Ostatnia siostra
Cena: 31,99 zł 27,19 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Ile poświęcisz, by ocalić tych, którzy są dla ciebie najważniejsi?
Goye ma tylko jeden cel: pragnie odnaleźć swoje siostry, których byty cielesne i duchowe dawno temu odłączyły się od siebie i rozproszyły. Aby znów się z nimi zjednoczyć, kobieta jest w stanie poświęcić wszystko i wszystkich. Podczas poszukiwań, trwających kilka tysięcy lat, Ziemia, jaką znamy, przestaje istnieć, a życie przenosi się na inne planety i ulega całkowitej metamorfozie. Goye spotyka na swojej drodze ludzi, którzy mogą jej pomóc, jednak każdy krok przybliżający ją do zaginionych sióstr ma swoją cenę. Kluczem do rozwiązania zagadki może okazać się starożytna kula. Wkrótce okaże się, czy jej moc przyniesie ostatnim ocalonym ratunek czy zniszczenie…
Goye ma tylko jeden cel: pragnie odnaleźć swoje siostry, których byty cielesne i duchowe dawno temu odłączyły się od siebie i rozproszyły. Aby znów się z nimi zjednoczyć, kobieta jest w stanie poświęcić wszystko i wszystkich. Podczas poszukiwań, trwających kilka tysięcy lat, Ziemia, jaką znamy, przestaje istnieć, a życie przenosi się na inne planety i ulega całkowitej metamorfozie. Goye spotyka na swojej drodze ludzi, którzy mogą jej pomóc, jednak każdy krok przybliżający ją do zaginionych sióstr ma swoją cenę. Kluczem do rozwiązania zagadki może okazać się starożytna kula. Wkrótce okaże się, czy jej moc przyniesie ostatnim ocalonym ratunek czy zniszczenie…
Szczegóły
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 3 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Michalina Rożek | (3.11.2020) |
Od samego początku nieźle się gubiłam. Każdy rozdział był niczym nowa historia i nie do końca umiałam połączyć fakty. Kiedy byłam w połowie, uznałam że chyba nie jest to jednak pozycja dla mnie. Aczkolwiek w piątym rozdziale wszystko zaczęło się rozjaśniać. Wszystkie historie zaczęły się łączyć w spójną całość. Szczerze powiedziawszy sama końcówka podniosła moją ocenę o 1 gwiazdkę. Nawet lekko się wzruszyłam pod koniec ale nie będę zdradzać szczegółów. Kto przeczyta ten będzie wiedział c;
Generalnie polecam w przerwie od jakichś ciężkich serii. Niestety po przeczytaniu opisu spodziewałam się trochę czegoś innego, ale to przez swoje własne wyobrażenia.
Jest to moja wstępna recenzja. Więcej znajdziecie u mnie na blogu
https://bookbunnybear.wixsite.com/mojawitryna/post/ostatnia-siostra-recenzja
Oraz na moim instagramie
https://www.instagram.com/bookbunnybear/
Zapraszam serdecznie!
Generalnie polecam w przerwie od jakichś ciężkich serii. Niestety po przeczytaniu opisu spodziewałam się trochę czegoś innego, ale to przez swoje własne wyobrażenia.
Jest to moja wstępna recenzja. Więcej znajdziecie u mnie na blogu
https://bookbunnybear.wixsite.com/mojawitryna/post/ostatnia-siostra-recenzja
Oraz na moim instagramie
https://www.instagram.com/bookbunnybear/
Zapraszam serdecznie!
Wiktoria Sułek | (3.12.2020) |
,,Ostatnia Siostra’’ Mika Wing
Książka, która na pewno spodoba się fanom fantastyki. Uważam, że całokształt tej książki był naprawdę dobry. Ciekawym zastosowaniem było wplatanie różnych historii między siebie. Dokładniej chodzi mi o to , że autorka postanowiła napisać historie w różnych przestrzeniach czasowych. Jedna historia dzieje się, gdy jeszcze ziemia wygląda mniej więcej tak samo jak teraz, a kolejne są umiejscowione w różnych czasoprzestrzeniach planetach, gdzie np. rośliny są prawie przezroczyste, lub ludzie się nie starzeją. Najciekawszym aspektem tego wszystkiego jest to, że wszystkie historie mimo różnych czasów, łączą się ze sobą.
Głównym wątkiem jest poszukiwanie przez Goyę swoich sióstr. Jest zdecydowaną postacią i chce je znaleźć za wszelką cenę. Mimo wszystko wplecione są też wątki emocjonalne, mimo, że nie są one wprost ukazane, to bardzo łatwo przy czytaniu je odczuć. Na pewno najbardziej odczuwalne są emocje utraty, zagubienia i samotności, ponieważ przez kilka tysięcy lat bohaterka ciągle szuka swoich sióstr bez skutku.
Nigdy nie czytałam również książki, która miała wątek w galaktyce i te wszystkie nazwy trochę mnie przytłoczyły, ale przynajmniej mogłam poznać je, i na pewno zrobiły klimat.
Książkę czytałam na jednym wdechu, ponieważ przez to, że to wszystko tak świetnie się ze sobą łączyło, chciałam jak najszybciej dowiedzieć się jak skończy się ta historia.
Polecam książkę, szczególnie, jak na moment chcecie oderwać się od rzeczywistości.
Książka, która na pewno spodoba się fanom fantastyki. Uważam, że całokształt tej książki był naprawdę dobry. Ciekawym zastosowaniem było wplatanie różnych historii między siebie. Dokładniej chodzi mi o to , że autorka postanowiła napisać historie w różnych przestrzeniach czasowych. Jedna historia dzieje się, gdy jeszcze ziemia wygląda mniej więcej tak samo jak teraz, a kolejne są umiejscowione w różnych czasoprzestrzeniach planetach, gdzie np. rośliny są prawie przezroczyste, lub ludzie się nie starzeją. Najciekawszym aspektem tego wszystkiego jest to, że wszystkie historie mimo różnych czasów, łączą się ze sobą.
Głównym wątkiem jest poszukiwanie przez Goyę swoich sióstr. Jest zdecydowaną postacią i chce je znaleźć za wszelką cenę. Mimo wszystko wplecione są też wątki emocjonalne, mimo, że nie są one wprost ukazane, to bardzo łatwo przy czytaniu je odczuć. Na pewno najbardziej odczuwalne są emocje utraty, zagubienia i samotności, ponieważ przez kilka tysięcy lat bohaterka ciągle szuka swoich sióstr bez skutku.
Nigdy nie czytałam również książki, która miała wątek w galaktyce i te wszystkie nazwy trochę mnie przytłoczyły, ale przynajmniej mogłam poznać je, i na pewno zrobiły klimat.
Książkę czytałam na jednym wdechu, ponieważ przez to, że to wszystko tak świetnie się ze sobą łączyło, chciałam jak najszybciej dowiedzieć się jak skończy się ta historia.
Polecam książkę, szczególnie, jak na moment chcecie oderwać się od rzeczywistości.
Paulina Kłokosińska | (20.11.2020) |
"Ostatnia siostra" to książka fantasy i jak wiemy, nasze polskie powieści w tym gatunku potrafią być naprawdę fenomenalne. Dlatego coraz częściej sięgam po tego typu książki. Po prostu lubię zagłębić się w inny świat, który stworzył pisarz. Czy tym razem było warto?
"Ile poświęcisz, by ocalić tych, którzy są dla ciebie najważniejsi?
Goye ma tylko jeden cel: pragnie odnaleźć swoje siostry, których byty cielesne i duchowe dawno temu odłączyły się od siebie i rozproszyły. Aby znów się z nimi zjednoczyć, kobieta jest w stanie poświęcić wszystko i wszystkich. Podczas poszukiwań, trwających kilka tysięcy lat, Ziemia, jaką znamy, przestaje istnieć, a życie przenosi się na inne planety i ulega całkowitej metamorfozie. Goye spotyka na swojej drodze ludzi, którzy mogą jej pomóc, jednak każdy krok przybliżający ją do zaginionych sióstr ma swoją cenę. Kluczem do rozwiązania zagadki może okazać się starożytna kula. Wkrótce okaże się, czy jej moc przyniesie ostatnim ocalonym ratunek czy zniszczenie..."
Opis powyższy pochodzi od Wydawcy. Chciałam, żebyście zobaczyli, że opis można stworzyć dobry, powodujący ogromną ciekawość i chęć przeczytania książki bez zbędnych spojlerów. Ostatnio jest jakaś plaga. Aż boję się odwracać książkę i czytać opis żeby później się wkurzać, że streszczono w nim całą fabułę. Pomijając takie, w których zdarza się zdradzić, kto zabił, a to ma być przecież zagadka trzymająca w napięciu czytelnika.
A teraz Wam powiem czy mi się podobała "Ostatnia siostra" i czy moim zdaniem warto po nią sięgnąć. Pomysł był świetny. To po pierwsze, ale wykonanie? Kurczę, zrobiłabym z tej powieści coś większego, serię najlepiej, bo ma potencjał na to, aby stała się przynajmniej trylogią. Autorka ma też do tego zadatki. Czemu tak myślę? Jak zaczniecie czytać, to zobaczycie, że jest mnóstwo wątków, każdy rozdział zaczyna się niczym nowa opowieść, nowa historia i można się pogubić. Trzeba się nad nią skupiać dość mocno, mimo że nie jest to ciężka lektura. Wręcz powiedziałabym, że jako przerywnik od thrillerów i kryminałów była dla mnie przyjemnością.
Czy więc polecam? Tak! Każdej osobie, która lubi fantasy, sci-fi, bo czytelnik cofa się w tej książce w czasie do 1545 roku, ale również przenosi w przyszłość, do 6325 roku! Bardzo ciekawy zabieg i na szczęście mimo tak rozległej osi czasu, jest to spójne i przemyślane. Ale są też minusy. Mam odczucie, że autorka ma bardzo ubogi słownik, bo książka napisana jest takim językiem, że posądziłabym o jej popełnienie dziecko. Pewnie po poprawkach, przeczytaniu kilka razy i dopracowaniu byłaby świetna, ale to jednak trochę psuje cały efekt. Jest pomysł, nie ma warsztatu. Ot, tak po prostu. Dlatego myślę, że dam jeszcze szansę Autorce i wezmę do ręki kolejną jej książkę.
Wydawnictwu NovaeRes bardzo dziękuję za egzemplarz!
"Ile poświęcisz, by ocalić tych, którzy są dla ciebie najważniejsi?
Goye ma tylko jeden cel: pragnie odnaleźć swoje siostry, których byty cielesne i duchowe dawno temu odłączyły się od siebie i rozproszyły. Aby znów się z nimi zjednoczyć, kobieta jest w stanie poświęcić wszystko i wszystkich. Podczas poszukiwań, trwających kilka tysięcy lat, Ziemia, jaką znamy, przestaje istnieć, a życie przenosi się na inne planety i ulega całkowitej metamorfozie. Goye spotyka na swojej drodze ludzi, którzy mogą jej pomóc, jednak każdy krok przybliżający ją do zaginionych sióstr ma swoją cenę. Kluczem do rozwiązania zagadki może okazać się starożytna kula. Wkrótce okaże się, czy jej moc przyniesie ostatnim ocalonym ratunek czy zniszczenie..."
Opis powyższy pochodzi od Wydawcy. Chciałam, żebyście zobaczyli, że opis można stworzyć dobry, powodujący ogromną ciekawość i chęć przeczytania książki bez zbędnych spojlerów. Ostatnio jest jakaś plaga. Aż boję się odwracać książkę i czytać opis żeby później się wkurzać, że streszczono w nim całą fabułę. Pomijając takie, w których zdarza się zdradzić, kto zabił, a to ma być przecież zagadka trzymająca w napięciu czytelnika.
A teraz Wam powiem czy mi się podobała "Ostatnia siostra" i czy moim zdaniem warto po nią sięgnąć. Pomysł był świetny. To po pierwsze, ale wykonanie? Kurczę, zrobiłabym z tej powieści coś większego, serię najlepiej, bo ma potencjał na to, aby stała się przynajmniej trylogią. Autorka ma też do tego zadatki. Czemu tak myślę? Jak zaczniecie czytać, to zobaczycie, że jest mnóstwo wątków, każdy rozdział zaczyna się niczym nowa opowieść, nowa historia i można się pogubić. Trzeba się nad nią skupiać dość mocno, mimo że nie jest to ciężka lektura. Wręcz powiedziałabym, że jako przerywnik od thrillerów i kryminałów była dla mnie przyjemnością.
Czy więc polecam? Tak! Każdej osobie, która lubi fantasy, sci-fi, bo czytelnik cofa się w tej książce w czasie do 1545 roku, ale również przenosi w przyszłość, do 6325 roku! Bardzo ciekawy zabieg i na szczęście mimo tak rozległej osi czasu, jest to spójne i przemyślane. Ale są też minusy. Mam odczucie, że autorka ma bardzo ubogi słownik, bo książka napisana jest takim językiem, że posądziłabym o jej popełnienie dziecko. Pewnie po poprawkach, przeczytaniu kilka razy i dopracowaniu byłaby świetna, ale to jednak trochę psuje cały efekt. Jest pomysł, nie ma warsztatu. Ot, tak po prostu. Dlatego myślę, że dam jeszcze szansę Autorce i wezmę do ręki kolejną jej książkę.
Wydawnictwu NovaeRes bardzo dziękuję za egzemplarz!
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res