Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura kobieca -> Piaski miłości — Jolanta Wesołowska
Piaski miłości — Jolanta Wesołowska

Piaski miłości

Cena: 37,90 zł 32,22 zł
Nakład wyczerpany
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Czasem los płata nam figla i to, co miało być zmianą na pół roku, przynosi zmianę na całe życie.

Anna Reed, dwudziestosześcioletnia samotna dziewczyna, marzy o zmianie swego życia. Przypadek sprawia, że zostaje kucharzem amerykańskiej wyprawy archeologicznej. Wraz z grupą odkrywców na pół roku udaje się do Syrii. Rozpoczynają się prace wykopaliskowe, a młodziutka kucharka wdaje się w romans ze Stevem – profesorem historii.

Tymczasem działaniami naukowców zaczyna żywo interesować się syryjski książę Said El Dżajad. Przybywa do obozu i od pierwszego spojrzenia zakochuje się w Annie. Robi wszystko, aby przypodobać się Amerykance, jednak ta unika księcia. Broni się przed niechcianą miłością, ponieważ boi się Araba.

W trakcie wycieczki do Aleppo starsza kobieta wróżąc z reki przepowiada dziewczynie wielką miłość. Widzi dwóch konkurentów, lecz Anna przeznaczona jest tylko jednemu z nich…

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura kobieca
  • Wydawca: Novae Res, 2012
  • Format: 130x210mm, oprawa miękka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 404
  • ISBN: 978-83-7722-386-4

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 7 recenzji.Dodaj własną recenzję

  kasia zych  (15.05.2012)
Tą książkę czyta się od deski do deski. bardzo wciągająca opowieść o młodej dziewczynie, sposób pisania pomaga w szybkim utożsamieniu się z bohaterką, także naprawdę wszystko się przeżywa.
książka jak najbardziej godna poleceniu.


  Izabella Zaręba  (22.05.2012)
Książka "Piaski Miłości" jest wspaniałą lekturą, którą polecam przed snem. Czyta się ją niemal jednym tchem, odłożona na półkę, woła i przyciąga, nie pozwala o sobie zapomnieć. Akcja książki sprawia, że nie można się od niej oderwać. Pozwala zapomnieć o codziennych zmartwieniach. Zarwałam dwie noce ale musiałam dobrnąć do końca.
Jestem pod dużym wrażeniem i będę bardzo miło wspominała czas, który spędziłam z tą romantyczną lekturą. Na pewno nie raz do niej powrócę.


  Joanna Karczewska  (22.05.2012)
Książka napisana prostym, czytelnym językiem. Z bohaterką - Anną przeżywa się radość i smutek. Ciekawa akcja sprawia, że tej książki nie chce się odłożyć na później. Wspaniała, relaksująca lektura do poduszki - przy tej książce choć na chwilę można zapomnieć o rzeczywistości.
Przeczytałam ją jednym tchem i na pewno jeszcze do niej powrócę.


  Wioletta Maj  (18.06.2012)
Pożyczjąc tę książkę od koleżanki przypuszaczałam, że to kolejny ckliwy romans. Pomyliłam się. Wczytując się, kartka po kartce, stwierdziłam, że zawiera ona małą nutkę wątków trilera. Zakochany w głównej bohaterce arabski książę robi wszystko, aby przypodobać się wybrane, ta jednak ignoruje jego zaloty. Prorocze sny Anny przedstawiają jej nieuchronie zbliżającą się przyszłość. Wypieranie się niechcianego uczucia nie ma sensu, bo przeznaczenie musi się dopełnić. Poświęca siebie ratując przyjaciół. Tę książkę, czyta się szybko, gdyż napisana jest prostym, zrozumiałym językiem, a ciekawa akcja sprawia, że na chwile można zapomnieć o rzeczywistości. Goraco polecam.


  Wiola Majewska  (12.06.2013)
Kilka dni temu przypadkowo natrafiłam na wywiad z Panią Jolantą Wesołowską, który ukazał się jakiś czas temu. Czytając o Jej życiu zrobiło mi się smutno. Samotność, kłopoty ze zdrowiem, późna, krótka miłość, strata ukochanego...i wiersz który mnie wzruszył. "Czy oboje nie mogli zestarzeć się razem"? Czy po długich latach samotności autorka książki "Piasków miłości"nie mogła doznać tak wyczekiwanego szczęścia?. Życie potrafi być niesprawiedliwe. Postanowiłam zakupić książkę i muszę przyznać, że jest to przyjemna, relaksująca lektura do poduszki, tak naprawdę o niechcianej miłości. Dlaczego niechcianej? Bohaterka Anna nie chciała zakochać się w bogatym księciu i zamieszkać w arabskim kraju, gdzie kobiety mają ograniczoną wolność. Długo by opowiadać o książce więc zachęcam do jej przeczytania, a Pani Joli życzę dużo zdrowia.... w niedalekiej przyszłości znalezienia drugiej połówki.


  Sabina Tyrakowska  (27.06.2012)
Dlaczego skusiłam się na "Piaski miłości" Jolanty Wesołowskiej??? Najodpowiedniejszą odpowiedzią będzie: bo zaintrygował mnie opis, do tego okładka, która mnie zauroczyła... Skusiłam się na tę debiutancką powieść. Nie żałuję! Mało tego chce jeszcze! Mam tylko jedno ale... po tę książkę nie powinny sięgać osoby, które nie wierzą w miłość i przeznaczenie! Ja wierze. Podejrzewam, że właśnie dlatego książkę pochłonęłam, a na koniec poczułam rozczarowanie...

Jolanta Wesołowska zabiera nas w daleką podróż do Syrii. Sam kraj fascynujący, piękny i nietypowy. Jednak jak na kraj muzułmański przystało obowiązują surowe zasady, wieczna agresja i inne podejście do kobiet. Krótko mówiąc jest to kraj z całkowicie innymi tradycjami, wyznaniem i obyczajami...
Poznajemy młodziutką Annę Reed, piękną blondynkę, która wzbudza zainteresowanie mężczyzn nie tylko w odległych krajach, ale także na rodzimym kontynencie.
Anna przypadkowo trafia do grupy naukowców, którzy proponują jej pracę kucharki podczas badań naukowych i odkrywania zaginionego miasta. Kobieta zgadza się, i choć los rzuca kłody pod nogi trafia ona do kraju arabskiego, gdzie czeka ją moc niespodziewanych wydarzeń, wydarzeń jak z bajki...

Czy wierzymy w miłość? Pewnie większość z nas tak. Przychodzi niespodziewanie, uderza jak piorun - równie niespodziewanie, trafia w nieodpowiednie osoby i albo zostaje, albo znika...
Miłość w życiu jest ważna. Bez miłości żyje się trudniej, czegoś nam brakuje. Ale miłość może występować w różnych odmianach. Czasem jest tą właściwą, czasem platoniczną, ale zdarza się też taka miłość zakazana...
Do miłości zdecydowanie pasuje...przeznaczenie.
Wierzymy w różne znaki, magię, wróżby, ale czy w przeznaczenie???? Nie dawno usłyszałam, że moim chyba ulubionym tekstem jest: "Zawsze coś jest po coś". Fakt uważam tak i zgadzam się z tym cytatem. Podobnie jest z "co ma być to i tak będzie" - los zadecyduje, a my nie mamy nic do powiedzenia, więc...czekać? Czy zdecydowanie płatać figle?

Anna jest przykładem niesamowitej, napisałabym wręcz bajkowej sytuacji. Być może ta historia miała miejsce, być może Jolanta Wesołowska wymyśliła tę bajkę od A do Z. Jednak zrobiła to bardzo przekonująco, romantycznie, ale też zdecydowanie ciekawie. Połączyła dwa świetne wątki. Z jednej strony poznajemy los - przeznaczenie Anny, włącznie z jej proroczymi snami, z drugiej zaś niesamowite odkrycie archeologiczne. Oba te wątki są niezwykle ciekawe i dobrze ze sobą splecione. Autorka widać, że miała świetny pomysł, który połączony z umiejętnym pisaniem stworzyła niezwykle klimatyczną i piękną baśń miłosną okraszoną niesamowitymi opisami przyrody.
Niestety żałuje bardzo, że ta baśń tak szybko się skończyła, wraz z końcem poczułam ogromne rozczarowanie, że będę musiała się rozstać z Anną i jej arabskim księciem, a także z naukowcami...
Mam jednak nadzieję, że Jolanta Wesołowska zabierze nas jeszcze do tego pięknego i jakże innego świata, gdzie rządzą własne prawa...
Pamiętajmy: "Czasem w realnym świecie zdarzają się bajki"...
"Piaski miłości" gorąco polecam! Bo warto zagłębić się w cudowną bajkę o księciu i pięknej blondynce...To tylko od nas samych zależy jak tę powieść odbierzemy...


  Agnieszka Biardzka  (11.07.2012)
„Jedynym prawdziwym docelowym punktem przeznaczenia jest śmierć, a nasze życie to poszukiwanie najbardziej okrężnych i przyjemnych dróg do niej…”
Orson Scott Card

W moim przypadku, ten cytat jest idealnym podkreśleniem tego, co uważam na temat przeznaczenia. Oczywiście jestem typem romantyczki, jednak moje zdanie w tej kwestii odbiega od założenia. Dzięki temu spojrzałam na książkę Pani Wesołowskiej nieco bardziej krytycznie, oficjalnie stwierdzając, że owa pozycja nadaje się jedynie dla osób, którym wiara w przeznaczenie jest na porządku dziennym.
Anna to utalentowana szefowa kuchni w hotelowej restauracji swojego wuja. Gdy nadarza się okazja, aby oderwać się od rutyny i wyjechać z kraju, przez moment waha się, jednak ostatecznie zgadza się na propozycję. Kobieta wraz z grupą archeologiczną wyjeżdża do Syrii w poszukiwaniu zaginionego miasta. Jeszcze przed wyjazdem Anna miewa prorocze sny, które bardziej ją przerażają, niźli zachęcają do wycieczki. Kobieta poznaje księcia Saida El Dżajada, który zaczyna się nią interesować. Gdy Anna myśli, że jej związek z archeologiem idzie ku właściwej drodze, książę nie zamierza na to pozwolić…
W książce przewija się notoryczny wątek przeznaczenia. Jako że nie jestem zwolenniczką, aby w każdej książce z wątkiem miłosnym znajdowało się owe przeświadczenie, że przed przeznaczeniem nikt nie jest w stanie uciec, bardzo mnie to irytowało, a pozycja straciła w moich oczach. Uważam to za naprawdę sztampowe. W dodatku sny, które sprawdzały się w rzeczywistości… Nawet bez zaglądania na ostatnią stronę, wiedziałam jakie będzie zakończenie.
Pomijając jednak ten rażący dla mnie minus powieści, postaram się wyciągnąć kilka pozytywów. Osobiście bardzo spodobało mi się, że mogłam przenieść się do innego miejsca. Autorka ukazała Syrię tak realnie, iż mogłam poczuć, jakbym tam była. Jakbym czuła palące promienie słońca na skórze i widziała małą oazę w rogu mojego pokoju. Atutem również fakt, że pomimo wielkiej miłości Anny, możemy poczytać o naprawdę ciekawych odkryciach archeologicznych. Pomijając same losy głównej bohaterki, ten wątek dodatkowo pchał mnie do zagłębiania się w lekturę. Jolanta Wesołowska stworzyła coś naprawdę niesamowitego, ponieważ nie bazowała jedynie na wielkiej, nieskończonej miłości.
Mogę polecić „Piaski miłości” osobom, którym przeznaczenie nie jest obce, a gorąca i piękna Syria to miejsce, gdzie nie pożałują żadnej spędzonej chwili.

Dodaj własną recenzję