Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Literatura obyczajowa -> Narkoza — Rafał Artymicz
Narkoza — Rafał Artymicz

Narkoza

Cena: 59,99 zł 50,99 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Trudno kochać, gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu…

Artur Korczyński, anestezjolog, po kilku latach powraca do Wrocławia. Rozpoczyna pracę w szpitalu wojskowym – tym samym, w którym pracuje jego były partner. Korczyński chce przyjrzeć się bliżej procederowi handlu organami i namierzyć jego inicjatora, ale nie jest to jedyny powód, dla którego zdecydował się na przeprowadzkę. Zamierza również skonfrontować się ze swoją przeszłością i znaleźć antidotum na tlące się w nim uczucie. Dzięki pomocy przyjaciół na nowo próbuje budować swoje życie w miejscu, które kiedyś było obietnicą szczęścia. Ale zanim po nie sięgnie, będzie musiał stanąć twarzą w twarz z prawdą o sobie i wyplątać się z sieci bolesnych wspomnień…

Mężczyzna rzucił okiem na tablicę i od razu wiedział, dokąd ma się kierować. Skrzydło administracyjne. Właściwie to nie musiał patrzeć na tablicę. Był już tutaj kilka razy. Idąc korytarzem, udawał, że pisze coś na telefonie, ale kątem oka obserwował, jak obracają się za nim kobiety. W myślach uśmiechał się do siebie. Lubił zwracać uwagę i być wręcz adorowanym. Nikt natomiast nie zauważył, że w jego uchu znajdowała się słuchawka od zestawu bezprzewodowego. Dzięki temu dokładnie wiedział, o czym mówiono w sali konferencyjnej. A aktualnie opowiadano tam o złej kondycji oddziałów zabiegowych.

Rafał Artymicz
Urodził się w 1986 roku we Wrocławiu. Z zawodu jest lekarzem. Obecnie mieszka i pracuje w Dreźnie. Zaczytuje się w kryminałach i powieściach szpiegowskich. Pasjonuje się czarno-białą fotografią. Uwielbia włoską kuchnię, sushi i białe wino. W wolnych chwilach jeździ na rowerze, pływa, a także uczy się języków obcych. Motto życiowe „walczę o siebie, nie zgadzam się na kompromisy, nie daję się ranić” zaczerpnął z serialu Magda M.

Przygodę z pisarstwem zaczął w trakcie studiów. Pod pseudonimem Erjota założył blog Z życia anestezjologa in spe – wówczas pod nazwą Z życia studenta medycyny. Kilka lat później uruchomił blog Lekarz na emigracji. Decyzję o napisaniu powieści podjął w niemieckim mieście słynącym z doskonałych pierników.

Narkoza to zwieńczenie jego kilkuletniej pracy i owoc realizacji tego, co początkowo wydawało się niemożliwe.

Instagram: @lekarz.emigrant

E-mail: lekarz.emigrant@gmail.com


Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
  • Wydawca: Novae Res, 2022
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: pierwsze
  • Liczba stron: 634
  • ISBN: 978-83-8219-766-2

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 9 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Karolina Kokoszka. Ksiazka_w_sercu  (18.03.2022)
Artur jest anestezjologiem i wraz z przyjaciółmi pracuje w jednym szpitalu, kiedy przyjaciółka Artura, Monika dostaje propozycję pracy i objęcie stanowiska dyrektora we Wrocławskim szpitalu postanawiam zabrać ze sobą sprowadzony zespół przyjaciół i ukochanego. Artur wraca do Wrocławia gdzie przez laty z niego wyjechał i pozostawił za sobą wspomnienia i utraconą miłość.
Jakie wspomnienia i tajemnice skrywa Artur i jego przyjaciele ?
Czy Artur odnajdzie się w nowej sytuacji i w pracy u boku byłego partnera ?

Na początku muszę pogratulować autorowi naprawdę świetnej książki i mimo że jest ona pokaźnych rozmiarów ja ją przeczytałam w dwa dni. Zaskoczona byłam ilością emocji jaką wywołała na mnie ta historia. Był śmiech, łzy, smutek, żal, strach, szok ale na szczęście miłość, nadzieja i przyjaźń zwyciężyły. Motywem przewodnim książki jest medycyna, handel narządami i walka o sprawiedliwość. Autor bardzo szczegółowo i ciekawie opowiada o przeprowadzonych operacjach, udzielonych pomocach czy diagnostyce. Myślę, że wiele z nas dowie się ciekawych informacji na temat różnych zabiegów. Pod koniec już myślałam, że to ja będę potrzebowała pomocy specjalisty, ale całe szczęście, że autor świetnie zakończył tą historię i pokazał że warto walczyć o miłość do samego końca.
Kochani bardzo wam polecam tą książkę i obiecuje, że będziecie zadowoleni


  Martyna Mikołajczyk  (2.04.2022)
Trudno kochać, gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu…

,,Narkoza" Rafał Artymicz. 

Jest to książka, której premiery wypatrywałam i którą naprawdę chciałam przeczytać. Szczerze się więc cieszę, że się nie rozczarowałam. Ta pozycja ma w sobie wiele do zaoferowania.



  Małgosia Brzeska  (15.04.2022)
Znieczulenie jeszcze po Narkozie trzyma. Jak widać dawka mocna i uderzająca. Ale nie czas na powolny powrót do życia, należy z przytupem się wybudzić z objęć Morfeusza i wsłuchać w głos serca młodego lekarza …
Artur Korczyński, młody anestezjolog, powraca w rodzinne strony, do stolicy Dolnego Śląska, gdzie ma rozpocząć pracę w Szpitalu Wojskowym. Dołączył on do zespołu lekarzy na zaproszenie przyjaciółki, Moniki, która została dyrektorem tego szpitala. Jak się okazuje w tym szpitalu pracuje były partner Artura, Mariusz. Rozstali się po wielu latach, przyjaciele nie znają powodu ich rozstania. Ale lekarz nadal ma w sercu ból i zadrę i nie może zapomnieć o krzywdzie, jaką wyrządził mu Mariusz. Zespół młodych lekarzy ma za zadanie w nowym miejscu pracy przyjrzeć się bliżej procederowi handlu organami i nielegalnym przeszczepom organów. Mają trop, ale muszą zdobyć więcej informacji i twardych dowodów. Nie jest to łatwe, gdyż nie tylko natrafiają na zmowę milczenia, ale też na lekarzy, którzy są sprytni i ostrożni. Nie mogą sobie pozwolić na żaden błąd, gdyż może to ich kosztować nie tylko utratę pracy, ale również długoletni pobyt za kratkami.
Artur z przyjaciółmi bacznie obserwują personel szpitala, szukają jakichkolwiek śladów i dowodów, czekają, aż komuś potknie się noga. Nieoczekiwanie wiele się zmienia, gdy jeden z przyjaciół, Krzysztof, zostaje postrzelony. Nie był to przypadek, lecz celowy zamach na jego życie. Kto mógł chcieć go zabić i dlaczego? Odpowiedź jest raczej tylko jedna. To ostrzeżenie, aby dali sobie spokój i zaprzestali prowadzić ciche wewnętrzne dochodzenie. Czy lekarze się wystraszą i przestaną zajmować się tą sprawą? Czy jednak to wydarzenie jeszcze bardziej ich rozzłości i zmobilizuje do bardziej efektywnych działań? Odpowiedź czeka na was na kartach tej powieści …
Narkoza to ciekawa i pełna emocji powieść kryminalno-obyczajowa, z lekką przewagą wątku obyczajowego. Główny bohater, Artur, zmaga się ze swoją przeszłością, próbuje odnaleźć swoje miejsce na ziemi. Po rozstaniu z Mariuszem nie może na powrót znaleźć partnera, z którym chciałby iść dalej przez życie. Nie może o nim zapomnieć, pomimo, że uraz tkwi głęboko w jego sercu. Nasuwa się refleksja, że nadal Mariusz zajmuje ważne miejsce w jego pamięci i sercu, tylko nie chce się do tego przyznać. Nie może się pogodzić z porażką, z ciosem, który mu zadał były partner. Czy zwycięży jednak miłość czy rozsądek? Autor znakomicie pokazał nam zmagania młodego geja z własną tożsamością płciową, z wewnętrznym bólem i mnóstwem rozterek. Artur szuka lekarstwa na szczęście, krótkie przelotne znajomości tylko utwierdzają go w przekonaniu, że tęskni za tym jedynym ukochanym …
Powieść jest obszerna, liczy ponad 600 stron, ale czyta się ją bardzo szybko. Wartka akcja, nieoczekiwane zwroty wydarzeń, liczne i sprawne dialogi, minimalizm we wszelkich opisach to zdecydowane walory tej intrygującej historii. Bardzo ciekawy wątek główny, handel organami, i zdecydowanie na czasie. Mnie zabrakło rozwinięcia tego wątku, trochę temat autor spłycił i obdarł z większych wrażeń. Ja jestem pazerna na ten temat, z przyjemnością bym go chłonęła bez opamiętania. Odnoszę wrażenie, że ten główny wątek był tylko takim rozmytym tłem dla wewnętrznej przemiany doktora Artura, dla jego przemyśleń i intymnych refleksji. Nie było to złe, ale trochę nieodpowiednie proporcje autor zastosował.
Co mnie zdenerwowało w tej lekturze? Mnogość nazwisk na literę „K”. Bardzo mi to przeszkadzało, podobieństwa tych nazwisk sprawiały, że się gubiłam, kto jest kim i musiałam co jakiś czas wracać do początku lektury. Mamy tyle liter w naszym alfabecie, a autor uparł się akurat na jedną. Zdecydowany minus.
Czy warto się poddać Narkozie? Mimo, że niesie pewne ryzyko, warto się jego podjąć, może się okazać, że przeżycia będą bardziej satysfakcjonujące i zwyciężą z ewentualnymi skutkami ubocznymi …
Polecam, dla odważnych i tolerancyjnych, którzy z ciekawością zajrzą do świata otwartych homoseksualistów. Zastanawiam się, czy autor szykuje ciąg dalszy, jak jestem ciekawa, jak się określone wątki dalej potoczą. Dla mnie nie wszystko zostało wyjaśnione, nadal odczuwam pewien niedosyt …


  Katarzyna @historie_budzace_namietnosc  (27.05.2022)
„Trudno kochać gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu…”

Artur postanowił wrócić do Wrocławia i zacząć pracę w tutejszym szpitalu wojewódzkim. Ma tutaj przyjaciół, ale coś jeszcze sprawiło że postanowił wrócić. Tylko ten powrót okaże się również powrotem do przeszłości i bólu jaki nosi w sercu po zdradzie swojego partnera, z którym rozstał się lata temu, a teraz będzie z nim pracował. Mimo tego bólu nie potrafi o nim zapomnieć i związać się z kimś innym. Jego serce już dawno podjęło decyzje z kim powinien być, ale rozum dalej toczy walkę i nie chcę się podporządkować temu. Do tego lekarze odkryli proceder nielegalnego handlu organami. Więc zaczęli prowadzić śledztwo na ten temat i chcą dopaść tych którzy za tym stoją. Nie będzie to łatwe zadanie i może okazać się również niebezpieczne. Czy uda im się zdemaskować winne osoby? Czy Artur pogodzi się z przeszłością i da ponowną szansę byłemu partnerowi?

„Narkoza” to pełna emocji historia walki o miłość, stawianiu czoła przeszłości, dawaniu sobie szans. Ale i sprawiedliwości z wątkiem kryminalno-sensacyjnym. Nie zabraknie również romansu. Więc mamy tu mix wątkowy. Jest to odważny debiut pełny zwrotów akcji i wydarzeń. I mimo, że ma ponad 600 stron to czyta się ją naprawdę szybko i z ciekawością. Rafał ma naprawdę lekki styl pisania i potrafi oczarować czytelnika. Wprowadza nas w świat lekarzy i ich pracy. A co do postaci Artura…hmm… jak dla mnie miał dwa oblicza. W pewnych momentach zaczynał mnie irytować i miałam go za egoistę, by za chwilę przekonać się, że potrafi być troskliwy i opiekuńczy. Są również momenty w których można się uśmiechnąć, ale i takie które dają do myślenia. Temat jaki podjął autor nie należy do łatwych. Więc nie będzie to lektura dla każdego.

Ps. Na miłość zasługuje każdy i nie ma dla niej znaczenia kim kto jest. Serce zabije zawsze dla tej odpowiedniej osoby.


  mloda_mama _czyta  (6.06.2022)
"Narkoza" to debiut literacki, który porusza bardzo ważne kwestie: nielegalne przeszczepy, które robione są pod przykrywką w szpitalu miejskim, praca, przyjaźń i przede wszystkim miłość, prawdziwa, jedyna i bardzo bolesna..

Artur pracuje jako anestezjolog, zostaje poproszony o rozwiązanie zagadki przeszczepów w szpitalu we Wrocławiu, razem z nim zostaje do tego powołanych kilka osób, od lat się znają, ufają sobie i współpracują.. mają też szalone pomysły na rozwiązanie zagadki.. Z czasem jednak sprawy mocno się komplikują, przyjaciel Artura walczy o życie, po ciężkiej próbie udaje się, to jednak nie koniec.. Ich sprawą zaczynają interesować się wysoko postawieni ludzie, którym zależy na wyciszeniu sprawy.. W końcu to Artur staje przed bardzo trudnym wyborem, ale on się nie waha.. on wie czego chce i stawia wszystko na jedną kartę.. Tylko czy tak naprawdę jego poświęcenie jest tego warte? Co tak naprawdę Artur podejmując taki krok chce osiągnąć? Może robi to wszystko dla uzyskania korzyści dla siebie? A może faktycznie czuje, że tak trzeba i nie oczekuje niczego w zamian?
Rozterki bohaterów odnośnie miłości są tutaj przedstawione bardzo dokładnie, Autor pozwala zrozumieć zachowanie dwóch stron, oraz ich wewnętrzną walkę o to by zawalczyć o szczęście..

Szalenie polubiłam bohaterów tej książki, a Artura w szczególności, podziwiałam jego odwagę, szacunek, wiedzę, oddanie i poczucie humoru. ☺ Książka jest obszerna, dzieje się w niej naprawdę dużo, a Autor bardzo dobrze sobie z tym radzi. Nie czytałam jeszcze książki o takiej tematyce więc za to ogromny plus, bo jest to zdecydowany powiew świeżości na rynku, a przedstawienie miłości dwóch mężczyzn naprawdę poruszyło moje serce, zwróciło też moją uwagę na to, jak trudno jest kochać takim osobom..


  Sandra Langer  (26.06.2022)
#bookevening, #Zaczytańce!
Jakiś czas temu Rafał Artymicz poprosił mnie o zrecenzowanie książki, nad którą pracował przez kilka ładnych lat (niespełna siedem). #narkoza to jego prozatorski debiut, choć sam autor przygodę z pisaniem rozpoczął o wiele wcześniej – już podczas studiów. Wtedy, jako student medycyny prowadził blog #zżyciastudentamedycyny przekształcony w #zżyciaanestezjologainspe. Po ukończeniu studiów i wyjeździe zagranicę stworzył kolejną własną przestrzeń w internecie, tym razem jako #lekarznaemigracji. Aktualnie mieszka i pracuje w #Drezno, gdzie podjął decyzję o napisaniu książki, której bohaterem jest młody, świetnie się zapowiadający anestezjolog. Artur Korczyński, bo tak mu na imię, przyjeżdża po latach do #Wrocław. Za namową przyjaciółki podejmuje pracę w szpitalu wojskowym, w którym pracuje także mężczyzna, który niegdyś złamał mu serce.
Artur postanawia upiec dwie pieczenie na przysłowiowym ogniu i z jednej strony wstrzymać zachodzący w szpitalu proceder handlu organami a z drugiej uleczyć złamane serce. Czy mu się to uda? Co odkryje podczas prywatnego śledztwa? Czy Artur pogodzi się z bolesną przeszłością i spojrzy optymistycznie w przyszłość?
Rafał Artymicz pod koniec lutego oddał w ręce czytelników nietuzinkową #powieśćobyczajowa z wątkiem kryminalnym, napisaną niezwykle wprawnym i lekkim językiem, pozbawionym monotonii. Dynamiki dodają jej liczne dialogi (nierzadko z nutą sarkazmu), ociekające emocjami dywagacje i rzeczowe opisy, które nie odwracają uwagi od niezwykle wiarygodnie wykreowanych postaci. Jedne bardziej wyraziste, inne mniej, stąpające niejako w cieniu tych, na które czytelnik najbardziej powinien zwrócić uwagę.
Największym (pozytywnym!) zaskoczeniem jest Artur Korczyński, który jest splotem wielu sprzeczności. Ten mężczyzna osiągnął mistrzowski poziom w grze pozorów, skrywając poranione zdradą i przepełnione lękiem wnętrze pod twardą skorupą wybitnego i pewnego siebie anestezjologa, przyodzianego w eleganckie i markowe ciuchy. Z kolei z Moniką, Krzyśkiem i Mariuszem z chęcią zaliczyłabym niejedną przyjacielską imprezę


  Krzysztof Skrzypski  (18.07.2023)
"Nie bój się przeznaczenia,
Powoli wszystko zmieniaj,
Nie słuchaj, co ci radzą".

NARKOZA to w mojej ocenie intymna podróż w głąb Artura, głównego bohatera książki, który w początkowej fazie niespecjalnie mnie do siebie przekonał. Jednak im dalej "wchodziłem" w tę opowieść, zaczynałem zauważać jego dojrzałość i ten ogromnie ważny wewnętrzny spór z samym sobą.

Autor tę intymną podróż "ubrał" w ciekawie zbudowaną kryminalno – sensacyjną opowieść z wątkiem LGBT. Znalazłem tu zaskakujące zwroty akcji, pełne emocji zdarzenia, wewnętrzne dialogi z samym sobą. I to właśnie te dialogi, te emocje, których doświadczył w książce Artur, są dla mnie najcenniejszymi. Cała reszta to ważne, ale jednak w moim odczuciu, tło dla tych właśnie emocji.

Z historii Artura bije wiele emocji. Z jednej strony mamy pewnego siebie, otwartego człowieka, z zasadami, który jawnie mówi o swojej orientacji seksualnej. Z drugiej strony Autor pokazał go jako człowieka samotnego, bojącego się ponownie zaufać drugiej osobie. "Wiele lat samotności dawało o sobie znać. Bał się pojawienia w życiu kogoś nowego". Z trzeciej zaś strony Artur został pokazany jako fachowiec w swojej dziedzinie i człowiek, dla którego szczęście i zdrowie bliskich mu ludzi jest najważniejsze.

To bardzo dobry debiut, który w pewnym momencie przeniósł mnie w moją przeszłość, bym wrócił pamięcią do pierwszych dni w mojej obecnej pracy i zrobił sobie taki "rachunek zysków i strat", przeanalizował podejmowane decyzje i działania. "Kto by pomyślał, że takie małe decyzje mogą mieć taki wielki wpływ na nasze życie?"

W podziękowaniu na końcu książki Autor pisze, że "Niecałe 7 lat minęło, nim postawiłem ostatnią kropkę w NARKOZIE. Był niejeden moment zwątpienia (...)".

Drogi Autorze, w mojej ocenie poprowadzona narracja nie wymaga zmiany, choć zmieniła się sytuacja polityczna. Życie podlega ciągłym zmianom, więc pewnie nigdy nie będzie idealnego momentu/idealnej sytuacji. Zawsze warto być sobą i walczyć o siebie. Dlatego cieszę się że ta książka ujrzała światło dzienne. Dziękuję za tę historię, za to, że zaprosiłeś mnie do świata Artura.


  Paulina Podgórska  (1.04.2022)
Powroty nigdy nie są łatwe, szczególnie, gdy wiążą się z przykrymi wspomnieniami, trudnymi przeżyciami i negatywnymi emocjami.
Budzą bowiem duchy minionych lat, które wcześniej czy później, upomną się o siebie.
Doskonale wie o tym Artur - anestezjolog i główny bohater "Narkozy", który po latach przybywając do Wrocławia, chcąc nie chcąc, musi zmierzyć się ze swoją przeszłością, a także, z pomocą przyjaciół, zacząć budować swoje życie na nowo w miejscu, będącym niegdyś obietnicą szczęścia.
Czy Arturowi uda się odnaleźć antidotum na tlące się w nim uczucie?
A może jedynym skutecznym rozwiązaniem będzie poddać się narkozie?
Może jedynie stan ogólnego znieczulenia, uciszy świadomość i zniesie wszelkie reakcje na bodźce zewnętrzne?


Artura poznajemy w momencie, w którym, chcąc rozgryźć proceder handlu organami i namierzyć osobę odpowiedzialną za inicjowanie wszelkich manewrów, rozpoczyna pracę w szpitalu wojskowym – tym samym, w którym pracuje jego były partner.



Ogromnym walorem książki Rafała Artymowicza są dialogi - dopracowane, dojrzałe, adekwatne do wieku postaci i okoliczności, w jakich prowadzą rozmowy.
Autor postawił na stopniowy rozwój relacji, zgrabnie przeplatając aktualne wydarzenia z tymi z przeszłości, co pozwala czytelnikowi poznać zarówno charaktery bohaterów, jak i motywy ich działań.
Postaci wykreowane przez pisarza są ciekawe, zupełnie różne od siebie, lecz razem tworzą świetnie dopełniającą się kompozycję. Każdy czytelnik z pewnością odnajdzie wśród nich kogoś, z kim będzie mógł się utożsamić i mu kibicować.


Rafał Artymowicz doskonale ukazał realia panujące w środowisku lekarzy, którzy, pomimo niezwykle ciężkiej (zarówno psychicznie, jak i fizycznie) pracy zawodowej, umieją dobrze się bawić i korzystać z życia, a przede wszystkim znajdują w nim miejsce na przyjaźń i miłość.
To grupa prawdziwych przyjaciół, którzy potrafią być brutalnie szczerzy i gwałtownie sprowadzić na ziemię, jak i okazać ogromne wsparcie i nieść pomoc, kiedy wymaga tego sytuacja.


Gwarantuję, że podczas "Narkozy" doświadczysz wszystkich możliwych stanów emocjonalnych - począwszy od smutku i żalu, poprzez strach, zwątpienie i gniew, po fascynację i uczucie radości.


Pomimo wciągającej fabuły i ciekawych zwrotów akcji, książka momentami była nieco "przegadana". Uważam, że opisując niektóre wątki, autor zbyt drobiazgowo oddał się opisom i skupił na detalach, które nie miały znaczącego wpływu na fabułę. Myślę, że skrócenie ich, znacznie poprawiłoby komfort czytania.
Ale to właściwie jedyny mój zarzut.


Naprawdę polecam wam tę pozycję, a wydawnictwu @novaeres z całego serca dziękuję za możliwość poznania kolejnej ciekawej historii i egzemplarz recenzencki.


  ania bex  (3.02.2023)
„Trudno kochać, gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu…”

Poznajcie Artura Korczyńskiego. Młodego, zdolnego lekarza anestezjologa, którego życie zarówno prywatne, jak i zawodowe, to pełna zakrętów i wyzwań droga niełatwych wyborów, spektakularnych sukcesów i srogich rozczarowań. Niekiedy przypomina film sains fiction, innym razem nieco zbyt ckliwy melodramat..
Ale od początku.
Artur po kilku latach nieobecności powraca do Wrocławia, miasta z którym kiedyś mieszkał i wiązał z nim swoją przyszłość - oficjalnie, by rozpocząć tu pracę w szpitalu wojskowym i zrealizować powierzoną mu misję przyjrzenia się bliżej procederowi handlu organami i namierzenia jej inicjatora. Całkiem przypadkiem okazuje się, że w tym szpitalu pracuje też jego były partner.. Mężczyzna, który nadal nie jest Arturowi obojętny.
Przed nietypowym outsiderem, który zawsze chodzi własnymi ścieżkami i nigdy nie pyta nikogo o drogę, nie lada wyzwanie. Będzie zmuszony stanąć twarzą w twarz nie tylko z biznesowym obliczem medycyny, ale też z prawdą o samym sobie..

„Narkoza” to powieść obyczajowa z elementami sensacji i nienachalnym wątkiem LGBT. I choć początek nie tego nie zapowiada, Autor funduje nam nieprzeciętny rollercoaster emocji i zwrotów akcji. Książkę mimo dużej objętości czyta się szybko. W mojej ocenie to całkiem udany, wielogatunkowy, odważny debiut literacki warty poświęconego mu czasu. Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki Autora.
Polecam.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.