Czwarta powieść Tom I
Cena: 29,99 zł 25,49 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Ile wiesz o tych, których kochasz najbardziej?
Regina, absolwentka polonistyki i bibliotekoznawstwa, marzy o pisarskiej sławie. Niedawno skończyła studia i wydała swoją trzecią powieść. Wszystko wskazuje na to, że jej marzenia mają szansę się spełnić – wystarczy tylko znaleźć pomysł na kolejną frapującą fabułę.
Pewnego dnia jedna z czytelniczek zgłasza się do Reginy z przedwojennym maszynopisem powieści, który młoda autorka miałaby dokończyć. Choć ten pomysł na początku wydaje się jej mało interesujący, dziewczyna postanawia podjąć wyzwanie. Niebawem okaże się, że powieść, nad którą pracuje, wcale nie trafiła do niej za sprawą przypadku…
– Tak. – Regina skinęła głową, uznawszy, że wypada jakoś zareagować. – Wpadła pod autobus. Bardzo smutna historia.
– Tak to pani powiedział Jurek Mołczanowski? – Siedlecka zgasiła resztki papierosa.
– Owszem. Czy coś się nie zgadza?! – Regina poczuła przyspieszone bicie serca. Ponownie zaczęła się denerwować.
Ależ tak… – odparła spokojnie Siedlecka. – Wpadła pod autobus. Tylko zdaniem świadków nie wyglądało to na nieszczęśliwy przypadek. Zrobiła to umyślnie.
Agnieszka Janiszewska
Ukończyła historię na Uniwersytecie Warszawskim, pracuje jako nauczyciel historii w liceum ogólnokształcącym. Od urodzenia związana jest z Warszawą, obecnie mieszka w jednej z podwarszawskich miejscowości. Znana jest z porywających sag rodzinnych oraz doskonale zarysowanego tła historycznego w powieściach obyczajowo-historycznych.
Regina, absolwentka polonistyki i bibliotekoznawstwa, marzy o pisarskiej sławie. Niedawno skończyła studia i wydała swoją trzecią powieść. Wszystko wskazuje na to, że jej marzenia mają szansę się spełnić – wystarczy tylko znaleźć pomysł na kolejną frapującą fabułę.
Pewnego dnia jedna z czytelniczek zgłasza się do Reginy z przedwojennym maszynopisem powieści, który młoda autorka miałaby dokończyć. Choć ten pomysł na początku wydaje się jej mało interesujący, dziewczyna postanawia podjąć wyzwanie. Niebawem okaże się, że powieść, nad którą pracuje, wcale nie trafiła do niej za sprawą przypadku…
– Tak. – Regina skinęła głową, uznawszy, że wypada jakoś zareagować. – Wpadła pod autobus. Bardzo smutna historia.
– Tak to pani powiedział Jurek Mołczanowski? – Siedlecka zgasiła resztki papierosa.
– Owszem. Czy coś się nie zgadza?! – Regina poczuła przyspieszone bicie serca. Ponownie zaczęła się denerwować.
Ależ tak… – odparła spokojnie Siedlecka. – Wpadła pod autobus. Tylko zdaniem świadków nie wyglądało to na nieszczęśliwy przypadek. Zrobiła to umyślnie.
Agnieszka Janiszewska
Ukończyła historię na Uniwersytecie Warszawskim, pracuje jako nauczyciel historii w liceum ogólnokształcącym. Od urodzenia związana jest z Warszawą, obecnie mieszka w jednej z podwarszawskich miejscowości. Znana jest z porywających sag rodzinnych oraz doskonale zarysowanego tła historycznego w powieściach obyczajowo-historycznych.
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura obyczajowa
- Wydawca: Novae Res, 2020
- Format: 130x210
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 226
- ISBN: 978-83-8147-918-9
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 7 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Królewskie Recenzje | (12.10.2020) |
Powieść jest dosyć krótka, a do tego to zaledwie połowa tej historii, która dla mnie jest jak wstęp, bo dopiero w następnym tomie zaczyna się dziać. Ale i tak niesamowicie mnie poruszyła. Bardzo polubiłam bohaterkę, chociaż wydawała mi się trochę zbyt mało zdecydowana. Pozwalała sobą manipulować, tak na prawdę każdy w jakimś stopniu decydował o jej życiu, a ona nie potrafiła się temu przeciwstawić tylko płynęła z tym dalej. Mimo to historia bardzo mi się podobała i pochłonęłam ją bardzo szybko.
Ewelina Górowska | (15.10.2020) |
Każdy z nas posiada głęboko skrywaną tajemnicę i tak naprawdę mało znamy swoich przodków, bo o swym życiu mówią nam tylko tyle, ile sami chcą. Tak samo jest z rodziną głównej bohaterki Reginy. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że przedwojenny maszynopis mało znanej autorki, otwiera przed młodą pisarką drzwi do stworzenia kolejnej fascynującej powieści- jednak dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo ten maszynopis wpłynie na jej dotychczasowe życie, a na wizerunkach ukochanych osób pojawią się pierwsze rysy, które z każdą odkrytą tajemnicą będą się tylko pogłębiać...
"Czwarta opowieść" to kolejne moje spotkanie z twórczością pani Agnieszki, i znów mogę zaliczyć je do bardzo udanych. Po raz kolejny dałam się porwać rodzinnym tajemnicom i skrywanym sekretom, które nigdy nie powinny zobaczyć światła dziennego.
Przepadłam w przedstawionej historii od pierwszych stron, choć trzeba dać jej czas, by mogła rozwinąć się w swoim tempie. Autorka genialnie buduje napięcie i potrafi wciągnąć czytelnika w wir wydarzeń.
Akcja, choć nie dzieje się szybko wciąga i potrafi zaskoczyć.
Główna bohaterka może momentami irytować, jej niezdecydowanie i taka ogólna niezaradność momentami mnie strasznie drażniła. Bardzo przypadła mi do gustu postać babci, ale tutaj dochodzą osobiste uczucia ;)
Ogólnie powieść czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Lekkie styl pani Agnieszki pozwala się zrelaksować i odpłynąć w wykreowany przez nią świat.
Pierwszy tom nie przytłacza swą objętością, co daje komfort czytania i nie wymaga wiele czasu, by dać się poznać.
Dla mnie wielkim plusem jest okładka, jest lekka i subtelna. Zupełnie inna od tych, które teraz "zalewają" rynek wydawniczy.
Czy polecam?
Polecam. Z wielkim zainteresowaniem sięgnę po drugi tom, by przekonać się, jak ta historia się rozwinie.
POLECAM...
"Czwarta opowieść" to kolejne moje spotkanie z twórczością pani Agnieszki, i znów mogę zaliczyć je do bardzo udanych. Po raz kolejny dałam się porwać rodzinnym tajemnicom i skrywanym sekretom, które nigdy nie powinny zobaczyć światła dziennego.
Przepadłam w przedstawionej historii od pierwszych stron, choć trzeba dać jej czas, by mogła rozwinąć się w swoim tempie. Autorka genialnie buduje napięcie i potrafi wciągnąć czytelnika w wir wydarzeń.
Akcja, choć nie dzieje się szybko wciąga i potrafi zaskoczyć.
Główna bohaterka może momentami irytować, jej niezdecydowanie i taka ogólna niezaradność momentami mnie strasznie drażniła. Bardzo przypadła mi do gustu postać babci, ale tutaj dochodzą osobiste uczucia ;)
Ogólnie powieść czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Lekkie styl pani Agnieszki pozwala się zrelaksować i odpłynąć w wykreowany przez nią świat.
Pierwszy tom nie przytłacza swą objętością, co daje komfort czytania i nie wymaga wiele czasu, by dać się poznać.
Dla mnie wielkim plusem jest okładka, jest lekka i subtelna. Zupełnie inna od tych, które teraz "zalewają" rynek wydawniczy.
Czy polecam?
Polecam. Z wielkim zainteresowaniem sięgnę po drugi tom, by przekonać się, jak ta historia się rozwinie.
POLECAM...
Renata Wiśniewska | (14.10.2020) |
„Czwarta powieść”, to książka z wątkiem historycznym w tle. Opowiada o losach młodej pisarki, która pragnie zostać zauważona w świecie autorów. Na swoim koncie, ma już trzy całkiem udane książki, po których następuje okres twórczego załamania.
Pewnego dnia na spotkaniu autorskim, Regina otrzymuje ciekawą propozycję od tajemniczej kobiety. Początkowo prośba o dokończenie powieści zupełnie obcej osoby, wydaje się dla kobiety totalnym nieporozumieniem. Kiedy Regina zagłębia się jednak w temat coraz bardziej zaczyna przekonywać się do tego szalonego pomysłu.
Zbierając materiał, który pozwoli na dokończenie książki, dziewczyna odkrywa wiele tajemnic, która ku jej zaskoczeniu dotyczą również jej rodziny. Przed Reginą ogromny dylemat. Czy naprawdę warto podejmować się tak trudnego, mającego osobisty wymiar zadania? Przed młodą pisarką pojawia się wiele pytań bez prostych odpowiedzi.
Fabuła w pierwszej części toczy się dość leniwie. Poznajemy młodą, dobrze zapowiadającą się autorkę, której brakuje odrobiny wiary w siebie. Dziewczynie trudno przebić się przez gąszcz charyzmatycznych osobowości, których jest tak wiele w literackim świecie. Tajemnicze zakończenie książki zachęciło mnie , aby sięgnąć po drugą część. W fabule pojawia się wielu ciekawych bohaterów, a historyczny wątek sprawił, że miałam ochotę poznać finał tej historii.
Pewnego dnia na spotkaniu autorskim, Regina otrzymuje ciekawą propozycję od tajemniczej kobiety. Początkowo prośba o dokończenie powieści zupełnie obcej osoby, wydaje się dla kobiety totalnym nieporozumieniem. Kiedy Regina zagłębia się jednak w temat coraz bardziej zaczyna przekonywać się do tego szalonego pomysłu.
Zbierając materiał, który pozwoli na dokończenie książki, dziewczyna odkrywa wiele tajemnic, która ku jej zaskoczeniu dotyczą również jej rodziny. Przed Reginą ogromny dylemat. Czy naprawdę warto podejmować się tak trudnego, mającego osobisty wymiar zadania? Przed młodą pisarką pojawia się wiele pytań bez prostych odpowiedzi.
Fabuła w pierwszej części toczy się dość leniwie. Poznajemy młodą, dobrze zapowiadającą się autorkę, której brakuje odrobiny wiary w siebie. Dziewczynie trudno przebić się przez gąszcz charyzmatycznych osobowości, których jest tak wiele w literackim świecie. Tajemnicze zakończenie książki zachęciło mnie , aby sięgnąć po drugą część. W fabule pojawia się wielu ciekawych bohaterów, a historyczny wątek sprawił, że miałam ochotę poznać finał tej historii.
Tatiasza i jej książki | (16.10.2020) |
„Takie historie nigdy nie kończą się dobrze. Zawsze ktoś cierpi, zawsze ktoś płacze. A czasem dochodzi do prawdziwej tragedii”.
Regina niedawno ukończyła studia polonistyki i bibliotekarstwa. Właśnie wydała swoją trzecią powieść. Jednak to jej pierwsza książka odniosła największy sukces, dziewczyna marzy o sławie. Brak jej inspiracji i pomysłu na nowe powieści. Praktycznie żyje z dnia nadzień, jest na utrzymaniu rodziców. W końcu to ojciec znajduje jej pracę w bibliotece, co nie jest szczytem jej marzeń. Na spotkaniu autorskim, poznaje młodego mężczyznę, który wręczając jej wizytówkę swojej matki, składa jej niespodziewaną propozycję. Początkowo pomysł wydaje jej się bardzo nijaki. Jednak po rozmowie z ukochaną babcią, Regina zmienia zdanie. Co z tego wniknie? Dokąd zaprowadzą Reginę tajemnice z przeszłości?
Nieporozumienia rodzinne, które bardzo rzutują na wzajemnych relacjach. Doprowadzają do rozpadu rodziny. Tajemnice z przeszłości, niedomówienia. Przez próbę rozwikłania zagadki maszynopisu, Regina trafia na ślady, które zaczynają mieć istotne powiązania z jej rodziną. Przeszłość miesza się z teraźniejszością i wiele wyjaśnia. Poszukiwanie prawdy o własnej, skłóconej rodzinie, próba zrozumienia i wyjaśnienia powodów, które doprowadziły do tej sytuacji. Konflikty między dorastającymi dziećmi a rodzicem, ingerencja rodziców w wybory dorosłych już dzieci. To nie tak powinno być. Zdrada, porzucana żona i dzieci, dramat rodziny. Brak woli przebaczenia i zrozumienia. Różne oblicza miłości, trudne wybory i ich konsekwencje.
Zaskakująca powieść obyczajowa z intrygującą historią w tle. Smutna, refleksyjna przykuwająca uwagę. Przepełniona emocjami i rodzinnymi tajemnicami. Zakończenie zaskakuje. Polecam :)
Regina niedawno ukończyła studia polonistyki i bibliotekarstwa. Właśnie wydała swoją trzecią powieść. Jednak to jej pierwsza książka odniosła największy sukces, dziewczyna marzy o sławie. Brak jej inspiracji i pomysłu na nowe powieści. Praktycznie żyje z dnia nadzień, jest na utrzymaniu rodziców. W końcu to ojciec znajduje jej pracę w bibliotece, co nie jest szczytem jej marzeń. Na spotkaniu autorskim, poznaje młodego mężczyznę, który wręczając jej wizytówkę swojej matki, składa jej niespodziewaną propozycję. Początkowo pomysł wydaje jej się bardzo nijaki. Jednak po rozmowie z ukochaną babcią, Regina zmienia zdanie. Co z tego wniknie? Dokąd zaprowadzą Reginę tajemnice z przeszłości?
Nieporozumienia rodzinne, które bardzo rzutują na wzajemnych relacjach. Doprowadzają do rozpadu rodziny. Tajemnice z przeszłości, niedomówienia. Przez próbę rozwikłania zagadki maszynopisu, Regina trafia na ślady, które zaczynają mieć istotne powiązania z jej rodziną. Przeszłość miesza się z teraźniejszością i wiele wyjaśnia. Poszukiwanie prawdy o własnej, skłóconej rodzinie, próba zrozumienia i wyjaśnienia powodów, które doprowadziły do tej sytuacji. Konflikty między dorastającymi dziećmi a rodzicem, ingerencja rodziców w wybory dorosłych już dzieci. To nie tak powinno być. Zdrada, porzucana żona i dzieci, dramat rodziny. Brak woli przebaczenia i zrozumienia. Różne oblicza miłości, trudne wybory i ich konsekwencje.
Zaskakująca powieść obyczajowa z intrygującą historią w tle. Smutna, refleksyjna przykuwająca uwagę. Przepełniona emocjami i rodzinnymi tajemnicami. Zakończenie zaskakuje. Polecam :)
Anna Kaczor | (24.10.2020) |
Regina jest młodą kobietą, autorką trzech powieści. Jej książki są nawet dobrze przyjęte, w szczególności pierwsza, jednak nie na tyle by kobieta była bardzo sławna i bogata. Utrzymują ją głównie rodzice, niestety nie jest w stanie utrzymać się ze swojej twórczości. Pewnego dnia, po spotkaniu autorskim, na który została zaproszona do niewielkiej miejscowości, zaczepia ją mężczyzna. Początkowo Regina jest dość negatywnie nastawiona, tym bardziej że Marek krytykuje jej książki, stwierdzając, że podobała mu się tylko pierwsza. Jednocześnie proponuje kobiecie dokończenie tajemniczego maszynopisu i zostawia wizytówkę.
Regina po spotkaniu autorskim jedzie do domu babci. Planuje tam zostać na dłużej, tylko nie jest do końca pewna, czy babci ten pomysł się spodoba. Mija sporo czasu, za nim postanawia zadzwonić do Marka i dowiedzieć się czegoś więcej o jego propozycji. Jest dość zszokowana, jak się okazuje, że ma się spotkać nie z nim a jego mamą, jednak decyduje się to zrobić. Wtedy jeszcze nie wiem, jak wiele ten maszynopis zmieni, jak wiele tajemnic ujrzy światło dzienne. Dlaczego to ona została wybrana do dokończenia książki? Jakie tajemnice odkryje?...
Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2020/10/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt_24.html
Regina po spotkaniu autorskim jedzie do domu babci. Planuje tam zostać na dłużej, tylko nie jest do końca pewna, czy babci ten pomysł się spodoba. Mija sporo czasu, za nim postanawia zadzwonić do Marka i dowiedzieć się czegoś więcej o jego propozycji. Jest dość zszokowana, jak się okazuje, że ma się spotkać nie z nim a jego mamą, jednak decyduje się to zrobić. Wtedy jeszcze nie wiem, jak wiele ten maszynopis zmieni, jak wiele tajemnic ujrzy światło dzienne. Dlaczego to ona została wybrana do dokończenia książki? Jakie tajemnice odkryje?...
Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2020/10/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt_24.html
Natalia Świętonowska | (15.06.2021) |
Powieści Agnieszka Janiszewskiej już od kilku miesięcy stały na mojej półce. Jednak nie czułam się na siłach, by po nie sięgnąć - bałam się, że może nie być to ich czas. Ostatnio jednak naszła mnie ochota na literaturę obyczajową, która mnie wciągnie i skupi moją uwagę na kilka godzin. Czy Czwarta powieść. Tom I dokonała? O tym w tej recenzji.
Regina jest autorką trzech powieści, a przy okazji absolwentką polonistyki i bibliotekoznawstwa. Jej marzeniem jest osiągnięcie sukcesu pisarskiego i z całych sił do tego dąży. Jednak po wydaniu trzech książek, potrzeba pomysłu na tę czwartą powieść. Pewnego dnia los uśmiecha się do Reginy – jedna z czytelniczek zgłasza się do niej z maszynopisem, który powstał przed wojną. Autorka ma przeredagować ją po swojemu, nadać jej odpowiedni kształt i wydać - tak, by reszta świata poznała tę historię. Choć pomysł nie budzi jej entuzjazmu, postanawia podjąć się tego wyzwania. Nie przypuszcza nawet, co przyjdzie jej odkryć podczas swojego researchu...
Zacznę od swoich pierwszych wrażeń. Przede wszystkim główna bohaterka: Regina, która na początku niekoniecznie mnie do siebie przekonała. Jej humory, które mnie zdecydowanie odrzucały, sprawiły, że lektura pierwszego tomu niekoniecznie szła mi tak łatwo, jak myślałam. Z drugiej strony jednak ją rozumiałam - każdemu puszczałyby nerwy, gdyby słyszał, że powinien przestać spełniać swoje marzenia i znaleźć “normalną” pracę i męża.
Sam początek tej dość szalonej historii, w której Regina miała napisać ową czwartą powieść, korzystając z historii spisanej przez kogoś innego, bardzo mnie zaciekawił. Naprawdę chciałam dowiedzieć się, dlaczego to właśnie ta bohaterka ma wykonać to zadanie i jak ma tego dokonać - bo wbrew pozorom wcale nie jest tak łatwo napisać jakąś książkę na podstawie wspomnień czy też zapisków kogoś innego. Dlatego też szanuję autorkę za przedstawienie takiego pomysłu oraz tego, że nie jest to coś łatwego.
Bardzo zaciekawiła mnie też postać starszej pani, czytelniczki Reginy, która podsunęła jej materiał na kolejną powieść. Czułam, że jest to bohaterka istotna dla całej fabuły i choć autorka mogła śmiało odstawić ją na bok, a skupić się wyłącznie na Reginie, to tego nie zrobiła. No i całe szczęście! Obawiam się myśli, jak by wyglądała ta historia, gdyby Agnieszka Janiszewska zdecydowała się na taki krok. Zdecydowanie zabrakłoby tutaj tego dodatkowego “smaczku”.
Pióro autorki jest bardzo dobre, więc lektura tej pozycji sprawiła mi przyjemność, wciągnęła mnie i po prostu dobrze się przy niej bawiłam, choć tematyka niecały czas była taka beztroska i wesoła. Jednak nie będę też ukrywać, że mimo tych plusów, czegoś mi zabrakło przy tej pierwszej części. Wiem, że to był tylko wstęp do całej historii i tak też traktuję ten tom – dlatego nie chcę skreślać go całkowicie. Po prostu dam mu niższą ocenę niż tą, którą postanowiłam przyznać kontynuacji.
Regina jest autorką trzech powieści, a przy okazji absolwentką polonistyki i bibliotekoznawstwa. Jej marzeniem jest osiągnięcie sukcesu pisarskiego i z całych sił do tego dąży. Jednak po wydaniu trzech książek, potrzeba pomysłu na tę czwartą powieść. Pewnego dnia los uśmiecha się do Reginy – jedna z czytelniczek zgłasza się do niej z maszynopisem, który powstał przed wojną. Autorka ma przeredagować ją po swojemu, nadać jej odpowiedni kształt i wydać - tak, by reszta świata poznała tę historię. Choć pomysł nie budzi jej entuzjazmu, postanawia podjąć się tego wyzwania. Nie przypuszcza nawet, co przyjdzie jej odkryć podczas swojego researchu...
Zacznę od swoich pierwszych wrażeń. Przede wszystkim główna bohaterka: Regina, która na początku niekoniecznie mnie do siebie przekonała. Jej humory, które mnie zdecydowanie odrzucały, sprawiły, że lektura pierwszego tomu niekoniecznie szła mi tak łatwo, jak myślałam. Z drugiej strony jednak ją rozumiałam - każdemu puszczałyby nerwy, gdyby słyszał, że powinien przestać spełniać swoje marzenia i znaleźć “normalną” pracę i męża.
Sam początek tej dość szalonej historii, w której Regina miała napisać ową czwartą powieść, korzystając z historii spisanej przez kogoś innego, bardzo mnie zaciekawił. Naprawdę chciałam dowiedzieć się, dlaczego to właśnie ta bohaterka ma wykonać to zadanie i jak ma tego dokonać - bo wbrew pozorom wcale nie jest tak łatwo napisać jakąś książkę na podstawie wspomnień czy też zapisków kogoś innego. Dlatego też szanuję autorkę za przedstawienie takiego pomysłu oraz tego, że nie jest to coś łatwego.
Bardzo zaciekawiła mnie też postać starszej pani, czytelniczki Reginy, która podsunęła jej materiał na kolejną powieść. Czułam, że jest to bohaterka istotna dla całej fabuły i choć autorka mogła śmiało odstawić ją na bok, a skupić się wyłącznie na Reginie, to tego nie zrobiła. No i całe szczęście! Obawiam się myśli, jak by wyglądała ta historia, gdyby Agnieszka Janiszewska zdecydowała się na taki krok. Zdecydowanie zabrakłoby tutaj tego dodatkowego “smaczku”.
Pióro autorki jest bardzo dobre, więc lektura tej pozycji sprawiła mi przyjemność, wciągnęła mnie i po prostu dobrze się przy niej bawiłam, choć tematyka niecały czas była taka beztroska i wesoła. Jednak nie będę też ukrywać, że mimo tych plusów, czegoś mi zabrakło przy tej pierwszej części. Wiem, że to był tylko wstęp do całej historii i tak też traktuję ten tom – dlatego nie chcę skreślać go całkowicie. Po prostu dam mu niższą ocenę niż tą, którą postanowiłam przyznać kontynuacji.
Maria Ciężarek | (16.09.2020) |
Bardzo długo myślałam o tym jak rozpocząć pisać o tych dwóch powieściach. Pierwsze co przyszło mi do głowy to fakt, iż nie sposób ich rozdzielać i tworzyć im osobnych recenzji. Są książki, przy których pisanie o tomach osobno ma spory sens - tutaj myślę iż jest zbędne.
Panią Janiszewską znam już z wcześniejszych powieści, również dzieła dwutomowego, którego akcja jest umiejscowiona w czasach wojennych, na początku XX wieku. Pełna wielkich nadziei po ich lekturze bez wahania sięgnęłam po najnowsze książki. Okładki obu tomów bardzo pięknie ze sobą korespondują - nie sposób przeoczyć fakt iż są siostrami. Powieść moim zdaniem nie musiała być dzielona na osobne tomy, natomiast rozumiem, że w pewnej mierze ułatwia to czytanie oraz samo transportowanie książek a także pozostawia czytelnika w niepewności na samym końcu pierwszej części.
Główna bohaterka - Regina, jest początkującą pisarką (może początkująca to słowo na wyrost, bowiem napisała już 3 powieści, natomiast jest mało popularna a każda kolejna książka wcale nie jest lepsza od swojej poprzedniczki). Rodzina w jakiej żyje, ma dość skomplikowane powiązania relacyjne z racji ilości rozbitych małżeństw oraz całej historii z tym związanej. W tę historię wkrada się cichcem jedna z jej czytelniczek, która podaje jej gotowy pomysł na czwartą powieść - wystarczy że dokończy i przerobi pewien istniejący już rękopis. Tutaj zaczyna się komplikować cała historia i w pewnym momencie okazuje się, że owa czytelniczka podrzuciła młodej pisarce pomysł na powieść nie przypadkowo.
Kiedy rozpoczęłam przygodę z tymi lekturami miałam dość duży problem z przebrnięciem przez kolejne rozdziały. Dopiero passa odwróciła się mniej więcej przy rozdziale ósmym i na szczęście już do końca pierwszego tomu czytało mi się dobrze. Początek drugiego tomu jest również interesujący, natomiast w pewnym momencie, kiedy niemalże wszystko zostało już wyjaśnione i mentalnie odczuwałam potrzebę postawienia przysłowiowej kropki nad "i" i zakończenia lektury, ciągnęła się ona dalej. Tak, jakby te kolejne strony musiały istnieć pod względem ilości a nie ich jakości i tego co zawierają. Pomysł na fabułę nie jest najbardziej porywający. Jest ciekawy, ale nie ma tego efektu, który porywa czytelnika bez pamięci. Trochę się męczyłam czytając, dlatego nie mogę powiedzieć, że lektura mi się podobała. Jestem pewna, że wśród czytelniczek znajdą się jej wierne fanki, osoby które się w nią zaczytają bez końca - tutaj wszystko zależy od gustu. Warto przekonać się samemu, czy książka da się lubić.
www.ksiazkomania17.blogspot.com
Panią Janiszewską znam już z wcześniejszych powieści, również dzieła dwutomowego, którego akcja jest umiejscowiona w czasach wojennych, na początku XX wieku. Pełna wielkich nadziei po ich lekturze bez wahania sięgnęłam po najnowsze książki. Okładki obu tomów bardzo pięknie ze sobą korespondują - nie sposób przeoczyć fakt iż są siostrami. Powieść moim zdaniem nie musiała być dzielona na osobne tomy, natomiast rozumiem, że w pewnej mierze ułatwia to czytanie oraz samo transportowanie książek a także pozostawia czytelnika w niepewności na samym końcu pierwszej części.
Główna bohaterka - Regina, jest początkującą pisarką (może początkująca to słowo na wyrost, bowiem napisała już 3 powieści, natomiast jest mało popularna a każda kolejna książka wcale nie jest lepsza od swojej poprzedniczki). Rodzina w jakiej żyje, ma dość skomplikowane powiązania relacyjne z racji ilości rozbitych małżeństw oraz całej historii z tym związanej. W tę historię wkrada się cichcem jedna z jej czytelniczek, która podaje jej gotowy pomysł na czwartą powieść - wystarczy że dokończy i przerobi pewien istniejący już rękopis. Tutaj zaczyna się komplikować cała historia i w pewnym momencie okazuje się, że owa czytelniczka podrzuciła młodej pisarce pomysł na powieść nie przypadkowo.
Kiedy rozpoczęłam przygodę z tymi lekturami miałam dość duży problem z przebrnięciem przez kolejne rozdziały. Dopiero passa odwróciła się mniej więcej przy rozdziale ósmym i na szczęście już do końca pierwszego tomu czytało mi się dobrze. Początek drugiego tomu jest również interesujący, natomiast w pewnym momencie, kiedy niemalże wszystko zostało już wyjaśnione i mentalnie odczuwałam potrzebę postawienia przysłowiowej kropki nad "i" i zakończenia lektury, ciągnęła się ona dalej. Tak, jakby te kolejne strony musiały istnieć pod względem ilości a nie ich jakości i tego co zawierają. Pomysł na fabułę nie jest najbardziej porywający. Jest ciekawy, ale nie ma tego efektu, który porywa czytelnika bez pamięci. Trochę się męczyłam czytając, dlatego nie mogę powiedzieć, że lektura mi się podobała. Jestem pewna, że wśród czytelniczek znajdą się jej wierne fanki, osoby które się w nią zaczytają bez końca - tutaj wszystko zależy od gustu. Warto przekonać się samemu, czy książka da się lubić.
www.ksiazkomania17.blogspot.com
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Ci, którzy kupili tę książkę, kupili również:
Pozłacany róg. Tom II — Doda Około-Kułak Rok 1873 – początek La Belle Époque. Ład i pokój w Europie wydają się ustanowione na zawsze. Jak w tych spokojnych czasach żyją bohaterowie pierwszych części...
|
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res