Cyjan
Cena: 37,99 zł 32,29 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę
Opis i recenzje
Są takie uczucia, które potrzebują czasu, by dojrzeć.
Po tajemniczym zniknięciu wampira Dantego, Skye jest coraz bardziej zdeterminowana, by odnaleźć przyjaciela. Tymczasem miasteczkiem Rykersville wstrząsa seria brutalnych morderstw. Wszystko wskazuje na to, że nie popełnia ich człowiek, co sprawia, że atmosfera robi się coraz bardziej nerwowa. Wilkołaki kolejny raz zobowiązują się chronić dziewczynę, jednak wkrótce może się okazać, że niebezpieczeństwo nie zawsze przychodzi z zewnątrz…
Czy Skye zna swoich nieludzkich przyjaciół tak dobrze, jak sądziła?
„Cyjan” mnie zachwycił! Camille Gale udowodniła, że druga część może być jeszcze lepsza i bardziej wciągająca niż pierwsza! Indygo było bardzo dobre, ale Cyjan to hit!
E. Raj, autorka „Ucznia nekromanty”
Camille Gale w „Indygo” pokazała, że potrafi pisać. W „Cyjanie” udowadnia, że do tego potrafi zauroczyć i porwać czytelnika w wir przygód. Szykujcie się na jazdę rodem z zagranicznych serii urban fantasy!
SoL z Fantastyki na Luzie
Okazuje się, że gorący i oryginalny pierwszy tom tej historii był jak lekkie wprowadzenie. W przypadku „Cyjanu” podpowiedzią jest już okładka. Tutaj jest zdecydowanie mroczniej, odważniej i zaskakująco. Pióro Camille Gale pokochałam od pierwszych stron, więc nie mogłam się doczekać kolejnych losów Skye. Ale było warto. Książka to totalna petarda. Intrygi, zabawne dialogi, ciekawe wątki: przez cały ten czas świetnie się bawiłam!
Iskierka Czyta
Polska Patricia Briggs znowu w natarciu. Tym razem Skye próbuje znaleźć Dantego po jego tajemniczym zniknięciu. Czy oprócz znalezienia wampira odkryje, co kryje się w głębi jej serca? Gdy wyruszycie w tę podróż, już nigdy nie będziecie tacy sami!
Felicja Jarnicka z bloga Felicjada.
Ponowne spotkanie z bohaterami Camille Gale jest jeszcze gorętsze i jeszcze bardziej emocjonujące!
Spotkacie nowych bohaterów, ale i odkryjecie nieznane oblicza, tych których już poznaliście.
„Cyjan” to wybuchowa mieszanka różnorodnych emocji, dramatu, romansu, rosnącego, aż do finału napięcia i poczucia zagrożenia, a to wszystko doprawione szczyptą humoru.
Kontynuacja „Indygo” porwie Was w objęcia i nie wypuści, póki nie dotrzecie do ostatniej kropki.
Polecam z całego romantycznego serca!
Katarzyna Wąsowicz @strefabooki
Podobno serca nie da się podzielić. „Cyjan” udowadnia, jak mylnie twierdziłam, że kocham tylko jednego z nich. Wampiry, Wilkołaki i tajemnice przeszywające noc. Och jakże lubię takie powroty.
Polecam. Marta Daft
Marta wśród książek
Camille Gale - zadebiutowała w 2019 roku powieścią zatytułowaną „Indygo”. Uwielbia książki łączące w sobie elementy fantastyki i romansu, dlatego też sama zaczęła przygodę z pisaniem od mieszanki romansu paranormalnego z urban fantasy. Prywatnie, żona jednego z twórców gier komputerowych z serii „Wiedźmin” i mama dwójki cudownych dzieci. Książkoholiczka nierozstająca się nigdy ze swoim czytnikiem. Miłośniczka wilków i rockowa dusza.
Po tajemniczym zniknięciu wampira Dantego, Skye jest coraz bardziej zdeterminowana, by odnaleźć przyjaciela. Tymczasem miasteczkiem Rykersville wstrząsa seria brutalnych morderstw. Wszystko wskazuje na to, że nie popełnia ich człowiek, co sprawia, że atmosfera robi się coraz bardziej nerwowa. Wilkołaki kolejny raz zobowiązują się chronić dziewczynę, jednak wkrótce może się okazać, że niebezpieczeństwo nie zawsze przychodzi z zewnątrz…
Czy Skye zna swoich nieludzkich przyjaciół tak dobrze, jak sądziła?
„Cyjan” mnie zachwycił! Camille Gale udowodniła, że druga część może być jeszcze lepsza i bardziej wciągająca niż pierwsza! Indygo było bardzo dobre, ale Cyjan to hit!
E. Raj, autorka „Ucznia nekromanty”
Camille Gale w „Indygo” pokazała, że potrafi pisać. W „Cyjanie” udowadnia, że do tego potrafi zauroczyć i porwać czytelnika w wir przygód. Szykujcie się na jazdę rodem z zagranicznych serii urban fantasy!
SoL z Fantastyki na Luzie
Okazuje się, że gorący i oryginalny pierwszy tom tej historii był jak lekkie wprowadzenie. W przypadku „Cyjanu” podpowiedzią jest już okładka. Tutaj jest zdecydowanie mroczniej, odważniej i zaskakująco. Pióro Camille Gale pokochałam od pierwszych stron, więc nie mogłam się doczekać kolejnych losów Skye. Ale było warto. Książka to totalna petarda. Intrygi, zabawne dialogi, ciekawe wątki: przez cały ten czas świetnie się bawiłam!
Iskierka Czyta
Polska Patricia Briggs znowu w natarciu. Tym razem Skye próbuje znaleźć Dantego po jego tajemniczym zniknięciu. Czy oprócz znalezienia wampira odkryje, co kryje się w głębi jej serca? Gdy wyruszycie w tę podróż, już nigdy nie będziecie tacy sami!
Felicja Jarnicka z bloga Felicjada.
Ponowne spotkanie z bohaterami Camille Gale jest jeszcze gorętsze i jeszcze bardziej emocjonujące!
Spotkacie nowych bohaterów, ale i odkryjecie nieznane oblicza, tych których już poznaliście.
„Cyjan” to wybuchowa mieszanka różnorodnych emocji, dramatu, romansu, rosnącego, aż do finału napięcia i poczucia zagrożenia, a to wszystko doprawione szczyptą humoru.
Kontynuacja „Indygo” porwie Was w objęcia i nie wypuści, póki nie dotrzecie do ostatniej kropki.
Polecam z całego romantycznego serca!
Katarzyna Wąsowicz @strefabooki
Podobno serca nie da się podzielić. „Cyjan” udowadnia, jak mylnie twierdziłam, że kocham tylko jednego z nich. Wampiry, Wilkołaki i tajemnice przeszywające noc. Och jakże lubię takie powroty.
Polecam. Marta Daft
Marta wśród książek
Camille Gale - zadebiutowała w 2019 roku powieścią zatytułowaną „Indygo”. Uwielbia książki łączące w sobie elementy fantastyki i romansu, dlatego też sama zaczęła przygodę z pisaniem od mieszanki romansu paranormalnego z urban fantasy. Prywatnie, żona jednego z twórców gier komputerowych z serii „Wiedźmin” i mama dwójki cudownych dzieci. Książkoholiczka nierozstająca się nigdy ze swoim czytnikiem. Miłośniczka wilków i rockowa dusza.
Szczegóły
- Rodzaj literatury: Literatura kobieca
- Wydawca: Novae Res, 2020
- Format: 121x195, skrzydełka
- Wydanie: Pierwsze
- Liczba stron: 376
- ISBN: 978-83-8147-914-1
Recenzje czytelników
Średnia ocena: | z 7 recenzji. | Dodaj własną recenzję |
Daria Słonopas | (26.07.2020) |
Zapraszamy na recenzję kontynuacji pierwszej części Indygo. Musimy przyznać, że ta część była dla nas miłym zaskoczeniem, ale także nutką rozczarowania, ale to tylko się tyczy zakończenia
Klaudia Wycisk | (31.07.2020) |
Nudne życie 30 – letniej Sky odmienia pojawienie się w jej biurze nieruchomości Daniela – przystojnego mężczyzny poszukującego mieszkania. Już wkrótce okazuje się, że jest on wilkołakiem, w dodatku przywódcą watahy. Gdyby tego było mało Sky, jak na człowieka żyjącego w świecie wampirów i wilkołaków, okazuje się zupełnie wyjątkowa: jest indygo, co oznacza odporność na hipnozę tych pierwszych. Wszystko to oznacza tylko jedno: ogromne kłopoty.
[uwaga, ta część recenzji może zawierać spoilery pierwszego tomu cyklu] „Cyjan” Camille Gale jest kontynuacją powieści „Indygo”. Tym razem Sky stoi przed poważnym problemem. Czuje, że musi odnaleźć Dantego – swojego przyjaciela wampira, który zaginął. Gdyby tego było mało, miasteczkiem Rykersville wstrząsa seria brutalnych morderstw, których sprawcą prawdopodobnie nie jest człowiek. Sky zaczynają targać szereg różnych emocji i uczuć. Nic nie wydaje się być takie na jakie wygląda.
O ile o możliwe, drugi tom podobał mi się jeszcze bardziej niż pierwszy. Powieść czyta się bardzo szybko i przyjemnie, wciąga już od pierwszych stron. Bohaterowie, którzy dają się lubić oraz wartka akcja z umiejętnie wplecionym wątkiem romantycznym sprawia, że po zakończeniu lektury, chce się natychmiast do niej wrócić. Moim zdaniem seria „Indygo” jest pozycją obowiązkową dla fanów Urban Fantasy.
[uwaga, ta część recenzji może zawierać spoilery pierwszego tomu cyklu] „Cyjan” Camille Gale jest kontynuacją powieści „Indygo”. Tym razem Sky stoi przed poważnym problemem. Czuje, że musi odnaleźć Dantego – swojego przyjaciela wampira, który zaginął. Gdyby tego było mało, miasteczkiem Rykersville wstrząsa seria brutalnych morderstw, których sprawcą prawdopodobnie nie jest człowiek. Sky zaczynają targać szereg różnych emocji i uczuć. Nic nie wydaje się być takie na jakie wygląda.
O ile o możliwe, drugi tom podobał mi się jeszcze bardziej niż pierwszy. Powieść czyta się bardzo szybko i przyjemnie, wciąga już od pierwszych stron. Bohaterowie, którzy dają się lubić oraz wartka akcja z umiejętnie wplecionym wątkiem romantycznym sprawia, że po zakończeniu lektury, chce się natychmiast do niej wrócić. Moim zdaniem seria „Indygo” jest pozycją obowiązkową dla fanów Urban Fantasy.
Karolina Habernal | (6.08.2020) |
“Jeśli spojrzysz głęboko w siebie, jeśli choć raz w siebie uwierzysz, Skye, dostrzeżesz, że to, co mógłbym… co chciałbym ci powiedzieć, ty już wiesz od dawna”
Wampir Dante przyjaciel Skye i wilkołaków znikną. Sky bardzo chce odnaleźć przyjaciela. Przez Rykersville przechodzi seria brutalnych morderstw. Wszystko wskazuje że zostają one popełnione przez nadczłowieka. Wilkołaki znowu muszą zaopiekować się Sky.
Sky jest znowu w tarapatach, a wilki muszą ją chronić. Sky nawet nie domyśla się jakie tajemnice skrywają jej przyjaciele. Odkrywając je niejednokrotnie jest w szoku.
“Cyjan” to druga część cyklu Indygo od Camille Gale. Znowu jestem zachwycona. Tak samo jak z pierwszą częścią z Cyjanem również zarwałam nockę. Znalazłam w nim wszystko czego oczekuje od tego typu książek. Była magia, tajemnica, przystojne wilkołaki ;), zbrodnia, pościg za seryjnym mordercą i trochę miłości. Fabuła jest świetna, chociaż jakbym się miała przyczepić to jedyny malutki minusik to to, że jak dla mnie trochę mało było o tytułowym Cyjanie.
Było też kilka momentów kiedy autorka mnie zaskoczyła i miałam aż ochotę krzyknąć “no nie tak nie może się dziać”. Zakończenie rozwaliło mnie całkowicie, jestem w szoku, że historia Skye opowiedziana w Cyjanie tak się skończyła.
Spokojnie mogę powiedzieć, że cykl Indygo to jedne z moich ulubionych książek łączącego w sobie romans i fantastykę, a Camille Gale stała się dla mnie polską Jennifer L.Armetrout. Koniecznie sięgnijcie po Indygo, a później Cyjan ! A no i zarezerwujcie sobie od razu czas, bo od tego nie da się oderwać. Obiecuję, że nie będziecie żałować ;)
Wampir Dante przyjaciel Skye i wilkołaków znikną. Sky bardzo chce odnaleźć przyjaciela. Przez Rykersville przechodzi seria brutalnych morderstw. Wszystko wskazuje że zostają one popełnione przez nadczłowieka. Wilkołaki znowu muszą zaopiekować się Sky.
Sky jest znowu w tarapatach, a wilki muszą ją chronić. Sky nawet nie domyśla się jakie tajemnice skrywają jej przyjaciele. Odkrywając je niejednokrotnie jest w szoku.
“Cyjan” to druga część cyklu Indygo od Camille Gale. Znowu jestem zachwycona. Tak samo jak z pierwszą częścią z Cyjanem również zarwałam nockę. Znalazłam w nim wszystko czego oczekuje od tego typu książek. Była magia, tajemnica, przystojne wilkołaki ;), zbrodnia, pościg za seryjnym mordercą i trochę miłości. Fabuła jest świetna, chociaż jakbym się miała przyczepić to jedyny malutki minusik to to, że jak dla mnie trochę mało było o tytułowym Cyjanie.
Było też kilka momentów kiedy autorka mnie zaskoczyła i miałam aż ochotę krzyknąć “no nie tak nie może się dziać”. Zakończenie rozwaliło mnie całkowicie, jestem w szoku, że historia Skye opowiedziana w Cyjanie tak się skończyła.
Spokojnie mogę powiedzieć, że cykl Indygo to jedne z moich ulubionych książek łączącego w sobie romans i fantastykę, a Camille Gale stała się dla mnie polską Jennifer L.Armetrout. Koniecznie sięgnijcie po Indygo, a później Cyjan ! A no i zarezerwujcie sobie od razu czas, bo od tego nie da się oderwać. Obiecuję, że nie będziecie żałować ;)
Zofia Łazarczyk | (11.08.2020) |
Lubicie czytać książki o wilkołakach?
•
Ja po prostu zakochałam się w Indygo. Ta książka ma w sobie wszystko czego oczekuję od dobrych książek. Dlatego nie mogłam się doczekać aż przeczytam drugi tom.
•
Był tak samo porywający i emocjonujący co pierwszy tom. Nie zawiodłam się także na boskim humorze autorki, który tak bardzo pokochałam.
Pełno w nim wartkiej akcji. Autorka nie daje nam nawet chwili na wzięcie głębszego oddechu.
Ta seria jest po prostu rewelacyjna. Zakończenie było ogromnie zaskakujące i mam nadzieję, że więcej dowiem się opowieści Od Ósmej Do Ósmej.
•
Jeżeli szukacie jakiejś dobrej książki o wilkołakach to z czystym sercem polecam wam książki Camille Gale
•
Ja po prostu zakochałam się w Indygo. Ta książka ma w sobie wszystko czego oczekuję od dobrych książek. Dlatego nie mogłam się doczekać aż przeczytam drugi tom.
•
Był tak samo porywający i emocjonujący co pierwszy tom. Nie zawiodłam się także na boskim humorze autorki, który tak bardzo pokochałam.
Pełno w nim wartkiej akcji. Autorka nie daje nam nawet chwili na wzięcie głębszego oddechu.
Ta seria jest po prostu rewelacyjna. Zakończenie było ogromnie zaskakujące i mam nadzieję, że więcej dowiem się opowieści Od Ósmej Do Ósmej.
•
Jeżeli szukacie jakiejś dobrej książki o wilkołakach to z czystym sercem polecam wam książki Camille Gale
Katarzyna Pinkowicz | (7.08.2020) |
Skye Evans była zwykłą agentką nieruchomości, dopóki nie okazało się, że w jej genach tkwi indygo- magia, która broni ją przez wpływem nieludzi. Później poznała pewnego wampira imieniem Dante, aż ostatecznie trafiła pod opiekuńcze skrzydła watahy Patricka. I rozpoczęła związek z wilkołakiem Danielem. Do tego kilka porwań, niebezpieczne wydarzenia i spokojne życie panny Evans stało się tylko odległym wspomnieniem.
Teraz jest szczęśliwa, choć jej przyjaciel Dante postanowił zniknąć. Poszukiwania spełzają na niczym, lecz ona -dzięki ich więzi- czuje, że wampir żyje. Jednak Rykersville wstrząsają tajemnicze morderstwa, w których ofiarami są nie tylko ludzie, ale i wampiry. Skye obawia się o watahę (choć to ogromni, silni mężczyźni), a przede wszystkim o Dantego. Liczne doniesienia informują, iż za brutalnymi zabójstwami stoi nieczłowiek, atmosfera w mieście staje się coraz bardziej napięta, a Skye obawia się, że ułudny rozejm między ludźmi a innymi istotami zakończy się i jej przyjaciele znajdą się w naprawdę dużym niebezpieczeństwie. Wataha ma jednak tylko jeden cel- chronić "swoją kobietę" przed nieznanym zagrożeniem. Tyle tylko, że w obecnym momencie nie wiadomo, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem...
Troszkę stęskniłam się za historiami o wampirach i wilkołakach. Gdy po bestsellerowej serii Zmierzch pani Meyer wybuchła sława na książki o istotach nadnaturalnych, miałam serdecznie dość- każda kolejna lektura toczyła się według jednego schematu: ludzka dziewczyna zakochuje się w tajemniczym mężczyźnie, on ją odtrąca, później na skutek różnych wydarzeń okazuje się, że ów jegomość również jest w niej szaleńczo zakochany, jednak jest jeden szkopuł: za jego mrocznym spojrzeniem kryje się bycie wampirem/ wilkołakiem. Mało która książka miała w sobie to coś, co przyciągnęłoby moją uwagę. Tak jest zresztą za każdym razem, gdy rynek literacki opanuje jakiś temat, a niektórzy autorzy piszą książkę na siłę, byle tylko na fali popularności wątku się wybić. Aż wreszcie świat odpoczął od paranormalności w romansowym wydaniu i bez niesmaku mogłam sięgnąć po jeden z moich ulubionych tematów, czyli istoty nadnaturalne właśnie. Moją uwagę z jakiegoś bliżej nieznanego powodu przyciągnął Cyjan, i choć to drugi tom serii, nie czułam się podczas lektury jakoś specjalnie niedoinformowana.
Cyjan, czyli (nasz ulubiony, oczywiście!) miłosny trójkąt. Może nawet nie trójkąt, a wielobok. No, w każdym razie Skye Evans w magiczny sposób swoim niewinnym wyglądem przyciąga serca kilku spośród bohaterów, a każdy jest gotowy wyznać jej miłość w tym momencie. Jednak pompujący krew do całego organizmu organ u panny Evans jest wierny Danielowi, wilkołakowi. I nawet przez moment nie zastanawia jej dziwna więź z wampirem Dantem, jedynie tęsknota za jego obecnością przysłania jej czasem radość z dnia codziennego.
Coś mrocznego obudziło się w Rykersville, a wataha niestety nie potrafi jasno sprecyzować, o co chodzi. Czują, że muszą bronić "swojej" kobiety, bo z doświadczenia wiedzą, że istoty nadnaturalne będą na nią polować. Jest indygo, a więc niezwykle rzadkim "okazem", który wśród wielu naukowców jest numerem jeden na liście istot do "przebadania". A wszyscy wiedzą, że z łap badaczy nie wróciłaby już nigdy. Poza tym do popełnionych morderstw doszło w niedalekiej odległości od miejsca, w którym wówczas przebywała nasza bohaterka. To wyraźnie wskazuje, iż ktoś za nią podąża. Pytanie tylko- przyjaciel czy wróg? Ponadto dezercja Dantego nie tylko zasmuciła watahę, ale wzbudziła złość w pewnej wiekowej wampirzycy, królowej stada, dla której ów wampir jest niemalże ulubioną maskotką. Aby nie zrywać nadwyrężonego sojuszu, Patrick i spółka ze Skye na czele muszą odnaleźć uciekiniera i wyjaśnić, o co chodzi w całej tej sytuacji.
Dzieje się, oj dzieje. Co prawda ja i romans jakoś się nie lubimy, ale tę pozycję czytało się nad wyraz dobrze. Lekka lektura, która pozwala nam odpocząć od problemów dnia codziennego, a przy tym ciekawa, choć gdy doszłam do fragmentu o miłosnym trójkącie, to przez chwilę miałam ochotę palnąć się w czoło. No ale, jakoś przebrnęłam, patrząc przez palce na miłosne perypetie naszej głównej bohaterki. O wiele bardziej intrygowały mnie wszelkiego rodzaju nadnaturalne sprawy, poznawanie kolejnych nieludzi, ich wspomnienia no i oczywiście morderstwa. Jak już wspomniałam wcześniej, zupełnie nie odczułam nieznajomości tomu poprzedniego- pani Gale wprowadza nas na tyle w historię z poprzednika, na ile może. I sądzę, że to wystarczyło, by nie pogubić się w wydarzeniach.
Nie powiem, dobrze zrobiła mi ta książka. Okazało się, że nawet literacki boom sprzed kilku lat na historie paranormalne nie mógł zatrzeć mojego uwielbienia do tego tematu. Nie twierdzę, że zakochałam się w historii Skye Evans, ale była na tyle dobra, że mogę z czystym sumieniem Wam ją polecić jako "odrywnik" od codzienności.
Teraz jest szczęśliwa, choć jej przyjaciel Dante postanowił zniknąć. Poszukiwania spełzają na niczym, lecz ona -dzięki ich więzi- czuje, że wampir żyje. Jednak Rykersville wstrząsają tajemnicze morderstwa, w których ofiarami są nie tylko ludzie, ale i wampiry. Skye obawia się o watahę (choć to ogromni, silni mężczyźni), a przede wszystkim o Dantego. Liczne doniesienia informują, iż za brutalnymi zabójstwami stoi nieczłowiek, atmosfera w mieście staje się coraz bardziej napięta, a Skye obawia się, że ułudny rozejm między ludźmi a innymi istotami zakończy się i jej przyjaciele znajdą się w naprawdę dużym niebezpieczeństwie. Wataha ma jednak tylko jeden cel- chronić "swoją kobietę" przed nieznanym zagrożeniem. Tyle tylko, że w obecnym momencie nie wiadomo, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem...
Troszkę stęskniłam się za historiami o wampirach i wilkołakach. Gdy po bestsellerowej serii Zmierzch pani Meyer wybuchła sława na książki o istotach nadnaturalnych, miałam serdecznie dość- każda kolejna lektura toczyła się według jednego schematu: ludzka dziewczyna zakochuje się w tajemniczym mężczyźnie, on ją odtrąca, później na skutek różnych wydarzeń okazuje się, że ów jegomość również jest w niej szaleńczo zakochany, jednak jest jeden szkopuł: za jego mrocznym spojrzeniem kryje się bycie wampirem/ wilkołakiem. Mało która książka miała w sobie to coś, co przyciągnęłoby moją uwagę. Tak jest zresztą za każdym razem, gdy rynek literacki opanuje jakiś temat, a niektórzy autorzy piszą książkę na siłę, byle tylko na fali popularności wątku się wybić. Aż wreszcie świat odpoczął od paranormalności w romansowym wydaniu i bez niesmaku mogłam sięgnąć po jeden z moich ulubionych tematów, czyli istoty nadnaturalne właśnie. Moją uwagę z jakiegoś bliżej nieznanego powodu przyciągnął Cyjan, i choć to drugi tom serii, nie czułam się podczas lektury jakoś specjalnie niedoinformowana.
Cyjan, czyli (nasz ulubiony, oczywiście!) miłosny trójkąt. Może nawet nie trójkąt, a wielobok. No, w każdym razie Skye Evans w magiczny sposób swoim niewinnym wyglądem przyciąga serca kilku spośród bohaterów, a każdy jest gotowy wyznać jej miłość w tym momencie. Jednak pompujący krew do całego organizmu organ u panny Evans jest wierny Danielowi, wilkołakowi. I nawet przez moment nie zastanawia jej dziwna więź z wampirem Dantem, jedynie tęsknota za jego obecnością przysłania jej czasem radość z dnia codziennego.
Coś mrocznego obudziło się w Rykersville, a wataha niestety nie potrafi jasno sprecyzować, o co chodzi. Czują, że muszą bronić "swojej" kobiety, bo z doświadczenia wiedzą, że istoty nadnaturalne będą na nią polować. Jest indygo, a więc niezwykle rzadkim "okazem", który wśród wielu naukowców jest numerem jeden na liście istot do "przebadania". A wszyscy wiedzą, że z łap badaczy nie wróciłaby już nigdy. Poza tym do popełnionych morderstw doszło w niedalekiej odległości od miejsca, w którym wówczas przebywała nasza bohaterka. To wyraźnie wskazuje, iż ktoś za nią podąża. Pytanie tylko- przyjaciel czy wróg? Ponadto dezercja Dantego nie tylko zasmuciła watahę, ale wzbudziła złość w pewnej wiekowej wampirzycy, królowej stada, dla której ów wampir jest niemalże ulubioną maskotką. Aby nie zrywać nadwyrężonego sojuszu, Patrick i spółka ze Skye na czele muszą odnaleźć uciekiniera i wyjaśnić, o co chodzi w całej tej sytuacji.
Dzieje się, oj dzieje. Co prawda ja i romans jakoś się nie lubimy, ale tę pozycję czytało się nad wyraz dobrze. Lekka lektura, która pozwala nam odpocząć od problemów dnia codziennego, a przy tym ciekawa, choć gdy doszłam do fragmentu o miłosnym trójkącie, to przez chwilę miałam ochotę palnąć się w czoło. No ale, jakoś przebrnęłam, patrząc przez palce na miłosne perypetie naszej głównej bohaterki. O wiele bardziej intrygowały mnie wszelkiego rodzaju nadnaturalne sprawy, poznawanie kolejnych nieludzi, ich wspomnienia no i oczywiście morderstwa. Jak już wspomniałam wcześniej, zupełnie nie odczułam nieznajomości tomu poprzedniego- pani Gale wprowadza nas na tyle w historię z poprzednika, na ile może. I sądzę, że to wystarczyło, by nie pogubić się w wydarzeniach.
Nie powiem, dobrze zrobiła mi ta książka. Okazało się, że nawet literacki boom sprzed kilku lat na historie paranormalne nie mógł zatrzeć mojego uwielbienia do tego tematu. Nie twierdzę, że zakochałam się w historii Skye Evans, ale była na tyle dobra, że mogę z czystym sumieniem Wam ją polecić jako "odrywnik" od codzienności.
Paulina Radziszewska | (15.08.2020) |
Główna bohaterka Skye to dziewczyna niezwykła – jest Indygo, czyli jest odporna na działania hipnozy, którą dysponują wampiry. Dziewczyna jest w związku z wilkołakiem o imieniu Daniel, który jest w niej szaleńczo zakochany.
Poprzednia część kończy się zniknięciem jej przyjaciela, co wywołuje w życiu Skye niemałe zamieszanie. Wie, że Dante żyje, dzięki łączącej ich silnej więzi.
W ich miasteczku dochodzi do serii tajemniczych i brutalnych morderstw, których ofiarą są ludzie i wampiry. Panująca w mieście atmosfera jest bardzo napięta, a sytuacji nie uspokaja fakt, że mordercą nie jest człowiek. Do zbrodni tych dochodzi w bliskiej odległości od aktualnego miejsca przebywania Skye, co nasuwa przypuszczenie, że ktoś pożąda jej śladem.
Celem grupy wilkołaków staje się ochrona dziewczyny, ale ciężko zachować czujność gdy nie jest wiadome kto jest przyjacielem, a kto wrogiem.
W książce oczywiście pojawia się wątek miłosny, dla którego tłem są zdarzenia rozgrywające się w miasteczku. Romans, który mam na myśli to nie tylko Daniel, ale także dwójka pozostałych adoratorów. Aj, dzieje się. W końcu Skye to swoisty magnes na facetów.
Pełna akcji i barwnej palety emocji opowieść sprawiła, że nie nudziłam się ani chwili. Tło w postaci ogółu fantastyki doskonale uzupełniło miłosne rozterki. Tytułowy Cyjan znajduje tutaj swoje wytłumaczenie, które (jestem tego pewna) spodobało się znacznej część czytelników.
Pojawienie się nowych, ciekawie przedstawionych bohaterów dodało smaczku do naszej akcji. Na wyróżnienie zasługuje interesująca postać wiedźmy Stanisławy.
Nie wiem czy lubicie historie pełne wilkołaków i wampirów, ale wierzcie mi, że tutaj się nie zawiedziecie.
Poprzednia część kończy się zniknięciem jej przyjaciela, co wywołuje w życiu Skye niemałe zamieszanie. Wie, że Dante żyje, dzięki łączącej ich silnej więzi.
W ich miasteczku dochodzi do serii tajemniczych i brutalnych morderstw, których ofiarą są ludzie i wampiry. Panująca w mieście atmosfera jest bardzo napięta, a sytuacji nie uspokaja fakt, że mordercą nie jest człowiek. Do zbrodni tych dochodzi w bliskiej odległości od aktualnego miejsca przebywania Skye, co nasuwa przypuszczenie, że ktoś pożąda jej śladem.
Celem grupy wilkołaków staje się ochrona dziewczyny, ale ciężko zachować czujność gdy nie jest wiadome kto jest przyjacielem, a kto wrogiem.
W książce oczywiście pojawia się wątek miłosny, dla którego tłem są zdarzenia rozgrywające się w miasteczku. Romans, który mam na myśli to nie tylko Daniel, ale także dwójka pozostałych adoratorów. Aj, dzieje się. W końcu Skye to swoisty magnes na facetów.
Pełna akcji i barwnej palety emocji opowieść sprawiła, że nie nudziłam się ani chwili. Tło w postaci ogółu fantastyki doskonale uzupełniło miłosne rozterki. Tytułowy Cyjan znajduje tutaj swoje wytłumaczenie, które (jestem tego pewna) spodobało się znacznej część czytelników.
Pojawienie się nowych, ciekawie przedstawionych bohaterów dodało smaczku do naszej akcji. Na wyróżnienie zasługuje interesująca postać wiedźmy Stanisławy.
Nie wiem czy lubicie historie pełne wilkołaków i wampirów, ale wierzcie mi, że tutaj się nie zawiedziecie.
Królewskie Recenzje | (24.08.2020) |
Cyjan to drugi tom cyklu Indygo. Nie poznałam pierwszego tomu i podczas lektury, a szczególnie na początku, miałam niedosyt i czułam jakbym zbyt wielu istotnych informacji nie znała. Ciągle czegoś mi brakowało. Dlatego też początkowo nie mogłam się wciągnąć. Ale później było już tylko lepiej. Fabuła mnie dosłownie mnie porwała. Książka napisana jest lekkim językiem, dlatego czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie. Bohaterów wprost nie da się nie lubić. Dlatego też bardzo przeżywałam wszystkie wydarzenia. W szczególności zakończenie, które bardzo mi się podobało.
Dodaj własną recenzję
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.
Oferta książek
Wg wydawnictwa
Najpopularniejsze i polecane
Kategorie książek
Zaloguj się | Twoje zamówienia | Twoje dane | Koszty dostawy | Regulamin zakupów
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res
Reklamacje i zwroty | Bezpieczeństwo | Pomoc | Kontakt | Copyright © 2008 by Novae Res