Na ogonie złoczyńcy
Cena: 49,99 zł 42,49 zł
Wysyłamy w 1-7 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Kryminał, w którym zwierzęta prowadzą śledztwo? Żaden problem!
Zaginięcie jaszczurki Larysy, córki Burmistrza, wstrząsa społecznością zwierząt. Królicze małżeństwo, Agatha i Teodor, oraz czarna kotka, Matylda, dołączają do ekipy śledczej byłego psa policyjnego, Maksa. Szybko okazuje się, że to tylko jedno z wielu tajemniczych zaginięć gadów w spokojnym na pozór miasteczku...
Zwierzęta mają przed sobą nie lada wyzwanie. By odnaleźć porywacza, będą musiały odwiedzić klub prowadzony przez gekona, złożyć wizytę byłej gwieździe gadziego bluesa i wypić herbatkę z Królową Mrówek. A to dopiero początek tego, co je czeka. Kolejne poszlaki doprowadzą je do zdumiewającego odkrycia. Już wkrótce ekipa śledcza będzie musiała zmierzyć się z najbardziej przerażającym stworzeniem, jakie kiedykolwiek stąpało po ziemi…
Zaginięcie jaszczurki Larysy, córki Burmistrza, wstrząsa społecznością zwierząt. Królicze małżeństwo, Agatha i Teodor, oraz czarna kotka, Matylda, dołączają do ekipy śledczej byłego psa policyjnego, Maksa. Szybko okazuje się, że to tylko jedno z wielu tajemniczych zaginięć gadów w spokojnym na pozór miasteczku...
Zwierzęta mają przed sobą nie lada wyzwanie. By odnaleźć porywacza, będą musiały odwiedzić klub prowadzony przez gekona, złożyć wizytę byłej gwieździe gadziego bluesa i wypić herbatkę z Królową Mrówek. A to dopiero początek tego, co je czeka. Kolejne poszlaki doprowadzą je do zdumiewającego odkrycia. Już wkrótce ekipa śledcza będzie musiała zmierzyć się z najbardziej przerażającym stworzeniem, jakie kiedykolwiek stąpało po ziemi…
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
- Wydawca: Novae Res, 2024
- Format: 130x210
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 488
- ISBN: 978-83-8373-337-1
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 2 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Kamila Baczewska | (9.03.2025) |
Zostaje porwana córka burmistrza jaszczurka Larysa. Znaleziono po niej jedynie rzucony ogon i białą nić. W sprawę angażują się wszystkie zwierzęta z sąsiedztwa, w tym małżeństwo królików - Agatha i Teodor. Do ekipy śledczej należą również kotka Matylda i pies Max. Zwierzęta będą musiały sprawdzić różne tropy, udać się do klubu, teatru, mysiego hotelu, a nawet wypić herbatę z królową pszczół. Jednak porywaczem może okazać najbardziej przerażające zwierzę, z jakim nigdy nie mieli doczynienia.
"Na ogonie złoczyńcy" to bardzo przyjemny i lekki kryminał, w którym główną rolę odgrywają zwierzęta. Byłam niezwykle zachwycona, czytając tę historię i miałam z niej naprawdę niezły ubaw.
Na pierwszym planie mamy małżeństwo królików oraz kotkę Matyldę mieszkających razem. O ile Teodor bywa strachliwy, jego żona Agatha chętnie angażuje się w śledztwo. Również Matylda zwykle zajęta kocimi rzeczami, może okazać się kluczowym światkiem w sprawie, ponieważ tamtej nocy prawdopodobnie widziała porywacza.
Autorka w ciekawy sposób przedstawiła perypetie zwierząt, ukazując także ich prawdziwą naturę. Akcja toczy się własnym tempem, a ilekroć zwierzęta zbliżają się do rozwiązania zagadki, na jaw wychodzą wciąż nowe fakty i zdarzenia. Na pewno nie można się przy niej nudzić nawet na chwilę.
Książka bardzo mi się podobała, z przyjemnością mogę polecić ją wszystkim, którzy wolą nieco łagodniejsze i komediowe kryminały. Mam nadzieję, że autorka uraczy nas jeszcze podobnymi historiami.
https://www.instagram.com/p/DGyrlG1NDI_/
"Na ogonie złoczyńcy" to bardzo przyjemny i lekki kryminał, w którym główną rolę odgrywają zwierzęta. Byłam niezwykle zachwycona, czytając tę historię i miałam z niej naprawdę niezły ubaw.
Na pierwszym planie mamy małżeństwo królików oraz kotkę Matyldę mieszkających razem. O ile Teodor bywa strachliwy, jego żona Agatha chętnie angażuje się w śledztwo. Również Matylda zwykle zajęta kocimi rzeczami, może okazać się kluczowym światkiem w sprawie, ponieważ tamtej nocy prawdopodobnie widziała porywacza.
Autorka w ciekawy sposób przedstawiła perypetie zwierząt, ukazując także ich prawdziwą naturę. Akcja toczy się własnym tempem, a ilekroć zwierzęta zbliżają się do rozwiązania zagadki, na jaw wychodzą wciąż nowe fakty i zdarzenia. Na pewno nie można się przy niej nudzić nawet na chwilę.
Książka bardzo mi się podobała, z przyjemnością mogę polecić ją wszystkim, którzy wolą nieco łagodniejsze i komediowe kryminały. Mam nadzieję, że autorka uraczy nas jeszcze podobnymi historiami.
https://www.instagram.com/p/DGyrlG1NDI_/
Michalina Foremska | (25.02.2025) |
Gdy zobaczyłam okładkę debiutanckiej powieści Kariny Łukowskiej… nie mogłam nie skusić się na to, by po nią nie sięgnąć. Okładka całkowicie mnie kupiła, a i pierwsze zdanie opisu zapowiadające kryminał ze zwierzętami w roli głównej, było sporym wabikiem. Czy ten zwierzęcy kryminał okazał się udaną lekturą?
Na ogonie złoczyńcy ma swoje plusy, ma też swoje minusy. I zacznę od tych drugich. Przede wszystkim przeszkadzało mi tempo fabuły. Dla mnie było zdecydowanie za wolne, przez co nudziłam się co jakiś czas i nachodziły mnie wtedy myśli, czy jest sens czytać dalej. Czytałam. Bo mimo wszystko chciałam poznać rozwiązanie kryminalnej zagadki.
Kolejna rzecz, która mi nie pasowała to niektóre „retrospekcje”. Zdecydowanie fabuła by się bez nich obyła. Książka by zeszczuplała i może nabrała ciut więcej dynamizmu. Domyślam się, że autorka chciała jakoś tych bohaterów przedstawić, pokazać ich wcześniejsze życie, ale… zdecydowanie czasem lepiej pokazać mniej.
I ostatnie, co psuło mi lekturę to postaci dwunożne. Według mnie, gdyby ich pojawianie się zostało zminimalizowane do minimum, książka miałaby dużo większy polot i fabuła byłaby… cóż, dynamiczniejsza. Bo czy niedługi rozdział o zmęczonej babci, która nie mogła znaleźć Matyldy, wniosło coś do śledztwa?
Za to dużym plusem są właśnie zwierzęcy bohaterowie. Ich mnogość i różnorodność oraz ta antropomorfizacja. Zwierzaki z książki Kariny Łagowskiej zdają się mieć takie same problemy, jak my ludzie, uczuciowe rozterki, mordercze zapędy, uwielbienie do sztuki i literatury oraz szeroko rozumiane zapędy kulturalne. Właściwie można rzec, że bohaterowie Na ogonie złoczyńcy prezentują przekrój naszego społeczeństwa. Pokazanie naszych zalet i przywar z nutą ironii i sarkazmu. I było to naprawdę ciekawe doświadczenie.
Podobał mi się również pomysł na śledztwo. To jak autorka kluczyła, rzucając i swoim bohaterom i czytelnikowi różne ślady i poszlaki, które nie raz i nie dwa prowadziły w ślepą uliczkę. Fajnie było być uczestnikiem tego śledztwa i poczuć zaskoczenie, gdy zagadka została rozwiązana, szczególnie gdy zakładało się zupełnie inny finał tej historii.
Jeśli kochacie zwierzęta i czasem zastanawialiście się, co kryje się w ich głowach i jak mogłoby wyglądać ich życie, gdy nie ma nas przy nich, to w tej książce możecie znaleźć kilka odpowiedzi. Na ogonie złoczyńcy bowiem to ciekawa historia o kryminalnym zacięciu podkręcona nutą komedii i realizmu magicznego ze szczyptą ironii i sarkazmu pomiędzy linijkami tekstu. Zdecydowanie jest to osobliwa powieść pośród beletrystyki.
Na ogonie złoczyńcy ma swoje plusy, ma też swoje minusy. I zacznę od tych drugich. Przede wszystkim przeszkadzało mi tempo fabuły. Dla mnie było zdecydowanie za wolne, przez co nudziłam się co jakiś czas i nachodziły mnie wtedy myśli, czy jest sens czytać dalej. Czytałam. Bo mimo wszystko chciałam poznać rozwiązanie kryminalnej zagadki.
Kolejna rzecz, która mi nie pasowała to niektóre „retrospekcje”. Zdecydowanie fabuła by się bez nich obyła. Książka by zeszczuplała i może nabrała ciut więcej dynamizmu. Domyślam się, że autorka chciała jakoś tych bohaterów przedstawić, pokazać ich wcześniejsze życie, ale… zdecydowanie czasem lepiej pokazać mniej.
I ostatnie, co psuło mi lekturę to postaci dwunożne. Według mnie, gdyby ich pojawianie się zostało zminimalizowane do minimum, książka miałaby dużo większy polot i fabuła byłaby… cóż, dynamiczniejsza. Bo czy niedługi rozdział o zmęczonej babci, która nie mogła znaleźć Matyldy, wniosło coś do śledztwa?
Za to dużym plusem są właśnie zwierzęcy bohaterowie. Ich mnogość i różnorodność oraz ta antropomorfizacja. Zwierzaki z książki Kariny Łagowskiej zdają się mieć takie same problemy, jak my ludzie, uczuciowe rozterki, mordercze zapędy, uwielbienie do sztuki i literatury oraz szeroko rozumiane zapędy kulturalne. Właściwie można rzec, że bohaterowie Na ogonie złoczyńcy prezentują przekrój naszego społeczeństwa. Pokazanie naszych zalet i przywar z nutą ironii i sarkazmu. I było to naprawdę ciekawe doświadczenie.
Podobał mi się również pomysł na śledztwo. To jak autorka kluczyła, rzucając i swoim bohaterom i czytelnikowi różne ślady i poszlaki, które nie raz i nie dwa prowadziły w ślepą uliczkę. Fajnie było być uczestnikiem tego śledztwa i poczuć zaskoczenie, gdy zagadka została rozwiązana, szczególnie gdy zakładało się zupełnie inny finał tej historii.
Jeśli kochacie zwierzęta i czasem zastanawialiście się, co kryje się w ich głowach i jak mogłoby wyglądać ich życie, gdy nie ma nas przy nich, to w tej książce możecie znaleźć kilka odpowiedzi. Na ogonie złoczyńcy bowiem to ciekawa historia o kryminalnym zacięciu podkręcona nutą komedii i realizmu magicznego ze szczyptą ironii i sarkazmu pomiędzy linijkami tekstu. Zdecydowanie jest to osobliwa powieść pośród beletrystyki.
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
![]() |
Razem z szeptem — Aleksandra Świderska To, co najważniejsze, wybrzmiewa w ciszy
Michał Moskal, skryty i małomówny geniusz matematyczny, boryka się ze stratą rodzica. Swój czas woli spędzać na r... |
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res