Historie niesione we śnie
Cena: 23,00 zł 19,55 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Najbliższe jest najczęściej niezauważalne. Jest w spojrzeniu, ale trudno je dostrzec, ponieważ jest również samym patrzeniem. Najbliższe jest trudno słyszalne. Jest w słuchu, ale trudno je usłyszeć, ponieważ jest również samym słyszeniem. I dotknąć je niezmiernie trudno. Pomyśleć? Tak samo niełatwo, gdyż jest samym myśleniem. „No więc, gdzie to jest i co to jest to Najbliższe?” Najbliższym jesteś zawsze ty sam, najbliższe jest najbardziej Tobą. Ty jesteś swoim życiem. Po prostu. I te opowiadania są po prostu opisem życia. Mojego? Twojego? Opisem niełatwym, bo zawsze nieaktualnym, „pośmiertnym”, spóźnionym i nie na czasie. Bo potrzeba innego czasu, potrzebne jest pomiędzy…
…kiedy noc jest już zbyt późna, a poranek zbyt jeszcze wczesny; kiedy nocne stworzenia właśnie zasypiają, a poranne śpią jeszcze w kępach traw i chwastów potargane i porozrzucane jak stare zabawki; gdy wszystko ma jedno oko otwarte, drugie zaś zamknięte (znacie ten czas półotwartych źrenic?). Czy nie wydaje się wam, że musi to być czas rajski, braterski, okres miłosnego wzdychania, bo przecież zmorzeni sennością leżą obok siebie ludzie i zwierzęta, wrogowie obok przyjaciół?
Są to także teksty o miłości. Nic w tym wyjątkowego, wszak miłość jest wszędzie. I jest tak blisko! Może dlatego wydaje się, jakby jej nie było… tak byłoby może łatwiej i wygodniej. Ale miłość jest, a ci, którzy twierdzą inaczej, nie mówią prawdy. Może za bardzo umarli? Są to także teksty o umieraniu. W takim samym stopniu są to teksty o umieraniu jak o życiu. Co nie obumrze, nie wyda przecież plonu. To stara prawda. Ledwie znana, dlatego też najbliższa.
…kiedy noc jest już zbyt późna, a poranek zbyt jeszcze wczesny; kiedy nocne stworzenia właśnie zasypiają, a poranne śpią jeszcze w kępach traw i chwastów potargane i porozrzucane jak stare zabawki; gdy wszystko ma jedno oko otwarte, drugie zaś zamknięte (znacie ten czas półotwartych źrenic?). Czy nie wydaje się wam, że musi to być czas rajski, braterski, okres miłosnego wzdychania, bo przecież zmorzeni sennością leżą obok siebie ludzie i zwierzęta, wrogowie obok przyjaciół?
Są to także teksty o miłości. Nic w tym wyjątkowego, wszak miłość jest wszędzie. I jest tak blisko! Może dlatego wydaje się, jakby jej nie było… tak byłoby może łatwiej i wygodniej. Ale miłość jest, a ci, którzy twierdzą inaczej, nie mówią prawdy. Może za bardzo umarli? Są to także teksty o umieraniu. W takim samym stopniu są to teksty o umieraniu jak o życiu. Co nie obumrze, nie wyda przecież plonu. To stara prawda. Ledwie znana, dlatego też najbliższa.
Szczegóły
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 1 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Patrycja Malesa | (13.03.2013) |
Po tytule i okładce spodziewałam się historii ciekawych, pełnych grozy, marzeń i fantazji. Niestety, zawiodłam się po całej lini.
Najbliższe jest najczęściej niezauważalne. Jest w spojrzeniu, ale trudno je dostrzec, ponieważ jest również samym patrzeniem. Najbliższe jest trudno słyszalne. Jest w słuchu, ale trudno je usłyszeć, ponieważ jest również samym słyszeniem. I dotknąć je niezmiernie trudno. Pomyśleć? Tak samo niełatwo, gdyż jest samym myśleniem. „No więc, gdzie to jest i co to jest to Najbliższe?” Najbliższym jesteś zawsze ty sam, najbliższe jest najbardziej Tobą. Ty jesteś swoim życiem. Po prostu. I te opowiadania są po prostu opisem życia. Mojego? Twojego? Opisem niełatwym, bo zawsze nieaktualnym, „pośmiertnym”, spóźnionym i nie na czasie. Bo potrzeba innego czasu, potrzebne jest pomiędzy…
Już sam opis z okładki męczy.
Pomimo tego, że książka liczy sobie 108 stron to podczas jej czytania męczyłam sie jak nigdy. Czasami musiałam wracać się w tekście, aby coś zrozumieć, ale i tak wychodziło to kiepsko. Czytało się bardzo długo i męcząco. Autor ma dość dziwny styl pisania, bardzo ciężki i nie dla każdego. Rozdziały są długie, pełne nużących opisów.
Fabuła jest dość niezrozumiała, gdyby ktoś zapytałby mnie o czym jest poszczególne opowiadanie, nie byłabym w stanie tej osobie opowiedzieć. Nie jest tak, że nie wiem nic z tej książki, ale po prostu nie jest mi wiadomo o czym konkretnie autor chciał pisać i co czytelnikowi przekazać.
Oprawa graficzna jest zrobiona świetnie, rysunki w książce, choć jest ich niewiele to robią duże wrażenie. Tekst jest drobniutki, dlatego czytanie jest spowolnione.
Podsumowując, książka pisana bardzo trudnym językiem, pełnych staropolskich wyrażeń. Nie do końca wiadomo co tak naprawdę autor chciał przekazać odbiorcy. Trzeba się bardzo mocno skupić, żeby coś zrozumieć z lektury. Książka mi nie przypadła do do gustu, być może dlatego, że nie czytam zbyt dużo literatury pięknej i to nie są moje klimaty, a być może dlatego, że książka sama w sobie jest kiepska.
Polecam czytelnikom, którzy lubią ten gatunek literacki i są gotowi na nie lada wyzwanie.
Nie polecę książki jako lekkiej lektury.
Najbliższe jest najczęściej niezauważalne. Jest w spojrzeniu, ale trudno je dostrzec, ponieważ jest również samym patrzeniem. Najbliższe jest trudno słyszalne. Jest w słuchu, ale trudno je usłyszeć, ponieważ jest również samym słyszeniem. I dotknąć je niezmiernie trudno. Pomyśleć? Tak samo niełatwo, gdyż jest samym myśleniem. „No więc, gdzie to jest i co to jest to Najbliższe?” Najbliższym jesteś zawsze ty sam, najbliższe jest najbardziej Tobą. Ty jesteś swoim życiem. Po prostu. I te opowiadania są po prostu opisem życia. Mojego? Twojego? Opisem niełatwym, bo zawsze nieaktualnym, „pośmiertnym”, spóźnionym i nie na czasie. Bo potrzeba innego czasu, potrzebne jest pomiędzy…
Już sam opis z okładki męczy.
Pomimo tego, że książka liczy sobie 108 stron to podczas jej czytania męczyłam sie jak nigdy. Czasami musiałam wracać się w tekście, aby coś zrozumieć, ale i tak wychodziło to kiepsko. Czytało się bardzo długo i męcząco. Autor ma dość dziwny styl pisania, bardzo ciężki i nie dla każdego. Rozdziały są długie, pełne nużących opisów.
Fabuła jest dość niezrozumiała, gdyby ktoś zapytałby mnie o czym jest poszczególne opowiadanie, nie byłabym w stanie tej osobie opowiedzieć. Nie jest tak, że nie wiem nic z tej książki, ale po prostu nie jest mi wiadomo o czym konkretnie autor chciał pisać i co czytelnikowi przekazać.
Oprawa graficzna jest zrobiona świetnie, rysunki w książce, choć jest ich niewiele to robią duże wrażenie. Tekst jest drobniutki, dlatego czytanie jest spowolnione.
Podsumowując, książka pisana bardzo trudnym językiem, pełnych staropolskich wyrażeń. Nie do końca wiadomo co tak naprawdę autor chciał przekazać odbiorcy. Trzeba się bardzo mocno skupić, żeby coś zrozumieć z lektury. Książka mi nie przypadła do do gustu, być może dlatego, że nie czytam zbyt dużo literatury pięknej i to nie są moje klimaty, a być może dlatego, że książka sama w sobie jest kiepska.
Polecam czytelnikom, którzy lubią ten gatunek literacki i są gotowi na nie lada wyzwanie.
Nie polecę książki jako lekkiej lektury.
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Ostatnio przeglądane strony:
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res