Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Fantasy -> Ostatnia bitwa — Olgierd Adamczak
Ostatnia bitwa — Olgierd Adamczak

Ostatnia bitwa

Cena: 54,99 zł 46,74 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Jak pokonać wroga, którego nie znasz?

W sielankowe życie zamieszkujących Wielką Puszczę istot ze szczękiem oręża i tętentem kopyt wkracza najgorszy z najgorszych nieprzyjaciół: człowiek. To z jego winy wybucha krwawa wojna, pochłaniająca tysiące ofiar. Elfy, krasnoludy, trolle, nimfy i ogry muszą zmierzyć się z przemocą na niespotykaną dla nich skalę i stanąć do obrony swoich domostw. Wśród nich jest krasnolud Peren, który stara się z całych sił wspomagać swoją ojczyznę. Wkrótce jednak okazuje się, że wrogów jest więcej. Przyczajone od tysięcy lat ciemne moce planują wykorzystać wojenną zawieruchę, by przejąć władzę nie tylko nad Wielką Puszczą, ale i całym światem…

Las płonął. Setki starych drzew waliły się z łoskotem na ziemię, sypiąc iskry na suche liście krzewów, które gęsto rosły bliżej ziemi. Oszalałe z przerażenia zwierzęta uciekały na oślep, byle dalej od ognia. Ale żywioł szalał wszędzie. Cała pradawna Puszcza płonęła, niby bierwiona w kominku olbrzyma. Padały stare dęby, liczące sobie ponad pięć stuleci, młode brzozy, które po zimie jeszcze nie zdążyły się zazielenić, oraz cisy i buki dopiero co wyrosłe ponad glebę. Było gorąco, duszno, dym zatykał płuca, wdzierał się do oczu, powodując łzawienie, ograniczał widoczność. Wszędzie skakały płomienie. Było jak w piekle.

Olgierd Adamczak
Urodził się w 2006 roku w Poznaniu. Swoją przygodę z pisarstwem rozpoczął w wieku jedenastu lat. Lubi tworzyć własne, alternatywne światy, gdyż – jak twierdzi – może wówczas żyć w kilku miejscach jednocześnie. Jest wielkim fanem twórczości Sapkowskiego i Tolkiena. Słucha wielu metalowych i rockowych kapel, w szczególności Amon Amarth. Marzy o tym, by w przyszłości jego książki przetłumaczono na język angielski i by stały się znane na całym świecie.
Strona autora: oliada.pl

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Fantasy
  • Wydawca: Novae Res, 2022
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: pierwsze
  • Liczba stron: 500
  • ISBN: 978-83-8219-901-7

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 3 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Paulina Kwiatkowska  (25.08.2022)
Literatura młodzieżowa oraz fantastyczna ma już naprawdę bardzo bogaty dorobek literacki. Ze względu na to, że odbiorców obu gatunków wciąż przybywa podobnie jest też z nowymi tytułami na polskim rynku. Nie inaczej ma to miejsce w przypadku ,,Ostatniej bitwy" Olgierda Adamczaka, która w ostatnim czasie pojawiła się na polskim rynku. Ze względu na jej obszerność na pewno nie jest to lektura, którą przeczyta się za jednym razem. Jest to jednocześnie zaletą, gdyż dzięki jej obszerności przez dłuższy czas można przebywać w tym magicznym świecie stworzonym dla odbiorców przez polskiego autora. Atutem również jest to, że coraz młodsi ludzie biorą udział w tworzeniu historii. Olgierd Adamczak urodził się w 2006 roku, a udało mu się napisać już prawie 500-stronicową historię.

Niewątpliwie warto mieć na uwadze to, że ,,Ostatnia bitwa" stanowi pierwszy tom serii fantastycznej. Nie brakuje tutaj magicznych istot. Głównymi bohaterami są Peren oraz Pain. Podczas podróży dowiedzieli się oni, że ludzie dotarli coraz dalej w głąb Puszczy. Jeszcze nigdy wcześniej nie zdarzyło się to, by poszli aż tak daleko. W tym tomie nie zabrakło bitwy o obóz bojowy oraz o niepodległość Puszczy. Niewątpliwie zajmujące były także różne zdarzenia związane z tym wydarzeniem oraz przygotowywanie armii do działań. Komu ostatecznie udało się zwyciężyć? Czy możliwe było pojednanie świata magicznych istot z tym ludzkim?

,,Ostatnia bitwa" Olgierda Adamczaka stworzona przez kilkunastolatka na pewno zachwyca wykonaniem i przemyślaną fabułą. Pierwszy tom jest niezwykle zajmujący pod względem opisywanych zdarzeń. Dodatkowo na uwagę zasługuje niedopowiedzenie w zakończeniu, które sprawia, że na pewno wielu odbiorców nie może doczekać się drugiej części serii. Bardzo cieszy fakt, ze coraz więcej młodych osób zaczyna tworzyć tytuły dla osób w swoim wieku. Dzięki temu, że pisarze są w tym samym wieku mają świadomość tego, co może najbardziej zainteresować ich równolatków.


  Patrycja Lesiewicz  (8.08.2022)
Uwielbiam fantastykę od Wydawnictwa Novaeres Do tej pory każda z przeczytanych książek, zaskakiwała mnie bardzo pozytywnie. Chociażby ostatnio przeczytana "Droga dusz" czy fenomenalne "Wesele serc". Z ostatnią bitwą" Olgierda Adamczaka jest jednak inaczej. Opis książki zapowiadał plejadę fantastycznych ras, takich jak elfy, krasnoludy, trolle czy gobliny, a finalnie dostajemy opowieść o krasnoludach i księciu. Fakt ten nie jest jednak niczym złym, przecież ci bohaterowie mogą być w zupełności wystarczający, aby książka zainteresowała czytelnika. Niestety, w moim przypadku tak jednak nie było.

Jak dla mnie to historia po prostu jest za bardzo rozciągnięta. Fabuła kręci się wokół wojny, która rozpętali ludzie, którzy bali się tego, co nieznane, ale przede wszystkim pragnęli posiąść bogactwa Puszczy. Mamy tu bardzo, bardzo dużo opisów, które zwalniają akcję, odciągają od głównego wątku i zniechęcają do czytania. Czynności, które mogłyby się zamknąć w dwóch, trzech zdaniach, często opisane są na stronę albo i więcej. Mam takie skojarzenie z "Modą na sukces", tam zejście ze schodów potrafiło zająć pół odcinka. Przykładowo podejście pod bramę, wejście do karczmy czy jazda na koniu przez pustą ścieżkę trwają zdecydowanie za długo. Gdyby to zmienić książka nie potrzebowałaby niecałych 500 stron, spokojnie zmieściłaby się na 300.

Mimo że treści jest bardzo dużo, to nie znajdziemy tu dokładnych opisów głównych bohaterów, przez to ciężko się do nich przekonać. Postać Perena, zagubiła mi się w gąszczu wszystkich postaci oraz przez zmienianą narrację. Do tego ciężko miałam zapamiętać imiona głównych bohaterów, ponieważ są przekombinowane. Tylko dwa mogę sobie przypomnieć, pisząc recenzję. Jest to Rollen i Rain i to tylko przez skojarzenia.

Myślałam również, że sama Puszcza zachwyci mnie swoją wyjątkowością, magią i bogactwem różnorodności ras czy roślin. Puszcza, o którą toczy się bitwa to zwykły las i wioski trochę przypominające starą polską wieś. Może to celowy zabieg autora, aby pokazać, że człowiek chce posiąść wszystko to, co nie należy do niego. Jednak to fantastyka, więc można oczekiwać więcej.

Przyznam, że tylko dwa ostatnie rozdziały czytałam z ciekawością i pełnym skupieniem, bo w końcu coś się zaczęło dziać. Końcówka jest zdecydowanie najlepszą częścią tej historii. Akcja ruszyła, w końcu dostajemy tajemniczą przeszłość, magię i misję. Wcześniej niby była misja, bo przecież trzeba bronić swych ziem, ale przez przeskok w czasie sama bitwa nie była dla mnie wyczekiwanym wątkiem.

To, że książka nie wywarła na mnie dobrego wrażenia, nie oznacza, że innym się nie spodoba. Może to ja miałam wygórowane oczekiwania, ponieważ czytając o krasnoludach, z automatu myślę o krasnoludach Tolkiena. Trzeba też wspomnieć, że "Ostatnia bitwa" to debiut młodego autora. Jeżeli ktoś szuka długiej historii, która skupia się na starciu dwóch armii, gdzie żaden detal nie jest w stanie umknąć, to śmiało może sięgnąć po tę książkę.

Dziękuję Wydawnictwu Novae Res za otrzymany egzemplarz.


  Luiza Pańczyk  (21.08.2022)
Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej dziękuję bardzo wydawnictwu.

W Puszczy żyją w zgodzie magiczne stworzenia, czasem tylko nieznacznie nękane przez ludzi. Niestety w końcu nadchodzi czas gdy ludzie stają się realnym zagrożeniem. Przez 5 lat magiczne istoty szkolą się by móc stawić czoło armii ludzi, gdy ci w końcu w chęci zdobycia ziemi i zasobów wyruszą na Puszczę. Wszystko wskazuje na to iż dojdzie do wojny pomiędzy mieszkańcami Puszczy a zjednoczonemu królestwu ludzi. Jaki będzie wynik bitwy i kto zwycięży? Czy mieszkańcy Puszczy staną się tacy jak ludzie, czy uda im się uniknąć chciwości i chęci mordu? Jeśli jesteście ciekawi losów zarówno ludzi jak i magicznych stworzeń to znajdziecie odpowiedzi na te pytania w powieści. Być może odkryjecie coś więcej!

Sięgając po powieść spodziewałam się wielu bitw i w tym tej ostatniej, ale jej się nie doczekałam. Pierwsza bitwa ma miejsce w powieści gdzieś blisko połowy jej objętości i to by było na tyle z większych walk. Zatem na zapowiedzianą ostatnią bitwę w tytule trzeba będzie nam zdecydowanie poczekać by odbyła się ona w kolejnych tomach, bo jak głosi napis na okładce jest to dopiero tom pierwszy. Dodatkowo opis na okładce, który mamy przyjemność poznać przed sięgnięciem po powieść jest niemalże opisaniem tego co dzieje się w całej powieści. Jak już zaczęłam narzekać to tym co niezwykle mi się nie spodobało to wykreowanie postaci gadającego lwa niczym parodii tego nam dobrze znanego z Opowieści z Narnii, ale spokojnie napotkany w lesie niedźwiedź już gadać nie będzie. Osobiście uważam, że jeśli wkładamy głos i ludzkie zachowania w jednego konkretnego zwierzaka to pasowałoby jakoś wyjaśnić czym on się takim wyróżnia bądź dać tą umiejętność również innym zwierzętom.

Kolejnym minusem to powieść opowiadana jest z poprzez jednego z krasnoludów, który okazuje się być wszechwiedzącym narratorem i opowiada też co dzieje się w świecie ludzi bądź w Puszczy gdzie sam w wydarzeniach nie uczestniczy. Być może będzie ta jego wszechwiedza w jakiś sposób wytłumaczona, może pod koniec serii skwitowaniem sugerującym, że jako staruszek opowiada tą historię np. swoim wnukom. Początkowo bardzo ciężko czytało mi się tą książkę, ale w końcu udało mi się przekonać do takiego specyficznego sposobu narracji, być może źle go zrozumiałam i zupełnie inny był zamysł autora. Dużym problemem dla mnie też było używane nazewnictwo broni bądź ekwipunku używanego przez wojowników, którego nie rozumiałam i zmuszona byłam szukać o co konkretnie chodzi, ale za to dostajemy na pół strony wyjaśnienie wyglądu siekiery, co poniekąd było elementem humorystycznym. Nie czytuje wielu książek z walką i opisami bitw więc i obce jest mi to nazewnictwo zatem mniej spotykane nazwy mogłyby być opatrzone przypisem.

Żeby nie było, że tylko narzekam to znajduję również pozytywne cechy tej książki. Zacznijmy więc od okładki, która zachęciła mnie by po nią sięgnąć. Ciekawa historia, która ma ogromny potencjał i chętnie poznałabym jej ciąg dalszy. Postacie są różnorodne i ciekawe, co sprawia, że mimo dłużącego się oczekiwania na bitwę, z zaciekawieniem poznaje się ich życie i poglądy.

Zachęcam abyście osobiście sięgnęli po książkę i przekonali się czy to lektura dla Was.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Przewodnik po Polsce z filozofią w tle. Tom II ... — Grzegorz Senderecki Przewodnik po Polsce z filozofią w tle. Tom II ... — Grzegorz Senderecki
Opowieść o miejscach, czasach, ludziach i ideach

Ten przewodnik zabierze Cię w podróż po Dolnym Śląsku i chyba zaskoczy. Wrocław, Świdnica, Strzegom, Legn...