Dać z siebie wszystko, to wygrać
Cena: 64,99 zł 55,24 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Do odważnych świat należy!
W PRL-u każdy, komu udało się zdobyć paszport, wyjeżdżał z kraju, by szukać szczęścia za granicą. Marek Wiącek nie jest wyjątkiem. Sam wyjazd to jednak tylko niewielka część drogi do sukcesu. Na emigracji trzeba znaleźć mieszkanie, pracę, a potem utrzymać z niej siebie i rodzinę. Nie każdemu się to udaje.
Marek w listach do ukochanej Mamy relacjonuje emigracyjne zmagania, wzloty i upadki oraz próby odnalezienia swojego miejsca na ziemi. Afryka, Francja, USA – każde z tych miejsc to dla niego nowe lekcje i doświadczenia zawodowe, które stara się jak najlepiej wykorzystać. Wbrew krzywdzącym stereotypom o wiecznie pijanych oraz niegospodarnych Polakach udowadnia, że gdy tylko człowiek jest zdeterminowany i nastawiony na cel, zdoła zawojować świat.
Z perspektywy mojego długiego już życia nie można oprzeć się refleksji, w jakim stopniu ważne są ludzkie kompleksy, małe czy duże, umiejętnie skrywane czy wręcz otwarte, kompleksy wyższości czy niższości. W jak dużym stopniu wpływają one na życie i relacje z otoczeniem, jak bardzo ingerują w inteligencję i zdrowy rozsądek, jak bardzo determinują zachowanie i w efekcie wpływają na nasz los? Czy ludzie myślą o tym, analizują to i uświadamiają sobie moc swoich kompleksów? Kompleks jest jak bezwładna masa ołowiu, która zwala się na nasz rozum i przytłacza otwartą analizę i zdrowe, kartezjańskie myślenie. Jest jak walec, który przewala się po naszym umyśle i to on w dużej mierze decyduje o naszym zachowaniu… Jak mu się oprzeć? Jak się go pozbyć, jak go ujarzmić?
W PRL-u każdy, komu udało się zdobyć paszport, wyjeżdżał z kraju, by szukać szczęścia za granicą. Marek Wiącek nie jest wyjątkiem. Sam wyjazd to jednak tylko niewielka część drogi do sukcesu. Na emigracji trzeba znaleźć mieszkanie, pracę, a potem utrzymać z niej siebie i rodzinę. Nie każdemu się to udaje.
Marek w listach do ukochanej Mamy relacjonuje emigracyjne zmagania, wzloty i upadki oraz próby odnalezienia swojego miejsca na ziemi. Afryka, Francja, USA – każde z tych miejsc to dla niego nowe lekcje i doświadczenia zawodowe, które stara się jak najlepiej wykorzystać. Wbrew krzywdzącym stereotypom o wiecznie pijanych oraz niegospodarnych Polakach udowadnia, że gdy tylko człowiek jest zdeterminowany i nastawiony na cel, zdoła zawojować świat.
Z perspektywy mojego długiego już życia nie można oprzeć się refleksji, w jakim stopniu ważne są ludzkie kompleksy, małe czy duże, umiejętnie skrywane czy wręcz otwarte, kompleksy wyższości czy niższości. W jak dużym stopniu wpływają one na życie i relacje z otoczeniem, jak bardzo ingerują w inteligencję i zdrowy rozsądek, jak bardzo determinują zachowanie i w efekcie wpływają na nasz los? Czy ludzie myślą o tym, analizują to i uświadamiają sobie moc swoich kompleksów? Kompleks jest jak bezwładna masa ołowiu, która zwala się na nasz rozum i przytłacza otwartą analizę i zdrowe, kartezjańskie myślenie. Jest jak walec, który przewala się po naszym umyśle i to on w dużej mierze decyduje o naszym zachowaniu… Jak mu się oprzeć? Jak się go pozbyć, jak go ujarzmić?
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Wspomnienia
- Wydawca: Novae Res, 2023
- Format: 145x205mm, skrzydełka
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 410
- ISBN: 978-83-8313-794-0
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 2 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Iwona Liszkowska | (16.06.2025) |
"Dać z siebie wszystko, to wygrać" to debiut literacki Marka Wiącka.
Jest to bardzo interesująca powieść autobiograficzna.
Przez kolejne karty książki poznajemy dzieciństwo, lata mloddzieńcze autora, które przypadły na czasy PRL-u. Z dużym sentymentem czytałam wspomnienia z harcerstwa, wakacji autostopowych czy prób zespołu muzycznego w piwnicy. To wszystko przypomniało mi moje dzieciństwo i lata nastoletnie przypadające na szary okres PRL-u, które pomimo braku internetu i komórek wymagało od nas większych inicjatyw i pomyslów na spędzanie wolnego czasu i spotkań towarzyskich w realu.
Kolejne rozdziały dotyczyły już życia na emigracji i zostały spisane w formie listów do mamy.
Autor w bardzo interesujący sposób opisuje swoje życie w Afryce, Francji czy USA.
Każde z tych miejsc to nowe doświadczenie zawodowe. Poznajemy blaski i cienie życia poza granicami kraju. Mamy także okazję poznać zwyczaje panujące w poszczególnych krajach.
Autor przedstawia także swoje odczucia i refleksje związane z życiem na emigracji.
Lektura uzupełniona jest kolorowymi zdjęciami, co uatrakcyjnia tę opowieść.
Osobiście jestem miłośniczką literatury faktu ze uwzględnieniem autobiografii, stąd ta pozycja sprawiła mi dużo przyjemności podczas czytania.
Dziękuję Wydawnictwu Novae Res za egzemplarz do recenzji
Marek Wiącek Dać z siebie wszystko, to wygrać
Jest to bardzo interesująca powieść autobiograficzna.
Przez kolejne karty książki poznajemy dzieciństwo, lata mloddzieńcze autora, które przypadły na czasy PRL-u. Z dużym sentymentem czytałam wspomnienia z harcerstwa, wakacji autostopowych czy prób zespołu muzycznego w piwnicy. To wszystko przypomniało mi moje dzieciństwo i lata nastoletnie przypadające na szary okres PRL-u, które pomimo braku internetu i komórek wymagało od nas większych inicjatyw i pomyslów na spędzanie wolnego czasu i spotkań towarzyskich w realu.
Kolejne rozdziały dotyczyły już życia na emigracji i zostały spisane w formie listów do mamy.
Autor w bardzo interesujący sposób opisuje swoje życie w Afryce, Francji czy USA.
Każde z tych miejsc to nowe doświadczenie zawodowe. Poznajemy blaski i cienie życia poza granicami kraju. Mamy także okazję poznać zwyczaje panujące w poszczególnych krajach.
Autor przedstawia także swoje odczucia i refleksje związane z życiem na emigracji.
Lektura uzupełniona jest kolorowymi zdjęciami, co uatrakcyjnia tę opowieść.
Osobiście jestem miłośniczką literatury faktu ze uwzględnieniem autobiografii, stąd ta pozycja sprawiła mi dużo przyjemności podczas czytania.
Dziękuję Wydawnictwu Novae Res za egzemplarz do recenzji
Marek Wiącek Dać z siebie wszystko, to wygrać
Monika Fabjańska | (18.06.2025) |
Współpraca recenzencka
Marek Wiącek - polski geolog, prezes firmy Amago, lubujący się w podróżach i żeglarstwie. Jest autorem autobiografii „Dać z siebie wszystko, to wygrać”, która ukazała się w dwóch tomach.
Dziś na tapet wysuwa się tom 1. W nim poznajemy dzieciństwo, edukację oraz - to, co najważniejsze - życie na emigracji p. Marka. Książka wzbogacona jest jego listami do matki oraz zdjęciami z miejsc, w których żył - Francja, Afryka, USA- oraz z lat młodzieńczych. Listy odgrywają tu znaczącą rolę, ponieważ mamy możliwość poznania przemyśleń i emocji autora. Sama narracja jest w pierwszej osobie, a więc mamy wrażenie, że opisywana historia jest skierowana bezpośrednio do nas. Dzięki temu możemy się wczuć i nawet poczuć klimat poszczególnych miejsc czy zdarzeń.
Jednak „Dać z siebie wszystko” to nie tylko suche fakty o p. Marku. Swoimi doświadczeniami uczy nas, że determinacja to styl życia. Czy wyobrażacie sobie dokonać tego , co dokonał p. Marek na obczyźnie, znając TYLKO język polski i rosyjski? Do tego potrzeba wielkiej odwagi, samozaparcia, chęci nauki nowości, wychodzenia ze strefy komfortu, ale i polskiego kombinowania oraz szaleństwa. Bo „kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana”.
Podkreślić należy, ze p. Marek wyruszył w świat - wraz z rodziną - w czasach PRL-u, gdzie w Polsce działo się… a zachód kusił wolnością, rozwojem, pracą. Chcąc spędzić swe marzenia, p. Marek kierując się słowami matki „zrób dziś to, co masz zrobić jutro, a zjedz jutro to, co masz zjeść dziś” - zaryzykował. I odniósł niesamowity sukces.
Polecam każdemu miłośnikowi nietuzinkowych życiorysów, które pokazują, że najtrudniejszy jest pierwszy krok, a potem to już z górki :)
Marek Wiącek - polski geolog, prezes firmy Amago, lubujący się w podróżach i żeglarstwie. Jest autorem autobiografii „Dać z siebie wszystko, to wygrać”, która ukazała się w dwóch tomach.
Dziś na tapet wysuwa się tom 1. W nim poznajemy dzieciństwo, edukację oraz - to, co najważniejsze - życie na emigracji p. Marka. Książka wzbogacona jest jego listami do matki oraz zdjęciami z miejsc, w których żył - Francja, Afryka, USA- oraz z lat młodzieńczych. Listy odgrywają tu znaczącą rolę, ponieważ mamy możliwość poznania przemyśleń i emocji autora. Sama narracja jest w pierwszej osobie, a więc mamy wrażenie, że opisywana historia jest skierowana bezpośrednio do nas. Dzięki temu możemy się wczuć i nawet poczuć klimat poszczególnych miejsc czy zdarzeń.
Jednak „Dać z siebie wszystko” to nie tylko suche fakty o p. Marku. Swoimi doświadczeniami uczy nas, że determinacja to styl życia. Czy wyobrażacie sobie dokonać tego , co dokonał p. Marek na obczyźnie, znając TYLKO język polski i rosyjski? Do tego potrzeba wielkiej odwagi, samozaparcia, chęci nauki nowości, wychodzenia ze strefy komfortu, ale i polskiego kombinowania oraz szaleństwa. Bo „kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana”.
Podkreślić należy, ze p. Marek wyruszył w świat - wraz z rodziną - w czasach PRL-u, gdzie w Polsce działo się… a zachód kusił wolnością, rozwojem, pracą. Chcąc spędzić swe marzenia, p. Marek kierując się słowami matki „zrób dziś to, co masz zrobić jutro, a zjedz jutro to, co masz zjeść dziś” - zaryzykował. I odniósł niesamowity sukces.
Polecam każdemu miłośnikowi nietuzinkowych życiorysów, które pokazują, że najtrudniejszy jest pierwszy krok, a potem to już z górki :)
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res