kwiaty czarnego bzu — Beata Znojkowa
Białe kwiaty czarnego bzu — Beata Znojkowa

Białe kwiaty czarnego bzu

Cena: 44,99 zł 38,24 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Czasami marzenia nie wystarczą…

Wiedeń, lata 80. XX wieku. Trzy Polki decydują się na emigrację. Jeszcze się nie znają, ale już wkrótce ich drogi przetną się w najmniej spodziewanym momencie.

Ewa, nie radząc sobie z rolą matki i żony, widzi w wyjeździe szansę na wyrwanie się z domowej rutyny. Alicja marzy o dobrze płatnej, legalnej pracy opiekunki osób starszych. Grażyna natomiast ma obiecane zatrudnienie w hotelu oraz perspektywę awansu.

Wkrótce życie konfrontuje ich wyobrażenia o krainie mlekiem i miodem płynącej z brutalną rzeczywistością. Marzenia o wolności, karierze oraz szybkim zarobku z dnia na dzień rozwiewają się, a kobiety muszą radzić sobie same – każda na swój sposób. Los skłania je do dalszej walki o siebie i swoją przyszłość. To wyzwanie może okazać się jednak dla nich zbyt trudne…

Szczegóły

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 1 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Mirosława Dudko  (14.06.2024)
"Nic nie jest takie, jak się wydaje"

Dziś wyjazdy Polaków za granicę w celach zarobkowych nie są niczym niezwykłym, zwłaszcza gdy jesteśmy w Unii Europejskiej, co umożliwia nam swobodne przemieszczanie się z jednego kraju do drugiego. Jednak nie zawsze tak było. Opowiada o tym książka „Białe kwiaty czarnego bzu”.

Jest koniec lat 80. XX wieku.

Poznajemy trzy kobiety: Ewę, Alicję i Grażynę. Każda z nich pozostawia za sobą dotychczasowe życie, ale z innych powodów i próbuje znaleźć pracę w Austrii, a konkretnie w Wiedniu. Podróż z Polski każdej z nich zaczyna się oddzielnie i w zupełnie innych warunkach, ale los sprawia, że ich drogi się spotykają w zupełnie nieprawdopodobnym splocie zdarzeń. Kobiety mają swoje problemy, ale i marzenia, które chciałby spełnić, dlatego postanawiają wyemigrować na jakiś czas z rodzinnego kraju.

Ewa nie spełnia się jako matka i żona, ma dość takiego życie, więc pragnie złapać oddech i odpocząć od ciągłej, domowej codzienności. Alicja chciałaby znaleźć dobrze płatną pracę jako opiekunka osób starszych. W Polsce pozostawiła męża Kubę i dzieci. Mimo sprzeciwu męża, postanawia spróbować swoich sił na emigracji. Natomiast Grażyna była w związku z Rafałem, który wydawał się facetem idealnym, ale wkrótce przekonała się, że ideałów nie ma. Pewnego dnia spotkała swoją dawną koleżankę, która prezentowała się nienagannie, ubrana w drogie, zagraniczne ciuchy, zadbana zrobiła na Grażynie duże wrażenie. To spotkanie było impulsem do podjęcie decyzji o wyjeździe, tym bardziej, że miała obiecaną posadę w hotelu, a nawet awans.

Żadna z bohaterek nie zyskała mojej sympatii, a najmniej Ewa, która była leniwa, opryskliwa, perfidna, arogancka. Grażyna wykazała się pewną zaradnością i uczciwością, wiec jako jedyna wypadła pozytywnie, ale mimo to nie do końca mi się podobała. Natomiast Alicja zniechęcała mnie swoją zrzędliwością, lękliwością, nieudolnością. Brakowało mi pokazania Wiednia z tamtego czasu, jego klimatu i uroku architektury, czy uliczek. Bardziej autorka skupiła się ludziach i ich postępowaniu na emigracji. Pokazała nam Wiedeń inny, niż znają turyści, czyli taki, jaki znają osoby szukające dla siebie lepszego życia. Do tego jest obraz emigracji w latach 80. XX wieku, który różni się znacząco od tego, co możemy zobaczyć dzisiaj. Rysuje się też smutny obraz Polaków za granicą, którzy nie zawsze postępują uczciwie wobec swoich rodaków, co potwierdza przysłowie, że „Polak Polakowi wilkiem”. To świat, w którym trudno liczyć na pomoc rodaków. Pokazuje ich w złym świetle jako kombinatorów, żerujących na innych, bogacących się kosztem biedniejszych.

Czytając „Białe kwiaty czarnego bzu” zastanawiałam się, jaki związek ma tytuł z tym co dzieje się na kartach tej książki. Jest tylko niewielki epizod, który do tego nawiązuje, ale całość nie ma z nim nic wspólnego. To bardziej symboliczne odniesienie do losów bohaterek, które wpadają w różne tarapaty w nieznanym dla siebie miejscu i warunkach. Ich historia pokazuje, jak trudno jest kobietom odnaleźć się w obcym środowisku bez znajomości języka danego kraju i przygotowania. Nie jestem całkowicie usatysfakcjonowana tą lekturą, gdyż bohaterki były irytujące ze swoim podejściem do życia, nieporadnością i nieumiejętnością przystosowania się do nowych warunków. Do tego dziwne, jakby niedokończone finałowe sceny, urwane i otwarte, czego akurat w powieściach, które nie są serią, nie lubię. Być może autorka planuje kontynuację, gdyż nie wszystkie wątki zostały zakończone.

Plusem jest ukazanie życia na emigracji i uświadomienie nam różnic i zmian, między minionym czasem, a obecnym. W dzisiejszych czasach wiele się zmieniło, chociażby w sposobie podróżowania i możliwościach znalezienia zatrudnienia na obczyźnie. Akcja książki toczy się w latach 80.XX wieku. Niby nie tak niedawno to było, bo zaledwie 44 lata temu, ale ta historia uzmysławia, że to ogromnie duży okres czasu i takiej niewielkiej przestrzeni może zmienić się bardzo dużo. Wielu Polaków odnajduje swoje miejsce na ziemi poza granicami naszego kraju, o czym możemy na przykład dowiedzieć się z programu „Polacy za granicą”. Jednak z pewnością niektóre sprawy poruszone przez panią Beatę Znojkową są aktualne do dziś.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Wpadki zdiagnozowanej wariatki cz. I Czadowe ży... — Monika Luna Wpadki zdiagnozowanej wariatki cz. I Czadowe ży... — Monika Luna
Choroba nie zawsze jest wyrokiem

Czasami bywa tak źle, że nie chce się żyć. Codziennie obowiązki przytłaczają, najprostsze czynności stają się przeszkodą ...