Witaj! Zaloguj się, a jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, zarejestruj się.
Szukaj
Twój koszyk jest pusty  |  Zaloguj się  |  Pomoc
Zaczytani.pl -> Podróże -> Bistari. Tryptyk himalajski — Sławomir Matczak
Bistari. Tryptyk himalajski — Sławomir Matczak

Bistari. Tryptyk himalajski

Cena: 46,99 zł 39,94 zł
Wysyłamy w 1-3 dni
Książki dostarcza firma DHL Express
Czas oczekiwania na paczkę

Opis i recenzje

Poruszająca podróż w himalajski świat magii, demonów i tajemnic.

Baflow, człowiek gór, trzykrotnie wybiera się w Himalaje. Poznaje ten daleki kraj od środka, mając za przewodnika rdzennego Nepalczyka, bramina. Odkrywa styl życia mieszkańców, zwiedza świątynie, zdobywa swoje własne „szczyty”, ociera się o śmierć. Dopadają go też demony, które nie pozwalają mu spokojnie spać, ale doprowadzają ostatecznie do oczyszczenia duszy. Z każdej podróży Baflow wraca przepełniony emocjami, które każą mu wyruszać na kolejny życiowy szlak…

„Bistari” to poruszająca, metaforyczna opowieść o wędrowaniu nie tylko po nepalskich bezdrożach, w otoczeniu gigantycznych himalajskich ośmiotysięczników, lecz także o wędrówce w głąb siebie, do wspomnień, które ranią i które dają radość. Ta podróż to rozliczenie się z przeszłością i odwaga, by rozpocząć nowy rozdział w życiu.

Dopijali herbatę. Rozmowa przestała się kleić. Powoli szykowali się do snu, gdy nagle Baflow zapytał Przewodnika:
- Mówiłeś na lotnisku, że to koniec tego niezwykłego miejsca, że to zmierzch Mustangu. Co miałeś na myśli?
Spojrzeli na siebie. Cichy podniósł głowę. Żonka patrzyła ciekawie to na Baflowa, to na Przewodnika, który po chwili odezwał się do siedzących przy niskim stoliku:
- Tak, to ostatnie chwile tej magicznej krainy - potwierdził. Wziął łyk zimnej już herbaty i dodał: - Niedawno odkryto tu rudę uranu, niedaleko stolicy Lo-Manthang, i ogromne złoża gazu w Muktinath. Już wielki sąsiad z północy idzie tu ze swoimi koparkami, ciężarówkami
i tysiącami robotników.


Sławomir Matczak
Dziennikarz bez redakcji, aktor bez teatru, podróżnik – idę tam, gdzie chcę, po prostu wolny człowiek. Odkąd pamiętam, zawsze otaczały mnie góry i fascynowały przestrzenie. Niepokój i ciekawość nęciły nowymi przygodami. Inwestowałem w życiowe zakręty i nigdy nie żałowałem tego, co było. Studiowałem aktorstwo, grałem w teatrze i wyleciałem z zawodu za politykę i uczciwość. Trafiłem do telewizji na wiele lat. Robiłem relacje reporterskie, kierowałem redakcją, szkoliłem młodych dziennikarzy, na koniec wyleciałem z pracy dyscyplinarnie, bo nie zgodziłem się na układ i absurd. Od lat wykładam, uczę dziennikarskiego fachu. Wykorzystuję szanse, jakie daje mi los, tak jak wtedy, gdy usiadłem i zacząłem zbierać historie rozrzucone po życiorysie, aby napisać książkę.

Szczegóły

  • Rodzaj literatury: Podróże
  • Wydawca: Novae Res, 2021
  • Format: 130x210, skrzydełka
  • Wydanie: Pierwsze
  • Liczba stron: 606
  • ISBN: 978-83-8219-317-6

Recenzje czytelników

Średnia ocena: 
 z 2 recenzji.Dodaj własną recenzję

  Anna Kaczor  (22.06.2021)
Nie będę ukrywać, że przeważnie sięgam po zupełnie inne gatunki książek, co na pewno zauważyliście. Jednak opis i kilka recenzji przedpremierowych, które znalazłam, na tyle mnie zaciekawiły, że postanowiłam po nią sięgnąć. Ani troszkę nie żałuję decyzji, a wręcz przeciwnie, czas z książką był niesamowity. Autor zabrał mnie we wspaniałą podróż, pozwolił mi poznać smutki i radości, jakie towarzyszyły, a także ludzi, których spotkał na swojej drodze. Opisy są tak dokładne, że nie miałam problemu z wyobrażeniem sobie tego, co widział bohater. Wraz z nim pokonywałam kolejne kilometry, przeżywałam emocje, szukałam rozwiązań.
Dzięki książce poznałam nieznany dla mnie świat Himalaistów od środka.

Książka napisana jest ciekawie i jest wciągająca, jednak nie jest to pozycja na jeden wieczór. Po pierwsze ma ponad 600 stron. Po drugie wywołuje wiele emocji, wymaga od czytelnika chwil, w których musi przemyśleć to, co przeczytał, przyswoić informacje i dopiero brnąć historie dalej.

Co prawda nie mam wielkiego porównania, ale mnie książka zachwyciła. Możliwe, że osoby czytając dużo tego typu książek znajdą jakieś minusy, ja ich nie widziałam. Według mnie książka jest wspaniała i z wielką przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/06/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt_22.html


  Michał Machnacki  (3.10.2021)
Bistari znaczy powoli

Dla kogoś takiego jak ja, książki związane z górami, czy to wysokimi, czy to takimi jak w Polsce, to poezja dla duszy, danie główne, wisienka na przysłowiowym torcie! Nie zastanawiałem się więc długo i od razu zdecydowałem się na zarezerwowanie książki w Klubie Recenzenta nakanapie.pl, za otrzymanie której serdecznie dziękuję. To przecież książka związana z Himalajami, z Nepalem, z miejscami, które dla zwykłych ludzi, takich jak ja, są w sferze marzeń, przygodą życia, zobaczyć i... umrzeć.

Zanim recenzja, kilka słów wprowadzenia. Nepal to państwo, którego ponad 80% powierzchni zajmują góry. I to góry, których średnia wysokość nad poziom morza wynosi około 6000 metrów! To kraj, który ma nietypową flagę, flagę inną niż jakiekolwiek inne państwo na świecie, ze względu na jej kształt.

To państwo, na którego terenie znajduje się najwyższy szczyt świata, Mount Everest, mierzący 8848 m n.p.m. oraz siedem innych szczytów należących do korony Himalajów i Karakorum (szczyty powyżej 8 tysięcy metrów n.p.m.). Stolicą państwa jest Katmandu, zapewne znane wielu czytelników, którzy uwielbiają literaturę górską. W wielu opowieściach, w wielu książkach stolica nepalskiego państwa przewija się wielokrotnie.

Kilka słów o autorze. Sławomir Matczak to dziennikarz, aktor teatralny, podróżnik. Uznaje się za wolnego człowieka, chodzi własnymi ścieżkami. Jest do bólu szczery i uczciwy, za co stracił pracę. Jego pasją są góry i dlatego też postanowił napisać książkę. Książkę - podróż w głąb Azji, na szlaki trekkingowe pośród himalajskich ścieżek, a także w głąb własnej duszy, rozliczenie z własną, dosyć pokrętną przeszłością.

Bistari znaczy powoli. I tak trzeba czytać lekturę podzieloną na obszerny wstęp, w którym autor zaprasza nas do wyprawy, gdzie wyjaśnia, dlaczego musiał stworzyć bohatera opowieści, dlaczego nazwał go Baflowem. Dlatego też trzyetapową podróż w Himalaje poznajemy z punktu widzenia Baflowa, w trzeciej osobie liczby pojedynczej. Dodatkowo autor wraca w trakcie wyprawy do zdarzeń związanych z jego życiem, z faktami, z którymi próbuje się rozliczyć, ale też przekazać swoje przeżycia czytelnikom, aby poznali jego uczucia, pewne zdarzenia, które miały istotny wpływ na jego ścieżkę życiową. Tak jak wspomniałem, Sławomir Matczak, swoje wyprawy w Himalaje podzielił na trzy części: Gokyo RI – Pierwsze kroki, czyli o tym, jak wejść w Himalaje, Mera Peak – Jeszcze nie tym razem…, czyli o tym, że wszystko ma swój czas i Mustang – tajemnicze królestwo LO, czyli o tym, jak zmieniają się nasze plany, jak niespodziewanie dokonujemy albo rezygnujemy z wyborów, a także o tym, co powraca w snach. W tych opowieściach poznajemy przyrodę, religię, zachowania mieszkańców tych terenów, ale też samopoczucie osób, które muszą wzmagać się z chorobą wysokogórską, mimo że wspinają się na najwyższe góry świata, a zaledwie podziwiają je ze szlaków. Poznajemy więc kraj, jego kulturę i zagłębiamy się w przemyślenia Baflowa. Z nim przemierzamy nepalskie ścieżki, oczami wyobraźni, przekraczamy kolejne bariery górskie, z nim walczymy o życie i przeżywamy jego osobiste sprawy.

Ciężko ogólnie zakwalifikować lekturę do jakiegoś gatunku literackiego. Nie jest to przewodnik, nie jest to typowa biografia. Specyficzna forma książki nie każdemu może przypaść do gustu. Może go znudzić, jeżeli nie wczuje się w postać głównego bohatera. Może... ale nie musi. Dla mnie lektura była wspaniałym przeżyciem, namiastką podróży w miejsca, których nie mam szans odwiedzić.

Dodaj własną recenzję
Darmowy transport przy zamówieniu co najmniej 2 książek!
Liczba:  
      Dodaj do koszyka
Zakupy w Zaczytani.pl są bezpieczne.