Zostawmy to na potem
Cena: 46,99 zł 39,94 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Najwyższy czas, by poznać wszystkie rodzinne tajemnice.
Energiczna bizneswoman, Viktoria Okrasińska, przyjeżdża na ślub przyjaciółki siostry do rodzinnej miejscowości Przesieka. Nie jest to jednak dla niej jedyny powód, by odwiedzić Polskę. Przed podróżą kobieta otrzymuje od swojego dziadka nietypowe i skomplikowane zadanie – w piwnicach jego domu ma odnaleźć ukryty tam podczas wojny majątek Sary Sielber, a następnie zwrócić go jej spadkobiercom. Szybko okazuje się, że chętnych do przejęcia kosztowności jest znacznie więcej, a wokół posiadłości Okrasińskich zaczynają się pojawiać nieproszeni goście.
Pierwsza z siedmiu części opisujących perypetie Viktorii, która będzie musiała rozwiązać kilka trudnych problemów i pokonać sporo przeszkód. A to dopiero początek…
Energiczna bizneswoman, Viktoria Okrasińska, przyjeżdża na ślub przyjaciółki siostry do rodzinnej miejscowości Przesieka. Nie jest to jednak dla niej jedyny powód, by odwiedzić Polskę. Przed podróżą kobieta otrzymuje od swojego dziadka nietypowe i skomplikowane zadanie – w piwnicach jego domu ma odnaleźć ukryty tam podczas wojny majątek Sary Sielber, a następnie zwrócić go jej spadkobiercom. Szybko okazuje się, że chętnych do przejęcia kosztowności jest znacznie więcej, a wokół posiadłości Okrasińskich zaczynają się pojawiać nieproszeni goście.
Pierwsza z siedmiu części opisujących perypetie Viktorii, która będzie musiała rozwiązać kilka trudnych problemów i pokonać sporo przeszkód. A to dopiero początek…
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
- Wydawca: Novae Res, 2021
- Format: 130x210
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 602
- ISBN: 978-83-8219-274-2
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 3 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Paula Ciulak | (17.05.2021) |
Ładna, klimatyczną okładka i pełna tajemnic powieść obyczajowa.
Viktoria jest energiczną i ambitną bizneswoman, która odwiedza Polskę na ślub przyjaciółki siostry. Ma także drugi powód, aby dowiedzieć kraj. Jeszcze przed podróżą otrzymała od dziadka nietypowe i niełatwe zadanie. Ma jechać do jego domu i w piwnicach odnaleźć ukryty tam podczas wojny skarb Sary Sielber i zwrócić go spadokobiercom. Dlaczego te tajemnice wychodzą na jaw akurat teraz i czym jest ów skarb? Te jak i inne pytania zadaje sobie Viktoria, lecz to jednej początek.
Chętnych do wzięcia kosztowności nie brakuje, a wokół posiadłości dziadka pojawiają się także nieproszeni goście. Viktoria będzie musiała sobie z tym poradzić i dokładniej przyjrzeć sie wszystkim rodzinnym tajemnicom.
Czy jej rodzeństwo, Małgosia, Karol i Roman pomogą pomogą rozwiązać ten zagadki? Mamy ukryte przejścia, zamknięte kłódki, ciekawość, sekrety i tajemnice.
Poza głównymi bohaterami, mamy też sporo drugoplanowych jak i pobocznych wątków, dużo opisów i szczegółow, widać włożoną w to prace, całość jest bardzo dokładnie rozbudowana, Czasami miałam wrażenie, że aż za bardzo...
Książka choć obszerna, może trochę za dużo tu opisów i drobnych wątków, ktore momentami przytłaczają, ale styl pisania jest przyjemny w czytaniu. Takie zwyczajne, codziennie życie, a przy tym niebanalne sekrety. Jest do dopiero pierwsza z siedmiu część przygód Viktori, jeśli was zaciekawiła koniecznie sięgnięcie po ta książkę i wyczekujcie kolejnych części.
Viktoria jest energiczną i ambitną bizneswoman, która odwiedza Polskę na ślub przyjaciółki siostry. Ma także drugi powód, aby dowiedzieć kraj. Jeszcze przed podróżą otrzymała od dziadka nietypowe i niełatwe zadanie. Ma jechać do jego domu i w piwnicach odnaleźć ukryty tam podczas wojny skarb Sary Sielber i zwrócić go spadokobiercom. Dlaczego te tajemnice wychodzą na jaw akurat teraz i czym jest ów skarb? Te jak i inne pytania zadaje sobie Viktoria, lecz to jednej początek.
Chętnych do wzięcia kosztowności nie brakuje, a wokół posiadłości dziadka pojawiają się także nieproszeni goście. Viktoria będzie musiała sobie z tym poradzić i dokładniej przyjrzeć sie wszystkim rodzinnym tajemnicom.
Czy jej rodzeństwo, Małgosia, Karol i Roman pomogą pomogą rozwiązać ten zagadki? Mamy ukryte przejścia, zamknięte kłódki, ciekawość, sekrety i tajemnice.
Poza głównymi bohaterami, mamy też sporo drugoplanowych jak i pobocznych wątków, dużo opisów i szczegółow, widać włożoną w to prace, całość jest bardzo dokładnie rozbudowana, Czasami miałam wrażenie, że aż za bardzo...
Książka choć obszerna, może trochę za dużo tu opisów i drobnych wątków, ktore momentami przytłaczają, ale styl pisania jest przyjemny w czytaniu. Takie zwyczajne, codziennie życie, a przy tym niebanalne sekrety. Jest do dopiero pierwsza z siedmiu część przygód Viktori, jeśli was zaciekawiła koniecznie sięgnięcie po ta książkę i wyczekujcie kolejnych części.
Paulina Kwiatkowska | (19.05.2021) |
,,Zostawmy to na potem" Joanny Tworkowskiej to pierwszy z zapowiadanych 7 tomów serii z gatunku literatury obyczajowej.
Napisanie siedmiotomowej serii, w dodatku tak obszernej, z całą pewnością nie jest łatwym zadaniem. Joanna Tworkowska postawiła jednak przed sobą takie zadanie i, miejmy nadzieję, że uda jej mu się sprostać w stosunkowo krótkim czasie. Miłośnicy powieści obyczajowych z warstwą kryminalno-sensacyjną na pewno zwrócą uwagę na ten cykl. Co tu się nie dzieje. Na pewno nie można narzekać na nudę, a to dopiero pierwsza z siedmiu części o losach Viktorii Okrasińskiej. Zapraszam na relację o tym, czego możemy spodziewać się w części pierwszej.
Viktoria Okrasińska poproszona przez swojego dziadka o odnalezienie majątku należącego do Sary, kobiety, która straciła go w czasie wojny z powodu ucieczki, wybrała się do Polski. Jeśli chodzi o Sarę, dziadek kobiety próbował już wcześniej ją odszukać, podobnie jak jej córkę, jednak do tej pory bezskutecznie. Viktoria w imieniu dziadka miała zająć się odnalezieniem przechowywanych przedmiotów, a następnie samej kobiety lub jej krewnych. Powrót do Polski nie był jednak skupiony tylko na tym zadaniu. Przyjaciółka Viktorii wychodziła za mąż i z powodu umyślnych przeszkód wesele mogło odbyć się w znacznie okrojonej formie. Kobieta nie mogła jednak do tego dopuścić i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.
Już od samego początku bardzo dużo się dzieje, niektóre sytuacje są jednak dość absurdalne i zamiast stopniowania napięcia wywołują u czytelnika tylko uśmiech na ustach. Nie jest to typowa powieść obyczajowa, dość mocno jest tutaj rozwinięta warstwa sensacyjno-kryminalna. Okazało się, że nie tylko dziadkowi Viktorii zależało na odnalezieniu ukrytego majątku. Język autorki jest stosunkowo prosty, książka ma aż 600 stron, więc jest to lektura na stosunkowo dużą ilość czasu. Mi jednak udało się z nią zapoznać nadzwyczaj szybko. Jak już wspomniałam, cały cykl ma składać się z siedmiu części. W tym autorka nie szczędzi bohaterom emocji, przy okazji wplatając do fabuły inne wątki, które być może rozwiną się w kolejnych częściach. Jeśli lubicie taki dreszczyk emocji, ten tom powinien przypaść Wam do gustu.
Napisanie siedmiotomowej serii, w dodatku tak obszernej, z całą pewnością nie jest łatwym zadaniem. Joanna Tworkowska postawiła jednak przed sobą takie zadanie i, miejmy nadzieję, że uda jej mu się sprostać w stosunkowo krótkim czasie. Miłośnicy powieści obyczajowych z warstwą kryminalno-sensacyjną na pewno zwrócą uwagę na ten cykl. Co tu się nie dzieje. Na pewno nie można narzekać na nudę, a to dopiero pierwsza z siedmiu części o losach Viktorii Okrasińskiej. Zapraszam na relację o tym, czego możemy spodziewać się w części pierwszej.
Viktoria Okrasińska poproszona przez swojego dziadka o odnalezienie majątku należącego do Sary, kobiety, która straciła go w czasie wojny z powodu ucieczki, wybrała się do Polski. Jeśli chodzi o Sarę, dziadek kobiety próbował już wcześniej ją odszukać, podobnie jak jej córkę, jednak do tej pory bezskutecznie. Viktoria w imieniu dziadka miała zająć się odnalezieniem przechowywanych przedmiotów, a następnie samej kobiety lub jej krewnych. Powrót do Polski nie był jednak skupiony tylko na tym zadaniu. Przyjaciółka Viktorii wychodziła za mąż i z powodu umyślnych przeszkód wesele mogło odbyć się w znacznie okrojonej formie. Kobieta nie mogła jednak do tego dopuścić i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.
Już od samego początku bardzo dużo się dzieje, niektóre sytuacje są jednak dość absurdalne i zamiast stopniowania napięcia wywołują u czytelnika tylko uśmiech na ustach. Nie jest to typowa powieść obyczajowa, dość mocno jest tutaj rozwinięta warstwa sensacyjno-kryminalna. Okazało się, że nie tylko dziadkowi Viktorii zależało na odnalezieniu ukrytego majątku. Język autorki jest stosunkowo prosty, książka ma aż 600 stron, więc jest to lektura na stosunkowo dużą ilość czasu. Mi jednak udało się z nią zapoznać nadzwyczaj szybko. Jak już wspomniałam, cały cykl ma składać się z siedmiu części. W tym autorka nie szczędzi bohaterom emocji, przy okazji wplatając do fabuły inne wątki, które być może rozwiną się w kolejnych częściach. Jeśli lubicie taki dreszczyk emocji, ten tom powinien przypaść Wam do gustu.
Aleksandra Rudnicka | (26.07.2021) |
“Zostawmy to na potem” to pierwsza książka o Viktorii i jej rodzinie napisana przez Joannę Tworkowską. Wszystkich części będzie siedem, także przed autorką nie lada wyzwanie
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res