Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Humor -> *REC - Centrum sterowania wszechświatem — Domin Stefan Essimurg
*REC - Centrum sterowania wszechświatem — Domin Stefan Essimurg

*REC - Centrum sterowania wszechświatem

Cena: 39,90 zł 33,92 zł
Nakład wyczerpany
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

*REC – Centrum sterowania wszechświatem to składająca się z 20 niezależnych opowiadań powieść szkatułkowa. Nawet w kanonach fantastyki są one nietuzinkowe i oryginalne.

Opatrzona solidną dawką humoru i trafnymi refleksjami dotyczącymi życia codziennego, będzie nie lada gratką dla każdego mola książkowego!

Opowieść pierwsza: NARODZINY TALENTÓW – akcja rozpoczyna się w Urzędzie Gminy w Wielkich Oczach. Jadwiga Szmatka dzięki lekturze powieści „Sekrety” autorstwa ­Dominy odkrywa w sobie ogromną moc, która sprawia, że staje się Babą od Talentów. Moc pomaga jej w pokonaniu ­Xiędza ­Szatana, zamieszkującego wnętrze jej osobistej ­Szefowej. W nagrodę przeprowadza się do wyimaginowanego miasta – ­Medigroveru…

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Humor
  • Wydawca: Novae Res, 2011
  • Format: 121x187mm, oprawa miękka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 496
  • ISBN: 978-83-7722-218-8

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 2 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Michał Samutumwa  (15.03.2012)
Książka do rąk wpadła mi przypadkiem. Zaciekawił mnie tytuł i okładka. Sądziłem, że znajdę tutaj rozbudowaną akcję z filmu *REC. Rozczarowałem się... ale jak najbardziej pozytywnie;). Nie jestem znawcą literatury, bo na czytanie na ogół nie mam czasu. A więc zacząłem przygodę z *RECkiem od opowiadania A - jak Alvaro. No po prostu bomba! Potem nie mogłem się od tego oderwać i przeczytałem całość od deski do deski. Nie jestem znawcą literatury, ale jak dla mnie jest to kawałek bardzo dobrego kabaretu. Można się na prawdę odstresować. I te imiona bohaterów - AGENT JADZIOWIEC!!! Albo Jadwiga Małodała!!!


  Katarzyna Mastalerczyk  (2.01.2012)
Wspominałam kiedyś, że łatwiej mnie doprowadzić do płaczu, niż do śmiechu. Oczywiście mówię o książkach, w życiu codziennym częściej się śmieję. Na szczęście(lub dlatego, że jestem wyprana z uczuć ;) ). I oto jest książka która dołączyła do grona cudotwórców, książek, które na niemalże każdej stronie wywoływały przynajmniej uśmiech, jeśli nie wybuch radości.
A sceptycznie podchodziłam do tej książki, po pierwsze fantastyka, po drugie – o wiele istotniejsze – opowiadania. Nie jest to moje ulubione połączenie. Bałam się opowiadań, bo to są za krótkie dla mnie formy, abym mogła skupić na nich uwagę, także ta fantastyka w tym kontekście mi zgrzytała. Bo i okładka taka z gatunku nieprzykuwających uwagi. I już zaczynałam żałować, że tą książkę zaplanowałam na początek roku, kiedy raczej powinnam przyjemnymi lekturami motywować się do czytania.
Nie wierzę zwykle w to, ze autorzy książek potrafią się wpasować w moje chore poczucie humoru, wiele żartów na papierze, w oderwaniu od tonu głosu, mimiki wygląda sztucznie i drętwo, jak wymuszony kawała… A ta książka jest inna, miałam ciągle skojarzenia z „Zemstą” Fredry przez nazwiska… Raptusiewicze niech się schowają, autor ma niesamowity talent do nazywania swoich bohaterów.
Ta książka to fenomenalny teatr absurdu, czysta groteska, niby na co dzień nie jestem zwolenniczką takich zabiegów, ale tutaj jakoś tak umiejętnie to zastosowano, że bawiłam się przednio i książkę przeczytałam i prześmiałam błyskawicznie.
Duch humoru w narodzie nie ginie. Książka napisana świetnym stylem, nie kolejna pozycja z Seri „przeczytam i zapomnę” ale lektura gwarantująca świetną i moim zdaniem na niezłym poziomie zabawę.
Polecam!

Dodaj własną recenzję