Światło ze snów
Cena: 39,99 zł 33,99 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Przewrotna i wzruszająca opowieść o miłości, która ocala
Alicja Stajer żyje tak, jak żyje roślina – w jednym miejscu. Trzyma się kurczowo tego, co znane, nie wyobrażając sobie, że mogłaby kiedykolwiek wyjść ze swojej strefy komfortu. James Hardy jest jej przeciwieństwem ¬¬– doskonale zna smak ryzyka, które było stałym elementem jego codzienności w czasach, gdy współpracował z rosyjską mafią. I choć udało mu się zerwać z półświatkiem, w jego głowie wciąż szaleją demony przeszłości… Nieoczekiwana wspólna podróż do USA będzie dla nich prawdziwym testem, podczas którego zmierzą się ze wszystkimi swoimi lękami i głęboko skrywanymi emocjami. Czy uda im się dotrzeć do finału tego szalonego scenariusza, który przygotował dla nich przewrotny los?
Dziewczyna była bliska łez. Na jej łagodnej twarzy malowało się upokorzenie. Wstałam, bo nie mogłam już na to patrzeć. Normalnie bym nie zareagowała, uważając, że to nie moja sprawa, ale teraz zdecydowanym krokiem podeszłam do głównych aktorów tego widowiska.
– Dość tego cyrku – powiedziałam głośno i dobitnie, stając pomiędzy drżącą dziewczyną a chudą modliszką.
– Jakiego cyrku? – spytała zaczepnie celebrytka. Miała szkliste oczy i była nadmiernie pobudzona.
– Pobawiliście się kosztem zwykłego człowieka, to teraz spadać. – Ja również byłam nakręcona, ale osobistymi porażkami życiowymi, nie związkami chemicznymi.
– Zaraz, zaraz – wtrącił się mały grubas, reżyser, jak podejrzewałam. – Kochana, chyba nas źle odebrałaś. My mamy swoją misję i staramy się pomóc.
Alicja Stajer żyje tak, jak żyje roślina – w jednym miejscu. Trzyma się kurczowo tego, co znane, nie wyobrażając sobie, że mogłaby kiedykolwiek wyjść ze swojej strefy komfortu. James Hardy jest jej przeciwieństwem ¬¬– doskonale zna smak ryzyka, które było stałym elementem jego codzienności w czasach, gdy współpracował z rosyjską mafią. I choć udało mu się zerwać z półświatkiem, w jego głowie wciąż szaleją demony przeszłości… Nieoczekiwana wspólna podróż do USA będzie dla nich prawdziwym testem, podczas którego zmierzą się ze wszystkimi swoimi lękami i głęboko skrywanymi emocjami. Czy uda im się dotrzeć do finału tego szalonego scenariusza, który przygotował dla nich przewrotny los?
Dziewczyna była bliska łez. Na jej łagodnej twarzy malowało się upokorzenie. Wstałam, bo nie mogłam już na to patrzeć. Normalnie bym nie zareagowała, uważając, że to nie moja sprawa, ale teraz zdecydowanym krokiem podeszłam do głównych aktorów tego widowiska.
– Dość tego cyrku – powiedziałam głośno i dobitnie, stając pomiędzy drżącą dziewczyną a chudą modliszką.
– Jakiego cyrku? – spytała zaczepnie celebrytka. Miała szkliste oczy i była nadmiernie pobudzona.
– Pobawiliście się kosztem zwykłego człowieka, to teraz spadać. – Ja również byłam nakręcona, ale osobistymi porażkami życiowymi, nie związkami chemicznymi.
– Zaraz, zaraz – wtrącił się mały grubas, reżyser, jak podejrzewałam. – Kochana, chyba nas źle odebrałaś. My mamy swoją misję i staramy się pomóc.
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura kobieca
- Wydawca: Novae Res, 2022
- Format: 130x210, skrzydełka
- Wydanie: pierwsze
- Liczba stron: 394
- ISBN: 978-83-8219-605-4
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 8 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Joanna bookaholic.in.me | (22.02.2022) |
American dream. Ile osób marzy, by dosięgnął właśnie ich? I na tym poniekąd oparta jest ta powieść. Na pojawiającej się znikąd szansie na to, by znaleźć się w równoległym świecie i spełnić marzenie, o którym nawet się nie myślało. A wszystko przez sen, nawiedzający człowieka o potężnych możliwościach. Czy warto wierzyć w wizje pojawiające się w trakcie nocnego odpoczynku, jeśli są tak mocno oddziałujące na człowieka, tak powtarzalne, wydają się być tak bliskie? Czy dziewczyna znikąd ma szansę na karierę? A może to tylko pretekst do zdobycia czegoś więcej, chociażby miłości? Jedno jest pewna, ta podróż do Los Angeles zmieni wszystko.
Alicja boryka się chyba przede wszystkim z samotnością. Jej ostatni chłopak był totalną porażką, a poniekąd przez niego zatraciła dużo więcej niż czas poświęcony na związek. Oddalona od rodziców, brata, w otoczeniu jedynie dalekich znajomych, zdaje sobie sprawę, że coś w jej życiu poszło nie tak. Jedna przypadkowa wizyta w kawiarni, jedna przypadkowa sprzeczka, jedno przypadkowe spotkanie- los lubi takimi przypadkami zmieniać swoje koleje. Ale czy szansa, którą otrzymuje Alicja będzie jej szczęśliwym trafem czy może gwoździem do trumny?
James to mężczyzna tajemniczy, który niechętnie odkrywa jakiekolwiek karty związane ze swoją przeszłością. Oprócz licznych podbojów i fortuny na koncie na próżno szukać o nim informacji. Co jakiś czas przydarzają mu się realistyczne sny, które chce w pewien sposób zekranizować. Alicja jest dla niego ziszczeniem tych wizji na jawie. Poznajemy go jako opiekuńczego, troskliwego mężczyznę, jednak podskórnie czujemy, że pod fasadą kryje się wiele więcej. Ale czy bezpiecznym jest poznawać kolejne warstwy jego osoby i rozbijać mur, który wokół siebie stworzył? Wszak czyjeś serce może się na tym boleśnie pokaleczyć.
Graham Shaw w świetny sposób przedstawia blaski i cienie życia w Los Angeles. Miasto Aniołów czy może jednak Diabłów? Tutaj wszystko jest możliwe.. Tytuł książki nie jest przypadkowy, raczej idealnie oddaje jej istotę. Kreacja bohaterów robi wrażenie, zwłaszcza jeśli chodzi o Jamesa. Jego tajemnice, zarówno te z przeszłości jak i teraźniejszości, napędzają fabułę i wzbudzają ciekawość czytelnika. Warto też wspomnieć o dwóch fantastycznych elementach, które mają miejsce w książce, a z którymi rzadko spotkać się można w literaturze. Po pierwsze postaci nie są idealne, są ludzkie, zarówno jeśli chodzi o ich zachowania jak i chociażby problemy zdrowotne. Nie są cyborgami, są zwyczajnymi ludźmi, których tworzą także niedoskonałe elementy. Po drugie podjęty tu został wątek zwierząt, znęcania się nad nimi, konieczności opieki nad niechcianymi stworzeniami i tym, jak wielu futrzanych podopiecznych potrzebuje pomocnej dłoni. Urozmaiceniem fabuły było wprowadzenie niebezpiecznych wątków, które sprawiły, że życie bohaterów nabrało rumieńców nie tylko w kwestii ich wzajemnego przyciągania. To ciekawa i wielokrotnie zaskakująca propozycja, po którą warto sięgnąć.
Alicja boryka się chyba przede wszystkim z samotnością. Jej ostatni chłopak był totalną porażką, a poniekąd przez niego zatraciła dużo więcej niż czas poświęcony na związek. Oddalona od rodziców, brata, w otoczeniu jedynie dalekich znajomych, zdaje sobie sprawę, że coś w jej życiu poszło nie tak. Jedna przypadkowa wizyta w kawiarni, jedna przypadkowa sprzeczka, jedno przypadkowe spotkanie- los lubi takimi przypadkami zmieniać swoje koleje. Ale czy szansa, którą otrzymuje Alicja będzie jej szczęśliwym trafem czy może gwoździem do trumny?
James to mężczyzna tajemniczy, który niechętnie odkrywa jakiekolwiek karty związane ze swoją przeszłością. Oprócz licznych podbojów i fortuny na koncie na próżno szukać o nim informacji. Co jakiś czas przydarzają mu się realistyczne sny, które chce w pewien sposób zekranizować. Alicja jest dla niego ziszczeniem tych wizji na jawie. Poznajemy go jako opiekuńczego, troskliwego mężczyznę, jednak podskórnie czujemy, że pod fasadą kryje się wiele więcej. Ale czy bezpiecznym jest poznawać kolejne warstwy jego osoby i rozbijać mur, który wokół siebie stworzył? Wszak czyjeś serce może się na tym boleśnie pokaleczyć.
Graham Shaw w świetny sposób przedstawia blaski i cienie życia w Los Angeles. Miasto Aniołów czy może jednak Diabłów? Tutaj wszystko jest możliwe.. Tytuł książki nie jest przypadkowy, raczej idealnie oddaje jej istotę. Kreacja bohaterów robi wrażenie, zwłaszcza jeśli chodzi o Jamesa. Jego tajemnice, zarówno te z przeszłości jak i teraźniejszości, napędzają fabułę i wzbudzają ciekawość czytelnika. Warto też wspomnieć o dwóch fantastycznych elementach, które mają miejsce w książce, a z którymi rzadko spotkać się można w literaturze. Po pierwsze postaci nie są idealne, są ludzkie, zarówno jeśli chodzi o ich zachowania jak i chociażby problemy zdrowotne. Nie są cyborgami, są zwyczajnymi ludźmi, których tworzą także niedoskonałe elementy. Po drugie podjęty tu został wątek zwierząt, znęcania się nad nimi, konieczności opieki nad niechcianymi stworzeniami i tym, jak wielu futrzanych podopiecznych potrzebuje pomocnej dłoni. Urozmaiceniem fabuły było wprowadzenie niebezpiecznych wątków, które sprawiły, że życie bohaterów nabrało rumieńców nie tylko w kwestii ich wzajemnego przyciągania. To ciekawa i wielokrotnie zaskakująca propozycja, po którą warto sięgnąć.
Beata Moskwa | (25.02.2022) |
Uwielbiam odkrywać nowych autorów, szczególnie dobrze rokujących na przyszłość. Często nachodzi mnie ochota, by sięgnąć po coś nowego, nieznanego, z nadzieją, że trafię na prawdziwy skarb. Tak trafiłam na powieść tajemniczego autora piszącego pod nazwiskiem (pseudonimem?) Graham Shaw, którego lektura bardzo miło mnie zaskoczyła.
"Światło ze snów" to lektura utrzymana w typowym temacie przeciwieństw, ponieważ bohaterowie nie mogliby bardziej się od siebie różnić. Ich relacja również jest dość przewidywalna i łatwo domyślić się ostatecznego finału, ale jest w tej książce również pewna doza świeżości, dużo realności oraz lekkości związanej z przyjemnym stylem autora, co przekłada się na przyjemność z czytania oraz szybkie złapanie porozumienia z bohaterami.
Fabuła staje się bliska czytelnikowi, ponieważ przypomina spełnienie jego najskrytszych marzeń. Uderza w czulą, romantyczną stronę naszej duszy i w subtelny sposób odwołuje się do historii Kopciuszka przełożonej na współczesną opowieść. Muszę przyznać, że autor bardzo dobrze przemyślał sobie przebieg wydarzeń i w pełni wykorzystał potencjał swojego pomysłu, ponieważ lektura wciąga nas od pierwszej strony i nie ma się ochoty odkładać jej choćby na moment. Śledzimy więc losy Alicji, dziewczyny która boi się zmian oraz Jamesa żyjącego zawsze na krawędzi, z adrenaliną u boku, pojawiającego się w jej życiu niespodziewanie, ale z tego co wygląda - zdecydowanie na dłużej.
Akcja jest dynamiczna, fabuła pełna intrygująca, ciągle coś się dzieje, a bohaterowie nie są banalni, tylko reprezentują sobą konkretne wartości. Zaskoczenie, bardzo pozytywne, kieruję również w stronę połączenia motywów, ponieważ przejawia się mafia, adrenalina, romans, pościgi oraz wewnętrzne zmiany zachodzące w bohaterach, czyli kompletne pomieszanie z poplątaniem, ale tak skuteczne, że pobudzające wyobraźnię czytelnika oraz jego ciekawości. Nie jest to banalna historia miłosna, chociaż motyw ten oczywiście pojawia się na pierwszym planie, ale to całokształt zasługuje na pochwałę.
"Światło ze snów" wydaje się lekturą niepozorną, ale zdecydowanie wartą uwagi. Lekka, przyjemna, wciągająca i kusząca wszelakimi emocjami idealnie sprawdzi się jako czasoumilacz przy kubku gorącej herbaty. Sympatyczni bohaterowie porywają nas w wir pełnej niespodzianek przygody, która zaskoczy pozytywnie każdego kto zdecyduje się do nich dołączyć.
"Światło ze snów" to lektura utrzymana w typowym temacie przeciwieństw, ponieważ bohaterowie nie mogliby bardziej się od siebie różnić. Ich relacja również jest dość przewidywalna i łatwo domyślić się ostatecznego finału, ale jest w tej książce również pewna doza świeżości, dużo realności oraz lekkości związanej z przyjemnym stylem autora, co przekłada się na przyjemność z czytania oraz szybkie złapanie porozumienia z bohaterami.
Fabuła staje się bliska czytelnikowi, ponieważ przypomina spełnienie jego najskrytszych marzeń. Uderza w czulą, romantyczną stronę naszej duszy i w subtelny sposób odwołuje się do historii Kopciuszka przełożonej na współczesną opowieść. Muszę przyznać, że autor bardzo dobrze przemyślał sobie przebieg wydarzeń i w pełni wykorzystał potencjał swojego pomysłu, ponieważ lektura wciąga nas od pierwszej strony i nie ma się ochoty odkładać jej choćby na moment. Śledzimy więc losy Alicji, dziewczyny która boi się zmian oraz Jamesa żyjącego zawsze na krawędzi, z adrenaliną u boku, pojawiającego się w jej życiu niespodziewanie, ale z tego co wygląda - zdecydowanie na dłużej.
Akcja jest dynamiczna, fabuła pełna intrygująca, ciągle coś się dzieje, a bohaterowie nie są banalni, tylko reprezentują sobą konkretne wartości. Zaskoczenie, bardzo pozytywne, kieruję również w stronę połączenia motywów, ponieważ przejawia się mafia, adrenalina, romans, pościgi oraz wewnętrzne zmiany zachodzące w bohaterach, czyli kompletne pomieszanie z poplątaniem, ale tak skuteczne, że pobudzające wyobraźnię czytelnika oraz jego ciekawości. Nie jest to banalna historia miłosna, chociaż motyw ten oczywiście pojawia się na pierwszym planie, ale to całokształt zasługuje na pochwałę.
"Światło ze snów" wydaje się lekturą niepozorną, ale zdecydowanie wartą uwagi. Lekka, przyjemna, wciągająca i kusząca wszelakimi emocjami idealnie sprawdzi się jako czasoumilacz przy kubku gorącej herbaty. Sympatyczni bohaterowie porywają nas w wir pełnej niespodzianek przygody, która zaskoczy pozytywnie każdego kto zdecyduje się do nich dołączyć.
ewela_ czyta | (25.03.2022) |
"Światło ze snów" to przewrotna, wzruszająca opowieść o miłości, która ocala najbardziej zranione dusze.
Książka ma w sobie światło jak i mrok.
Alicja Stajer żyje bo musi. Nic nie sprawia jej radości, trzyma się swoich zasad. Nie wyobraża sobie, że mogłaby wyjść ze swojej strefy komfortu. Przewrotny los potrafi zrobić psikusa, w najmniej oczekiwanym momencie stawia na jej drodze Jamsa Hardey.
Mężczyzna jest dosłownym jej przeciwieństwem. Od najmłodszych lat nie zaznał ani odrobiny uczucia. Współpracował z rosyjską mafią, zna smak ryzyka. Wyrwał się ze szpon mafijnego świata, jednak demony przeszłości nie dają mu o sobie zapomnieć.
Alicja jest jego gwiazdką z nieba, objawieniem gdy ujrzał ją pierwszy raz.
Wspólna podróż bohaterów do USA będzie prawdziwym testem, podczas którego zmierzą się ze swoimi lękami i samym sobą.
Historia Alicji i Jamsa pozytywnie mnie zaskoczyła. Jestem pod ogromnym wrażeniem pióra autora. Czyta się lekko i z zaciekawieniem. Historia wciąga już od samego początku.
Mamy tu dwie różne osoby, dwa przeciwieństwa. Ona oaza spokoju, cicha, szara myszka do czasu, aż ktoś nie nastąpi jej na odcisk. On porywczy, stanowczy, twardy mężczyzna, dla ukochanej osoby poruszy niebo i ziemię.
Ich relacja jest nieprzewidywalna, nie mogłam rozgryźć, czy będą razem, czy nie. W ogóle cała historia jest nieprzewidywalna i to jest ogromny plus książki.
Podczas czytania dało się odczuć przyciąganie, chemię oraz emocje, które nie były udawane, wręcz prawdziwe. Sceny erotyczne opisane ze smakiem. Akcja toczy się w swoim tempie, nie jest przeciągana na siłę.
Cała książka jest mieszanką humoru, miłości, niebezpieczeństwa, ofiary, bólu i oczekiwania na lepsze jutro.
Polecam fankom romansu, przeczytajcie, mam nadzieję, że Wam również się spodoba. Mnie historia urzekła.
Książka ma w sobie światło jak i mrok.
Alicja Stajer żyje bo musi. Nic nie sprawia jej radości, trzyma się swoich zasad. Nie wyobraża sobie, że mogłaby wyjść ze swojej strefy komfortu. Przewrotny los potrafi zrobić psikusa, w najmniej oczekiwanym momencie stawia na jej drodze Jamsa Hardey.
Mężczyzna jest dosłownym jej przeciwieństwem. Od najmłodszych lat nie zaznał ani odrobiny uczucia. Współpracował z rosyjską mafią, zna smak ryzyka. Wyrwał się ze szpon mafijnego świata, jednak demony przeszłości nie dają mu o sobie zapomnieć.
Alicja jest jego gwiazdką z nieba, objawieniem gdy ujrzał ją pierwszy raz.
Wspólna podróż bohaterów do USA będzie prawdziwym testem, podczas którego zmierzą się ze swoimi lękami i samym sobą.
Historia Alicji i Jamsa pozytywnie mnie zaskoczyła. Jestem pod ogromnym wrażeniem pióra autora. Czyta się lekko i z zaciekawieniem. Historia wciąga już od samego początku.
Mamy tu dwie różne osoby, dwa przeciwieństwa. Ona oaza spokoju, cicha, szara myszka do czasu, aż ktoś nie nastąpi jej na odcisk. On porywczy, stanowczy, twardy mężczyzna, dla ukochanej osoby poruszy niebo i ziemię.
Ich relacja jest nieprzewidywalna, nie mogłam rozgryźć, czy będą razem, czy nie. W ogóle cała historia jest nieprzewidywalna i to jest ogromny plus książki.
Podczas czytania dało się odczuć przyciąganie, chemię oraz emocje, które nie były udawane, wręcz prawdziwe. Sceny erotyczne opisane ze smakiem. Akcja toczy się w swoim tempie, nie jest przeciągana na siłę.
Cała książka jest mieszanką humoru, miłości, niebezpieczeństwa, ofiary, bólu i oczekiwania na lepsze jutro.
Polecam fankom romansu, przeczytajcie, mam nadzieję, że Wam również się spodoba. Mnie historia urzekła.
Mirosława Dudko | (26.03.2022) |
„wszystko, co kochasz, zostanie prawdopodobnie utracone,
ale miłość powróci do ciebie w taki czy inny sposób”
„Światło ze snów” to powieść napisana z rozmachem, z dobrym pomysłem, w którą wnika się niepostrzeżenie. Zaczyna się niepozornie, jak każdy romans ale z czasem, dosyć szybko, orientujemy się, że znajdujemy się w środku pełnych emocji wydarzeń. Wszystko w niej zagrało doskonale, wybrzmiało do ostatniej linijki, nie pozostawiając nic przypadkowi czy pominięciu. Od pomysłu, poprzez stworzone postacie, miejsce akcji i fabułę aż po emocjonujące zakończenie. Nie brakuje w niej oczywiście scen erotycznych, które jednak nie przesłaniają głównych wątków i pojawiają się dopiero w drugiej połowie fabuły. Są czasami opisane delikatnie, a czasami mocno i odważnie, lecz to według mnie, nadaje charakter temu, co dzieje się między dwojgiem ludzi. Jeśli jednak ktoś nie lubi tego rodzaju scen, może je pominąć, bo historia jest tego warta. Wbrew pozorom nie jest to ckliwy, prosty romans, lecz dobrze napisana opowieść, w której zaznacza się też wątek mafijny i sensacyjny. Wchłania od samego początku wprowadzając do świata celebrytów, pokazując jego ciemne i radosne strony, wplatając w to mafijne rozgrywki i miłosne drżenie serca. Bardzo rozczuliło, wzruszyło, ale też poruszyło mnie podejście Alicji do zwierząt i losy jej ukochanego pupila Rocco. Ten wątek wprowadza dodatkowy element, dzięki któremu główna bohaterka daje się jeszcze bardziej lubić.
To książka, która zaskoczyła mnie pozytywnie stylem, sposobem prowadzenia uwagi poprzez naprzemienną narrację i opleceniem znanych schematów w ciekawą, świeżą formę, dzięki czemu przeczytałam ją niemal jednym tchem. Opowiada o wychodzeniu z cienia swej osobowości, uczeniu się dostrzegania swoich wartości, wyborach, odwadze, niepoddawaniu się słabościom, ale też wykorzystywaniu szans stawianych przez życie i dostrzeganiu w drugiej osobie, tego, czego inni nie widzą.
Trudno mi coś napisać o Grahamie Shaw, gdyż nie ma o nim (niej?) żadnych informacji. Jest to dla mnie dziwne, gdyż powieść, którą on/ona debiutuje jest naprawdę dobra. Domyślam się tylko, że pisarz/pisarka pochodzi z Polski, gdyż w stopce redakcyjnej nie ma tytułu w obcym języku, a poza tym wydawnictwo Novae Res stawia na polskich pisarzy.
Całą recenzja:
https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/03/1035-swiato-ze-snow.html
ale miłość powróci do ciebie w taki czy inny sposób”
„Światło ze snów” to powieść napisana z rozmachem, z dobrym pomysłem, w którą wnika się niepostrzeżenie. Zaczyna się niepozornie, jak każdy romans ale z czasem, dosyć szybko, orientujemy się, że znajdujemy się w środku pełnych emocji wydarzeń. Wszystko w niej zagrało doskonale, wybrzmiało do ostatniej linijki, nie pozostawiając nic przypadkowi czy pominięciu. Od pomysłu, poprzez stworzone postacie, miejsce akcji i fabułę aż po emocjonujące zakończenie. Nie brakuje w niej oczywiście scen erotycznych, które jednak nie przesłaniają głównych wątków i pojawiają się dopiero w drugiej połowie fabuły. Są czasami opisane delikatnie, a czasami mocno i odważnie, lecz to według mnie, nadaje charakter temu, co dzieje się między dwojgiem ludzi. Jeśli jednak ktoś nie lubi tego rodzaju scen, może je pominąć, bo historia jest tego warta. Wbrew pozorom nie jest to ckliwy, prosty romans, lecz dobrze napisana opowieść, w której zaznacza się też wątek mafijny i sensacyjny. Wchłania od samego początku wprowadzając do świata celebrytów, pokazując jego ciemne i radosne strony, wplatając w to mafijne rozgrywki i miłosne drżenie serca. Bardzo rozczuliło, wzruszyło, ale też poruszyło mnie podejście Alicji do zwierząt i losy jej ukochanego pupila Rocco. Ten wątek wprowadza dodatkowy element, dzięki któremu główna bohaterka daje się jeszcze bardziej lubić.
To książka, która zaskoczyła mnie pozytywnie stylem, sposobem prowadzenia uwagi poprzez naprzemienną narrację i opleceniem znanych schematów w ciekawą, świeżą formę, dzięki czemu przeczytałam ją niemal jednym tchem. Opowiada o wychodzeniu z cienia swej osobowości, uczeniu się dostrzegania swoich wartości, wyborach, odwadze, niepoddawaniu się słabościom, ale też wykorzystywaniu szans stawianych przez życie i dostrzeganiu w drugiej osobie, tego, czego inni nie widzą.
Trudno mi coś napisać o Grahamie Shaw, gdyż nie ma o nim (niej?) żadnych informacji. Jest to dla mnie dziwne, gdyż powieść, którą on/ona debiutuje jest naprawdę dobra. Domyślam się tylko, że pisarz/pisarka pochodzi z Polski, gdyż w stopce redakcyjnej nie ma tytułu w obcym języku, a poza tym wydawnictwo Novae Res stawia na polskich pisarzy.
Całą recenzja:
https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/03/1035-swiato-ze-snow.html
Kamila Chorążak | (22.04.2022) |
Znacie takie książki, które są totalnie niedocenione w naszym książkowym świecie?
Jedną z nich na pewno jest "Światło ze snów". Uważam, że o tym tytule jest tutaj zdecydowanie za cicho. Jest to jedna z lepszych książek, które ostatnio mogłam przeczytać, która zachwyciła mnie swoją okładką oraz wciągającą i oryginalną fabułą.
Alicja doświadcza niezłego pecha w życiu, traci pracę, narzeczony ją zostawia, a ponadto uważa, że jest szara i nijaka. Pewnego dnia będąc w kawiarni staje w obronie pewnej dziewczyny. Obserwatorem całej sytuacji jest ekipa filmowa ze Stanów i niespodziewanie dla kobiety proponują jej wystąpienie w ich najnowszym filmie. Główny producent James Hardy widzi w Alicji obraz kobiety ze swoich snów i postanawia zrobić wszystko aby dziewczyna przyjęła tę pracę i zagrała w jego filmie. Niedorzeczna i nieprawdopodobna propozycja sprawia, że Alicja mimo wielu obaw postanawia zaryzykować pierwszy raz w życiu. Hollywood dream czy jednak nocny koszmar? Jak zakończy się ta szalona podróż?
Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Z jednej strony chciałam ją skończyć jak najszybciej, a z drugiej odwlekałam przeczytanie ostatnich kartek. Bardzo podobała mi się relacja głównych bohaterów, od samego początku czuć było pomiędzy nimi niesamowitą chemię i z wielką niecierpliwością też wyczekiwałam momentu zbliżenia pomiędzy nimi. Żałuję tylko, że tak mało było powiedziane o snach głównego bohatera.
Jeśli lubicie połączenie romansu z elementami kryminału i sensacji to gorąco polecam
Jedną z nich na pewno jest "Światło ze snów". Uważam, że o tym tytule jest tutaj zdecydowanie za cicho. Jest to jedna z lepszych książek, które ostatnio mogłam przeczytać, która zachwyciła mnie swoją okładką oraz wciągającą i oryginalną fabułą.
Alicja doświadcza niezłego pecha w życiu, traci pracę, narzeczony ją zostawia, a ponadto uważa, że jest szara i nijaka. Pewnego dnia będąc w kawiarni staje w obronie pewnej dziewczyny. Obserwatorem całej sytuacji jest ekipa filmowa ze Stanów i niespodziewanie dla kobiety proponują jej wystąpienie w ich najnowszym filmie. Główny producent James Hardy widzi w Alicji obraz kobiety ze swoich snów i postanawia zrobić wszystko aby dziewczyna przyjęła tę pracę i zagrała w jego filmie. Niedorzeczna i nieprawdopodobna propozycja sprawia, że Alicja mimo wielu obaw postanawia zaryzykować pierwszy raz w życiu. Hollywood dream czy jednak nocny koszmar? Jak zakończy się ta szalona podróż?
Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Z jednej strony chciałam ją skończyć jak najszybciej, a z drugiej odwlekałam przeczytanie ostatnich kartek. Bardzo podobała mi się relacja głównych bohaterów, od samego początku czuć było pomiędzy nimi niesamowitą chemię i z wielką niecierpliwością też wyczekiwałam momentu zbliżenia pomiędzy nimi. Żałuję tylko, że tak mało było powiedziane o snach głównego bohatera.
Jeśli lubicie połączenie romansu z elementami kryminału i sensacji to gorąco polecam
Justyna Sapritonow | (24.04.2022) |
"Więc robię to - biorę z niej wszystko, co prawe, czułe i jasne, samolubnie zagarniając jej energię. Boję się, że przez moją zachłanność ona zgaśnie i znowu zostanę sam, ale ku mojemu zdumieniu ona jaśnieje jeszcze mocniej... Wreszcie po tylu latach udręki, wypełnia mnie spokój." To moje pierwsze spotkanie z autorem i jestem oczarowana. Jego lekkie pióro sprawiło, że przeniosłam się do świata bohaterów i nieraz z zapartym tchem czekałam co będzie dalej. Bardzo dobrze kreowane postacie i to budujące się między nimi napięcie... Nawiedzający sen Jamesa, gdzie ukojeniem jest dla niego postać kobiety. Jakie jest jego zdziwienie, gdy widzi ją na żywo... Alicja przytłoczona swoim życiem staje w obronie dziewczyny podczas kręcenia programu JAK CIĘ WIDZĄ, TAK CIĘ PISZĄ. Wylała na nich całą swoją frustrację. Całą sytuację obserwują nieznajomi mężczyźni. Ku zdziwieniu Alicji po zaproszeniu do ich stolika, zaproponowali jej rolę w filmie, poważnej nastolatki zatroskanej losem świata. Przed wylotem do Los Angeles wtajemnicza we wszystko swojego brata Dominika i u niego zostawia kopię umowy. Nie uświadomił on siostry, że zna Jamesa. Dlaczego? Jako niedoświadczona aktorka przyciąga do siebie prawie wszystkich swoim charakterem i zrozumieniem. Bijące od niej ciepło przebija ten zepsuty od środka świat. Pomagając Claire kelnerce w klubie Jamesa zyskuje nową przyjaciółkę. Sama nie zdaje sobie sprawy, jak się zmieniła. Otworzyła na ludzi, pozbyła własnych lęków. Alicja bardzo przejęła się losem psa Rocco, który był zaniedbany i zamknięty za klubem. Zadbała o niego, jednak była kobieta Jamesa z zazdrości zleciła jego śmiertelne pobicie. James chce jej pomóc i zabiera ją na pieszą wędrówkę po górach. Czy wędrówkę popsują im niespodziewani goście na szlaku? Czy świat filmu, to tylko przykrywka Jamesa dla innych interesów? Czy diament, którym jest dla niego Alice, będzie przy nim wciąż? Po przeczytaniu czuję niedosyt i chciałabym poznać losy Dominika i siostry Jamesa. #światłozesnów #wydawnictwonovaeres #grahamshaw #czytam #instagram
Alice Max | (15.03.2022) |
Zapraszam na recenzje https://www.instagram.com/p/CbH8DmCsiB-/?utm_medium=copy_link
zaczytana_buntowniczka Wioletta | (20.04.2022) |
"Światło że snów" zauroczyło mnie od pierwszych stron. Lekkością fabuły, interesującymi dialogami,akcją bez zbędnych udziwnień oraz wzruszającymi, dobrze wplecionymi wątkami obyczajowymi.
Alicja uważa się za nijaką, prostą dziewczynę bez polotu. Narzeczony ją rzuca, z pracą też pod górkę. Wszystko widzi w szarości, a do tego męczą ja napady paniki. Kiedy w kawiarni staje w obronie pewnej dziewczyny, dostaje propozycję zagrania w filmie w USA. Kwota, którą proponuje jej ekipa filmowa zdecydowanie pomaga podjąć decyzję. Pakuje się i wyjeżdża zmierzyć się z aktorstwem.
Od samego początku nie wierzy w swoje możliwości i z pewną obawą obserwuje zachowanie, zapierającego dech w piersiach Jamesa, który uparł się właśnie na nią w roli głównej. Alicja wchodzi w sam środek brutalnego świata.
Czy Alicja przełamie swoje obawy i odnajdzie się w Hollywoodzkim świecie?
A może James ma bardziej egoistyczne plany niż tylko nakręcenie dobrego filmu?
Książka wciąga swoją prostotą. Znajdziemy w niej romans, erotyk, ale również wejdziemy w niebezpieczny świat mafii. Od pierwszych stron czuć było narastającą chemię między głównymi bohaterami. Z niecierpliwością czekałam na rozwój wydarzeń i moment wybuchu namiętności między nimi. Alicja swoją inteligencją i dobrocią potrafiła zjednać sobie ludzi w zupełnie obcym kraju. Obserwujemy przemianę z szarej myszki w pewną siebie, potrafiąca walczyć o swoje kobietę sukcesu, która uciera nosa rozkapryszonej Sophie.
Momentami wstrzymałam oddech, kiedy akcja robiła niebezpieczna, bo nie ukrywam, że książka trzyma w napięciu
i do ostatnich stron nie wiadomo, jak autorka zakończy historię.
Naprzemienna narracja budowała napięcie i mogliśmy poznać punkt widzenia obydwu głównych postaci.
Trochę brakowało mi rozbudowania wątku bohaterów pobocznych, ale mam nadzieję, że będzie kontynuacja histori i wszystko się wyjaśni.
Książka zaskoczyła mnie pozytywnie.
Po przeczytaniu opisu nie byłam do końca przekonana, pomyślałam kolejna opowieść o złym chłopcu i nieśmiałej dziewczynie. Jednak styl autorki wciągnął mnie i oprócz mafijnych porachunków i filmowego świata dostałam walkę o swoje marzenia, stopniowo budowaną namiętność, wychodzenie z mroku przeszłości oraz odnajdywanie swojej wartości.
Polecam!
Alicja uważa się za nijaką, prostą dziewczynę bez polotu. Narzeczony ją rzuca, z pracą też pod górkę. Wszystko widzi w szarości, a do tego męczą ja napady paniki. Kiedy w kawiarni staje w obronie pewnej dziewczyny, dostaje propozycję zagrania w filmie w USA. Kwota, którą proponuje jej ekipa filmowa zdecydowanie pomaga podjąć decyzję. Pakuje się i wyjeżdża zmierzyć się z aktorstwem.
Od samego początku nie wierzy w swoje możliwości i z pewną obawą obserwuje zachowanie, zapierającego dech w piersiach Jamesa, który uparł się właśnie na nią w roli głównej. Alicja wchodzi w sam środek brutalnego świata.
Czy Alicja przełamie swoje obawy i odnajdzie się w Hollywoodzkim świecie?
A może James ma bardziej egoistyczne plany niż tylko nakręcenie dobrego filmu?
Książka wciąga swoją prostotą. Znajdziemy w niej romans, erotyk, ale również wejdziemy w niebezpieczny świat mafii. Od pierwszych stron czuć było narastającą chemię między głównymi bohaterami. Z niecierpliwością czekałam na rozwój wydarzeń i moment wybuchu namiętności między nimi. Alicja swoją inteligencją i dobrocią potrafiła zjednać sobie ludzi w zupełnie obcym kraju. Obserwujemy przemianę z szarej myszki w pewną siebie, potrafiąca walczyć o swoje kobietę sukcesu, która uciera nosa rozkapryszonej Sophie.
Momentami wstrzymałam oddech, kiedy akcja robiła niebezpieczna, bo nie ukrywam, że książka trzyma w napięciu
i do ostatnich stron nie wiadomo, jak autorka zakończy historię.
Naprzemienna narracja budowała napięcie i mogliśmy poznać punkt widzenia obydwu głównych postaci.
Trochę brakowało mi rozbudowania wątku bohaterów pobocznych, ale mam nadzieję, że będzie kontynuacja histori i wszystko się wyjaśni.
Książka zaskoczyła mnie pozytywnie.
Po przeczytaniu opisu nie byłam do końca przekonana, pomyślałam kolejna opowieść o złym chłopcu i nieśmiałej dziewczynie. Jednak styl autorki wciągnął mnie i oprócz mafijnych porachunków i filmowego świata dostałam walkę o swoje marzenia, stopniowo budowaną namiętność, wychodzenie z mroku przeszłości oraz odnajdywanie swojej wartości.
Polecam!
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res