Kręte ścieżki
Cena: 29,00 zł 24,65 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
„Kręte ścieżki” to współczesna powieść osadzona w latach „późnego PRL-u” i lat 90. nowej Polski. Opisuje losy Anny, która szuka własnej drogi życiowej i napotyka zło wynikające z systemu. Nie mając żadnego oparcia ani w szkole, ani w rodzinie zaczyna się gubić. Wywodzi się ze środowiska wiejskiego, gdzie po jednej stronie jest Kościół, a po drugiej fałsz i zakłamanie w rodzinie. Najwyższą wartością staje się posiadanie dóbr. To ono stanowi kryterium oceny człowieka. Przykładem takiej postawy jest matka Anny: „jeśli masz, to jesteś coś wart, a jak nie masz, to jesteś głupi”. Każdy z bohaterów szuka miłości, lecz czasem, aby ją odnaleźć, trzeba przejść przez zawikłane meandry życia.
Jest to żywy, z krwi, kości i miłości wyrazisty obraz splatających się przeżyć i emocji dorastającej dziewczyny, a wkrótce po tym kobiety kontestującej swoje przeszłe i przyszłe życiowe zachowania.
prof.dr hab. Eugeniusz Szwonek
Jest to żywy, z krwi, kości i miłości wyrazisty obraz splatających się przeżyć i emocji dorastającej dziewczyny, a wkrótce po tym kobiety kontestującej swoje przeszłe i przyszłe życiowe zachowania.
prof.dr hab. Eugeniusz Szwonek
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
- Wydawca: Novae Res, 2013
- Format: 121x195mm, oprawa miękka
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 272
- ISBN: 978-83-7722-858-6
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 2 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Witold Ignacy Ken | (25.11.2013) |
Do przeczytania książki zachęcił mnie sam tytuł. Zapowiadał opowieść o prawdziwych , często złożonych losach żywych bohaterów. I nie rozczarowałem się. Zdarzenia i sposób ich opisywania utwierdził mnie w przekonaniu , że śledzę prawdziwe losy konkretnych osób, ale przede wszystkim Anny. To książka o życiu. Nie fikcja, nie wydumane dyrdymały, tylko jeszcze jedno pokręcone życie.
Wszystko z czym się w życiu spotykamy przepuszczamy przez filtr własnego ja. Dlatego wrażenia, oceny, odczucia będą różne. I dobrze. Jedni w losach bohaterów odnajdą wątki z ich własnych życiorysów, inni rozpoznają dobrze im znane zdarzenia , sytuacje z którymi zetknęli się w swoim życiu.. Jeszcze inni, szczególnie ci co to nawet myślą nie grzeszą, źle ocenią zarówno Annę i jak i autora tej opowieści. A to przecież jest jeszcze jedno życie, takie a nie inne, jeszcze jedna wydeptana ścieżka.
Nic wyjątkowego. Rozejrzyj się czytelniku.
Autor pyta, czy Anna mogła żyć inaczej. Odpowiem, chyba nie, skoro jej życie tak się potoczyło.
Życie to bardzo skomplikowana przypadłość i często najlepsze chęci, najlepsze intencje nie wystarczają. A czasami coś zmieniamy, nie koniecznie na lepsze. Jak dodać do tego złożoność natury człowieka, robi się naprawdę ciekawie. I dlatego życie tak smakuje. Anna przeszłości już nie zmieni, może próbować zmienić coś w obecnym swoim życiu. Próbować można i trzeba. Podobno jesteśmy kowalami swojego losu, tylko, że jednemu wyjdzie podkowa, a drugiemu \\\"psyk\\\". I żeby nie wiem jak się
kręcił..., to i tak ... ,
wyjdzie jak zwykle.
Tak więc chyba Anna zostanie Anną jaką poznaliśmy, bo wilka
ciągnie do lasu. Naturę trudno zmienić, ale próbować warto. czasami się udaje.
Tym bardziej zachęcam do przeczytania książki. Może jednak jakaś refleksja, jakaś myśl spowoduje, że wyprostujesz jakiś zakręt na twojej ścieżce życia.
Witold Ignacy Ken
Wszystko z czym się w życiu spotykamy przepuszczamy przez filtr własnego ja. Dlatego wrażenia, oceny, odczucia będą różne. I dobrze. Jedni w losach bohaterów odnajdą wątki z ich własnych życiorysów, inni rozpoznają dobrze im znane zdarzenia , sytuacje z którymi zetknęli się w swoim życiu.. Jeszcze inni, szczególnie ci co to nawet myślą nie grzeszą, źle ocenią zarówno Annę i jak i autora tej opowieści. A to przecież jest jeszcze jedno życie, takie a nie inne, jeszcze jedna wydeptana ścieżka.
Nic wyjątkowego. Rozejrzyj się czytelniku.
Autor pyta, czy Anna mogła żyć inaczej. Odpowiem, chyba nie, skoro jej życie tak się potoczyło.
Życie to bardzo skomplikowana przypadłość i często najlepsze chęci, najlepsze intencje nie wystarczają. A czasami coś zmieniamy, nie koniecznie na lepsze. Jak dodać do tego złożoność natury człowieka, robi się naprawdę ciekawie. I dlatego życie tak smakuje. Anna przeszłości już nie zmieni, może próbować zmienić coś w obecnym swoim życiu. Próbować można i trzeba. Podobno jesteśmy kowalami swojego losu, tylko, że jednemu wyjdzie podkowa, a drugiemu \\\"psyk\\\". I żeby nie wiem jak się
kręcił..., to i tak ... ,
wyjdzie jak zwykle.
Tak więc chyba Anna zostanie Anną jaką poznaliśmy, bo wilka
ciągnie do lasu. Naturę trudno zmienić, ale próbować warto. czasami się udaje.
Tym bardziej zachęcam do przeczytania książki. Może jednak jakaś refleksja, jakaś myśl spowoduje, że wyprostujesz jakiś zakręt na twojej ścieżce życia.
Witold Ignacy Ken
Karolina Pająk (Dzosefinn) | (1.09.2013) |
Różne są koleje losu. Jedni z nas mają wpływ na to, co się wokół dzieje, a niektórzy niestety nie. Warto jednak przypomnieć pewien ważny fakt: to my jesteśmy odpowiedzialni za nasze życie. Otoczenie w mniejszy, lub większy sposób może wpływać na nasze decyzje, ale głównie to my ponosimy wszelkie konsekwencje. I to my jesteśmy panami naszego losu – nikt inny nie może tego zmienić. No chyba, że stajemy się niewolnikami własnego życia.
Kim jest Anna i dlaczego stała się taką, a nie inną osobą?
Główną bohaterkę poznajemy dzięki narratorowi, mężczyźnie, który był jednym z wielu w jej życiu. Przedstawia on, wbrew pozorom smutny obraz kobiety – większość by powiedziała „wyzwolonej”, ale przede wszystkim kobiety nieszczęśliwej. Femme fatalne. Jak większość z nas, poszukuje ona miłości, ale po drodze napotyka różnorakie przeszkody. One kreowały od początku jej, dość trudny i dla większości (może się wydawać), niezrozumiały charakter. Wszystkie zabiegi oraz decyzje okazywały się niewłaściwe i mimo ostrzeżeń otoczenia, w którym się obracała, Anna uparcie kierowała się swoim rozumem. Gdy coś nie szło po jej myśli, kiedy przegrywała walkę z rzeczywistością, zbierała plony swoich decyzji, jedynym miejscem, gdzie mogła się schronić był rodzinny dom. Jednak, wbrew pozorom, nie była to szczęśliwa przystań, o której by większość z Was pomyślała. Ale dom zawsze pozostanie domem i bez znaczenia jaki on jest. Zawsze się do niego powraca.
Autor w Krętych ścieżkach przedstawia konkretną historię. Kobiety, która nie potrafi poradzić sobie z życiem i to na wszystkich płaszczyznach: dom, rodzina, nauka, praca. Wszędzie potrzebuje wsparcia, ale niestety płaci za nie (jak dla mnie) bardzo wysoką cenę. Podziwiam ją jednak. Za chart ducha. Podziwiam bohaterkę za te wszystkie podjęte decyzje. Kobieta niezwykle odważna, ale trudno powiedzieć czy w pozytywnym sensie. Może zbyt lekkomyślna. Jest tak różna ode mnie, że wywołuje we mnie skrajne emocje. Zachowanie jej zupełnie do mnie nie trafia i chyba żaden czytelnik nie pochwali jej toku myślenia. Natomiast jej chęć zmian, wola walki naprawdę może wprawić w zdumienie. To jest coś wyjątkowego i rzadko spotykanego w toczącym się wokół nas życiu. A to, że Anna i jej działania skazane są na niepowiedzenie, to już inna historia.
Ale mimo tego wszystkiego, całej tej otoczki kobiety fatalnej, zagubionej, Kręte ścieżki nie przemówiły do mnie. Nie wywołały emocji, na które liczyłam, jedynie, to lekki wstręt. Zapytacie dlaczego? Akcja powieści kręci się wokół kilku rzeczy: Anny, seksu oraz mężczyznach. A najwięcej było scen erotycznych, jednakże nie aż takich, jakie serwuje specjalistka w tej dziedzinie – Erika Leonard. Co fragment, to: nowy mężczyzna, seks, zerwanie (najczęściej z jej strony) i powrót do rodzinnych stron. Było to dla mnie trochę za dużo. W pewnym momencie przez głowę przeszła mi myśl „ile można?” i jak długo to będzie się ciągnęło. Ale wbrew pozorom Kręte ścieżki czytało mi się ją bardzo dobrze i przyjemnie.
Na zakończenie chciałabym odpowiedzieć autorowi na zadane pytanie, które skierował do odbiorców tej książki:
Zastanawiała się, czy mogła nim inaczej pokierować. Czy w którymś momencie mogła zmienić jego bieg…
Pozostawiam ten problem czytelnikowi*
Wydaje mi się, że mogłaby wszystko. Wystarczyłoby, by na chwilę stanęła w miejscu i zastanowiła się nad konsekwencjami, jakie wynikną z takiego, a nie innego postępowania. Zawsze mogła się wycofać z niekomfortowej sytuacji. W końcu to kobieta wolna, mająca możliwość wyboru. Tak, albo nie. Niestety w tym przypadku zwyciężyła chęć wybicia się za wszelką cenę.
Ciało jest ważne, ale nie tylko ono stanowi o wartości człowieka.**
[…] życie przynosi tyle niespodzianek i nigdy nie wiadomo, co może się zdarzyć w danej chwili.***
Dawna miłość jest jak przebyta choroba – zostawia ślad na cale życie.****
___
*s. 267
**s. 149
***s. 188
****s. 13
[dzosefinn.blogspot.com]
Kim jest Anna i dlaczego stała się taką, a nie inną osobą?
Główną bohaterkę poznajemy dzięki narratorowi, mężczyźnie, który był jednym z wielu w jej życiu. Przedstawia on, wbrew pozorom smutny obraz kobiety – większość by powiedziała „wyzwolonej”, ale przede wszystkim kobiety nieszczęśliwej. Femme fatalne. Jak większość z nas, poszukuje ona miłości, ale po drodze napotyka różnorakie przeszkody. One kreowały od początku jej, dość trudny i dla większości (może się wydawać), niezrozumiały charakter. Wszystkie zabiegi oraz decyzje okazywały się niewłaściwe i mimo ostrzeżeń otoczenia, w którym się obracała, Anna uparcie kierowała się swoim rozumem. Gdy coś nie szło po jej myśli, kiedy przegrywała walkę z rzeczywistością, zbierała plony swoich decyzji, jedynym miejscem, gdzie mogła się schronić był rodzinny dom. Jednak, wbrew pozorom, nie była to szczęśliwa przystań, o której by większość z Was pomyślała. Ale dom zawsze pozostanie domem i bez znaczenia jaki on jest. Zawsze się do niego powraca.
Autor w Krętych ścieżkach przedstawia konkretną historię. Kobiety, która nie potrafi poradzić sobie z życiem i to na wszystkich płaszczyznach: dom, rodzina, nauka, praca. Wszędzie potrzebuje wsparcia, ale niestety płaci za nie (jak dla mnie) bardzo wysoką cenę. Podziwiam ją jednak. Za chart ducha. Podziwiam bohaterkę za te wszystkie podjęte decyzje. Kobieta niezwykle odważna, ale trudno powiedzieć czy w pozytywnym sensie. Może zbyt lekkomyślna. Jest tak różna ode mnie, że wywołuje we mnie skrajne emocje. Zachowanie jej zupełnie do mnie nie trafia i chyba żaden czytelnik nie pochwali jej toku myślenia. Natomiast jej chęć zmian, wola walki naprawdę może wprawić w zdumienie. To jest coś wyjątkowego i rzadko spotykanego w toczącym się wokół nas życiu. A to, że Anna i jej działania skazane są na niepowiedzenie, to już inna historia.
Ale mimo tego wszystkiego, całej tej otoczki kobiety fatalnej, zagubionej, Kręte ścieżki nie przemówiły do mnie. Nie wywołały emocji, na które liczyłam, jedynie, to lekki wstręt. Zapytacie dlaczego? Akcja powieści kręci się wokół kilku rzeczy: Anny, seksu oraz mężczyznach. A najwięcej było scen erotycznych, jednakże nie aż takich, jakie serwuje specjalistka w tej dziedzinie – Erika Leonard. Co fragment, to: nowy mężczyzna, seks, zerwanie (najczęściej z jej strony) i powrót do rodzinnych stron. Było to dla mnie trochę za dużo. W pewnym momencie przez głowę przeszła mi myśl „ile można?” i jak długo to będzie się ciągnęło. Ale wbrew pozorom Kręte ścieżki czytało mi się ją bardzo dobrze i przyjemnie.
Na zakończenie chciałabym odpowiedzieć autorowi na zadane pytanie, które skierował do odbiorców tej książki:
Zastanawiała się, czy mogła nim inaczej pokierować. Czy w którymś momencie mogła zmienić jego bieg…
Pozostawiam ten problem czytelnikowi*
Wydaje mi się, że mogłaby wszystko. Wystarczyłoby, by na chwilę stanęła w miejscu i zastanowiła się nad konsekwencjami, jakie wynikną z takiego, a nie innego postępowania. Zawsze mogła się wycofać z niekomfortowej sytuacji. W końcu to kobieta wolna, mająca możliwość wyboru. Tak, albo nie. Niestety w tym przypadku zwyciężyła chęć wybicia się za wszelką cenę.
Ciało jest ważne, ale nie tylko ono stanowi o wartości człowieka.**
[…] życie przynosi tyle niespodzianek i nigdy nie wiadomo, co może się zdarzyć w danej chwili.***
Dawna miłość jest jak przebyta choroba – zostawia ślad na cale życie.****
___
*s. 267
**s. 149
***s. 188
****s. 13
[dzosefinn.blogspot.com]
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Między imperium a Świętą Rosją — Mirosław Tryczyk Książka Między imperium a świętą Rosją poświęcona jest genezie narodzin imperialnej doktryny rosyjskiej. Zawarte w niej wyniki badań, których okres obejmuje...
|
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res