Usterka
Cena: 39,00 zł 33,15 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Niewyjaśnione zdarzenia, paranormalne zjawiska, nadnaturalne zdolności – a może jedynie usterka, drobna wada w mechanizmie?
Co może łączyć prostego drwala z prowincji, profesjonalnego zabójcę na zlecenie, zwyczajnego, nudnego księgowego, zakochaną młodą dziewczynę i renomowanego psychologa z szesnastoletnim stażem?
Wszyscy bohaterowie „Usterki” prowadzą normalny, spokojny żywot – jednak tylko do czasu. Kiedy w ich otoczeniu zaczynają dziać się rzeczy, które trudno wytłumaczyć, gdy coraz częściej doświadczają dziwnych stanów i spotykają osoby wywracające ich poukładany świat do góry nogami, przestają być pewni czegokolwiek. A już na pewno tego, że wszystko, absolutnie wszystko, da się racjonalnie wyjaśnić.
Powstająca powieść doprowadza młodego pisarza na skraj życia i śmierci…
Maniakalny fan telewizji jest świadkiem niezwykłej metamorfozy swojego telewizora…
Przeciętny urzędnik spotyka w swoim gabinecie samego diabła…
Dla każdego z tych ludzi to mógł być zwyczajny dzień.
Co może łączyć prostego drwala z prowincji, profesjonalnego zabójcę na zlecenie, zwyczajnego, nudnego księgowego, zakochaną młodą dziewczynę i renomowanego psychologa z szesnastoletnim stażem?
Wszyscy bohaterowie „Usterki” prowadzą normalny, spokojny żywot – jednak tylko do czasu. Kiedy w ich otoczeniu zaczynają dziać się rzeczy, które trudno wytłumaczyć, gdy coraz częściej doświadczają dziwnych stanów i spotykają osoby wywracające ich poukładany świat do góry nogami, przestają być pewni czegokolwiek. A już na pewno tego, że wszystko, absolutnie wszystko, da się racjonalnie wyjaśnić.
Powstająca powieść doprowadza młodego pisarza na skraj życia i śmierci…
Maniakalny fan telewizji jest świadkiem niezwykłej metamorfozy swojego telewizora…
Przeciętny urzędnik spotyka w swoim gabinecie samego diabła…
Dla każdego z tych ludzi to mógł być zwyczajny dzień.
Szczegóły
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 2 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Paulina Myśków | (2.03.2017) |
Usterka - drobny błąd, nieoczekiwana wada w mechanizmie. To zwykle niewielka zmienna, która potrafi wywrócić wszystko do góry nogami. Mała wada ogromnego silnika sprawi, że ten przestanie działać lub będzie pracować inaczej niż do tej pory, nagła zmiana w zachowaniu człowieka, sprawi, że... on też się zmieni. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Usterka to książka, która zawiera dziewięć historii różnych ludzi. Łączy je jedno. Dziwne zdarzenia. Coś, czego nie potrafią wyjaśnić. Coś, co zmienia ich zachowanie, a czasem prowadzi do zguby.
Pierwsza historia ukazuje płatnego zabójcę, który dostaje dziwne zlecenie. A mianowicie ma zabić... nieśmiertelnego mężczyznę. Misja wydaje się niewykonalna. Za każdym razem próba morderstwa kończy się fiaskiem. Ale morderca mówi, że na każdy sposób jest sposób i nie spocznie dopóki nie wykona zlecenia.
Druga historia przedstawia pisarza, który na bazarze nabywa piękną, starą maszynę do pisania. Mężczyzna pomimo wszelkich starań, z każdą jedną odmową od wydawnictwa zaczyna w siebie coraz bardziej wątpić. Od kiedy posiada tę maszynę, odczuwa coraz większe przyciąganie do niej. Słyszy głosy, które nakazują mu na niej pisać, aż w końcu się im poddaje. Nie je, nie pije, nie śpi tylko cały czas pisze. Maszyna nie pozwala mu odejść, wysysa z niego energię oraz życie.
Trzecia opowieść jest o drwalu, który ma styczność z... kosmitami. Pewnego dnia, a raczej nocy widzi coś dziwnego przelatującego w pobliżu jego domu. Później pracując w lesie wszystkich dosięga ból głowy i wymioty. Drwale nie mogąc pracować, wracają do domu.
Czwarta historia jest o detektywie, który w swojej pracy napotyka dziwnego człowieka. Psychopata, który morduje ludzi z zimną krwią, przychodzi na posterunek i przyznaje się do winy. Nie widać u niego żadnej skruchy czy chociażby żałowania tego co zrobił, a jedynie zadowolenie. O co więc w tym wszystkim chodzi?
Bohater piątego rozdziału jest uzależniony od telewizji. Pewnego dnia na jego kanałach można ujrzeć irytujący napis, który nie chce zniknąć pomimo wizyt różnych speców. A jest nim informacja "Przepraszamy za usterki". W końcu ekran zaczyna wyświetlać życie ludzi z okolicy. Mężczyzna chociaż nie chce oglądać tego co się dzieje w domach sąsiadów, to nie potrafi odejść od telewizora. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że tamten człowiek jest mu dziwnie znajomy, ale nie przypomina już człowieka tylko żywego kościotrupa.
Szósta historia opowiada o dziewczynie zakochanej w wampirze i ślepo wierzącej w to, że on może być jej drugą połówką.
Siódma opowieść przedstawia nudnego, zwykłego księgowego. A niezwykłe jest to, że pewnego dnia w pracy odwiedza go sam Lucyfer. Szatan jest manipulantem, ale Ralph zdaje się tego nie zauważać. Ktoś z boku pomyślałby, że są bardzo dobrymi przyjaciółmi.
Ósmy rozdział należy do łowcy wampirów. Jest to zwykły człowiek, który postanowił urozmaicić swoje życie poprzez wybijanie krwiopijców. To nie jest Dean Winchester.
I ostatnia, dziewiąta historia przedstawia psychologa i jego pacjenta, który twierdzi, że potrafi się przenieść do czasów dzieciństwa. Coś jak projekcja astralna. Lekarz myśli, że pacjent tylko to sobie wyobraża, bo ma stresującą pracę i zmęczenie płata mu figla... do czasu.
Jeśli przeglądacie moje stories na instagramie, to wiecie jak zachwycałam się tą książką. Dla mnie jest po prostu genialna. Od samego początku wciągnęła i zaskoczyła mnie mega pozytywnie. Wydaje się jakby autor nie miał problemów z napisaniem jej, tak lekko się ją czytało. Pomimo tego, że jest to książka grozy (takie info jest z tyłu okładki), to uśmiałam się przy niej. Śmieszne fragmenty, porównania - lubię to! Niektórym wychodzi to świetnie i dowodem na to jest ta książka. Dla mnie były zbędne i najmniej mi się podobały dwie historie. A chodzi o tę z dziewczyną zakochaną w wampirze i o łowcy wampirów. Nie zapadły mi w pamięci i musiałam sobie przypomnieć o czym są.
Reszta książki jest niesamowita i ma w sobie to coś. Proste lecz ciekawe opowieści lepiej pozwalają to sobie wyobrazić. Polecam Wam ją z całego serca!
Słowa autora na końcu wywołały u mnie uśmiech. Dziękuję ❤
Podsumowując: Każda z historii niesie ze sobą przesłanie. Między innymi to aby nie skreślać kogoś jeśli wygląda inaczej niż my. Czasem nie warto się uprzedzać patrząc tylko na okładkę. Nieraz wystarczy tylko okazać zrozumienie, a uśmiech potrafi zdziałać cuda.
Usterka to książka, która zawiera dziewięć historii różnych ludzi. Łączy je jedno. Dziwne zdarzenia. Coś, czego nie potrafią wyjaśnić. Coś, co zmienia ich zachowanie, a czasem prowadzi do zguby.
Pierwsza historia ukazuje płatnego zabójcę, który dostaje dziwne zlecenie. A mianowicie ma zabić... nieśmiertelnego mężczyznę. Misja wydaje się niewykonalna. Za każdym razem próba morderstwa kończy się fiaskiem. Ale morderca mówi, że na każdy sposób jest sposób i nie spocznie dopóki nie wykona zlecenia.
Druga historia przedstawia pisarza, który na bazarze nabywa piękną, starą maszynę do pisania. Mężczyzna pomimo wszelkich starań, z każdą jedną odmową od wydawnictwa zaczyna w siebie coraz bardziej wątpić. Od kiedy posiada tę maszynę, odczuwa coraz większe przyciąganie do niej. Słyszy głosy, które nakazują mu na niej pisać, aż w końcu się im poddaje. Nie je, nie pije, nie śpi tylko cały czas pisze. Maszyna nie pozwala mu odejść, wysysa z niego energię oraz życie.
Trzecia opowieść jest o drwalu, który ma styczność z... kosmitami. Pewnego dnia, a raczej nocy widzi coś dziwnego przelatującego w pobliżu jego domu. Później pracując w lesie wszystkich dosięga ból głowy i wymioty. Drwale nie mogąc pracować, wracają do domu.
Czwarta historia jest o detektywie, który w swojej pracy napotyka dziwnego człowieka. Psychopata, który morduje ludzi z zimną krwią, przychodzi na posterunek i przyznaje się do winy. Nie widać u niego żadnej skruchy czy chociażby żałowania tego co zrobił, a jedynie zadowolenie. O co więc w tym wszystkim chodzi?
Bohater piątego rozdziału jest uzależniony od telewizji. Pewnego dnia na jego kanałach można ujrzeć irytujący napis, który nie chce zniknąć pomimo wizyt różnych speców. A jest nim informacja "Przepraszamy za usterki". W końcu ekran zaczyna wyświetlać życie ludzi z okolicy. Mężczyzna chociaż nie chce oglądać tego co się dzieje w domach sąsiadów, to nie potrafi odejść od telewizora. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że tamten człowiek jest mu dziwnie znajomy, ale nie przypomina już człowieka tylko żywego kościotrupa.
Szósta historia opowiada o dziewczynie zakochanej w wampirze i ślepo wierzącej w to, że on może być jej drugą połówką.
Siódma opowieść przedstawia nudnego, zwykłego księgowego. A niezwykłe jest to, że pewnego dnia w pracy odwiedza go sam Lucyfer. Szatan jest manipulantem, ale Ralph zdaje się tego nie zauważać. Ktoś z boku pomyślałby, że są bardzo dobrymi przyjaciółmi.
Ósmy rozdział należy do łowcy wampirów. Jest to zwykły człowiek, który postanowił urozmaicić swoje życie poprzez wybijanie krwiopijców. To nie jest Dean Winchester.
I ostatnia, dziewiąta historia przedstawia psychologa i jego pacjenta, który twierdzi, że potrafi się przenieść do czasów dzieciństwa. Coś jak projekcja astralna. Lekarz myśli, że pacjent tylko to sobie wyobraża, bo ma stresującą pracę i zmęczenie płata mu figla... do czasu.
Jeśli przeglądacie moje stories na instagramie, to wiecie jak zachwycałam się tą książką. Dla mnie jest po prostu genialna. Od samego początku wciągnęła i zaskoczyła mnie mega pozytywnie. Wydaje się jakby autor nie miał problemów z napisaniem jej, tak lekko się ją czytało. Pomimo tego, że jest to książka grozy (takie info jest z tyłu okładki), to uśmiałam się przy niej. Śmieszne fragmenty, porównania - lubię to! Niektórym wychodzi to świetnie i dowodem na to jest ta książka. Dla mnie były zbędne i najmniej mi się podobały dwie historie. A chodzi o tę z dziewczyną zakochaną w wampirze i o łowcy wampirów. Nie zapadły mi w pamięci i musiałam sobie przypomnieć o czym są.
Reszta książki jest niesamowita i ma w sobie to coś. Proste lecz ciekawe opowieści lepiej pozwalają to sobie wyobrazić. Polecam Wam ją z całego serca!
Słowa autora na końcu wywołały u mnie uśmiech. Dziękuję ❤
Podsumowując: Każda z historii niesie ze sobą przesłanie. Między innymi to aby nie skreślać kogoś jeśli wygląda inaczej niż my. Czasem nie warto się uprzedzać patrząc tylko na okładkę. Nieraz wystarczy tylko okazać zrozumienie, a uśmiech potrafi zdziałać cuda.
Agata Nalborska | (9.05.2017) |
Nie mam czasu na czytanie książek mojego ukochanego Stephena Kinga, więc rzucam się na książki, które w moim odczuciu przerażą, ale nie zajmą zbyt dużo czasu. Myślałam, że idealnym wyjściem będą dla mnie opowieści Dopierały, ale czy można zaliczyć je do horroru?
Raczej nie. Przypominały mi trochę zbiór opowiadań "Wigilijne psy" Orbitowskiego, chociaż autor "Usterki" nie jest jeszcze na tak wysokim poziomie, to operuje podobnym humorem, który straszy bardziej niż kosmici robiący kręgi w zbożu.
"Usterka" to książka oryginalna i nie. Część historii zaskakuje, np. spotkanie z Lucyferem lub uzależnienie od telewizji i jego konsekwencje, ale niektóre są przewidywalne i oklepane, jak np. wyżej wspomniani kosmici.
W książce Dopierały spodobała mi się okładka, opis, polecajki, tytuły, zamysł, ale nie do końca same opowiadania. Czasami czuć zbyt duża presję, by oddać styl mówienia nastolatka lub mowę drwala. Ten zbiór opowiadań można było dopracować, co nie znaczy, że jest zły. Dobrze czytało mi się te utwory, ale po tak zachęcającym wyglądzie zewnętrznym liczyłam na kontynuację zachwytów w środku.
Debiut Dopierały jest godny polecenia, ale tylko wtedy, gdy spodziewacie się zabawnych opowiadań z maciupeńkim dreszczykiem grozy. Jeśli liczycie na horror, który zmrozi krew w żyłach, to się zawiedziecie.
Raczej nie. Przypominały mi trochę zbiór opowiadań "Wigilijne psy" Orbitowskiego, chociaż autor "Usterki" nie jest jeszcze na tak wysokim poziomie, to operuje podobnym humorem, który straszy bardziej niż kosmici robiący kręgi w zbożu.
"Usterka" to książka oryginalna i nie. Część historii zaskakuje, np. spotkanie z Lucyferem lub uzależnienie od telewizji i jego konsekwencje, ale niektóre są przewidywalne i oklepane, jak np. wyżej wspomniani kosmici.
W książce Dopierały spodobała mi się okładka, opis, polecajki, tytuły, zamysł, ale nie do końca same opowiadania. Czasami czuć zbyt duża presję, by oddać styl mówienia nastolatka lub mowę drwala. Ten zbiór opowiadań można było dopracować, co nie znaczy, że jest zły. Dobrze czytało mi się te utwory, ale po tak zachęcającym wyglądzie zewnętrznym liczyłam na kontynuację zachwytów w środku.
Debiut Dopierały jest godny polecenia, ale tylko wtedy, gdy spodziewacie się zabawnych opowiadań z maciupeńkim dreszczykiem grozy. Jeśli liczycie na horror, który zmrozi krew w żyłach, to się zawiedziecie.
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res