Ogniste serca
Cena: 36,99 zł 31,44 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Kiedy osiemnastoletnia Anna po wielu latach wraca do rodzinnego miasteczka w Teksasie, czuje się zagubiona i wyalienowana. Jako córka burmistrza traktowana jest przez rówieśników z dystansem i nieufnością, a jej rodzice, wiecznie zajęci karierą i przestrzeganiem konwenansów, nie mają dla niej zbyt wiele czasu. Wszystko się zmienia, kiedy pewnego wieczora na jej drodze staje Jax - przystojny harleyowiec, który pod maską niepokornego twardziela skrywa narastające poczucie osamotnienia. Ich pierwszy pocałunek stanie się preludium do wielu zmysłowych nocy wypełnionych namiętnością, jakiej jeszcze nigdy nie doświadczyli, a uczucie, które błyskawicznie zacznie przybierać na sile, wkrótce pochłonie ich bez reszty. Nieustannie spragnieni swoich ciał i nowych doznań, nie zauważają, że dookoła nich przybywa ludzi, dla których ten związek staje się solą w oku… Czy młodym kochankom wystarczy odwagi, by złamać zasady i podążać za swoimi marzeniami?
Powieść została opublikowana w 2017 roku nakładem
wydawnictwa Novae Res pod tytułem Boys from Hell.
Anna usłyszała, że ktoś nadchodzi, a po chwili jakiś cień przesłonił jej słońce. Zrobiła daszek z dłoni i spojrzała do góry.
– Wiesz, że mogę zadzwonić po szeryfa? – spytał Jax, patrząc na nią zza ciemnych okularów.
Anna poderwała się tak gwałtownie, że okulary, które miała na nosie, wpadły do wo-dy.
– Jezu... Super... – jęknęła i spojrzała na niego, doskonale widząc swoje odbicie w ciemnych szkłach jego okularów. – Dzięki... – rzuciła w jego stronę.
Chłopak, a właściwie mężczyzna, pokręcił głową i się uśmiechnął.
– Jesteś na moim pomoście.
– Taaa, jasne... – Wzruszyła ramionami, schyliła się po bluzeczkę i włożyła ją, dzięki czemu od razu poczuła się pewniej.
Ogarnął wzrokiem jej nogi, ramiona i piersi i dziękował sobie samemu, że miał okula-ry z przyciemnianymi szkłami.
– Tak, jasne, panno Scott. Wtargnęłaś na posesję Cunnamów. Jesteś intruzem. Mam prawo cię unieszkodliwić i wezwać szeryfa.
Agnieszka Lingas-Łoniewska
Wrocławska pisarka, zwana przez swoich czytelników dilerką emocji. Autorka ponad 40 bestsellerowych powieści, stanowiących elektryzujący miks gatunkowy romansu, dramatu i sensacji. Jej książki są hitami wśród czytelników ceniących akcję, emocje i miłość. Sprzedały się do tej pory w setkach tysięcy egzemplarzy.
FB: Agnieszka Lingas-Łoniewska Pisarka
IG: lingasloniewska_writer
Powieść została opublikowana w 2017 roku nakładem
wydawnictwa Novae Res pod tytułem Boys from Hell.
Anna usłyszała, że ktoś nadchodzi, a po chwili jakiś cień przesłonił jej słońce. Zrobiła daszek z dłoni i spojrzała do góry.
– Wiesz, że mogę zadzwonić po szeryfa? – spytał Jax, patrząc na nią zza ciemnych okularów.
Anna poderwała się tak gwałtownie, że okulary, które miała na nosie, wpadły do wo-dy.
– Jezu... Super... – jęknęła i spojrzała na niego, doskonale widząc swoje odbicie w ciemnych szkłach jego okularów. – Dzięki... – rzuciła w jego stronę.
Chłopak, a właściwie mężczyzna, pokręcił głową i się uśmiechnął.
– Jesteś na moim pomoście.
– Taaa, jasne... – Wzruszyła ramionami, schyliła się po bluzeczkę i włożyła ją, dzięki czemu od razu poczuła się pewniej.
Ogarnął wzrokiem jej nogi, ramiona i piersi i dziękował sobie samemu, że miał okula-ry z przyciemnianymi szkłami.
– Tak, jasne, panno Scott. Wtargnęłaś na posesję Cunnamów. Jesteś intruzem. Mam prawo cię unieszkodliwić i wezwać szeryfa.
Agnieszka Lingas-Łoniewska
Wrocławska pisarka, zwana przez swoich czytelników dilerką emocji. Autorka ponad 40 bestsellerowych powieści, stanowiących elektryzujący miks gatunkowy romansu, dramatu i sensacji. Jej książki są hitami wśród czytelników ceniących akcję, emocje i miłość. Sprzedały się do tej pory w setkach tysięcy egzemplarzy.
FB: Agnieszka Lingas-Łoniewska Pisarka
IG: lingasloniewska_writer
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
- Wydawca: Novae Res, 2022
- Format: 130x210, skrzydełka
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 310
- ISBN: 978-83-8219-254-4
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 13 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Ewelina Górowska | (8.10.2024) |
Dziś przyszła pora napisać kilka słów o kolejnej książce, która posadziła mnie na emocjonalny rollercoaster i sprawiła, że po wyjściu z tej karuzeli nadal w głowie czuję zawroty. Z twórczością pani Lingas- Łoniewskiej spotkałam się po raz pierwszy przy powieści "Skazani na ból" i choć ta dzisiejsza powieść jest zupełnie inna, porusza inne tematy, wzbudza inne odczucia, to również wyzwala ogrom emocji i uruchomiła wodospad łez.
"Ogniste serca" opowiadają różnicy wieku i miłości, która nie ma według innych prawa bytu, jest to opowieść o walce o siebie i poszukiwaniu swojego miejsca na świecie, niełatwych a czasami wręcz o nieoczywistych wyborach, o zatraceniu i namiętności, o bólu odrzucenia i tym jak bardzo można skrzywdzić drugiego człowieka, narzucając mu swoją wolę. Znajdziemy tu również problem braku akceptacji społecznej, odrzucenia przez rówieśników, oceniania przez wzgląd na status społeczny i zajmowane stanowisko.
Nie będę opisywać ponownie fabuły, wydawca już wystarczająco zdradził, ja tylko podpowiem, żebyście byli przygotowani i mieli pod ręką chusteczki, bo jestem przekonana, że nawet najtwardsze serce w którymś momencie zadrży, a skamieniałe emocje pod wpływem tej historii zupełnie się rozkruszą i szybko znajdą swoje ujście.
Fantastyczny pomysł na fabułę, dopracowany w najdrobniejszych szczegółach i choć jest przewidywalny, tego nie da się ukryć, to i tak nie sposób oderwać się od lektury, bądź odłożenia jej na później, by móc się nią delektować przez dłuższy czas.
Bohaterowie są doskonali, obdarzeni całą gamą wad i zalet, wywołujący mnóstwo nie zawsze pozytywnych emocji, sprawiają, że tę historię przeżywa się całym sobą. Nikt tu nie jest zbędny, każdy est ważny i każdy wnosi wiele do tej historii, zarówno dobrych emocji (Anna i Jax) jak i tych złych (chociażby George Scott).
Akcja nie goni na złamanie karku, choć zdarzają się momenty, w których adrenalina szybuje w sekundę niemal pod niebiosa, jest zaskakująco momentami burzliwie i niebezpiecznie, ale po chwili wszystko się uspokaja i wraz z bohaterami mamy czas na przeżywanie miłosnych uniesień. Nie ma tu mowy o nudzie. A dodatkowym motywatorem do przeczytania tej historii są nie zawsze grzeczni motocykliści ;)
Książkę czyta się doskonale, nie wymaga ona od czytelnika jakiegoś wyjątkowego skupienia, dając tym samym możliwość autentycznego relaksu, napisana ze starannością, wyczuciem i smakiem.
Bardzo podoba mi się podział na rozdziały, gdzie każdy z nich nazwany jest tytułem piosenki, dzięki temu przypomniałam sobie zapomniane piosenki i ich wykonawców. Bardzo fajne to jest.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Bardzo przyjemna historia pokazująca, że miłość nie patrzy na wiek, a jeśli potrzeba pokona wszystkie przeciwności losu...
"Ogniste serca" opowiadają różnicy wieku i miłości, która nie ma według innych prawa bytu, jest to opowieść o walce o siebie i poszukiwaniu swojego miejsca na świecie, niełatwych a czasami wręcz o nieoczywistych wyborach, o zatraceniu i namiętności, o bólu odrzucenia i tym jak bardzo można skrzywdzić drugiego człowieka, narzucając mu swoją wolę. Znajdziemy tu również problem braku akceptacji społecznej, odrzucenia przez rówieśników, oceniania przez wzgląd na status społeczny i zajmowane stanowisko.
Nie będę opisywać ponownie fabuły, wydawca już wystarczająco zdradził, ja tylko podpowiem, żebyście byli przygotowani i mieli pod ręką chusteczki, bo jestem przekonana, że nawet najtwardsze serce w którymś momencie zadrży, a skamieniałe emocje pod wpływem tej historii zupełnie się rozkruszą i szybko znajdą swoje ujście.
Fantastyczny pomysł na fabułę, dopracowany w najdrobniejszych szczegółach i choć jest przewidywalny, tego nie da się ukryć, to i tak nie sposób oderwać się od lektury, bądź odłożenia jej na później, by móc się nią delektować przez dłuższy czas.
Bohaterowie są doskonali, obdarzeni całą gamą wad i zalet, wywołujący mnóstwo nie zawsze pozytywnych emocji, sprawiają, że tę historię przeżywa się całym sobą. Nikt tu nie jest zbędny, każdy est ważny i każdy wnosi wiele do tej historii, zarówno dobrych emocji (Anna i Jax) jak i tych złych (chociażby George Scott).
Akcja nie goni na złamanie karku, choć zdarzają się momenty, w których adrenalina szybuje w sekundę niemal pod niebiosa, jest zaskakująco momentami burzliwie i niebezpiecznie, ale po chwili wszystko się uspokaja i wraz z bohaterami mamy czas na przeżywanie miłosnych uniesień. Nie ma tu mowy o nudzie. A dodatkowym motywatorem do przeczytania tej historii są nie zawsze grzeczni motocykliści ;)
Książkę czyta się doskonale, nie wymaga ona od czytelnika jakiegoś wyjątkowego skupienia, dając tym samym możliwość autentycznego relaksu, napisana ze starannością, wyczuciem i smakiem.
Bardzo podoba mi się podział na rozdziały, gdzie każdy z nich nazwany jest tytułem piosenki, dzięki temu przypomniałam sobie zapomniane piosenki i ich wykonawców. Bardzo fajne to jest.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Bardzo przyjemna historia pokazująca, że miłość nie patrzy na wiek, a jeśli potrzeba pokona wszystkie przeciwności losu...
Edyta Osińska | (13.04.2022) |
Miło mi Wam polecić książkę @laniewska od @novaeres pt.”Ogniste serca”. To wznowienie książki „Boys grom Hell”.
Jestem ciekawa czy czytaliście już coś od Agnieszki Lingas-Łaniewskiej
Bohaterowie: ✨✨✨✨✨
Emocje:✨✨✨✨✨
Tempo akcji:✨✨✨✨✨
Ogólna ocena:✨✨✨✨✨/5
To powieść, po którym ma się książkowego kaca. Przynajmniej ja takowego mam. Dla mnie jest świetna. Uwielbiam kiedy w książce jest dużo emocji, które udzielają się również mnie. Jest miłość, jest pożądanie ale i strach przed tym co dalej. Niewinna pierwsza miłość, pierwsze spojrzenia, dotyk… :)
„Ogniste serca” to obyczajówka, romans który czyta się rozdział za rozdziałem. Odkładam książkę tylko wtedy kiedy musiałam :) Z zapartym tchem śledziłam losy dwójki zakochanych ludzi. Podobała mi się kreacja głównych bohaterów. Ona uparta, on samotnik. Napisana przystępnym językiem, dlatego czytało się bardzo szybko.
Przystojny harleyowiec, w którym kochają się wszystkie dziewczyny i 18 letnia Anna, córka burmistrza, bez znajomych i przyjaciół w szkole. Spotykają się przypadkiem i zaczyna rodzić się miedzy nimi chemia, coś co przyciąga ich do siebie. Wiedzą, że będą z tego kłopoty, prędzej czy później, ale postanawiają zaryzykować. Jak potoczą się ich losy, czy będzie dla nich łaskawy? Ogromnie Wam polecam.
Jestem ciekawa czy czytaliście już coś od Agnieszki Lingas-Łaniewskiej
Bohaterowie: ✨✨✨✨✨
Emocje:✨✨✨✨✨
Tempo akcji:✨✨✨✨✨
Ogólna ocena:✨✨✨✨✨/5
To powieść, po którym ma się książkowego kaca. Przynajmniej ja takowego mam. Dla mnie jest świetna. Uwielbiam kiedy w książce jest dużo emocji, które udzielają się również mnie. Jest miłość, jest pożądanie ale i strach przed tym co dalej. Niewinna pierwsza miłość, pierwsze spojrzenia, dotyk… :)
„Ogniste serca” to obyczajówka, romans który czyta się rozdział za rozdziałem. Odkładam książkę tylko wtedy kiedy musiałam :) Z zapartym tchem śledziłam losy dwójki zakochanych ludzi. Podobała mi się kreacja głównych bohaterów. Ona uparta, on samotnik. Napisana przystępnym językiem, dlatego czytało się bardzo szybko.
Przystojny harleyowiec, w którym kochają się wszystkie dziewczyny i 18 letnia Anna, córka burmistrza, bez znajomych i przyjaciół w szkole. Spotykają się przypadkiem i zaczyna rodzić się miedzy nimi chemia, coś co przyciąga ich do siebie. Wiedzą, że będą z tego kłopoty, prędzej czy później, ale postanawiają zaryzykować. Jak potoczą się ich losy, czy będzie dla nich łaskawy? Ogromnie Wam polecam.
Martyna Kwiatkowska | (13.04.2022) |
,,Ogniste serca" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to wznowienie jej poprzedniej książki, z którą postanowiłam zapoznać się w tym wydaniu.
Główną bohaterką jest 18-letnia Anna, córka burmistrza, która przez całe życie spełniała oczekiwania swoich rodziców. Uczęszczała do najlepszych szkół, nie miała własnego zdania, ciągle się przeprowadzała. Obecnie po powrocie do rodzinnego miasteczka w Teksasie Anna zakochała się w 25-letnim Jaxie, z którym spędziła swój pierwszy raz. Mężczyzna jednak nie podobał się jej ojcu i burmistrz wiedział, że zrobi wszystko by córka nie związała się z tym partnerem.
Już praktycznie od początku wiadomo jak ta pozycja się skończy i nie jest ona za bardzo skomplikowana fabularnie. Takie pozycje mają też jednak szerokie grono odbiorców, więc nie ma się czemu dziwić, że powstają. Nie jest to wymagająca lektura, nie ma tutaj jakichś bardzo spektakularnych wątków. Idealnie sprawdzi się jako tytuł po ciężkim dniu by spędzić czas z taką niewymagającą publikacją.
Swego czasu czytałam bardzo dużo książek tej autorki i byłam bardzo zadowolona z jej książek. Z tego też powodu skusiłam się na ,,Ogniste serca", które nie podbiły mojego serca. Sądzę jednak, że znajdą swoich zwolenników, bo jest to typowo lekka lektura dla miłośniczek romansów z przewidywalnym zakończeniem.
,,Ogniste serca" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to szybka lektura, na którą można się skusić w wolnym czasie. Wcześniej została wydana jako ,,Boys from Hell".
Główną bohaterką jest 18-letnia Anna, córka burmistrza, która przez całe życie spełniała oczekiwania swoich rodziców. Uczęszczała do najlepszych szkół, nie miała własnego zdania, ciągle się przeprowadzała. Obecnie po powrocie do rodzinnego miasteczka w Teksasie Anna zakochała się w 25-letnim Jaxie, z którym spędziła swój pierwszy raz. Mężczyzna jednak nie podobał się jej ojcu i burmistrz wiedział, że zrobi wszystko by córka nie związała się z tym partnerem.
Już praktycznie od początku wiadomo jak ta pozycja się skończy i nie jest ona za bardzo skomplikowana fabularnie. Takie pozycje mają też jednak szerokie grono odbiorców, więc nie ma się czemu dziwić, że powstają. Nie jest to wymagająca lektura, nie ma tutaj jakichś bardzo spektakularnych wątków. Idealnie sprawdzi się jako tytuł po ciężkim dniu by spędzić czas z taką niewymagającą publikacją.
Swego czasu czytałam bardzo dużo książek tej autorki i byłam bardzo zadowolona z jej książek. Z tego też powodu skusiłam się na ,,Ogniste serca", które nie podbiły mojego serca. Sądzę jednak, że znajdą swoich zwolenników, bo jest to typowo lekka lektura dla miłośniczek romansów z przewidywalnym zakończeniem.
,,Ogniste serca" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to szybka lektura, na którą można się skusić w wolnym czasie. Wcześniej została wydana jako ,,Boys from Hell".
Mirosława Dudko | (15.04.2022) |
„Ogniste serca” to powieść, którą można zaliczyć do gatunku New Adult, chociażby ze względu na perypetie Anny w jej środowisku licealnym. Z pewnością umili wieczór także starszym czytelnikom, gdyż dobrze napisane historie o miłości zawsze pozostawiają po sobie miłą atmosferę. Ciekawym pomysłem było opatrzenie rozdziałów tytułami piosenek znanych artystów, głównie rockowych, doskonale dobranych do tego, co dzieje się w danym epizodzie. Jedyne, co mnie irytowało, to nadużywanie słowa „maleńka”, które jest w prawie każdym romansie, oraz „Mała Anna”, które brzmiało trochę sztucznie.
Fabuła stanowi zamkniętą całość, ale pojawiły się w niej postacie, które mają w sobie potencjał na osobną opowieść. Ich losy poznajemy przy okazji śledzenia związku Jaxa i Anny, gdyż narracja prowadzona jest w trzeciej osobie, dająca wgląd w umysły każdej z występujących osób. Spośród tych drugoplanowych postaci chętnie poznałabym bliżej innych członków klubu motocyklowego, chociażby Deana, ale też rodzeństwo Jaxa, Mary i Jimmy'ego.
Wydaje się, że w powieściach o miłości pokazano to uczucie już na wszystkie możliwe sposoby. Agnieszka Lingas-Łoniewska udowodniła, że w tym temacie zawsze można znaleźć coś innego, co będzie miłą odmianą wśród agresywnych, ociekających seksem romansów. O uczuciach trzeba, bowiem umieć pisać i z pewnością autorce to się udało.
https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/04/1061-ogniste-serca.html
Fabuła stanowi zamkniętą całość, ale pojawiły się w niej postacie, które mają w sobie potencjał na osobną opowieść. Ich losy poznajemy przy okazji śledzenia związku Jaxa i Anny, gdyż narracja prowadzona jest w trzeciej osobie, dająca wgląd w umysły każdej z występujących osób. Spośród tych drugoplanowych postaci chętnie poznałabym bliżej innych członków klubu motocyklowego, chociażby Deana, ale też rodzeństwo Jaxa, Mary i Jimmy'ego.
Wydaje się, że w powieściach o miłości pokazano to uczucie już na wszystkie możliwe sposoby. Agnieszka Lingas-Łoniewska udowodniła, że w tym temacie zawsze można znaleźć coś innego, co będzie miłą odmianą wśród agresywnych, ociekających seksem romansów. O uczuciach trzeba, bowiem umieć pisać i z pewnością autorce to się udało.
https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/04/1061-ogniste-serca.html
Katarzyna @historie_budzace_namietnosc | (19.04.2022) |
„Już zawsze zostanę z tobą na małym, drewnianym pomoście, miliony lat świetlnych stąd. Bo zawsze byłaś, jesteś i będziesz należała do mnie, a ja do ciebie, Anno. Bo pomimo że zgubiłem się gdzieś po drodze, odnalazłem swoją najjaśniejszą gwiazdę. Ty nią jesteś. Nic tego nie zmieni… i nikt.”
Miłość pojawia się zawsze znienacka i wtedy gdy się jej nie spodziewamy. Miłości nie interesuje różnica wieku czy status społeczny, interesuje ją za to jak dzięki niej zmieni się życie dwójki ludzi, którzy odnaleźli się i stali się dla siebie wszystkim. Tylko niekiedy jest tak, że mimo wielkiego uczucia nie da się zapobiec cierpieniu i tego jak potoczy się dalej życie. Bywa tak, że żeby zrozumieć i docenić to niesamowite uczucie najpierw trzeba je stracić, przeżyć to co przygotował dla nas los, by potem odzyskać i czerpać pełnymi garściami z tego uczucia i życia przy boku ukochanej osoby.
Osiemnastoletnia Ania została zmuszona do powrotu do rodzinnego miasta. Jako córka burmistrza ma mu pomóc w jego planach politycznych i dobrze się prezentować. Tylko ciężko jest wrócić do miejsca w którym nie ma się żadnych wspomnień, a tym bardziej do rodziców. Czuła się tu obco i nie swojo. Samotność była dla niej czymś normalnym. Dziewczyna mimo młodego wieku miała dorosłe i mądre podejście do życia. Chciała przetrwać jakoś kilka miesięcy do końca roku szkolnego i wyjechać na studia by całkowicie odciąć się od rodziców. Tylko niespodziewanie na jej drodze pojawił się zbuntowany harleyowiec, który wywrócił jej życie do góry nogami. Jax jest właścicielem baru i liderem grupy motocyklistów. Zamknięty w sobie i zagubiony póki nie spotkał gwiazdy która rozświetliła mrok i pokazała mu, czym jest miłość. A tą gwiazdą była właśnie Anna.
„Ogniste serce” to romantyczna historia o sile pierwszej miłości i tego jacy bywają ludzie. Zawistni i chcący zniszczyć innych by osiągną tylko własny cel. Młodzieńcza miłość, gorące uczucie, pożądanie ale oprócz tego znajdziemy w tej historii gniew, złość, łzy, intrygi, zazdrość i rozczarowania. Bohaterowie muszą pokonać wszystkie przeszkody na swojej drodze by znowu być razem, a do tego odnaleźć swoją drogę i to jak chcą żyć. Razem czy osobno? Czy zawalczą o miłość która ich połączyła?
Miłość pojawia się zawsze znienacka i wtedy gdy się jej nie spodziewamy. Miłości nie interesuje różnica wieku czy status społeczny, interesuje ją za to jak dzięki niej zmieni się życie dwójki ludzi, którzy odnaleźli się i stali się dla siebie wszystkim. Tylko niekiedy jest tak, że mimo wielkiego uczucia nie da się zapobiec cierpieniu i tego jak potoczy się dalej życie. Bywa tak, że żeby zrozumieć i docenić to niesamowite uczucie najpierw trzeba je stracić, przeżyć to co przygotował dla nas los, by potem odzyskać i czerpać pełnymi garściami z tego uczucia i życia przy boku ukochanej osoby.
Osiemnastoletnia Ania została zmuszona do powrotu do rodzinnego miasta. Jako córka burmistrza ma mu pomóc w jego planach politycznych i dobrze się prezentować. Tylko ciężko jest wrócić do miejsca w którym nie ma się żadnych wspomnień, a tym bardziej do rodziców. Czuła się tu obco i nie swojo. Samotność była dla niej czymś normalnym. Dziewczyna mimo młodego wieku miała dorosłe i mądre podejście do życia. Chciała przetrwać jakoś kilka miesięcy do końca roku szkolnego i wyjechać na studia by całkowicie odciąć się od rodziców. Tylko niespodziewanie na jej drodze pojawił się zbuntowany harleyowiec, który wywrócił jej życie do góry nogami. Jax jest właścicielem baru i liderem grupy motocyklistów. Zamknięty w sobie i zagubiony póki nie spotkał gwiazdy która rozświetliła mrok i pokazała mu, czym jest miłość. A tą gwiazdą była właśnie Anna.
„Ogniste serce” to romantyczna historia o sile pierwszej miłości i tego jacy bywają ludzie. Zawistni i chcący zniszczyć innych by osiągną tylko własny cel. Młodzieńcza miłość, gorące uczucie, pożądanie ale oprócz tego znajdziemy w tej historii gniew, złość, łzy, intrygi, zazdrość i rozczarowania. Bohaterowie muszą pokonać wszystkie przeszkody na swojej drodze by znowu być razem, a do tego odnaleźć swoją drogę i to jak chcą żyć. Razem czy osobno? Czy zawalczą o miłość która ich połączyła?
Beata Moskwa | (24.04.2022) |
Anna Scott i Jackson Cunnama - dwójka bohaterów, wokół których skupia się cała fabuła. To na ich barki spada obowiązek utrzymania przy książce czytelnika i zainteresowania go swoją powieścią. Jeśli trzymam w rękach książkę, która opiera się właśnie na motywie głównych bohaterów - zawsze wymagam od nich więcej. Dlatego przyjrzałam się tej dwójce z każdej możliwej strony i przyznaję, że wcale nie wypadli źle - to sympatyczni bohaterowie, których losy mogą zainteresować a ich płomienne uczucie wzbudzić kilka westchnień tych czytelników, którzy miłosne historie lubią najbardziej.
Dużym plusem jest w tej historii kontrast między bohaterami. Kiedy sceny skupiały się na jednej lub drugiej postaci widać było przełom między nimi, jakby pochodzili z dwóch odrębnych żywiołów, chociaż połączył ich hart ducha i dość żywiołowy temperament. Anna ma osiemnaście lat, więc dopiero wchodzi w dorosłe życie, ale cechuje się dorosłością i pewnością siebie. W końcu tata polityk musiał przekazać kilka stanowczych genów swojej córce. Trochę inaczej rzecz się ma w przypadku Jacksona. Straszy, dwudziestopięcioletni chłopak, musiał nauczyć się sam walczyć o swoje, w tym o rodzinę, której utrzymanie spadło na jego barki. Będąc przywódcą motocyklowego gangu musiał jednocześnie porzucić marzenia o dobrej przyszłości - studia nie okazały się dla niego. Tych dwoje wiele różni: pochodzenie, przyszłość i nawet teraźniejszość. A jednak przeciwieństwa się przyciągają co całkiem ciekawie wykorzystała autorka.
Nie znam wszystkich książek Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, ale przeczytałam na tyle dużo, by wiedzieć na czym opiera się jej twórczość. Widać to na pierwszy rzut oka - surowość w przedstawianych scenach mocno konkuruje z emocjami jakie buzują w głównych bohaterach. Autorka nie upiększa swoich zdań masą przymiotników, tylko co myśli to pisze, przez co zdania wypadają bardziej realnie, jakby bohaterowie nie myśleli przez pół dnia co powiedzieć, tylko pod wpływem chwili mówili od serca. To podoba mi się najbardziej. To też prowadzi do bardzo szybkiego polubienia bohaterów: prostych, zwyczajnych, takich jak każdy z nas.
Fabuła opiera się mocno na wątkach powieści młodzieżowej z mocnym zabarwieniem romansu. Dwójkę odmiennych bohaterów łączy płomienny romans, który zostaj ugaszony równie szybko jak się pojawia. Na drodze Anny i Jaxa pojawiają się liczne przeciwności, jak to w życiu bywa, które nie zawsze łatwo jest ominąć. Pojawia się więc pytanie - walczyć w imię miłości czy odpuścić i znaleźć lepszego kandydata? Autorka nie byłaby sobą, gdyby nie pchała swoich postaci we własne ramiona, dlatego w fabule pojawia się wiele kryzysowych scen. To dobre dla akcji, która zyskuje na intensywności i szybkości, przez co książkę czyta się nie tylko z zaciekawieniem, ale i z dużą przyjemnością.
"Ogniste serca" mimo przewodniej drogi romantycznej jest książką, która kryje w sobie pewien przekaz - rodziny się nie wybiera, ale można przedefiniować jej wartości. Przykro było mi patrzeć, jak rodzice Anny zmienili córkę w rzecz, która miała świecić przykładem i pomóc im piąć się w górę. Tyle, bez zbędnych uczuć i żadnych wartości rodzinnych. Być może właśnie to popchnęło ją w stronę Jaxa, może pragnienie bezpieczeństwa czy przynależności. To właściwie nie ma znaczenia, bo cokolwiek by to nie było - postąpiło słusznie. Tych dwoje stało się dla siebie idealnym dopełnieniem a jednocześnie czytelnik otrzymał bardzo emocjonującą i pełną - wbrew wszystkiemu - ciepłych uczuć.
Dużym plusem jest w tej historii kontrast między bohaterami. Kiedy sceny skupiały się na jednej lub drugiej postaci widać było przełom między nimi, jakby pochodzili z dwóch odrębnych żywiołów, chociaż połączył ich hart ducha i dość żywiołowy temperament. Anna ma osiemnaście lat, więc dopiero wchodzi w dorosłe życie, ale cechuje się dorosłością i pewnością siebie. W końcu tata polityk musiał przekazać kilka stanowczych genów swojej córce. Trochę inaczej rzecz się ma w przypadku Jacksona. Straszy, dwudziestopięcioletni chłopak, musiał nauczyć się sam walczyć o swoje, w tym o rodzinę, której utrzymanie spadło na jego barki. Będąc przywódcą motocyklowego gangu musiał jednocześnie porzucić marzenia o dobrej przyszłości - studia nie okazały się dla niego. Tych dwoje wiele różni: pochodzenie, przyszłość i nawet teraźniejszość. A jednak przeciwieństwa się przyciągają co całkiem ciekawie wykorzystała autorka.
Nie znam wszystkich książek Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, ale przeczytałam na tyle dużo, by wiedzieć na czym opiera się jej twórczość. Widać to na pierwszy rzut oka - surowość w przedstawianych scenach mocno konkuruje z emocjami jakie buzują w głównych bohaterach. Autorka nie upiększa swoich zdań masą przymiotników, tylko co myśli to pisze, przez co zdania wypadają bardziej realnie, jakby bohaterowie nie myśleli przez pół dnia co powiedzieć, tylko pod wpływem chwili mówili od serca. To podoba mi się najbardziej. To też prowadzi do bardzo szybkiego polubienia bohaterów: prostych, zwyczajnych, takich jak każdy z nas.
Fabuła opiera się mocno na wątkach powieści młodzieżowej z mocnym zabarwieniem romansu. Dwójkę odmiennych bohaterów łączy płomienny romans, który zostaj ugaszony równie szybko jak się pojawia. Na drodze Anny i Jaxa pojawiają się liczne przeciwności, jak to w życiu bywa, które nie zawsze łatwo jest ominąć. Pojawia się więc pytanie - walczyć w imię miłości czy odpuścić i znaleźć lepszego kandydata? Autorka nie byłaby sobą, gdyby nie pchała swoich postaci we własne ramiona, dlatego w fabule pojawia się wiele kryzysowych scen. To dobre dla akcji, która zyskuje na intensywności i szybkości, przez co książkę czyta się nie tylko z zaciekawieniem, ale i z dużą przyjemnością.
"Ogniste serca" mimo przewodniej drogi romantycznej jest książką, która kryje w sobie pewien przekaz - rodziny się nie wybiera, ale można przedefiniować jej wartości. Przykro było mi patrzeć, jak rodzice Anny zmienili córkę w rzecz, która miała świecić przykładem i pomóc im piąć się w górę. Tyle, bez zbędnych uczuć i żadnych wartości rodzinnych. Być może właśnie to popchnęło ją w stronę Jaxa, może pragnienie bezpieczeństwa czy przynależności. To właściwie nie ma znaczenia, bo cokolwiek by to nie było - postąpiło słusznie. Tych dwoje stało się dla siebie idealnym dopełnieniem a jednocześnie czytelnik otrzymał bardzo emocjonującą i pełną - wbrew wszystkiemu - ciepłych uczuć.
Dominika Pieniążek | (25.04.2022) |
“Już zawsze zostanę z tobą na małym, drewnianym pomoście, miliony lat świetlnych stąd. Bo zawsze byłaś, jesteś i będziesz należała do mnie, a ja do ciebie”
Anna Scott po wielu latach spędzonych w prywatnych szkołach wraca do swojego rodzinnego domu, aby ukończyć swój ostatni rok nauki w publicznej szkole. Dziewczynie nie podoba się ta sytuacja, jednak musi dopasować się do przykładnej roli córki burmistrza. Jej nastawienie zmienia się, gdy przypadkowo spotyka Jacksona Cunnama. Mężczyzna jest od niej o parę lat starszy. W dodatku jest bardzo przystojnym harleyowcem, który już od pierwszego spotkania sprawia, że serce Anny zaczyna bić szybciej. Ich pierwszy pocałunek sprowadza na nich lawinę kolejnych zdarzeń, przez które oboje zbliżają się do siebie coraz bardziej. Jednak ich związek nie będzie podobał się wielu osobom z ich otoczenia. Czy tym dwóch kochankom starczy odwagi, by zawalczyć o swoje szczęście i marzenia?
Książkę “Ogniste serca” bez wątpienia możemy zaliczyć do tych rozkosznych historii, które w pewnych momentach potrafią stopić serca. Historia Jacksona i Anny właśnie taka jest. Można by, powiedzieć że, jest to typowe słodkie romansidło w którym bohaterowie zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Po części jest to prawda, lecz osobiście uważam, że takie książki mają w sobie coś co przyciąga czytelnika.
Anna i Jackson są postaciami, którym każdy rzucał kłady pod nogi. Oboje nie mieli w życiu łatwo i zawsze musieli iść pod górkę. On musiał dorosnąć szybciej niż jego rówieśnicy, gdyż jego rodzice zmarli kiedy był dzieckiem. Natomiast Anna nigdy nie zaznałą prawdziwej rodzicielskiej miłości, była tylko maskotką w ich rękach.
“Wyrzeknę się wszystkiego, tylko nie każ mi wyrzec się Ciebie..”
Relacja głównych bohaterów jest pełna namiętności oraz nieustającego uczucia. Oboje są o siebie chorobliwie zazdrośni, co moim zdaniem dodaje uroku tej historii. Jednakże w żadnym stopniu ich relacja nie była toksyczna, mogę nawet szczerze rzecz, iż była ona usłana różami. Oboje szczerze ukazywali swoje uczucia oraz dbali o ty by ich ukochany był szczęśliwy.
Książka ta pokazuje jak czasami wygląda życie w rodzinie, gdzie liczy się status społeczny.
Główna bohaterka od dzieciństwa wie, że musi zachowywać się tak jak życzą sobie tego rodzice, być w miejscach w których chcą żeby była i prezentować się tak aby każdy myślał o nich jak o perfekcyjnej rodzinie.
Zakończenie jak i fabułą nie były dość zaskakujące, osobiście liczyłam na jakiś większy plot-twist jednak autorka w tej książce nam go nie zafundowała. W tej historii można dostrzec również wiele postaci drugoplanowych, które wzbogacają książkę o swoje własne przeżycia. Mery, czyli siostra Jacksona, wiele przeszła, jednak dzięki pomocy braci udało jej się powrócić na prostą drogę. Dla osób, które uwielbiają słodkie oraz lekkie historię ta książka będzie z pewnością dla nich. Nie bacząc na prostą fabułę, bez wątpienia była to książka, która potrafiłą wciągnąć. Osobiście przeczytałam ją w jeden wieczór. “Ogniste serca” to nie tylko historia pełną namiętności i uczucia pomiędzy głównymi bohaterami ale także historia o miłości braterskiej oraz prawdziwej przyjaźni.
“..już wystarczy, już koniec. Teraz muszę postawić wszystko na jedną kartę. Muszę, bo zginę.. Nic ze mnie nie zostanie, tylko pieprzona, pozbawiona uczuć skorupa.”
Anna Scott po wielu latach spędzonych w prywatnych szkołach wraca do swojego rodzinnego domu, aby ukończyć swój ostatni rok nauki w publicznej szkole. Dziewczynie nie podoba się ta sytuacja, jednak musi dopasować się do przykładnej roli córki burmistrza. Jej nastawienie zmienia się, gdy przypadkowo spotyka Jacksona Cunnama. Mężczyzna jest od niej o parę lat starszy. W dodatku jest bardzo przystojnym harleyowcem, który już od pierwszego spotkania sprawia, że serce Anny zaczyna bić szybciej. Ich pierwszy pocałunek sprowadza na nich lawinę kolejnych zdarzeń, przez które oboje zbliżają się do siebie coraz bardziej. Jednak ich związek nie będzie podobał się wielu osobom z ich otoczenia. Czy tym dwóch kochankom starczy odwagi, by zawalczyć o swoje szczęście i marzenia?
Książkę “Ogniste serca” bez wątpienia możemy zaliczyć do tych rozkosznych historii, które w pewnych momentach potrafią stopić serca. Historia Jacksona i Anny właśnie taka jest. Można by, powiedzieć że, jest to typowe słodkie romansidło w którym bohaterowie zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Po części jest to prawda, lecz osobiście uważam, że takie książki mają w sobie coś co przyciąga czytelnika.
Anna i Jackson są postaciami, którym każdy rzucał kłady pod nogi. Oboje nie mieli w życiu łatwo i zawsze musieli iść pod górkę. On musiał dorosnąć szybciej niż jego rówieśnicy, gdyż jego rodzice zmarli kiedy był dzieckiem. Natomiast Anna nigdy nie zaznałą prawdziwej rodzicielskiej miłości, była tylko maskotką w ich rękach.
“Wyrzeknę się wszystkiego, tylko nie każ mi wyrzec się Ciebie..”
Relacja głównych bohaterów jest pełna namiętności oraz nieustającego uczucia. Oboje są o siebie chorobliwie zazdrośni, co moim zdaniem dodaje uroku tej historii. Jednakże w żadnym stopniu ich relacja nie była toksyczna, mogę nawet szczerze rzecz, iż była ona usłana różami. Oboje szczerze ukazywali swoje uczucia oraz dbali o ty by ich ukochany był szczęśliwy.
Książka ta pokazuje jak czasami wygląda życie w rodzinie, gdzie liczy się status społeczny.
Główna bohaterka od dzieciństwa wie, że musi zachowywać się tak jak życzą sobie tego rodzice, być w miejscach w których chcą żeby była i prezentować się tak aby każdy myślał o nich jak o perfekcyjnej rodzinie.
Zakończenie jak i fabułą nie były dość zaskakujące, osobiście liczyłam na jakiś większy plot-twist jednak autorka w tej książce nam go nie zafundowała. W tej historii można dostrzec również wiele postaci drugoplanowych, które wzbogacają książkę o swoje własne przeżycia. Mery, czyli siostra Jacksona, wiele przeszła, jednak dzięki pomocy braci udało jej się powrócić na prostą drogę. Dla osób, które uwielbiają słodkie oraz lekkie historię ta książka będzie z pewnością dla nich. Nie bacząc na prostą fabułę, bez wątpienia była to książka, która potrafiłą wciągnąć. Osobiście przeczytałam ją w jeden wieczór. “Ogniste serca” to nie tylko historia pełną namiętności i uczucia pomiędzy głównymi bohaterami ale także historia o miłości braterskiej oraz prawdziwej przyjaźni.
“..już wystarczy, już koniec. Teraz muszę postawić wszystko na jedną kartę. Muszę, bo zginę.. Nic ze mnie nie zostanie, tylko pieprzona, pozbawiona uczuć skorupa.”
Anna Kaczor | (5.05.2022) |
Anna od dawna przyjeżdżała do domu tylko w odwiedziny. Chodziła do najlepszych szkół, mieszkała w internacie z dala od rodziny. Jednak jej ojciec został burmistrzem i stwierdził, że pora, aby wróciła i poszła do szkoły w rodzinnym mieście. Anna jak zawsze zrobiła to, czego od niej wymagano bez słowa sprzeciwu, chociaż tak naprawdę wcale tego nie chciała. Powrót nie okazał się łatwy i przyjemny, w nowej szkole nie została przyjęta z otwartymi rękami, nie znalazła przyjaciół. Jednak nie zamierzała się tym zbytnio przejmować, zamierzała przetrwać.
Pewnego wieczoru, kiedy wracała laskiem z korepetycji, które udzielała w szkole, została zaczepiona przez motocyklistów. Początkowo nie było to miłe spotkanie, jednak pojawił się Jax i wszystko się zmieniło. Chociaż to nie miało prawa się zdarzyć, Anna i Jax zaczynają się poznawać bliżej, a między nimi rodzi się uczucie. Co na to znajomi Jaxa? Co na to rodzice Anny? Czy dwoje ludzi z tak różnych środowisk ma szansę być razem? Czy rodzące się uczucie będzie na tyle silne, aby przetrwać przeciwności?
Po opisie spodziewałam się lekkiej pozycji na leniwe popołudnie, a dostałam naprawdę ciekawą książkę, od której ciężko było mi się oderwać. Mnie podobała się i to bardzo. To historia o samotności, rozczarowaniu, niesprawiedliwości, zazdrości, nienawiści, a jednocześnie miłości, przyjaźni, wierności. Akcja początkowo nie jest bardzo szybka, jednocześnie nie uznałabym jej za wolną czy nużącą. W drugiej połowie znacząco przyspiesza, a także zaczynają się pojawiać zaskakujące zwroty akcji.
Bohaterowie dość ciekawi.
Anna tak naprawdę wychowywana przez nauczycielkiopiekunki. Nie było to szczęśliwe dzieciństwo, jednak dawno się z tym pogodziła. To młoda dziewczyna uwielbiająca czytać książki, mająca własne plany i marzenia, dobra, uczynna, pomocna. Czuje się niekochana przez własnych rodziców, na których tak naprawdę nie może liczyć, samotna w ogromnej posiadłości.
Jax jest właścicielem baru, motocyklistą należącym do klubu. Jest mężczyzną przystojnym, seksownym, władczym, a przez to staje się marzeniem wielu dziewczyn, w tym tych ze szkoły Anny. Z jednej strony silny, męski, bezwzględny, z drugiej opiekuńczy, delikatny, zawsze można na niego liczyć.
Obu bohaterów bardzo polubiłam.
„Ogniste serca” to książka, która mnie zdecydowanie się podobała i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/05/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt_5.html
Pewnego wieczoru, kiedy wracała laskiem z korepetycji, które udzielała w szkole, została zaczepiona przez motocyklistów. Początkowo nie było to miłe spotkanie, jednak pojawił się Jax i wszystko się zmieniło. Chociaż to nie miało prawa się zdarzyć, Anna i Jax zaczynają się poznawać bliżej, a między nimi rodzi się uczucie. Co na to znajomi Jaxa? Co na to rodzice Anny? Czy dwoje ludzi z tak różnych środowisk ma szansę być razem? Czy rodzące się uczucie będzie na tyle silne, aby przetrwać przeciwności?
Po opisie spodziewałam się lekkiej pozycji na leniwe popołudnie, a dostałam naprawdę ciekawą książkę, od której ciężko było mi się oderwać. Mnie podobała się i to bardzo. To historia o samotności, rozczarowaniu, niesprawiedliwości, zazdrości, nienawiści, a jednocześnie miłości, przyjaźni, wierności. Akcja początkowo nie jest bardzo szybka, jednocześnie nie uznałabym jej za wolną czy nużącą. W drugiej połowie znacząco przyspiesza, a także zaczynają się pojawiać zaskakujące zwroty akcji.
Bohaterowie dość ciekawi.
Anna tak naprawdę wychowywana przez nauczycielkiopiekunki. Nie było to szczęśliwe dzieciństwo, jednak dawno się z tym pogodziła. To młoda dziewczyna uwielbiająca czytać książki, mająca własne plany i marzenia, dobra, uczynna, pomocna. Czuje się niekochana przez własnych rodziców, na których tak naprawdę nie może liczyć, samotna w ogromnej posiadłości.
Jax jest właścicielem baru, motocyklistą należącym do klubu. Jest mężczyzną przystojnym, seksownym, władczym, a przez to staje się marzeniem wielu dziewczyn, w tym tych ze szkoły Anny. Z jednej strony silny, męski, bezwzględny, z drugiej opiekuńczy, delikatny, zawsze można na niego liczyć.
Obu bohaterów bardzo polubiłam.
„Ogniste serca” to książka, która mnie zdecydowanie się podobała i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/05/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt_5.html
Anna Kubera | (15.05.2022) |
Jeśli miłość jest nam przeznaczona, to bez względu na to, ile czasu minie i jakie przeszkody spotkamy na swojej drodze, w końcu doświadczymy jej pełni, bo właśnie taki los był nam pisany.
Osiemnastoletnia córka burmistrza Anna, po wielu latach spędzanych w szkołach z internatem, wraca do rodzinnego miasteczka w Teksasie. Niestety nie może liczyć na ciepłe przyjęcie przez rówieśników, bowiem ze względu na pozycję ojca, traktują ją z dystansem i nieufnością. Jednak pewnego dnia na swojej drodze, zupełnie przez przypadek spotyka przystojnego i starszego przywódcę grupy harley’owców Jaxa. Wybucha między nimi gorące uczucie, które pochłania ich bez reszty. Zapatrzeni w siebie nie widzą, że nie wszyscy kibicują ich związkowi. Czy wystarczy im odwagi i pokonają trudności, aby podążyć za swoją miłością i marzeniami?
„Ogniste serca” to odświeżone wydanie książki „Boys from Hell”, dlatego niektórzy mogą znać historię Anny i Jaxa właśnie pod tym tytułem. W tej pozycji odnajduję autorkę taką, jaką lubię najbardziej – delikatną, ale powodującą przyspieszone bicie serca z emocji. Uwielbiam oczywiście te wszystkie „ostrzejsze” książki, ale ta ma w sobie naprawdę coś pięknego.
Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że akcja zaczyna się mało prawdopodobnie a później płynie dość leniwie. Mamy wrażenie, że otrzymamy piękną miłosną sielankę, a wtedy, oczywiście w najmniej oczekiwanym momencie następuje nieoczekiwany zwrot akcji, a łzy same cisną się do oczu. Naprawdę niewiele jest książek, które mnie autentycznie wzruszyły, ale Agnieszka Lingas – Łoniewska potrafi przekazać w swoich utworach takie emocje, że dosłownie czuje je całą sobą.
Pozycja ta nie należy do długich i obszernych, ale czytając ją mamy wrażenie bardzo dobrze dopełnionej i zbudowanej całości, w której każdy element do siebie pasuje. Zakończenie, tak ogólnie rzecz ujmując jest dość nieoczywiste i tak naprawdę do samego końca trzymające w niepewności, jaki faktycznie finał będzie miała relacja Anny i Jaxa.
W mojej opinii, to naprawdę bardzo dobra książka. Pokazuje, jak czuje się osoba wyalienowana i odrzucana przez rówieśników, pozbawiona uwagi rodziców, ale jednocześnie musząca spełniać ich oczekiwania, a przede wszystkim – jak silna jest moc miłości i jak wiele dzięki niej można zyskać.
Jeśli szukacie dobrego romansu, który nie okaże się po prostu przesłodzoną historią miłosną, to ta książka powinna Wam się spodobać.
Osiemnastoletnia córka burmistrza Anna, po wielu latach spędzanych w szkołach z internatem, wraca do rodzinnego miasteczka w Teksasie. Niestety nie może liczyć na ciepłe przyjęcie przez rówieśników, bowiem ze względu na pozycję ojca, traktują ją z dystansem i nieufnością. Jednak pewnego dnia na swojej drodze, zupełnie przez przypadek spotyka przystojnego i starszego przywódcę grupy harley’owców Jaxa. Wybucha między nimi gorące uczucie, które pochłania ich bez reszty. Zapatrzeni w siebie nie widzą, że nie wszyscy kibicują ich związkowi. Czy wystarczy im odwagi i pokonają trudności, aby podążyć za swoją miłością i marzeniami?
„Ogniste serca” to odświeżone wydanie książki „Boys from Hell”, dlatego niektórzy mogą znać historię Anny i Jaxa właśnie pod tym tytułem. W tej pozycji odnajduję autorkę taką, jaką lubię najbardziej – delikatną, ale powodującą przyspieszone bicie serca z emocji. Uwielbiam oczywiście te wszystkie „ostrzejsze” książki, ale ta ma w sobie naprawdę coś pięknego.
Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że akcja zaczyna się mało prawdopodobnie a później płynie dość leniwie. Mamy wrażenie, że otrzymamy piękną miłosną sielankę, a wtedy, oczywiście w najmniej oczekiwanym momencie następuje nieoczekiwany zwrot akcji, a łzy same cisną się do oczu. Naprawdę niewiele jest książek, które mnie autentycznie wzruszyły, ale Agnieszka Lingas – Łoniewska potrafi przekazać w swoich utworach takie emocje, że dosłownie czuje je całą sobą.
Pozycja ta nie należy do długich i obszernych, ale czytając ją mamy wrażenie bardzo dobrze dopełnionej i zbudowanej całości, w której każdy element do siebie pasuje. Zakończenie, tak ogólnie rzecz ujmując jest dość nieoczywiste i tak naprawdę do samego końca trzymające w niepewności, jaki faktycznie finał będzie miała relacja Anny i Jaxa.
W mojej opinii, to naprawdę bardzo dobra książka. Pokazuje, jak czuje się osoba wyalienowana i odrzucana przez rówieśników, pozbawiona uwagi rodziców, ale jednocześnie musząca spełniać ich oczekiwania, a przede wszystkim – jak silna jest moc miłości i jak wiele dzięki niej można zyskać.
Jeśli szukacie dobrego romansu, który nie okaże się po prostu przesłodzoną historią miłosną, to ta książka powinna Wam się spodobać.
Kamila Peplińska | (29.05.2022) |
Anna ma osiemnaście lat i pochodzi z bardzo zamożne rodziny. Gdzie dla rodziców największe wartości mają status oraz pochodzenie drugiego człowieka.
Wobec córki posiadają bardzo duże wymagania odnośnie do wejścia w dorosłość i wyboru drogi, którą będzie chciała w przyszłości podążać.
Po powrocie do domu z internatu czuje się samotna i nieszczęśliwa. Nie ułatwia jej fakt, że rówieśnicy podchodzą do niej z wielkim dystansem, a rodzice jak zwykle nie mają dla niej czasu.
Wtedy właśnie w najmniej oczekiwanym momencie spotyka przystojnego 25-letniego Jaxa, który przewodzi grupie harleyowców.
Wybucha między nimi gorące uczucie. Obydwoje ciągle myślą o sobie i tym cudownym spotkaniu.
Chłopak za wszelką cenę chcę zapomnieć o dziewczynie boi się, że ich związek i tak nie przetrwa.
Poddaje się, gdy uświadamia sobie jak ważna jest dla niego Anna.
Zapatrzeni w siebie pochłaniają się bez reszty w swoich uczuciach.
Nie zwracając uwagi na to, że nie wszyscy im kibicują.
Czy młodym kochankom wystarczy sił i odwagi, aby ich miłość przetrwała przeciwności losowi?
Czy ich miłość przetrwa próbę czasu?
Czy bliscy zaakceptują ich bezgraniczną miłością pomimo różnicy wieku?
Jak zakończy się ta cała historia?
Książka napisana jest prostym i lekkim językiem. Bardzo miła lektura, która pochłonęła mnie do reszty.
Jest bardzo emocjonująca i żywiołowa, sprawiając, że od pierwszych stron trafiła w moje serce.
Były momenty, że łzy same płynęły mi po policzku.
Z całego serduszka polecam.
Wobec córki posiadają bardzo duże wymagania odnośnie do wejścia w dorosłość i wyboru drogi, którą będzie chciała w przyszłości podążać.
Po powrocie do domu z internatu czuje się samotna i nieszczęśliwa. Nie ułatwia jej fakt, że rówieśnicy podchodzą do niej z wielkim dystansem, a rodzice jak zwykle nie mają dla niej czasu.
Wtedy właśnie w najmniej oczekiwanym momencie spotyka przystojnego 25-letniego Jaxa, który przewodzi grupie harleyowców.
Wybucha między nimi gorące uczucie. Obydwoje ciągle myślą o sobie i tym cudownym spotkaniu.
Chłopak za wszelką cenę chcę zapomnieć o dziewczynie boi się, że ich związek i tak nie przetrwa.
Poddaje się, gdy uświadamia sobie jak ważna jest dla niego Anna.
Zapatrzeni w siebie pochłaniają się bez reszty w swoich uczuciach.
Nie zwracając uwagi na to, że nie wszyscy im kibicują.
Czy młodym kochankom wystarczy sił i odwagi, aby ich miłość przetrwała przeciwności losowi?
Czy ich miłość przetrwa próbę czasu?
Czy bliscy zaakceptują ich bezgraniczną miłością pomimo różnicy wieku?
Jak zakończy się ta cała historia?
Książka napisana jest prostym i lekkim językiem. Bardzo miła lektura, która pochłonęła mnie do reszty.
Jest bardzo emocjonująca i żywiołowa, sprawiając, że od pierwszych stron trafiła w moje serce.
Były momenty, że łzy same płynęły mi po policzku.
Z całego serduszka polecam.
Adrianna Rakowska | (21.10.2024) |
Autorki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej nie trzeba przedstawiać. Jej dorobek jest powszechnie znany i kochany przez ogrom czytelników. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że również należę do grona fanek autorki. W związku z tym nie mogłam oprzeć się pokusie, aby przeczytać tę książkę i podzieli się moimi spostrzeżeniami.
Anna jest córką burmistrza, która mimo swojej klasy społecznej nigdy nie wywyższała się i nie oceniała ludzi. Starała się być miła i uprzejma, choć wychowywana w internacie nauczyła się walczyć o swoje. Jax, a właściwie Jackson jest właścicielem baru w rodzinnym mieście. Bardzo wcześnie stracił rodziców. Wychowywał się wraz ze starszym bratem i siostrą, zdani tylko na siebie, twardo stąpają po ziemi. Los łączy ich ścieżki, w końcu mają kogoś, dla kogo są ważni. Jest to historia miłości dwójki ludzi, którzy pokochali się od pierwszego pocałunku, jednak nie każdemu to się spodobało. Tak naprawdę wiele czynników wpływa na niekorzyść tej miłości: różnice w pochodzeniu, ludzie, którzy ich otaczają oraz różnica wieku. Jednak mimo tych przeciwności są żywym przykładem, że miłość wszystko przezwycięży.
Książka pochłonęła mnie od pierwszej strony. Anna ujęła mnie swoją siłą i ostrym językiem. Nie zgrywa bogatej panienki z dobrego domu, za to potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji. Jax przez swoje zakochanie, zachowuje się trochę jak nastolatek, co sprawia, że jest w tym uroczy. Jednak jeżeli chodzi o interesy i niewygodne tematy, jest stanowczy i władczy. Ich zbliżenia są wyważone i „smaczne”. Czytając je, nie czułam skrępowania, czy niesmaku.
„Ogniste serca” to drugie wydanie książki z 2017 roku, która pierwotnie została wydana pod tytułem „Boys from Hell”. I tutaj niestety muszę wyrazić swoje niezadowolenie, ponieważ nie lubię, kiedy wznowienie książki otrzymuje nowy tytuł. Jest to mylące dla oddanego czytelnika, który widząc nowy tytuł, ma nadzieję na kolejną ucztę literacką, a okazuje się, że jest to pozycja, którą już czytał. W tym przypadku jestem na wygranej pozycji, ponieważ nie miałam okazji wcześniej przeczytać tej książki, niemniej jednak jest to dość popularny zabieg, również w odniesieniu do innych autorów.
Reasumując: Cieszę się, że miałam okazje przeczytać kolejną książkę Agnieszki Lingas-Łoniewskiej i, że lista książek tej autorki, która czeka u mnie na przeczytanie, sukcesywnie się zmniejsza. Historia Anny i Jax’a ujęła mnie swoją siłą i determinacją. Nie byłabym sobą, gdybym jej nie poleciła, ponieważ uważam, że jest ona warta spędzenia z nią kilku godzin i zarwania dla niej całej nocy.
Papierowy Bluszcz
Anna jest córką burmistrza, która mimo swojej klasy społecznej nigdy nie wywyższała się i nie oceniała ludzi. Starała się być miła i uprzejma, choć wychowywana w internacie nauczyła się walczyć o swoje. Jax, a właściwie Jackson jest właścicielem baru w rodzinnym mieście. Bardzo wcześnie stracił rodziców. Wychowywał się wraz ze starszym bratem i siostrą, zdani tylko na siebie, twardo stąpają po ziemi. Los łączy ich ścieżki, w końcu mają kogoś, dla kogo są ważni. Jest to historia miłości dwójki ludzi, którzy pokochali się od pierwszego pocałunku, jednak nie każdemu to się spodobało. Tak naprawdę wiele czynników wpływa na niekorzyść tej miłości: różnice w pochodzeniu, ludzie, którzy ich otaczają oraz różnica wieku. Jednak mimo tych przeciwności są żywym przykładem, że miłość wszystko przezwycięży.
Książka pochłonęła mnie od pierwszej strony. Anna ujęła mnie swoją siłą i ostrym językiem. Nie zgrywa bogatej panienki z dobrego domu, za to potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji. Jax przez swoje zakochanie, zachowuje się trochę jak nastolatek, co sprawia, że jest w tym uroczy. Jednak jeżeli chodzi o interesy i niewygodne tematy, jest stanowczy i władczy. Ich zbliżenia są wyważone i „smaczne”. Czytając je, nie czułam skrępowania, czy niesmaku.
„Ogniste serca” to drugie wydanie książki z 2017 roku, która pierwotnie została wydana pod tytułem „Boys from Hell”. I tutaj niestety muszę wyrazić swoje niezadowolenie, ponieważ nie lubię, kiedy wznowienie książki otrzymuje nowy tytuł. Jest to mylące dla oddanego czytelnika, który widząc nowy tytuł, ma nadzieję na kolejną ucztę literacką, a okazuje się, że jest to pozycja, którą już czytał. W tym przypadku jestem na wygranej pozycji, ponieważ nie miałam okazji wcześniej przeczytać tej książki, niemniej jednak jest to dość popularny zabieg, również w odniesieniu do innych autorów.
Reasumując: Cieszę się, że miałam okazje przeczytać kolejną książkę Agnieszki Lingas-Łoniewskiej i, że lista książek tej autorki, która czeka u mnie na przeczytanie, sukcesywnie się zmniejsza. Historia Anny i Jax’a ujęła mnie swoją siłą i determinacją. Nie byłabym sobą, gdybym jej nie poleciła, ponieważ uważam, że jest ona warta spędzenia z nią kilku godzin i zarwania dla niej całej nocy.
Papierowy Bluszcz
Paulina Kwiatkowska | (20.04.2022) |
Agnieszka Lingas-Łoniewska ma bardzo bogaty dorobek literacki. Jak to bywa z twórczością polskich i zagranicznych autorów, co jakiś czas ukazują się wznowienia ich pozycji., Tak jest też w przypadku tego tytułu, który ponownie ukazał się po 5 latach od pierwszej daty premiery pod innym tytułem. Nie miałam wtedy okazji zapoznać się z tą historią, więc postanowiłam nadrobić to teraz. Nie jest to może pozycja od której nie sposób się oderwać i która wnosi bardzo dużo do życia odbiorcy. Takie niewymagające pozycje też jednak się sprawdzają zwłaszcza po trudnym dniu kiedy jedyne o czym się marzy to odpłynięcie myślami w inne miejsce.
Główną bohaterką tego wydania jest 18-letnia Anna, która ponownie po latach postanowiła wrócić do rodzinnego domu w miasteczku na terenie Teksasu. Przez lata bardzo często zmieniała miejsca zamieszkania, kształciła się w elitarnych szkołach. Jako córka burmistrza przez cały czas spełniała jego oczekiwania, rodzice nie liczyli się z jej zdaniem, gdyż wcale go nie ujawniała. Sprawa zmieniła się wtedy gdy poznała 25-letniego Jaxa i zakochała się w nim. Według burmistrza nie był to odpowiedni partner dla jego córki i postanowił zrobić wszystko, by Anna nie była z Jaxem.
Nie jest to szczególnie wymagająca lektura. Już od samego początku wiadomo jakie będzie jej zakończenie. Brakuje tutaj jakichś większych napięć, emocji. Historia jest poprawna, ale nie wywołała we mnie szczególnie wielkich emocji. ,,Ogniste serca" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to pozycja, której akcja dzieje się za granicą, co wpływa korzystnie na scenerię wydarzeń. Jestem przekonana, że pozycja także znajdzie swoich odbiorców wśród miłośników takich mniej wymagających lektur. Takie tytuły też są potrzebne w czytelniczym harmonogramie między trudniejszymi tytułami.
Główną bohaterką tego wydania jest 18-letnia Anna, która ponownie po latach postanowiła wrócić do rodzinnego domu w miasteczku na terenie Teksasu. Przez lata bardzo często zmieniała miejsca zamieszkania, kształciła się w elitarnych szkołach. Jako córka burmistrza przez cały czas spełniała jego oczekiwania, rodzice nie liczyli się z jej zdaniem, gdyż wcale go nie ujawniała. Sprawa zmieniła się wtedy gdy poznała 25-letniego Jaxa i zakochała się w nim. Według burmistrza nie był to odpowiedni partner dla jego córki i postanowił zrobić wszystko, by Anna nie była z Jaxem.
Nie jest to szczególnie wymagająca lektura. Już od samego początku wiadomo jakie będzie jej zakończenie. Brakuje tutaj jakichś większych napięć, emocji. Historia jest poprawna, ale nie wywołała we mnie szczególnie wielkich emocji. ,,Ogniste serca" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to pozycja, której akcja dzieje się za granicą, co wpływa korzystnie na scenerię wydarzeń. Jestem przekonana, że pozycja także znajdzie swoich odbiorców wśród miłośników takich mniej wymagających lektur. Takie tytuły też są potrzebne w czytelniczym harmonogramie między trudniejszymi tytułami.
Martyna Mikołajczyk | (9.05.2022) |
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
American Dream — Katarzyna Bester Jesteś gotowa przeżyć swój amerykański sen?
Maja i Krzysiek mieli się wspierać niezależnie od tego, które z nich otrzyma awans i obejmie posadę w filii ko... |
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res