Opowieści połabskie
Cena: 29,99 zł 25,49 zł
Nakład wyczerpany
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Pełne magii i tajemnic opowieści o średniowiecznym Połabiu
Waleczny Gostosz, odważna Słomka, młody i niedoświadczony Nieśmiech czy mściwy Ludolf - to tylko kilku bohaterów zbioru opowiadań, których akcja toczy się na ziemiach Połabia między IX a XII wiekiem. Pamiętne wydarzenia historyczne przeplatają się tutaj z codziennością zwykłych ludzi, a losy postaci znanych z kart kronik, jak Henryk Lew, Niklot czy Otton I, splatają się ze ścieżkami fikcyjnych bohaterów. Czary i wróżby, zapomniane tradycje, dramaty i radości, miłości i zdrady, sprawy wielkie i przyziemne… Pozwól uwieść się magii Połabia sprzed wielu wieków, zanim jeszcze przestało być słowiańskie.
Od wschodu dobiegł tętent kopyt. Gostosz, wyrwany z wewnętrznych rozterek, spojrzał w stronę zbliżającej się wrzawy. W podniesionej kurzawie rozpoznać można było zbrojnych jeźdźców. Zbliżali się bardzo szybko, kilku, kilkunastu… Zanim zdążył zareagować, do wsi wtargnął oddział około trzydziestu ciężkozbrojnych Sasów. Uciekinierzy z garnizonów na wschodzie Stodoranii, pierzchający w kierunku Łaby pod naporem powstańców. Na spienionych koniach wpadali w grupy zdezorientowanych i wrzeszczących mieszkańców, siejąc wokół śmierć mieczami i włóczniami.
Robert F. Barkowski
Jest polskim pisarzem, zamieszkałym za granicą. Jego twórczość pisarska, obejmująca powieści historyczne i książki popularnonaukowe, opisuje dzieje średniowiecznej Europy, szczególnie Polski piastowskiej i Słowiańszczyzny. Zbiór opowiadań historycznych Opowieści połabskie przenosi Czytelnika na obszary średniowiecznego, słowiańskiego Połabia.
Więcej o autorze: robert-barkowski.com
Waleczny Gostosz, odważna Słomka, młody i niedoświadczony Nieśmiech czy mściwy Ludolf - to tylko kilku bohaterów zbioru opowiadań, których akcja toczy się na ziemiach Połabia między IX a XII wiekiem. Pamiętne wydarzenia historyczne przeplatają się tutaj z codziennością zwykłych ludzi, a losy postaci znanych z kart kronik, jak Henryk Lew, Niklot czy Otton I, splatają się ze ścieżkami fikcyjnych bohaterów. Czary i wróżby, zapomniane tradycje, dramaty i radości, miłości i zdrady, sprawy wielkie i przyziemne… Pozwól uwieść się magii Połabia sprzed wielu wieków, zanim jeszcze przestało być słowiańskie.
Od wschodu dobiegł tętent kopyt. Gostosz, wyrwany z wewnętrznych rozterek, spojrzał w stronę zbliżającej się wrzawy. W podniesionej kurzawie rozpoznać można było zbrojnych jeźdźców. Zbliżali się bardzo szybko, kilku, kilkunastu… Zanim zdążył zareagować, do wsi wtargnął oddział około trzydziestu ciężkozbrojnych Sasów. Uciekinierzy z garnizonów na wschodzie Stodoranii, pierzchający w kierunku Łaby pod naporem powstańców. Na spienionych koniach wpadali w grupy zdezorientowanych i wrzeszczących mieszkańców, siejąc wokół śmierć mieczami i włóczniami.
Robert F. Barkowski
Jest polskim pisarzem, zamieszkałym za granicą. Jego twórczość pisarska, obejmująca powieści historyczne i książki popularnonaukowe, opisuje dzieje średniowiecznej Europy, szczególnie Polski piastowskiej i Słowiańszczyzny. Zbiór opowiadań historycznych Opowieści połabskie przenosi Czytelnika na obszary średniowiecznego, słowiańskiego Połabia.
Więcej o autorze: robert-barkowski.com
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Powieść historyczna
- Wydawca: Novae Res, 2022
- Format: 130x210, skrzydełka
- Wydanie: pierwsze
- Liczba stron: 208
- ISBN: 978-83-8219-806-5
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 2 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Paulina Kwiatkowska | (22.03.2022) |
Nie słyszałam wcześniej o tej książce i chętnie to zmieniłam. Nie miałam okazji czytać nic podobnego z tego okresu w wydaniu opowiadań, więc tym bardziej postanowiłam przyjrzeć się bliżej temu zbiorowi. Już opis na okładce sprawił, że nie mogłam doczekać się tej lektury i od razu w dzień jej otrzymania zabrałam się za jej czytanie. Opowiadania zajmują ok. 200 stron, więc nie trzeba rezerwować na nie bardzo dużo czasu, co jest zaletą. Są one dość krótkie, więc można po nie sięgać w wolnych chwilach.
Bardzo spodobała mi się pierwsza historia w której sprzedawca miał wyjątkowe korale. Pewna kobieta nie mogła jednak ich kupić, gdyż męża nie było w domu i bez jego zgody nie mogła ruszyć pieniędzy. Kolejną historią, która znajdzie swoich zwolenników jest też ta z ujrzeniem niedźwiedzia. Bardzo podobała mi się też propozycja o wrogich najeźdźcach i dziewczynie, która miała pilnować terenu i została posądzona o to, że coś przegapiła.
Bardzo chętnie sięgam po coś dla mnie nowego, więc skusiłam się na ten zbiór i nie żałuję. Opowiadania czyta się szybko, są naprawdę świetne i napisane bardzo przystępnym językiem. Dzięki sięgnięciu po ten tytuł można poznać bliżej opowieści o średniowiecznym Połabiu, które pozwolą odbiorcom lepiej poznać te starodawne tereny, zagłębiając się w tę lekturę. Przede mną jeszcze ,,Odsiecz" tego autora i jestem ciekawa jakie wywrze na mnie wrażenie.
Bardzo spodobała mi się pierwsza historia w której sprzedawca miał wyjątkowe korale. Pewna kobieta nie mogła jednak ich kupić, gdyż męża nie było w domu i bez jego zgody nie mogła ruszyć pieniędzy. Kolejną historią, która znajdzie swoich zwolenników jest też ta z ujrzeniem niedźwiedzia. Bardzo podobała mi się też propozycja o wrogich najeźdźcach i dziewczynie, która miała pilnować terenu i została posądzona o to, że coś przegapiła.
Bardzo chętnie sięgam po coś dla mnie nowego, więc skusiłam się na ten zbiór i nie żałuję. Opowiadania czyta się szybko, są naprawdę świetne i napisane bardzo przystępnym językiem. Dzięki sięgnięciu po ten tytuł można poznać bliżej opowieści o średniowiecznym Połabiu, które pozwolą odbiorcom lepiej poznać te starodawne tereny, zagłębiając się w tę lekturę. Przede mną jeszcze ,,Odsiecz" tego autora i jestem ciekawa jakie wywrze na mnie wrażenie.
Gabriela Feliksik | (18.03.2022) |
Robert F. Barkowski i wydawnictwo Novea Res zapraszają nas w książce „Opowieści połabskie” do odległych czasów średniowiecznych. Autor w kilku swoich opowiadaniach przedstawia nam region mocno zapomniany, jeżeli chodzi o rozwój naszego kraju, czy naszej kultury- Połabie.
Ja sama nigdy na przykład nie słyszałam o nim w szkole, dopiero całkiem niedawno odkryłam istnienie tej kiedyś słowiańskiej krainy, przy okazji czytania o Bitwie pod Cedynią w 972 roku.
Dzięki autorowi możemy ten piękny region poznać dokładnie. Ta na poły magiczna, tajemnicza kraina wabi nas i kusi, zachęca do jej poznania. Oczywiście wiele przytaczanych historii to są wydarzenia fikcyjne, ale spotkacie w tych opowiadaniach również postacie historyczne, znane z kart kronik. Autor zaprasza nas na Połabie, w okresie pomiędzy IX, a XII wiekiem, kiedy ten region był jeszcze słowiański. Próbujące się przebić na tych terenach chrześcijaństwo, wiara w czary, wróżby, czy w dawnych bogów, zapomniane tradycje, a do tego pokazanie codzienności mieszkańców, ich emocje, uczucia, namiętności i zdrada, to wszystko czeka na was w „Opowieściach połabskich”.
Każde opowiadanie to inna historia, poznacie więc odważnego i walecznego Gostosza, który zamiast żonie kupować korale, woli wydać pieniądze na uzbrojenie, czy słusznie, zachęcam do sprawdzenia.
Młody i niedoświadczony Nieśmiech, odrzucany przez swój nietypowy wygląd za wszelką cenę spróbuje zdobyć uznanie wśród swoich. Jak mu to wyjdzie? No oczywiście musicie się przekonać sami.
Niklot, książę obodrycki, jest zmuszany do przymusowego przyjęcia chrześcijaństwa, czy uda się temu władcy słowiańskiemu powstrzymać rozprzestrzeniającą się chrystianizację?
Jeżeli jesteście ciekawi skąd Henryk Lew, książę Saksonii, wziął swój przydomek, to zapewniam, że czytając uważnie Opowieści, wychwycicie ten wątek.
Wielebny Ludolf porzuca kościelne życie, by pomścić śmierć brata Przemysława. Więzi swoją bratową, sieje zawieruchę i wzbudza lęk sąsiadów, Bolesława Chrobrego i Ottona III. Czy cesarzowi Niemiec wraz z pomocą Bolesława, władcy Polski, uda się powstrzymać pałającego zemstą duchownego?
Dzielna Słomka, stróżująca na Rugii, jednej z wysepek Połabia, codziennie w ramach pracy stróżki czuwa nad bezpieczeństwem mieszkańców, wypatrując wrogich okrętów.
Autor opisuje zwyczaje panujące w wioskach, zaprasza nas na uczty książęce, a nawet na narady wojenne. Jego bohaterowie są waleczni, zabawni, czasami naiwni, ale odważni, zdarzają się osoby porywcze, charakterne, czy mściwe, także typowe słowiańskie osobowości.
Książka do przeczytania przez każdego ceniącego sobie walory edukacyjne- jest ona świetnym źródłem wiedzy na temat regionu i jego mieszkańców. A dodatkowo, znajdziecie w niej po prostu piękno Połabia, poczujecie magię tego regionu, także pozwólcie się porwać temu słowiańskiemu urokowi, który przebija z każdej strony książki.
Ja sama nigdy na przykład nie słyszałam o nim w szkole, dopiero całkiem niedawno odkryłam istnienie tej kiedyś słowiańskiej krainy, przy okazji czytania o Bitwie pod Cedynią w 972 roku.
Dzięki autorowi możemy ten piękny region poznać dokładnie. Ta na poły magiczna, tajemnicza kraina wabi nas i kusi, zachęca do jej poznania. Oczywiście wiele przytaczanych historii to są wydarzenia fikcyjne, ale spotkacie w tych opowiadaniach również postacie historyczne, znane z kart kronik. Autor zaprasza nas na Połabie, w okresie pomiędzy IX, a XII wiekiem, kiedy ten region był jeszcze słowiański. Próbujące się przebić na tych terenach chrześcijaństwo, wiara w czary, wróżby, czy w dawnych bogów, zapomniane tradycje, a do tego pokazanie codzienności mieszkańców, ich emocje, uczucia, namiętności i zdrada, to wszystko czeka na was w „Opowieściach połabskich”.
Każde opowiadanie to inna historia, poznacie więc odważnego i walecznego Gostosza, który zamiast żonie kupować korale, woli wydać pieniądze na uzbrojenie, czy słusznie, zachęcam do sprawdzenia.
Młody i niedoświadczony Nieśmiech, odrzucany przez swój nietypowy wygląd za wszelką cenę spróbuje zdobyć uznanie wśród swoich. Jak mu to wyjdzie? No oczywiście musicie się przekonać sami.
Niklot, książę obodrycki, jest zmuszany do przymusowego przyjęcia chrześcijaństwa, czy uda się temu władcy słowiańskiemu powstrzymać rozprzestrzeniającą się chrystianizację?
Jeżeli jesteście ciekawi skąd Henryk Lew, książę Saksonii, wziął swój przydomek, to zapewniam, że czytając uważnie Opowieści, wychwycicie ten wątek.
Wielebny Ludolf porzuca kościelne życie, by pomścić śmierć brata Przemysława. Więzi swoją bratową, sieje zawieruchę i wzbudza lęk sąsiadów, Bolesława Chrobrego i Ottona III. Czy cesarzowi Niemiec wraz z pomocą Bolesława, władcy Polski, uda się powstrzymać pałającego zemstą duchownego?
Dzielna Słomka, stróżująca na Rugii, jednej z wysepek Połabia, codziennie w ramach pracy stróżki czuwa nad bezpieczeństwem mieszkańców, wypatrując wrogich okrętów.
Autor opisuje zwyczaje panujące w wioskach, zaprasza nas na uczty książęce, a nawet na narady wojenne. Jego bohaterowie są waleczni, zabawni, czasami naiwni, ale odważni, zdarzają się osoby porywcze, charakterne, czy mściwe, także typowe słowiańskie osobowości.
Książka do przeczytania przez każdego ceniącego sobie walory edukacyjne- jest ona świetnym źródłem wiedzy na temat regionu i jego mieszkańców. A dodatkowo, znajdziecie w niej po prostu piękno Połabia, poczujecie magię tego regionu, także pozwólcie się porwać temu słowiańskiemu urokowi, który przebija z każdej strony książki.
Dodaj własną recenzję
Polecamy:
Życie pełne niespodzianek — Sandra Hendrys Im bardziej starasz się kontrolować swoje życie, tym większe niespodzianki ci szykuje
Nikola Majerczyk prowadzi uporządkowane życie, którego niezmienny ry... |
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res