Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Fantasy -> Opowieści celtyckie — Karolina Janowska
Opowieści celtyckie — Karolina Janowska

Opowieści celtyckie

Cena: 34,00 zł 28,90 zł
Nakład wyczerpany
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Nad kraj Celtów nadciąga niebezpieczeństwo ze strony rosnącej w siłę potęgi Rzymu. Gdy na świat przychodzi syn wodza Arwernów, Galvan, druidzi upatrują w nim wybrańca bogów, który wedle przepowiedni odnowi blask celtyckiej chwały i zjednoczy wszystkie plemiona, dając początek silnemu imperium. Po tragicznej śmierci ojca chłopiec zostaje odesłany na nauki do kapłanów, gdzie rozpoczyna długą naukę sztuki wojennej. Nauczany przez kapłankę rozporządzającą starożytną magią, wkracza na niełatwą drogę swego przeznaczenia. Galvan będzie musiał dokonać wyboru między obowiązkiem narzuconym mu przez bogów a zakazaną miłością, która zrodzi się między nim i córką jego mistrzyni. Tymczasem po drugiej stronie Alp rodzinna tragedia popchnie młodego obywatela rzymskiego na szlak wiodący do władzy i zaszczytów, okupionych wolnością i krwią Celtów, który pewnego dnia skrzyżuje się z linią życia Galvana.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Fantasy
  • Wydawca: Novae Res, 2010
  • Format: 140x225mm, oprawa miękka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 328
  • ISBN: 978-83-61194-87-3

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 4 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Aleksandra Świerczek Świerczek  (12.12.2010)
Będąc kilka lat temu spotkałam na swojej drodze chłopaka, który interesowałam się krajem Celtów. Z racji tego, że byliśmy ze sobą bardzo blisko, to co rusz serwował mi jakieś ciekawostki związane z tym narodem, a ja dzielnie ich wszystkich wysłuchiwałam. Być może wtedy miewałam go już trochę dosyć, jednak teraz - gdy kontakt nam się całkowicie urwał - coraz bardziej zaczyna mi brakować opowieści dobrego kolegi.

Muszę przyznać, że tego typu literatury nie czytałam już od dosyć dawna. W moim domu to raczej brat specjalizuje się w książkach wchodzących w skład gatunków fantastycznych i historycznych. Dopiero jakiś czas temu postanowiłam zwalczyć swoje dotychczasowe uprzedzenia - bo w końcu jak można nie przepadać za czymś z czym nie miało się do tej pory nic do czynienia. Takim sposobem dotarłam do powieści polskiej pisarki, która została wydana dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae res.

"Opowieści Celtyckie" jak już sama nazwa wskazuje opowiada nam historię narodu, któremu grozi niebezpieczeństwo ze strony rosnącej w siłę potęgi Rzymu. Gdy na świat przychodzi syn wodza Arvenów, Galvan, druidzi widzą w nim nadzieję, która zjednoczy wszystkie plemiona, dając początek wielkiemu imperium. Po tragicznej śmierci ojca bohater rozpoczyna długą naukę sztuki wojennej, która odbywa się pod okiem - rozporządzającej starożytną magią - kapłanki. Od tego czasu Galvan wkracza na niełatwą ścieżkę swojego przeznaczenia. W międzyczasie musi stoczyć również wewnętrzną walkę między obowiązkiem narzuconym mu przez bogów, a zakazaną miłością, która rodzi się między nim, a córką jego mistrzyni. W tym samym czasie po drugiej stornie Alp tragedia rodzinna popycha młodego bohatera rzymskiego na szlak wiodący do władzy i szczytów, okupionych wolnością i krwią Celtów. Pewnego dnia skrzyżuje się on z linią życia Galvana i ciekawe co z tego wyniknie...

Jak na moje pierwsze spotykanie z tego typu literaturą jestem bardzo zadowolona. Język którym w swoim dziele posłużyła się Karolina Janowska był na tyle jasny i przejrzysty, że mój czas spędzony z "Opowieściami Celtyckimi" mogę uznać za jak najbardziej udane. Co prawda w trakcie czytania książki bywały momenty, w których nachodziły mnie swojego rodzaju chwile zwątpienia, jednak nie trwały one długo. Ogólnie rzecz biorąc jestem niezwykle zadowolona ze spotkania z tą książką. Uświadomiła mi ona bowiem, że czasami warto jest sięgać po rzeczy do tej pory nam nie znany, ponieważ możemy zostać naprawdę mile zaskoczeni. Poza tym należy najpierw należy się z czymś zapoznać, a dopiero potem wyrabiać sobie opinię na dany temat.

Powieść Karoliny Janowskiej chciałabym polecić każdemu bez względu na wiek. Być może nie należy ona do jakichś wybitnych lektur, jednak z całą pewnością nadaje się dla osób, które nigdy wcześniej nie miały nic wspólnego z książkami o podobnej tematyce. Osobiście podczas zagłębiania się w lekturze miałam wrażenie, że obok mnie znajduje się tajemnicza osoba, która z niezwykłą charyzmą opowiada mi bajkę na dobranoc.


Wydawnictwo Novae res, październik 2010
ISBN: 978-83-611-9487-3
Liczba stron: 324
Ocena: 7/10


  Edyta Juśkiewicz  (8.01.2011)
Celtowie fascynowali mnie od dawna. Ich naród, historia, tajemnicze rytuały czy będący wśród nich druidzi. Wszystko to miało w sobie taką magię starożytności, nieodkrytej do dziś historii, której nikt do końca nie będzie potrafił poznać. Właśnie czasy dawnych narodów, właściwie na pozór barbarzyńskich lubiłam na lekcjach historii najbardziej. Z przyjemnością więc zagłębiłam się w świat wyczarowany przez Karolinę Janowską w „Opowieściach celtyckich”.

Akcja powieści toczy się w dwóch miejscach jednocześnie, w Rzymie i kraju Celtów. Tym drugim zagraża niebezpieczeństwo ze strony coraz silniejszej potęgi rzymskich wojsk. Zjednoczeni Rzymianie podbijają kolejne ziemie, a ich głównym celem są celtyckie krainy. Wśród Celtów nie ma zgody, w przypadku wojny, nie potrafili by wspólnie odeprzeć ataku, ponieważ nie mają jednego głównego wodza, który by im przewodził. Wódz Arwernów (jednego z plemion celtyckich) – Celtyllus, chce zapanować nad Celtami i przewodzić im w walce z Rzymianami, niestety część jego narodu nie wyraża na to zgody i przeprowadza zamach na żądnego władzy namiestnika. W międzyczasie, Celtyllusowi narodził się syn Galvan, w którym druidzi i pewna wojowniczka upatrują wybrańca bogów, który zapanuje nad rozbitym celtyckim imperium i da im zwycięstwo nad rzymską armią. Chłopiec po śmierci ojca zostaje wysłany do druidów na nauki, podczas których ma nauczyć się sztuki wojennej. Galvan po latach nauki u druidów i wojowniczek poznaje starożytną magię i gotowy jest rozpocząć życie wojownika w dawnym domu swego ojca. Niestety będzie miał przed sobą ciężki wybór, między swoim przeznaczeniem z racji urodzenia, a zakazaną miłością do córki wojowniczki. W tym samym czasie, w Rzymie do władzy powoli dochodzi Cezar. Jego historia jest niemniej trudna niż Galvana. Cezar posiadający znaczących przodków pozostaje jednak na świecie prawie sam, a pod opieką ma kilka bliskich mu kobiet. Brak majątku także nie pomaga mu w wybiciu się wśród innych możnych. Sprzyjają mu za to cechy, z którymi się urodził, zuchwałość, zaradność, odwaga, pomysłowość i umiejętność retoryki. Każdą z cech doskonali z czasem, a cel który ma przed sobą coraz bardziej się przybliża. Pewnego dnia, jak mówi przepowiednia, Galvan i Cezar spotkają się podczas walki...

Książka ma jeden bardzo poważny minus: nikt nigdzie na początku nie zaznaczył, że historia opowiedziana przez panią Janowską może mieć dalszą część. A moim zdaniem musi mieć, bo tyle wprowadzania nie może być jednocześnie końcem. Czytałam i czytałam, a do zasadniczej części książki wciąż nie dochodziło. Pełne szczegółów opisy życia obu mężczyzn zapełniały większość powieści, gdy jednak miało nastąpić coś dalej to opowieść się urwała. Nie było to zbyt przyjemne.

Na plus zdecydowanie ilość szczegółów, dzięki którym cudownie została przybliżona kultura Celtów i Rzymian. Opisy rytuałów, zachować, działań, systemu szkolenia czy sposoby zawierania małżeństw zostały dopełnione historią dwóch rodzin pochodzących z wysokich rodów w obu krajach. Nie sprawdzałam na ile jest to zgodne z tym co podaje się w literaturze na te tematy, ale podejrzewam, że pani Janowska odrobiła świetnie pracę domową z tego fragmentu historii.

Książka jest ciekawa, początkowo może ciężko się wczuć w ten czas i samą akcję, ale później naprawdę wciąga. Oczywiście dalsza część być musi, bo nie wyobrażam sobie bym miała nie przeczytać o spełnieniu się przepowiedni czy ciężkim wyborze Galvana. Powieść przede wszystkim dla fanów powieści fantastycznych z dużą dozą historii. Ale myślę, że jest to o tyle ciekawa opowieść, że osoby na co dzień nie czytające takich książek też się skuszą.


  Judyta Baranek  (28.07.2011)
Czasy Imperium Rzymskiego to moja ulubiona epoka historyczna. Fascynuje mnie sposób, w jaki funkcjonował wtedy świat, którego centrum stanowiło jedno z najpiękniejszych miast świata po dzisiejszy dzień – Rzym. Polityka, architektura, społeczeństwo, punkt widzenia ludzi w tamtych czasach – to wszystko niezmiernie mnie ciekawi i kiedy tylko mam sposobność sięgam po książki opisujące tamten okres.

„Opowieści celtyckie” to zderzenie dwóch światów – Rzymu i kraju Celtów. Kontrast potęgi, która powoli staje się całym ówczesnym światem z podzielonymi i skłóconymi plemionami sprawia, że lepiej rozumiemy kształtujące się osobowości wielkich wodzów – Gajusza Juliusza Cezara i Galvana później znanego jako Wercyngetoryksa. Towarzyszymy im obojgu od najwcześniejszych lat, poznajemy ich charaktery i motywy działań. Zostajemy wciągnięci w ich osobiste dramaty i polityczne przepychanki. Przeczuwamy, że tych dwóch, chociaż nie wie o swoim istnieniu kiedyś będzie walczyło przeciw sobie. Ta walka skończy się ostateczną porażką jednego z nich.

Niestety, nasze oczekiwanie idzie na marne. Powieść kończy się w momencie, kiedy bohaterowie są już o krok od zdobywania świata, ale dla nas ten krok to przepaść. Mam wielką nadzieję, że pani Janowska szykuje już kontynuację, a najlepiej zamknie fabułę w zgrabną trylogię. Naprawdę dawno nie czytałam takiej ciekawej powieści inspirowanej historią. Myślę, że ma duży potencjał ( zarówno książka jak i autorka).

Mam jedno zastrzeżenie co do wydania książki. Mianowicie tekst między rozdziałami ciągnie się jednym ciągiem bez ani jednego akapitu. To naprawdę męczące, że jedna scena błyskawicznie zastępowana jest drugą bez żadnego odstępu. Po jakimś czasie można się do tego przyzwyczaić, ale mimo wszystko to bardzo złe rozwiązanie denerwujące czytelnika. Mam nadzieję, że ktokolwiek weźmie moje zdanie pod uwagę i dostosuje się do niego podczas przygotowania kolejnej części.


  Anna Szczurek  (9.11.2011)
Mając przed sobą książkę Karoliny Janowskiej długo zastanawiałam się co tak naprawdę mnie do niej przyciągnęło: odwieczne zamiłowanie do mitologii i kultury Celtów, fascynacja powieściami haczącymi o historię czy po prostu zwykłe przeczucie co do tego, że to będzie dobra lektura.
Jakkolwiek różne były moje motywacje, bardzo cieszę się, że zdecydowałam się na przeczytanie tejże książki. Z dużą dozą śmiałości mogę stwierdzić, że natknęłam się na coś, do czego z pewnością będę wracać; rozpoczęłam przygodę, która tak szybko się nie skończy, a która dodatkowo skłoniła mnie do ponownego zakosztowania w powieściach, których przedmiotem jest historia plemion celtyckich.
Autorka, Karolina Janowska Opowieściami celtyckimi dała początek nieźle zapowiadającemu się cyklowi traktującymi o przygodach Galvana Wercyngetoryksa i Juliusza Cezara.

Początek stanowi historię skądinąd doskonale znaną: oto nad kraj Celtów nadciąga niebezpieczeństwo ze strony coraz potężniejszego Rzymu. Druidzi upatrują wielkiego przywódcę swojego narodu w nowonarodzonym Galvanie – chłopaku o niezwykle niebieskich oczach. Jak nakazuje zwyczaj, chłopiec w dzieciństwie zostaje oddany na wychowanie do innej rodziny. Podczas pobytu u niej, daleko ginie jego prawowity ojciec. Wtedy też Galvan rozpoczyna naukę sztuki wojennej, mającej stanowić początek na jego drodze do perfekcyjnego opanowania prawideł życia wojownika.
W tym samym czasie w Rzymie, Juliusz Cezar planuje zdobyć umiejętności dobrego przywódcy i starać się nie tylko o funkcję konsula, lecz także o wiele więcej. Mimo prób zniechęcenia ze strony matki i podburzana przez nią żony i córeczki Juliusza, wydaje się, że bohaterowi nic nie stanie na drodze do potęgi.
Po latach, nici życia Celta i Rzymianina łączą się, a ich historie stają się jednością.

Ksiązka Karoliny Janowskiej przepełniona jest postaciami z mitologii celtyckiej, między innymi patronującej mojemu blogowi Scatah [zmieniona została jednak forma zapisu], a także całą masą tradycji tego arcyciekawego ludu. Oprócz barwnej historii, urwanej stosownym momencie, by zwiększyć apetyt na kontynuację, znajdziemy tu wiele ciekawostek, które zainteresują nie tylko miłośnika kultury Celtów takiego jak ja.
To dobra powieść, dobry początek cyklu. Nie przegadana, interesująca, z wartką akcją. Inspirująca do poznawania prawdziwej historii, jak i fikcji zbudowanej na jej podstawie. Doskonały pomysł na wieczór z książką.

Recenzja pochodzi z bloga:
http://shczooreczek.blogspot.com/2011/11/opowiesci-celtyckie-poczatek-karolina.html

Dodaj własną recenzję