Sny lazurowej wody
Cena: 46,99 zł 39,94 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Do czego zdolni są ci, którzy pragną odmienić wolę bogów?
Kiedy w Lazennie umiera król, a spadkobierca Lazurowego Tronu ginie bez śladu po bitwie na klifach, najpotężniejsze na Starym Kontynencie królestwo pogrąża się w anarchii. Choć nad krajem roztacza się widmo wojny z Kamieniogrodem, lordowie z Kolegium Ochmistrzów rozpoczynają zakulisowy wyścig po władzę. Jednak nie tylko oni wezmą w nim udział. Koroną Królów zainteresowana jest też jedna z królewskich kochanic, oskarżana o czary Oreen. Motywowana zasłyszaną przepowiednią nie cofnie się przed niczym, aby zapewnić swojemu synowi koronę...
Komu uda się zrealizować swoje cele, a kto poniesie bolesną porażkę?
– Nie byłam lepsza od innych dam na dworze – przyznała. – Pogardzałam tobą. Na początku i później również. Byłaś ucieleśnieniem moich najgorszych lęków. Dziewczyną głupią, nic nieznaczącą i w dodatku zupełnie zniewoloną przez mężczyznę. Strawą dla możnych tego świata. – Oreen mimowolnie przymrużyła oczy, oczekując w napięciu na dalszy ciąg monologu. – Ja natomiast wierzyłam, że ze swoim królewskim pochodzeniem i pozycją społeczną jestem w stanie wpłynąć na losy świata. Jakże byłam krótkowzroczna! Bogowie zakpili ze mnie. Zgotowali mi los, którego tobie oszczędzili! Przypłynęłaś tu z Nowego Lądu, będąc nikim, a jednak wciąż tu jesteś, Oreen! Silniejsza i bardziej wpływowa niż kiedykolwiek! [...] Udało ci się utrzymać swą pozycję na dworze nawet po tym, jak Veles pojął za żonę Arianę Bluewater i spłodził z nią dzieci. Przeżyłaś ją! Przetrwałaś to wszystko! I jesteś tu nadal, niczym nieodłączny element lazeńskiej scenerii. Niczym morze, które niestrudzenie mąci toń Lazurowej Wody bez względu na wszelki ruch na lądzie. Jesteś tu nadal! – powtórzyła głośniej. – Jeszcze przeżyjesz nas wszystkich, Oreen.
Rafał Milcewicz – rocznik 1986, olsztynianin, absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Po zakończeniu studiów podjął pracę jako nauczyciel w jednym z olsztyńskich gimnazjów. Jako tancerz i choreograf brał udział w kilku spektaklach teatralnych i telewizyjnych programach rozrywkowych. Aktualnie jest polonistą i trenerem tańca nowoczesnego w szkole podstawowej. Zajmuje się także prowadzeniem własnej szkoły tańca Rave Dance Studio. W czasie wolnym dużo czyta i pisze. Jego największą życiową pasją są podróże.
Kiedy w Lazennie umiera król, a spadkobierca Lazurowego Tronu ginie bez śladu po bitwie na klifach, najpotężniejsze na Starym Kontynencie królestwo pogrąża się w anarchii. Choć nad krajem roztacza się widmo wojny z Kamieniogrodem, lordowie z Kolegium Ochmistrzów rozpoczynają zakulisowy wyścig po władzę. Jednak nie tylko oni wezmą w nim udział. Koroną Królów zainteresowana jest też jedna z królewskich kochanic, oskarżana o czary Oreen. Motywowana zasłyszaną przepowiednią nie cofnie się przed niczym, aby zapewnić swojemu synowi koronę...
Komu uda się zrealizować swoje cele, a kto poniesie bolesną porażkę?
– Nie byłam lepsza od innych dam na dworze – przyznała. – Pogardzałam tobą. Na początku i później również. Byłaś ucieleśnieniem moich najgorszych lęków. Dziewczyną głupią, nic nieznaczącą i w dodatku zupełnie zniewoloną przez mężczyznę. Strawą dla możnych tego świata. – Oreen mimowolnie przymrużyła oczy, oczekując w napięciu na dalszy ciąg monologu. – Ja natomiast wierzyłam, że ze swoim królewskim pochodzeniem i pozycją społeczną jestem w stanie wpłynąć na losy świata. Jakże byłam krótkowzroczna! Bogowie zakpili ze mnie. Zgotowali mi los, którego tobie oszczędzili! Przypłynęłaś tu z Nowego Lądu, będąc nikim, a jednak wciąż tu jesteś, Oreen! Silniejsza i bardziej wpływowa niż kiedykolwiek! [...] Udało ci się utrzymać swą pozycję na dworze nawet po tym, jak Veles pojął za żonę Arianę Bluewater i spłodził z nią dzieci. Przeżyłaś ją! Przetrwałaś to wszystko! I jesteś tu nadal, niczym nieodłączny element lazeńskiej scenerii. Niczym morze, które niestrudzenie mąci toń Lazurowej Wody bez względu na wszelki ruch na lądzie. Jesteś tu nadal! – powtórzyła głośniej. – Jeszcze przeżyjesz nas wszystkich, Oreen.
Rafał Milcewicz – rocznik 1986, olsztynianin, absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Po zakończeniu studiów podjął pracę jako nauczyciel w jednym z olsztyńskich gimnazjów. Jako tancerz i choreograf brał udział w kilku spektaklach teatralnych i telewizyjnych programach rozrywkowych. Aktualnie jest polonistą i trenerem tańca nowoczesnego w szkole podstawowej. Zajmuje się także prowadzeniem własnej szkoły tańca Rave Dance Studio. W czasie wolnym dużo czyta i pisze. Jego największą życiową pasją są podróże.
Szczegóły
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 6 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Marta Midura | (30.07.2020) |
Wspaniała przygoda!!! Z uśmiechem na twarzy i z czystym sercem polecam! Nie mogłam się oderwać i mało tego nie mogę się doczekać kontynuacji. Wspaniały, udany debiut. Gratuluję pomysłu i realizacji.
Zofia Łazarczyk | (16.07.2020) |
Ostatnimi czasy trafiam na same dobre książki. ,,Sny Lazurowej Wody" również do nich należą. Nawet pomimo faktu iż czytałam wcześniej masę podobnych historii, a wierzcie mi gdyby nudziło mnie czytanie po raz kolejny takiej samej książki to bym jej pewnie nie skończyła.
•
Pełno w niej było intryg i knowań, które wywoływały u mnie dreszczyk emocji. Do tego autor w bardzo dobry sposób wykreował bohaterów. Jedyne co mi przeszkadzało to ich ogromną ilość. W pewnych momentach strasznie się w tym wszystkim gubiłam. Dopiero kiedy skończyłam czytać zobaczyłam, że na końcu książki jest spis wszystkich bohaterów. Gdybym zauważyła to wcześniej z całą pewnością szybciej bym ją przeczytała i więcej bym z niej rozumiała. Do tego na początku książki znajduje się mapa dzięki, której mogłam bądź dokładnie poznać ten cudowny świat. Bardzo podoba mi się także styl w jakim autor pisze. Z ogromną przyjemnością sięgnę po kolejny tom, którego już nie mogę się doczekać.
•
Pełno w niej było intryg i knowań, które wywoływały u mnie dreszczyk emocji. Do tego autor w bardzo dobry sposób wykreował bohaterów. Jedyne co mi przeszkadzało to ich ogromną ilość. W pewnych momentach strasznie się w tym wszystkim gubiłam. Dopiero kiedy skończyłam czytać zobaczyłam, że na końcu książki jest spis wszystkich bohaterów. Gdybym zauważyła to wcześniej z całą pewnością szybciej bym ją przeczytała i więcej bym z niej rozumiała. Do tego na początku książki znajduje się mapa dzięki, której mogłam bądź dokładnie poznać ten cudowny świat. Bardzo podoba mi się także styl w jakim autor pisze. Z ogromną przyjemnością sięgnę po kolejny tom, którego już nie mogę się doczekać.
Klaudia thatgirlwithbook | (22.07.2020) |
Książka „Sny Lazurowej Wody” jest moim ostatnim wielkim odkryciem w świecie fantasy. Pan Rafał Milcewicz stworzył bardzo dokładny i ciekawy świat, bardzo podobny do tego, jaki tworzy w swoich powieściach George R.R. Martin. Przez całą książkę nie mogłam się opędzić od przekonania, że jest to praktycznie taki sam styl pisania. Co w moich oczach było ogromnym sukcesem autora.
Śledząc poczynania bohaterów można bardzo blisko poznać ich sposób rozumowania różnych sytuacji. Szczerze mówiąc nie mam ulubionej postaci, każda z przedstawionych ma w sobie coś wyjątkowego i innego od pozostałych, a jakby tego było mało - nigdy do końca nie miałam pewności czy aktualnie opisywany bohater ma dobre intencje czy może raczej nie do końca.
Język, jakim posługuje się autor jest prosty do zrozumienia i lekko się tę książkę czyta.
Nie ma w niej niedomówień, a wszystko jest z ogromną dokładnością wytłumaczone. Na ostatnich stronach książki mamy krótkie opisy każdej pojawiającej się, choć na chwilę osoby, od tych główno-wątkowych po te tylko wspomniane. Jednak nie polecam czytać tych opisów do przynajmniej momentu, kiedy będziecie na 150 stronie, bo może to wam trochę zaspojerować niektóre mniej ważne wątki.
Nie chcę pisać zbyt dużo, bo ten rodzaj książki dobrze jest czytać mając wcześniej jak najmniej informacji o fabule. Wtedy książka może nas zaskoczyć nie jednym zwrotem akcji!
Ogólnie historia jest trochę zawiła, jednak naprawdę łatwo jest się w tym połapać, dzięki genialnemu pomysłowi na rozdziały, które są dosyć krótkie i mają bardzo ciekawe i proste tytuły, przepowiadające nam, o kim/czym będzie ten fragment tekstu. Do tego, każdy bohater jest na tyle ciekawy, że aż chce się czytać dalej!
Jestem wprost zachwycona światem Starego Kontynentu, oraz tym, z jaką łatwością autor przemieszcza się między ważnymi wątkami, tak by nie był to sam tekst zbyt przesiąknięty faktami, a przyjemna w odbiorze książka.
Śledząc poczynania bohaterów można bardzo blisko poznać ich sposób rozumowania różnych sytuacji. Szczerze mówiąc nie mam ulubionej postaci, każda z przedstawionych ma w sobie coś wyjątkowego i innego od pozostałych, a jakby tego było mało - nigdy do końca nie miałam pewności czy aktualnie opisywany bohater ma dobre intencje czy może raczej nie do końca.
Język, jakim posługuje się autor jest prosty do zrozumienia i lekko się tę książkę czyta.
Nie ma w niej niedomówień, a wszystko jest z ogromną dokładnością wytłumaczone. Na ostatnich stronach książki mamy krótkie opisy każdej pojawiającej się, choć na chwilę osoby, od tych główno-wątkowych po te tylko wspomniane. Jednak nie polecam czytać tych opisów do przynajmniej momentu, kiedy będziecie na 150 stronie, bo może to wam trochę zaspojerować niektóre mniej ważne wątki.
Nie chcę pisać zbyt dużo, bo ten rodzaj książki dobrze jest czytać mając wcześniej jak najmniej informacji o fabule. Wtedy książka może nas zaskoczyć nie jednym zwrotem akcji!
Ogólnie historia jest trochę zawiła, jednak naprawdę łatwo jest się w tym połapać, dzięki genialnemu pomysłowi na rozdziały, które są dosyć krótkie i mają bardzo ciekawe i proste tytuły, przepowiadające nam, o kim/czym będzie ten fragment tekstu. Do tego, każdy bohater jest na tyle ciekawy, że aż chce się czytać dalej!
Jestem wprost zachwycona światem Starego Kontynentu, oraz tym, z jaką łatwością autor przemieszcza się między ważnymi wątkami, tak by nie był to sam tekst zbyt przesiąknięty faktami, a przyjemna w odbiorze książka.
Katarzyna Ręklewska | (3.08.2020) |
Dziś kilka słów o książce „Sny Lazurowej Wody” Rafała Milcewicza od wydawnictwa Novae Res. A precyzyjniej rzecz ujmując – o pierwszym tomie cyklu zatytułowanym „Czerwona wieża”. Na pierwszy rzut oka widać, że jest to dość obszerna powieść. Jednak opis zachęca do rozpoczęcia czytania, więc zaczynamy! Po niedługim czasie orientujemy się, że jest to typowa przygodowa historia, która dzieje się w dawnych czasach. Mamy ród królewski, mamy bitwy, mamy zaciętą walkę o koronę, czyli władzę, mamy sporo intryg. Mamy również całkiem sporą rzeszę bohaterów i szczerze przyznam, że dość łatwo pogubić się kto jest kim i dlaczego. Na szczęście autor pomyślał o swoich czytelnikach i umieścił spis wszystkich postaci występujących w książce. To bardzo pomaga w czytaniu. Nie naprawiło to jednak tego, że bohaterowie byli dość nijacy i z żadnym z nich nie zdołałam się zżyć. No ale dość narzekania – przejdźmy do bardziej pozytywnych rzeczy. Sama fabuła jest interesująca i pomysłowa, wartka akcja nie pozwala się nudzić, a język, jakim operuje autor, jest całkiem w porządku. Książkę czyta się więc płynnie i bez problemu. Przynajmniej mi tak się ją czytało. Pomimo dość sporej ilości kartek, zdołałam skończyć lekturę naprawdę szybko. Podsumowując, „Sny Lazurowej Wody” to dobra, przygodowa historia pełna walk, wojen, spisków oraz intryg, okraszona nieco erotyką. Polecam każdemu, do kogo przemawiają tego typu historie. Ja sięgnę po drugi tom, ponieważ jestem bardzo ciekawa jak tym razem autor sobie poradzi. „Czerwona wieża” była bowiem jego debiutem literackim.
Justyna Cichoń | (9.08.2020) |
Raczej nie czytam ksiązek gatunku fantasy. A jednak opis książki "sny lazurowej wody" tak mnie zainteresował, że się na nią skusiłam. Zdecydowanie nie żałuję tej decyzji! Bardzo mi się spodobała! Wszystko zaczyna się w najpotężniejszym królestwie -Lazennie, gdzie dochodzi do nagłej śmierci króla, a prawowity następca ginie bez śladu. Królestwo pogrąża się w anarchii. Wewnątrz dochodzi do walki o tron, a za bramami czeka odwieczny wróg- Kamieniogród. W pościgu o koronę staje 11-letni syn króla, lordowie z Kolegium Ochmistrzów jak również kochanica króla- Oreen, która nie cofnie się przed niczym, by bękart został następcą króla. Kto zwycięży i sięgnie po koronę?
Książka jest bardzo wciągająca, intrygi zaserwowane przez autora są świetne! Ciężko się oderwać, intryga za intrygą. Opis walki między Lazenną, a Kamieniogrodem bardzo ekscytujący, choć długo wyczekiwany. Było dużo bohaterów i czasami trudno było się połapać kto jest kim, ale chyba taki urok tego gatunku. Trochę brakowało mi bohaterów, do których mogłabym się przywiązać. Przeważnie jak czytam to bohaterowie wzbudzają we mnie skrajne emocje, ale przewaznie jest taki bohater do którego czuję czytelniczą miętę. Niestety w tej ksiazcę jak już coś zaczynało iskrzeć to następowała śmierć, wszyscy bohaterowie byli tacy obojętni. Jak autor wyda część II (okładka wskazuje na to, że będzie takowa wydana) to na pewno po nią sięgnę. Pan Milcewicz uświadomił mi, że częściej powinnam sięgać po książki z teg gatunku. Polecam dać się porwać do świata Lazenny :))
Książka jest bardzo wciągająca, intrygi zaserwowane przez autora są świetne! Ciężko się oderwać, intryga za intrygą. Opis walki między Lazenną, a Kamieniogrodem bardzo ekscytujący, choć długo wyczekiwany. Było dużo bohaterów i czasami trudno było się połapać kto jest kim, ale chyba taki urok tego gatunku. Trochę brakowało mi bohaterów, do których mogłabym się przywiązać. Przeważnie jak czytam to bohaterowie wzbudzają we mnie skrajne emocje, ale przewaznie jest taki bohater do którego czuję czytelniczą miętę. Niestety w tej ksiazcę jak już coś zaczynało iskrzeć to następowała śmierć, wszyscy bohaterowie byli tacy obojętni. Jak autor wyda część II (okładka wskazuje na to, że będzie takowa wydana) to na pewno po nią sięgnę. Pan Milcewicz uświadomił mi, że częściej powinnam sięgać po książki z teg gatunku. Polecam dać się porwać do świata Lazenny :))
Michalina Rożek | (19.11.2020) |
Dzisiaj przychodzę do was właśnie z debiutem @rafalmilcewicz a mianowicie "Sny lazurowej wody". Muszę powiedzieć że książkę czytało mi się w zatrważającym tempie a byłam lekko przestraszona patrząc na liczbę stron jaką posiada owa pozycja.
Język jak i pióro autora jest bardzo lekkie a styl pisania sprawia że czytelnik nie chce odrywać wzroku od tekstu i po prostu płynąć przez książkę. Nie miałam problemu ze zrozumieniem żadnego słowa ani kontekstów zważając na to że akcja nie dzieje się w teraźniejszych czasach a wiele wiele wcześniej.
Fabuła jest prowadzona naprawdę dynamicznie. Powiedziałabym że miejscami nawet zbyt dynamicznie ponieważ podczas walk musiałam czytać uważnie i powoli aby moja wyobraźnia nadążała z wykreowaniem obrazu który aktualnie odgrywa się w książce
Język jak i pióro autora jest bardzo lekkie a styl pisania sprawia że czytelnik nie chce odrywać wzroku od tekstu i po prostu płynąć przez książkę. Nie miałam problemu ze zrozumieniem żadnego słowa ani kontekstów zważając na to że akcja nie dzieje się w teraźniejszych czasach a wiele wiele wcześniej.
Fabuła jest prowadzona naprawdę dynamicznie. Powiedziałabym że miejscami nawet zbyt dynamicznie ponieważ podczas walk musiałam czytać uważnie i powoli aby moja wyobraźnia nadążała z wykreowaniem obrazu który aktualnie odgrywa się w książce
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res