Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura obyczajowa -> Wiosna mojego życia — Roza Violet Barlow
Wiosna mojego życia — Roza Violet Barlow

Wiosna mojego życia

Cena: 37,99 zł 32,29 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Druga szansa na prawdziwą miłość nie zdarza się często. Czy odważysz się ją wykorzystać?

Co się wydarzy, gdy młoda kobieta porzuci wielkie miasto, gdzie prowadzi życie singielki i przeniesie się na rodzinną wieś, by zacząć wszystko od nowa? Summer Rasmussen niebawem pozna odpowiedź na to pytanie. Póki co musi poradzić sobie z remontem urokliwego domku odziedziczonego po babci i nauczyć się, jak pielęgnować ogród. Ale to jej najmniejsze zmartwienia, bowiem krótko po przeprowadzce okazuje się, że seksowny policjant Ryan, w którym kochała się jako nastolatka, wciąż budzi w niej tak samo gorące uczucia… Czy mimo wieloletnich sekretów będą potrafili wykorzystać drugą szansę na miłość?

– Summer Rasmussen. Jestem ciekaw, jak mi się wytłumaczysz.
Zwariowałam na tym wygnaniu. Mam zwidy, omamy! Zmaterializowałam sobie Ryana Bowena. Stoi przede mną jak żywy, ale przecież nie może być prawdziwy. Nie widziałam go od sześciu lat, od pogrzebu babci. Zmężniał, jest go więcej, wyrobił sobie mięśnie, które wyraźnie widać od miejsca, w którym odcinają się rękawy jego T-shirtu. Ma te same blond włosy, jednak o wiele krótsze. Jego oczy patrzą na mnie najpierw podejrzliwie, a już po chwili z ogromną troską. To przecież nie może być on.
– Summ, wszystko w porządku? – pyta, kucając przede mną.
– To naprawdę ty? – pytam nieśmiało, pozwalając sobie na powściągliwy uśmiech.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
  • Wydawca: Novae Res, 2022
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 274
  • ISBN: 978-83-8313-245-7

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 13 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Wiktoria Jadczuk  (18.12.2022)
Zacznę może od tego, że jest to historia, która pokazuje jak ważne może być danie drugiej szansy drugiemu człowiekowi. Niestety często te drugie szanse są wykorzystywane w niewłaściwy osób, ponieważ osoba, której tą szanse daliśmy, myśli, że jak zmarnuje tą to dostanie kolejną, ale później jej nie dostaje. Tutaj natomiast pomimo całej tej otoczki, że nie powinno się dawać drugich szans, ta szansa została dana i nie została zmarnowana.

Skrycie kochałam Ryan’a od samego początku, ale dopiero z czasem zaczęłam utwierdzać się w fakcie, że naprawdę był cudowny, a nie zgrywał tylko pozory. Jego relacja z Summer i jego podejście do niej w jakiś sposób roztapiały mi serce. Natomiast sama Summer była według mnie genialnie wykreowaną postacią. Każdy bohater był cudownie wykreowany, ale Summer pomimo wszystko przemawiała do mnie najbardziej. Nawet bardziej niż Ryan. Po prostu została stworzona tak, że czytanie książki z jej perspektywy było czystą przyjemnością.

Pióro autorki jest niesamowicie przyjemne. Książkę czytało mi się bardzo dobrze i szybko. Każdy wątek, który był rozpoczynany w historii był kończony, a na samym końcu nie było żadnych niedopowiedzeń. Książka napisana w cudowny sposób, a sama historia jest naprawdę piękna i uważam, że wiele z was powinno ją przeczytać, ponieważ nie tylko okładka jest cudowna, ale również wnętrze, czyli to co zostało spisane na papierze.

Ogólnie miło było przenieść się do świata, w którym teoretycznie nie powinno być problemów, w końcu akcja książki działa się na wsi, ale kiedy się przyjrzeć można dojrzeć, że czasem tych problemów jest więcej niż w dużych miastach. Miejsce nie definiuje ilości czy wielkości problemów, ale zdecydowanie potrafi pomóc człowiekowi w zminimalizowaniu ich.


  Wiktoria Szymańska  (26.12.2022)
“Jesteśmy zbłąkanymi duszami, które nie potrafią odnaleźć spokoju, ale może właśnie dzięki temu ponownie odnaleźliśmy drogę do siebie?”

Wiosna jest dla mnie książką, która ukrywa w sobie więcej niż na pierwszy rzut oka myślimy. Sama nie byłam pewna czy mi się spodoba. Ale gdy już zaczęłam… nie oderwałam się do samego końca. To co autorka zrobiła tą książką we mnie było czymś niesamowitym.
Przede wszystkim miłym zaskoczeniem był styl pisania autorki, który bardzo mi się spodobał. Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale już w trakcie czytania wiedziałam, że nie ostatnie. Jest lekkie i bardzo płynne dzięki czemu czyta się naprawdę szybko. Nie wiedziałam nawet kiedy z pierwszych stron byłam już na końcowych.
Bohaterowie również zostali świetnie wykreowani i uwielbiam ich relacje, która stopniowo staje się coraz głębsza. Summer i Ryan są przyjaciółmi z dzieciństwa, których z czasem rozdzieliła odległość. Po śmierci babci dziewczyny postanowili odnowić kontakt różnica była jednak w tym, że… Ryan był w związku.
Summer przy namowie przyjaciela zostawia swoje życie w mieście gdzie była nieszczęśliwa i wprowadza się na wieś gdzie mieszkała wcześniej jej ukochana babcia. Kobieta była naprawdę ciekawą postacią. Mogliśmy obserwować jak dzięki rzuceniu wszystkiego na jedną kartę zaczyna odżywać. Ryan natomiast jest policjantem i robi co w swojej mocy, by pomóc Summer w nowym otoczeniu. Automatycznie się uśmiecham na myśl o nim, bo to jak o nią dbał było przecudowne i uwielbiam ich wspólne momenty. Oczywiście bez gorszych chwil nie ma tych lepszych, więc nie wszystko układa się po ich myśli. Tym bardziej, gdy w grę wchodzą tajemnice z przeszłości z którymi do tej pory sobie nie poradziliśmy.
To jak wiosna została opisana skradło mi serce najbardziej.
Czytając czułam wewnętrzny spokój i przeniosłam się na wieś, łąke. Dopiero po skończeniu zauważyłam, że padał od dłuższego czasu deszcz, bo tak bardzo byłam skupiona na przyjemnej wiośnie.
Osobiście polecam tą książkę każdemu. Chociaż na ogół jest spokój i przechodzimy przez nowe życie razem z bohaterką to nie brakuję tu emocji, tajemnic oraz małego wątku kryminalnego. Jest to naprawdę warta uwagi historia, więc mam nadzieję, że się skusicie i zakupicie swój egzemplarz.


  Klaudia Putna  (27.12.2022)
Jak tylko się dowiedziałam, że autorka wydała tę książkę bardzo chciałam ją przeczytać. Potrzebowałam czegoś innego, niż to co czytałam dotychczas. Czegoś lekkiego, co rozgrzeje serducho. I słuchajcie trafiłam idealnie!

Podobało mi się w niej dosłownie wszystko


  Mirosława Dudko  (29.12.2022)
Moją uwagę przykuła piękna okładka, której twórczynią jest Wioleta Melerska. Jej pastelowe, kojarzące się z wiosną kolory przechodzą też na skrzydełka, więc otwierając je możemy zobaczyć w pełni malarski rysunek. Treść została wydrukowana na ekologicznym papierze, wyraźną czcionką, dzięki czemu nie ma problemów z czytaniem. Objętość książki jest też odpowiednia, jak dla mnie, gdyż nie za bardzo lubię opasłe tomiszcza, mimo że czasami po nie sięgam.

Byłam mile zaskoczona stylem autorki, gdyż jest ona bardzo młodą osobą, ale jej sposób pisania charakteryzuje się dojrzałością. Porusza w swojej powieści życiowe problemy, wśród których wyłania się kwestia swojego miejsca na ziemi, poczucia winy, ale też przyjaźni i miłości między dwojgiem ludzi, którym zabrakło kiedyś odwagi, by wyznać swoje uczucia. Summer jest osobą, która przeprowadza nas przez kolejne zdarzenia i pokazuje wszystko ze swojego punktu widzenia.

„Wiosna mojego życia” to ujmująca, świetnie napisana opowieść z romantyczną, a nawet nieco nostalgiczną i filozoficzną nutką. Już prolog wprowadza nas w odpowiedni nastrój, w którym bohaterka odnosi się do sensu poczucia wolności i zwolnienia tempa w życiu. Summer często prowadzi wewnętrzne rozmyślania nad życiowymi zagadnieniami, a tym samym skłania nas do przyjrzenia się danej sprawie bliżej i wyrobienia własnego zdania na dany temat.

Pani Roza Violet Barlow wraz z tą historią, zabrała mnie do wiejskich krajobrazów, opisując bardzo zgrabnie i przystępnie uroki natury, budzącej się wiosny, a wraz z nią uczucia, które dawno temu zostało uśpione. Na szczęście Summer otrzymała po raz drugi szansę na ułożenie swojego życia z Ryanem. Ich historia pokazuje, że czasami warto zdobyć się na odwagę i zawalczyć o miłość. Życie czasami tak kieruje naszym losem, że daje ponownie szansę na zweryfikowanie własnych pragnień i uczuć, a wtedy warto skorzystać z takiej możliwości, gdyż zaprzepaszczone okazje mogą nigdy ponownie się nie pojawić.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res


  Beata Moskwa  (3.01.2023)
Roza Violet Barlow, autorka, która zadebiutowała niedawno w wielkim stylu, składa na nasze dłonie trzecią już powieść o miłości i trudach życia. Czytając wszystkie jej książki mam wrażenie, że "Wiosna mojego życia" wyróżnia się znacznie, ponieważ wypada nie tyko najciekawiej, ale i najbardziej emocjonalnie a przecież inne książki autorki również bardzo mi się podobały.

Czytamy o nowych początkach, drugich szansach oraz o życiu, które wydaje się mieć dla nas zawsze swój z góry zaplanowany przebieg. Autorka plastycznym językiem i poprzez barwne, dynamiczne dialogi prowadzi nas przez losy bohaterki takiej samej jak my - z którą potrafimy się utożsamić i którą obdarzamy sympatią już od pierwszych stron.

Summer Rasmussen porzuca swoje aktualne miejskie życie i przenosi się na wieś do domu odziedziczonego po babci. Musi podjąć się remontu i nauczyć dbania o ogród, ale jej największym zmartwieniem będzie przyjaciel z dawnych lat, który dziś zmężniał i okazał się jeszcze bardziej seksowny niż w przeszłości. Niestety dziewczynę otaczają demony przeszłości oraz skrywane tajemnice co kolidować będzie z pełnią szczęścia, ale przecież każdy z nas musi codziennie stawiać czoła prozie życia.

Fabuła miesza elementy powieści obyczajowej oraz subtelnego romansu w bardzo przyjemnym rozwinięciu akcji. Śledzimy losy postaci bardzo ludzkich, świadomych swoich decyzji, którzy marzą jedynie o spokoju ducha i szczęśliwym zakończeniu. Autorka bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie przedstawieniem bohaterów, których dopracowała w najmniejszych detalach a na bazie których poruszyła ważne wartości: pisała o byciu lojalnym, wrażliwym, otwartym na świat i ludzi a także pełnym pasji kierowanej w stronę małych rzeczy.

"Wiosna mojego życia" koncentruje się fabułą wokół otaczającej nas codzienności a jednak zachwyca tym co na co dzień wydaje się niedostrzegalne. Nie tylko miłość odegra tutaj ważną rolę, ponieważ bliżej przyjrzymy się potrzebie zmian, przewartościowania życia aż w końcu otaczania się ludźmi, którzy mają na nas odpowiedni wpływ. Roza Violet Barlow po raz kolejny bardzo miło mnie zaskoczyła a jej najnowsza książka podbiła znacznie wyżej poprzeczkę pokazując, że autorka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.


  Małgorzata Małoszuk  (22.01.2023)
Wiosna mojego życia.
Cóż za piękny i radosny tytuł. Aż pragnie się wiosny, śpiewu ptaków, promieni słońca na twarzy, uśmiechu i szczęścia. Te dwie ostatnie rzeczy, akurat nam autorka zapewniła


  Paulina Powalska  (1.02.2023)
To moje pierwsze spotkanie z autorką, słyszałam o jej wcześniejszej książce "Good boys do bad things", jednak nie miałam okazji czytać. Postanowiłam zapoznać się z twórczością Rozy właśnie przy okazji "Wiosny mojego życia", w której znajdujemy motyw drugiej szansy, który bardzo lubię w powieściach. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko i z zainteresowaniem, ja pochłonęłam ją w jeden poranek. Fabuła książki została w ciekawy sposób nakreślona, dobrze poprowadzona i chociaż jest przewidywalna, to nie odebrało mi to radości z czytania. Akcja powieści toczy się swoim niespiesznym rytmem, co w przypadku tej historii bardzo mi się podobało, pozwoliło mi to całkowicie skupić się na relacji Summer i Ryana. Zostali oni naprawdę świetnie i autentycznie wykreowani, to postaci, które tak jak my popełniają błędy, postępują pod wpływem emocji, chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy. Historia została przedstawiona z perspektywy głównej bohaterki, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się boryka, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję. Summer od początku zaskarbiła sobie moją sympatię i mocno jej kibicowałam. Postać Ryana również jest bardzo ciekawie przedstawiona, podobało mi to jaki był opiekuńczy względem Summer i przyznaję, że brakowało mi tutaj trochę jego punktu widzenia. Autorka w swojej powieści porusza wiele ważnych i ponadczasowych tematów, problemów, które wywołują w Czytelniku wiele emocji. "Wiosna mojego życia" to emocjonująca, miejscami poruszająca historia o odnajdywaniu siebie i swojego miejsca w życiu, o drugich szansach, które przychodzą niespodziewanie, ale we właściwym dla nas czasie. Miło spędziłam czas z tą książką i jej bohaterami, chętnie w przyszłości sięgnę po kolejne powieści autorki! Polecam!


  Angelika Frąckowiak  (2.08.2023)
Prawdziwa przyjaźń i miłość to jedne z najpiękniejszych uczuć, jakie mogą spotkać człowieka. Dzięki tym dwóm rzeczom świat staje się bardziej kolorowy. Nawet w trudnych chwilach, gdy do naszego życia wpada mrok, prawdziwy przyjaciel zawsze wyciągnie pomocną dłoń, będzie jak rycerz na białym koniu. O takiej właśnie przyjaźni opowiada Roza Violet Barlow w swojej najnowszej książce „Wiosna mojego życia”

Summer to młoda kobieta, która mieszka w wielkim mieście, gdzie prowadzi życie singielki. Pewnego dnia, dzięki splotowi różnych wydarzeń postanawia zacząć wszystko od nowa i przenieść się na rodzinną wieś. Wprowadza się do urokliwego domku odziedziczonego po swojej babci. Kobieta z pracownicy banku staje się osobą, która musi dbać o ogród, a sklepy, czy restauracje nie są na wyciągnięcie ręki. Jednak nie to jest dla niej największym wyzwaniem. Krótko po przeprowadzce okazuje się, że seksowny policjant Ryan, przyjaciel od najmłodszych lat, nadal budzi w niej gorące uczucia. Co zrobi Summer? Czy pomimo wielu sekretów, które skrywa, skorzysta z drugiej szansy, jaką dał jej los?

Mam mieszane uczucia, po przeczytaniu książki „Wiosna mojego życia”. Bo choć powieść bardzo mi się podobała, czytało mi się ją bardzo przyjemnie, ale brakowało mi takiej iskierki, czegoś, co pozwoliłoby mi się zatracić w historii do tego stopnia, że z każdą przewracaną stroną chciałabym dowiedzieć się, co będzie dalej. Przez to nie miałam oporów, żeby odłożyć książkę i czytać ją dalej kolejnego dnia.

Pomimo tego Roza Violet Barlow stworzyła naprawdę świetną historię, która skrywa w sobie dużo więcej, niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Autorka w cudowny sposób pokazała, czym jest prawdziwa przyjaźń, na którą zawsze można liczyć i jak ważna jest szczera rozmowa, a nie kłamstwa, czy duszenie w sobie swoich uczuć. Jest to powieść, która po przeczytaniu, skłania człowieka do zastanawiania się na swoim życiem.

Co do bohaterów to nie sposób ich nie polubić. Podczas czytania ma się wrażenie, iż są to prawdziwe osoby, które mijamy codziennie, idąc do pracy czy na zakupy. W postaciach stworzonych przez Roze Violet Barlow nie ma ani grama sztuczności. Jeśli miałabym wybierać, kto mi się najbardziej spodobał, to byłaby to jednak postać drugoplanowa, a mianowicie przyjaciółka Summer, Diane. Ta kobieta to połączenie wulkanu energii i ciętego języka, która zawsze mówi, co myśli i robi to, co chce.

Podsumowując: Roza Violet Barlow napisała powieść, gdzie podczas czytania jej ma się wrażenie, że czas zwolnił. Autorka na stronach książki oprócz historii Summer i Ryana zawarła ważne przesłania dla czytelnika, które skłaniają do refleksji.

Polecam książkę „Wiosna mojego życia” szczególnie tym osobą, które mają dość ciągłego zabiegania w życiu codziennym i chcą na chwilę odetchnąć świeżym powietrzem.


  Magdalena Panus  (27.11.2022)
Summer uciekła przed życiem w rodzinnym miasteczku. Praca w banku, wynajmowane mieszkanie to teraz jej rzeczywistość. Jedyne co się nie zmieniło to ciągły kontakt z przyjacielem z lat młodości. Ryan został w miejscu, w którym wspólnie z Summer dorastali.
Kiedy sprawdzają się jego podejrzenia, że tak naprawdę nowe życie Summ wcale nie jest spełnieniem marzeń postanawia nakłonić ja do powrotu.
Dziewczyna z trudem wraca do domu babci. Jej wyjazd do miasta był ucieczką przed nie zamkniętymi sprawami, z którymi nadal się nie uporała.
Z biegiem czasu nie tylko postanawia się skonfrontować z młodzieńczymi problemami, ale też szczerze określić relacje jaka łączy ją z Ryanem.
To naprawdę otulająca historia idealna na dwa wieczory. Autorka doskonale uchwyciła zmianę jaka zaszła w głównej bohaterce. Dosadnie pokazała, że druga szansa często okazuje się o wiele bardziej wartościowa niż zapomnienie. Klimat małego miasteczka, wiosna budząca sie do życia to harmonijna otoczka do rozterek, z którymi stykamy sie na codzień.
Od początku bardzo kibicowałam Summer. By w końcu zaczęła żyć naprawdę, a nie jak sama to ujęła egzystować w śnie zimowym. Tajemnice, które koniec końców wyszły na jaw tylko umocniły moją sympatię do tej dziewczyny. Dziewczyny, która nie bała się uporać z przeszłościa i zawalczyć o siebie.


  Joanna bookaholic.in.me  (3.12.2022)
Zmiany są nieuniknionym elementem życia. Jednak czasem, samemu należy się na nie zdecydować. Nie jest to łatwe, bowiem człowiek najczęściej przyzwyczaja się do swojej codzienności, niezależnie od tego jak się z nią czuje i wpada w rutynę. A perspektywa zmian wywołuje strach przed nieznanym. Lecz najczęściej są one niezbędnym krokiem, by oprócz zwyczajnej egzystencji być w życiu po prostu szczęśliwym.
Summer młodo wyjechała z rodzinnych stron i stara się radzić sobie na własną rękę w większym mieście. Ma dwie zaufane przyjaciółki, które różnią się od siebie niczym ogień i woda, jednak w jakiś sposób idealnie ze sobą współgrają. Została bez rodziny, jej matka się od niej odsunęła, a reszta bliskich nie żyje. Praca, wypady do spa i okazyjne imprezowanie wypełniają jej czas. Czuje, że nie jest szczęśliwa, że nie tego chce od życia, ale nie ma pomysłu jak wyrwać się z tego impasu. Dodatkowo nie ma nawet powodzenia w miłości, lecz może problemem jest tu fakt, że jej serce od lat jest już zajęte.
Ryan to przyjaciel z dzieciństwa Summer. Byli dla siebie niezwykle istotni, jednak okres dorastania i rozłąka zrobiły swoje. Obecnie, od wielu lat prowadzą ze sobą codzienne rozmowy, jednak nie mieli okazji spotkać się twarzą w twarz. Jeśli chodzi o Ryana to ten pracuje jako policjant i jest naprawdę oddany swojej posadzie. Od lat jest w związku z dziewczyną, z którym połączyła go pasja, namiętność i miłość. Mieszka w domu z dzieciństwa i mimo wszystko prowadzi spokojniejsze, aniżeli jego przyjaciółka, życie. A jednak i jemu czegoś do osiągnięcia pełni szczęścia brakuje...
"Wiosna mojego życia" to książka z wydawać by się mogło leniwie płynącą fabułą, a jednak niosąca ogromne przesłanie. Wraz z główną bohaterką, musimy się zmierzyć z jej demonami przeszłości ale i odrodzonym uczuciem, co w obu przypadkach nie jest łatwe. Dzięki temu, że książka opiera się na bardzo realnych wydarzeniach i postaciach, ta jej emocjonalność i współodczuwanie wrażeń bohaterki jedynie się wzmagają. Autorka stworzyła cały wyimaginowany świat, w którym musimy się wraz z Summer odnaleźć, ale dodała do niego jeszcze odrobinę swojej magii sprawiając, że chcielibyśmy sami zamieszkać w takim miejscu. Jednak to, co najważniejsze, to to, co między wierszami chce nam przekazać Autorka. Przypomnieć, że najważniejszym krokiem, by żyć i być szczęśliwym jest wybaczenie sobie, choć nie zawsze jest to łatwe. Lecz przecież każdy człowiek popełnia błędy i musimy je traktować jako niezbędny element człowieczeństwa, wyciągając z nich odpowiednie wnioski. W powieści znajdziemy także konkluzję, iż nie ma niczego złego w poszukiwaniu siebie, niezależnie od wieku i miejsca, w jakim się znajdujemy. Lecz także, co również istotne, Autorka na łamach książki wskazuje jak ważne jest mówienie o swoich uczuciach, bycie szczerym, stawianie na rozmowę, bowiem bez tych elementów można w życiu wiele utracić. Na szczęście czasem dobry los zsyła drugie szanse- trzeba je jedynie umiejętnie wykorzystać. Miłośnicy literatury obyczajowej z pewnością nie będą zawiedzeni tą pozycją!


  Paulina Kwiatkowska  (4.12.2022)
W ostatnim czasie między trudniejszymi lekturami poszukuję właśnie takich lżejszych książek, które ukazują się między innymi nakładem wydawnictwa Novae Res. ,,Wiosna mojego życia" Rozy Violet Barlow to wciągająca lektura, która spodoba się miłośnikom łatwych pozycji na wolny dzień w ramach relaksu. Bardzo przystępna narracja sprawia, że jeszcze sprawniej miałam okazję poznać ten tytuł do końca. Tak też się stało i zapoznałam się z treścią tej książki błyskawicznie.

Szansa na powrót do uczucia z przeszłości nie zdarza się aż tak często, jak można by mieć na to nadzieję. Właśnie w takiej sytuacji znalazła się Summer. Bohaterka aktualnie wróciła na wieś do domu po babci. Okazało się, że policjantem jest Ryan, który w przeszłości nie był dla niej obojętny. Czy możliwe było, by ich uczucie miało teraz przetrwać przez kolejne lata?

,,Wiosna mojego życia" napisana przez Violet Barlow to pozycja dla miłośników takich książek i historii i książek z którymi można miło spędzić czas w wolny wieczór. Nie żałuję, że postanowiłam skusić się na taką publikacją i jeżeli w przyszłości ukażą się też inne książki autorki to z przyjemnością także dam szansę tym lekturom. Pozycja jest naprawdę świetna i na pewno znajdzie swoich odbiorców. Zachęcam do jej poznania jeśli gustujesz w lekkich lekturach.


  Klaudia Miecznikowska  (26.12.2022)
JAK JA NA TO CZEKAŁAM. Długo zbierałam się do przeczytania czegoś spod pióra Rozy i w końcu naszedł ten czas. Tyle czekania i książkę przeczytałam właściwie w 2 dni


  Daria farmer_with_the_book  (10.01.2023)
"Życie czasami zmusza nas do podejmowania decyzji, których nigdy wcześniej byśmy nie przewidzieli. I niejednokrotnie wychodzimy na tym lepiej niż na własnych dokładnych planach."

Summer za namową przyjaciela porzuca miasto i wyjeżdża na wieś, gdzie niegdyś mieszkała jej babcia. Co ciekawe, z owym przyjaciele nie widziała się od 6 lat. Utrzymywali wówczas kontakt telefoniczny. Fakt faktem byli blisko jako przyjaciele. W ogóle kiedyś się w sobie wzajemnie podkochiwała ale każde trzymało to w sekrecie. Teraz każde ma swoje życie. Ryan ma już dłuższy czas dziewczynę no ale im się nie układa.

Czy po tylu latach ich uczucie powróci?

✨✨✨

Na początku nie mogłam uwierzyć w to, że Summer tak po prostu zostawiła pracę, mieszkanie i wyjechała bo jej przyjaciel ją poprosił. Jasne, rozumiem... Praca była nieciekawa bo od lat nie dostała żadnego awansu i nic nie zapowiadało się na rozwój. No ale wyobraźcie sobie. Nagle zjawia się osobiście facet, z którym się przyjaźnie ale na odległość. I on was prosi żebyście pojechali z nim w jego rodzinne strony. Zgodzili byście się? Dajcie znaj w komentarzu bo jestem ciekawa.

Poza tym w zasadzie historia była ciekawa. On był bardzo opiekuńczy względem Summer. Robił co mógł by poczuła się swobodnie w nowym miejscu. Naprawdę, facet złoto. Inteligentny, zaradny, przystojny. No i policjant. Nie układało się w jego związku. Do tego miał nieciekawą niedoszłą teściową...

Summer i Ryan mają wspólną przeszłość. Dużo ich kiedyś łączyło. Mają co wspominać stąd też są sobie tak bliscy.

Dodatkowo pojawia się motyw "porwania", który jest jakby poboczny ale jednak zwraca na siebie uwagę. No i na samym końcu Summer wyjawia pewną tajemnicę, która nie dawała jej spokoju od wielu, wielu lat.

Nie ma w tej historii szaleństw. To opowieść o dwójce przyjaciół, których połączyło coś więcej. Po latach sobie to uświadomili. Morał jest taki, że jeśli coś ma się wydarzyć to i tak się wydarzy. Przeznaczenia nie oszukasz.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.