Prawo Braci
Cena: 49,99 zł 42,00 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Zło jest jak choroba, która zaraża nawet ludzi o dobrych intencjach.
Czy to możliwe, żeby bliźniaków, łączył tylko kolor włosów i oczu?
Marcin jest wrażliwym introwertykiem, zaś Igor to przebojowy zapaśnik. Pomimo różnic ich braterska miłość jest spoiwem szczęścia i radzenia sobie z problemami.
Po latach Marcin ułożył sobie życie u boku żony. Teraz pracuje i cieszy się pozornym spokojem. Igor natomiast zmuszony jest postawić wszystko na jedną kartę. W imię zemsty wkracza do świata, z którego nie ma już odwrotu.
Kiedy los sprawia, że drogi braci ponownie się przecinają, wszystko wymyka się spod kontroli. Nie mają wyboru – muszą zmierzyć się ze swoimi demonami i brutalnym półświatkiem, który z każdym krokiem wciąga ich coraz głębiej. Gdy zrozumieją, że nie oni rozdają karty, będzie już za późno.
Czy Prawo Braci, które stworzyli wspólnie w domu dziecka okaże się pomocne?
Od zawsze łączyła ich krew, dlaczego więc na końcu obaj mają ją na rękach?
Coś, co według niego trwało chwilę, okazało się amokiem. Bił go długo, bardzo długo. Nie zauważył, kiedy doprowadził do pęknięcia jego oczodołu i złamania nosa. Po chwili zdał sobie sprawę z tego, że kompletnie nie ma sił w obu rękach. Czuł się jak po treningowym maratonie z największymi kolegami z klubu. Nie mógł wstać. Wtedy zauważył przed sobą wyciągniętą dłoń. To był Marcin, który podszedł, by pomóc bratu.
Czy to możliwe, żeby bliźniaków, łączył tylko kolor włosów i oczu?
Marcin jest wrażliwym introwertykiem, zaś Igor to przebojowy zapaśnik. Pomimo różnic ich braterska miłość jest spoiwem szczęścia i radzenia sobie z problemami.
Po latach Marcin ułożył sobie życie u boku żony. Teraz pracuje i cieszy się pozornym spokojem. Igor natomiast zmuszony jest postawić wszystko na jedną kartę. W imię zemsty wkracza do świata, z którego nie ma już odwrotu.
Kiedy los sprawia, że drogi braci ponownie się przecinają, wszystko wymyka się spod kontroli. Nie mają wyboru – muszą zmierzyć się ze swoimi demonami i brutalnym półświatkiem, który z każdym krokiem wciąga ich coraz głębiej. Gdy zrozumieją, że nie oni rozdają karty, będzie już za późno.
Czy Prawo Braci, które stworzyli wspólnie w domu dziecka okaże się pomocne?
Od zawsze łączyła ich krew, dlaczego więc na końcu obaj mają ją na rękach?
Coś, co według niego trwało chwilę, okazało się amokiem. Bił go długo, bardzo długo. Nie zauważył, kiedy doprowadził do pęknięcia jego oczodołu i złamania nosa. Po chwili zdał sobie sprawę z tego, że kompletnie nie ma sił w obu rękach. Czuł się jak po treningowym maratonie z największymi kolegami z klubu. Nie mógł wstać. Wtedy zauważył przed sobą wyciągniętą dłoń. To był Marcin, który podszedł, by pomóc bratu.
Szczegóły
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 3 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
@kd.my_book_now Dziuba | (13.08.2025) |
„Od zawsze łączyła ich krew, dlaczego więc na końcu obaj mają ją na rękach?”
Braterstwo to nie tylko więzy krwi. Czasem to zasady wykuwane w bólu, lojalności i… cieniu przestępczego świata.
„Prawo braci” Radosława Paszki to emocjonalna bomba z opóźnionym zapłonem – thriller, który łączy dramat rodzinny z bezkompromisową walką o przetrwanie w brutalnym półświatku.
Poznajemy Marcina i Igora – bliźniaków, których różni właściwie wszystko. Marcin to spokojny introwertyk, który odnalazł wreszcie namiastkę normalności i domowego ciepła. Igor? Przebojowy, pewny siebie, ale też gotowy przekroczyć każdą granicę.
Każdy z nich układa sobie życie na własnych zasadach – do czasu. Przeszłość i zapomniani wrogowie wracają ze zdwojoną siłą, a spirala przemocy zaczyna obracać się coraz szybciej.
Autor w świetny sposób pokazuje, jak cienka bywa granica między dobrem a złem – i jak łatwo ją przekroczyć, gdy w grę wchodzą emocje, lojalność i niezałatwione sprawy z dzieciństwa. Wychowani w domu dziecka, bracia stworzyli swój własny kodeks – prawo, które miało ich chronić. Ale czy to wystarczy, gdy na szali położą wszystko?
„Prawo braci” to mroczna i wciągająca opowieść o rodzinie, przyjaźni i zdradzie. O tym, że nawet najlepsze intencje mogą prowadzić do dramatycznych konsekwencji.
Zło – jak pisze autor – jest jak choroba. A pytanie nie brzmi już czy nas dotknie, ale kiedy.
Braterstwo to nie tylko więzy krwi. Czasem to zasady wykuwane w bólu, lojalności i… cieniu przestępczego świata.
„Prawo braci” Radosława Paszki to emocjonalna bomba z opóźnionym zapłonem – thriller, który łączy dramat rodzinny z bezkompromisową walką o przetrwanie w brutalnym półświatku.
Poznajemy Marcina i Igora – bliźniaków, których różni właściwie wszystko. Marcin to spokojny introwertyk, który odnalazł wreszcie namiastkę normalności i domowego ciepła. Igor? Przebojowy, pewny siebie, ale też gotowy przekroczyć każdą granicę.
Każdy z nich układa sobie życie na własnych zasadach – do czasu. Przeszłość i zapomniani wrogowie wracają ze zdwojoną siłą, a spirala przemocy zaczyna obracać się coraz szybciej.
Autor w świetny sposób pokazuje, jak cienka bywa granica między dobrem a złem – i jak łatwo ją przekroczyć, gdy w grę wchodzą emocje, lojalność i niezałatwione sprawy z dzieciństwa. Wychowani w domu dziecka, bracia stworzyli swój własny kodeks – prawo, które miało ich chronić. Ale czy to wystarczy, gdy na szali położą wszystko?
„Prawo braci” to mroczna i wciągająca opowieść o rodzinie, przyjaźni i zdradzie. O tym, że nawet najlepsze intencje mogą prowadzić do dramatycznych konsekwencji.
Zło – jak pisze autor – jest jak choroba. A pytanie nie brzmi już czy nas dotknie, ale kiedy.
Ewa Kaziród | (3.09.2025) |
Igor i Marcin to bliźniacy, których życie od samego początku nie rozpieszczało. Wychowani w domu dziecka, starają się odnaleźć własną drogę po traumatycznym dzieciństwie. Marcin – wrażliwy introwertyk, który pobyt w „bidulu” przypłacił ciężką depresją – wreszcie odnalazł spokój. Ma dobrą pracę i wspierającą żonę, a jego życie w końcu nabrało stabilności. Igor natomiast to jego zupełne przeciwieństwo: silny, pewny siebie, zawsze gotów stanąć w obronie brata. Wybrał jednak drogę, z której trudno zawrócić – i trafił w sam środek brutalnego i bezwzględnego świata. Gdy wydaje się, że los wreszcie pozwoli im odetchnąć, przychodzi kolejny cios. Tym razem ucieczka może być niemożliwa. e pozwoli im odetchnąć, przychodzi kolejny cios. Tym razem ucieczka może być niemożliwa.
Już od pierwszych stron „Prawo braci” uderza mroczną atmosferą i niepokojącym realizmem. Radosław Paszko stworzył opowieść, która na długo zostaje w pamięci. Autor w mistrzowski sposób kreśli portrety bohaterów – Igor i Marcin są jak ogień i woda, a jednak obaj noszą w sobie ten sam płomień: żądzę zemsty, która staje się motorem ich działań. Ta więź między braćmi, niezwykle silna mimo tak różnych charakterów, to jedyny promyk światła w powieści pełnej przemocy, bólu i tragicznych wyborów. W historii istotną rolę odgrywa także przyjaźń i lojalność wobec „trzeciego bliźniaka”, co dodaje jej jeszcze większej głębi emocjonalnej i jest punktem zapalnym dalszej akcji.
Na uwagę także zasługuje kreacja największego antagonisty - szefa przestępczego półświatka. Psychopatyczny Czarek to jeden z najbardziej zapadających w pamięć bohaterów, z pewnością będzie długo nawiedzał wyobraźnię czytelników.
Paszko bezlitośnie obnaża najciemniejsze zakamarki ludzkiej natury. Pokazuje, jak środowisko, w którym dorastamy, oraz traumatyczna przeszłość potrafią złamać człowieka lub uczynić go bezwzględnym. Brutalne sceny walk, wulgarny język i bardzo realistyczne opisy mogą szokować – ale doskonale pasują do surowego klimatu książki i podkreślają jej autentyzm. Na uznanie zasługuje także dobrana do klimatu powieści playlista. Chociaż to zupełnie nie moje klimaty, nie da się ukryć, że doskonale pasują do całej historii i genialnie oddają emocje bohaterów.
Choć w tekście można znaleźć drobne potknięcia i momentami chaotyczną narrację, nie wpływa to znacząco na odbiór powieści. Wręcz przeciwnie – „Prawo braci” to jak na debiut literacki dzieło wyjątkowo dojrzałe, które przyciąga od pierwszej strony i nie pozwala się oderwać. Emocjonalna intensywność historii momentami przypomina prawdziwą bombę – czytelnik przeżywa każde wydarzenie razem z bohaterami.
Nie mam wątpliwości, że o Radosławie Paszko będzie jeszcze głośno w literackim świecie. Jeśli to dopiero początek historii Igora i Marcina, to już teraz nie mogę się doczekać kontynuacji. Wydawnictwu dziękuję za egzemplarz do recenzji, a autorowi – za niezapomniane emocje.
Już od pierwszych stron „Prawo braci” uderza mroczną atmosferą i niepokojącym realizmem. Radosław Paszko stworzył opowieść, która na długo zostaje w pamięci. Autor w mistrzowski sposób kreśli portrety bohaterów – Igor i Marcin są jak ogień i woda, a jednak obaj noszą w sobie ten sam płomień: żądzę zemsty, która staje się motorem ich działań. Ta więź między braćmi, niezwykle silna mimo tak różnych charakterów, to jedyny promyk światła w powieści pełnej przemocy, bólu i tragicznych wyborów. W historii istotną rolę odgrywa także przyjaźń i lojalność wobec „trzeciego bliźniaka”, co dodaje jej jeszcze większej głębi emocjonalnej i jest punktem zapalnym dalszej akcji.
Na uwagę także zasługuje kreacja największego antagonisty - szefa przestępczego półświatka. Psychopatyczny Czarek to jeden z najbardziej zapadających w pamięć bohaterów, z pewnością będzie długo nawiedzał wyobraźnię czytelników.
Paszko bezlitośnie obnaża najciemniejsze zakamarki ludzkiej natury. Pokazuje, jak środowisko, w którym dorastamy, oraz traumatyczna przeszłość potrafią złamać człowieka lub uczynić go bezwzględnym. Brutalne sceny walk, wulgarny język i bardzo realistyczne opisy mogą szokować – ale doskonale pasują do surowego klimatu książki i podkreślają jej autentyzm. Na uznanie zasługuje także dobrana do klimatu powieści playlista. Chociaż to zupełnie nie moje klimaty, nie da się ukryć, że doskonale pasują do całej historii i genialnie oddają emocje bohaterów.
Choć w tekście można znaleźć drobne potknięcia i momentami chaotyczną narrację, nie wpływa to znacząco na odbiór powieści. Wręcz przeciwnie – „Prawo braci” to jak na debiut literacki dzieło wyjątkowo dojrzałe, które przyciąga od pierwszej strony i nie pozwala się oderwać. Emocjonalna intensywność historii momentami przypomina prawdziwą bombę – czytelnik przeżywa każde wydarzenie razem z bohaterami.
Nie mam wątpliwości, że o Radosławie Paszko będzie jeszcze głośno w literackim świecie. Jeśli to dopiero początek historii Igora i Marcina, to już teraz nie mogę się doczekać kontynuacji. Wydawnictwu dziękuję za egzemplarz do recenzji, a autorowi – za niezapomniane emocje.
Mirosława Dudko | (25.07.2025) |
„Zło jest jak choroba, która zaraża nawet ludzi o dobrych intencjach”
Braterskie więzi zawsze kojarzą się z nierozerwalnymi połączeniami, zwłaszcza jeżeli chodzi o bliźniaków. To relacja, która często wymyka się definicjom — wyjątkowa, głęboka, intuicyjna. Ale co się dzieje, gdy wspólne dzieciństwo zostaje przecięte brutalnym ciosem losu? Gdy życie wybiera dla każdego inną drogę, stawiając ich po przeciwnych stronach moralnych granic? „Prawo braci” to opowieść właśnie o takiej relacji — napiętej, pełnej sprzeczności, ale wciąż istniejącej pod powierzchnią bólu i przemilczeń.
Marcin i Igor to bracia bliźniacy, którzy są wychowankami domu dziecka, więc nie mieli łatwego życia. Pomimo wielu podobieństw pod względem fizycznym różnią się znacząco, jeśli chodzi o ich charaktery, osobowość, pasje, radzeniu sobie z kłopotami i wrogami. To co ich łączy bardzo mocno, to prawdziwa, silna braterska więź, która nie raz dała o sobie znać w dzieciństwie i nie zniknęła mimo upływu lat. Jeden wybrał spokój, drugi przetrwanie. Kiedy ich ścieżki znów się krzyżują, nie ma już odwrotu. Nadchodzi czas decyzji, poświęceń i brutalnej prawdy o tym, jak daleko można się posunąć, by ochronić rodzinę.
Poznajemy braci, gdy są już dorosłymi ludźmi i każdy funkcjonuje w życiu na swój sposób. Marcin, wrażliwy introwertyk, szukający spokoju i stabilizacji, który po latach znalazł ukojenie u boku ukochanej kobiety. Wiedzie spokojne, niemal rutynowe życie, w którym praca i dom tworzą bezpieczną przestrzeń. Igor natomiast jest jego przeciwieństwem. Góruje swoją posturą, emanuje siłą, odwagę, energią, waleczności i zawsze gotów stawać w obronie brata oraz kumpli. Teraz zmuszony jest podjąć decyzję, która odmieni wszystko. Napędzany żądzą zemsty, wkracza w brutalny półświatek, gdzie nie ma miejsca na słabość ani powrót.
Choć ich ścieżki rozeszły się dawno temu, przeznaczenie postanawia je spleść raz jeszcze. Spotkanie braci uruchamia lawinę wydarzeń, których nie sposób powstrzymać. Razem będą musieli zmierzyć się z demonami przeszłości i światem rządzonym przez bezwzględne zasady. Kiedy zrozumieją, że nie oni rozdają karty, będzie już za późno, by się wycofać.
W świecie literatury, gdzie emocje coraz częściej mieszają się z brutalnością, debiutancka powieść „Prawo braci” zaskakuje wyrazistością i siłą przekazu. Pan Radosław Paszko wchodzi w pisarski świat z mocnym, męskim akcentem rysując nam rzeczywistość, w której trudno prowadzić spokojne, normalne życie, tak jak chciał tego Marcin. Przeszłość brutalnie wkracza w jego świat, burząc dotychczasowy porządek.
Momentami akcja jest dynamiczna, ale czasami bywa zbyt powolna, zwłaszcza wówczas, gdy autor przybliża niektóre sytuacje z przeszłości oraz poszczególne postacie - nie tylko pierwszoplanowe, ale też poboczne. Pokazuje ich osobowość, to co ich ukształtowało, odsłaniając niektóre fakty z ich życia. Najdokładniej przedstawia oczywiście Marcina i Igora, którzy wychowali się w domu dziecka. Była to dla nich dosłownie szkoła życia. Tam zawiązały się zarówno przyjaźnie, jak i wrogie zależności, które okazały się być znamienne dla przyszłych wydarzeń.
Znacznie energiczniejsza i emocjonalna jest druga połowa książki, gdy już znamy podłoże obecnych wydarzeń i obserwujemy konsekwencje sytuacji zaistniałych w dzieciństwie i dorastaniu. Autor pokazuje, że władza i pieniądze od zawsze rządzą światem. Dla nich nie jeden człowiek jest gotów zrobić wszystko. Prezentuje rzeczywistość brutalną, męską, bezkompromisową, w której nie ma miejsca na przebaczenie. Jest chęć zemsty, która napędza działania bohaterów, ale przekonują się, że ma ona dwie strony. Z pewnością jest to debiut, który wyróżnia się stylem, w którym nie ma dróg na skróty.
Autor pisze tak, że wyraźnie czuć zło, każdą reakcję bohaterów, ich emocje, ból, cierpienie i niebezpieczeństwo. Jego styl jest wyrazisty, twardy, bezpośredni, wulgarny, ostry, bo taki jest charakter półświatka pełnego mafijnych porachunków, przemocy i brutalności. Z tego względu nie jest to lekka, łatwa lektura, chociaż jest to też opowieść o miłości, lojalności i cienkiej granicy między poświęceniem a zatraceniem. To wszystko prowadzi do niesamowitego, zaskakującego finału i… następuje rozczarowanie, bo okazuje się, że to historia bez wyraźnego zakończenia. Wprawdzie nie ma na okładce informacji, że „Prawo braci” to pierwszy tom, ale to, w jaki sposób rozstrzygają się ostatnie strony wskazują, lecz zakończenie książki jednoznacznie wskazuje, że nie wszystko zostało powiedziane. Na to liczę i tym bardziej będę wyczekiwać kontynuacji.
Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res
Braterskie więzi zawsze kojarzą się z nierozerwalnymi połączeniami, zwłaszcza jeżeli chodzi o bliźniaków. To relacja, która często wymyka się definicjom — wyjątkowa, głęboka, intuicyjna. Ale co się dzieje, gdy wspólne dzieciństwo zostaje przecięte brutalnym ciosem losu? Gdy życie wybiera dla każdego inną drogę, stawiając ich po przeciwnych stronach moralnych granic? „Prawo braci” to opowieść właśnie o takiej relacji — napiętej, pełnej sprzeczności, ale wciąż istniejącej pod powierzchnią bólu i przemilczeń.
Marcin i Igor to bracia bliźniacy, którzy są wychowankami domu dziecka, więc nie mieli łatwego życia. Pomimo wielu podobieństw pod względem fizycznym różnią się znacząco, jeśli chodzi o ich charaktery, osobowość, pasje, radzeniu sobie z kłopotami i wrogami. To co ich łączy bardzo mocno, to prawdziwa, silna braterska więź, która nie raz dała o sobie znać w dzieciństwie i nie zniknęła mimo upływu lat. Jeden wybrał spokój, drugi przetrwanie. Kiedy ich ścieżki znów się krzyżują, nie ma już odwrotu. Nadchodzi czas decyzji, poświęceń i brutalnej prawdy o tym, jak daleko można się posunąć, by ochronić rodzinę.
Poznajemy braci, gdy są już dorosłymi ludźmi i każdy funkcjonuje w życiu na swój sposób. Marcin, wrażliwy introwertyk, szukający spokoju i stabilizacji, który po latach znalazł ukojenie u boku ukochanej kobiety. Wiedzie spokojne, niemal rutynowe życie, w którym praca i dom tworzą bezpieczną przestrzeń. Igor natomiast jest jego przeciwieństwem. Góruje swoją posturą, emanuje siłą, odwagę, energią, waleczności i zawsze gotów stawać w obronie brata oraz kumpli. Teraz zmuszony jest podjąć decyzję, która odmieni wszystko. Napędzany żądzą zemsty, wkracza w brutalny półświatek, gdzie nie ma miejsca na słabość ani powrót.
Choć ich ścieżki rozeszły się dawno temu, przeznaczenie postanawia je spleść raz jeszcze. Spotkanie braci uruchamia lawinę wydarzeń, których nie sposób powstrzymać. Razem będą musieli zmierzyć się z demonami przeszłości i światem rządzonym przez bezwzględne zasady. Kiedy zrozumieją, że nie oni rozdają karty, będzie już za późno, by się wycofać.
W świecie literatury, gdzie emocje coraz częściej mieszają się z brutalnością, debiutancka powieść „Prawo braci” zaskakuje wyrazistością i siłą przekazu. Pan Radosław Paszko wchodzi w pisarski świat z mocnym, męskim akcentem rysując nam rzeczywistość, w której trudno prowadzić spokojne, normalne życie, tak jak chciał tego Marcin. Przeszłość brutalnie wkracza w jego świat, burząc dotychczasowy porządek.
Momentami akcja jest dynamiczna, ale czasami bywa zbyt powolna, zwłaszcza wówczas, gdy autor przybliża niektóre sytuacje z przeszłości oraz poszczególne postacie - nie tylko pierwszoplanowe, ale też poboczne. Pokazuje ich osobowość, to co ich ukształtowało, odsłaniając niektóre fakty z ich życia. Najdokładniej przedstawia oczywiście Marcina i Igora, którzy wychowali się w domu dziecka. Była to dla nich dosłownie szkoła życia. Tam zawiązały się zarówno przyjaźnie, jak i wrogie zależności, które okazały się być znamienne dla przyszłych wydarzeń.
Znacznie energiczniejsza i emocjonalna jest druga połowa książki, gdy już znamy podłoże obecnych wydarzeń i obserwujemy konsekwencje sytuacji zaistniałych w dzieciństwie i dorastaniu. Autor pokazuje, że władza i pieniądze od zawsze rządzą światem. Dla nich nie jeden człowiek jest gotów zrobić wszystko. Prezentuje rzeczywistość brutalną, męską, bezkompromisową, w której nie ma miejsca na przebaczenie. Jest chęć zemsty, która napędza działania bohaterów, ale przekonują się, że ma ona dwie strony. Z pewnością jest to debiut, który wyróżnia się stylem, w którym nie ma dróg na skróty.
Autor pisze tak, że wyraźnie czuć zło, każdą reakcję bohaterów, ich emocje, ból, cierpienie i niebezpieczeństwo. Jego styl jest wyrazisty, twardy, bezpośredni, wulgarny, ostry, bo taki jest charakter półświatka pełnego mafijnych porachunków, przemocy i brutalności. Z tego względu nie jest to lekka, łatwa lektura, chociaż jest to też opowieść o miłości, lojalności i cienkiej granicy między poświęceniem a zatraceniem. To wszystko prowadzi do niesamowitego, zaskakującego finału i… następuje rozczarowanie, bo okazuje się, że to historia bez wyraźnego zakończenia. Wprawdzie nie ma na okładce informacji, że „Prawo braci” to pierwszy tom, ale to, w jaki sposób rozstrzygają się ostatnie strony wskazują, lecz zakończenie książki jednoznacznie wskazuje, że nie wszystko zostało powiedziane. Na to liczę i tym bardziej będę wyczekiwać kontynuacji.
Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
![]() |
Wizażysta — Lilia Łada Bezbłędny seryjny morderca. Kobiety, których zniknięcia nikt nie zauważył.
W ścisłym centrum Poznania znaleziono zwłoki. Wezwany na miejsce przestępstwa p... |
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res